On 06/09/2010 08:34, omega_fan wrote:

Hi,

rozne dane znajduje w roznych miejscach, interesuje mnie czy ktos liczyl
rzeczywiste zwiekszenie spalania przez jazde na swiatlach - zastanawiam
sie nad sensem ekonomicznym montazu LED-ow DRL... auto
to turbo diesel, jezeli ma to jakies znaczenie.

Wstepne do obliczen przyjalem 0,1 litra na 100, przy 25 kkm rocznie
wychodzi mi koszt 100 zl (ON = 4 zl).

Nie licz paliwa, licz raczej zużycie reflektorów i upierdliwość jaką stwarzasz jadącym z przeciwka.

Freddie.

Nie licz paliwa, licz raczej zużycie reflektorów i upierdliwość jaką
stwarzasz jadącym z przeciwka.

Zuzycia reflektorow jestem swiadomy, bezsensownego swiecenia w tym
momencie roznych innych zarowek w aucie rowniez, jak tez czestszej
wymiany zarowek (zalozylem 50 zl / rok). Interesuje mnie to spalanie,
czy to w ogole jest mierzalne zwiekszenie.

W dniu 2010-09-06 09:15, omega_fan pisze:

Nie licz paliwa, licz raczej zużycie reflektorów i upierdliwość jaką
stwarzasz jadącym z przeciwka.

Zuzycia reflektorow jestem swiadomy, bezsensownego swiecenia w tym
momencie roznych innych zarowek w aucie rowniez, jak tez czestszej
wymiany zarowek (zalozylem 50 zl / rok). Interesuje mnie to spalanie,
czy to w ogole jest mierzalne zwiekszenie.

Moc potrzebna do żarówek to - 2x55W (mijania) + 2x10W (tylne) + ew. 5-10W (zegary i podświetlenie rejestracji) czyli jakieś 140W co daje nam przy 70% (zaniżonej) sprawności elektryki realną moc odprowaadzaną przez silnik na poziomie 200W czyli 0,26KM.

Przy takich stratach to auto jest mułowate, źle się prowadzi, lakier pęka i odłazi, a balachary nie chcą się kleić ;)

A na poważnie:
Większe straty powoduje np. niewłaściwe ciśnienie w oponach, brudny filtr powietrza, czy używanie szerokich "sportowych" opon.
O obwieszeniu auta spoilerami oferowanymi przez Polski Przemysł Garażowy(tm) nie wspominam.


--
                      Wojciech Smagowicz

On 6 Wrz, 09:30, "Wojciech Smagowicz [ZIWK]" <ws...@o2.pl> wrote:

Moc potrzebna do żarówek to - 2x55W (mijania) + 2x10W (tylne) + ew.
5-10W (zegary i podświetlenie rejestracji) czyli jakieś 140W co daje nam
przy 70% (zaniżonej) sprawności elektryki realną moc odprowaadzaną przez
silnik na poziomie 200W czyli 0,26KM.

Nie uwzgledniles jeszcze tego, ze swiatla swiecace w przod dzialaja
jak silnik fotonowy hamujacy samochod, wiec potrzeba dodatkowej
energii do pokonania generowanej przez nie sily ;)

WS

Mam między innymi Toyote Prius i mam porównanie z okresu przed
światłami i po wprowadzeniu obowiązku.Spalanie wzrosło o 0.3 litra/100
km.W priusie jest komputerek mierzący spalanie i rysujący wykres
spalania.Wadą jest że uaktualnienie jest co 5 minut.Rok temu jadac
Chorwacka autostrada na tempomacie przejechalem 50 km ze swiatłami a
nastepne bez.Róznica około 100 ml tylko i taka bedzie róznica w
wiekszosci samochodow na trasie. Prius jest specyficznym samochodem i
dlatego światła w mieście zwiekszaja zuzycie o 0.3 litra.Jezeli moc
pobierana z baterii przekracza pewna wartosc wlacza sie spalinowy
silnik ktory jak juz sie wlaczy musi chodzic kilkanascie sekund.Jadac
na zgaszonych swiatlach silnik wlacza sie rzadziej i tu upatruje
przyczyny czemu 0,3 a nie 0.1 litra spala wiecej

W dniu 2010-09-06 14:44, freddiPL pisze:

Mam między innymi Toyote Prius i mam porównanie z okresu przed
światłami i po wprowadzeniu obowiązku.Spalanie wzrosło o 0.3 litra/100
km.W priusie jest komputerek mierzący spalanie i rysujący wykres
spalania.Wadą jest że uaktualnienie jest co 5 minut.Rok temu jadac
Chorwacka autostrada na tempomacie przejechalem 50 km ze swiatłami a
nastepne bez.Róznica około 100 ml tylko i taka bedzie róznica w
wiekszosci samochodow na trasie.

W jedną stronę wiatr Ci pomagał, a w drugą przeszkadzał. Poza tym, jesteś absolutnie pewien, że dokładnie tak samo miałeś wciśnięty pedał gazu i że ruch był identyczny, a nie jechałeś za jakimś samochodem dłużej w jednym przypadku?

Prius jest specyficznym samochodem i
dlatego światła w mieście zwiekszaja zuzycie o 0.3 litra.Jezeli moc
pobierana z baterii przekracza pewna wartosc wlacza sie spalinowy
silnik ktory jak juz sie wlaczy musi chodzic kilkanascie sekund.Jadac
na zgaszonych swiatlach silnik wlacza sie rzadziej i tu upatruje
przyczyny czemu 0,3 a nie 0.1 litra spala wiecej

To odłącz ten wspomagacz i sprawdź w identycznych warunkach.

On 7 Wrz, 22:04, BQB <ad...@anty.spamowy.com.invalid> wrote:

W dniu 2010-09-06 14:44, freddiPL pisze:

> Mam między innymi Toyote Prius i mam porównanie z okresu przed
> światłami i po wprowadzeniu obowiązku.Spalanie wzrosło o 0.3 litra/100
> km.W priusie jest komputerek mierzący spalanie i rysujący wykres
> spalania.Wadą jest że uaktualnienie jest co 5 minut.Rok temu jadac
> Chorwacka autostrada na tempomacie przejechalem 50 km ze swiatłami a
> nastepne bez.Róznica około 100 ml tylko i taka bedzie róznica w
> wiekszosci samochodow na trasie.

W jedną stronę wiatr Ci pomagał, a w drugą przeszkadzał. Poza tym,
jesteś absolutnie pewien, że dokładnie tak samo miałeś wciśnięty pedał
gazu i że ruch był identyczny, a nie jechałeś za jakimś samochodem
dłużej w jednym przypadku?

Ja jechałem cały czas w jedna stronę i jechałem na tempomacie.Była noc
i pusta autostrada,bez hamowań!

> Prius jest specyficznym samochodem i
> dlatego światła w mieście zwiekszaja zuzycie o 0.3 litra.Jezeli moc
> pobierana z baterii przekracza pewna wartosc wlacza sie spalinowy
> silnik ktory jak juz sie wlaczy musi chodzic kilkanascie sekund.Jadac
> na zgaszonych swiatlach silnik wlacza sie rzadziej i tu upatruje
> przyczyny czemu 0,3 a nie 0.1 litra spala wiecej

To odłącz ten wspomagacz i sprawdź w identycznych warunkach.

Jaki wspomagacz?Jakie wyłączenie?! Znasz zasadę działania hybrydy ?

Użytkownik "Frantic Freddie" <maverickATsl.home.pl> napisał w wiadomości news:4c848de7$1news.home.net.pl...

Nie licz paliwa, licz raczej zużycie reflektorów i upierdliwość jaką stwarzasz jadącym z przeciwka.

A jakież to niby problemyn ma stwarzać ?
Przecież jeździ się na światłach dziennych lub mijania, a nie na drogowych (długich).

W dniu 2010-09-06 13:52, Plumpi pisze:

Użytkownik "Frantic Freddie" <maverickATsl.home.pl> napisał w wiadomości
news:4c848de7$1news.home.net.pl...

Nie licz paliwa, licz raczej zużycie reflektorów i upierdliwość jaką
stwarzasz jadącym z przeciwka.

A jakież to niby problemyn ma stwarzać ?
Przecież jeździ się na światłach dziennych lub mijania, a nie na
drogowych (długich).

Nie dyskutuj z nexopodobnymi, oni są nie reformowalni.

A.