On 2014-12-29 10:38, twistedme wrote:
Witam poświątecznie.
Niestety znalazłem się w nieodpowiednim miejscu i czasie. Efekt - facet
skasował mi auto.
Emocje już nieco opadły i pojawiło się pytanie co dalej. Zawsze chciałem
mieć suv'a.
Kryteria wyznacza cena, wiadomo, żona bardzo nalegała na automat, mi to
obojętne. Za to obojgu nam spodobała się perspektywa 7 miejsc, bo czasem
jedziemy w 6 osób i wtedy musimy na 2 auta.
Z tego, co wypatrzyłem to te zachcianki spełnia Chevrolet Captiva, np.
konkretniej taki: rok 2010, silnik 2l diesel, 150KM.
Warto się w ogóle nad tym zastanawiać? A jak nie, to co byście polecili
w zamian? Wpadł mi w oko też fiat freemont, ale okazało się, że
sprzedawcy się wycwanili i w środku w ogłoszeniu jest dodge journey i
nie wygląda to już tak fajnie, a te fiaty to jednak poza zasięgiem.
Z góry dzięki za rady.
Mam SUV'a 7dmio miejscowego - ale nie licz na ta trzecia laweczke.
Syn (13lat) po jezdzie z Zakopane do Katowic - mial serdecznie dosc :)
Na krótkie dystanse moze da rade - na dluzsze to mordega.
Zobacz Mitsu Outlander/Citroen C-Crosser/Peugeot 4008