Cześć,

czy ktoś wie może jak wygląda teraz turystyka górska na Słowacji? O uszy mi się obiło, że szlaki są zamknięte, ale nie wiem czy wszystkie czy część, czy może są jakieś zimowe i czy płaci się za to kary czy nie. Może ktoś z Was posiada dokładniejsze informacje.

pozdrawiam i dizękuję za odpowiedź
Wojtek

W dniu 2010-12-12 22:55, Wojciech Waga aka wojek pisze:

Cześć,

czy ktoś wie może jak wygląda teraz turystyka górska na Słowacji? O uszy mi się obiło, że szlaki są zamknięte, ale nie wiem czy wszystkie czy część, czy może są jakieś zimowe i czy płaci się za to kary czy nie. Może ktoś z Was posiada dokładniejsze informacje.

Zależy jakie pasmo górskie masz na myśli.
Zamknięte są wszystkie szlaki w Tatrach powyżej schronisk (szczegóły na mapach) oraz po kilka szlaków w Niżnich Tatrach oraz w Małej i Wielkiej Fatrze, te najbardziej narażone na lawiny.

W niĹźszych gĂłrach szlaki normalnie otwarte.

B.

W dniu 2010-12-13 08:02, Basia Z. pisze:

W dniu 2010-12-12 22:55, Wojciech Waga aka wojek pisze:

Cześć,

czy ktoś wie może jak wygląda teraz turystyka górska na Słowacji? O
uszy mi się obiło, że szlaki są zamknięte, ale nie wiem czy wszystkie
czy część, czy może są jakieś zimowe i czy płaci się za to kary czy
nie. Może ktoś z Was posiada dokładniejsze informacje.

Zależy jakie pasmo górskie masz na myśli.
Zamknięte są wszystkie szlaki w Tatrach powyżej schronisk (szczegóły na
mapach) oraz po kilka szlaków w Niżnich Tatrach oraz w Małej i Wielkiej
Fatrze, te najbardziej naraĹźone na lawiny.

W niĹźszych gĂłrach szlaki normalnie otwarte.

I ze dwa szlaki w Słowackim Raju.

Pozdrawiam
Wojtek

Wojciech Wierba pisze:

Dzięki za odpowiedzi. Region w który chciałbym się wybrać to Liptovsky Hradok (wcześniej nie napisałem bo nie byłem pewien). Tam są jakieś małe górki więc z tego wynika, że nie powinno byc problemów.

pozdr.
w.

Wojek pisze:

Region w który chciałbym się wybrać to Liptovsky Hradok (wcześniej nie napisałem bo nie byłem pewien). Tam są jakieś małe górki

wróciłeś właśnie z Alp?

andy_nek

W dniu 2010-12-13 14:27, Wojek pisze:

Wojciech Wierba pisze:

Dzięki za odpowiedzi. Region w który chciałbym się wybrać to Liptovsky
Hradok (wcześniej nie napisałem bo nie byłem pewien). Tam są jakieś małe
górki więc z tego wynika, że nie powinno byc problemów.

Popatrz lepiej na mapę, z jednej strony Tatry (jakieś takie małe :-) )
a z drugiej Niżne Tatry (jak sama nazwa wskazuje są niziutkie :-) ).

Ech, ta współczesna młodzież...

Pozdrawiam
Wojtek

Wojciech Wierba pisze:
Hej,

no może rzeczywiście głupio napisałem. Nie chodziło mi o Tatry, tylko jak wychodzi Niżke Tatry. Rzyciłem okiem, że to w okolicach L.H. ma +/- 1500.

pozdrawiam
Wojtek

W dniu 2010-12-13 15:13, Wojek pisze:

Wojciech Wierba pisze:
Hej,

no może rzeczywiście głupio napisałem. Nie chodziło mi o Tatry, tylko jak wychodzi Niżke Tatry. Rzyciłem okiem, że to w okolicach L.H. ma +/- 1500.

A na co konkretnie chcesz iść ?

Przy takim śniegu nawet góry ok 1500 m n.p.m. potrafią dać w ....
Zwłaszcza że tereny Niżnich Tatr są w tamtej okolicy dość bezludne, po prostu nikt tam nie chodzi i nie ma co liczyć na przetarte szlaki.
Wyjątkiem są okolice Jasnej ale tam się raczej jeździ na nartach a nie chodzi.

Niektóre odcinki szlaków, latem zupełnie łatwe, zimą mogą być mocno lawiniaste (np. odcinek trawersu w kierunku Krakovej Holi)

B.

Basia Z. pisze:

A na co konkretnie chcesz iść ?

Przy takim śniegu nawet góry ok 1500 m n.p.m. potrafią dać w ....
Zwłaszcza że tereny Niżnich Tatr są w tamtej okolicy dość bezludne, po prostu nikt tam nie chodzi i nie ma co liczyć na przetarte szlaki.
Wyjątkiem są okolice Jasnej ale tam się raczej jeździ na nartach a nie chodzi.

Niektóre odcinki szlaków, latem zupełnie łatwe, zimą mogą być mocno lawiniaste (np. odcinek trawersu w kierunku Krakovej Holi)

B.

Cześć,

dzięki za rzeczową odpowiedź! Nie wiedziałem, że te góry są mało uczęszczane. Jest mi w zasadzie bez większej różnicy gdzie, chcę 2 dni pochodzić po śniegu.

pozdrawiam
wojtek

In article <ie5cmg$ce3$1@z-news.wcss.wroc.pl>, Wojek <wojek@wywal.to> wrote:

dzięki za rzeczową odpowiedź! Nie wiedziałem, że te góry są mało uczęszczane. Jest mi w zasadzie bez większej różnicy gdzie, chcę 2 dni pochodzić po śniegu.

Skoro bez roznicy, to ja tradycyjnie zapraszam w Gory Falenickie.

TA

W dniu 2010-12-13 16:32, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:

zapraszam w Gory Falenickie.

Roschodzi sie Koledze o "Piaszczystą Perć"?

In article <ie5l55$r4g$1@inews.gazeta.pl>, Adampio <adampio@op.pl> wrote:

W dniu 2010-12-13 16:32, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
> zapraszam w Gory Falenickie.

Roschodzi sie Koledze o "Piaszczystą Perć"?

Mhm. No i Zbojna Gore, Gore Lotnikow i takie tam.

TA