Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   SEKRET MOSKOWII.

SEKRET MOSKOWII.

Data: 2010-12-30 19:08:49
Autor: obserwator
SEKRET MOSKOWII.



Cywilizacja moskiewsko pruska jest prymitywna, zacofana, anachroniczna,
niewydolna. Kultura moskiewska w cywilizacji moskiewsko pruskiej jest jeszcze
mniej sprawna od kultury pruskiej. Istotą cywilizacji moskiewsko pruskiej jest
zniewolenie. Jego skutkiem jest ogromne marnotrawienie potencjału ludzkiego.

Moskowicini nie są ulepieni z gorszej gliny. Poza Moskowią ujawniają swoje
talenty. Np. Sikorsky Aero Engineering Company, przedsiębiorstwo projektujące
i produkujące śmigłowce oraz samoloty zostało założone przez Igora
Sikorsky’ego (1889÷1972), emigranta z Moskowii.

W samej Moskowii talenty i energia Moskowicinów są tłamszone. Wydajność pracy
jest mała. Inwencja słaba. Koszty wszystkiego są boľsze. Większość swoich sił
witalnych Moskowicini przeznaczają na wzajemne uprzykrzanie sobie życia.

Historia jest cmentarzyskiem cywilizacji i kultur mniej zacofanych od
Moskowii. Jak to się stało, że Moskowia nie sczezła, jak one?

Swoje kalectwo Moskowia protezuje. Moskowia po ordzie mongolskiej przejęła
najlepsze na świecie specsłużby i agenturę wpływu, twórczo je rozwinęła oraz
prześcignęła swoich mistrzów (więcej o odziedziczeniu umiejętności działań
specjalnych przez Moskowię od ordy mongolskiej —Grzegorz Górny, Manipulacja,
prowokacja, dezinformacja czyli kupcy, intelektualiści i prezenterzy). Orda
mongolska pozostawiła po sobie dziedzictwo, np.: Polska miała najlepszą jazdę
świata, a Moskowia ma najlepsze na świecie działania specjalne.

Moskowia w państwach obcych utrzymuje agenturę wpływu, która sprawia, że te
państwa zachowują się po myśli Moskowii. Bezpośrednio sąsiadujące stają się
ofiarami podbojów. Ale to nie oznacza, że Moskowia w państwach odleglejszych
agentury wpływu nie utrzymuje. Nawet państwo nieprzeznaczone do szybkiego
podboju warte jest zinfiltrowania go agenturą wpływu. Dzięki temu powstrzymuje
się przed działaniami przeciwko Moskowii, odmawia wsparcia państwom broniącym
się przed agresją Moskowii, a nawet pomaga jej w podbojach. Bezinteresownie
udziela Moskowii wsparcie. Wszelkie. Dyplomatyczne, polityczne, informacyjne,
materialne.

Za utrzymywanie swojej agentury wpływu w państwach obcych Moskowia płaci
bardzo wysoką cenę. I, bynajmniej, nie chodzi tu o jurgielt dla agentów.
Owszem ostatnio Moskowia te koszty nauczyła się przerzucać. Organizuje
żerowiska, na które swoją agenturę wypuszcza. Np. żerowiskiem dla agentów
Moskowii pochodzenia żydowskiego jest holocaust industry (szerzej o tym piszę
w mojej książce, Żydzi, Polacy, dialog). Ceną, którą Moskowia płaci za
możliwość utrzymywania i operowania swoją agenturą wpływu w państwach obcych,
jest konieczność dokonywania zmian wewnętrznych.

Przysłowie starych Indian głosi, jeżeli nie możesz kogoś pokonać, to się do
niego przyłącz, a mądrzy Indianie jeszcze dodają, …i stań na jego czele. Aby
można było to zrobić, potrzebna jest mimikra. Moskowia sztukę mimikry
opanowała do perfekcji. Moskowia bezbłędnie wyczuwa nowy światowy trend i
obejmuje jego przywództwo.

Kiedy jednym z ważniejszych problemów Europy była obrona przed najazdami
tatarskimi, Moskowia wykolegowała Litwę i Polskę ze stanowiska pierwszej
obrończyni przed Tatarami. Siła oddziaływania tej propagandy była tak wielka,
że potrafiła skutecznie zniechęcić Jagiełłę, późniejszego króla Polski do
wzięcia udziału w bitwie na Kulikowym Polu (1380). Za ten błąd cały świat
płaci do dzisiaj.

Moskowia wykolegowała Rzeczpospolitą Obojga Narodów z tzw. zbierania ziem
ruskich. Moskowia wykolegowała Rzeczpospolitą ze stanowiska pierwszej
obrończyni przez mahometańską Turcją. W epoce wielkich odkryć geograficznych i
kolonizacji Moskowia swój podbój Azji przedstawiła, jako niesienie cywilizacji
białego człowieka. Niektórzy w to kłamstwo wierzą do dzisiaj.

Obserwujemy stałą tendencję, z upływem czasu sprawy, nad którymi Moskowia
przechwytuje przywództwo, są coraz mniej pozytywne, a coraz bardziej
negatywne. Kiedy arystokracja się degenerowała i nastała moda na
filozofowanie, pierwszą filozofką, Semiramidą północy była caryca Katarzyna
II. W epoce wojen napoleońskich, kiedy walczono przeciwko szerzeniu się
Wielkiej Rewolucji Francuskiej, pierwszym kontrrewolucjonistą był car
Aleksander I.

Kiedy świat opanowała moda na lewicowość i socjalizm, Moskowia stała się
ojczyzną światowego proletariatu. O rozmiarze ponoszonych przez Moskowię
kosztów utrzymywania agentury wpływu świadczy cena, jaką zapłaciła za objęcie
przywództwa nad światową lewicą — wojna domowa i komunizm — dziesiątki
milionów ofiar.

O znaczeniu przechwytywania przywództwa światowych trendów dla egzystencji
Moskowii świadczy jej położenie, gdy ich zabrakło i Moskowia nie miała czego
przechwycić. Taka sytuacja wystąpiła w połowie 19w., gdy Moskowia postanowiła
zająć zbrojnie cieśniny Bosfor i Dardanele. I to było jednym z największych
jej błędów. Strzeliła sobie w nogę. Rozwój wypadków po napaści na Turcję nie
tylko był, ale do dzisiaj pozostaje bezprecedensowy. Po stronie Turcji
opowiedziała się prawie cała Europa, a w każdym bądź razie wszyscy możni
Europy. Europa formalnego pretekstu prowadzenia wojny przeciwko Turcji, prawa
duchowieństwa prawosławnego, względnie katolickiego do opieki nad miejscami
świętymi i w ogóle niemuzułmańską ludnością imperium tureckiego nie kupiła.
Takiego zjednoczenia w Europie nie było nigdy przedtem ani nigdy potem. Próba
siłowego przejęcia cieśnin Europę zjednoczyła bardziej nawet niż wojny
krzyżowe. Wyprawa po cieśniny zamieniła się w wojnę krymską (AD 1853÷1856), w
której po jednej stronie była Europa i Turcja, a przeciwko nim samotna
Moskowia. Wbrew nazwie działania wojenne toczyły się nie tylko na Krymie,
państwa europejskie Moskowię nękały, gdzie mogły. Anglia i Francja,
wykorzystując swe panowanie na morzach, dokonały szeregu bombardowań i prób
desantu w Finlandii, Zatoce Fińskiej, na wyspach Alandzkich na Bałtyku, w
Pietropawłowsku na Kamczatce oraz w Odessie i Kerczu na Morzu Czarnym.

Moskowia wojnę krymską przegrała. Została zmuszona do przyjęcia bardzo
niekorzystnego, upokarzającego traktatu paryskiego, który zamknął Moskowii
możliwość wyjścia na otwarty ocean w kierunku zachodnim (zakaz posiadania
floty wojennej i budowy twierdz przybrzeżnych na Morzu Czarnym,
demilitaryzacja Wysp Alandzkich).

Próbę zbrojnego wyrwania Turcji cieśnin bez cienia przesady można nazwać
początkiem upadku Moskowii. Po wojnie krymskiej nastąpiła seria wydarzeń
układających się w staczanie się Moskowii po równi pochyłej. Powstanie
styczniowe, wojna japońska, rewolucja 1905, pierwsza wojna światowa, rewolucja
lutowa, pucz Lenina (tzw. Wielka Socjalistyczna Rewolucja Październikowa).

Skoro nie zawsze można liczyć na samoistne pojawienie się światowego trendu,
nad którym można objąć przywództwo, to swojemu szczęściu trzeba pomóc i taki
trend wyprodukować samodzielnie. Aby Moskowia mogła wystąpić w roli zbawcy
świata, władzę nad Niemcami dała Hitlerowi (Thomas Weingartner, Stalin Und der
Aufstieg Hitlers: Die Deutschlandpolitik der Sowjetunion Und der
Kommunistischen Internationale 1929-1934, Berlin 1970).

Obecnie Moskowia stara się objąć przywództwo nad światową walką z terroryzmem.
W tym celu sama go tworzy. Ale idzie jej to, jak z kamienia.




http://grzegorz.rossa.salon24.pl/221381,sekret-moskowii

--


SEKRET MOSKOWII.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona