Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   SUV

SUV

Data: 2010-01-20 16:48:34
Autor: Przemek V
SUV

Uzytkownik "nim" <piotr.matuszewski@gmail.com> napisal w wiadomosci news:d60c3018-dc33-4af1-b9fc-61011a1dd8d7l30g2000yqb.googlegroups.com...
Witam

Obserwujac obecne trendy w motoryzacji zaczynam sie zastanawiac czy
aby SUV'y nie stana sie w najblizszym czasie najpopularniejsza klasa
aut.

W krajach trzeciego swiata, Rosji, Ukrainie, Polsce sa i pewnie dlugo jeszcze beda autem aspiracyjnym. W cywilizowanych krajach przyszlosc to hybrydy, auta elektryczne i ogólny downsizing.

Dla producentow byloby to korzystne gdyz sa one drozsze niz auta
kompaktowe. Z kolei dla klienta jedyna wada SUV'a sa wlasnie koszty
(zakupu i eksploatacji) poza tym auto takie nie ma chyba wad.

Jak wam sie wydaje czy za kilka lat wszyscy bedziemy jezdzic SUVami?
Oczywiscie przy zalozeniu ze spoleczenstwo bedzie sie bogacic w
aktualnym tempie i nie dopadnie go zaden kryzys.

Sek w tym, ze na tradycyjnych rynkach dopadl i jest ogromny odwrót od SUVów. W Kalifornii, bardziej liberalnych miastach USA obciachem stalo sie wozenie córek na pilke nozna SUV'em. Do europejskich miast sie zupelnie nie nadaja. Za to na dziurawe ulice Kijowa czy Alma Aty sa jak znalazl.

Data: 2010-01-20 18:07:16
Autor: Pan Piskorz
SUV
Za to na dziurawe ulice Kijowa czy Alma Aty sa jak znalazl.

i dziurawe drogi Katowic,
masz rację, to fajne auta do miasta,
w dalszej podróży problematyczne
P.

Data: 2010-01-20 19:29:31
Autor: radxcell
SUV
*Przemek V* wrote in <news:hj799k$nbi$1nemesis.news.neostrada.pl>:
W krajach trzeciego swiata, Rosji, Ukrainie, Polsce sa i pewnie dlugo
jeszcze beda autem aspiracyjnym.

trudno mi uwierzyc, ze myslacy czlowiek aspiruje do SUVa.

ani to wygodne, ani komfortowe, widocznosc slaba (zwlaszcza przy wyjezdzaniu z
wewnetrznej ronda), glosne przy wiekszych predkosciach i malo stabilne w
krotkich skretach.

SUVy lubią głównie kobiety, które nie umieją jeździć i w wielkiej krowie czują
się bezpieczniejsze. poniewaz laseczki piszczą do wielkich... samochodów, to
faceci, ktorzy inaczej nie umieja zrobic wrazenia na kobiecie, kupuja takie
wozki. i stad ten trend.

a wiadomo, ze mezczyzna ma wal, nie przegub :)

pozdr, rdx

Data: 2010-01-20 20:17:37
Autor: Jacek Osiecki
SUV
Dnia Wed, 20 Jan 2010 19:29:31 +0100, radxcell napisał(a):
*Przemek V* wrote in <news:hj799k$nbi$1nemesis.news.neostrada.pl>:
W krajach trzeciego swiata, Rosji, Ukrainie, Polsce sa i pewnie dlugo
jeszcze beda autem aspiracyjnym.
trudno mi uwierzyc, ze myslacy czlowiek aspiruje do SUVa.
ani to wygodne, ani komfortowe, widocznosc slaba (zwlaszcza przy wyjezdzaniu z
wewnetrznej ronda), glosne przy wiekszych predkosciach i malo stabilne w
krotkich skretach.

Widoczność o niebo lepsza niż w jakimkolwiek kompakcie, wygoda dużo większa
(siedzisz wyżej, dużo większe koła sprawiają że znikają dziury w drodze).
Po mieście jeździ się tym dużo fajniej niż jakąś wielką landarą...

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2010-01-20 21:42:50
Autor: radxcell
SUV
*Jacek Osiecki* wrote in <news:slrnhlep71.a9i.joshuatau.ceti.pl>:
Dnia Wed, 20 Jan 2010 19:29:31 +0100, radxcell napisał(a):
*Przemek V* wrote in <news:hj799k$nbi$1nemesis.news.neostrada.pl>:
W krajach trzeciego swiata, Rosji, Ukrainie, Polsce sa i pewnie dlugo
jeszcze beda autem aspiracyjnym.
trudno mi uwierzyc, ze myslacy czlowiek aspiruje do SUVa.
ani to wygodne, ani komfortowe, widocznosc slaba (zwlaszcza przy
wyjezdzaniu z wewnetrznej ronda), glosne przy wiekszych predkosciach i
malo stabilne w krotkich skretach.
Widoczność o niebo lepsza niż w jakimkolwiek kompakcie, wygoda dużo większa
(siedzisz wyżej, dużo większe koła sprawiają że znikają dziury w drodze).
Po mieście jeździ się tym dużo fajniej niż jakąś wielką landarą...

chyba musimy zdefiniowac widocznosc. do przodu pewnie horyzont sie oddala, wiec
widac wiecej. ale to co robia kierowcy SUVow zeby zobaczyc czy nie zajezdzaja
nikomu drogi przy zjezdzie z ronda jest moze niezle na gibkosc, ale skreca
kregoslup w nieprzyjemne strony.

dlaczego wysokosc siedzenia to wygoda? zeskakiwanie w dol przy wysiadaniu ani
wygodne, ani bezpieczne.

pozdr, rdx

Data: 2010-01-21 08:28:01
Autor: Jacek Osiecki
SUV
Dnia Wed, 20 Jan 2010 21:42:50 +0100, radxcell napisał(a):
*Jacek Osiecki* wrote in <news:slrnhlep71.a9i.joshuatau.ceti.pl>:
Dnia Wed, 20 Jan 2010 19:29:31 +0100, radxcell napisał(a):
trudno mi uwierzyc, ze myslacy czlowiek aspiruje do SUVa.
ani to wygodne, ani komfortowe, widocznosc slaba (zwlaszcza przy
Widoczność o niebo lepsza niż w jakimkolwiek kompakcie, wygoda dużo większa
(siedzisz wyżej, dużo większe koła sprawiają że znikają dziury w drodze).
Po mieście jeździ się tym dużo fajniej niż jakąś wielką landarą...
chyba musimy zdefiniowac widocznosc. do przodu pewnie horyzont sie oddala, wiec
widac wiecej. ale to co robia kierowcy SUVow zeby zobaczyc czy nie zajezdzaja
nikomu drogi przy zjezdzie z ronda jest moze niezle na gibkosc, ale skreca
kregoslup w nieprzyjemne strony.

Jakoś jeżdżąc na przemian "zwykłymi" autami i SUVem nie stwierdziłem
specjalnych problemów z widocznością - ba, nawet czasami jest łatwiej niż w
przypadku niektórych kompaktów czy aut wyższej klasy... Tak samo przy
zmianie pasa - zamiast wykręcać głowę za siebie wystarczy spojrzeć lekko w
dół, bo lusterka łapią znacznie więcej.

dlaczego wysokosc siedzenia to wygoda? zeskakiwanie w dol przy wysiadaniu ani
wygodne, ani bezpieczne.

Choćby dlatego, że nie musisz kucać by wsiąść - przy SUVach z reguły nie
trzeba się wspinać tylko właśnie wsiadasz bez specjalnych manewrów. Może
pomyliłeś ze STARem? :)

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2010-01-21 10:01:16
Autor: cztery
SUV
Jakoś jeżdżąc na przemian "zwykłymi" autami i SUVem nie stwierdziłem
specjalnych problemów z widocznością - ba, nawet czasami jest łatwiej niż w
przypadku niektórych kompaktów czy aut wyższej klasy... Tak samo przy
zmianie pasa - zamiast wykręcać głowę za siebie wystarczy spojrzeć lekko w
dół, bo lusterka łapią znacznie więcej.

Moze ustaw sobie lusterka.
Jezdzac octavia, corolla, aurisem czy innym C5 nigdy nie wykrecalem glowy by spojrzec w boczne lusterko.
Faktycznie, w Lanosie byly gowniane lusterka i martwa strefa byla duza ale w nowych autach nie znalazlem lusterek, ktore zmusilyby mnie do wykrecania glowy.
Jezdzac szefa sluzbowym Q5 mialem zawsze stracha cofajac, gdyz z tylu nie widac calkiem wysokich przeszkod.

dlaczego wysokosc siedzenia to wygoda? zeskakiwanie w dol przy wysiadaniu ani
wygodne, ani bezpieczne.

Choćby dlatego, że nie musisz kucać by wsiąść - przy SUVach z reguły nie
trzeba się wspinać tylko właśnie wsiadasz bez specjalnych manewrów. Może
pomyliłeś ze STARem? :)

Faktycznie, w przypadku SUVow wsiadanie i wysiadanie jest duzo wygodniejsze niz w kompaktach.

Data: 2010-01-21 14:42:36
Autor: Jacek Osiecki
SUV
Dnia Thu, 21 Jan 2010 10:01:16 +0100, cztery napisał(a):
Jakoś jeżdżąc na przemian "zwykłymi" autami i SUVem nie stwierdziłem
specjalnych problemów z widocznością - ba, nawet czasami jest łatwiej niż w przypadku niektórych kompaktów czy aut wyższej klasy... Tak samo przy
zmianie pasa - zamiast wykręcać głowę za siebie wystarczy spojrzeć lekko w
dół, bo lusterka łapią znacznie więcej.
Moze ustaw sobie lusterka.

Martwa strefa zawsze będzie, a w SUVach lusterka są z reguły większe.

Jezdzac octavia, corolla, aurisem czy innym C5 nigdy nie wykrecalem glowy by spojrzec w boczne lusterko.

By spojrzeć w lusterko - nie, ale gorzej ze sprawdzeniem czy coś Ci nie
jedzie na sąsiednim pasie tuż przy lewym tylnym kole. Zwłaszcza w C5 jest
IMHO wyjątkowo kiepsko - widoczność kiepska...
Ja jeżdżę C5 i okazjonalnie Sportagem - w tym drugim zdecydowanie w
mniejszym stopniu odczuwam fakt istnienia martwej strefy. Natomiast fakt,
przy cofaniu to niewiele widać - ale to się tyczy też wszystkich większych
samochodów - taka Primera nawet w standardzie ma kamerę bo przez tylną szybę
to nawet g* nie widać ;)

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2010-01-21 15:56:00
Autor: cztery
SUV
By spojrzeć w lusterko - nie, ale gorzej ze sprawdzeniem czy coś Ci nie
jedzie na sąsiednim pasie tuż przy lewym tylnym kole. Zwłaszcza w C5 jest
IMHO wyjątkowo kiepsko - widoczność kiepska...

Ale w tym nowym C5 ? Ja jezdzilem i moim zdaniem bylo wszystko ok jesli chodzi o widocznosc.
BTW, bardzo pozytywnie zaskoczylo mnie to autko i szczerze mowiac troche zaluje, ze sie pospieszylem z zakupem mojej octavii. Dokladajac 20 kzl wiecej mialbym moim zdaniem duzo wygodniejsze i cichsze w srodku auto.

Data: 2010-01-21 15:07:21
Autor: Jacek Osiecki
SUV
Dnia Thu, 21 Jan 2010 15:56:00 +0100, cztery napisał(a):
By spojrzeć w lusterko - nie, ale gorzej ze sprawdzeniem czy coś Ci nie
jedzie na sąsiednim pasie tuż przy lewym tylnym kole. Zwłaszcza w C5 jest
IMHO wyjątkowo kiepsko - widoczność kiepska...
Ale w tym nowym C5 ? Ja jezdzilem i moim zdaniem bylo wszystko ok jesli chodzi o widocznosc.

Poprzednie - rocznik 2005. Może trochę dramatyzuję z tym widokiem do tyłu ;)
ale po prostu codziennie przejeżdżam przez skrzyżowanie gdzie włączam się
niemal równolegle do ruchu na innej ulicy - na zielonej strzałce - i jest to
dosyć uciążliwe w C5 (na lusterko w takiej sytuacji nie bardzo można liczyć).

BTW, bardzo pozytywnie zaskoczylo mnie to autko i szczerze mowiac troche zaluje, ze sie pospieszylem z zakupem mojej octavii. Dokladajac 20 kzl wiecej mialbym moim zdaniem duzo wygodniejsze i cichsze w srodku auto.

Jak dla mnie to Octavia jest duuużo niżej od C5 jeśli chodzi o komfort i
wyposażenie - a cenowo wychodziła w 2005 prawie identycznie jak ten C5 więc
w ogóle nawet nie było nad czym się zastanawiać ;)

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2010-01-21 18:26:38
Autor: cztery
SUV
BTW, bardzo pozytywnie zaskoczylo mnie to autko i szczerze mowiac troche
zaluje, ze sie pospieszylem z zakupem mojej octavii. Dokladajac 20 kzl
wiecej mialbym moim zdaniem duzo wygodniejsze i cichsze w srodku auto.

Jak dla mnie to Octavia jest duuużo niżej od C5 jeśli chodzi o komfort i
wyposażenie - a cenowo wychodziła w 2005 prawie identycznie jak ten C5 więc
w ogóle nawet nie było nad czym się zastanawiać ;)

Poprzedni model w ogole nie podobal mi sie wizualnie, wiec nie bralem go pod uwage przy zakupie auta.
Za mojego 170 konnego RSa zaplacilem 86 kzl we wrzesniu 2008. Wtedy nie bylo jeszcze nowej C5. W styczniu tego roku znajomu kupil za 109kzl bardzo bogato wyposazonego 2.2 HDI. Co prawda rocznik 2009 ale moim zdaniem za takie auto to bardzo dobra cena.

Data: 2010-01-22 10:28:08
Autor: Jacek Osiecki
SUV
Dnia Thu, 21 Jan 2010 18:26:38 +0100, cztery napisał(a):
BTW, bardzo pozytywnie zaskoczylo mnie to autko i szczerze mowiac troche
zaluje, ze sie pospieszylem z zakupem mojej octavii. Dokladajac 20 kzl
wiecej mialbym moim zdaniem duzo wygodniejsze i cichsze w srodku auto.
Jak dla mnie to Octavia jest duuużo niżej od C5 jeśli chodzi o komfort i
wyposażenie - a cenowo wychodziła w 2005 prawie identycznie jak ten C5 więc w ogóle nawet nie było nad czym się zastanawiać ;)
Poprzedni model w ogole nie podobal mi sie wizualnie, wiec nie bralem go pod uwage przy zakupie auta.

Ten po liftingu? Bo szczerze mówiąc, to ja na pierwszy rzut oka nie
odróżniam C5 II od C5 III - tzn. wiem że się różnią, ale nie jest to tak
drastyczna różnica jak między pierwszą C5 a tą odświeżoną wersją (pierwsza
C5 też mi się nie podoba)...

Za mojego 170 konnego RSa zaplacilem 86 kzl we wrzesniu 2008. Wtedy nie bylo jeszcze nowej C5. W styczniu tego roku znajomu kupil za 109kzl bardzo bogato wyposazonego 2.2 HDI. Co prawda rocznik 2009 ale moim zdaniem za takie auto to bardzo dobra cena.

