Data: 2009-12-13 15:04:20 | |
Autor: u2 | |
RzÄ dy generaĹĂłw | |
sÄ
jak obecne rzÄ
dy Donka, kompletny brak kompetencji i arogancja :
http://www.konserwatyzm.pl/publicystyka.php/Artykul/4635/ "RzÄ dy generaĹĂłw, jak caĹa schyĹkowa PRL, miaĹa jednÄ genetycznÄ wadÄ â brak koncepcji gospodarczej, ktĂłra byĹaby w stanie reanimowaÄ zamierajÄ cy polski przemysĹ, ktĂłry ledwie produkowaĹ na potrzeby rynku wewnÄtrznego. Socjalistyczne ograniczenia mentalne nie pozwoliĹy generaĹom dostrzec prostego faktu, Ĺźe jeĹli zabiera siÄ ludziom wolnoĹÄ politycznÄ , to by mieÄ wzglÄdny spokĂłj, trzeba im daÄ coĹ w zamian, np. pozwoliÄ realizowaÄ siÄ na niwie gospodarczej. To jednak przekraczaĹo talmudyczne umysĹy generalskie, ktĂłre w wojsku i MSW nigdy z ĹźadnÄ gospodarkÄ siÄ nie zetknÄli, co najwyĹźej planowÄ . 13 grudnia 1981 byĹ gongiem przed ostatnim aktem PRL-u. Skuteczna i perfekcyjna operacja militarna, pokazujÄ ca, Ĺźe za jej przygotowaniami stali prawdziwi fachowcy, okazaĹa siÄ klapÄ w kolejnych odsĹonach scenariusza. Brak jakiejkolwiek komunikacji zwrotnej ze spoĹeczeĹstwem, gospodarczy dogmatyzm, jÄzykowa twardogĹowoĹÄ, oportunizm i coraz bardziej odstajÄ cy od zmieniajÄ cego siÄ Ĺwiata anturaĹź socjalistycznego systemu, sprawiĹy Ĺźe po oĹmiu latach âdemokratyczno-ludowyâ eksperyment legĹ w gruzach. Na szczÄĹcie." |
|
Data: 2009-12-13 16:13:54 | |
Autor: Dirko | |
Rządy generałów | |
Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:hg2sdr$hsn$1atlantis.news.neostrada.pl... są jak obecne rządy Donka, kompletny brak kompetencji i arogancja :Rozsądnie to wyjaśnia ten Maciej Eckardt. |
|
Data: 2009-12-13 16:53:15 | |
Autor: Jadrys | |
RzÄ dy generaĹĂłw | |
W dniu 2009-12-13 15:04, u2 pisze:
sÄ jak obecne rzÄ dy Donka, kompletny brak kompetencji i arogancja : ZastanawiajÄ ce jaki tytuĹ artykuĹu nada ktoĹ na psp za 100 lat, podsumowujÄ c 20-sto lecie rzÄ dĂłw po erze pseudokomuny w Polsce. Jak bÄdzie postrzegany gigantyczny dĹug publiczny, rozsprzedany za bezcen majÄ tek narodowy, czteromilionowa emigracja zarobkowa naszych rodakĂłw, czy wreszcie niewolnicza praca za grosze na zagranicznych kapitalistĂłw przez tych ktĂłrzy pozostali na terenie kraju? I co bÄdÄ sÄ dziÄ nasi nastÄpcy o tym Ĺźe w centralnej Polsce w XXI wieku nie wszyscy Polacy mieli dostÄp do internetu? -- Kapitalizm jest chorobÄ (zarazÄ ) z ktĂłrÄ naleĹźy walczyÄ.. InstalujÄ c Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku.. |
|
Data: 2009-12-13 17:24:45 | |
Autor: sofu | |
Rządy generałów | |
Użytkownik "Jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:hg32lm$qb8$1news.onet.pl... -- -- -- -- -- Zastanawiające jaki tytuł artykułu nada ktoś na psp za 100 lat, Zgadzam sie z tobą. Tzw. styropianowcy napierdalali na komune, ze była "be" dopuki sami sie nie dorwali do władzy. Po czym dali sie natychmiast skorumpowac również przez ta komunę i pozwolili na rozkradzenie naszego kraju. Polska jest w tej chwili czyms na kształt masy upadłosciowej. Gdy przekroczony zostanie pewien moment zmeczeniowy, wszystko sie zawali pod ciezarem długów. Mineło 20 lat i w tym czasie mozna było zbudowac zupelnie inne demokratyczne panstwo. Jest taka zasada: jesli nie potrafisz to nie pchaj sie na afisz. Niestety chamstwo pchało sie i pacha nadal, aby potem wykorzystac swoje 5 minut dla zapewnienia sobie majatku na reszte zycia. Jesli ktos nie potrafi rzadzic, to niech przynajmniej nie przeszkadza ludziom na prowadzenie swoich interesów. Niestety przeszkadzanie dla eliminacji konkurencji i zarobku na róznego rodzaju zezwoleniach i koncesjach jest ważniejsze niz narodowy interes. Nie da sie tylko strzyc owieczek. Trzeba pozwolic im sie bezpiecznie pasać na soczystej łące. W Polsce jest wielu ktorzy jeden po drugim chca tylko strzyc. O łace nikt nie myśli. sofu |
|
Data: 2009-12-13 18:09:04 | |
Autor: abc | |
Rządy generałów | |
Gdy przekroczony zostanie pewien moment zmeczeniowy, wszystko sie zawali Mineło 20 lat i w tym czasie mozna było zbudowac zupelnie inne Nie można było. Demokracja zawsze fukcjonuje na koszt przyszłych pokoleń i jest korupcjogenna z natury rzeczy. -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
Data: 2009-12-13 18:53:29 | |
Autor: Prawusek | |
Rządy generałów | |
"sofu" <manhunter1@o2.pl> wrote in message
news:hg33ai$lpv$1node1.news.atman.pl... Łączkę zalegają stada parchatych baranów - skubiących do siebie i w dogodnych chwilach ekportujące urobek zagramanicę. |
|
Data: 2009-12-13 17:34:25 | |
Autor: cirrus | |
Rządy generałów | |
Użytkownik "Jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:hg32lm$qb8$1news.onet.pl...
W dniu 2009-12-13 15:04, u2 pisze: Masz na myśli zmarnowane pożyczki Gierka i debilne ustawienie przemysłu pod potrzeby ZSRR? -- stevep |
|
Data: 2009-12-13 18:26:19 | |
Autor: Jadrys | |
Rządy generałów | |
W dniu 2009-12-13 17:34, cirrus pisze:
Za te pożyczki Gierka zbudowano pół Polski, zresztą został one splaconw już dość dawno temu. Natomiast obecny dług (180 mld $) to efekt radosnej rozrzutności rządzących w ostatnim dwudziestoleciu. Pytanie - na co poszły te pożyczki? -- Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć.. Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku.. |
|
Data: 2009-12-13 18:55:43 | |
Autor: Prawusek | |
Rządy generałów | |
"Jadrys" <Che@yahoo.com> wrote in message news:hg3845$7h8$1news.onet.pl... W dniu 2009-12-13 17:34, cirrus pisze:czy >> wreszcie niewolnicza praca za grosze na zagranicznych kapitalistówprzez >> tych którzy pozostali na terenie kraju?wieku >> nie wszyscy Polacy mieli dostęp do internetu?pod > potrzeby ZSRR? Na Izrael - od IIWŚ, a nie tylko od Bagsika... |
|
Data: 2009-12-14 09:10:48 | |
Autor: cirrus | |
Rządy generałów | |
Użytkownik "Jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:hg3845$7h8$1news.onet.pl...
W dniu 2009-12-13 17:34, cirrus pisze: A kto spłacał durniu te zmarnowane gierkowskie pożyczki? -- stevep |
|
Data: 2009-12-14 14:36:11 | |
Autor: Jadrys | |
Rządy generałów | |
W dniu 2009-12-14 09:10, cirrus pisze:
W dużej części jeszcze sama pseudokomuna. I nie zmarnowane durniu. -- Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć.. Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku.. |
|
Data: 2009-12-14 16:35:36 | |
Autor: cirrus | |
Rządy generałów | |
Użytkownik "Jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:hg5f0d$fum$4news.onet.pl...
W dniu 2009-12-14 09:10, cirrus pisze: Zmarnowane durniu. -- stevep |
|
Data: 2009-12-14 17:03:04 | |
Autor: cirrus | |
Rządy generałów | |
Użytkownik "Jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:hg5f0d$fum$4news.onet.pl...
W dniu 2009-12-14 09:10, cirrus pisze: Poczytaj sobie durniu: # Z brakiem cegły i cementu chłopi radzili sobie w prosty sposób - materiały budowlane dostawali w pierwszej kolejności pogorzelcy, więc właściciele podpalali stare domy Chociaż nawet pod koniec gierkowskiej dekady rosły pensje, to pieniędzy starczało na coraz mniej zakupów, bo atrakcyjny towar był osiągalny wyłącznie na czarnym rynku lub spod lady. Statystyka potwierdziła załamanie gospodarki - dekada kończyła się niespotykanym w historii najnowszej ponad 2-procentowym spadkiem PKB w 1979 roku, pogłębionym o ponad 5 procent w kolejnym roku. Niezadowolenie narastało nie tylko z powodu coraz trudniejszych warunków życia, ale także rozkradania gospodarki przez partyjnych notabli. Morska Stocznia Jachtowa im. Teligi sprzedała 10 jachtów typu Carina jako wybrakowane za 10 procent ceny. Jednym z nabywców był Witold R., naczelnik wydziału w Ministerstwie Maszyn Ciężkich i Rolniczych, który kupił za 29 tys. zł jacht wart 282 tys. zł. Zrewanżował się wicedyrektorowi stoczni talonem na samochód. Podobnie kupowali jachty za ułamek ceny różni czynownicy. Masowo stawiali też dacze. Natomiast gorzej ustosunkowani obywatele nie mogli pomarzyć nawet o własnym mieszkaniu - zapisani na listach, na własne M musieli czekać ponad 20 lat. Brakowało materiałów i firm budowlanych. W uspołecznionym budownictwie wielorodzinnym w 1979 roku powstała połowa z zaplanowanych 198 tys. mieszkań. Na dodatek to, co budowano, często było skandalicznej jakości. Na łódzkim osiedlu Radogoszcz kilka lat stały 22 niezasiedlone budynki mieszkalne - nie były podłączone do wody, ciepła i gazu. Nie lepiej było na wsiach, ale z brakiem cegły i cementu ludzie radzili sobie w prosty sposób - dostawali je w pierwszej kolejności pogorzelcy, więc właściciele podpalali stare domy. Zastopowane budowy W 1980 roku stanęło 30 tysięcy rozpoczętych inwestycji wycenionych na 1,5 biliona zł, w tym 256 budów o wartości kosztorysowej powyżej 1 mld zł. Drugi etap budowy Huty Katowice miał kosztować 170 mld zł. Do zakończenia budowy wytwórni polichlorku winylu we Włocławku potrzeba było 100 mld zł. Podobne sumy były niezbędne do zakończenia zakładów chemicznych w Policach i fabryki traktorów w Ursusie. Z braku stali, dobrych kruszyw i materiałów izolacyjnych fabryki domów zużywały o 30 - 40 procent więcej cementu, niż podawały normy. Dlatego wkrótce zabrakło także cementu. Co prawda w latach 70. wybudowano siedem nowych cementowni, ale nie wykonywano remontów. To, co zrobiono, nie było trwałe. - Materiały ogniotrwałe rodzimej produkcji są tak słabej jakości, że piece muszą być 3 - 4 razy częściej remontowane niż przy materiałach importowanych - skarżył się reporterowi "Życia Gospodarczego" przedstawiciel cementowni Chełm. Cementownia Przyjaźń II miała być oddana do użytku w 1978 roku, ale jeszcze w 1980 roku na placu budowy były składowane urządzenia o wartości 2,5 mld zł. Resort budownictwa zaplanował przeniesienie ich do cementowni Warta II, która pracowała na mazucie. Importowanego paliwa nie było, więc zakład stał bezczynnie. Nie udało się znaleźć przedsiębiorstwa budowlanego chętnego do wykonania robót, bo ich wartość wynosiła tylko 0,5 mld zł, a budowlańcy byli rozliczani z wartości kontraktów. Problemy dotyczyły także mniejszych projektów. Do 1980 roku nie udało się zakończyć trwającej od 1975 roku budowy Zakładów Stolarki Budowlanej Stolbud w Tucholi. Inwestycję zaprojektowano na zasadach samospłaty. Duńska firma Jutlandia dostarczyła maszyny. Potem okazało się, że znacznie taniej można było kupić je bezpośrednio u producentów. Do zakończenia budowy brakowało 200 mln zł i 17 mln zł dew. Ministerstwo Budownictwa już rok po rozpoczęciu budowy przyhamowało ją z powodu... nadprodukcji stolarki budowlanej - wcześniej zabrakło stali i kruszyw. Natomiast opóźnienie budowy było problemem dla Tucholi, bo przedsiębiorstwo miało finansować budowę dróg, centralnego ogrzewania, kanalizacji, oczyszczalni ścieków, przedszkola. Wielka gra Dopóki dzięki zachodnim kredytom po inwestycyjne złotówki można było sięgać prawie bez żadnych ograniczeń, zdobycie jak największej ilości inwestycji stanowiło swoistą międzyresortową wielką grę. Świadczyło o prężności kierownictw ministerstw, ich pozycji i randze. Resortowe ambicje były popierane przez władze terenowe. Każdy wojewoda zapraszał chętnie do siebie przemysł, byle były to przedsiębiorstwa duże i "najnowocześniejsze". Kiedy apetyty inwestycyjne zaczęły przekraczać finansowe możliwości państwa, na wiele placów budowy machnięto ręką. W 1980 roku zadłużenie PRL przekroczyło 23,5 mld dolarów. Przedstawiciel Instytutu Finansów Wiesław Rydygier wyliczał, że w 1980 roku spłata rat i odsetek wynosi ponad 2,5 mld dolarów rocznie i pochłonie wszystkie wpływy z eksportu do krajów kapitalistycznych. Tymczasem bez importu kraj nie mógł funkcjonować. W 1979 roku Polska kupiła na Zachodzie 10 mln ton zboża oraz pasz i musiała sprowadzić podobne ilości w kolejnych latach. Import był niezbędny także dla przemysłu - np. do każdego telewizora Jowisz trzeba kupić części za 140 dolarów, nie licząc wydatków dewizowych producentów materiałów (hutnictwa, przemysłu chemicznego). Nikt nie wiedział, ile pieniędzy potrzebuje państwo. Dyrektor Departamentu Zagranicznego Ministerstwa Finansów Zbigniew Karcz skarżył się, że od lat nie może doprosić się z Komisji Planowania i z resortów, jakiej wielkości import jest niezbędny do utrzymania produkcji oraz utrzymania lub zwiększenia importu. Takich rachunków nikt w Polsce nie zrobił. # Ze strony: http://tiny.pl/hx8zj -- stevep |
|
Data: 2009-12-14 19:55:04 | |
Autor: Jadrys | |
Rządy generałów | |
W dniu 2009-12-14 17:03, cirrus pisze:
Użytkownik "Jadrys"<Che@yahoo.com> napisał w wiadomości Za pożyczki Gierka wybudowano w samym Poznaniu ponad 300 zakładów przemysłowych i powstało ponad 200 tys mieszkań na nowych osiedlach.. To sa fakty, a nie jakieś bzdurna wyliczanki nawiedzonych idiotów... durniu. -- Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć.. Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku.. |
|
Data: 2009-12-13 18:54:38 | |
Autor: Prawusek | |
Rządy generałów | |
"cirrus" <cirrus@tinvalid.kdami.net> wrote in message news:hg327a$dkv$1news.vectranet.pl... Użytkownik "Jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomościczy > wreszcie niewolnicza praca za grosze na zagranicznych kapitalistów przezwieku > nie wszyscy Polacy mieli dostęp do internetu?pod potrzeby ZSRR? Wylicz parchów z rządu i partii Gomułki, Gierka... |
|
Data: 2009-12-13 17:40:36 | |
Autor: bolek | |
Rządy generałów | |
Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:hg2sdr$hsn$1atlantis.news.neostrada.pl... są jak obecne rządy Donka, kompletny brak kompetencji i arogancja :eksperyment legł w gruzach. Na szczęście." -- -- -- -- -- A nie przyszło Ci na myśl, że eksperyment się powiódł ? Do władzy wysunęli figurantów żeby za nich przeprowadzili mordercze dla społeczeństwa tzw. reformy, a sami przejęli za frajer majątek narodowy. I dalej rządzą i dzielą. Widać to po ilości afer. bolek |
|
Data: 2009-12-13 22:06:53 | |
Autor: matusm | |
Rządy generałów | |
Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:hg2sdr$hsn$1atlantis.news.neostrada.pl... są jak obecne rządy Donka, kompletny brak kompetencji i arogancja : -- "Służba Bezpieczeństwa może i powinna kreować różne stowarzyszenia, kluby czy nawet partie polityczne. Ma za zadanie głęboko infiltrować istniejące gremia kierownicze tych organizacji na szczeblu centralnym i wojewódzkim, a także na szczeblach podstawowych, muszą być one przez nas operacyjnie opanowane.Musimy zapewnić operacyjne możliwości oddziaływania na te organizacje,kreowania ich działalnosci i kierowania ich polityką." -- Czeslaw Kiszczak,luty 1989 roku z posiedzenia kierownictwa MSW - Pozdrowienia matusm |