Data: 2012-01-17 21:03:46 | |
Autor: gierrro | |
SMS-Premium | |
W dniu 2012-01-17 13:59, maxima pisze:
Moim zdaniem to podwójne oszustwo, ale co w tej sytuacji zrobić? moj operator Ja to się w ogóle zastanawiam jak to jest możliwe, że te płatne smsy działają. Ktoś mi wysyała sms-a i już mam do rachunku doliczone, powiedzmy 10zł? Jeśli tak, to przecież skandal jakiś. |
|
Data: 2012-01-18 09:19:22 | |
Autor: Henry(k) | |
SMS-Premium | |
Dnia Tue, 17 Jan 2012 21:03:46 +0100, gierrro napisał(a):
Ja to się w ogóle zastanawiam jak to jest możliwe, że te płatne smsy działają. Ktoś mi wysyała sms-a i już mam do rachunku doliczone, powiedzmy 10zł? Jeśli tak, to przecież skandal jakiś. A nie dziwi Cię że w kiosku musisz płacić za gazetę? Przecież to wydawca powinien zapłacić za jej wydanie i wystarczy - Ty ją tylko "odbierasz". Pozdrawiam, Henry |
|
Data: 2012-01-18 18:46:34 | |
Autor: gierrro | |
SMS-Premium | |
W dniu 2012-01-18 09:19, Henry(k) pisze:
A nie dziwi Cię że w kiosku musisz płacić za gazetę? Przecież to wydawca Jeśli już to ja wydawcy (chyba o to Ci chodziło). Różnica jest taka, że to ja przychodzę po tę gazetę, a nie kiosk mi wtyka pod wycieraczkę wraz z rachunkiem. |
|
Data: 2012-01-19 12:33:37 | |
Autor: Henry(k) | |
SMS-Premium | |
Dnia Wed, 18 Jan 2012 18:46:34 +0100, gierrro napisał(a):
Różnica jest taka, że to ja przychodzę po tę gazetę, a nie kiosk mi wtyka pod wycieraczkę wraz z rachunkiem. Jak zawrzesz umowę żeby Ci dostarczał to płacisz. Owszem - były firmy które tak robiły inaczej - przysyłały "paczkę" z rachunkiem. Ale nie musiałeś płacić i mogli Ci skoczyć. Problem w tym że formalnie nie mogłeś też tej paczki wyrzucić bo nie była Twoja. No ale tu sytuacja jest jasna - autorka "poprosiła" o to żeby ją nękać płatnymi sms'ami (nieświadomie, ale to żaden argument). Pozdrawiam, Henry |
|
Data: 2012-01-19 14:28:44 | |
Autor: gierrro | |
SMS-Premium | |
W dniu 2012-01-19 12:33, Henry(k) pisze:
No ale tu sytuacja jest jasna - autorka "poprosiła" o to żeby ją nękać Niby tak, ale wydaje mi się, że to nadal nie to samo. W przypadku np. prenumeraty podpisuje się umowę z wydawcą a nie z kioskiem. Po za tym, czy wysłanie SMS-a na TAK, to zawarcie umowy? Telefon to ja? A jakby powiedzieć, że dziewczyna mi dla jaj wysłała z mojego telefonu, to co? Kierowcy nie płacą mandatów za innego kierowcę tylko dlatego, że korzystali z tego samego samochodu. |
|
Data: 2012-01-19 14:34:52 | |
Autor: gierrro | |
SMS-Premium | |
W dniu 2012-01-19 14:28, gierrro pisze:
W dniu 2012-01-19 12:33, Henry(k) pisze: Po za tym umowę zawiera się na określone sumy a nie na '?' x 10zł. Z czego '?' zależy od sprzedającego. Może to i zgodne z prawem, nie znam się niestety, ale dla mnie to jakieś takie "grubymi nićmi szyte". |
|
Data: 2012-01-20 10:01:59 | |
Autor: Henry(k) | |
SMS-Premium | |
Dnia Thu, 19 Jan 2012 14:34:52 +0100, gierrro napisał(a):
Po za tym umowę zawiera się na określone sumy a nie na '?' x 10zł. Z czego '?' zależy od sprzedającego. A skąd wiesz co było w regulaminie - autorka nie podała linku do niego - może nawet nadal nie wie gdzie jest. Umowa była z firmą wysyłającą (czyli "wydawcą") a operator tylko fakturuje ("kiosk"). Pozdrawiam, Henry |
|