Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo.podatki   »   SD-3 podatek od darowizny - co dołączyć?

SD-3 podatek od darowizny - co dołączyć?

Data: 2009-11-25 22:15:23
Autor: Rem
SD-3 podatek od darowizny - co dołączyć?
Witam.
Pytanie: ktoś kto otrzymuje darowiznę (pieniądze) ma złożyć SD-3?
Czy ma dołączyć do tego umowę darowizny?
Oraz dowody otrzymania pieniędzy? (wydruki przelewów?)

Teraz czynniki komplikujące :)
Osoba obdarowana otrzymuje darowiznę jakby w transzach (co miesiąc coś)
i gdy złoży teraz takie zeznanie to potem kiedy? Gdy przekroczy znów
4902zł? (chyba nie bo limit jest jeden)
Czy po każdej kwocie? (brak pokrewieństwa)
I za każdym razem spisywać umowę?

I pieniądze są przelewane na konto banku w którym obdarowany ma dług -
zatem nie może mieć potwierdzeń chyba że dostanie potwierdzenia od
darczyńcy. (albo może jakiś wykaz z tego banku?)

Dzięki.
Rem.

Data: 2009-11-25 21:51:34
Autor: witek
SD-3 podatek od darowizny - co dołączyć ?
Rem wrote:

tytulem wstepu.
Umowa darowizny co do zasady mam miec forme notarialna.
Wowczas zalatwia sie wszytko jednym drukiem od razu od calosci, a przekazywanie pieniedzy mam wowczas drugorzedne znaczenie, bo data wykonania darowizny jest data aktu notarialnego.


Bez aktu notarialnego darowizna jest skuteczna dopiero w momencie jej wykonanaia czyli z dniem przelewu. I kazdy taki przelew to oddzielna darowizna i oddzielny druczek.

Osoba obdarowana otrzymuje darowiznę jakby w transzach (co miesiąc coś)
i gdy złoży teraz takie zeznanie to potem kiedy? Gdy przekroczy znów
4902zł? (chyba nie bo limit jest jeden)

ale smiesznie wedrujacy, bo liczony jako suma darowizn z ostatnich 5 lat.


podatek liczy sie tak:
sumuje sie wszystkie darowizny od danej osoby z ostatnich 5 lat liczac wstecz od dnia biezacej darowizny, oblicza podatek do zaplacenia i odejmuje podatek do tej pory zaplacony.


przyklad:
darowizna nr 1: 1000 zl = 0 zl podatku  (zwolnione, nic nei trzeba robic)
....
darwizna nr 5: 1000 zl -> razem 5000 zl -> po raz pierwszy podatek powiedzmy 3 zl i po raz pierwszy druczek do US

darowizna nr 6: 1000 zl, razem 6000 zl -> podatek od 6 tys p. 10 zl
; podatek do "doplacenia"  10 - 3 juz zaplacone = 7 zl.




Czy po każdej kwocie? (brak pokrewieństwa)

j.w.
albo akt notarialny i raz od calosci, albo po kazdej kwocie

I za każdym razem spisywać umowę?


j.w. jak nie ma aktu notarialnego to liczy sie fakt. Umowa sie przyda, ale sama w sobie nie ma zadnej wartosci.
Jak w przelewie bedzie  "darowizna" to tez wystarczy.


jak w przelewie nie ma nic, to wystarczy rowniez np. oswiadczenie darczyncy, ze to byla darowizna.

Ludzie tak czesto wpadaja w US.
Cos tam sobie 5 lat temu darowali, teraz US sie czepia, wiec na szybko w panice pisza umowe darowizny, na nowiutkim papierze  z data 2000 rok.
I jak US ma uwierzyc, ze ten dokument  byl sporzadzony 5 lat temu, jak papier jeszcze drukarnia pachnie?
Pisze sie z dzisiejsza data proste oswiadczenie, ze ja Jan kowalski podarwalem nowakowi 20 tys zl, 5 lat temu. I po sprawie.
Po co sie narazac na zarzut antydatowania pisma.
Byleby tylko darczynca jeszcze chodzil po tym swiecie. Dlatego jakikolwiek papierek teraz jest lepszy  niz zaden.


I pieniądze są przelewane na konto banku w którym obdarowany ma dług -
zatem nie może mieć potwierdzeń

???

  chyba że dostanie potwierdzenia od
darczyńcy. (albo może jakiś wykaz z tego banku?)

a wyciagi z konta nie dostaje?

Data: 2009-11-26 09:37:18
Autor: WAM
SD-3 podatek od dar owizny - co dołączy ć?
On Wed, 25 Nov 2009 21:51:34 -0600, witek
<witek7205@gazeta.pl.invalid> wrote:

Bez aktu notarialnego darowizna jest skuteczna dopiero w momencie jej wykonanaia czyli z dniem przelewu. I kazdy taki przelew to oddzielna darowizna i oddzielny druczek.
Ja zrobilem jedna umowe darowizny nienotarialna, pieniadze dostalem w
3 przelewach rozciagnietych w czasie (pierwszy w dniu umowy, ostatni
20 dni pozniej). Druk w US zlozylem *jeden* wraz z kopia umowy i
potwierdzeniami przelewow - bylo to 8 miesiecy temu i na razie US nic
sie nie czepial ze mialyby byc 3 druki.


j.w. jak nie ma aktu notarialnego to liczy sie fakt. Umowa sie przyda, ale sama w sobie nie ma zadnej wartosci.
US chce kopie umowy.


WAM
--
Ostatnie miejsca na Sylwestra 2009!
http://www.nadmorze.pl/sylwester-nad-morzem - Może nad morze?

Data: 2009-11-26 05:32:41
Autor: witek
SD-3 podatek od darowizny - co dołączyć ?
WAM wrote:
On Wed, 25 Nov 2009 21:51:34 -0600, witek
<witek7205@gazeta.pl.invalid> wrote:

Bez aktu notarialnego darowizna jest skuteczna dopiero w momencie jej wykonanaia czyli z dniem przelewu. I kazdy taki przelew to oddzielna darowizna i oddzielny druczek.
Ja zrobilem jedna umowe darowizny nienotarialna, pieniadze dostalem w
3 przelewach rozciagnietych w czasie (pierwszy w dniu umowy, ostatni
20 dni pozniej). Druk w US zlozylem *jeden* wraz z kopia umowy i
potwierdzeniami przelewow - bylo to 8 miesiecy temu i na razie US nic
sie nie czepial ze mialyby byc 3 druki.




moze, ale nie musi.
jak pamietam to na podatek masz 14/30 dni (skreslic niewlasciwe) od dnia darowizny.
Jak najbardziej kilka darowizn od tej samej osoby mozesz wrzucic na jeden druczek, byle sie tylko w terminie zmiescic.
Jak ci kiedys US sprawdzi jak te darowizny lecialy w czasie, to jak najbardziej jeden druczek ci uzna i z tym nie bedzie problemu, ale policzy ci odsetki za nieterminowe wplacenie podatku i bedziesz musial doplacic.
Jak kilka darowizn lapie sie na jeden okres zapaty, to jak najbardziej jeden druczek wystarczy.



j.w. jak nie ma aktu notarialnego to liczy sie fakt. Umowa sie przyda, ale sama w sobie nie ma zadnej wartosci.
US chce kopie umowy.

US chce "cos", z czego wynikalby charakter zawartej umowy. Oczywiscie ustnie ciezko cos wykazac, ale niekoniecznie musi to byc umowa darowizny.
Moze to byc oswiadczenie o darowiznie, moze byc wyciag z konta, a moze byc tez zwykle oswiadczenie. Przeciez bogata ciocia z hameryki nei bedzie sporzadzala umowy darowizny dajac mi obraz van Gogha.
Mimo to poatek od darowizny sie nalezy.
Poprostu do druczka nalezy dolaczyc "cos". Chocby wycene fachowca okreslajacego wartosc darowizny plus wlasne oswiadczenie co i od kogo sie dostalo.

Data: 2009-11-26 12:57:11
Autor: Michal Jankowski
SD-3 podatek od darowizny - co dołączyć?
witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> writes:

Poprostu do druczka nalezy dolaczyc "cos". Chocby wycene fachowca
okreslajacego wartosc darowizny plus wlasne oswiadczenie co i od kogo
sie dostalo.

