Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   SSD w netbookach i laptopach

SSD w netbookach i laptopach

Data: 2012-08-16 10:45:31
Autor: z
SSD w netbookach i laptopach
W dniu 2012-08-16 08:45, neo pisze:
Dziki pracy z nowym cichym pudem
zauwayem, e moje ble gowy s zwizane z prac z wysuonym
lapciakiem (Dell), w ktrym bez przerwy krci si i haasuje twardy
dysk (pracuj na nim do 10 godzin dziennie).
Nie mam wielu dowiadcze z dyskami 2,5" ale te dwa ktre posiadam (Seagate Momentus) s na prawd ciche. Trzeba si dobrze wsucha eby zauway delikatne terkotanie kiedy na prawd dostaje w ko.
Jeli taki dysk przyprawia Ci o ble gowy to co z nim musi by nie tak albo jego otoczenie rezonuje.
To mwiem ja, naogowy migrenowiec bardzo wyczulony na ze bodce :-)

z

Data: 2012-08-16 03:49:17
Autor: neo
SSD w netbookach i laptopach
On 16 Sie, 10:45, z <zch280...@gazeta.pl> wrote:
W dniu 2012-08-16 08:45, neo pisze:
Dziki pracy z nowym cichym pudem> zauwayem, e moje ble gowy s zwizane z prac z wysuonym
> lapciakiem (Dell), w ktrym bez przerwy krci si i haasuje twardy
> dysk (pracuj na nim do 10 godzin dziennie).

Nie mam wielu dowiadcze z dyskami 2,5" ale te dwa ktre posiadam
(Seagate Momentus) s na prawd ciche. Trzeba si dobrze wsucha eby
zauway delikatne terkotanie kiedy na prawd dostaje w ko.
Jeli taki dysk przyprawia Ci o ble gowy to co z nim musi by nie
tak albo jego otoczenie rezonuje.
To mwiem ja, naogowy migrenowiec bardzo wyczulony na ze bodce :-)

z

Dzikuj. Rozumiem, e istniej naprawd cichutkie dyski, ale mimo
wszystko czy s wersje lapciw albo netbookw z dyskami SSD, albo czy
stosuje si konfiguracje z SSD, w ktrych dysk konwencjonalny pracuje
tylko kiedy jest do niego odwoanie?

Ni cholery nie znam si na sprzcie. W moim nowym pudle jest tak, e
jad cay czas na SSDeku 120G, a tylko przy zapisywaniu czego
wikszego odwouj si do standardowego twardziela. Dopki tego nie
robi, twardziel milczy. Czy tak jest w lapciach i netbookach?
Ktrych?

Pozdrawiam,

n.

Data: 2012-08-16 15:15:47
Autor: Krystek
SSD w netbookach i laptopach
W dniu 2012-08-16 12:49, neo pisze:
Ni cholery nie znam si na sprzcie. W moim nowym pudle jest tak, e
jad cay czas na SSDeku 120G, a tylko przy zapisywaniu czego
wikszego odwouj si do standardowego twardziela. Dopki tego nie
robi, twardziel milczy. Czy tak jest w lapciach i netbookach?
Ktrych?

Choby SONY Vaio. Kady bardziej znany producent komputerw reklamujc nowe modele zaznacza, e maj one dyski SSD (tzn. ich obecno w danej konfiguracji sprztowej jest wyranie zaznaczona). Maj je rwnie Acer, Lenovo i inni. Zajrzyj na stron producentw, poszukaj modeli ktre Ci interesuj ze wzgldu na parametry (wielko ekranu, rodzaj matrycy, procesor, pami) i sprawd, czy maj dyski SSD. Pamitaj te, ze dyski SSD s montowane w droszych modelach i nie maj one wielkiej (jak na obecne czasy) pojemnoci (z reguy - 128, 160, 256 GB). Dysk SSD moesz rwnie kupi sam, przekopiowa na dane z dysku z laptopa i w nim go zamontowa. S jeszcze laptpy z dwoma dyskami - jeden SSD dla systemu a drugi dysk - tradycyjny (talerzowy) na dane.

K.

--
http://www.krystek.art.pl/

Data: 2012-08-16 06:37:23
Autor: neo
SSD w netbookach i laptopach
On 16 Sie, 15:15, Krystek <spamt...@krystek.art.pl> wrote:
W dniu 2012-08-16 12:49, neo pisze:

> Ni cholery nie znam si na sprz cie. W moim nowym pudle jest tak, e
> jad ca y czas na SSDeku 120G, a tylko przy zapisywaniu czego
> wi kszego odwo uj si do standardowego twardziela. Dop ki tego nie
> robi , twardziel milczy. Czy tak jest w lapciach i netbookach?
> Kt rych?

Cho by SONY Vaio. Ka dy bardziej znany producent komputer w reklamuj c
nowe modele zaznacza, e maj one dyski SSD (tzn. ich obecno w danej
konfiguracji sprz towej jest wyra nie zaznaczona). Maj je r wnie Acer,
Lenovo i inni. Zajrzyj na stron producent w, poszukaj modeli kt re Ci
interesuj ze wzgl du na parametry (wielko ekranu, rodzaj matrycy,
procesor, pami ) i sprawd , czy maj dyski SSD. Pami taj te , ze dyski
SSD s montowane w dro szych modelach i nie maj one wielkiej (jak na
obecne czasy) pojemno ci (z regu y - 128, 160, 256 GB). Dysk SSD mo esz
r wnie kupi sam, przekopiowa na dane z dysku z laptopa i w nim go
zamontowa . S jeszcze laptpy z dwoma dyskami - jeden SSD dla systemu a
drugi dysk - tradycyjny (talerzowy) na dane.

K.

-- http://www.krystek.art.pl/

Wemy tego soniaka:

http://www.ceneo.pl/15684060s?toSpec

Gdzie go mog ykn z SSD? Jakim i za ile?

Wiem co mylicie.... :)

Czy mona prosi o link? :)

P.S. Usprawiedliwienie -> nadmiar historii + geografii = zmczenie
materiau powodujce, e nawet do laski si nie chce dzwoni ;(

Data: 2012-08-16 21:03:31
Autor: PK
SSD w netbookach i laptopach
On 2012-08-16, neo <dyletant@yahoo.pl> wrote:
Dziękuję. Rozumiem, że istnieją naprawdę cichutkie dyski, ale mimo
wszystko czy są wersje lapciów albo netbooków z dyskami SSD, albo czy
stosuje się konfiguracje z SSD, w których dysk konwencjonalny pracuje
tylko kiedy jest do niego odwołanie?

A wystarczy włączyć np. skapiec.pl, nie?
Oczywiście istnieją laptopy z dyskami SSD. Jest ich całkiem sporo,
choć po krótkiej modzie (kiedy tanie SSD lądowały w netbookach za
1000zł), sytuacja się ustabilizowała i znajdziesz je raczej w droższych
modelach. M.in. modne ostatnio ultrabooki istnieją w takiej formie
głównie dzięki zastosowaniu SSD.

Poza tym oczywiście w większości laptopów (choć np. nie w ultrabookach)
można dysk wymienić samemu. Nie zawsze jest to łatwe, więc możesz
dorzucić 30 zł i poprosić serwisanta.

Ni cholery nie znam się na sprzęcie. W moim nowym pudle jest tak, że
jadę cały czas na SSDeku 120G, a tylko przy zapisywaniu czegoś
większego odwołuję się do standardowego twardziela. Dopóki tego nie
robię, twardziel milczy. Czy tak jest w lapciach i netbookach?
Których?

Pytasz o 2 dyski w jednym laptopie. Musiałby być spory :).
Potrzebujesz dużych pojemności w laptopie? Ja w swoim mam HDD 160GB
i chętnie wymieniłbym go na SSD 64GB. Używałby może 1/3, ale zapas
pojemności przedłuża żywotność :)

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-08-16 15:38:43
Autor: neo
SSD w netbookach i laptopach
On 16 Sie, 23:03, PK <k...@nospam.pl> wrote:
On 2012-08-16, neo <dylet...@yahoo.pl> wrote:

> Dzikuj. Rozumiem, e istniej naprawd cichutkie dyski, ale mimo
> wszystko czy s wersje lapciw albo netbookw z dyskami SSD, albo czy
> stosuje si konfiguracje z SSD, w ktrych dysk konwencjonalny pracuje
> tylko kiedy jest do niego odwoanie?

A wystarczy wczy np. skapiec.pl, nie?

Dzikuj, wanie si co znalazo:

http://www.skapiec.pl/site/cat/17/comp/4568980

Fajne, tylko e to jest laptop. Ja potrzebuj netbooka, bez napdu
optycznego, lekkiego i maego. Nie wiem czy soniak to robi, nie widz
tutaj.

Innej firmy raczej nie chc, bo boj si, e zacznie co brzcze, co
si bdzie grza, albo gniazda szybko przestan czy (chyba, e co
naprawd polecasz).

Oczywicie istniej laptopy z dyskami SSD. Jest ich cakiem sporo,
cho po krtkiej modzie (kiedy tanie SSD ldoway w netbookach za
1000z), sytuacja si ustabilizowaa i znajdziesz je raczej w droszych
modelach. M.in. modne ostatnio ultrabooki istniej w takiej formie
gwnie dziki zastosowaniu SSD.

Rozumiem :)

Poza tym oczywicie w wikszoci laptopw (cho np. nie w ultrabookach)
mona dysk wymieni samemu. Nie zawsze jest to atwe, wic moesz
dorzuci 30 z i poprosi serwisanta.

Ok.

> Ni cholery nie znam si na sprzcie. W moim nowym pudle jest tak, e
> jad cay czas na SSDeku 120G, a tylko przy zapisywaniu czego
> wikszego odwouj si do standardowego twardziela. Dopki tego nie
> robi, twardziel milczy. Czy tak jest w lapciach i netbookach?
> Ktrych?

Pytasz o 2 dyski w jednym laptopie. Musiaby by spory :).
Potrzebujesz duych pojemnoci w laptopie? Ja w swoim mam HDD 160GB
i chtnie wymienibym go na SSD 64GB. Uywaby moe 1/3, ale zapas
pojemnoci przedua ywotno :)

A jak policzye, e 1/3 z 64G? Ja mam pudo w ktrym jest 120G SSD i
po zainstalowaniu windy 7, office i paru innych nieduych rzeczy
zostao mi 30G wolnego miejsca (mam jeszcze osobnego twardziela na
dane). Wanie zastanawiam si czy jak ykn 128G to nie bdzie za
mao. W sumie to do wikszych rzeczy mam pudo.

Data: 2012-08-17 19:40:12
Autor: Krystek
SSD w netbookach i laptopach
W dniu 2012-08-17 00:38, neo pisze:
Ja potrzebuj netbooka, bez napdu optycznego, lekkiego i maego. Nie wiemczy
soniak to robi, nie widz tutaj.

http://aspires5.acer.com/html5/pl-PL/

K.

--
http://www.krystek.art.pl/

Data: 2012-08-18 04:19:38
Autor: neo
SSD w netbookach i laptopach
On 17 Sie, 19:40, Krystek <spamt...@krystek.art.pl> wrote:
W dniu 2012-08-17 00:38, neo pisze:

> Ja potrzebuj netbooka, bez nap du optycznego, lekkiego i ma ego. Nie wiemczy
> soniak to robi, nie widz tutaj.

http://aspires5.acer.com/html5/pl-PL/

Tak, ultrabooki s ekstra. Ciekawe tylko co bdzie bardziej trwae,
Acer czy Soniak.

Data: 2012-08-17 19:48:22
Autor: PK
SSD w netbookach i laptopach
On 2012-08-16, neo <dyletant@yahoo.pl> wrote:
Innej firmy raczej nie chcę, bo boję się, że zacznie coś brzęczeć, coś
się będzie grzać, albo gniazda szybko przestaną łączyć (chyba, że coś
naprawdę polecasz).

Jak na złość: Sony odradzam :).
Dawniej to były wzorowe "małe laptopy", ale ostatnio się chyba trochę
pogubili. Wydaje się, że za cel postawili sobie konkurencję z Apple,
więc takie też robią laptopy: bardzo ładne, wydajne i poprawne, ale
niczym się nie wybijające.

Sztandarowym przykładem jest Vaio S:
http://www.skapiec.pl/site/cat/17/comp/3146353

Naprawdę świetny i uniwersalny laptop. Do tego przepiękny :)
Uniwersalny, czyli za słaby do zastosowań wymagających mocy lub dużego
ekranu, ale daleki od najbardziej mobilnych (prawie 2kg przy 13" - bez
żartów :)).

Tańszy i IMO ciekawszy (dla Ciebie pewnie też) jest Toshiba Z830:
http://www.skapiec.pl/site/cat/17/comp/3579342
O 0.5 kg lżejszy niż ten Sony, sporo tańszy.

A jak policzyłeś, że 1/3 z 64G? Ja mam pudło w którym jest 120G SSD i
po zainstalowaniu windy 7, office i paru innych niedużych rzeczy
zostało mi 30G wolnego miejsca (mam jeszcze osobnego twardziela na
dane). Właśnie zastanawiam się czy jak łyknę 128G to nie będzie za
mało. W sumie to do większych rzeczy mam pudło.

Linux (Arch) w pełnym rynsztynku dla mnie, czyli pełny zestaw
kompilatorów, edytory tekstu, IDE, R, Octave, SDK Androida (bo taką mam
teraz fantazję), GIMP, darktable, całą ważną drobnicę i ogromnego
TeXlive (1GB) upycham na powierzchni porównywalnej z gołym Windows 7,
przy czym sam TeXlive zajmuje 1GB :).

Sytuacja podobna w domu. System na Windowsie 7 (z Visual Studio,
MS Office, drobniejszym oprogramowaniem i jedną grą sprzed dekady)
zajmuje 37GB.
Cały system linuxowy zajmuje 16GB, a jest znacznie bardziej rozbudowany
od tego na laptopie i w tym jest spora baza danych (~4GB).
Do tego mógłbym doliczyć wirtualnego Win XP (czasem go potrzebuję)
- to jakieś 5 GB.

Do tego oczywiście dochodzą 2 magazyny (300GB w desktopie i zewnętrzne
250GB - zdjęcia, multimedia, jeszcze więcej danych i zdublowane backupy
obu Linuxów :)), ale to chcę całkowicie wypchnąć z obudowy do końca
roku.

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-08-18 04:51:43
Autor: neo
SSD w netbookach i laptopach
On 17 Sie, 21:48, PK <k...@nospam.pl> wrote:
On 2012-08-16, neo <dylet...@yahoo.pl> wrote:

> Innej firmy raczej nie chc, bo boj si, e zacznie co brzcze, co
> si bdzie grza, albo gniazda szybko przestan czy (chyba, e co
> naprawd polecasz).

Jak na zo: Sony odradzam :).

Ok, rozumiem. Boj si tylko, e co innego bdzie mniej trwae..

Dawniej to byy wzorowe "mae laptopy", ale ostatnio si chyba troch
pogubili. Wydaje si, e za cel postawili sobie konkurencj z Apple,
wic takie te robi laptopy: bardzo adne, wydajne i poprawne, ale
niczym si nie wybijajce.

U soniego przeszkadza mi, e jest rozpoznawalny, jak wanie Apple.
Ten napis VAIO mnie dekoncentruje ;)

Sztandarowym przykadem jest Vaio S:http://www.skapiec.pl/site/cat/17/comp/3146353

Naprawd wietny i uniwersalny laptop. Do tego przepikny :)

No wanie. Niestety za pikny. Ale moliwe, e nie bd mia wyjcia.
Chocia...

Uniwersalny, czyli za saby do zastosowa wymagajcych mocy lub duego
ekranu, ale daleki od najbardziej mobilnych (prawie 2kg przy 13" - bez
artw :)).

No tak. Ale do wikszych rzeczy zainwestowaem w pudo. Tego
potrzebuj do mniejszych rzeczy, ale eby par lat pobuja i eby nie
zacz wydawa dziwnych dwikw, albo eby gniazda nie pady itd.

Taszy i IMO ciekawszy (dla Ciebie pewnie te) jest Toshiba Z830:http://www.skapiec.pl/site/cat/17/comp/3579342
O 0.5 kg lejszy ni ten Sony, sporo taszy.

Rzeczywicie fajna jest ta Toshiba. Wanie co takiego potrzebuj,
tylko z i5 i z wikszym Ramem.

http://www.skapiec.pl/site/cat/17/comp/3579339

Moliwe, e na co takiego si zdecyduj. Czy znasz co o podobnych
parametrach w niemetalowej obudowie? Czy ultrabooki w niemetalowych
obudowach?

I jeszcze jedno, za pozwoleniem, czy trwao jest porwnywalna z
Sony?

> A jak policzye, e 1/3 z 64G? Ja mam pudo w ktrym jest 120G SSD i
> po zainstalowaniu windy 7, office i paru innych nieduych rzeczy
> zostao mi 30G wolnego miejsca (mam jeszcze osobnego twardziela na
> dane). Wanie zastanawiam si czy jak ykn 128G to nie bdzie za
> mao. W sumie to do wikszych rzeczy mam pudo.

Linux (Arch) w penym rynsztynku dla mnie, czyli peny zestaw
kompilatorw, edytory tekstu, IDE, R, Octave, SDK Androida (bo tak mam
teraz fantazj), GIMP, darktable, ca wan drobnic i ogromnego
TeXlive (1GB) upycham na powierzchni porwnywalnej z goym Windows 7,
przy czym sam TeXlive zajmuje 1GB :).

Sytuacja podobna w domu. System na Windowsie 7 (z Visual Studio,
MS Office, drobniejszym oprogramowaniem i jedn gr sprzed dekady)
zajmuje 37GB.
Cay system linuxowy zajmuje 16GB, a jest znacznie bardziej rozbudowany
od tego na laptopie i w tym jest spora baza danych (~4GB).
Do tego mgbym doliczy wirtualnego Win XP (czasem go potrzebuj)
- to jakie 5 GB.

Do tego oczywicie dochodz 2 magazyny (300GB w desktopie i zewntrzne
250GB - zdjcia, multimedia, jeszcze wicej danych i zdublowane backupy
obu Linuxw :)), ale to chc cakowicie wypchn z obudowy do koca
roku.

No to musz zajrze co ja tam ma na tym dysku, bo pamitam, e ze 120G
mam tylko 34G wolnych a do tej pory instalowaem tylko W7 i troch
drobnicy.

Dzikuj za odpowied :)

Pozdrawiam,

n.

Data: 2012-08-18 13:07:40
Autor: PK
SSD w netbookach i laptopach
On 2012-08-18, neo <dyletant@yahoo.pl> wrote:
Ok, rozumiem. Boję się tylko, że coś innego będzie mniej trwałe.
Możliwe, że na coś takiego się zdecyduję. Czy znasz coś o podobnych
parametrach w niemetalowej obudowie? Czy ultrabooki w niemetalowych
obudowach?

Nie jestem aż tak dobrze zorientowany, ale modeli nie ma wiele.
Znajdź je na skapiec.pl (jest nawet podgrupa "ultrabooki" :)) i sprawdź
na stronach producenta, z czego je robi. Te, które widziałem na żywo,
były z aluminium/magnezu.

I jeszcze jedno, za pozwoleniem, czy trwałość jest porównywalna z
Sony?

Ja nie jestem przekonany do tej "trwałości Sony", którą tak wychwalasz,
ale powiem Ci tak. Tylko raz w życiu widziałem osobę z Sony Vaio
starszym niż ~3 lata: pewnego profesora na moim wydziale. Za to pełno
jest osób używających starych IBM, HP czy Dell. Także na allegro nie ma
zatrzęsienia starych lapków Sony.

Oczywiście mogą być różne powody tego stanu rzeczy.
Może Sony nie są tak trwałe jak sądzisz :).
A może po prostu specyficzny klient kupujący Sony Vaio (raczej majętny,
zazwyczaj kierujący się modą) zmienia laptopa bez konieczności (tzn.
sprawnego, wystarczająco mocnego), a starych sztuk nie sprzedaje, bo mu
to nie robi wielkiej różnicy :).

No to muszę zajrzeć co ja tam ma na tym dysku, bo pamiętam, że ze 120G
mam tylko 34G wolnych a do tej pory instalowałem tylko W7 i trochę
drobnicy.

Może masz mnóstwo punktów odzyskiwania albo śmietnik bez limitu? :)
Używasz czasem tego wbudowanego narzędzia do czyszczenia partycji?
[ http://en.wikipedia.org/wiki/Disk_Cleanup ]

U mnie to wygląda tak:
C:\Windows - 14 GB
C:\Users (głównie .AppData - pliki zapisywane przez programy) - 6 GB
C:\Program Files - 6 GB
oraz tzw. "My Documents" ~ 3GB, ale mam to na partycji z magazynem

Pewnie po jakimś sensownym czyszczeniu dałoby się trochę obciąć
(szczególnie z tego .AppData).

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-08-18 06:42:16
Autor: neo
SSD w netbookach i laptopach
On 18 Sie, 15:07, PK <k...@nospam.pl> wrote:
On 2012-08-18, neo <dylet...@yahoo.pl> wrote:

> Ok, rozumiem. Boj si tylko, e co innego bdzie mniej trwae.
> Moliwe, e na co takiego si zdecyduj. Czy znasz co o podobnych
> parametrach w niemetalowej obudowie? Czy ultrabooki w niemetalowych
> obudowach?

Nie jestem a tak dobrze zorientowany, ale modeli nie ma wiele.
Znajd je na skapiec.pl (jest nawet podgrupa "ultrabooki" :)) i sprawd
na stronach producenta, z czego je robi. Te, ktre widziaem na ywo,
byy z aluminium/magnezu.

Dzikuj bardzo za zainteresowanie :)

Dobrze, poogldam sobie to wszystko :)

Wiem, e moje pytania s typu "Czy krowy daj mleko czy Coca-Col?" i
przepraszam, ale mimo wszystko wol je zada, eby si przynajmniej z
grubsza ukierunkowa.

> I jeszcze jedno, za pozwoleniem, czy trwao jest porwnywalna z
> Sony?

Ja nie jestem przekonany do tej "trwaoci Sony", ktr tak wychwalasz,
ale powiem Ci tak. Tylko raz w yciu widziaem osob z Sony Vaio
starszym ni ~3 lata: pewnego profesora na moim wydziale. Za to peno
jest osb uywajcych starych IBM, HP czy Dell. Take na allegro nie ma
zatrzsienia starych lapkw Sony.

Rozumiem. A Toshiba jest trwaa?

Oczywicie mog by rne powody tego stanu rzeczy.
Moe Sony nie s tak trwae jak sdzisz :).
A moe po prostu specyficzny klient kupujcy Sony Vaio (raczej majtny,
zazwyczaj kierujcy si mod) zmienia laptopa bez koniecznoci (tzn.
sprawnego, wystarczajco mocnego), a starych sztuk nie sprzedaje, bo mu
to nie robi wielkiej rnicy :).

Oprcz nowego puda nad ktrym zastanawiaem si ponad miesic (i7,
120SSD, HD2T, RAM32G itd) mam starego przenonego delika 1.6GHz,
RAM1G, HD70G. Czy ten delik jest ju do wymiany, czy normalni ludzie
powiedzieliby, e jest jeszcze ok?

> No to musz zajrze co ja tam ma na tym dysku, bo pamitam, e ze 120G
> mam tylko 34G wolnych a do tej pory instalowaem tylko W7 i troch
> drobnicy.

Moe masz mnstwo punktw odzyskiwania albo mietnik bez limitu? :)

Ok, sprawdz to (w tej chwili jestem poza domem z delikiem :)

Uywasz czasem tego wbudowanego narzdzia do czyszczenia partycji?
[http://en.wikipedia.org/wiki/Disk_Cleanup]

Nie korzystaem jeszcze z tego, ale dzikuj, sprawdz :)

U mnie to wyglda tak:
C:\Windows - 14 GB
C:\Users (gwnie .AppData - pliki zapisywane przez programy) - 6 GB
C:\Program Files - 6 GB
oraz tzw. "My Documents" ~ 3GB, ale mam to na partycji z magazynem

Pewnie po jakim sensownym czyszczeniu daoby si troch obci
(szczeglnie z tego .AppData).

Dzikuj, sprawdz to. Faktycznie wyglda tak jakbym co wikszego
przeoczy (moe poza mietnikiem :)

Pozdrawiam,

n.

Data: 2012-08-18 14:29:54
Autor: PK
SSD w netbookach i laptopach
On 2012-08-18, neo <dyletant@yahoo.pl> wrote:
Dziękuję bardzo za zainteresowanie :)

No ale tak nie dziękuj cały czas :).

Wiem, że moje pytania są typu "Czy krowy dają mleko czy Coca-Colę?" i
przepraszam, ale mimo wszystko wolę je zadać, żeby się przynajmniej z
grubsza ukierunkować.

I nie przepraszaj :).

Poważnie - gdyby pisanie na grupę mnie tak okrutnie męczyło, to bym
tego nie robił :). Mam czas, symulacja się liczy w tle i niewiele
rzeczy poza prostym klientem usenetu mi działa :P.

Rozumiem. A Toshiba jest trwała?

Przy zakupie upewnij się, że klawiatura i zawiasy są solidne oraz
że da klapa jest sztywna (da się otworzyć ją jedną ręką trzymając
za wierzchołek). W środku jest elektronika, która się popsuje albo nie,
ale generalnie to samo jest we wszystkich laptopach.

To na co jeszcze warto zwrócić uwagę, to chłodzenie. Trudno to sprawdzić
przed zakupem, więc jak coś upatrzysz to poszukaj testów
(np. na http://www.notebookreview.com/).

Oprócz nowego pudła nad którym zastanawiałem się ponad miesiąc (i7,
120SSD, HD2T, RAM32G itd) mam starego przenośnego delika 1.6GHz,
RAM1G, HD70G. Czy ten delik jest już do wymiany, czy normalni ludzie
powiedzieliby, że jest jeszcze ok?

Dla mnie byłby wystarczający (dla mnie netbook z Atomem za 1000 zł
jest wystarczający :)).
Tak naprawdę na takim laptopie można robić wszystko, co robi przeciętny
użytkownik (www, poczta, muzyka, proste zadania w office). Problem może
być z filmami HD, ale po co je oglądać na mobilnym lapku...?

Klasyczne laptopy niedawno traciły popularność przez netbooki, a dziś
tracą przez smartphony i tablety :).

Nie korzystałem jeszcze z tego, ale dziękuję, sprawdzę :)

No to raz w tygodniu warto :).
Otwierasz menu partycji (PPM), wybierasz "czyszczenie" albo "cleanup",
wybierasz z listy co chcesz (spokojnie możesz wszystko).

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-08-18 09:44:23
Autor: neo
SSD w netbookach i laptopach
On 18 Sie, 16:29, PK <k...@nospam.pl> wrote:
On 2012-08-18, neo <dylet...@yahoo.pl> wrote:

> Dzikuj bardzo za zainteresowanie :)

No ale tak nie dzikuj cay czas :).

Ok, chyba dam rad :)

> Wiem, e moje pytania s typu "Czy krowy daj mleko czy Coca-Col?" i
> przepraszam, ale mimo wszystko wol je zada, eby si przynajmniej z
> grubsza ukierunkowa.

I nie przepraszaj :).

Ok :)

Powanie - gdyby pisanie na grup mnie tak okrutnie mczyo, to bym
tego nie robi :). Mam czas, symulacja si liczy w tle i niewiele
rzeczy poza prostym klientem usenetu mi dziaa :P.

Dobra, to ju powiedz jaka symulacja :0

Gieda, prognoza pogody czy teoria strun? :)

Te chciabym kiedy popisa jakie programiki, ale na razie bliej mi
do filozofii i generalnie humanistyki. Do matmy troch brakuje mi
talentu.

> Rozumiem. A Toshiba jest trwaa?

Przy zakupie upewnij si, e klawiatura i zawiasy s solidne oraz
e da klapa jest sztywna (da si otworzy j jedn rk trzymajc
za wierzchoek). W rodku jest elektronika, ktra si popsuje albo nie,
ale generalnie to samo jest we wszystkich laptopach.

No tak, wanie bardziej o mechaniczn stron chodzi, chocia
ogldaem ostatnio filmik na ktrym procek intela bez wentylatora
powodowa zawieszenie aplikacji a amdek w tej sytuacji robi may
poar.

To na co jeszcze warto zwrci uwag, to chodzenie. Trudno to sprawdzi
przed zakupem, wic jak co upatrzysz to poszukaj testw
(np. nahttp://www.notebookreview.com/).

Ok :)

> Oprcz nowego puda nad ktrym zastanawiaem si ponad miesic (i7,
> 120SSD, HD2T, RAM32G itd) mam starego przenonego delika 1.6GHz,
> RAM1G, HD70G. Czy ten delik jest ju do wymiany, czy normalni ludzie
> powiedzieliby, e jest jeszcze ok?

Dla mnie byby wystarczajcy (dla mnie netbook z Atomem za 1000 z
jest wystarczajcy :)).

Hm. Zastanowi si :)

Tak naprawd na takim laptopie mona robi wszystko, co robi przecitny
uytkownik (www, poczta, muzyka, proste zadania w office). Problem moe
by z filmami HD, ale po co je oglda na mobilnym lapku...?

Ja akurat duo czytam i jak np. mam ksieczk w pdfie 500 stron i
chc j podzieli na rozdziay (w wordzie) na lapku (netbooku), ju
nie wspomn o moliwoci otwarcia kilku plikw tej wielkoci
rwnoczenie i robienia tego przy otwartej muzyce albo jakim filmie,
to mam problemy. Wic baz mam na pudle, tam wszystko cigam lub tn,
a na lapku czytam i ogldam (najczciej na leco, wtedy daj rad 10
godzin dziennie).

Klasyczne laptopy niedawno traciy popularno przez netbooki, a dzi
trac przez smartphony i tablety :).

Akurat jeeli chodzi o telefon to mam bardzo star noki, w ktrej
wymieniem tylko ostatnio bateri, ktra mi trzyma bez dotykania
klawiatury 2 tygodnie i to wszystko czego na razie potrzebuj. Tablet?
Jeszcze do tego nie dorosem :)

> Nie korzystaem jeszcze z tego, ale dzikuj, sprawdz :)

No to raz w tygodniu warto :).
Otwierasz menu partycji (PPM), wybierasz "czyszczenie" albo "cleanup",
wybierasz z listy co chcesz (spokojnie moesz wszystko).

Ok, sprbujemy :)

n.

Data: 2012-08-18 20:21:19
Autor: PK
SSD w netbookach i laptopach
On 2012-08-18, neo <dyletant@yahoo.pl> wrote:
Dobra, to już powiedz jaka symulacja :0

Giełda, prognoza pogody czy teoria strun? :)

Giełda :).

Też chciałbym kiedyś popisać jakieś programiki, ale na razie bliżej mi
do filozofii i generalnie humanistyki. Do matmy trochę brakuje mi
talentu.

Do pisania aplikacji użytkowych pojęcie o matematyce jest zupełnie
zbędne (i znam wiele przypadków potwierdzających tę tezę :)).

Ja akurat wolę symulacje, numerykę itp, ale brakuje mi nerwów
do tworzenia interfejsów graficznych.

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-08-18 13:50:35
Autor: neo
SSD w netbookach i laptopach
On 18 Sie, 22:21, PK <k...@nospam.pl> wrote:
On 2012-08-18, neo <dylet...@yahoo.pl> wrote:

> Dobra, to ju powiedz jaka symulacja :0

> Gieda, prognoza pogody czy teoria strun? :)

Gieda :).

Super. Pewnie prognozy, tak? Na pewno kojarzysz the New Kind of
Science i ten portal:

http://www.wolframalpha.com/

Mylaem troch o modelach itd. i doszedem do wniosku, e ostatecznie
czy modelujesz pogod czy gied czy struny, i tak jest potrzebny
model caego wiata, eby co dokadnie przewidzie.

Mam takie pytanie, uwzgldniasz tylko dane finansowe, czy np. pogod i
aktywno soca jako te? Nie artuj. Powanie pytam.

> Te chciabym kiedy popisa jakie programiki, ale na razie bliej mi
> do filozofii i generalnie humanistyki. Do matmy troch brakuje mi
> talentu.

Do pisania aplikacji uytkowych pojcie o matematyce jest zupenie
zbdne (i znam wiele przypadkw potwierdzajcych t tez :)).

Nie znam si na tym, ale faktycznie brzmi bardzo sensownie.

Ja akurat wol symulacje, numeryk itp, ale brakuje mi nerww
do tworzenia interfejsw graficznych.

Mi generalnie brakuje nerww do informatyki i matematyki. Lubi o tym
gdyba, ale kiedy przychodzi do zapamitania 200 funkcji w Javie i co
ktra robi, to si ami. Albo pisanie z pamici caych szpalt kodu,
mam chyba za sab pami.

Ale to prawda, e pudo kupiem z myl m.in. o programowaniu (za
jaki czas, moe).

n.

Data: 2012-08-18 21:25:21
Autor: PK
SSD w netbookach i laptopach
On 2012-08-18, neo <dyletant@yahoo.pl> wrote:
Super. Pewnie prognozy, tak? Na pewno kojarzysz the New Kind of

Nie. Napisałem swój system giełdowy (działający tak jak te prawdziwe).
Symulacja to "udawanie" transakcji jakiejś dużej grupy inwestorów
i badanie pewnych własności. Generalnie to taka dziwna magisterka :).

Prognozowaniem zajmuję się hobbystycznie (i trochę zarobkowo :)).

Myślałem trochę o modelach itd. i doszedłem do wniosku, że ostatecznie
czy modelujesz pogodę czy giełdę czy struny, i tak jest potrzebny
model całego świata, żeby coś dokładnie przewidzieć.

Modele nie są dokładne z definicji :) - one tylko przybliżają
rzeczywistość (ważne żeby wiedzieć jak dobrze to robią).
Dzięki temu mamy różne modele tych samych zjawisk :).

Nie da się zrobić "modelu wszystkiego" :).

Mam takie pytanie, uwzględniasz tylko dane finansowe, czy np. pogodę i
aktywność słońca jakoś też? Nie żartuję. Poważnie pytam.

W prognozach? Aktywnością słońca się bardzo nie przejmuję :).

Za to danych pogodowych się oczywiście używa, bo wpływają na notowania
różnych dóbr: samych produktów rolnych, akcji firm rolniczych itd.
Tyle że takie zależności są raczej długoterminowe, a sensowne prognozy
są na 3 dni. Raczej chodzi tu zatem o długoterminowe trendy
i korelacje. Nie chciałbym się o tym rozpisywać bardzo na pl.comp.pecet,
więc podam jeden przykład i zostawimy temat, ok? :)

Dla rynku kluczową informacją jest bezrobocie. Notowania najczęściej
silnie reagują na wartość odmienną od oczekiwań. Przed ogłoszeniem
te dane zna jakaś garstka osób i nagle (np. w piątek o 14:30) dowiadują
się wszyscy :).
Możesz sobie wyobrazić, że pogoda wpływa na bezrobocie. Jeśli jest dobra
w czasie zbiorów, to więcej ludzi zatrudnia się w rolnictwie. Jeśli jest
dobra w czasie wakacji, to więcej osób pracuje w turystyce. I tak dalej.
Podejrzewasz, że coś w tym może być, więc zbierasz dane z poprzednich
lat i mielisz aż coś wyjdzie lub aż się poddasz (zazwyczaj to drugie:)).

Jeśli udaje Ci się odkryć jakąś zależność, to np. na podstawie pogody
w lipcu możesz szacować bezrobocie w sierpniu :). Jeśli regularnie
udaje Ci się odgadywać dane o bezrobociu dużo lepiej niż inni, to
prędzej czy później stajesz się bogaty (lub dostajesz bardzo dobrą
pracę :)).

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-08-18 23:22:46
Autor: neo
SSD w netbookach i laptopach
On 18 Sie, 23:25, PK <k...@nospam.pl> wrote:
On 2012-08-18, neo <dylet...@yahoo.pl> wrote:

> Super. Pewnie prognozy, tak? Na pewno kojarzysz the New Kind of

Nie. Napisaem swj system giedowy (dziaajcy tak jak te prawdziwe).
Symulacja to "udawanie" transakcji jakiej duej grupy inwestorw
i badanie pewnych wasnoci. Generalnie to taka dziwna magisterka :).

Mylaem o napisaniu czego takiego, ale byoby to za trudne.

Prognozowaniem zajmuj si hobbystycznie (i troch zarobkowo :)).

Super.

> Mylaem troch o modelach itd. i doszedem do wniosku, e ostatecznie
> czy modelujesz pogod czy gied czy struny, i tak jest potrzebny
> model caego wiata, eby co dokadnie przewidzie.

Modele nie s dokadne z definicji :) - one tylko przybliaj
rzeczywisto (wane eby wiedzie jak dobrze to robi).
Dziki temu mamy rne modele tych samych zjawisk :).

Ok. No tak.

Nie da si zrobi "modelu wszystkiego" :).

Ok.

> Mam takie pytanie, uwzgldniasz tylko dane finansowe, czy np. pogod i
> aktywno soca jako te? Nie artuj. Powanie pytam.

W prognozach? Aktywnoci soca si bardzo nie przejmuj :).

Rozumiem.

Za to danych pogodowych si oczywicie uywa, bo wpywaj na notowania
rnych dbr: samych produktw rolnych, akcji firm rolniczych itd..
Tyle e takie zalenoci s raczej dugoterminowe, a sensowne prognozy
s na 3 dni. Raczej chodzi tu zatem o dugoterminowe trendy
i korelacje. Nie chciabym si o tym rozpisywa bardzo na pl.comp.pecet,
wic podam jeden przykad i zostawimy temat, ok? :)

Jasne :)

Dla rynku kluczow informacj jest bezrobocie. Notowania najczciej
silnie reaguj na warto odmienn od oczekiwa. Przed ogoszeniem
te dane zna jaka garstka osb i nagle (np. w pitek o 14:30) dowiaduj
si wszyscy :).
Moesz sobie wyobrazi, e pogoda wpywa na bezrobocie. Jeli jest dobra
w czasie zbiorw, to wicej ludzi zatrudnia si w rolnictwie. Jeli jest
dobra w czasie wakacji, to wicej osb pracuje w turystyce. I tak dalej.
Podejrzewasz, e co w tym moe by, wic zbierasz dane z poprzednich
lat i mielisz a co wyjdzie lub a si poddasz (zazwyczaj to drugie:)).

Jeli udaje Ci si odkry jak zaleno, to np. na podstawie pogody
w lipcu moesz szacowa bezrobocie w sierpniu :). Jeli regularnie
udaje Ci si odgadywa dane o bezrobociu duo lepiej ni inni, to
prdzej czy pniej stajesz si bogaty (lub dostajesz bardzo dobr
prac :)).

Brzmi niele :) Jeli mog spyta, robisz magisterk z informy?

n.

Data: 2012-08-18 17:44:36
Autor: Rafal Lukawski
SSD w netbookach i laptopach
On 2012-08-18 16:29, PK wrote:


Dla mnie byłby wystarczający (dla mnie netbook z Atomem za 1000 zł
jest wystarczający :)).
Tak naprawdę na takim laptopie można robić wszystko, co robi przeciętny
użytkownik (www, poczta, muzyka, proste zadania w office). Problem może
być z filmami HD, ale po co je oglądać na mobilnym lapku...?

Łatwo się pisze, IMHO te same aplikacje, które 10 lat temu działalu spokojnie na 10x wolniejszym sprzęcie, teraz mogą go zadlawic. Czy to komunikatory czy strony WWW. Przy probie pracy z atomem przede wszystkim musiałem dobrze dopasować aplikacje, przeglądarka - tylko chrome. Standardowe gg wówczas (jakies 1.5 roku temu) było bolączka, zużycie CPU bodajże przez flashowe wstawki, to samo może dotyczyć stron www /na szczęście flash chyli się ku upadkowi ;)/. Filmy tylko ze wspomaganiem sprzętowym (akurat miałem chipset nVidii).

Obecnie przy i5/i7 nie zauwaza sie tego typu niuansów, na atomie już tak.

Data: 2012-08-18 20:15:38
Autor: PK
SSD w netbookach i laptopach
On 2012-08-18, Rafal Lukawski <rafalweb@lukawski.pl> wrote:
Łatwo się pisze, IMHO te same aplikacje, które 10 lat temu działalu spokojnie na 10x wolniejszym sprzęcie, teraz mogą go zadlawic. Czy to

Oczywiście tak. Wiadomo że aplikacje "pompuje się" do poziomu
przeciętnego komputera w USA, więc zdarzają się problemy. Pamiętam
jak któraś kolejna wersja Photoshopa zawieszała mi się na zintegrowanym
GPU... i to nie przy obróbce (tu nie było problemów) tylko w menu :D.

Nie mniej aplikacje "lekkie" istnieją i jest ich naprawdę sporo.

komunikatory czy strony WWW. Przy probie pracy z atomem przede wszystkim musiałem dobrze dopasować aplikacje, przeglądarka - tylko chrome.

Chrome jest najbardziej zasobożerną aplikacją na moim Linuxie :). Wręcz
dobija mnie to ile on pożera RAMu, ale jestem całkowicie zapatrzony
w komfort użytkowania :).

bodajże przez flashowe wstawki, to samo może dotyczyć stron www /na szczęście flash chyli się ku upadkowi ;)/. Filmy tylko ze wspomaganiem sprzętowym (akurat miałem chipset nVidii).

No niestety Flash jest taką "technologią", że przy odrobinie
samozaparcia można zawiesić dowolnie mocny komputer.

Nie mniej w tej chwili mamy już mobilną "rewolucję" i www znowu jest
przyjazne dla słabszych komputerów, a możliwości są tak duże, że
większość "szarych" użytkowników praktycznie nie opuszcza przeglądarki.

Obecnie przy i5/i7 nie zauwaza sie tego typu niuansów, na atomie już tak.

Kwestia przyzwyczajeń. Ja staram się jechać na programach "light" zawsze
i mnie to tak bardzo nie męczy. 4 lata temu kupiłem laptopa z Core2Duo,
a 2 lata później desktopa ze słabszym procesorem (Dual Core). Teraz
marzy mi się kupienie dwóch Atomów (netbook zamiast tego laptopa
i serwer, który pozwoliłby na mocniejszą specjalizację domowego kompa).

Standardowe gg wówczas (jakies 1.5 roku temu) było bolączka, zużycie CPU

Standardowe gg (tzn. dedykowany klient od gadugadu) był przez dekadę
najgorszym i najsłabiej zoptymalizowanym softem komercyjnym, jaki
widziałem (ostatnio to zaszczytne miano przejął Samsung Kies). Słaby
to zatem punkt odniesienia.
Wobec istnienia takich programów jak Miranda i Pidgin, chyba jedynym
powodem używania dedykowanego klienta jest niewiedza połączona
z dysgooglią :).

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-08-19 08:23:46
Autor: Rafal Lukawski
SSD w netbookach i laptopach
On 2012-08-18 22:15, PK wrote:


Standardowe gg (tzn. dedykowany klient od gadugadu) był przez dekadę
najgorszym i najsłabiej zoptymalizowanym softem komercyjnym, jaki
widziałem (ostatnio to zaszczytne miano przejął Samsung Kies). Słaby
to zatem punkt odniesienia.
Wobec istnienia takich programów jak Miranda i Pidgin, chyba jedynym
powodem używania dedykowanego klienta jest niewiedza połączona
z dysgooglią :).

Możemy zachwalać alternatywne programy klienckie, wsparcie dla dziesiątków protokołów, jednak gdy toto zacznie się wywalać po pare razy dziennie z konkretnym protokołem, gdy jest ram, czasami natywny klient się sprawdzi /akceptowalne zło ;)/

Data: 2012-08-19 15:41:49
Autor: PK
SSD w netbookach i laptopach
On 2012-08-19, Rafal Lukawski <rafalweb@lukawski.pl> wrote:
Możemy zachwalać alternatywne programy klienckie, wsparcie dla dziesiątków protokołów, jednak gdy toto zacznie się wywalać po pare razy dziennie z konkretnym protokołem, gdy jest ram, czasami natywny klient się sprawdzi /akceptowalne zło ;)/

Czasem tak, ale nie jest to ten przypadek. Program zrobiony przez GG
był (i pewnie jest) po prostu beznadzejnie napisany. M.in. miał
ogromne problemy gdy padały serwery gg (czyli dość często). Nie wiem
jaki był powód - może nie umiał sam przełączyć się na inne ip?
Padała 1/3 serwerów i po chwili okazywało się, że tylko "alternatywni"
są cały czas online. Pomijam już narastające reklamy, które niektórym
zajmowały połowę okna komunikatora :).

Nigdy mnie wsparcie dla wielu protokołów nie podniecało. Ani możliwości
zmian wyglądu itp. Przez lata używałem "seryjnej" Mirandy tylko do gg.
Nigdy mi się nie wywaliła. To jest po prostu kawał bardzo solidnego
softu :).

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-08-19 19:35:20
Autor: Chris
SSD w netbookach i laptopach
W dniu 2012-08-18 15:07, PK pisze:

Ja nie jestem przekonany do tej "trwałości Sony", którą tak wychwalasz,
ale powiem Ci tak. Tylko raz w życiu widziałem osobę z Sony Vaio
starszym niż ~3 lata: pewnego profesora na moim wydziale. Za to pełno
jest osób używających starych IBM, HP czy Dell. Także na allegro nie ma
zatrzęsienia starych lapków Sony.

Ale mi argument :) Co dzień jeżdżę po ulicach i nie widuję Ferrari, Astona czy Bentleya a tylko 10-20 letnie passaty albo golfu znaczy że są lepsze od tamtych ?? :)
A tak na serio to Sony ma troszkę inny target klienta, laptopy są dobrze dopracowane, droższe i często nie są dostępne w byle biedronce jak HP, Dell czy stare IBM. Tak samo ciężko trafić na lapki Appla a raczej nie są to złe modele po protu inna klientela to kupuje.


--
www.bezwypadkowy.net - sprawdź auto i zobacz jego historię na forum.
www.automo.pl - sprawdź od ręki po VIN historię, wyposażenie auta.

Data: 2012-08-19 19:21:57
Autor: PK
SSD w netbookach i laptopach
On 2012-08-19, Chris <spam@spam.de> wrote:
Ale mi argument :) Co dzień jeżdżę po ulicach i nie widuję Ferrari, Astona czy Bentleya a tylko 10-20 letnie passaty albo golfu znaczy że są lepsze od tamtych ?? :)

Zupełnie inny produkt. Ferrari są rzadkie, bo mało jest nowych.
Nowych laptopów Sony jest całkiem dużo (choć Apple odebrało im kawał
rynku). Czyli jest sporo nowych i drastycznie mało starych.

A tak na serio to Sony ma troszkę inny target klienta, laptopy są dobrze

Nie bardzo wiem co to znaczy "inny", bo nie podałeś punktu odniesienia.
Według mnie produkt Sony/Apple trafia do wszystkich grup klientów
(szczególnie Apple). Oczywiście wśród tych których stać na laptopa za
5000 zł.

dopracowane, droższe i często nie są dostępne w byle biedronce jak HP, Dell czy stare IBM. Tak samo ciężko trafić na lapki Appla a raczej nie są to złe modele po protu inna klientela to kupuje.

Nie wiem co rozumiesz przez "ciężko trafić na lapki Apple'a". W prawie
każdym większym centrum handlowym są iSpot'y i iStore'y. MacBooki (oraz
inne iCosie) leżą w prawie wszystkich marketach elektronicznych,
najczęściej zajmujac znaczną część stoiska.

Według mnie łatwiej znaleźć sklep z MacBookiem niż np. HP z podobnej
półki cenowej. Zresztą znalezienie konkretnego modelu Sony Vaio też może
nie być takie łatwe.

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-08-19 22:09:38
Autor: Chris
SSD w netbookach i laptopach
W dniu 2012-08-19 21:21, PK pisze:
On 2012-08-19, Chris <spam@spam.de> wrote:
Ale mi argument :) Co dzień jeżdżę po ulicach i nie widuję Ferrari,
Astona czy Bentleya a tylko 10-20 letnie passaty albo golfu znaczy że są
lepsze od tamtych ?? :)

Zupełnie inny produkt. Ferrari są rzadkie, bo mało jest nowych.
Nowych laptopów Sony jest całkiem dużo (choć Apple odebrało im kawał
rynku). Czyli jest sporo nowych i drastycznie mało starych.

Tylko Sony zaczęło się pokazywać w sklepach dopiero od jakiś 3 - 4 lat a tak można je było nabyć tylko w paru wzorcowych sklepach SONY za dość wysoką cenę dla tego porównuję do Ferrari które jest drogie i rzadkie (salon Ferrari istnieje w PL dopiero od chyba roku max2)

A tak na serio to Sony ma troszkę inny target klienta, laptopy są dobrze

Nie bardzo wiem co to znaczy "inny", bo nie podałeś punktu odniesienia.
Według mnie produkt Sony/Apple trafia do wszystkich grup klientów
(szczególnie Apple). Oczywiście wśród tych których stać na laptopa za
5000 zł.

Inny znaczy taki który chce się wyróżnić z tłumu i kupić laptop 2 x droższy od innych firm bardziej popularnych jak HP czy Dell o podobnych parametrach. Teraz ceny Sony spadły i zaczyna się to robić bardziej popularne choć cena Vaio Z w okolicach 12-13 tyś dalej jest poza zasięgiem śmiertelnika.

dopracowane, droższe i często nie są dostępne w byle biedronce jak HP,
Dell czy stare IBM. Tak samo ciężko trafić na lapki Appla a raczej nie
są to złe modele po protu inna klientela to kupuje.

Nie wiem co rozumiesz przez "ciężko trafić na lapki Apple'a". W prawie
każdym większym centrum handlowym są iSpot'y i iStore'y. MacBooki (oraz
inne iCosie) leżą w prawie wszystkich marketach elektronicznych,
najczęściej zajmujac znaczną część stoiska.

Markety rozumiem są w każdym mieście czy podajesz DC/Kraków/Gdańsk czy np. Wrocław albo inne duże miasto wojewódzkie ??
Apple lansuje się tylko w paru dużych centrach handlowych .. jakoś nie widziałem ich w Tesco, Realu, Lidlu itp ...

Według mnie łatwiej znaleźć sklep z MacBookiem niż np. HP z podobnej
półki cenowej. Zresztą znalezienie konkretnego modelu Sony Vaio też może
nie być takie łatwe.

Bo mieszkasz w dużym mieście dla tego widzisz sklepy Icośtam a to i tak chyba tylko w sieci MediaGroup. Ciężko znaleźć bo szkoda kasy na modele które są nie sprzedawalne w markecie bo pan/pani prezes nie pójdzie do MM i nie będzie szukać laptopa dla siebie za 15 tyś :)

--
www.bezwypadkowy.net - sprawdź auto i zobacz jego historię na forum.
www.automo.pl - sprawdź od ręki po VIN historię, wyposażenie auta.

Data: 2012-08-19 20:38:37
Autor: PK
SSD w netbookach i laptopach
On 2012-08-19, Chris <spam@spam.de> wrote:
Inny znaczy taki który chce się wyróżnić z tłumu i kupić laptop 2 x droższy od innych firm bardziej popularnych jak HP czy Dell o podobnych

Nie wiem czy w Polsce MacBooki jeszcze wyróżniają z tłumu. W krajach
bogatszych już nie. U nas iPhone'y też stały się pospolite, ale to
głównie dzięki ofertom abonamentowym.

Markety rozumiem są w każdym mieście czy podajesz DC/Kraków/Gdańsk czy np. Wrocław albo inne duże miasto wojewódzkie ??
Apple lansuje się tylko w paru dużych centrach handlowych .. jakoś nie widziałem ich w Tesco, Realu, Lidlu itp ...

A widujesz w Lidlu jakieś inne laptopy...?

To oczywiste, że Apple robi swoje sklepy w dużych miastach. Sklep musi
zarabiać (choć akurat te ich iSpoty nie zarabiają sprzedażą tylko
"budowaniem wizerunku").

Laptop za 5k to nie towar pierwszej potrzeby. W naszym kraju to jest
raptem 40% średniej ceny zakupu samochodu, a po nową brykę to niektórzy
pół Polski przejeżdżają (a czasem szukają za granicą). Chyba mogą po
laptopa skoczyć do najbliższego dużego centrum handlowego :). Zresztą
jeśli kogoś stać na taki sprzęt, to albo w dużym mieście mieszka albo
bywa (na zakupy, w interesach). I w tym sensie te laptopy są łatwo
dostępne, tzn. jak Ci zależy to znajdziesz.
Znacznie poprawia tę sytuację fakt, że Apple ma raptem kilka modeli
w ofercie, więc łatwo kupić. Inni producenci mają po kilkanaście
modeli i prawie każdy w kilku konfiguracjach.

Za to jeśli np. zależy Ci na Panasonic Toughbook, to masz rzeczywiście
problem :).

Bo mieszkasz w dużym mieście dla tego widzisz sklepy Icośtam a to i tak

Mieszkam w Warszawie.

chyba tylko w sieci MediaGroup. Ciężko znaleźć bo szkoda kasy na modele

Słowo daję, że nie wiem co to jest MediaGroup. Różnych rozmiarów
sklepy pod marką Apple po prostu są powszechne.
http://www.apple.com/pl/buy/locator/map.html?tySearch=1&viaProduct=2&viaSpecial=-1&strCountry=POL&q=warszawa

Zapewne tradycyjnych sprzedawców jest jeszcze trochę więcej niż w ich
bazie, a wirtualnych (tzn. punktów odbioru osobistego) - kilkukrotnie
więcej.

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-08-19 23:21:20
Autor: Chris
SSD w netbookach i laptopach
W dniu 2012-08-19 22:38, PK pisze:
On 2012-08-19, Chris <spam@spam.de> wrote:
Inny znaczy taki który chce się wyróżnić z tłumu i kupić laptop 2 x
droższy od innych firm bardziej popularnych jak HP czy Dell o podobnych

Nie wiem czy w Polsce MacBooki jeszcze wyróżniają z tłumu. W krajach
bogatszych już nie. U nas iPhone'y też stały się pospolite, ale to
głównie dzięki ofertom abonamentowym.

U nas w kraju MacBook to ciągle +10 do lansu choć są fajne jeśli chodzi o desing :) w sumie znam chyba tylko ze dwie osoby co mają MacBooka a tech co mają cokolwiek innego znam dużo więcej.
Nie można porównywać laptopa za 5 tyś z tel w abonamencie za 200zł + abonament.

Markety rozumiem są w każdym mieście czy podajesz DC/Kraków/Gdańsk czy
np. Wrocław albo inne duże miasto wojewódzkie ??
Apple lansuje się tylko w paru dużych centrach handlowych .. jakoś nie
widziałem ich w Tesco, Realu, Lidlu itp ...

A widujesz w Lidlu jakieś inne laptopy...?

To był przykłada .. Tesco i Real mają :)

To oczywiste, że Apple robi swoje sklepy w dużych miastach. Sklep musi
zarabiać (choć akurat te ich iSpoty nie zarabiają sprzedażą tylko
"budowaniem wizerunku").

Dokładnie one nie są do sprzedaży tylko do pokazania że są i jakie są fajne.

Laptop za 5k to nie towar pierwszej potrzeby. W naszym kraju to jest
raptem 40% średniej ceny zakupu samochodu, a po nową brykę to niektórzy
pół Polski przejeżdżają (a czasem szukają za granicą).

Coś w tym jest ale łatwiej kupić HP czy Della za 5k niż Sony czy Appla.

Chyba mogą po laptopa skoczyć do najbliższego dużego centrum handlowego :). Zresztą
jeśli kogoś stać na taki sprzęt, to albo w dużym mieście mieszka albo
bywa (na zakupy, w interesach). I w tym sensie te laptopy są łatwo
dostępne, tzn. jak Ci zależy to znajdziesz.

Co ja tam miałem na tej liście ... ziemniaczki, woda niegazowana, aa i laptop :)

Znacznie poprawia tę sytuację fakt, że Apple ma raptem kilka modeli
w ofercie, więc łatwo kupić. Inni producenci mają po kilkanaście
modeli i prawie każdy w kilku konfiguracjach.

Za to jeśli np. zależy Ci na Panasonic Toughbook, to masz rzeczywiście
problem :).

A to fakt :)

Bo mieszkasz w dużym mieście dla tego widzisz sklepy Icośtam a to i tak

Mieszkam w Warszawie.

Ja też dla tego wiem gdzie są ich sklepy i co jest oferowane :)

chyba tylko w sieci MediaGroup. Ciężko znaleźć bo szkoda kasy na modele

Słowo daję, że nie wiem co to jest MediaGroup.

Miało być MetroGroup czyli właściciel marek MM czy Saturn.

  Różnych rozmiarów
sklepy pod marką Apple po prostu są powszechne.
http://www.apple.com/pl/buy/locator/map.html?tySearch=1&viaProduct=2&viaSpecial=-1&strCountry=POL&q=warszawa

Jak patrze na tą listę to widzę że tylko część ma ISpoty a w EURO na 100% nie ma chyba że jakiś jeden Ipod leży dziś w szafie.

Zapewne tradycyjnych sprzedawców jest jeszcze trochę więcej niż w ich
bazie, a wirtualnych (tzn. punktów odbioru osobistego) - kilkukrotnie
więcej.

Patrząc na sklepy to 99.999% to ma tylko virtualnie w cenniku a towar dostępny tylko na zamówienie.

--
www.bezwypadkowy.net - sprawdź auto i zobacz jego historię na forum.
www.automo.pl - sprawdź od ręki po VIN historię, wyposażenie auta.

SSD w netbookach i laptopach

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona