Data: 2011-03-10 17:26:35 | |
Autor: u2 | |
RzÄ…d zastoju i zmarnowanych szans | |
... czyli parada oszustów w akcji :
http://wpolityce.pl/blog/post/8268/Rzad_zastoju_i_zmarnowanych_szans.html "Przyjmując wczoraj ostatecznie projekt reformy systemu emerytalnego rząd Donalda Tuska dał zielone światło dla kreatywnej księgowości w naszym państwie. Platforma Obywatelska porzuciła tym samym ostatecznie jakiekolwiek plany reformowania polskiej gospodarki, zastępując je zabiegiem księgowym, dzięki któremu rząd będzie mógł odtrąbić obniżenie poziomu naszego długu publicznego. Wszystko to oczywiście na papierze, na konto przyszłych emerytur, które i tak trzeba będzie zapłacić. Przyszłość nie ma jednak dla tej ekipy większego znaczenia. Liczy się „tu i teraz" – co premier wielokrotnie ogłaszał jako oficjalną doktrynę swojej partii. W tej logice ważne jest tylko utrzymanie władze na kolejną kadencję i nic nierobienie, żeby tylko przypadkiem nie narazić się nikomu bolesnymi reformami. Szkoda, że partia mieniąca się „liberalną" i „wolnorynkową" nie bierze przykładu i nie słucha argumentów podnoszonych przez ludzi o poważnym dorobku i niekwestionowanym autorytecie, którzy apelują do rządu o podjęcie rzeczywistych reform i nie psucie systemu emerytalnego. Profesor Leszek Balcerowicz po raz kolejny zaapelował dzisiaj do rządu Tuska, aby zabrał się niezbędne w Polsce zmiany. Sam zaproponował kilkanaście konkretnych rozwiązań, w tym między innymi przyspieszenie prywatyzacji, za którą Platforma podobno bardzo się opowiada, ale w rzeczywistości specjalizuje się głównie w obsadzaniu zarządów i rad nadzorczych państwowych spółek partyjnymi działaczami. Profesor Krzysztof Rybiński zapowiedział z kolei, że przygotował pozew zbiorowy przeciwko rządowi, ponieważ wedle jego szacunków każdy z Polaków straci na emerytalnej reformie rządu kilkadziesiąt tysięcy złotych. Zbieranie podpisów pod tym pozwem może się okazać akcją największego na przestrzeni ostatnich lat obywatelskiego wotum nieufności wobec rządzących. Ostateczną ocenę wystawią rządowi wyborcy już październiku. Niezależnie jednak od wyników wyborów czas, jaki ekipa Tuska roztrwoniła na administrowanie krajem zamiast jego reformowanie przepadł bezpowrotnie." |
|