Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   RzÄ…dy mafii

RzÄ…dy mafii

Data: 2012-09-08 16:37:13
Autor: u2
RzÄ…dy mafii
.... pełomafii. No frajerzy, placic haracz na don aldo :)

http://niezalezna.pl/32663-rzady-mafii-zamiast-prawa

Afera Amber Gold pokazała, jak bardzo ubezwłasnowolniony jest wymiar
sprawiedliwości. Widać to zwłaszcza po prokuraturze, która na mocy
ustawy stworzonej i przeforsowanej przez rząd Donalda Tuska stała się
samodzielnym bytem. Zapewnia ona niezwykle mocnÄ… pozycjÄ™ prokuratorom,
natomiast bardzo słabą ich przełożonemu, czyli prokuratorowi generalnemu.

Podczas debaty sejmowej w sprawie afery Amer Gold można było zobaczyć
symboliczną scenę: wypełnione po brzegi przez ministrów ławy rządowe, a
naprzeciw – siedzący samotnie prokurator generalny Andrzej Seremet.
Rządzący chętnie widzieliby w nim jedynego winnego w aferze Amber Gold,
zapominając, że sami stworzyli ustawę o prokuraturze, której przepisy
ograniczyły władzę szefa Prokuratury Generalnej do minimum. Jak więc
Seremet ma być skuteczny, skoro nie może samodzielnie podejmować decyzji
kadrowych?

Śp. prezydent RP prof. Lech Kaczyński krytykował rozdział ministra
sprawiedliwości od prokuratura generalnego. Uważał, że brak politycznego
wsparcia i jednocześnie nadzoru nad prokuraturą ze strony ministra może
doprowadzić z jednej strony do osłabienia prokuratora generalnego, a z
drugiej – do nadużyć lub wręcz patologii. Czas pokazał, że prezydent
Kaczyński się nie mylił – w ciągu dwóch lat wyrosła potężna korporacja,
nad którą prokurator generalny ma niewielką władzę.

Niezależność bez nadzoru

Gdzie była przez dwa lata prokuratura, gdy skazany prawomocnymi wyrokami
za oszustwa i wyłudzenia Marcin P. otwierał kolejne firmy, które w
rzeczywistości były elementami olbrzymiej piramidy finansowej? – to
pytanie przez ostatni miesiąc słychać nieustannie w różnych odmianach.
Odpowiedź jest niezwykle prosta: prokuratura była w tym miejscu, które
ustawowo wyznaczyła jej Platforma Obywatelska, pozbawiając ją
praktycznie nadzoru. Coraz częściej słychać opinie – i co ciekawe
wypowiadają je nawet sami śledczy – że poszczególne prokuratury stają
się samodzielnymi „księstwami". Pół biedy, jeśli jest dobry zarządca.
Gorzej, gdy na czele stoi osoba, która sobie kompletnie nie radzi z
powierzonÄ… funkcjÄ….

Ustawa wprowadziła kadencyjność szefów wszystkich prokuratur:
rejonowych, okręgowych i apelacyjnych. Oznacza to, że są oni powoływani
na kilka lat – rejonowy na cztery lata, natomiast szefowie prokuratur
okręgowych i apelacyjnych na sześć lat. Prokurator generalny nie może
odwołać żadnego z nich bez zgody Krajowej Rady Prokuratorów. Może więc
dojść do kuriozalnej sytuacji, że szef Prokuratury Rejonowej w
Gdańsku-Wrzeszczu odpowiedzialny za zaniedbania ws. Amber Gold może nie
zostać odwołany, bo nie zgodzi się na to licząca ponad 20 osób Krajowa
Rada Prokuratury.

Wojna pod dywanem

PrzyjmujÄ…c 5 marca 2010 r. nominacjÄ™ na prokuratora generalnego z rÄ…k
prezydenta RP prof. Lecha Kaczyńskiego, Andrzej Seremet zapewne nie
przypuszczał, co go czeka na nowym stanowisku. Ten zupełnie nieznany nie
tylko mediom, ale także środowisku prokuratorskiemu krakowski sędzia
zaledwie kilka dni po objęciu stanowiska (31 marca 2010 r.) musiał się
zmierzyć z największą tragedią narodową w historii powojennej Polski,
jaką była katastrofa smoleńska.

To, że prokuratura zupełnie sobie z nią nie poradziła, widać gołym
okiem. Pytanie, w jakim stopniu ten stan rzeczy mógł zmienić prokurator
Seremet, pozostaje dziś otwarte, ale nie ma wątpliwości, że w
przyszłości będzie to kiedyś skrupulatnie zbadane. Tymczasem w
Prokuraturze Generalnej ścierają się różne frakcje, a ich uczestnicy
czekają na swój czas.

Niekiedy siła na stanowisku zależy nie tyle od zapisów ustawy, ile od
osobistej pozycji piastujÄ…cej to stanowisko osoby. Andrzej Seremet,
nawet jeśli jest prawdą to, że stoi za nim Zbigniew Ćwiąkalski, pierwszy
minister sprawiedliwości i prokurator generalny w rządzie Donalda Tuska,
nie może jednak liczyć na silne wsparcie. Ludzi Ćwiąkalskiego jest w
prokuraturze znacznie mniej niż ludzi Edwarda Zalewskiego, szefa
Krajowej Rady Prokuratury, który przegrał z Andrzejem Seremetem
rywalizacjÄ™ o stanowisko prokuratora generalnego.

Ten były działacz PZPR-u, wieloletni prokurator w rejonach wpływów wojsk
radzieckich, na obecnie zajmowane stanowisko został nominowany przez
prezydenta Bronisława Komorowskiego. W Prokuraturze Generalnej wielu
jego zaufanych ludzi uzyskało dożywotni tytuł prokuratora Prokuratury
Generalnej. Zalewski ma też swoich popleczników w prokuraturach w całym
kraju.

Jest tajemnicą poliszynela w Prokuraturze Generalnej, że Edward Zalewski
nie złożył broni i marzy mu się fotel jej szefa. Na „lepsze" czasy czeka
także inny faworyt Bronisława Komorowskiego gen. Krzysztof Parulski,
który po dymisji nie odszedł w stan spoczynku, ale pozostaje w rezerwie
kadrowej ministra obrony narodowej. Także i on ma swoich ludzi w
prokuraturze wojskowej i cały czas liczy na powrót do gry.

A wystarczy przypomnieć sobie „zasługi" Edwarda Zalewskiego (jak
chociażby w aferze hazardowej) czy Krzysztofa Parulskiego (śledztwo
smoleńskie), żeby mieć obraz rządzonej przez nich prokuratury.

Jeśli nie mafia, to co?

Platforma Obywatelska zrealizowała swój zamiar – mamy zdecentralizowaną,
osłabioną prokuraturę, w której toczą swoje wojenki poszczególne
koterie. Mamy państwo, w którym kibic na podstawie jednego pomówienia
idzie na wiele miesięcy do więzienia, państwo, w którym wielokrotnie
skazany oszust może otwierać linie lotnicze. Robi to przy aplauzie
polityków rządzącej partii i na dodatek o współpracę z nim zabiega syn
premiera.

W pierwszej połowie lat 90. Andrzej Milczanowski, ówczesny minister
spraw wewnętrznych, na jednym ze spotkań zrugał dziennikarzy, którzy
dopytywali go o rządzącą w Polsce mafię. Powiedział ni mniej, ni więcej,
że takowej nie ma, są jedynie małe gangi, które terroryzują
społeczeństwo. Było to w czasie, gdy w Warszawie wybuchały bomby, a
strzelaniny były na porządku dziennym. Po latach okazało się, że w tej
nieistniejÄ…cej zdaniem ministra Milczanowskiego mafii byli m.in.
przedstawiciele parlamentu, rządu, nie mówiąc już o prokuratorach,
sędziach czy policjantach.

Także teraz słyszymy, że nie było żadnego trójmiejskiego układu, że to
tylko spryt oraz „innowacja" Marcina P. doprowadziły do zbudowania jego
imperium. Te zapewnienia słyszymy od polityków Platformy Obywatelskiej i
to w czasie, gdy kilka miesięcy wcześniej ich partyjni koledzy ciągnęli
na linie samolot należący do linii lotniczych Marcina P., a
zaprzyjaźniony z władzą laureat Oscara bez oporu przyjmował od niego
pieniądze na produkcję swojego filmu. Przykładów na związki Marcina P. z
politykami rządzącej partii jest znacznie więcej. I rodzi się pytanie:
jeśli to nie jest mafia, to czym jest ten układ w Gdańsku, gdzie w
ścisłej symbiozie żyją ze sobą politycy, przestępcy, wymiar
sprawiedliwości i media?

Data: 2012-09-08 08:04:57
Autor: Tzva Adonai
Rz±dy mafii
W dniu sobota, 8 wrze¶nia 2012 16:37:16 UTC+2 u¿ytkownik u2 napisa³:

zapominaj±c, ¿e sami stworzyli ustawê o prokuraturze, której przepisy
ograniczy³y w³adzê szefa Prokuratury Generalnej do minimum.

Publicysci PiS nie potrafia opisywac rzeczywistosci bez przepuszczania jej przez pryzmat partyjnych interesow.. Powszechnie wiadomo, ze Seremet jest czlowiekiem Kaczynskiego, nic wiec dziwnego, ze pomstuja z powodu ograniczenia jego kompetencji.. A centralizacja i upolitycznienie prokuratur do niczego dobrego nie moze prowadzic.. Kaczynski doprowadzilby to do ekstremum, fizycznie laczac stanowisko pokuratura generalnego ze stanowiskiem ministra sprawiedliwosci... Autorka artykulu tlumaczy, ze afera Amber Gold powstala na skutek tego, ze zbyt niezalezne prokuratury wspieraly przestepcow, a prokurator generalny z PiS nie mogl niczego w tej sprawie zrobic, bo Tusk zabral mu uprawnienia.... Juz pomijajac to, ze mogl sie np. podpalic przed ministerstwem, albo zwolac konferencje prasowa, to akurat brak szczegolnych uprawnien nie ma tu wlasciwie nic do rzeczy. Bo niby jaka mamy gwarancje, ze nastepny prokurator generalny nie bedzie kanalia i czlowiekiem mafii? I ze nie wykorzysta uprawnien danych mu przez Kaczynskiego do totalitarnego manipulowania sledztwami prowadzonymi przez niezalezne dotychczas prokuratury?

Rachunek prawdopodobienstwa sie klania, co jest bardziej prawdopodobne: to ze na stanowisku prokuratora generalnego zasiadza jedna swinia czy ze cale stado swin opanuje prokuratury i nie bedzie wsrod nich ani jednego uczciwego tucznika?

Data: 2012-09-08 08:25:23
Autor: emailstuffname@gmail.com
Rz±dy mafii
On 8 Wrz, 11:04, Tzva Adonai <tzva.adon...@lycos.com> wrote:
W dniu sobota, 8 wrze¶nia 2012 16:37:16 UTC+2 u¿ytkownik u2 napisa³:

> zapominaj±c, ¿e sami stworzyli ustawê o prokuraturze, której przepisy
> ograniczy³y w³adzê szefa Prokuratury Generalnej do minimum.

Publicysci PiS nie potrafia opisywac rzeczywistosci bez przepuszczania jej przez pryzmat partyjnych interesow.. Powszechnie wiadomo, ze Seremet jest czlowiekiem Kaczynskiego, nic wiec dziwnego, ze pomstuja z powodu ?

dlatego ze nie popieraja afer PO i opisuja rzeczywistosc, to sa
publicystami PiS?? Serment jest czlowiekiem Kaczynskiego? Przeciez
Lech Kaczynski nie zyje...

Data: 2012-09-08 08:40:40
Autor: Tzva Adonai
Rz±dy mafii
dlatego ze nie popieraja afer PO i opisuja rzeczywistosc, to sa
publicystami PiS??

