No dobrze... przekonaliście mnie do SPD. Jeśli zamilknę, to znaczy, że nie sprawdziły się. Zapalcie wtedy świeczkę w mojej intencji :-D

--
Pozdrawiam
Marek

Marek wrote:

No dobrze... przekonaliście mnie do SPD. Jeśli zamilknę, to znaczy, że
nie sprawdziły się. Zapalcie wtedy świeczkę w mojej intencji :-D

Lepiej poczytaj też o innych systemach niż SPD. Time np czy crank brothers. --
Arek, arekmx|gazeta.pl

W dniu 2014-04-11 12:23, a...mx@gazeta.pl pisze:

Marek wrote:

No dobrze... przekonaliście mnie do SPD. Jeśli zamilknę, to znaczy, że
nie sprawdziły się. Zapalcie wtedy świeczkę w mojej intencji :-D

Lepiej poczytaj też o innych systemach niż SPD. Time np czy crank brothers.

Drogie to to... Ludzie skarżą się na ból kolan po przejściu z SPD z uwagi na brak regulacji. To chyba nie dla mnie...

--
Pozdrawiam
Marek

W dniu piątek, 11 kwietnia 2014 14:14:51 UTC+2 użytkownik Marek napisał:

Drogie to to...

Time Alium? Eeeee...
Ubijaki - i owszem. I stosunkowo nietrwałe. Ale cholernie wygodne.

Ludzie skarżą się na ból kolan po przejściu z SPD z uwagi na brak regulacji. To chyba nie dla mnie...

Pitolą, tam po prostu nie ma czego regulować. Wszystkie
inne systemy (przynajmniej do górali) trzymają nogę luźniej,
niż SPD, więc nie ma problemu ze złym ustawieniem nogi -
- sama się ustawia jak Ci wygodnie.

Zresztą, wyczytałem na preclu, że nowsze SPD też już tak sztywno
nie trzymają nogi.

W dniu 2014-04-11 14:14, Marek pisze:

W dniu 2014-04-11 12:23, a...mx@gazeta.pl pisze:

Marek wrote:

No dobrze... przekonaliście mnie do SPD. Jeśli zamilknę, to znaczy, że
nie sprawdziły się. Zapalcie wtedy świeczkę w mojej intencji :-D

Lepiej poczytaj też o innych systemach niż SPD. Time np czy crank
brothers.

Drogie to to... Ludzie skarżą się na ból kolan po przejściu z SPD z
uwagi na brak regulacji. To chyba nie dla mnie...

Chyba odwrotnie - SPD ma zdecydowanie mniejszą tolerancję w "kącie roboczym", więc właśnie osoby z bólem kolan powinny wybierać Time'a lub CB.
Ja używam tego typu
http://www.bikestacja.pl/pl/czesci-rowerowe/pedaly/pedaly-crank-brothers-candy-1.html
  Widzę, że shitmano da się kupić już za około 80 zł więc różnica faktycznie jest, ale przy jakimś nieco wyższym modelu ceny stają się porównywalne.

Pozdrowienia
Witek

W dniu 2014-04-11 14:56, Witek Jakubowski pisze:

  Widzę, że shitmano da się kupić już za około 80 zł więc różnica
faktycznie jest, ale przy jakimś nieco wyższym modelu ceny stają się
porównywalne.

A to zależy jak patrzeć. Wersja 3 kosztuje pod 400zł. Natomiast Shimano M540, który ponoć jest bardziej dopasowany niż 520 - 140zł

--
Pozdrawiam
Marek

Dnia Fri, 11 Apr 2014 19:45:35 +0200, Marek napisał(a):

A to zależy jak patrzeć. Wersja 3 kosztuje pod 400zł. Natomiast Shimano M540, który ponoć jest bardziej dopasowany niż 520 - 140zł

W jakim sensie lepiej dopasowany? One różnią się detalami - inne
łożyskowanie (540 ma lepsze), waga, i to że 540 nie można odkręcić
zwykłym płaskim kluczem tylko imbusem. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

W dniu 2014-04-12 09:12, MadMan pisze:

W jakim sensie lepiej dopasowany? One różnią się detalami - inne
łożyskowanie (540 ma lepsze), waga, i to że 540 nie można odkręcić
zwykłym płaskim kluczem tylko imbusem.

Tak właśnie też czytam... uległem reklamie w jakimś sklepie. Sklepy powielają ten slogan czy mit w dodatku. Na forach poza tym co napisałeś - nikt nie dostrzegł żadnych eksploatacyjnych różnic.

A tak na marginesie... czemu wszyscy w PL mówią imbus skoro powinno być inbus?

UK:
http://www.amazon.co.uk/Point-29265601-L-Inbus-Silver-Black/dp/B0032AJV0U/ref=sr_1_2?ie=UTF8&qid=1397292655&sr=8-2&keywords=inbus

DE:
http://www.amazon.de/Original-INBUS%C2%AE-Schl%C3%BCssel-T-Griffe-Germany/dp/B00ESYZ2N4/ref=sr_1_3?ie=UTF8&qid=1397292597&sr=8-3&keywords=inbus

A w PL "imbus" nie wiadomo dlaczego...

--
Pozdrawiam
Marek

"Marek" <precz@spamowi.com> schrieb im Newsbeitrag news:liausp$g8$1node1.news.atman.pl...

W dniu 2014-04-12 09:12, MadMan pisze:

A tak na marginesie... czemu wszyscy w PL mówią imbus skoro powinno być inbus?

Cytat ze strony http://poradnia.pwn.pl/lista.php?szukaj=ba%F1ko&kat=7&od=120

inbus, a nie imbus
Mam bardziej odpowiedź niż pytanie, ale myślę, że tą drogą też dojdzie. A więc w dziale etymologia padło pytanie o słowo imbus lub klucz imbusowy. Niestety słowo to jest często przez laików technicznych przekręcane, poprawnie brzmi inbus. Jest to sztucznie utworzone słowo z nazwy firmy która wynalazła tego typu śruby i klucze. Niemieckie Innensechskantschluessel oznacza 'klucz wewnętrzny sześciokątny'. Innen znaczy 'wewnątrz', a firma nazywa się Bauer und Schaurte. Weźmy teraz IN (od początku nazwy klucza) i BuS (z inicjałów firmy) i wyjdzie nam INBUS.
Słowo inbus jest znakiem towarowym zastrzeżonym firmy Bauer und Schaurte.
Pozdrawiam
Dziękuję Panu bardzo za ten list. Zaintrygowany nim, sprawdziłem, jak intersujące nas słowo jest pisane w dostępnych korpusach tekstowych (Korpus Języka Polskiego PWN, elektroniczne Archiwum Gazety Wyborczej). Otóż pojawia się rzadko, a pisane bywa raz tak, raz inaczej, z przewagą formy imbus, która - jak Pan zauważył - pochodzi od laików technicznych. Ciekawe informacje etymologiczne postaramy się wykorzystać w następnych wydaniach naszych słowników.
Powstaje pytanie, jak doszło do zniekształcenia formy inbus, czyli zamiany przedniojęzykowego n na wargowe m. Zadecydowało pewnie sąsiedztwo wargowej spółgłoski b oraz fakt, że wyrazów na imb- jest w polszczyźnie kilkanaście, a na inb- nie ma wcale (jeśli nie liczyć nieprzyswojonych lub słabo przyswojonych wyrażeń typu in blanco).
- Mirosław Bańko

W dniu 2014-04-12 13:11, sunny pisze:

A tak na marginesie... czemu wszyscy w PL mówią imbus skoro powinno
być inbus?

Cytat ze strony
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?szukaj=ba%F1ko&kat=7&od=120

Z ciekawości spytam... robi Ci różnicę w trudności wymowy inbus vs imbus? Szczerze mówiąc dla mnie jedno i drugie słowo nie wymaga jakiegoś szczególnego "nakładu pracy" w wymowie. Więc próba wyjaśnienia w tym artykule wydaje mi się naciągana trochę :-)


--
Pozdrawiam
Marek

On 2014-04-12 18:30:15 +0200, Marek <precz@spamowi.com> said:

W dniu 2014-04-12 13:11, sunny pisze:

A tak na marginesie... czemu wszyscy w PL mówią imbus skoro powinno
być inbus?

Cytat ze strony
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?szukaj=ba%F1ko&kat=7&od=120

Z ciekawości spytam... robi Ci różnicę w trudności wymowy inbus vs imbus?

Powiedz to parę razy powoli i poobserwuj język i wargi.
Układ warg przy końcu M i początku B vs ruch języka i warg przy N B.
:-)

 Więc prĂłba wyjaśnienia w tym artykule wydaje mi się naciągana trochę :-)

Tak.
:-)))

--
Bydlę

W dniu 2014-04-12 18:56, Bydlę pisze:

Powiedz to parę razy powoli i poobserwuj język i wargi.
Układ warg przy końcu M i początku B vs ruch języka i warg przy N B.
:-)

hahaha ja tam wolę wziąć ten klucz i przykręcić śrubę zamiast patrzeć się na wargi. :-D  A jak go nie dosięgnę to poproszę o podanie mi inbusa :-D


--
Pozdrawiam
Marek

On 2014-04-12 23:20:24 +0200, Marek <precz@spamowi.com> said:

W dniu 2014-04-12 18:56, Bydlę pisze:

Powiedz to parę razy powoli i poobserwuj język i wargi.
Układ warg przy końcu M i początku B vs ruch języka i warg przy N B.
:-)

hahaha ja tam wolę wziąć ten klucz i przykręcić śrubę zamiast patrzeć się na wargi. :-D  A jak go nie dosięgnę to poproszę o podanie mi inbusa :-D

Może to będzie tajemny znak - dobrze wykształceni będą używać inbusów i poziomnic, a reszta - imbusów i poziomic (wtedy nawet krawat nie będzie potrzebny).
--
Bydlę

Dnia Sun, 13 Apr 2014 14:24:10 +0200, Bydlę napisał(a):

Może to będzie tajemny znak - dobrze wykształceni będą używać inbusów i poziomnic, a reszta - imbusów i poziomic (wtedy nawet krawat nie będzie potrzebny).

A ja używam waserwogi. To jaki jestem? :)

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

W dniu 2014-04-13 15:43, MadMan pisze:

A ja używam waserwogi. To jaki jestem? :)

Też chciałem to napisać :)))

A co do inbusa - od dziś postaram się używać tej formy. A jak mnie wkurzycie, to będę mówił "klucz Allena" ;)


--
bans

W dniu 2014-04-14 08:12, bans pisze:

W dniu 2014-04-13 15:43, MadMan pisze:

A ja używam waserwogi. To jaki jestem? :)

Też chciałem to napisać :)))

A co do inbusa - od dziś postaram się używać tej formy. A jak mnie
wkurzycie, to będę mówił "klucz Allena" ;)

Allena jest ok ale... tak... naprawde... to... AMPUL, AMPUL! ;-)

Historia (dyskusji) kolem sie toczy... Uwaga - powieje "piwniczka":
https://groups.google.com/forum/#!searchin/pl.rec.rowery/klucz$20ampulowy/pl.rec.rowery/DPq7i71mMsE/ovDcQ8L6C08J
https://groups.google.com/forum/#!searchin/pl.rec.rowery/klucz$20ampulowy/pl.rec.rowery/1oEaIt1mydk/CI9Fo6DtA00J
https://groups.google.com/forum/#!searchin/pl.rec.rowery/klucz$20ampulowy/pl.rec.rowery/UllRrBYJuPA/djUrhbVHm4QJ
https://groups.google.com/forum/#!searchin/pl.rec.rowery/klucz$20allena/pl.rec.rowery/1oEaIt1mydk/S6KSjb8QCnUJ
https://groups.google.com/forum/#!searchin/pl.rec.rowery/klucz$20allena/pl.rec.rowery/UllRrBYJuPA/_4fkd9NdUOcJ

:-)

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is
the less mysterious it proves to be"
Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

On 2014-04-13 15:43:24 +0200, MadMan <madman15@nie-spamo-wac.wp.pl> said:

Dnia Sun, 13 Apr 2014 14:24:10 +0200, Bydlę napisał(a):

Może to będzie tajemny znak - dobrze wykształceni będą używać inbusów i
poziomnic, a reszta - imbusów i poziomic (wtedy nawet krawat nie będzie
potrzebny).

A ja uĹźywam waserwogi. To jaki jestem? :)

Ukryta opcja niemiecka.
:-)


--
Bydlę

W dniu 2014-04-13 14:24, Bydlę pisze:

Może to będzie tajemny znak - dobrze wykształceni będą używać inbusów i
poziomnic, a reszta - imbusów i poziomic (wtedy nawet krawat nie będzie
potrzebny).

Co do poziomnicy vs poziomica:

http://www.rjp.pan.pl/?option=com_content&id=225

A jeśli chcesz poczytać odwrotną, równie akredytowaną poradę to zapraszam tu:

http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=8075

:-D

--
Pozdrawiam
Marek

On 2014-04-13 17:48:57 +0200, Marek <precz@spamowi.com> said:

W dniu 2014-04-13 14:24, Bydlę pisze:

Może to będzie tajemny znak - dobrze wykształceni będą używać inbusów i
poziomnic, a reszta - imbusów i poziomic (wtedy nawet krawat nie będzie
potrzebny).

Co do poziomnicy vs poziomica:

http://www.rjp.pan.pl/?option=com_content&id=225
(ciach prawidłowe wyjaśnienie)

Rada paprotkowa to banda matołów (np. sprawa pisowni nie-).
Dlatego ich rady można śmiało sobie...
;-)


--
Bydlę

On Sat, 12 Apr 2014 18:30:15 +0200, Marek <precz@spamowi.com> wrote:

[...]

Z ciekawości spytam... robi Ci róşnicę w trudności wymowy inbus vs  imbus? Szczerze mĂłwiąc dla mnie jedno i drugie słowo nie wymaga jakiegoś  szczegĂłlnego "nakładu pracy" w wymowie. Więc prĂłba wyjaśnienia w tym  artykule wydaje mi się naciągana trochę :-)

Ale tak właśnie wyglądają procesy zmiany językowej. Nie chodzi o to,
co wymaga ile nakładu pracy dla jednej określonej osoby, tylko jak robi
statystycznie leniwa większość. Kto mówi "jaBŁko" a nie "japko"? :-)

--
Leszek 'Leslie' Karlik
http://leslie.hell.pl/

W dniu 2014-04-12 20:09, Leszek Karlik pisze:

 Kto mĂłwi "jaBŁko" a nie "japko"? :-)

Ja np :-D

--
Pozdrawiam
Marek

On 12/04/14 20:09, Leszek Karlik wrote:

statystycznie leniwa większość. Kto mówi "jaBŁko" a nie "japko"?

No git, ale nawet jeśli statystyczna leniwa większość mówi "poszłem", to ja jednak zostanę przy starej szkole.

--
Alf/red/

Dnia Sat, 12 Apr 2014 10:52:38 +0200, Marek napisał(a):

Na forach poza tym co napisałeś - nikt nie dostrzegł żadnych eksploatacyjnych różnic.

Ja dodam tyle że kupiłem swego czasu 520 lekko już zużyte, kołyszące się
na łożyskach - za to za 15 zł z blokami. Pedały już ponad 20.000 km
jeżdżą i nie chcą się popsuć :)

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

W dniu 2014-04-12 10:52, Marek pisze:

A tak na marginesie... czemu wszyscy w PL mówią imbus skoro powinno być
inbus?

Nie wszyscy. Sporo mówi "fajka" :)

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

W dniu 2014-04-12 23:30, PeJot pisze:

A tak na marginesie... czemu wszyscy w PL mówią imbus skoro powinno być
inbus?

Nie wszyscy. Sporo mówi "fajka" :)

Ja bym podał takowemu mówcy papierosa :-D Nawet nie słyszałem podobnego określenia na inbusa :-)

--
Pozdrawiam
Marek

W dniu 2014-04-13 17:51, Marek pisze:

Nie wszyscy. Sporo mówi "fajka" :)

Ja bym podał takowemu mówcy papierosa :-D Nawet nie słyszałem podobnego
określenia na inbusa :-)

Fajka, klucz fajkowy, heks...Zależy od warsztatu. Niedawno szukałem w sąsiedniej firmie *fajek calowych* i znalazłem :)

A teraz zagadka - co to jest szlauchwaga ?

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

W dniu 2014-04-13 18:32, PeJot pisze:

Fajka, klucz fajkowy, heks...Zależy od warsztatu. Niedawno szukałem w
sąsiedniej firmie *fajek calowych* i znalazłem :)

A teraz zagadka - co to jest szlauchwaga ?

W życiu nie zgadnę :-D

--
Pozdrawiam
Marek

Dnia Sun, 13 Apr 2014 18:32:26 +0200, PeJot napisał(a):

A teraz zagadka - co to jest szlauchwaga ?

To samo co waserwoga? Znaczy poziomica? :P

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

W dniu 2014-04-13 21:33, MadMan pisze:

Dnia Sun, 13 Apr 2014 18:32:26 +0200, PeJot napisał(a):

A teraz zagadka - co to jest szlauchwaga ?

To samo co waserwoga? Znaczy poziomica? :P

Poziomica wodna, z wężem czyli szlauchem.

--
P.Jankisz

Marek pisze:

No dobrze... przekonaliście mnie do SPD. Jeśli zamilknę, to znaczy, że
nie sprawdziły się. Zapalcie wtedy świeczkę w mojej intencji :-D

Proponuje ci na poczatek bardzo lekkie ustawienie sily wypiecia. Do turystyki to zupelnie wystarczajace.

Jan Cytawa

W dniu 2014-04-14 09:34, cytawa pisze:

Proponuje ci na poczatek bardzo lekkie ustawienie sily wypiecia. Do
turystyki to zupelnie wystarczajace.

Właśnie nadeszło zamówienie i zainstalowałem. Na sucho przetestowałem ustawienia - nie jest źle. Zobaczymy.

Czy są jakieś zalecane ustawienia tył / przód? Chodzi mi o instalację bloków w obuwiu. Lepiej cisnąć palcami czy bliżej środka stopy?


--
Pozdrawiam
Marek

W dniu 2014-04-15 15:20, Marek pisze:

Czy są jakieś zalecane ustawienia tył / przód? Chodzi mi o instalację
bloków w obuwiu. Lepiej cisnąć palcami czy bliżej środka stopy?

Ani tak, ani tak.
Bloki mają być pod największym stawem dużego palca stopy (pod tą "poduszką") - tym miejscem masz naciskać na oś pedału.


--
bans

W dniu 2014-04-15 15:39, bans pisze:

Ani tak, ani tak.
Bloki mają być pod największym stawem dużego palca stopy (pod tą
"poduszką") - tym miejscem masz naciskać na oś pedału.

Ok, dziękuję. Tak właśnie najlepiej mi się "cisnęło". Intuicyjnie dokładnie takie ustawienie wybrałem :-)


--
Pozdrawiam
Marek

bans pisze:

Czy są jakieś zalecane ustawienia tył / przód? Chodzi mi o instalację
bloków w obuwiu. Lepiej cisnąć palcami czy bliżej środka stopy?

Ani tak, ani tak.
Bloki mają być pod największym stawem dużego palca stopy (pod tą
"poduszką") - tym miejscem masz naciskać na oś pedału.

I to jest wlasnie rzecz do dyskusji. Podobno badania wykazuja, ze lepsze wykorzystanie mocy nog jest gdy bloki sa przesuniete ku srodkowi stopy. Argumentem jest, ze wtedy miesnie lydek sa mniej obciazone i dzieki temu wiecej energi moze pojsc do miesni ud. Tak sie ma podobno dziac, bowiem to ogolna wydolnosc organizmu jest ograniczeniem i im mniej miesni pracuje tym mocniej moga pracowac miesnie potrzebne.


Jan Cytawa

W dniu 2014-04-16 08:06, cytawa pisze:

I to jest wlasnie rzecz do dyskusji. Podobno badania wykazuja, ze lepsze
wykorzystanie mocy nog jest gdy bloki sa przesuniete ku srodkowi stopy.
Argumentem jest, ze wtedy miesnie lydek sa mniej obciazone i dzieki temu
wiecej energi moze pojsc do miesni ud. Tak sie ma podobno dziac, bowiem
to ogolna wydolnosc organizmu jest ograniczeniem i im mniej miesni
pracuje tym mocniej moga pracowac miesnie potrzebne.

Dodatkowo, im bardziej cofnięty blok, tym paradoksalnie mniejszy nacisk stopy przeliczony na powierzchnię szkieletu buta. Po prostu przy nacisku pracuje cała stopa, a nie tylko palce. U mnie, gdy miałem bloki ustawione "książkowo", z przodu, pojawiło się pieczenie stopy w miejscu nacisku, zwane hot foot. Pomogło radykalne cofnięcie bloków. Nawet w jednych butach przedłużyłem podłużne otwory o jakieś 3 mm, żeby osiągnąć wygodę przy dłuższych czasach jazdy.

2ga sprawa: buty mają dosyć szeroki zakres regulacji przód - tył co sprawia że powierzchnia szkieletu nie jest równa, tylko pozostają wgłębienia w okolicy blach. Po ustawieniu bloków zwykle wypełniam  te wgłębienia np. kawałkami laminatu na kleju, co sprawia że stopa nie odczuwa tych nierówności przez wkładkę. Warto tę okolicę uszczelnić, żeby w mokrych warunkach woda nie dostawała się do środka. Oczywiście wszystko po ustawieniu bloków. Oryginalne uszczelki naklejane na szkielet są zwykle OKDR.

--
P.Jankisz

W dniu 2014-04-16 08:57, PeJot pisze:

U mnie, gdy miałem bloki
ustawione "książkowo", z przodu, pojawiło się pieczenie stopy w miejscu
nacisku, zwane hot foot.

[ciach]

Po ustawieniu bloków zwykle wypełniam  te
wgłębienia np. kawałkami laminatu na kleju, co sprawia że stopa nie
odczuwa tych nierówności przez wkładkę.

Niektórzy to mają naprawdę delikatne stopy...


--
bans

W dniu 2014-04-15 15:20, Marek pisze:

W dniu 2014-04-14 09:34, cytawa pisze:

Proponuje ci na poczatek bardzo lekkie ustawienie sily wypiecia. Do
turystyki to zupelnie wystarczajace.

Właśnie nadeszło zamówienie i zainstalowałem. Na sucho przetestowałem
ustawienia - nie jest Ĺşle. Zobaczymy.

Czy są jakieś zalecane ustawienia tył / przód? Chodzi mi o instalację
bloków w obuwiu. Lepiej cisnąć palcami czy bliżej środka stopy?

https://www.youtube.com/watch?v=U5q0g6R39DY

I jakie buty wybrałeś? Da się chodzić?

W dniu 2014-04-15 15:39, twistedme pisze:

I jakie buty wybrałeś? Da się chodzić?

Wybrałem ten dokładnie model:

http://www.backcountry.com/images/items/900/NTW/NTW0073/WHIA.jpg

Bez problemu po przykręceniu bloków daje się chodzić. Oczywiście sztywna
podeszwa nie czyni tej czynności komfortowej lecz nie ma problemu aby swobodnie wejść do sklepu lub nawet przejść kawałek. Jeśli stąpasz całą podeszwą, to blok nie przeszkadza - ukrywa się ciut pod linią bieżnika. Jeszcze nie próbowałem terenu leśnego ale wydaje mi się, że przednie "korki" umożliwią łatwe wdrapywanie się pod górkę.

--
Pozdrawiam
Marek

Dnia Tue, 15 Apr 2014 15:20:54 +0200, Marek napisał(a):

Czy są jakieś zalecane ustawienia tył / przód? Chodzi mi o instalację bloków w obuwiu. Lepiej cisnąć palcami czy bliżej środka stopy?

Miejsce naciskania - jak bans napisał. Ja dodam od siebie taką radę - bloki przykręcaj do butów niezbyt mocno,
bo prawdopodobnie czeka cię sporo regulacji. Ja np. o ile przód-tył
trafiłem chyba od razu, to jeśli chodzi o kąt buta to musiałem
eksperymentować i w końcu jeżdżę z piętami nieco do środka. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

W dniu 2014-04-15 16:25, MadMan pisze:

Dnia Tue, 15 Apr 2014 15:20:54 +0200, Marek napisał(a):

Miejsce naciskania - jak bans napisał.
Ja dodam od siebie taką radę - bloki przykręcaj do butów niezbyt mocno,
bo prawdopodobnie czeka cię sporo regulacji. Ja np. o ile przód-tył
trafiłem chyba od razu, to jeśli chodzi o kąt buta to musiałem
eksperymentować i w końcu jeżdżę z piętami nieco do środka.

Cenna uwaga, dziękuję. Na dłuższą przejażdżkę wezmę klucz "inbus" ;-) Jeżdżąc wokół domu nie jestem w stanie ocenić ustawień.

--
Pozdrawiam
Marek

Dnia Tue, 15 Apr 2014 19:14:53 +0200, Marek napisał(a):

Cenna uwaga, dziękuję. Na dłuższą przejażdżkę wezmę klucz "inbus" ;-) Jeżdżąc wokół domu nie jestem w stanie ocenić ustawień.

Niezły pomysł. I nie lekceważ sygnałów typu ból kolan. Dobrze ustawione
SPD nie obciążają stawów. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

W dniu 2014-04-15 19:47, MadMan pisze:

Niezły pomysł. I nie lekceważ sygnałów typu ból kolan. Dobrze ustawione
SPD nie obciążają stawów.

Takiego sygnału nie wolno lekceważyć. Mam instynkt samozachowawczy :-)

Wydaje mi się, że na podstawie obserwacji dyskomfortu jaki potencjalnie będę doświadczał w trakcie nieco dłuższej przejażdżki, będę w stanie określić jak układam stopy na pedałach. Przypuszczam, że nawet mała różnica kąta może powodować ból lub inny efekt przy dopiero dłuższej jeździe. Dlatego chyba w/w metoda regulacji będzie optymalna.

--
Pozdrawiam
Marek

On 15/04/2014 15:25, MadMan wrote:

Dnia Tue, 15 Apr 2014 15:20:54 +0200, Marek napisał(a):

Czy są jakieś zalecane ustawienia tył / przód? Chodzi mi o instalację
bloków w obuwiu. Lepiej cisnąć palcami czy bliżej środka stopy?

Miejsce naciskania - jak bans napisał.

Oj, to bede musial sprawdzic jak mam u siebie. W sensie ustawilem na czuja 5 lat temu i dobrze mi z tym. (Poki co mam zlamana noge wiec troche mi to zajmie).

Ja dodam od siebie taką radę - bloki przykręcaj do butów niezbyt mocno,
bo prawdopodobnie czeka cię sporo regulacji. Ja np. o ile przód-tył
trafiłem chyba od razu, to jeśli chodzi o kąt buta to musiałem
eksperymentować i w końcu jeżdżę z piętami nieco do środka.

A ja ustawilem sobie piety na zewnatrz.

I od nowosci nigdy nie regulowalem nic w pedalach. Raz zmienilem bloki bo juz sie wytarly. Zdarzylo mi sie czasem wypiac kiedy nie trzeba ale to raczej nie ze starosci, bo czy to kiedy byly nowe czy pozniej, z taka sama czestotliwoscia.

Pozdrawiam
--
2late™ Outspace Communication Inc.® 1999*2014©
Stupidity, like virtue, is its own reward

-- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

W dniu wtorek, 15 kwietnia 2014 16:25:10 UTC+2 użytkownik MadMan napisał:

Ja dodam od siebie taką radę - bloki przykręcaj do butów niezbyt mocno,
bo prawdopodobnie czeka cię sporo regulacji. Ja np. o ile przód-tył
trafiłem chyba od razu, to jeśli chodzi o kąt buta to musiałem
eksperymentować i w końcu jeżdżę z piętami nieco do środka.

A w Time'ach i ubijakach przykręca się blok prosto i ustawiasz nogę jak chcesz.