Data: 2009-08-16 16:19:46 | |
Autor: Mia | |
[jakie moto] SV650S vs FZ6 | |
Hopla
Taką mam rozterkę właśnie. Zmieniam m.in. w poszukiwaniu mocy (teraz GS, 46KM). Wiem że to zależy od zastosowań (że o upodobaniach nie wspomnę) które kształtują się teraz 95% miasto, 5% trasa, ale myślę o zmianie tych proporcji, czyli 1-2 wyprawy w roku (500-2000 km), większość nadal miasto. Jak ja to widzę: FZ6 S2 2007 r. naked + bandyta ]:-> + sprawniejszy po mieście - w mieście niepotrzebna pokusa w koniach mechanicznych - z szybką gorzej wygląda i nie wiem ile daje SV650S 2007 r. (naked nie podoba mi się) + obudowany na trasę + wydaje mi się że wygodniejsza pozycja (wyżej bak) + chyba wolę V-kę - wydaje się być dużo bardziej siermiężny w mieście, brak okazji do wyczerpujących testów Nie wiem: ? który ekonomiczniejszy ? który łatwiej dostać (nie wiem czy w PL będę kupować czy z niemcowni - dopiero orientuje się w cenach) ? ABS konieczny? jeżdżę 4 lata, ale nadal nie za dobrze czuję się na mokrym... Najbardziej zależy mi na wyprowadzeniu mnie z błędu, jeśli w moich założeniach się znalazł. pozdrawiam M. |
|
Data: 2009-08-16 12:00:39 | |
Autor: goman | |
SV650S vs FZ6 | |
On 16 Sie, 16:19, Mia <mia_0...@o2.pl> wrote:
Hopla a może er6f? -- - goman er6f na wydaniu |
|
Data: 2009-08-16 23:24:23 | |
Autor: Mia | |
SV650S vs FZ6 | |
a może er6f? .... er6f na wydaniu Eee tam, stronniczy jesteś :-P A tak serio to był brany pod uwagę, ale od wymienionych wydawał się cięższy, trudniejszy przy przepychaniu/parkowaniu. Generalnie to dobrze, że udało się zawęzić wybór do dwóch modeli i lepiej jakby tak zostało :) |
|
Data: 2009-08-17 09:05:07 | |
Autor: fv | |
SV650S vs FZ6 | |
Mia wrote:
a może er6f? O to ciekawe. FZ6 nie wydaje się ciężki a ER6 już tak? Generalnie to dobrze, że udało się zawęzić wybór do dwóch modeli i Chciałaś żeby cię wyprowadzać z błędu. Lekceważenie ER6 przy takich założeniach użytkowych jakie masz, to poważny błąd. Jest to zdecydowanie najlepszy motocykl w tej klasie (miejskich motocykli z opcją "w trasę"). Ponadto mało pali, mało waży i nieźle się rozpędza. Jeśli komuś pasuje w ER6 pozycja za kierownicą i nie zamierza brać pasażera, to będzie to dla niego motocykl idealny. -- fv Xbox gamertag: fastviper PL Moto: Suzuki GSX 650F Auto: Nissan Primera 2,0 |
|
Data: 2009-08-17 16:03:59 | |
Autor: Marcin N | |
SV650S vs FZ6 | |
Użytkownik "fv" <fake@cybax.com> napisał w wiadomości news:h6avhg$4bb$1inews.gazeta.pl... Mia wrote: ER6 ma poważną wadę: wygląda jak UFO. Nie wiem, co to za moda na "odlotowe" przednie lampy, ale kilka nowych motocykli przez to od razu jest u mnie zdyskwalifikowanych. MN |
|
Data: 2009-08-17 17:58:51 | |
Autor: Qlfon | |
SV650S vs FZ6 | |
Marcin N pisze:
Eh, poczekaj az nowa beemka (S 1000 RR) zacznie sie pojawiac na ulicach. Albo bedziesz mial powazne problemy zoladkowe albo sie przyzwyczaisz:) Nie dosc ze lampa przednia jest ni w piec ni w oko (kazda inna) to motozykl z prawej i lewej strony ma inne owiewki. Wiem, ze nie pierwszy i pewnie nie ostatni ale ten cos jakis za bardzo asymetryczny mi sie widzi... -- Qlfon, Kraków |
|
Data: 2009-08-16 21:46:40 | |
Autor: Paweł Andziak | |
[jakie moto] SV650S vs FZ6 | |
Mia pisze:
Hopla SV650S 2007 r. (naked nie podoba mi się) Suzuki GSR 600? Troche niedoceniony sprzet, a szkoda. Moto male, lekkie, zwinne, krotkie. Szybkie, ale po 4 latach na GS500 powinno byc spokojnie do opanowania. Moim subiektywnym zdaniem GSR jest sporo wygodniejszy niz FZ6S. FZ6N nie jezdzilem, ale przypuszczam, ze podobnie. Minus taki, ze trzymaja cene, bo ludzie nie chca sie ich pozbywac. Nie wiem: Konieczny pewnie nie, ale fajny dodatek, ktory znacznie zwieksza szanse utrzymania motocykla czarnym do dolu w przypadku awaryjnego hamowania. Jakbym mial ABS, to gleby w pazdzierniku 2007 bym nie zaliczyl. Przy pierwszych probach czlowiek sie dziwnie czuje cisnac klamke do konca, ale po przelamaniu sie jezdzi sie np. w deszczu duzo bardziej komfortowo. ABS, ktory testowalem byl wlasnie w GSR 600 A K9. Wypozyczylem sprzeta na tydzien z Poland Position i strasznie zal mi bylo sie z nim rozstawac. Swietne moto na miasto, dajace przy okazji kupe funu. -- ganda FZR 1000 |
|
Data: 2009-08-16 23:33:19 | |
Autor: Mia | |
[jakie moto] SV650S vs FZ6 | |
Suzuki GSR 600? Troche niedoceniony sprzet, a szkoda. Moto male, lekkie, zwinne, krotkie. Szybkie, ale po 4 latach na GS500 powinno byc spokojnie do opanowania. Moim subiektywnym zdaniem GSR jest sporo wygodniejszy niz FZ6S. FZ6N nie jezdzilem, ale przypuszczam, ze podobnie. Minus taki, ze trzymaja cene, bo ludzie nie chca sie ich pozbywac. Wydaje się bardziej masywny, ale bez oglądnięcia/przymierzenia się nie ma co gadać. Ale i tak ofert sprzedaży prawie nie ma, więc raczej pozostanie w sferze teorii. |
|
Data: 2009-08-17 00:28:11 | |
Autor: Ozz | |
[jakie moto] SV650S vs FZ6 | |
Mia pisze:
które kształtują się teraz 95% miasto, 5% trasa, ale myślę o zmianie tych proporcji, czyli 1-2 wyprawy w roku (500-2000 km), większość nadal miasto. 500-600km mozna kazdym z nim machnac jednego dnia, chociaz z mojego doswiadczenia takie trasy na SV po polskich drogach sa meczace. Na swoim robie 600 jednego dnia i luz, kolega na Fazerze 600 na takiej trasie juz narzekal. Moze to kwestia twardosci siedzenia, techniki jazdy czy cus, czort wie. W kazdym razie fun z jazdy SV-ka trylion razy wiekszy niz na Fazerze czy jaju. Skoro wiekszosc jazdy to nieduze odleglosci, bierz SV bez dwoch zdan. FZ6 S2 2007 r. nakedIMO i nie tylko... SV-ka jest zwinniejsza w miescie. SV zbiera sie bardzo dobrze od niskich obrotow i jedzie az milo. Szyba w wersji z polowiewka (Fazer) wedle relacji kolegi chroni do polowy klaty, dopoki nie lezy sie na baku. W wersji N pewnie jest biedniej. SV650S 2007 r. (naked nie podoba mi się) Obudowanie na trase ma FJR albo ST, a nie SV. Mnie przed deszczem polowiewka w SV zbytnio nie chronila, ale jesli masz 160cm i 30kg da rade :) W SV wersja S ma inna pozycje niz N, tzn uklad kierwonica-kanapa-podnozki. Dla mnie kat ugiecia kolan w SV moglby byc mniejszy, tzn podnozki ciut nizej albo kanapa wyzej, ale sa gusta i gusciki. + chyba wolę V-kęMasz racje. WYDAJE SIE. SV jest zwinne, bardzo lekkie, na miescie radzi sobie wysmienicie. W porownaniu z Fazerem SV-ka to zapierdalacz. Kolega jezdzi tym i tym i mowi to samo. Poza tym brzmienie SV na przelotowym wydechu cut mniut ach och ech. Nie wiem:Ekonomiczne jest Cinquecento 700 :) ? ABS konieczny? jeżdżę 4 lata, ale nadal nie za dobrze czuję się na mokrym...Idz na szkolenie dodatkowe (jesli masz mozliwosc), zaloz do sprzeta dobre opony i jazda w deszczu stanie sie czyms normalnym. Ozz GSX600F |
|
Data: 2009-08-17 16:23:14 | |
Autor: Mia | |
[jakie moto] SV650S vs FZ6 | |
>> + chyba wolę V-kę
>> - wydaje się być dużo bardziej siermiężny w mieście, brak okazji do >> wyczerpujących testów >> > Masz racje. WYDAJE SIE. SV jest zwinne, bardzo lekkie, na miescie > radzi sobie wysmienicie. > W porownaniu z Fazerem SV-ka to zapierdalacz. Kolega jezdzi tym i tym > i mowi to samo. Stawia to moje założenia na głowie. FZ6 wydawało mi się krótsze, szeroka kierownica, lepsze wyważenie... Ale brzmisz przekonywająco. :-) Najbardziej zastanawia mnie jednak... gdzie się podziali wszyscy wyznawcy rodziny Fazerów?! :-O (tylko nie mówcie, że w warsztatach ;-P ) pozdrówka M. PS Trochę kilometrów będzie w dwie osoby. |
|
Data: 2009-08-17 16:34:23 | |
Autor: fv | |
[jakie moto] SV650S vs FZ6 | |
Mia wrote:
Najbardziej zastanawia mnie jednak... gdzie się podziali wszyscy Oni uważają, że to tak zarąbisty motocykl, że nie trzeba go reklamować. -- fv Xbox gamertag: fastviper PL Moto: Suzuki GSX 650F Auto: Nissan Primera 2,0 |
|
Data: 2009-08-18 21:53:30 | |
Autor: AlF | |
[jakie moto] SV650S vs FZ6 | |
Mia wrote:
+ chyba wolę V-kęMasz racje. WYDAJE SIE. SV jest zwinne, bardzo lekkie, na miescie radzi sobie wysmienicie. ja mam i jestem fanem FZ-1 i uwazam ze SV-650 > FZ-6. jezdzilem wszystkimi 3ma. |
|
Data: 2009-08-19 18:00:56 | |
Autor: Mia | |
[jakie moto] SV650S vs FZ6 | |
AlF pisze:
Mia wrote: Powiedz coś więcej pls. W czasie krótkich przejażdżek najbardziej podchodził mi FZ6 właśnie, tzn wiadomo że silnik fałka wygodniejsza i bardziej user friendly, ale to jedyny minus. Może jeszcze że w SV wygodniej na baku można się położyć. |
|
Data: 2009-08-19 19:05:28 | |
Autor: AlF | |
[jakie moto] SV650S vs FZ6 | |
Mia wrote:
Powiedz coś więcej pls. sprostowanie - jezdzilem FZ-6 i SV-650 a nie SV-650S. moj argument to ze kupno sporta jesli sie nie jezdzi czysto sportowo raczej nie ma sensu. tym bardziej ze na nakedzie (FZ-1) mozna naprawde dac duzo czadu, zamykac przednie opony, przycierac komin i buty, byc tylko kilka sekund do tylu na okrezeniu na torze za specjalizowanymi maszynami. Kontemplowalem kupno sporta przez ponad rok i w koncu nie kupilem - bo .... nie jest mi potrzebny. FZ-6 jest mocniejsze ale przy mniejszych silnikach liczy sie kultura pracy motoru (chyba) w czym SV-650 jest bardzo dobry a FZ-6 powiem tak - moj kolega narzeka. Do SV-650 jest (w USA) od groma akcesoriow kiedy FZ-6 nie jest juz tak popularny. W Suzuki silnik jest tez dosc waski co ma niewatpliwa zalete. tyle bym powiedzial ... aha jedyna wada SV-650 to jest to ze nie jest to Yamaha. |
|
Data: 2009-08-20 10:37:41 | |
Autor: marider | |
[jakie moto] SV650S vs FZ6 | |
AlF pisze:
tyle bym powiedzial ... I to jest swietne podsumowanie :D Pzdr -- marider Wsciekla R1 + dodatki http://tinyurl.com/yvjtdk |
|
Data: 2009-10-02 11:07:27 | |
Autor: duddits | |
[jakie moto] SV650S vs FZ6 | |
AlF pisze:
[..] FZ-6 jest mocniejsze ale przy mniejszych silnikach liczy sie kultura A na co konkretnie narzeka jeśli można wiedzieć? Bo moim zdaniem silnik pracuje wzorowo (w sensie kultury pracy, nie osiągów). W V-kach to jednak lubi trochę szarpać na niskich obrotach (SV-ki nie znam). Ja z wad FZ6 to mogę wymienić: - słabe brzmienie standardowego wydechu (wiadomo: surowe normy), - dość twarda kanapa (odczuwalne przy przebiegach jednorazowych >300km) Poza tym to bardzo poręczny sprzęt zarówno do miasta jak i w trasę. Ładnie składa się w zakręty (nie trzeba dużo siły), pewnie się prowadzi. To, że słabiej się zbiera z dołu niż V-ka to akurat moim zdaniem ogromna zaleta tego motocykla. Docenią to zwłaszcza początkujący motocykliści. Na FZ6 można jeździć na wiele sposobów - i to jest w nim najfajniejsze. Jak chcesz to jeździsz spokojnie nie przekraczając 7krpm, mniej więcej do tej wartości charakterystyka silnika pozwala na naprawdę łagodne przyspieszenia i gładką, miejską jazdę czy też niespieszne podróżowanie po nadmorskich bulwarach ;). Jeśli jednak jesteś akurat w "bojowym" nastroju i czujesz się już na tyle pewnie, że możesz "odkręcić" to nic nie stoi na przeszkodzie by obudzić w FZ6 duszę sporta (no pewnie właściciele R1 uśmiechają się teraz pod nosem) i docisnąć go do czerwonego pola. Z kanapy może Cię nie zmiecie, ale zawiedziony też raczej nie będziesz :) aha jedyna wada SV-650 to jest to ze nie jest to Yamaha. No, a jeździłeś jakimś moto BMW? :) -- duddits |
|
Data: 2009-10-09 21:12:28 | |
Autor: AlF | |
[jakie moto] SV650S vs FZ6 | |
duddits wrote:
nie ... mialem kiedys kaca na BMW ale mi przeszlo |
|
Data: 2009-08-19 21:03:59 | |
Autor: Mario123 | |
[jakie moto] SV650S vs FZ6 | |
Użytkownik "Mia" <mia_09AT@o2.pl> napisał w wiadomości
***Mia wrote:Powiedz coś więcej pls. W czasie krótkich przejażdżek najbardziej Witam A po kiego grzyba ty chcesz na tym baku leżeć? :) W mieście będziesz tak jeździł? W fz6 sobie siedzisz jak na krześle przed kompem. Siedzenie tylko mogło by być bardziej miękkie, ja daje radę wytrzymać z 200-250 km, przerwa 10-15 minut i dopiero jadę dalej. :) Z silnikiem nie ma tragedii. Do 6 tyś obr/min spokojny jak baranek, ale w miarę żwawy. Potem trzeba się przebić przez dziurę 6-7,5 tyś. obr/min. Od tych obrotów zaczyna porządnie ciągnąć. Spalanie: 4,4 l/100 km spokojna jazda w deszczu 5,5 l/100 km dynamiczna jazda na trasie (hamowanie-wyprzedzanie) Dla ścisłości, to ja mam wersję z owiewką. Moim zdaniem ładniejsza od N'ki ;-) -- Pozdrawiam Mariusz (Mario123) FZ6 S2 Fazer '07 |
|
Data: 2009-08-19 23:53:32 | |
Autor: Mia | |
[jakie moto] SV650S vs FZ6 | |
Mario123 pisze:
Użytkownik "Mia" <mia_09AT@o2.pl> napisał w wiadomości Akurat silnik to nie jest główne zmartwienie. Zdziwiła mnie zdecydowana liczebna przewaga pochwał dla SVłek. Dlatego też dobrze byłoby AlFa za język pociągnąć, bo, jak pisze, ma porównanie. pozdrawiam M. |
|
Data: 2009-08-20 07:22:16 | |
Autor: Tytus z Fabryki | |
[jakie moto] SV650S vs FZ6 | |
Siemka
***"Mia" Akurat silnik to nie jest główne zmartwienie. Tak??? Pogoogluj troszke na temat "legendarnej" trwalosci silnika SV650. Sporo info byla na temat ich konca w granicach 55-60 kkm. -- T i żółte (te najszypsze) |
|
Data: 2009-08-20 11:11:57 | |
Autor: Jacek Czerwinski | |
[jakie moto] SV650S vs FZ6 | |
Tytus z Fabryki pisze:
SiemkaPodasz kilka szczegółów? SV u mnie kandyduje jako 'drugi' więc nasłuchuję mądrzejszych. Nawiasem mówiąc większość recenzji (czy testów) na portalach moto unika radykalnego doj....nia motocyklowi (chyba że niszowy który nigdy de facto nie zaistniał na rynku). Jakies wady się wymienia żeby być "bezstronnym" .... Rzeczoną zabawkę portale kwitują zresztą kradnąc sobie nawzajem te same słowa "SV650 okazał się być motocyklem niezawodnym i trwałym" Boja się odcięcia reklam? Czy dostania po ryju od właścicieli którym wartość giełdowa motocykla nagle spadnie? Koledzy się obrażą? To by wyjaśniało dlaczego niszowe jednak można zje...ać |
|
Data: 2009-08-20 11:36:27 | |
Autor: Tytus z Fabryki | |
[jakie moto] SV650S vs FZ6 | |
Siemka
*** "Jacek Czerwinski" Podasz kilka szczegółów? SV u mnie kandyduje jako 'drugi' więc nasłuchuję mądrzejszych. Googlowanie to forma uzyskiwania wiedzy za pomoca popularnej wyszukiwarki internetowej. *** większość recenzji (czy testów) na portalach moto unika radykalnego doj....nia motocyklowi (chyba że niszowy który nigdy de facto nie zaistniał na rynku). Jakies wady się wymienia żeby być "bezstronnym" .... W odpowiedzi na zarzuty pisania pod dyktando zlecajacego uslyszalem od jednego z testerow ze to nie prawda. Na pytanie czy napisal kiedys krytyczna opinie odparl ze nie. Szczesliwiec, zawsze testowal doskonale motocykle... -- T i żółte (te najszypsze) P.S. Z grzecznosci nie pytalem kto finansuje te testy. |
|
Data: 2009-08-20 14:31:14 | |
Autor: kocyk | |
[jakie moto] SV650S vs FZ6 | |
Jacek Czerwinski wrote:
Tytus z Fabryki pisze: Panweki sie zacieraja, niektorym. Istnieje teoria, ze od gumowania. Tzn od gumowania na pewno, a w tych kupowanych jako uzywane roznie, zapewne jak byly wczesniej gumowane to tak, a jak nie, to nie. Kup wtryskowy i po problemie, tam zmienili smarowanie. Chociaz czytalem tez gdzies, ze w 2001 zmienili. Kto to wie. K.14. |
|
Data: 2009-08-20 14:13:48 | |
Autor: Piotr Klimek | |
[jakie moto] SV650S vs FZ6 | |
Dnia (Thu, 20 Aug 2009 14:31:14 +0200) ktos podajacy sie za kocyk
wyklawiaturowal co nastepuje: Podasz kilka szczegółów? SV u mnie kandyduje jako 'drugi' więc nasłuchuję mądrzejszych. Probowalem znalezc informacje o tym czy SV1000 i SV650 na wtrysku maja silniki odporne na gumowanie i nie znalazlem. Modele gaznikowe na pewno nie lubia jazdy na jednym kole. Jak by ktos gdzies sie doszukal sprawdzonej informacji, ze na wtryskowych mozna gumowac to bylbym wdzieczny. -- Pozdrawiam Piotr Klimek Suzuki SV1000S K3 http://bikepics.com/members/piko/ |
|
Data: 2009-09-11 01:19:51 | |
Autor: Bart z Uc | |
SV650S vs FZ6 | |
On 20 Sie, 16:13, Piotr Klimek <usenet@USUN_TOklimek.net.pl> wrote:
Modele gaznikowe na pewno chcesz sprawdzonej informacji że można? - Można! Pozdro, Bart z Uc aka dreeechu cb1000r trx700xx |
|
Data: 2009-08-20 22:29:40 | |
Autor: zbigi | |
[jakie moto] SV650S vs FZ6 | |
Mia napisał(a):
[...] Powiedz coś więcej pls. W czasie krótkich przejażdżek najbardziej O. A to ciekawostka... Od kiedy silnik z mniejsza iloscia cylindrow bedzie bardziej wygodniejszy i przyjacielski od silnika o zblizonej pojemnosci za to dwa razy wiekszej ilosci cylindrow? Mozesz rozwinac wypowiedz? :) -- pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :) zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl] Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;) Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;) |
|
Data: 2009-08-20 23:07:03 | |
Autor: Arni | |
[jakie moto] SV650S vs FZ6 | |
zbigi pisze:
O. A to ciekawostka... Od kiedy silnik z mniejsza iloscia cylindrow bedzie bardziej wygodniejszy i przyjacielski od silnika o zblizonej pojemnosci za to dwa razy wiekszej ilosci cylindrow? mniej swiec do zalania, mniej gazników do zabrudzenia, mniej zaworów do wypalenia :) -- Arni Toruń '84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb" '91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420 '91 Honda Prelude 2,0 EX piękniejszej połowy '01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat |
|
Data: 2009-08-21 08:42:27 | |
Autor: Tytus z Fabryki | |
[jakie moto] SV650S vs FZ6 | |
Siemka
***zbigi pisze: O. A to ciekawostka... Od kiedy silnik z mniejsza iloscia cylindrow bedzie bardziej wygodniejszy i przyjacielski od silnika o zblizonej pojemnosci za to dwa razy wiekszej ilosci cylindrow? A to czemu kulega se zakupil do latania w okolycy siengielka???? :):):) a nie jakas rzedowa hi-tech czfureczke o tejze samej pojemnosci??? ***Użytkownik "Arni" mniej swiec do zalania, Ale jakie kurna drogie som... ***mniej gazników do zabrudzenia, ale jakie duze maja mebrany no i zawsze mozna pomieszac dysze bo kazdy gaznik ma inne... ***mniej zaworów do wypalenia : i zawsze gorszy dostep do ich regulacji :) ale i tak V-ka rulezzz jak ja kurwa lubie to chrobotanie, gulgotanie i stukanie :) i to elektryczno-kopniakowe przyspieszenie -- T i żółte (te najszypsze) |
|
Data: 2009-09-01 15:09:52 | |
Autor: zbigi | |
[jakie moto] SV650S vs FZ6 | |
Tytus z Fabryki napisał(a):
***zbigi pisze: Po pierwsze primo: nie do latania po okolicy, a do wyjazdu na koniec swiata i jeszcze dalej. :P A, ze do wyjazdu nie dojszlo, to i terefere sluzy do objezdzania posiadlosci wierzchem :P Po drugie primo: zadnej hitech czfureczki se nie kupie, bo mnie nie stac i bo sa za przekombinowane. Predzej jakas klasyczna czworeczke z zeszlego wieku - jako nastepce obecnej klasycznej juz rzedowej czworeczki o cudownej charakterystyce silnika i paskudnym podwoziu :P -- pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :) zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl] Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;) Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;) |
|
Data: 2009-09-05 22:05:36 | |
Autor: Tytus | |
[jakie moto] SV650S vs FZ6 | |
Siemka
***Użytkownik "zbigi" Po pierwsze primo: nie do latania po okolicy, a do wyjazdu na koniec swiata i jeszcze dalej. :P A, ze do wyjazdu nie dojszlo, to i terefere sluzy do objezdzania posiadlosci wierzchem :P a to rozumniem :) a dzis widzalem cos w tem guscie...na zabloconych szweckich blachach pomalowana matowym czarnym szprajem z 6 cylindrowym silnikiem chondem z lat osiemdziesiatych. Bo przeciez Croatia to dla szfeda koniec sfiata a napewno koniec cywilizacji , no nie?? -- Tytus żółte najszybsze P.S> Malenkie przerobki miala - podobnie jak HD Jimiego |
|
Data: 2009-09-08 21:27:00 | |
Autor: zbigi | |
[jakie moto] SV650S vs FZ6 | |
Tytus napisał(a):
Siemka:D -- pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :) zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl] Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;) Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;) |
|
Data: 2009-08-27 11:39:42 | |
Autor: Mia | |
[jakie moto] SV650S vs FZ6 | |
zbigi pisze:
Mia napisał(a): Na myśli, że V ciągnie od niskich obrotów, bardziej liniowo oddaje moc i nie zrywa się ni stąd ni zowąd. Zresztą nawet w tym wątku przeważają posty pozytywne na korzyść silnika SV: SV zbiera sie bardzo dobrze od niskich obrotow i jedzie az milo. W porownaniu z Fazerem SV-ka to zapierdalacz. FZ-6 jest mocniejsze ale przy mniejszych silnikach liczy sie kultura pracy motoru (chyba) w czym SV-650 jest bardzo dobry a FZ-6 powiem tak - moj kolega narzeka. FZ: Do 6 tyś obr/min spokojny jak baranek, ale w miarę żwawy. Potem trzeba się przebić przez dziurę 6-7,5 tyś. obr/min. Od tych obrotów zaczyna porządnie ciągnąć. |
|
Data: 2009-09-01 15:14:48 | |
Autor: zbigi | |
[jakie moto] SV650S vs FZ6 | |
Mia napisał(a):
zbigi pisze: To ciekawostka :) Porownaj obroty, od jakich startujesz (ruszasz) w SV i FZ-6. Domniemywam, ze jednak w SV beda to wieksze obroty :) Zresztą nawet w tym wątku przeważają posty pozytywne na korzyść silnika SV: Alez ja nie neguje pozytywnych opinii na temat SV :) Jestem tylko mocno sceptyczny co do okreslania jej silnika jako bardziej przyjaznego uzytkownikowi. W porownaniu z Fazerem SV-ka to zapierdalacz. No. A jak cos jest (w porownaniu) zapierdalaczem, to nie moze miec przyjemniejszego silnika :) FZ-6 jest mocniejsze ale przy mniejszych silnikach liczy sie kultura pracy motoru (chyba) w czym SV-650 jest bardzo dobry a FZ-6 powiem tak - moj kolega narzeka. To niech sie kolega przesiadzie na SV i dopiero wtedy ponarzeka. A na swoja R4 wroci z ulga. :) No, chyba ze wlasnie szuka charakterystyki silnika V, to wtedy moze juz nie chciec zsiadac z SV ;) -- pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :) zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl] Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;) Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;) |
|
Data: 2009-09-01 15:12:36 | |
Autor: Jasio | |
[jakie moto] SV650S vs FZ6 | |
Użytkownik "zbigi" napisał w wiadomości news:h7j6nu$13t$1news.onet.pl...
Mia napisał(a): O. A to ciekawostka... Od kiedy silnik z mniejsza iloscia cylindrow bedzie bardziej wygodniejszy i przyjacielski od silnika o zblizonej pojemnosci za to dwa razy wiekszej ilosci cylindrow? Bardzo dobry artykuł na temat elastyczności wpadł ostatnio w moje ręce. Laikowi może wiele wytłumaczyć: http://autofoto.pl/blogs/blog_silnika/archive/2009/05/25/elastyczno-was-ist-das.aspx [ciach] To niech sie kolega przesiadzie na SV i dopiero wtedy ponarzeka. A na swoja R4 wroci z ulga. :) No, chyba ze wlasnie szuka charakterystyki silnika V, to wtedy moze juz nie chciec zsiadac z SV ;) No właśnie. Nawet dźwięk może mieć znaczenie. -- Jasio vx etz Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj |
|
Data: 2009-09-02 14:11:49 | |
Autor: kakmar | |
[jakie moto] SV650S vs FZ6 | |
Dnia 01.09.2009 Jasio <bylystudent@gazeta.pl> napisał/a:
No tylko jest mały problem, autor sobie założył radośnie że do użytku nadaje się tylko zakres obrotów pomiędzy maksymalnym momentem a mocą maksymalną. I wyszło mu co miało wyjść. Przyjmując inne założenia wyjdzie co innego. A założenie autora jest co najmniej dyskusyjne. Zwłaszcza jak się pojeździ pojazdem z maksymalnym momentem np.: przy 10k rpm, mocą przy 12,5k rpm i prędkości przy tych 10k rpm na pierwszym biegu znacznie przekraczającą dozwoloną w zabudowanym. Założenie autora jest słuszne (IMHO oczywiście) tylko w wypadku części (może większości) aut z silnikami diesla, gdzie zakres użytecznych obrotów pokrywa się zwykle z założonym przez autora. Bo poniżej nie jedzie, a powyżej odetnie. W motocyklu do codziennej jazdy, wystarczać może moc silnika dostępna już poniżej połowy obrotów maksymalnego momentu. A czasem używa się też zakresu powyżej obrotów mocy maksymalnej bo do ocięcia jeszcze kawałek, biegu akurat zmieniać się nie warto, a jest czym jechać. To jest elastyczny taki silnik który ma _użyteczny_ zakres gdzieś od 5k do 13k obrotów i naprawdę spory zakres prędkości już od pierwszego biegu? A i oczywiście odpowiednie przykłady można znaleźć do prawie dowolnych założeń i mnożyć koncepcje. -- kakmaratgmaildotcom |
|
Data: 2009-09-08 21:32:47 | |
Autor: zbigi | |
[jakie moto] SV650S vs FZ6 | |
kakmar napisał(a):
Dnia 01.09.2009 Jasio <bylystudent@gazeta.pl> napisał/a: Nie, nie, nie :) Autor posluzyl sie naukowym pojeciem elastycznosci silnika. A nauka, jak dobrze wiemy, lubi miec mozliwosc policzenia wszystkiego. :) A założenie autora jest co najmniej dyskusyjne. Znasz taki seryjny samochod? :P Zauwaz, ze autor generalnie omawia silniki samochodowe i w pewnym momencie retorycznie pyta o najmniej elastyczny silnik podsuwajac jednoczesnie odpowiedz, iz moze to byc silnik motocyklowy. I co? :) Założenie autora jest słuszne (IMHO oczywiście) tylko w wypadku części Alez! Autor slusznie walczy z mitem, jakoby diesle byly elastyczniejsze z natury. Podobnie jak walcze z mitem, ize fauki sa elastyczniejsze z natury :) W motocyklu do codziennej jazdy, wystarczać może moc silnika dostępna już poniżej połowy obrotów maksymalnego momentu. A czasem używa się też Masa, masa, masa. A i oczywiście odpowiednie przykłady można znaleźć do prawie dowolnych założeń i mnożyć koncepcje. Tego akurat nie rozumiem :) Jest weryfikowalny miernik, jest naukowa definicja elastycznosci - tutaj nie da sie manipulowac wynikami :) -- pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :) zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl] Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;) Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;) |
|
Data: 2009-09-08 22:25:56 | |
Autor: kakmar | |
[jakie moto] SV650S vs FZ6 | |
Dnia 08.09.2009 zbigi <zbiegusek@gdzies.w.wirtualnej.Polszcze.pl> napisał/a:
kakmar napisał(a): No teraz już zapamiętam, żeby jak są jakieś wzory we wywodzie, to się nie wymądrzyć. No tak, tylko ten nieelastyczny motocykl mię zburzył. Moc, moc, moc, :) zresztą będzie to chyba gdzieś pośrodku :)W motocyklu do codziennej jazdy, wystarczać może moc silnika dostępna No tego właśnie nie wiedziałem, sprawdzić się nie chciało, zresztą nadal się nie chce, ale przyjmuję do wiadomości. Tak se, sobie tu ten tego, tak napisałem, o wrażeniach że niby, z jazdy ;) Zresztą kolejny mój błąd wynikł z tego że autor pisał o silnikach, a ja się czepiłem myśląc o pojazdach. -- kakmaratgmaildotcom |
|
Data: 2009-09-10 21:05:05 | |
Autor: zbigi | |
[jakie moto] SV650S vs FZ6 | |
kakmar napisał(a):
Dnia 08.09.2009 zbigi <zbiegusek@gdzies.w.wirtualnej.Polszcze.pl> napisał/a: Etam. Nie desperuj :) :)Alez! Autor slusznie walczy z mitem, jakoby diesle byly elastyczniejsze z natury. Podobnie jak walcze z mitem, ize fauki sa elastyczniejsze z natury :)No tak, tylko ten nieelastyczny motocykl mię zburzył. W motocyklu do codziennej jazdy, wystarczać może moc silnika dostępna No ale to juz zahaczamy o charakterystyke silnika :) Nie kazdemu podoba sie jezdzenie elektrycznym motocyklem pokroju BossHosa ;) Zresztą kolejny mój błąd wynikł z tego że autor pisał o silnikach, a ja się czepiłem myśląc o pojazdach. Luuuzik :) -- pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :) zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl] Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;) Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;) |
|
Data: 2009-08-17 01:44:16 | |
Autor: neuro | |
SV650S vs FZ6 | |
Ahoj, SV650S wymusza zdecydowanie bardziej sportowa sylwetke. NIektorzy narzekaja na nadgarstki i siedzenie przy jezdzie po miescie, mi osobiscie to nie przeszkadzalo. SV jest wąska i b. poręczna, miasto to jej żywioł i dla mnie wybór byłby prosty ;) pozdr, p. |