We wszystkich państwach świata władza publiczna, by ograniczyć się
tylko do niej, za swój oczywisty obowiązek uważa [...] umacnianie
poczucia godności i dumy swojego narodu. Często nawet kosztem prawdy.
Powojenne elity francuskie, na przykład, włożyły wiele wysiłku i
pieniędzy w to, by przekonać Francuzów, że w czasie wojny stawiali oni
opór Hitlerowi, i że kolaboranci stanowili oderwaną od zdrowego
narodu, potępianą powszechnie mniejszość.
To nic, że fakty są dla tej "narracji" miażdżące. Że armia francuska
poddała się w roku 1940, wciąż jeszcze mając w liczbie żołnierzy,
czołgów, samolotów i innych zasobów wojennych przewagę nad
napastnikami [....] Że w szczytowym momencie całe niemieckie siły
okupacyjne we Francji liczyły sobie 40 tysięcy [...]. I owych
kilkanaście batalionów wartowniczych wystarczyło spokojnie do
poradzenia sobie z całym resistance, o którym powstało tyle książek,
filmów oraz pomników [...] A jednocześnie bezmiar okupacyjnej
kolaboracji osnuto mgłą niepamięci, posuwając się nawet do zamknięcia
przed historykami archiwów i masowego utajniania przeczących
oficjalnemu obrazowi dokumentów.
Podobnie postępowała Dania. Z całej swej okupacyjnej historii
pozostawiła i roztrąbiła na świat cały jedynie historię uratowania
kilkuset Żydów. Fakt, że codzienna współpraca z Niemcami szła gładko,
a dziesiątki tysięcy Duńczyków walczyło ochotniczo w SS, zniknął z
kart historii. Do tego stopnia, że owym weteranom SS państwo duńskie
latami wypłacało, i bodaj do dziś wypłaca, kombatanckie świadczenia,
bo jakiekolwiek weryfikacje, gdzie kto odsługiwał wojsko ujawniłyby
to, czego Dania ujawniać nie chce.
I tak dalej, i tak dalej... Przykładów wystarczyłoby na książkę.. Każde
normalne państwo stara się nie dostrzegać tego, co psuje narodowi
samoocenę [...].
Gdybyśmy mieli normalny rząd, normalne państwo i normalną politykę
historyczną, polski prezydent nigdy by się nie wypowiadał publicznie o
zbrodni w Jedwabnem. Cokolwiek się tam stało, nie było to nic, za co
odpowiadałoby państwo polskie ani tym bardziej naród.
[...] Podziemne państwo polskie surowo podobne akty bandytyzmu karało,
i na tym rozmowę należy skończyć. Gdybyśmy mieli normalny rząd,
normalne państwo i normalną politykę historyczną, prezydent RP
organizowałby za to, na przykład, rocznicę męczeńskiej śmierci rodziny
Ulmów, wymordowanej za ukrywanie Żydów. I tam wygłaszałby przemówienie
podkreślające, ile krwi wylali Polacy i jakie ofiary ponieśli w
obronie wolności swojej i wszystkich innych.
A co robi nasz żałosny Forrest Gump z Belwederu? Oczywiście włącza się
w obchody rocznicy Jedwabnego, by przy tej okazji oświadczyć całemu
światu, że "Polacy byli narodem sprawców". Nie ma wystarczających słów
dla podkreślenia rozmiaru głupoty i nikczemności takiego zachowania.
[..] to, co się teraz wyrabia, to albo skończona głupota, albo
świadoma praca rozległej i kosztownej agentury wpływu nad
dezintegracją polskiego oporu przed jakąś kolejną szykowaną Polakom
kolonizacją.
R.A.Z
Calosc na:  http://www.bibula.com/?p=40753

Czas najwyższy pognać w PISdu tę platfonską  bandę ryżych
niedorozwojów, nieudacznych pilkarzyków i Forrestów Gumpów -
strażników żyrandola.
J-23

W dniu 2011-07-17 23:58, Hans Kloss pisze:

Czas najwyższy pognać w PISdu tę platfonską  bandę ryżych
niedorozwojów, nieudacznych pilkarzyków i Forrestów Gumpów -
strażników żyrandola.

Który to już piszesz? Piąty raz przegracie? :> Takim chamstwem jaki prezentujesz, przyciągasz jedynie kołtuństwo swego pokroju ;-p

--
Immortal silence gathers illusions inside...

On 18 Lip, 00:05, Lorn <ateag...@poczta.fm> wrote:

 Takim chamstwem jakie

...prezentuje platfonska swołocz i zgraja ich przydupasów, łacznie z
tobą, przeciwstawiać się należy siłom i godnościom osobistom.
Siedemnasty raz przegracie ;), albo i dwudziesty piąty.....
J-23

W dniu 2011-07-18 00:14, Hans Kloss pisze:

..prezentuje platfonska swołocz

To się zdecyduj jaką swołocz prezentujesz... :>

--
Immortal silence gathers illusions inside...

On 18 Lip, 00:05, Lorn <ateag...@poczta.fm> wrote:

W dniu 2011-07-17 23:58, Hans Kloss pisze:

> Czas najwyższy pognać w PISdu tę platfonską  bandę ryżych
> niedorozwojów, nieudacznych pilkarzyków i Forrestów Gumpów -
> strażników żyrandola.

Który to już piszesz? Piąty raz przegracie? :> Takim chamstwem jaki
prezentujesz, przyciągasz jedynie kołtuństwo swego pokroju ;-p

Nie używaj słów, których znaczenia sobie nie przyswoiłaś, lalo z
parkingu! Ty i ta twoja POlszewicka banda na pewno nie urodziliście
się w Wersalu - chociaż i tam był niezły chlew jak podają źródła hehe.
P(r)Ostactwem zioniesz na kilometr, żeby nie powiedzieć na lata
świetlne.

Antenka

W dniu 2011-07-18 00:15, Antenka pisze:

chociaż i tam był niezły chlew

Jak to bolszewia... Chlew, to dla was raj :>

--
Immortal silence gathers illusions inside...

W dniu 2011-07-17 23:58, Hans Kloss pisze:

Gdybyśmy mieli normalny rząd, normalne państwo i normalną politykę
historyczną, polski prezydent nigdy by się nie wypowiadał publicznie o
zbrodni w Jedwabnem. Cokolwiek się tam stało, nie było to nic, za co
odpowiadałoby państwo polskie ani tym bardziej naród.

No wiesz Bronek ma żonkę żydówkę, córkę funkcjuszy MBP, katów i oprawców
Polaków.

Dnia 18-07-2011 o 00:31:43 u2 <u_2@o2.pl> napisał(a):

W dniu 2011-07-17 23:58, Hans Kloss pisze:

Gdybyśmy mieli normalny rząd, normalne państwo i normalną politykę
historyczną, polski prezydent nigdy by się nie wypowiadał publicznie o
zbrodni w Jedwabnem. Cokolwiek się tam stało, nie było to nic, za co
odpowiadałoby państwo polskie ani tym bardziej naród.

No wiesz Bronek ma żonkę żydówkę, córkę funkcjuszy MBP, katów i oprawców
Polaków.

Ale sam jest przecież ruski,


--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Kto jedzie samochodem za granicę widzi jak wszystkie kraje dawnego demoludu budują drogi i infrastrukturę.

Wszędzie powstają nowe, proste i wygodne drogi. Taka Chorwacja, gdzie wszystko trzeba wykuć w skale ma piękne autostrady, drogi i tunele. A tu na piachu. w płaskim terenie wciąż mamy dukty z czasów rzymskich i napoleońskich czy niemieckich polanych jakimś biteksem, który sie rozłazi jak zza chmur wyjdzie słonce i rozsypuje w piach jak lód na kałuży się pojawi.

Gdzie idą nasze podatki wy bando złodziejska rządząca Polską?

Kiedy wreszcie Polacy sie obudzą i postawią ich wszystkich przed batalionem egzekucyjnym?

to jest jawny sabotaż i dywersja, co się dzieje z wydatkami publicznymi.