Afera Amber Gold wyplynela za sprawa mediow i sluzb specjalnych, ktore do niej doprowadzily, bo ktos tam wysoko postawiony nie dostal w lape tyle ile mu obiecano... Prasa PiS niczego nie odkryla, malo tego - przez dlugi czas milczala w tej sprawie z obawy przed strzeleniem samoboja (wszak SKOK to tez parabank), dopiero po okolo tygodniu dolaczyla sie do flekowania..

I to wcale nie byla duza afera, sa o wiele wieksze, dzieki ktorym poslow zarabiajacych miesiecznie okolo 10 tys zl stac jakims cudem na ekskluzywne palacopodobne wille na wlasnosc... I poslowie opozycji tez sa w to umoczeni, dlatego nikomu tak naprawde nie zalezy na tym, by to ruszac... Te powiazania personalno-towarzyskie sa o wiele rozleglejsze i potezniejsze niz sie nam na ogol wydaje... I siegaja wyzej niz polski rzad.. Sprawiaja, ze premier Polski po zakonczeniu sprawowania urzedu moze swobodnie zasiasc na ekskluzywnym stolku w Goldman-Sachs czy innej ponadpanstwowej instytucji w ramach wdziecznosci za wyswiadczone uslugi...

Ten twoj Kaczynski to tez niezle bydle, ale widocznie robi ci dobrze, ze tak naganiasz...

Data: 2012-09-08 08:57:43
Autor: emailstuffname@gmail.com
Rz±dy mafii
On 8 Wrz, 11:40, Tzva Adonai <tzva.adon...@lycos.com> wrote:
> dlatego ze nie popieraja afer PO i opisuja rzeczywistosc, to sa
> publicystami PiS??

Afera Amber Gold wyplynela za sprawa mediow i sluzb specjalnych, ktore do niej doprowadzily, bo ktos tam wysoko postawiony nie dostal w lape tyle ile mu obiecano... Prasa PiS niczego nie odkryla, malo tego - przez dlugi czas milczala w tej sprawie z obawy przed strzeleniem samoboja (wszak SKOK to tez parabank), dopiero po okolo tygodniu dolaczyla sie do flekowania..

I to wcale nie byla duza afera, sa o wiele wieksze, dzieki ktorym poslow zarabiajacych miesiecznie okolo 10 tys zl stac jakims cudem na ekskluzywne palacopodobne wille na wlasnosc... I poslowie opozycji tez sa w to umoczeni, dlatego nikomu tak naprawde nie zalezy na tym, by to ruszac...

Te powiazania personalno-towarzyskie sa o wiele rozleglejsze i potezniejsze niz sie nam na ogol wydaje... I siegaja wyzej niz polski rzad.. Sprawiaja, ze premier Polski po zakonczeniu sprawowania urzedu moze swobodnie zasiasc na ekskluzywnym stolku w Goldman-Sachs czy innej ponadpanstwowej instytucji w ramach wdziecznosci za wyswiadczone uslugi...

komentowalem te afere dosc obszernie na tej grupie. Trzeba czytac ze
zrozumieniem cudze posty, a nie powracac do tematu i wypisywac glupoty
na cudzy temat.
Macie racje, ze afera nie jest moze jeszcze najwieksza i naglosniono
ja po to aby skompromitowac Tuska. Rzady Tuska to jedna wielka afera,
ale teraz chca go podmienic ci co *kochaja* bardziej Rosje Putina.



Ten twoj Kaczynski to tez niezle bydle, ale widocznie robi ci dobrze, ze tak naganiasz...

On nie jest moj. Jest bydle bo nie kocha Rosji Putina??

Data: 2012-09-08 20:40:32
Autor: u2
Rz±dy mafii
W dniu 2012-09-08 17:40, Tzva Adonai pisze:
Ten twoj Kaczynski to tez niezle bydle

No co ty cwelik, znowu sie tobie pomerdalo. To ty jestes to bydle
ubeckie. :-)

Data: 2012-09-09 09:35:47
Autor: Przemys³aw M.
Rz±dy mafii
Dnia Sat, 08 Sep 2012 20:40:32 +0200, u2 napisaù(a):

W dniu 2012-09-08 17:40, Tzva Adonai pisze:
Ten twoj Kaczynski to tez niezle bydle

No co ty cwelik, znowu sie tobie pomerdalo. To ty jestes to bydle
ubeckie. :-)

Razwiedka! Razwietka!

--

¥Musimy pamiætaã, ýe aby zwyciæýyã, trzeba pamiætaã o maksymie
 Józefa Piùsudskiego  zwyciæýyã i spoczàã na laurach to klæska, byã
 zwyciæýonym, a nie ulec to zwyciæstwo¡  - powiedziaù Jarosùaw Kaczyñski.

Data: 2012-09-08 18:51:46
Autor: Marek Czaplicki
Rz±dy mafii
 pisze na pl.soc.polityka  w dniu sobota 08 wrzesieñ 2012 17:25:

On 8 Wrz, 11:04, Tzva Adonai <tzva.adon...@lycos.com> wrote:
W dniu sobota, 8 wrze¶nia 2012 16:37:16 UTC+2 u¿ytkownik u2 napisa³:

> zapominaj±c, ¿e sami stworzyli ustawê o prokuraturze, której przepisy
> ograniczy³y w³adzê szefa Prokuratury Generalnej do minimum.

Publicysci PiS nie potrafia opisywac rzeczywistosci bez przepuszczania
jej przez pryzmat partyjnych interesow.. Powszechnie wiadomo, ze Seremet
jest czlowiekiem Kaczynskiego, nic wiec dziwnego, ze pomstuja z powodu ?

dlatego ze nie popieraja afer PO i opisuja rzeczywistosc, to sa
publicystami PiS?? Serment jest czlowiekiem Kaczynskiego? Przeciez
Lech Kaczynski nie zyje...

No. Ale jest backup. :)

Data: 2012-09-09 09:35:28
Autor: Przemys³aw M.
Rz±dy mafii
Dnia Sat, 8 Sep 2012 08:25:23 -0700 (PDT), napisaù(a):

On 8 Wrz, 11:04, Tzva Adonai <tzva.adon...@lycos.com> wrote:
W dniu sobota, 8 wrzeúnia 2012 16:37:16 UTC+2 uýytkownik u2 napisaù:

zapominajàc, ýe sami stworzyli ustawæ o prokuraturze, której przepisy
ograniczyùy wùadzæ szefa Prokuratury Generalnej do minimum.

Publicysci PiS nie potrafia opisywac rzeczywistosci bez przepuszczania jej przez pryzmat partyjnych interesow.. Powszechnie wiadomo, ze Seremet jest czlowiekiem Kaczynskiego, nic wiec dziwnego, ze pomstuja z powodu ?

dlatego ze nie popieraja afer PO i opisuja rzeczywistosc, to sa
publicystami PiS?? Serment jest czlowiekiem Kaczynskiego? Przeciez
Lech Kaczynski nie zyje...

Nie wiadomo. Podobno ocalaù jak wielu innych i teraz ràbià drzewo w tajdze.
Jego brat przecieý powiedziaù, ýe ten na Wawelu to nie jest jego brat.

--

¥Musimy pamiætaã, ýe aby zwyciæýyã, trzeba pamiætaã o maksymie
 Józefa Piùsudskiego  zwyciæýyã i spoczàã na laurach to klæska, byã
 zwyciæýonym, a nie ulec to zwyciæstwo¡  - powiedziaù Jarosùaw Kaczyñski.

Data: 2012-09-09 09:34:24
Autor: Przemys³aw M.
RzÄ…dy mafii
Dnia Sat, 08 Sep 2012 16:37:13 +0200, u2 napisaù(a):

... peùomafii. No frajerzy, placic haracz na don aldo :)

http://niezalezna.pl/32663-rzady-mafii-zamiast-prawa

Razwiedka! Razwiedka! ;)

--

¥Musimy pamiætaã, ýe aby zwyciæýyã, trzeba pamiætaã o maksymie
 Józefa Piùsudskiego  zwyciæýyã i spoczàã na laurach to klæska, byã
 zwyciæýonym, a nie ulec to zwyciæstwo¡  - powiedziaù Jarosùaw Kaczyñski.

RzÄ…dy mafii

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona