Data: 2010-02-24 20:17:27 | |
Autor: matusm | |
SB rzadzi | |
http://fakty.interia.pl/polska/news/wyrok-trybunalu-ws-emerytur-bylych-esbekow,1443679
No i co ???? A nie pisze prawdy???? -- "Służba Bezpieczeństwa może i powinna kreować różne stowarzyszenia, kluby czy nawet partie polityczne. Ma za zadanie głęboko infiltrować istniejące gremia kierownicze tych organizacji na szczeblu centralnym i wojewódzkim, a także na szczeblach podstawowych, muszą być one przez nas operacyjnie opanowane.Musimy zapewnić operacyjne możliwości oddziaływania na te organizacje,kreowania ich działalnosci i kierowania ich polityką." -- Czeslaw Kiszczak,luty 1989 roku z posiedzenia kierownictwa MSW - Pozdrowienia matusm |
|
Data: 2010-02-24 20:25:08 | |
Autor: abc | |
SB rzadzi | |
No i co ???? A nie pisze prawdy???? A czy w ogóle jest jakieś państwo, w którym nie rządzi bezpieka? -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
Data: 2010-02-24 20:28:59 | |
Autor: u2 | |
SB rzadzi | |
W dniu 2010-02-24 20:25, abc pisze:
Watykan.No i co ???? A nie pisze prawdy???? |
|
Data: 2010-02-24 20:39:30 | |
Autor: brat_olin | |
SB rzadzi | |
"abc" <abc@wp.pl> wrote > No i co ???? A nie pisze prawdy???? A czy w ogóle jest jakieś państwo, w którym nie rządzi bezpieka? W Szwecji nie rzadzi. Powaznie. -- Smart questions to stupid answers |
|
Data: 2010-02-24 20:31:44 | |
Autor: abc | |
SB rzadzi | |
A czy w ogóle jest jakieś państwo, w którym nie rządzi bezpieka? Nie do wiary! No to kto rządzi w Szwecji? -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
Data: 2010-02-24 22:27:32 | |
Autor: matusm | |
SB rzadzi | |
Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał w wiadomości news:hm3v00$rfb$1atlantis.news.neostrada.pl... A czy w ogóle jest jakieś państwo, w którym nie rządzi bezpieka? Monarcha ,,,krol konstytucyjny ale tam nigdy nie bylo SB,,,,,musialem pzrejsc na inny serwer bo na onecie siebie nie widzialem ,,,pewnie dlatego ze nadal,,,,,,,,,,,, -- "Służba Bezpieczeństwa może i powinna kreować różne stowarzyszenia, kluby czy nawet partie polityczne. Ma za zadanie głęboko infiltrować istniejące gremia kierownicze tych organizacji na szczeblu centralnym i wojewódzkim, a także na szczeblach podstawowych, muszą być one przez nas operacyjnie opanowane.Musimy zapewnić operacyjne możliwości oddziaływania na te organizacje,kreowania ich działalnosci i kierowania ich polityką." -- Czeslaw Kiszczak,luty 1989 roku z posiedzenia kierownictwa MSW - Pozdrowienia matusm |
|
Data: 2010-02-25 12:17:32 | |
Autor: abc | |
SB rzadzi | |
Nie do wiary! No to kto rządzi w Szwecji? Eee... nie... To państewko jest częścią Unii Europejskiej i nawet lokalna, tubylcza administracja wraz z tubylczą bezpieką http://www.sakerhetspolisen.se/english/english.4.3b063add1101207dd46800058538.html musi tam siedzieć cicho, a co dopiero marionetkowy król konstytucyjny. -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
Data: 2010-02-24 20:31:47 | |
Autor: u2 | |
SB rzadzi | |
W dniu 2010-02-24 20:39, brat_olin pisze:
No i co ???? A nie pisze prawdy???? Srali muchy, byĹa wiosna. |
|
Data: 2010-02-24 22:29:07 | |
Autor: matusm | |
SB rzadzi | |
Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:hm3vgi$c1n$4nemesis.news.neostrada.pl... W dniu 2010-02-24 20:39, brat_olin pisze: To co u nich tez utopili jakiegos ksiedza i wierza w Lenina???? U nas to chociaz wszystko jest jasne nawet prezydent to najwyzej agent SB bo ciagle,,,,,,,,, -- "Służba Bezpieczeństwa może i powinna kreować różne stowarzyszenia, kluby czy nawet partie polityczne. Ma za zadanie głęboko infiltrować istniejące gremia kierownicze tych organizacji na szczeblu centralnym i wojewódzkim, a także na szczeblach podstawowych, muszą być one przez nas operacyjnie opanowane.Musimy zapewnić operacyjne możliwości oddziaływania na te organizacje,kreowania ich działalnosci i kierowania ich polityką." -- Czeslaw Kiszczak,luty 1989 roku z posiedzenia kierownictwa MSW - Pozdrowienia matusm |
|
Data: 2010-02-25 00:45:59 | |
Autor: Pit Kowalski albo Nowak | |
SB rzadzi | |
abc wrote:
No i co ???? A nie pisze prawdy???? Ja osobiście nie mam nic przeciwko, ale pod warunkiem, że bezpieka dba o dobro państwa, w którym rządzi i o dobro jego obywateli. -- Pit |
|
Data: 2010-02-25 08:24:27 | |
Autor: Jadrys | |
SB rzadzi | |
W dniu 2010-02-25 01:45, Pit Kowalski albo Nowak pisze:
abc wrote: Pytanie tylko, - czy jest takie państwo na świecie. - Bezpieka w różnych krajach broni przede wszystkim interesów najbogatszej części społeczeństw. Tak było i jest i w pseudokomunie jak i w kapitalizmie. -- Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć.. Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku.. |
|
Data: 2010-02-26 01:58:57 | |
Autor: Pit Kowalski albo Nowak | |
SB rzadzi | |
Jadrys wrote:
W dniu 2010-02-25 01:45, Pit Kowalski albo Nowak pisze: Z tym ostatnim się zgodzę - masz rację, bo w komunizmie wszyscy biedacy. Co do pierwszego, to się nie zgodzę. Państwo, jakie by nie było, musi dbać o swój rozwój ekonomiczny i społeczny. Musi zatem stwarzać dobre warunki do rozwoju biznesu i dbać o to, by ten biznes nie był zagrożony zarówno ze strony zewnętrznej jak i wewnętrznej. Takie działania mogą wykazywać troskę państwa skierowaną wyłącznie ku ludziom bogatym. Interesy państwa i interesy ludzi najbogatszych muszą być zbieżne, bo inaczej państwo nie będzie miało środków na rozwój, a bogaci zachęty, by w tym rozwoju uczestniczyć i do niego się przyczyniać. Z drugiej strony interesy państwa muszą być zbieżne z interesami wszystkich obywateli, bo to oni współtworzą państwo i są źródłem dostarczania państwu zarówno siły roboczej, jak i przyszłych naukowców, kadry menadżerskiej, inżynierów, urzędników, fachowców i wreszcie przyszłych biznesmenów. Bezpieka musi czuwać nad tym, by te interesy nie były zagrożone. Im ważniejszy interes, tym więcej uwagi musi mu poświęcać. Na koniec dam Ci kilka pytań do przemyślenia. Co jest większą stratą dla państwa, porwanie jednego bogatego inżyniera w jednej fabryce, czy porwanie po 10 biednych robotników z 10 fabryk? Kto jest bardziej narażony na porwanie, dziecko tego bogatego inżyniera, czy dziecko jednego spośród tej setki biednych robotników? Mała wskazówka dotycząca kontekstu wątku: inżynierowie, biznesmeni, inwestorzy itp. prócz pieniędzy mają sporą wiedzę... -- Pit |
|
Data: 2010-02-26 16:13:04 | |
Autor: Jadrys | |
SB rzadzi | |
W dniu 2010-02-26 02:58, Pit Kowalski albo Nowak pisze:
Co to znaczy? Czy ludzie chodzili boso z biedy, nie mieli co jeść, żeby kupić jedzenie musieli żebrać? Czy mieszkali pod mostami tak jak dzisiaj? Nie było ich stać na leki, węgiel czy na prąd elektryczny? Na pójście do kina, teatru czy jakiś koncert? Co do pierwszego, to się nie zgodzę. "Państwo musi, państwo powinno", - a ja się pytam gdzie jest takie państwo gdzie bezpieka dba o interesy ludzi biednych? Na koniec dam Ci kilka pytań do przemyślenia. Przede wszystkim państwo nie powinno robi sztucznych podziałów na królowe, trutni i robotnice.. Rodzaj ludzki nie jest podgatunkiem jakichś owadów.. Życie każdego człowieka jest wartością samą w sobie. Czasem to się nawet zastanawiam czy ja należę do tego samego gatunku ludzkiego który oddaje cześć Królowi czy Królowej. To samo dotyczy choćby prezesów banków państwowych. - Bezmyślny motłoch wybiera go z pośród siebie i obsypuje złotem. Jedyni wybrani których wyższość gotów bym był zaakceptować to ludzie sztuki. Za wyłączeniem tych pracujących na niwie X muzy. Natomiast ci wszyscy Rzeźbiarze, Malarze czy Muzycy zasługują na to żeby ich wyróżniać z tłumu. Bez ich talentów świat nie byłby tak piękny. Natomiast spokojnie ludzie mogą się obejść bez Królów czy wysoko opłacanych prezesów banków i im podobnych figurantów. -- Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć.. Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku.. |
|
Data: 2010-02-27 00:53:16 | |
Autor: Pit Kowalski albo Nowak | |
SB rzadzi | |
Jadrys wrote:
W dniu 2010-02-26 02:58, Pit Kowalski albo Nowak pisze: A coś więcej? Czy mogli mieć coś więcej? Czy każdy mógł sobie odłożyć i kupić mieszkanie na własność? Dlaczego ludzie uciekali za granicę do pracy, a nie pracowali w Polsce? Przecież tu podobno pracy było tyle, że każdy mógł pracować i jeszcze dla nowych było miejsce.... Dlaczego ci, co przyjeżdżali potem na wakacje do Polski byli oblegani przez sąsiadów, a dzieciaki wystawiały do nich ręce po cukierki i gumę do żucia? Co do pierwszego, to się nie zgodzę. W państwach, które mają bezpiekę działającą dla dobra państwa, a nie dla dobra elit rządzących. Na koniec dam Ci kilka pytań do przemyślenia. W normalnym państwie taki podział jest naturalny i nie wynika z działania państwa. To w komunie rządziło prawo "nie matura lecz chęć szczera zrobi z ciebie oficera" i nie trzeba było mieć nawet doświadczenia, aby zostać dyrektorem. Uważasz, że podział na kadrę inżynierska, robotników, menadżerów itp. jest tworzony sztucznie? Że każdy może być menadżerem i inżynierem? A może nie tyle każdy, co wszyscy - że wszyscy mogą być, dajmy na to, inżynierami? Czasem to się nawet zastanawiam czy ja należę do tego samego gatunku Rzeczywistość jest dużo bardziej skomplikowana... -- Pit |
|
Data: 2010-02-27 23:37:02 | |
Autor: Jadrys | |
SB rzadzi | |
W dniu 2010-02-27 01:53, Pit Kowalski albo Nowak pisze:
Jadrys wrote: Nie, nie było nie ma i chyba nie będzie takiego kraju na świecie gdzie każdy może sobie kupić mieszkanie za gotówkę. Dlaczego ludzie uciekali za granicę do pracy, a nie pracowali w Polsce? To proste, różnica cen i zarobków.. nawet stosunkowo bogaci mieszkańcy Jugosławii wyjeżdżali do pracy w Niemczech, Włoch czy Austrii. Za 1000 DM można było kupić nieomal pół Belgradu. Dlaczego ci, co przyjeżdżali potem na wakacje do Polski byli oblegani przez Jak wyżej.. Ale nie sądzę żeby Polskie dzieci żebrały, przynajmniej ja się nie spotkałem z taką sytuacją.. A byłem "dewizowcem".
Poza Kubą i Wenezuelą wszędzie rządzi wielki kapitał.. Bezpieka jest na jego potrzeby.
Tak, to jest podział sztuczny. Dlaczego stojący na czele hierarchii (prezes banku, dajmy na to) zarabia (mimo ze za nic w praktyce nie odpowiada) tyle co kilkuset pracujących na niższych stanowiskach ludzi? Przecież to jest chore, - jest to idiotyzm. Ów prezes mógłby spokojnie pracować za takie same pieniądze jak pozostali.
Wcale nie, - to nic skomplikowanego, to najnormalniejsza w świecie mentalność niewolnicza odziedziczona najprawdopodobniej po przodkach.. Ma ją większość populacji rasy ludzkiej na ziemi. Ci ludzie nie umieliby żyć bez czyichś rozkazów. Bez bata nad głową.... -- Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć.. Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku.. |
|
Data: 2010-02-27 15:58:47 | |
Autor: Hans Kloss | |
SB rzadzi | |
On 27 Lut, 23:37, Jadrys <C...@yahoo.com> wrote:
Tak, to jest podział sztuczny. Dlaczego stojący na czele hierarchiiBzdura, poczytaj sobie co robili w czasie wielkiego kryzysu w US of A szefowie zbankrutowanych banków. tyle co kilkuset pracujących na niższych stanowiskach ludzi?Idiotyzmem jest to co ty wypisujesz. W wojsku też płaciłbyś generałowi tyle samo co szeregowcowi? No bo przecież generał, w odróżnieniu od szeregowca, "za nic nie odpowiada" i praktycznie nigdy nie ryzykuje własnym życiem na polu walki ;) Ów prezes mógłby spokojnie Taa, mógłby nawet pracować za miskę ryżu gdyby mu do głowy przystawić pistolet. Ale jakość jego pracy byłaby taka jaka była np. w prylu- czyli gówniana. I takież jej efekty. Piszę to już po raz fafanasty- NIE MASZ BLADEGO POJĘCIA o pracy prezesa banku więc lepiej żebyś się na ten temat nie wypowiadał, hgw dlaczego ubrdało ci się zupełnie bezpodstawnie ze to jest jakiś "darmozjad". Dokładnie takim samym "darmozjadem" jest generał w wojsku, lecz dziwnym trafem nikt nawet nie próbuje tworzyć armii bez dowódcy. Zgadnij dlaczego. Ci ludzie nie umieliby Jak wyobrażasz sobie realizację skomplikowanego zadania, np. budowę wieżowca bez "czyichś rozkazów" i "bata nad głowami" personelu? Umiejętność kierowania takim przedsięwzięciem to niemal dar od Boga, wcale nie częściej spotykany niż talent artystyczny a w odróżnieniu od niego ZNACZNIE BARDZIEJ przydatna społeczeństwu. Jak czytam twoje opowiastki od "bankierach-darmozjadach" to zaczynam dochodzić do wniosku ze obowiązkowa służba wojskowa to (przynajmniej dla niektórych) wcale niegłupi pomysł. Spróbowałbyś dowodzić choćby przez pół roku plutonem wojska to na własnej skórze odczułbyś jakim "darmozjadem" jest prezes banku, kierujący instytucją o nieporównanie większej złożoności i zatrudniającej setki pracowników o bardzo różnych kwalifikacjach. J-23 |
|
Data: 2010-03-07 20:02:01 | |
Autor: Jadrys | |
SB rzadzi | |
W dniu 2010-02-28 00:58, Hans Kloss pisze:
On 27 Lut, 23:37, Jadrys<C...@yahoo.com> wrote: W tym czasie szefowie zbankrutowanych banków byli ich właścicielami, tak że nie pozostawało im nic innego niż strzelić sobie w łeb.
Powinien zarabiać dokładnie tyle samo co szeregowiec.. Ten podział na różnice w zarobkach jest sztuczny i niczym nie usprawiedliwiony.
Prezes powinien zarabiać dokładnie tyle co generał i sprzątaczka czy woźnica rozwożący węgiel . Ich wyższe zarobki nie są niczym usprawiedliwione.. - będą tak samo pracować bez obsypywania ich złotem.
Nie wyobrażam sobie. Ale to nie znaczy że nadzorca musi zarabiać więcej od swoich pracowników. Umiejętność kierowania takim przedsięwzięciem to niemal dar od Boga, Owszem, masz rację, - jest to dar, ale to wcale nie znaczy że ten osobnik z darem ma zarabiać więcej od innych. Jak czytam twoje opowiastki od "bankierach-darmozjadach" to zaczynam Ci predysponowani do rządzenia/kierowania innymi będą to robić i za normalne pieniądze. Żadne obsypywanie złotem ich nie jest potrzebne. -- Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć.. Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku.. |
|