Gdzie jest napisane, ze to trzeba dolaczac do druczka? (Wiem, ze
praktyce zadaja, ode mnie US chcial jeszcze dowodow osobistych OBYDWU
stron, juz pisalem o tym...)

Przy skladaniu pitow nic sie nie dolacza (np. ani faktur za internet,
ani innych podstaw do odliczen). Urzad moze oczywiscie zazadac
pokazania tych kwitow, ale obywatel nie ma obowiazku dolaczania
czegokolwiek w momencie skladania zeznania. Dlaczego tu jest inaczej?

  MJ

Data: 2009-11-26 22:50:36
Autor: Rem
SD-3 podatek od darowizny - co dołączyć?
Remek wymodził:

witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> writes:

> Poprostu do druczka nalezy dolaczyc "cos". Chocby wycene fachowca
> okreslajacego wartosc darowizny plus wlasne oswiadczenie co i od kogo
> sie dostalo.

Gdzie jest napisane, ze to trzeba dolaczac do druczka? (Wiem, ze
praktyce zadaja, ode mnie US chcial jeszcze dowodow osobistych OBYDWU
stron, juz pisalem o tym...)
To chyba lekka paranpoja?
A gdy jedna ze stron mieszka daleko?
US trzeba będzie kiedyś zaorać.

Data: 2009-11-26 09:43:52
Autor: Rem
SD-3 podatek od dar owizny - co dołączy ć?
Remek wymodził:

On Wed, 25 Nov 2009 21:51:34 -0600, witek
<witek7205@gazeta.pl.invalid> wrote:

>Bez aktu notarialnego darowizna jest skuteczna dopiero w momencie jej >wykonanaia czyli z dniem przelewu. I kazdy taki przelew to oddzielna >darowizna i oddzielny druczek.
Ja zrobilem jedna umowe darowizny nienotarialna, pieniadze dostalem w
3 przelewach rozciagnietych w czasie (pierwszy w dniu umowy, ostatni
20 dni pozniej). Druk w US zlozylem *jeden* wraz z kopia umowy i
potwierdzeniami przelewow - bylo to 8 miesiecy temu i na razie US nic
sie nie czepial ze mialyby byc 3 druki.
Ale ja mam te przelewy rozciągnięte na cały rok.

>j.w. jak nie ma aktu notarialnego to liczy sie fakt. Umowa sie przyda, >ale sama w sobie nie ma zadnej wartosci.
US chce kopie umowy.
Zatem umowa chyba przy każdym takim przelewie ma być?

Data: 2009-11-27 23:08:18
Autor: WAM
SD-3 podatek od dar owizny - co dołącz y ć?
On Thu, 26 Nov 2009 09:43:52 +0100, Rem <reme.k@vp.pl> wrote:


Druk w US zlozylem *jeden* wraz z kopia umowy i
potwierdzeniami przelewow - bylo to 8 miesiecy temu i na razie US nic
sie nie czepial ze mialyby byc 3 druki.
Ale ja mam te przelewy rozciągnięte na cały rok.

>j.w. jak nie ma aktu notarialnego to liczy sie fakt. Umowa sie przyda, >ale sama w sobie nie ma zadnej wartosci.
US chce kopie umowy.
Zatem umowa chyba przy każdym takim przelewie ma być?
A dlaczego nie tak: Jezeli darowizna (bez umowy notarialnej) jest
skuteczna w chwili jej wykonania i przedmiotem darowizny jest kwota
10.000 zl to wykonanie 9 przelewow po 1000 zl nie powoduje skutecznej
darowizny. Dopiero 10 przelew na 1000 zl skutkuje wykonaniem umowy - i
wtedy zglosic :D

WAM
--
Ostatnie miejsca na Sylwestra 2009!
http://www.nadmorze.pl/sylwester-nad-morzem - Może nad morze?

Data: 2009-11-27 23:17:27
Autor: witek
SD-3 podatek od dar owizny - co dołączy ć?
WAM wrote:
On Thu, 26 Nov 2009 09:43:52 +0100, Rem <reme.k@vp.pl> wrote:


Druk w US zlozylem *jeden* wraz z kopia umowy i
potwierdzeniami przelewow - bylo to 8 miesiecy temu i na razie US nic
sie nie czepial ze mialyby byc 3 druki.
Ale ja mam te przelewy rozciągnięte na cały rok.

j.w. jak nie ma aktu notarialnego to liczy sie fakt. Umowa sie przyda, ale sama w sobie nie ma zadnej wartosci.
US chce kopie umowy.
Zatem umowa chyba przy każdym takim przelewie ma być?
A dlaczego nie tak: Jezeli darowizna (bez umowy notarialnej) jest
skuteczna w chwili jej wykonania i przedmiotem darowizny jest kwota
10.000 zl to wykonanie 9 przelewow po 1000 zl nie powoduje skutecznej
darowizny. Dopiero 10 przelew na 1000 zl skutkuje wykonaniem umowy - i
wtedy zglosic :D



nie ma przedmiotu darowizny 10000 zl. darowizna jest na tyle na ile zostala wykonana, czyli jak poszlo sobie 9 przelewow po 1000 zl to jest to 9 darowizn po 1000 zl.

W przypadku darowizn umawianie sie na cokolwiek nie ma zadnego znaczenia jesli nie jest notarialne.

Data: 2009-11-26 09:41:28
Autor: Rem
SD-3 podatek od darowizny - co dołączyć ?
Remek wymodził:

przyklad:
darowizna nr 1: 1000 zl = 0 zl podatku  (zwolnione, nic nei trzeba robic)
....
darwizna nr 5: 1000 zl -> razem 5000 zl -> po raz pierwszy podatek powiedzmy 3 zl i po raz pierwszy druczek do US

darowizna nr 6: 1000 zl, razem 6000 zl -> podatek od 6 tys p. 10 zl
; podatek do "doplacenia"  10 - 3 juz zaplacone = 7 zl.
Rozumiem, ten podatek nalicza US? Bo w tym druku jakoś nie widzę okienka
do tego?

> I pieniądze są przelewane na konto banku w którym obdarowany ma dług -
> zatem nie może mieć potwierdzeń

???

  chyba że dostanie potwierdzenia od
> darczyńcy. (albo może jakiś wykaz z tego banku?)
> a wyciagi z konta nie dostaje?
To nie jest konto "obdarowanego" (osobiste) tylko konto kredytu.
Jest kredyt do spłacenia i jest subkonto na które się wpłaca kasę.
Może poporsić ten bank aby wystawił jakąś historię tych spłat a
darczyńca napisze oświadczenie że takie a takie sumy w tych i w tych
datach pochodzą od niego?
Tu jest dotatkowy myk że większość tych wpłat była przelewem gdzie w
polu "nadawca" jest nazwa "firmy" a dwa razy zaniosłem gotówkę i podałem
swoje nazwisko.
To może tych dwóch wpłat nie wliczać do całości? Tym bardziej że one nie
przekraczają 4902zł?

Czy można te kwoty rozłożyć na dwie osoby które są małżeństwem? (ale
kredyt jest na nazwisko jednego z małżonków)

Data: 2009-11-26 05:42:45
Autor: witek
SD-3 podatek od darowizny - co dołączyć ?
Rem wrote:
Remek wymodził:

przyklad:
darowizna nr 1: 1000 zl = 0 zl podatku  (zwolnione, nic nei trzeba robic)
....
darwizna nr 5: 1000 zl -> razem 5000 zl -> po raz pierwszy podatek powiedzmy 3 zl i po raz pierwszy druczek do US

darowizna nr 6: 1000 zl, razem 6000 zl -> podatek od 6 tys p. 10 zl
; podatek do "doplacenia"  10 - 3 juz zaplacone = 7 zl.
Rozumiem, ten podatek nalicza US? Bo w tym druku jakoś nie widzę okienka
do tego?


tak. formalnie US wydaje decyzje.
Od wydania decyzji ma sie 14 dni na zaplate podatku, potem juz leca odsetki.



I pieniądze są przelewane na konto banku w którym obdarowany ma dług -
zatem nie może mieć potwierdzeń
???

  chyba że dostanie potwierdzenia od
darczyńcy. (albo może jakiś wykaz z tego banku?)

a wyciagi z konta nie dostaje?
To nie jest konto "obdarowanego" (osobiste) tylko konto kredytu.
Jest kredyt do spłacenia i jest subkonto na które się wpłaca kasę.
Może poporsić ten bank aby wystawił jakąś historię tych spłat a
darczyńca napisze oświadczenie że takie a takie sumy w tych i w tych
datach pochodzą od niego?


Gotfryd, do tablicy poprosze z wykladem dlaczego to nie jest darowizna!!!




Tu jest dotatkowy myk że większość tych wpłat była przelewem gdzie w
polu "nadawca" jest nazwa "firmy" a dwa razy zaniosłem gotówkę i podałem
swoje nazwisko.
To może tych dwóch wpłat nie wliczać do całości? Tym bardziej że one nie
przekraczają 4902zł?


W ogole to teraz to wyglada zupelnie inaczej niz darowizna.
Moze jednak napisze, kto co komu i za co splaca.



Czy można te kwoty rozłożyć na dwie osoby które są małżeństwem? (ale
kredyt jest na nazwisko jednego z małżonków)


Mozna. A jak darczynca tez jest "po slubie" to jak najbardziej moga dwac dwie osoby, dwum osobom iw efekcie zalapac sie na cztery limity zwolnione z podatku.

Tylko ze splacanie kredytu za kogos to nie jest darowizna i US sie do was dowali od samego poczatku jak mu tylko to gdzies wyjdzie.

Szczegolnie jak w to gdzies jeszcze firma jest wplatana.

Data: 2009-11-26 22:59:00
Autor: Rem
SD-3 podatek od darowizny - co dołączyć ?
> To nie jest konto "obdarowanego" (osobiste) tylko konto kredytu.
> Jest kredyt do spłacenia i jest subkonto na które się wpłaca kasę.
> Może poporsić ten bank aby wystawił jakąś historię tych spłat a
> darczyńca napisze oświadczenie że takie a takie sumy w tych i w tych
> datach pochodzą od niego?

Gotfryd, do tablicy poprosze z wykladem dlaczego to nie jest darowizna!!!
A co to jest?
Czy to jest coś czego w ogóle nie powinno być i system się zawiesi?

> Tu jest dotatkowy myk że większość tych wpłat była przelewem gdzie w
> polu "nadawca" jest nazwa "firmy" a dwa razy zaniosłem gotówkę i podałem
> swoje nazwisko.
> To może tych dwóch wpłat nie wliczać do całości? Tym bardziej że one nie
> przekraczają 4902zł?
>

W ogole to teraz to wyglada zupelnie inaczej niz darowizna.
Moze jednak napisze, kto co komu i za co splaca.
Gościu ma kredyt do spłacenia.
Zwykle przelewam pieniądze na konto "kredytowe" z konta firmowego ale ze
dwa razy wpłaciłem gotówkę podając jako wplacającego siebie samego - nie
pomyślałem że to ma jakieś znaczenie, dla banku kasa się liczy na
koncie.

I co to może być?

Aha, umowy nie mogę za bardzo spisać z tym człowiekiem bo on jest
nieprzytomny, leży w śpiączce...
Z jego żoną mogę gadać.

Data: 2009-11-28 12:38:15
Autor: Gotfryd Smolik news
SD-3 podatek od darowizny - co dołączyć ?
On Thu, 26 Nov 2009, Rem wrote:

[...do witka...]

To nie jest konto "obdarowanego" (osobiste) tylko konto kredytu.
Jest kredyt do spłacenia i jest subkonto na które się wpłaca kasę.
Może poporsić ten bank aby wystawił jakąś historię tych spłat a
darczyńca napisze oświadczenie że takie a takie sumy w tych i w tych
datach pochodzą od niego?

Gotfryd, do tablicy poprosze z wykladem dlaczego to nie jest darowizna!!!

  Tym razem spróbuję bronić wersji przeciwnej :)
  Przyznaję, że po otrzymaniu pełnego opisu jest znacznie gorzej: nie ma
jak przyjąć tych pieniędzy w roli darowizny :(
  Niemniej... pobronię wersji darowizny, przy założeniu że "da się ją przyjąć".

A co to jest?

  Istnieje taki mało śmieszny wynalazek, nazwany "nieodpłatnym
świadczeniem".

Czy to jest coś czego w ogóle nie powinno być i system się zawiesi?

  Optymista :P
  Jest gorzej: jeśli można podważyć spełnienie warunków definicji
darowizny (bo "darowizna" ma oczywiście opis w przepisach, określających
kiedy zachodzi, jest to Kodeksie Cywilnym), to uznaje się że
otrzymano "coś". I to "coś" opodatkowuje się podatkiem *dochodowym*.

  Dla przeciętnego człowieka oznacza to zwyczajnie wyższy podatek.

  ALE...
  W omawianym przypadku, IMO cechy darowizny mogłyby być zachowane.
  Pod warunkiem wyrażenia zgody "przed" przez obie strony.

  Skoro jednak zostałem wywołany, to przypomnę "haki" związane
z nieodpłatym świadczeniem.


  Otóż, jakby "podarować" dług chciał aktualny wierzyciel, to mamy
klops. To nie byłaby darowizna - "odpuszczenia długu" US raczej
w roli darowizny nie honoruje, wszystkie instytucje w takich
przypadkach wysyłają PIT.

  Niemniej tu mamy osobę trzecią.
  Mamy oczywiscie dłużnika, który *już* ma zobowiązanie, ale nie
wobec tej (trzeciej) osoby.
  Owa osoba chce w roli darczyńcy "wzbogacić" dłużnika, płacąc
za niego jego dług.
  Ma taki ZAMIAR.
  Fakt, że zapłata odbędzie się na konto wierzyciela, IMHO jest
bez znaczenia.

  Istotne kryteria umowy darowizny, czyli:
- świadczenie NA RZECZ dłużnika
  oraz
- ZAMIAR

....są spełnione!

  W odróżnieniu od przypadku "darowania długu", zamiar jest oczywisty:
darczyńca dlatego daruje, że chce, a nie dlatego, że być może ma
prawdopodobne kłopoty ze ściągnięciem należności czy że "tak wypada".
  Czego nam brakuje?
...."umowy"...

W ogole to teraz to wyglada zupelnie inaczej niz darowizna.
Moze jednak napisze, kto co komu i za co splaca.
Gościu ma kredyt do spłacenia.

IMO ważna sprawa: czy przypadkiem nie jesteś np. poręczycielem.
  Bo jeśli BYŁBYŚ, albo byłbyś osobą *jakkolwiek* związaną z tym
długiem - to patrz wyżej, owo działanie nie miałoby cechy
"zamiaru wzbogacenia".
  Jak poręczyciel zapłaci dług za dłużnika, to nie płaci dlatego
że "tak mu się uwidziało", lecz dlatego ze jest zobowiązany.
  A to oznacza, że dłużnik również jest zobowiązany - do zwrotu
poręczycielowi kwoty wpłat, i ew. "podarowanie" tego zwrotu już
darowizną by nie było.

  Przypomnę coś, co bulwersowało niektórych za czasów sławnych
"ulg od darowizny": USy wywalały darowizny dokonywane na rzecz
osób bliskich które miały niskie dochody; uzasadnienie: "to
są alimenty, nie darowizna" :>


  IMO to też tak jest: darowizna może mieć miejsce TYLKO, jeśli
nie istnieją INNE związki stron dotyczące tego zdarzenia.

I co to może być?

  To zależy IMO od Twojej roli z imprezie.


Aha, umowy nie mogę za bardzo spisać z tym człowiekiem bo on jest
nieprzytomny, leży w śpiączce...

  Widzę problem...
  Jak on ma wyrazić *zgodę* na przyjęcie darowizny?
  Formalnie, trzeba przyznać, przepisy KC:
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2_117.html
(od art.888, przeczytaj) nie przewidują "oświadczenia obdarowanego".
  Ale wydaje się oczywiste, że użycie sformułowania "umowa", oznacza
z definicji wynikłej z art.66 i dalszych, że wymagane są oświadczenia
OBU stron.

  Na pytanie, czy możliwe jest takie działanie iż realizację świadczenia
poprzez wykonanie wpłaty oraz moment wyrażenia zgody (akceptację
darowizny) dzieli dłuższy okres, nie umiem odpowiedzieć.
  Trzeba by wyjaśnić, jaki jest status:
- długu
- pieniędzy (zapłaty za dług)
....w czasie miedzy pokryciem długu a oswiadczeniem o przyjęciu darowizny.

  Broniłbym stanowiska, że wpłata na zasadzie "- to wiesz co, ja za ciebie
zapłacę tę należność - dobra, dziękuję" kwalifikuje się na darowiznę.
  Ale tej rozmowy przeprowadzić się nie da.

Z jego żoną mogę gadać.

  To jest pytanie na .prawo - czy w takim przypadku żona nie mogłaby by
zostać opiekunem prawnym chorego.
  Bo wtedy mogłaby przyjąć darowiznę.

  Tu uwaga: jeśli jest tak jak mi wychodzi, to aby miała miejsce darowizna,
potrzebne jest dopilnowanie kolejności zdarzeń.
  NAJPIERW akceptacja przyjęcia przez obdarowanego, być może przez prawnie
(sądownie w tym przypadku) ustanowionego opiekuna, PÓŹNIEJ wpłata.

  Bo w przeciwnym przypadku, jak ktoś to przedstawi tak:
- płacisz *za* dłużnika, chcąć mu pomóc w ciężkim przypadku
- powstaje zobowiązanie, które on *ma zwrócić* (już Tobie), z odsetkami
- chcesz mu "odpuścić dług"
....to rzeczywiście nie wszystkie cechy darowizny są wypełnione.
  A to by oznaczało "nieodpłatne świadczenie" i podatek dochodowy.

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-11-28 07:13:20
Autor: witek
SD-3 podatek od darowizny - co dołączyć ?
Gotfryd Smolik news wrote:
Aha, umowy nie mogę za bardzo spisać z tym człowiekiem bo on jest
nieprzytomny, leży w śpiączce...

 Widzę problem...
 Jak on ma wyrazić *zgodę* na przyjęcie darowizny?

a moze "prowadzenie spraw bez zlecenia"?
Wówczas odkładamy w czasie decyzję, kto będzie musiał zapłacić podatek.
Możemy ją odłożyć do czasu... spadkobierców i w efekcie nikt podatku nie zapłaci.






Z jego żoną mogę gadać.

 To jest pytanie na .prawo - czy w takim przypadku żona nie mogłaby by
zostać opiekunem prawnym chorego.

dorosłego? tylko po ubezwłasnowolnieniu.

i przed, a nie po fakcie, czyli na przyszłość, teraz pozamiatane.

Data: 2009-11-28 17:33:26
Autor: Gotfryd Smolik news
SD-3 podatek od darowizny - co dołączyć ?
On Sat, 28 Nov 2009, witek wrote:

Gotfryd Smolik news wrote:
Aha, umowy nie mogę za bardzo spisać z tym człowiekiem bo on jest
nieprzytomny, leży w śpiączce...

 Widzę problem...
 Jak on ma wyrazić *zgodę* na przyjęcie darowizny?

a moze "prowadzenie spraw bez zlecenia"?
Wówczas odkładamy w czasie decyzję, kto będzie musiał zapłacić podatek.
Możemy ją odłożyć do czasu... spadkobierców i w efekcie nikt podatku nie zapłaci.

  Właśnie próbowałem dociec, jaki miałby być stan prawny tych pieniędzy,
JUŻ przelanych, PO przelewie a PRZED "akceptacją" przez obdarowanego.
  Obawiałbym się, że US się przyczepi.

dorosłego? tylko po ubezwłasnowolnieniu.

  O tym myślałem, z założeniem że leży w śpiączce.

i przed, a nie po fakcie, czyli na przyszłość, teraz pozamiatane.

  Oczywiście, nie zwróciłem uwagi czy mowa była o chęci zapłacenia
czy o przypadku kiedy już zapłacono.

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-11-26 13:55:52
Autor: wspolna-flaszka.pl
SD-3 podatek od darowizny - co dołączyć?

Użytkownik "Rem" <reme.k@vp.pl> napisał w wiadomości news:hek6pa$fuk$1news.onet.pl...
Witam.
Pytanie: ktoś kto otrzymuje darowiznę (pieniądze) ma złożyć SD-3?


a nie SD-Z2 ?

SD-3 podatek od darowizny - co dołączyć?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona