Data: 2009-06-10 15:53:10 | |
Autor: dobrov | |
SRAM XX - 10 biegów w MTB | |
Michał Wolff pisze:
Nie wiem czy już było na tej grupie, jeśli tak - to przepraszam Oby tylko 9-tki nie wyszły z użycia, bo jak nie będę mógł kupić komponentów do 9-tki to będę wściekły okrutnie. |
|
Data: 2009-06-10 07:03:25 | |
Autor: Rowerex | |
SRAM XX - 10 biegów w MTB | |
On 10 Cze, 14:53, dobrov <dobr...@interia.pl> wrote:
Oby tylko 9-tki nie wyszły z użycia, bo jak nie będę mógł kupić Jest rok 2019 dyskusja na pl.rec.rowery. Sram wprowadza właśnie 14- rzędową grupę mtb XXX14, jeden z dyskutantów takoż rzecze: "Oby tylko 13-tki nie wyszły z użycia, bo jak nie będę mógł kupić komponentów do 13-tki to będę wściekły okrutnie" ;-) Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2009-06-10 17:36:45 | |
Autor: dobrov | |
SRAM XX - 10 biegów w MTB | |
Rowerex pisze:
Moje marzenie na taką odległą przyszłość to superowe bezobsługowe, zamknięte, szerokozakresowe skrzynie biegów w przystępnej cenie. Do tego czasu zamierzam jeździć na 9-tce :) |
|
Data: 2009-06-10 09:44:54 | |
Autor: Quapcio | |
SRAM XX - 10 biegów w MTB | |
On 10 Cze, 17:36, dobrov <dobr...@interia.pl> wrote:
Rowerex pisze: Tylna piasta NuVinci i wał Kardana zamiast łańcucha :) (tylko nikt takich rowerów nie robi - trzeba sobie wybrać - NuVinci lub wałek ;) |
|
Data: 2009-06-10 10:07:48 | |
Autor: Michał Wolff | |
SRAM XX - 10 biegów w MTB | |
On 10 Cze, 18:44, Quapcio <quap...@gmail.com> wrote:
Tylna piasta NuVinci Która waży prawie 4kg Troszkę więcej niż ten Sram :) -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-06-10 15:30:39 | |
Autor: Saurus | |
SRAM XX - 10 biegów w MTB | |
On 10 Cze, 17:36, dobrov <dobr...@interia.pl> wrote:
Moje marzenie na taką odległą przyszłość to superowe bezobsługowe, Czyli Rohloff Speedhub 500/14? Rzeczywiście, to marzenie na odległą przyszłośc, bo obecna cena nie jest ani trochę przystępna :) Przynajmniej jako jednorazowy wydatek, bo stosunek kosztu do długowieczności tej piasty i tak przebija wszystko inne :) |
|
Data: 2009-06-10 15:37:02 | |
Autor: Michał Wolff | |
SRAM XX - 10 biegów w MTB | |
On 11 Cze, 00:30, Saurus <Saur...@gmail.com> wrote:
Czyli Rohloff Speedhub 500/14? Rzeczywiście, to marzenie na odległą Guzik a nie przebija. Ta piasta kosztuje ponad 3000zł. Ja rocznie na napęd wydaję 250zł (XT), jak się używa tańszych piast to jest to zdecydowanie mniej, poniżej 100zł. Tak więc zwracać to by się Rohloff musiał 30 lat, a tyle to ta piasta jeszcze nie ma, więc nic o jej długowiecznośći w takim okresie powiedzieć się nie da. -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-06-10 15:50:02 | |
Autor: Saurus | |
SRAM XX - 10 biegów w MTB | |
On 11 Cze, 00:37, Michał Wolff <m-wo...@wp.pl> wrote:
Guzik a nie przebija. Ta piasta kosztuje ponad 3000zł. Ja rocznie na Ty zawsze wiesz lepiej jak widzę. Są już ludzie którzy przekroczyli 140 tysięcy km na jednej takiej piaście (http://www.rohloff.de/ index.php?id=1001&L=1). Przelicz to sobie na swoje przebiegi i koszty i to ile lat jeździsz i ile jeszcze będziesz jeździł, zresztą w te 250 zł niespecjalnie wierzę - w ile zajeździsz całkowicie kasetę, korbę i łańcuch które już będą kosztować więcej? Nie wiem ile piasty wytrzymują, ale też czasem je trzeba zmienić. I nie pisz że można nawet na Tourney jeździc bo ludzie którzy jeżdżą bardzo dużo na najtańszych grupach to raczej mało istotna lub nieistniejąca grupa, większość "połykaczy kilometrów" jednak coś tam inwestuje w sprzęt. |
|
Data: 2009-06-10 16:00:09 | |
Autor: Michał Wolff | |
SRAM XX - 10 biegów w MTB | |
On 11 Cze, 00:50, Saurus <Saur...@gmail.com> wrote:
Ty zawsze wiesz lepiej jak widzę. Są już ludzie którzy przekroczyli Napisałem, że wydaję z grubsza 250zł rocznie na XT (czyli jedną z najdroższych grup) - to jest cena kasety, środkowej zębatki i łańcucha, nic więcej zmieniać nie trzeba. Starcza to na ok. 10tys km. I nie stwarzaj tu pozorów, że na Rohloffa nic nie wydajesz. Też ma łańcuch, też ma zębatkę korby, łożyska też pewnie trzeba smarować/ wymieniać - więc jedyna różnica w kosztach to kaseta zamiast pojedynczej zębatki. Rohloff może mieć wiele zalet, ale stosunek ceny do jakości to akurat niekoniecznie jest jedną z nich, zwróci się jak będziesz miał 70 lat i jeździł 50km rocznie :)) -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-06-10 16:13:06 | |
Autor: Saurus | |
SRAM XX - 10 biegów w MTB | |
Ty też kosztów smarowania, łożysk i innych części klasycznej tylnej
piasty wcale nie policzyłeś w tych 250 zł - a jestem na dodatek pewien że w przypadku Rohloffa są to wymiany/konserwacje rzadziej przeprowadzane (korba również - jednorzędowy napęd znacznie wolniej się zużywa i można go zajeździć w zasadzie do całkowitej śmierci zębatek bo łańcuch nie musi pasować do wielu). Pozorów że na Rohloffa nic nie wydaję nie muszę stwarzać - na razie nie wydaję, nie jest to dla mnie całkiem uzasadniony wydatek w tej chwili :P Ale mnie się jeszcze zdąży zwrócić jakby co :-))) |
|
Data: 2009-06-10 16:21:13 | |
Autor: Michał Wolff | |
SRAM XX - 10 biegów w MTB | |
On 11 Cze, 01:13, Saurus <Saur...@gmail.com> wrote:
Ty też kosztów smarowania, łożysk i innych części klasycznej tylnej Dobra - niech Ci będzie 10zł na smar raz na 10 lat - bo tyle mnie to kosztowało, jeszcze nigdy nic mi się z samą piastą nie zrobiło :) - a jestem na dodatek pewien że w przypadku Rohloffa są to wymiany/konserwacje rzadziej Może i rzadziej, może pociągnie nawet i 15tys - tylko to ciągle daleko do opłacalności pod względem kosztów, tutaj klasyczny napęd wypada lepiej. -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-06-10 16:27:49 | |
Autor: Saurus | |
SRAM XX - 10 biegów w MTB | |
On 11 Cze, 01:21, Michał Wolff <m-wo...@wp.pl> wrote:
Może i rzadziej, może pociągnie nawet i 15tys - tylko to ciągle daleko Naprawdę? Policz jeszcze raz :) Poza tym taka piasta niesie ze sobą bardzo dużo niematerialnych (lub częściowo), a jednak wiele wartych walorów użytkowania w porównaniu do klasycznego napędu. Ale to już chyba wymieniłem. |
|
Data: 2009-06-10 17:05:38 | |
Autor: Michał Wolff | |
SRAM XX - 10 biegów w MTB | |
On 11 Cze, 01:27, Saurus <Saur...@gmail.com> wrote:
Poza tym taka piasta niesie ze sobą bardzo dużo niematerialnych (lub Ale nie rozmawiamy o jej niematerialnych walorach użytkowania, więc nie odwracaj kota ogonem. Ja polemizuję tylko i wyłącznie z tezą, że ma dobry stosunek ceny do żywotności - bo każdy kto zobaczy cenę piasty może się na to tylko uśmiechnąć z politowaniem. Poza tym nie przyjmuj jako aksjomatu tezy o całkowitej bezawaryjności Rohloffa, nie wstawiaj tu marketeoidalnych zapewnień o wierze w rzekomą niezniszczalność tego urządzenia - bo awarie wszystkiego się zdarzają jak najbardziej, niejedną piastę właściciele musieli odsyłać do naprawy, do tego trudniej się na tym zaplata koła (nietypowe bardzo krótkie szprychy), szprychy dużo łatwiej pękają - poczytaj sobie mniej pozytywne recenzje użytkowników: http://www.lonelyplanet.com/thorntree/thread.jspa?threadID=1505404&start=30&tstart=0 Tutaj facetowi pękła piasta pod Kathmandu w trakcie wyprawy: http://www.lonelyplanet.com/thorntree/thread.jspa?threadID=1505404 Tutaj ten sam problem z Rohloffem - pęknięty kołnierz http://homepage.mac.com/isaetterry/pagestoplevel/pageequipment.htm Tutaj - Rohloff napsuł krwi ludziom w Boliwii: http://www.hrpu.co.uk/karennben/notes.html Wyszukanie tego zajęło mi parę minut - jak więc widzisz Rohloff jest daleki od niezniszczalności co usiłujesz tu wmówić Z tradycyjnym napędem na trasie zawsze się da coś zrobić, zawsze coś kupić można - rozwali się piasta i jesteś udupiony totalnie -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-06-10 17:19:03 | |
Autor: Saurus | |
SRAM XX - 10 biegów w MTB | |
On 11 Cze, 02:05, Michał Wolff <m-wo...@wp.pl> wrote:
do tego trudniej się na tym zaplata koła (nietypowe bardzo Nie wiem gdzie widzisz tu nietypowe, ale z dostaniem szprych na obręcze 26/28" dla 8-biegowego Nexusa o podobnie wielkich kołnierzach nie stanowi problemu. A im krótsze szprychy, tym wytrzymalsze jest koło. Nie wspominając już o tym o ile łatwiejsze jest zrobienie symetrycznego koła i o ile takie koło jest wytrzymalsze ze względu na równomierne rozłożenie naprężeń. Może Rohloff nie jest niezniszczalny, ale jest nadal trwalszy od wszystkiego innego :-) I nadal ma dobry stosunek ceny do żywotności. Nawet tym bardziej dla kogoś kto robi mniej km - bo przekłada się to na mniej kilometrów, ale więcej lat użytkowania. Rohloffów sprzedało się w tej chwili ponad 100 tysięcy, pomimo ich ceny. Biorąc pod uwagę to, że w przypadku takiej piasty praktycznie każdy przypadek awarii będzie natychmiast upubliczniony, to wcale nie tak wiele tego. I nie można w ogóle zignorować reszty jego przewag nad klasycznym napęden w takich rozważaniach, tak jak tu proponujesz, bo to są rzeczy z których każdy zainteresowany dobrze zdaje sobie sprawę. I dla mnie są warte dużo pieniędzy (ale w tej chwili jeszcze nie aż tak dużo ;) ). |
|
Data: 2009-06-10 15:57:49 | |
Autor: Saurus | |
SRAM XX - 10 biegów w MTB | |
No i nie zapominajmy poza trwałością także o tym, że przy takim
napędzie nie trzeba robić w zasadzie nic poza okresową zmianą oleju.. Pomyśl o regulacjach, czyszczeniu, konserwacji i wymianach klasycznego napędu - taka piasta jest niewiarygodnie przyjaźniejsza w użytkowaniu.. Ale ja wiem że ty lubisz suche fakty i teoretyzowanie a nie odczucia i inne rzeczy które się liczą. |
|
Data: 2009-06-10 16:44:39 | |
Autor: Michał Wolff | |
SRAM XX - 10 biegów w MTB | |
On 11 Cze, 00:57, Saurus <Saur...@gmail.com> wrote:
Pomyśl o regulacjach, czyszczeniu, konserwacji i wymianach klasycznego Ja nie muszę o tym myśleć - bo w ogóle nie konserwuję, ani nie czyszczę, to dla mnie strata czasu, jak kiedyś czyściłem to żadnej większej żywotności nie widziałem, więc przestałem na to marnować czas. Wymiana - to jest góra 30min raz na rok, bo tyle zajmuje zdjęcie i założenie nowej zębatki korby, kasety i łańcucha. - taka piasta jest niewiarygodnie przyjaźniejsza w użytkowaniu. To już tylko zależy od konkretnego użytkownika, ja na precyzję zwykłego napędu nie narzekam. Dla mnie akurat klocek w tylnym kole ważący prawie 2kg odpada, wagowo Rohloff przegrywa wyraźnie z dobrej klasy napędem, do tego ma całą masę skoncentrowaną w jednym miejscu. Może i bym przynajmniej tego spróbował - ale cena to dla mnie zupełna dyskwalifikacja - za to można kupić przyzwoity rower wyprawowy, niewiele więcej kosztuje wysokiej klasy rower szosowy czy MTB. Tak więc gdybym miał do wydania tyle kasy co kosztuje piasta (obecnie w starbike.com najtańsza wersja to 810E, a droższe ponad 1000E) - czyli od 3680zł do ponad 4500zł) - to zdecydowanie wolałbym sobie kupić kolejny rower, np. typowego MTB, którego nie mam. A jak masz dwa rowery - to zużywasz napęd dwa razy wolniej :)) Ale ja wiem że ty lubisz suche fakty i teoretyzowanie a nie odczucia i Ja się nie wypowiadam o użytkowaniu piasty - tylko nie zgadzam się z opinią, że stosunek ceny do żywotności ma niesamowity bo to jest po prostu nieprawda. Piasta kosztuje tak masakryczne pieniądze, że jeśli porównujemy roczne wydatki na zuzycie - nie zwróci się nawet w 20 lat.. Dobry stosunek ceny i jakości do żywotności - to mają takie grupy jak Acera czy Alivio - wytrzymują tyle samo co XT (wiem bo na tym lata jeździłem) a kosztują zupełne grosze -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-06-10 17:00:25 | |
Autor: Saurus | |
SRAM XX - 10 biegów w MTB | |
On 11 Cze, 01:44, Michał Wolff <m-wo...@wp.pl> wrote:
To już tylko zależy od konkretnego użytkownika, ja na precyzję 1,7 kg. Ok. 500g więcej - tak strasznie? Znów - coś za coś. Nie ma ani jednego dublującego się, niepotrzebnego przełożenia i każde z nich ma idealnie równy skok. Plus inne rzeczy o których już pisałem. Może i bym przynajmniej tego spróbował - ale cena to dla mnie zupełna A ja bym akurat wolał mieć jeden rower z Rohloffem, przynajmniej gdybym jeszcze nie chciał mieć rowerów poziomych. Ja się nie wypowiadam o użytkowaniu piasty - tylko nie zgadzam się z Sam wiesz że to nie do końca prawda, bo inaczej nie zmieniałbyś do dziś na XT - wiesz że jakość użytkowania też ma znaczenie. A z tymi wydatkami i 20 latami to już trochę manipulacja, może jej przewaga stosunku kosztów do żywotności nie jest ogromna, ale jest. Przy małej różnicy taki wydatek szybko się nie zwróci, ale bądźmy szczerzy, czy kiedy pomyślisz o tym w kategorii wydatku 3000 zł na piastę która nie tyle zwróci się za nawet i za te dwie dekady, co posłuży te 20 lat czy więcej - to nie jest to straszne. |
|
Data: 2009-06-10 17:13:14 | |
Autor: Michał Wolff | |
SRAM XX - 10 biegów w MTB | |
On 11 Cze, 02:00, Saurus <Saur...@gmail.com> wrote:
1,7 kg. Ok. 500g więcej - tak strasznie? Dla mnie tak. Na XT przesiadłem się głównie ze względu na wagę, bo Alivio wcale się wiele jakością pracy od niego nie różni. A ja bym akurat wolał mieć jeden rower z Rohloffem, przynajmniej No to jesteś w zdecydowanej mniejszości - bo w Polsce ludzi posiadających więcej niż jeden rower wysokiej klasy jest wielu, a Rohloffów tyle co kot napłakał - ja słyszałem tylko dwóch Polaków - użytkowników opowiadających o tym wynalazku. Jeśli głupia piasta kosztuje tyle co cały rower dobrej klasy - to dla mnie pełna dyskwalifikacja -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|