Według Wałęsy istnieją taśmy z nagraniem ostatniej rozmowy braci Kaczyńskich i prędzej czy później zostaną one ujawnione. - Kaczyński mógł się zdenerwować, bo podejmował wtedy decyzje i prędzej czy później to zostanie udowodnione. A jeśli zdenerwuje ludzi, którzy mają taśmy z rozmów, to będzie bardzo niebezpieczna sytuacja - powiedział Wałęsa. - Są takie taśmy! Nie ma najmniejszej wątpliwości. Ale ci, którzy je mają, nie chcą pokazywać, że cały świat jest pod kontrolą - dodał. Przekonywał, że rozmowa nie mogła dotyczyć tylko "zdrowia mamy". - Tu samolot już zahacza o brzozy, trzeba podejmować decyzje, a oni mówią o kotach? No proszę panią! - odpowiedział Wałęsa.

B. prezydent ostro zaatakował współpracowników Lecha Kaczyńskiego i stwierdził, że "prawda niedługo wyjdzie na jaw". - Zobaczymy, co wtedy zrobią ci odpowiedzialni. Albo znajdą się w psychicznym ośrodku, albo popełnią samobójstwo. Oni nie wytrzymają obciążenia i to już widać. I dlatego szukają na wszelki sposób, żeby znaleźć coś, że to był zamach - mówił Wałęsa. -- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

W dniu 2012-11-05 10:45, Jusuf pisze:

Według Wałęsy istnieją taśmy z nagraniem ostatniej rozmowy braci
Kaczyńskich i prędzej czy później zostaną one ujawnione. - Kaczyński
mógł się zdenerwować, bo podejmował wtedy decyzje i prędzej czy później
to zostanie udowodnione. A jeśli zdenerwuje ludzi, którzy mają taśmy z
rozmów, to będzie bardzo niebezpieczna sytuacja - powiedział Wałęsa. -
Są takie taśmy! Nie ma najmniejszej wątpliwości. Ale ci, którzy je mają,
nie chcą pokazywać, że cały świat jest pod kontrolą - dodał.
Przekonywał, że rozmowa nie mogła dotyczyć tylko "zdrowia mamy". - Tu
samolot już zahacza o brzozy, trzeba podejmować decyzje, a oni mówią o
kotach? No proszę panią! - odpowiedział Wałęsa.

B. prezydent ostro zaatakował współpracowników Lecha Kaczyńskiego i
stwierdził, że "prawda niedługo wyjdzie na jaw". - Zobaczymy, co wtedy
zrobią ci odpowiedzialni. Albo znajdą się w psychicznym ośrodku, albo
popełnią samobójstwo. Oni nie wytrzymają obciążenia i to już widać. I
dlatego szukają na wszelki sposób, żeby znaleźć coś, że to był zamach -
mówił Wałęsa.

-- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

Ciekawe pooglądać, jak skomentował kopie akt, które powyrywał z akt Bolka. Braun go wypytywał... Widać było lekkie zdenerwowanie prezydenta.
A jeśli rzeczywiście ktoś nagrał rozmowę braci, to pytanie - jak daleko posunie się Tusk w inwigilacji własnego społeczeństwa...
T.

"T." <kuki543@interia.pl> schrieb im Newsbeitrag news:50978cec$0$1228$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2012-11-05 10:45, Jusuf pisze:

Według Wałęsy istnieją taśmy z nagraniem ostatniej rozmowy braci
Kaczyńskich i prędzej czy później zostaną one ujawnione. - Kaczyński
mógł się zdenerwować, bo podejmował wtedy decyzje i prędzej czy później
to zostanie udowodnione. A jeśli zdenerwuje ludzi, którzy mają taśmy z
rozmów, to będzie bardzo niebezpieczna sytuacja - powiedział Wałęsa. -
Są takie taśmy! Nie ma najmniejszej wątpliwości. Ale ci, którzy je mają,
nie chcą pokazywać, że cały świat jest pod kontrolą - dodał.
Przekonywał, że rozmowa nie mogła dotyczyć tylko "zdrowia mamy". - Tu
samolot już zahacza o brzozy, trzeba podejmować decyzje, a oni mówią o
kotach? No proszę panią! - odpowiedział Wałęsa.

B. prezydent ostro zaatakował współpracowników Lecha Kaczyńskiego i
stwierdził, że "prawda niedługo wyjdzie na jaw". - Zobaczymy, co wtedy
zrobią ci odpowiedzialni. Albo znajdą się w psychicznym ośrodku, albo
popełnią samobójstwo. Oni nie wytrzymają obciążenia i to już widać. I
dlatego szukają na wszelki sposób, żeby znaleźć coś, że to był zamach -
mówił Wałęsa.

Ciekawe pooglądać, jak skomentował kopie akt, które powyrywał z akt Bolka. Braun go wypytywał... Widać było lekkie zdenerwowanie prezydenta.
A jeśli rzeczywiście ktoś nagrał rozmowę braci, to pytanie - jak daleko posunie się Tusk w inwigilacji własnego społeczeństwa...
T.

Tusk? Rozmowę przechwycili na 100% Amerykanie. -- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

Użytkownik "T." <kuki543@interia.pl> napisał w wiadomości news:50978cec$0$1228$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2012-11-05 10:45, Jusuf pisze:

Według Wałęsy istnieją taśmy z nagraniem ostatniej rozmowy braci
Kaczyńskich i prędzej czy później zostaną one ujawnione. - Kaczyński
mógł się zdenerwować, bo podejmował wtedy decyzje i prędzej czy później
to zostanie udowodnione. A jeśli zdenerwuje ludzi, którzy mają taśmy z
rozmów, to będzie bardzo niebezpieczna sytuacja - powiedział Wałęsa. -
Są takie taśmy! Nie ma najmniejszej wątpliwości. Ale ci, którzy je mają,
nie chcą pokazywać, że cały świat jest pod kontrolą - dodał.
Przekonywał, że rozmowa nie mogła dotyczyć tylko "zdrowia mamy". - Tu
samolot już zahacza o brzozy, trzeba podejmować decyzje, a oni mówią o
kotach? No proszę panią! - odpowiedział Wałęsa.

B. prezydent ostro zaatakował współpracowników Lecha Kaczyńskiego i
stwierdził, że "prawda niedługo wyjdzie na jaw". - Zobaczymy, co wtedy
zrobią ci odpowiedzialni. Albo znajdą się w psychicznym ośrodku, albo
popełnią samobójstwo. Oni nie wytrzymają obciążenia i to już widać. I
dlatego szukają na wszelki sposób, żeby znaleźć coś, że to był zamach -
mówił Wałęsa.

-- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

Ciekawe pooglądać, jak skomentował kopie akt, które powyrywał z akt Bolka. Braun go wypytywał... Widać było lekkie zdenerwowanie prezydenta.
A jeśli rzeczywiście ktoś nagrał rozmowę braci, to pytanie - jak daleko posunie się Tusk w inwigilacji własnego społeczeństwa...

To Wałęsa powiedział, że Tusk nagrał rozmowę braci?

rozbawiony

--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".

W dniu 2012-11-05 10:54, T. pisze:

W dniu 2012-11-05 10:45, Jusuf pisze:

Według Wałęsy istnieją taśmy z nagraniem ostatniej rozmowy braci
Kaczyńskich i prędzej czy później zostaną one ujawnione. - Kaczyński
mógł się zdenerwować, bo podejmował wtedy decyzje i prędzej czy później
to zostanie udowodnione. A jeśli zdenerwuje ludzi, którzy mają taśmy z
rozmów, to będzie bardzo niebezpieczna sytuacja - powiedział Wałęsa. -
Są takie taśmy! Nie ma najmniejszej wątpliwości. Ale ci, którzy je mają,
nie chcą pokazywać, że cały świat jest pod kontrolą - dodał.
Przekonywał, że rozmowa nie mogła dotyczyć tylko "zdrowia mamy". - Tu
samolot już zahacza o brzozy, trzeba podejmować decyzje, a oni mówią o
kotach? No proszę panią! - odpowiedział Wałęsa.

B. prezydent ostro zaatakował współpracowników Lecha Kaczyńskiego i
stwierdził, że "prawda niedługo wyjdzie na jaw". - Zobaczymy, co wtedy
zrobią ci odpowiedzialni. Albo znajdą się w psychicznym ośrodku, albo
popełnią samobójstwo. Oni nie wytrzymają obciążenia i to już widać. I
dlatego szukają na wszelki sposób, żeby znaleźć coś, że to był zamach -
mówił Wałęsa.

-- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

Ciekawe pooglądać, jak skomentował kopie akt, które powyrywał z akt
Bolka. Braun go wypytywał... Widać było lekkie zdenerwowanie prezydenta.
A jeśli rzeczywiście ktoś nagrał rozmowę braci, to pytanie - jak daleko
posunie się Tusk w inwigilacji własnego społeczeństwa...
T.

jedyna kopie zniszczyl? To na jakiej podstawie powstala ksiazka panow C i G? Jednak zmyslali w slusznej sprawie?

--
the_foe

On Nov 5, 12:40 pm, the_foe <the_...@wupe.pl> wrote:

W dniu 2012-11-05 10:54, T. pisze:









> W dniu 2012-11-05 10:45, Jusuf pisze:
>> Według Wałęsy istnieją taśmy z nagraniem ostatniej rozmowy braci
>> Kaczyńskich i prędzej czy później zostaną one ujawnione. - Kaczyński
>> mógł się zdenerwować, bo podejmował wtedy decyzje i prędzej czy później
>> to zostanie udowodnione. A jeśli zdenerwuje ludzi, którzy mają taśmy z
>> rozmów, to będzie bardzo niebezpieczna sytuacja - powiedział Wałęsa. -
>> Są takie taśmy! Nie ma najmniejszej wątpliwości. Ale ci, którzy je mają,
>> nie chcą pokazywać, że cały świat jest pod kontrolą - dodał.
>> Przekonywał, że rozmowa nie mogła dotyczyć tylko "zdrowia mamy". - Tu
>> samolot już zahacza o brzozy, trzeba podejmować decyzje, a oni mówią o
>> kotach? No proszę panią! - odpowiedział Wałęsa.

>> B. prezydent ostro zaatakował współpracowników Lecha Kaczyńskiego i
>> stwierdził, że "prawda niedługo wyjdzie na jaw". - Zobaczymy, co wtedy
>> zrobią ci odpowiedzialni. Albo znajdą się w psychicznym ośrodku, albo
>> popełnią samobójstwo. Oni nie wytrzymają obciążenia i to już widać. I
>> dlatego szukają na wszelki sposób, żeby znaleźć coś, że to był zamach -
>> mówił Wałęsa.

>> -- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: n...@netfront.net -- -
> Ciekawe pooglądać, jak skomentował kopie akt, które powyrywał z akt
> Bolka. Braun go wypytywał... Widać było lekkie zdenerwowanie prezydenta.
> A jeśli rzeczywiście ktoś nagrał rozmowę braci, to pytanie - jak daleko
> posunie się Tusk w inwigilacji własnego społeczeństwa...
> T.

jedyna kopie zniszczyl? To na jakiej podstawie powstala ksiazka panow C
i G? Jednak zmyslali w slusznej sprawie?

--
the_foe

Znaleziono inne "jedyne kopie".

Dnia Mon, 5 Nov 2012 10:45:06 +0100, Jusuf napisał(a):

Według Wałęsy istnieją taśmy z nagraniem ostatniej rozmowy braci Kaczyńskich i prędzej czy później zostaną one ujawnione. - Kaczyński mógł się zdenerwować, bo podejmował wtedy decyzje i prędzej czy później to zostanie udowodnione. A jeśli zdenerwuje ludzi, którzy mają taśmy z rozmów, to będzie bardzo niebezpieczna sytuacja - powiedział Wałęsa. - Są takie taśmy! Nie ma najmniejszej wątpliwości. Ale ci, którzy je mają, nie chcą pokazywać, że cały świat jest pod kontrolą - dodał. Przekonywał, że rozmowa nie mogła dotyczyć tylko "zdrowia mamy". - Tu samolot już zahacza o brzozy, trzeba podejmować decyzje, a oni mówią o kotach? No proszę panią! - odpowiedział Wałęsa.

B. prezydent ostro zaatakował współpracowników Lecha Kaczyńskiego i stwierdził, że "prawda niedługo wyjdzie na jaw". - Zobaczymy, co wtedy zrobią ci odpowiedzialni. Albo znajdą się w psychicznym ośrodku, albo popełnią samobójstwo. Oni nie wytrzymają obciążenia i to już widać. I dlatego szukają na wszelki sposób, żeby znaleźć coś, że to był zamach - mówił Wałęsa. -- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

Być może telefon braciszka do braciszka był tym detonatorem który wyzwolił
wybuch "trotylu i nitrogliceryny" na pokładzie TU. Przypomniam, że Jarosław
don InVitro zadzwonił do Wielkiego Patrioty 20 minut po planowym lądowaniu
TU. Nie wiedział, że samolot ma 20 min opóźnienia. PiS-owcy, idźcie tą
drogą! --

Wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego dowiodło, dlaczego jest tylko jeden kandydat na przywództwo w PiS. - Chcę zabiegać o to, by stanąć jeszcze raz na czele rządu Rzeczypospolitej - krzyczał donośnie prezes PiS.
Brawo! - odpowiedzieli delegaci, wstając z krzeseł. - Nie dla władzy, ale po to by zrealizować program 2020, zamożna Polska w G20 - zakończył
swoje przemówienie. W czasie prawie godzinnego wystąpienia prezesa PiS
nie padł jednak żaden konkret na temat tego planu.
Zwyciężymy! Zwyciężymy! Zwyciężymy! - skandował prezes PiS z całą salą.