On Feb 28, 12:28 pm, muto2100 <maniek...@gazeta.pl> wrote:
z doswiadczenia wlasnego-po przyjedzie do
Polski ,spotkalem dawnego kolege, 55 letniego
czlowiek zyje z zasilku miastowego .Jego zona ma
dwukrotne orzeczenia
ktore wskazuja ze jego zona jest inwalidka
pierwszej grupy .Rowniez ma udowodnione przez
badania medyczne ze ma padaczke, z tego powodu
maz a moj kolega zajmowal sie bardzo chora
zona, gdzie lekarz dawal mu zwolnienia do opieki
nad zona.A wlasnie od pierwszego lutego 2009
wyszlo Tuska rozporzadzenie
ktore daje limit czasu do opieki nad chora
osoba do 3 miesiecy w roku, kolesia
zawolano do Biura Pracy i powiedziano mu ze ma
szukac pracy, wowczas o zapytal o opieke nad zona,
Miasto obiecalo mu maksymalna sume 271 zloty na
opieke nad jego zona - maksymalnie 271 zloty ale
przeciez moze i byc np 150 zloty.Koles zapytal
sie gdzie moze znalezsc kogos azeby mogl
ktos zajac sie
jego zone-wowczas polecono mu PCK ale tam
powiedziano mu ze owszem sa
osoby chetne do pomocy ale na 2-3 godziny dziennie
i to na 1-2 dni.Po informacji z PCK koles wrocil
do Biura Pracy i powtorzyl tam co mu powiedziano
w PCK
wowczas pracownik tamtejszego Biura poinformowano go
ze jezeli nieznajdzie nikogo do opieki nad jego
zona i odmowi oferty pracy -zostanie mu zabrany
status bezrobotnego a zatym i on i jego chora
zona straca prawo
do opieki medycznej, TAK takich faktow jest
zapewne wiecej.
Jezeli ktos mi niewierzy moge podac email do
niego!Aha koles i jego
zona glosowali na TUSKA a dzis pluja na niego!
aha w Biurze Pracy powiedziano mu ze oplacajac mu
opiekuna do zony moze liczyc maksymalnie na 6
miesieczna pomoc finansowa -takze raz ze suma
pieniedzy jest bardzo niska, ktora wyklucza
w praktyce ze koles kogos moze znalesc do
opieki nad zona to i czas 6 miesiecy znaczy
to
ze koles bedzie musial chyba zamordowac
wlasna zone lub siebie!