Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   S8: NIK ma zastrzeżenia do budowy

S8: NIK ma zastrzeżenia do budowy

Data: 2012-06-07 08:33:26
Autor: Przemysław W
S8: NIK ma zastrzeżenia do budowy
S8: NIK ma zastrzeżenia do budowy


Budowa drogi ekspresowe S8 w Warszawie budzi wiele zastrzeżeń Najwyższej Izby Kontroli. Zawyżanie płacy projektantom, brak odpowiednich analiz i stosowanie kosztownych metod zabezpieczających to tylko niektóre z uchybień wykrytych przez NIK – pisze „Gazeta Wyborcza”.


Odcinek drogi ekspresowej S8 w Warszawie biegnie od ulicy Powązkowskiej do Konotopy i ma pozwolić na dojazd autostradą A2 z zachodu do Warszawy. Koszt 10-kilometrowego odcinka o dwóch jezdniach był szacowany na 1,8 mld zł, jednak wykonawcy uważali, że to zbyt mało.


Do maja 2011 roku na budowę drogi wydano ponad 2,6 mld zł. Było to spowodowane dużym kosztem zabezpieczeń, których wykonanie było konieczne ze względu na to, że niemal jedna czwarta drogi S8 była zaplanowana w wykopie poniżej poziomu wód gruntowych.


Zabezpieczenia zostały wykonane metodą jet grounding. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie wykonała jednak analiz efektywności i kosztów innych technologii, a wybrana metoda podniosła rachunek o 253,8 mln zł.


Co więcej, NIK stwierdziła, że oddział GDDKiA w Warszawie nie zabezpieczył swoich interesów na wypadek wzrostu zakresu prac lub spadku cen, co nastąpiło w czasie kryzysu. Wynagrodzenia wypłacano według ceny ofertowej, która była ponad dwa razy wyższa od ówczesnej ceny rynkowej.


Kolejne zastrzeżenie budzi wynagrodzenie projektanta. Mimo stwierdzenia 363 braków w dokumentacji, dostał on dodatkową zapłatę za projekty wynikające z błędów, oraz braki w dokumentacji pierwotnej. Według NIK kontrakt na nadzór autorski był wart 3,9 mln zł, a następne umowy pokazały wzrost kwoty do 16,7 mln zł.


Projektant dostawał także niesłusznie wynagrodzenie za wizytacje na placu budowy, które nie były potwierdzone w specjalnej karcie, podwójne wynagrodzenia za ten sam pobyt lub udział w radach technicznych, które nie miały miejsca.


Co więcej, pobyty projektanta były rozliczane jako zamiejscowe, mimo, że jego siedziba znajdowała się w Warszawie. Spowodowało to podniesienie rachunku o 0,5 mln zł.

źródło: Gazeta Wyborcza

--


"Główną motywacją mojej aktywności publicznej była potrzeba władzy
i żądza popularności. Ta druga była nawet silniejsza od pierwszej,
bo chyba jestem bardziej próżny, niż spragniony władzy. Nawet na pewno..."

- Donald Tusk: Gazeta Wyborcza, 15–16 października 2005

S8: NIK ma zastrzeżenia do budowy

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona