Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Są bezrobotni, ale nie biedni. Z czego żyją?

Są bezrobotni, ale nie biedni. Z czego żyją?

Data: 2009-12-10 10:01:25
Autor: boukun
Są bezrobotni, ale nie biedni. Z czego żyją?
wp.pl 2009-12-07 (15:49)
Nie chcą się zarejestrować jako bezrobotni. Nie zamierzają też iść do pracy etatowej. Nie myślą o założeniu firmy, bo im się to nie opłaca. Z czego żyją? Oszukują państwo, a może to państwo nie daje im możliwości?




      REKLAMA  Czytaj dalej





Nie opłaca mi się być zatrudnionym

Adam twierdzi, że nie opłaca mu się pracować w firmie, ani zakładać własnej firmy. Jest wziętym tłumaczem. Co miesiąc ma kilkunastu klientów. Zarabia ok. 4 tys. zł miesięcznie.

- Nie odprowadzam podatków i nie uważam, żebym oszukiwał państwo. To nie jest zarobek, tylko honorarium. Mam stałych klientów i robię im bardzo ekskluzywne tłumaczenia. Pracuję też dla jednego z wydawnictw. Kiedyś myślałem o firmie, ale gdy przekonałem się ile z tym zachodu i jakie podatki musiałbym płacić, postanowiłem z tym poczekać do korzystniejszych czasów. Nie chciałbym jednak zajmować się masówką, tłumaczeniami dokumentów, CV. Pracuję nad literaturą, to moja pasja. Cieszę się, że mogę żyć na jakimś tam poziomie. Tłumacze nie mają lekkiego życia w Polsce. Gdybym miał firmę, to musiałbym tłumaczyć dwa razy więcej, wtedy jakość byłaby dużo słabsza. Może musiałbym mieć współpracowników. Dlatego nie opłaca mi się iść do pracy, być bezrobotnym na zasiłku lub zakładać firmę - twierdzi Adam, mieszka z żoną w Krakowie, ma trzymiesięcznego synka, żona wykłada na uniwersytecie .

Kiedy tylko mogę nie wystawiam rachunków

Karol miał firmę. Jest hydraulikiem w Gdańsku, wykonuje wszelkie naprawy związane z kanalizacją i wodociągami. Dwa lata temu miał pracownika. Wtedy zajmował się poważnymi awariami. Miał nawet umowę z siecią sklepów - zabezpieczał i odbierał do użytku m.in. rury kanalizacyjne w sklepach. Dziś pracuje sam. Kiedy tylko może nie wystawia rachunków.
- Ogłaszam się w Internecie, zawsze mam zlecenia. Miałem firmę, ale podatki mnie zjadły. Musiałem ogłosić upadłość, a pracownika zwolnić. Naprawdę było wtedy dużo zleceń. Dlatego teraz wykonuję wszystkie zlecenia na czarno. Tłumaczę klientom, dlaczego. I oni na tym korzystają i ja. Zawszę spotykam się ze zrozumieniem klientów. Mam 52 lata, rodzinę - twierdzi Karol.

Całość tu http://praca.wp.pl/kat,18453,title,Sa-bezrobotni-ale-nie-biedni-Z-czego-zyja,wid,11755028,wiadomosc.htmlGIF89a

Data: 2009-12-10 10:33:15
Autor: WW
Są bezrobotni, ale nie biedni. Z czego żyją?
boukun pisze:
 Nie myślą o założeniu firmy, bo im się to nie opłaca.

W pełni popieram ten styl. Po co mam opłacać składki na ZUS, skoro jak osiągnę wiek emerytalny, to państwo zmieni przepisy wg swojego widzimisię i gó*** dostane.
Składam na lokatę, inwestuje i będę miał znacznie więcej niż kiedykolwiek miał bym z ZUS.
To są skutki zmiany umów emerytalnych przez państwo w momencie, gdy to ono ma płacić.

Są jeszcze podatki na budżet.
Doprawdy.?
Mam płacić na służbę zdrowia ? -  żeby zdychać pod szpitalem z braku miejsc - w odpłatnej lecznicy mam lepszą opiekę i wychodzi znacznie taniej.
Może na drogi ? - wielu płaci a dziur przybywa zamiast autostrad.
Na policje ? - żeby kupili jeszcze więcej fotoradarów ?
Na wojsko ? - aby więcej najemników wysłać do Afganistanu ?
Na rząd - sam się wyżywi.

Sam widzisz, że to najlepsze rozwiązanie.  :-P

Pozdrawiam
  WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein Führer"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich sąsiedzi powinni zacząć się bać. "

Data: 2009-12-10 10:38:02
Autor: boukun
Są bezrobotni, ale nie biedni. Z czego żyją?

Użytkownik "WW" <wuwu0@vp.pl> napisał w wiadomości news:hfqfde$a1p$1atlantis.news.neostrada.pl...
boukun pisze:
 Nie myślą o założeniu firmy, bo im się to nie opłaca.

W pełni popieram ten styl. Po co mam opłacać składki na ZUS, skoro jak osiągnę wiek emerytalny, to państwo zmieni przepisy wg swojego widzimisię i gó*** dostane.
Składam na lokatę, inwestuje i będę miał znacznie więcej niż kiedykolwiek miał bym z ZUS.
To są skutki zmiany umów emerytalnych przez państwo w momencie, gdy to ono ma płacić.

Dokładnie, jak z tym kurewskim kapitałem początkowym, gdzie wiele lat składkowych przepada, a inne są uznawane według widzimisie... Banda złodzieji!!!

boukun

Data: 2009-12-10 10:44:36
Autor: Skumber
Są bezrobotni, ale nie biedni. Z czego żyją?
Bohaterowie naszych czasow.
Nie daja sie okradac panstwowej republice bananowej.
Wzor do nasladowania.
Sa zaradni, inteligentni i nie prosza sie nikogo o jalmuzne.

Data: 2009-12-10 18:20:30
Autor: awe
Są bezrobotni, ale nie biedni. Z czego żyją?

Nygusy powinniscie w koncu zaczac odpowiadac za to jak pracujecie. Zalozcie prywatne firmy i zarzadajcie oplat w ojro jak tacy jestescie dobrzi. Bardzo dobrze ludzie robia. Nie placic podatkow
awe

Data: 2009-12-10 20:03:42
Autor: WW
Są bezrobotni, ale nie biedni. Z czego żyją?
awe pisze:
Nygusy powinniscie w koncu zaczac odpowiadac za to jak pracujecie.

I odpowiadamy. Pracujemy bardzo ciężko i bardzo uczciwie.

Zalozcie prywatne firmy i zarzadajcie oplat w ojro jak tacy jestescie dobrzi.


Żeby fiskus zaczął nam zabierać 68% dochodu - niedoczekanie.


Pozdrawiam
WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein Führer"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich sąsiedzi powinni zacząć się bać. "

Data: 2009-12-11 11:59:22
Autor: awe
Są bezrobotni, ale nie biedni. Z czego żyją?
Jakie rozdajcie...wykup i zarzadzaj to bedziesz mial
awe

Data: 2009-12-11 11:05:00
Autor: jan paszek
Są bezrobotni, ale nie biedni. Z czego żyją?
OBÓZ PRACY !!!!

--


Są bezrobotni, ale nie biedni. Z czego żyją?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona