|
Data: 2012-06-21 10:28:41 |
Autor: T. |
Sąd nad b. szefem CBA Mariuszem Kamińskim. Za operację ''Treser'' |
Użytkownik "Przemysław W" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w wiadomości news:jrt0nd$qku$1inews.gazeta.pl...
Wyobraźnia CBA na poziomie "007 zgłoś się" - na Facebooku kpi mec. Małgorzata Gut. Chce oddalenia wniosku o umorzenie sprawy dawnych szefów CBA oskarżonych o nadużycie władzy
Dziś wniosek o umorzenie sprawy b. szefa CBA Mariusza Kamińskiego (dziś poseł PiS), jego zastępcy Macieja Wąsika i dwóch b. dyrektorów Zarządu Operacyjno- Śledczego rozpatrzyć ma warszawski sąd. Jeśli go oddali, rozpocznie proces, którego tłem jest tzw. afera gruntowa.
Chodzi o tajną operację Biura pod kryptonimem "Treser", która odkryć miała korupcję w resorcie rolnictwa kierowanym w 2007 r. przez wicepremiera Andrzeja Leppera. Nie odkryła. A prokuratura w Rzeszowie w 2010 r. oceniła, że CBA stworzyło fikcyjną sprawę, i oskarżyła szefów Biura.
Ich proces 12 czerwca wnioskiem o umorzenie zablokował Wąsik (dziś szef frakcji PiS w Radzie Warszawy) znany jako "największe ucho IV RP". Zasłynął z instalacji tzw. stanowiska odsłuchowego w swoim gabinecie. Aparatury, która umożliwiała podsłuchiwanie online, o czym rozmawiają inwigilowani przez CBA Polacy. Wąsik logował się do tego systemu - ujawniliśmy kiedyś - ponad 6 tys. razy. Tłumaczył: "To był bieżący nadzór nad funkcjonariuszami".
Być może słuchał też rozmów Małgorzaty Gut. Była doradczyni Andrzeja Leppera wymieniona jest w zarzutach, jakie rzeszowska prokuratura stawia szefom CBA. Podsłuchiwana była od marca 2007 r.
Mariusz Kamiński oskarżony jest m.in. o to, że od stycznia do lipca 2007 r. wydawał w trybie "niecierpiącym zwłoki" zarządzenia o podsłuchach i występował z wnioskami do prokuratora generalnego i sądu o ich zatwierdzenie. Prokuratura zarzuca mu wyłudzenie poświadczenia nieprawdy. Nadużycie "zaufania sądu do rzetelności działania antykorupcyjnej służby". Bo podsłuchiwane "osoby nie popełniły przestępstw wynikających z ustawy o CBA ani też nie podjęły innych czynności dających funkcjonariuszom CBA możliwości prowadzenia wobec nich" kontroli operacyjnej. W przypadku mec. Gut prokurator zauważa, że we wniosku o podsłuch nie powoływano się nawet na aferę gruntową. Dalej czytamy w oskarżeniu, że Kamiński i Wąsik opierali się na "przyjętych z góry założeniach" i "domysłach", a nawet wywierali presję na podległych funkcjonariuszy, by podsłuchiwali osoby, "co do których nie istniały podstawy do takich działań".
Szczegóły kryją tajne akta. Ale z oskarżenia wynika, że poza Lepperem i Gut podsłuchiwani byli inni posłowie Samoobrony: Krzysztof Filipek, Janusz Maksymiuk, Elżbieta Wiśniowska, Stanisław Łyżwiński (i jego żona), pracownicy Ministerstwa Rolnictwa czy wiceminister budownictwa związany z Samoobroną Paweł Kozłowski. W sumie 15 osób.
Ktoś w CBA bawił się, nadając kryptonimy podsłuchiwanym aparatom (komórkom, telefonom stacjonarnym w biurach). Te Leppera miały kryptonim "Stary 1, 2, 3... itd.". Gdy zabrakło pierwszych cyfr, "Starego" zastąpił "Dzwon", "Malina". Dla najbliższych mu polityków CBA użyło nazw samochodów. Telefon Maksymiuka miał kryptonim "Skoda", Filipka - "Polonez", a Kozłowskiego - "Fiat". Przy posłance Wiśniewskiej zastosowano proste skojarzenie - "Wiśnia".
Kryptonimy swoich podsłuchiwanych w 2007 r. mec. Gut ujawniała na Facebooku. To "Maria", "Magdalena" i "Mira". Brzmią miło, choć narzuca się ewangeliczne skojarzenie. Dlaczego telefony Łyżwińskiego ukrywane były jako "Hokej 1, 2, 3..." - trudno nam się domyślić. Prokuratura nie podaje, czyj był telefon zakonspirowany jako "Żebrak", bo CBA złożyła wniosek o podsłuch na nieznaną osobę.
Największa różnorodność dotyczyła telefonów Piotra Ryby, dziennikarza i przedsiębiorcy współpracującego z Lepperem. Ryba jest pokrzywdzonym w sprawie Kamińskiego, a jednocześnie oskarżonym o powoływanie się na wpływy w resorcie rolnictwa w związku z aferą gruntową. "Leszcz", "Płoć" czy "Okoń" jako kryptonimy podsłuchów dla Ryby narzucały się same, ale były też: "Gama" czy "Balon".
Podobnie skandalicznego kryptonimu jak "Mengele" - chodzi o podsłuch założony szefowi kardiochirurgii szpitala MSWiA dr. Mirosławowi G. - w aferze gruntowej nie znaleźliśmy.
Więcej... http://wyborcza.pl/1,75478,11972736,Sad_nad_b__szefem_CBA_Mariuszem_Kaminskim__Za_operacje.html#ixzz1yM4DIkGa
Przemek
--
Jakoś tak nie chce mi się wierzyć, że uczciwy człowiek co kilka dni zmienia telefony, a na rozmowę o dopłatach do zniczy umawia się na stacji benzynowej. To urąga zdrowemu rozsądkowi.
T.
|
|
|
Data: 2012-06-21 10:52:14 |
Autor: Bogdan Idzikowski |
Sąd nad b. szefem CBA Mariuszem Kamińskim. Za operację ''Treser'' |
|
|
|
Data: 2012-06-21 13:35:05 |
Autor: T. |
Sąd nad b. szefem CBA Mariuszem Kamińskim. Za operację ''Treser'' |
Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:4fe2e0c1$0$1209$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "T." <kuki543@interia.pl> napisał w wiadomości news:4fe2dbfd$0$26686$65785112news.neostrada.pl...
http://wyborcza.pl/1,75478,11972736,Sad_nad_b__szefem_CBA_Mariuszem_Kaminskim__Za_operacje.html#ixzz1yM4DIkGa
Jakoś tak nie chce mi się wierzyć, że uczciwy człowiek co kilka dni zmienia telefony, a na rozmowę o dopłatach do zniczy umawia się na stacji benzynowej. To urąga zdrowemu rozsądkowi.
Kamińskiemu to zarzucają?
-- Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".
Nie - jest w tym tekście o powodach podsłuchiwania ludzi a Afery gruntowej.
T.
|
|
|
Data: 2012-06-21 14:58:43 |
Autor: Bogdan Idzikowski |
Sąd nad b. szefem CBA Mariuszem Kamińskim. Za operację ''Treser'' |
Użytkownik "T." <kuki543@interia.pl> napisał w wiadomości news:4fe307ad$0$26698$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:4fe2e0c1$0$1209$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "T." <kuki543@interia.pl> napisał w wiadomości news:4fe2dbfd$0$26686$65785112news.neostrada.pl...
http://wyborcza.pl/1,75478,11972736,Sad_nad_b__szefem_CBA_Mariuszem_Kaminskim__Za_operacje.html#ixzz1yM4DIkGa
Jakoś tak nie chce mi się wierzyć, że uczciwy człowiek co kilka dni zmienia telefony, a na rozmowę o dopłatach do zniczy umawia się na stacji benzynowej. To urąga zdrowemu rozsądkowi.
Kamińskiemu to zarzucają?
-- Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".
Nie - jest w tym tekście o powodach podsłuchiwania ludzi a Afery gruntowej.
Właśnie!
--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".
|
|