No, ale jeśli mowa o 2.2hdi to już sama różnica między 2.0 a 2.2 to jakieś
20kpln :) Ja się zadowalam mniejszymi mocami - i tak ich prawie nigdy nie
wykorzystuję, a nawet te obecne 100kW wystarcza do dynamicznego wyprzedzania
jeśli jest taka potrzeba. W mojej wersji to bardziej bixenonów brakuje niż
dodatkowych 40KM :) Natomiast przy zakupie wyszło coś koło 85kpln, podczas
gdy "nowa octavia" o porównywalnym (ale gorszym) wyposażeniu i z podobnym
silnikiem kosztowała chyba 93kpln ;)

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2010-01-22 15:22:54
Autor: cztery
SUV
Poprzedni model w ogole nie podobal mi sie wizualnie, wiec nie bralem go pod
uwage przy zakupie auta.

Ten po liftingu? Bo szczerze mówiąc, to ja na pierwszy rzut oka nie
odróżniam C5 II od C5 III
- tzn. wiem że się różnią, ale nie jest to tak
drastyczna różnica jak między pierwszą C5 a tą odświeżoną wersją (pierwsza
C5 też mi się nie podoba)...

Nie wiem o ktorych wersjach mowisz.
Dla mnie generalnie sa dwie cytryny C5. Pierwsza produkowana do bodajze konca 2008 roku i nowa, ktora teraz mozna kupic w salonie.
Ta pierwsza wyglada tak :
http://moto.allegro.pl/item895001523_citroen_c5_kombi_2_2_hdi_zamienie_na_drozszy.html
druga tak :
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9829246

Jest jeszcze jakas trzecia ?


Za mojego 170 konnego RSa zaplacilem 86 kzl we wrzesniu 2008. Wtedy nie bylo
jeszcze nowej C5. W styczniu tego roku znajomu kupil za 109kzl bardzo bogato
wyposazonego 2.2 HDI. Co prawda rocznik 2009 ale moim zdaniem za takie auto
to bardzo dobra cena.

No, ale jeśli mowa o 2.2hdi to już sama różnica między 2.0 a 2.2 to jakieś
20kpln :)

Cennikowo. Z tego co kojarze to podobnie wyposazeniowo do jego 2.2 wersja 2.0 kosztowala chyba 7 tysiecy mniej.

dodatkowych 40KM :) Natomiast przy zakupie wyszło coś koło 85kpln, podczas
gdy "nowa octavia" o porównywalnym (ale gorszym) wyposażeniu i z podobnym
silnikiem kosztowała chyba 93kpln ;)

Pisze o cenach koncowych. Cennikowo moj RS kosztowal kolo 100kzl, ale po znizkach, targach :-) negocjacjach i wzieciu tego co gdzies w Polsce bylo na placu wyszlo 86kzl.

Data: 2010-01-22 17:22:23
Autor: KJ Siła Słów
SUV
cztery pisze:


Nie wiem o ktorych wersjach mowisz.
Dla mnie generalnie sa dwie cytryny C5. Pierwsza produkowana do bodajze konca 2008 roku i nowa, ktora teraz mozna kupic w salonie.

Gdzieś chyba od 2007 i w 2008 byla C5 nazwijmy to II.

Inna buda - przód podobny od wersji III, inne wnętrze itd.
I i II była zawsze na hydro, w III masz albo zwykłe zawieszenie albo hydro.

I:
http://moto.allegro.pl/item895001523_citroen_c5_kombi_2_2_hdi_zamienie_na_drozszy.html

II:
http://otomoto.pl/citroen-c5-maly-przebieg-C10356023.html

III:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9829246

KJ

Data: 2010-01-23 16:01:33
Autor: Jacek Osiecki
SUV
Dnia Fri, 22 Jan 2010 15:22:54 +0100, cztery napisał(a):
Poprzedni model w ogole nie podobal mi sie wizualnie, wiec nie bralem go pod
uwage przy zakupie auta.
Ten po liftingu? Bo szczerze mówiąc, to ja na pierwszy rzut oka nie
odróżniam C5 II od C5 III
- tzn. wiem że się różnią, ale nie jest to tak
drastyczna różnica jak między pierwszą C5 a tą odświeżoną wersją (pierwsza
C5 też mi się nie podoba)...
Nie wiem o ktorych wersjach mowisz.
Dla mnie generalnie sa dwie cytryny C5. Pierwsza produkowana do bodajze konca 2008 roku i nowa, ktora teraz mozna kupic w salonie.
Jest jeszcze jakas trzecia ?

No dobra, modele są dwa - przed 2008 i od 2008. Ale ta pierwsza w 2004 miała
solidny lifting który bardzo odświeżył wygląd dzięki czemu auto w końcu
zaczęło być ładne ;)

wyposazonego 2.2 HDI. Co prawda rocznik 2009 ale moim zdaniem za takie auto to bardzo dobra cena.
No, ale jeśli mowa o 2.2hdi to już sama różnica między 2.0 a 2.2 to jakieś
20kpln :)
Cennikowo. Z tego co kojarze to podobnie wyposazeniowo do jego 2.2 wersja 2.0 kosztowala chyba 7 tysiecy mniej.

No, może faktycznie ze zniżkami tak było - w Citroenie cenniki to są chyba
tylko po to by odstraszać potencjalnych klientów :)

dodatkowych 40KM :) Natomiast przy zakupie wyszło coś koło 85kpln, podczas
gdy "nowa octavia" o porównywalnym (ale gorszym) wyposażeniu i z podobnym
silnikiem kosztowała chyba 93kpln ;)
Pisze o cenach koncowych. Cennikowo moj RS kosztowal kolo 100kzl, ale po znizkach, targach :-) negocjacjach i wzieciu tego co gdzies w Polsce bylo na placu wyszlo 86kzl.

Może ja się gorzej targuję (no dobra, w skodzie się nie targowałem - nie
zależało mi ;) ale nawet po wstępnych zniżkach octavia wychodziła cenowo
podobnie do lepiej wyposażonego C5 :)

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2010-01-22 11:10:58
Autor: Jacek Osiecki
SUV
Dnia Thu, 21 Jan 2010 18:26:38 +0100, cztery napisał(a):
Jak dla mnie to Octavia jest duuużo niżej od C5 jeśli chodzi o komfort i
wyposażenie - a cenowo wychodziła w 2005 prawie identycznie jak ten C5 więc w ogóle nawet nie było nad czym się zastanawiać ;)
Poprzedni model w ogole nie podobal mi sie wizualnie, wiec nie bralem go pod uwage przy zakupie auta.

Tak przy okazji:  rzuciłem okiem na stronę Citroena... i jestem w szoku:
C5 tylko jako sedan i combi? Szkoda - bardzo lubię C5 i pewnie kiedyś bym
myślał o przesiadce na nowsze, a tymczasem pozostaje je skreślić za brak
wersji hatchbak i tym samym tylnej wycieraczki - dla mnie totalna
dyskwalifikacja :(

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2010-01-22 13:55:46
Autor: Brzezi
SUV
pią, 22 sty 2010 o 12:10 GMT, Jacek Osiecki napisał(a):

Dnia Thu, 21 Jan 2010 18:26:38 +0100, cztery napisał(a):
Jak dla mnie to Octavia jest duuużo niżej od C5 jeśli chodzi o komfort i
wyposażenie - a cenowo wychodziła w 2005 prawie identycznie jak ten C5 więc w ogóle nawet nie było nad czym się zastanawiać ;)
Poprzedni model w ogole nie podobal mi sie wizualnie, wiec nie bralem go pod uwage przy zakupie auta.

Tak przy okazji:  rzuciłem okiem na stronę Citroena... i jestem w szoku:
C5 tylko jako sedan i combi? Szkoda - bardzo lubię C5 i pewnie kiedyś bym
myślał o przesiadce na nowsze, a tymczasem pozostaje je skreślić za brak
wersji hatchbak i tym samym tylnej wycieraczki - dla mnie totalna
dyskwalifikacja :(

A np. Audi A4 czy Peugeot 407 czy ford mondeo, maja wersje hatchbak? wersje
hatchbak to tyko raczej w klasie kompatk...

Pozdrawiam
Brzezi

Data: 2010-01-22 13:21:40
Autor: Jacek Osiecki
SUV
Dnia Fri, 22 Jan 2010 13:55:46 +0100, Brzezi napisał(a):
pią, 22 sty 2010 o 12:10 GMT, Jacek Osiecki napisał(a):
Dnia Thu, 21 Jan 2010 18:26:38 +0100, cztery napisał(a):
Jak dla mnie to Octavia jest duuużo niżej od C5 jeśli chodzi o komfort i
wyposażenie - a cenowo wychodziła w 2005 prawie identycznie jak ten C5 więc w ogóle nawet nie było nad czym się zastanawiać ;)
Poprzedni model w ogole nie podobal mi sie wizualnie, wiec nie bralem go pod uwage przy zakupie auta.
Tak przy okazji:  rzuciłem okiem na stronę Citroena... i jestem w szoku:
C5 tylko jako sedan i combi? Szkoda - bardzo lubię C5 i pewnie kiedyś bym
myślał o przesiadce na nowsze, a tymczasem pozostaje je skreślić za brak
wersji hatchbak i tym samym tylnej wycieraczki - dla mnie totalna
dyskwalifikacja :(
A np. Audi A4 czy Peugeot 407 czy ford mondeo, maja wersje hatchbak? wersje
hatchbak to tyko raczej w klasie kompatk...

Mondeo jak najbardziej ma, 407/A4 - nie wiem. A jeśli nie ma ich w wersjach
hatchback (czy może raczej liftback) to po prostu nie jest to oferta dla
mnie ;) Tak jak pisałem, brak tylnej wycieraczki jest IMHO dla samochodu
dyskwalifikujący.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2010-01-22 14:48:34
Autor: Przemek V
SUV

Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:slrnhlj9j4.jud.joshuatau.ceti.pl...

Mondeo jak najbardziej ma, 407/A4 - nie wiem.

A4 w wersji hatchback to A5.

Data: 2010-01-22 15:17:39
Autor: Brzezi
SUV
pią, 22 sty 2010 o 14:48 GMT, Przemek V napisał(a):

Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:slrnhlj9j4.jud.joshuatau.ceti.pl...

Mondeo jak najbardziej ma, 407/A4 - nie wiem.

A4 w wersji hatchback to A5.


A5 to jest coupe


Pozdrawiam
Brzezi

Data: 2010-01-22 15:19:56
Autor: Brzezi
SUV
pią, 22 sty 2010 o 15:17 GMT, Brzezi napisał(a):

pią, 22 sty 2010 o 14:48 GMT, Przemek V napisał(a):

Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:slrnhlj9j4.jud.joshuatau.ceti.pl...

Mondeo jak najbardziej ma, 407/A4 - nie wiem.

A4 w wersji hatchback to A5.


A5 to jest coupe

Od niedawna dopiero jest A5 Sportback, ale to nie hatchback, tylko liftback

Pozdrawiam
Brzezi

Data: 2010-01-22 16:32:19
Autor: Przemek V
SUV

Użytkownik "Brzezi" <brzezi@gmail.com> napisał w wiadomości news:slrn.pl.hljd0c.a8v.brzezibrzezi.chello.pl...
pią, 22 sty 2010 o 15:17 GMT, Brzezi napisał(a):

pią, 22 sty 2010 o 14:48 GMT, Przemek V napisał(a):

Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości
news:slrnhlj9j4.jud.joshuatau.ceti.pl...

Mondeo jak najbardziej ma, 407/A4 - nie wiem.

A4 w wersji hatchback to A5.


A5 to jest coupe

Od niedawna dopiero jest A5 Sportback, ale to nie hatchback, tylko liftback

Nieprecycyjnie się wyraziłem. Chodziło mi właśnie o A5 Sportback. Jak to jest Liftback to Mondeo i Laguna też są liftbacki i w ogóle w tej klasie chyba nie ma hatchbacków.

Data: 2010-01-23 16:07:54
Autor: Jacek Osiecki
SUV
Dnia Fri, 22 Jan 2010 15:19:56 +0100, Brzezi napisał(a):
pią, 22 sty 2010 o 15:17 GMT, Brzezi napisał(a):
pią, 22 sty 2010 o 14:48 GMT, Przemek V napisał(a):
Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości
Mondeo jak najbardziej ma, 407/A4 - nie wiem.
A4 w wersji hatchback to A5.
A5 to jest coupe
Od niedawna dopiero jest A5 Sportback, ale to nie hatchback, tylko liftback

No dobra, niech będzie - chodzi o liftbacki, bo pomijając vel satis to w
wyższej (czy tam średniej, jak kto woli) klasie hatchbacków nie ma :)
Generalnie - miałem na myśli że bardzo złym pomysłem było zrezygnowanie
z wersji liftback w nowym C5.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2010-02-01 11:59:17
Autor: Brzezi
SUV


Data: 2010-01-21 09:40:53
Autor: szwagier
SUV

dlaczego wysokosc siedzenia to wygoda? zeskakiwanie w dol przy wysiadaniu ani
wygodne, ani bezpieczne.


Zdecydowanie bardziej wygodne niz skladanie sie w spinacz zeby ciagnac dupe 15 cm nad ziemia.

szwagier

Data: 2010-01-21 13:36:24
Autor: Sebastian Kaliszewski
SUV
radxcell wrote:
*Jacek Osiecki* wrote in <news:slrnhlep71.a9i.joshuatau.ceti.pl>:
Dnia Wed, 20 Jan 2010 19:29:31 +0100, radxcell napisał(a):
*Przemek V* wrote in <news:hj799k$nbi$1nemesis.news.neostrada.pl>:
W krajach trzeciego swiata, Rosji, Ukrainie, Polsce sa i pewnie dlugo
jeszcze beda autem aspiracyjnym.
trudno mi uwierzyc, ze myslacy czlowiek aspiruje do SUVa.
ani to wygodne, ani komfortowe, widocznosc slaba (zwlaszcza przy
wyjezdzaniu z wewnetrznej ronda), glosne przy wiekszych predkosciach i
malo stabilne w krotkich skretach.
Widoczność o niebo lepsza niż w jakimkolwiek kompakcie, wygoda dużo większa
(siedzisz wyżej, dużo większe koła sprawiają że znikają dziury w drodze).
Po mieście jeździ się tym dużo fajniej niż jakąś wielką landarą...

chyba musimy zdefiniowac widocznosc. do przodu pewnie horyzont sie oddala, wiec
widac wiecej.

Widać więcej na zatłoczonej drodze bo widac nad innymi samochodami. Amerykańce to nazywają "commanding view".

ale to co robia kierowcy SUVow zeby zobaczyc czy nie zajezdzaja
nikomu drogi przy zjezdzie z ronda jest moze niezle na gibkosc, ale skreca
kregoslup w nieprzyjemne strony.

dlaczego wysokosc siedzenia to wygoda? zeskakiwanie w dol przy wysiadaniu ani
wygodne, ani bezpieczne.

Nie, po prostu się wysiada a nie wstaje :)

Wyskakuje to się z liftowanej terenówki na kołach >= 35" a nie z bulwarowca.


pzdr
\SK

--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2010-01-20 20:32:48
Autor: Karolek
SUV
Przemek V pisze:

W krajach trzeciego swiata, Rosji, Ukrainie, Polsce sa i pewnie dlugo jeszcze beda autem aspiracyjnym.

Moze i prawda.

W cywilizowanych krajach przyszlosc to hybrydy, auta elektryczne i ogólny downsizing.


IMHO hybrydy to przyszlosci nie maja, a downsizing to chyba jakas nowa moda, tez bez przyszlosci.
Elektryczne moze, ale to sie jeszcze tez zobaczy, bo jak sie nic nie ruszy z magazynowaniem energii to i elektryczne szybko sie nie pojawia (tutaj jednak perspektywy jakies sa).



--
Karolek

SUV

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona