Data: 2015-02-03 12:23:24 | |
Autor: S | |
Sadownik | |
W dniu 2015-02-03 o 11:26, J.F. pisze:
Wisienki to zbiera ... sadownik chyba ? Mocno naciągany tekst. Wydaje 700zł na paliwo i ma z tego 10%? Ciekawe w jakim banku ;-) Do tego zakłada lokaty i dostaje bonus... Zwykle takie lokaty są bardzo nisko oprocentowane, zerwać nie można (wcześniej tłumaczył, że zgarnia nagrodę i zrywa umowę) itd. Według grafiki zyskał 3044zł za zakupy i tankowanie. Daje to ok. 250zł/mc. Ponieważ większość banków ma limity (np. 30zł/mc) musiałby mieć konta w kilku bankach, a to znowu spowoduje, iż oferta mu się uśredni do... 3% zwrotu? Nawet jeśli w jednym ma 5% (spożywka i tak dużo, zwykle ograniczona czasowo, kwotowo i do określonych sklepów)... to w innym 1%. Zatem... Przy 3% zwrotu musiałby wydawać ponad 8000zł/mc. Raczej dużo ;-) -- -- -- -- -- -- - Pozdrawiam Szymon |
|
Data: 2015-02-03 15:11:33 | |
Autor: J.F. | |
Sadownik | |
Użytkownik "S" napisał w wiadomości
W dniu 2015-02-03 o 11:26, J.F. pisze: Wisienki to zbiera ... sadownik chyba ? Mocno naciągany tekst. Wydaje 700zł na paliwo i ma z tego 10%? Ciekawe w jakim banku ;-) Cos mi sie kojarzy, ze byla taka promocja. Getin czy klon ... Do tego zakłada lokaty i dostaje bonus... Zwykle takie lokaty są bardzo nisko oprocentowane, zerwać nie można (wcześniej tłumaczył, że zgarnia nagrodę i zrywa umowę) itd. Według grafiki zyskał 3044zł za zakupy i tankowanie. Daje to ok. 250zł/mc. Ponieważ większość banków ma limity (np. 30zł/mc) musiałby mieć konta w kilku bankach, a to znowu spowoduje, iż oferta mu się uśredni do... 3% zwrotu? Nawet jeśli w jednym ma 5% (spożywka i tak dużo, zwykle ograniczona czasowo, kwotowo i do określonych sklepów)... to w innym 1%. Zatem... Przy 3% zwrotu musiałby wydawać ponad 8000zł/mc. Raczej dużo ;-) Ale on moze miec w kilku bankach i wiedziec ktora karta za co placic. J. |
|
Data: 2015-02-03 15:35:09 | |
Autor: S | |
Sadownik | |
W dniu 2015-02-03 o 15:11, J.F. pisze:
Mocno naciągany tekst. Wydaje 700zł na paliwo i ma z tego 10%? Ciekawe Getin ma kartę dla kierowców, ale od wielu miesięcy nie jest to ani 10%, ani 70zł/mc. Idea nie ma nic takiego. kwotowo i do określonych sklepów)... to w innym 1%. Zatem... Przy 3% Mimo wszystko mało wiarygodny artykuł. Nie wiem, jak dużą ma rodzinę, ale na tzw. spożywkę 100.000 rocznie? ;-) No i tak sobie myślę, że kiepski ten interes - jeśli wydaje taką kasę, by zarobić niewielki procent z tego. Naiwnych szuka i tyle. -- -- -- -- -- -- - Pozdrawiam Szymon |
|
Data: 2015-02-03 17:45:32 | |
Autor: xbartx | |
Sadownik | |
W dniu 03.02.2015 o 15:35, S pisze:
Getin ma kartę dla kierowców, ale od wielu miesięcy nie jest to ani 10%, Toyota bank chyba coś jeszcze takiego ma albo miała. -- xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough Xenocide |
|
Data: 2015-02-03 19:07:06 | |
Autor: J.F. | |
Sadownik | |
Użytkownik "S" napisał w wiadomości grup
W dniu 2015-02-03 o 15:11, J.F. pisze: Getin ma kartę dla kierowców, ale od wielu miesięcy nie jest to ani 10%, ani 70zł/mc. Idea nie ma nic takiego.Mocno naciągany tekst. Wydaje 700zł na paliwo i ma z tego 10%? CiekaweCos mi sie kojarzy, ze byla taka promocja. Getin czy klon ... tamze stosowny link http://bankobranie.blogspot.com/2015/01/zdecydowanie-najlepsze-konto-i-karta-ze.html Wyglada ze oferta aktualna ... ale tylko 300 zl zwrotu rocznie. I 3.99 platnosci za karte co miesiac. kwotowo i do określonych sklepów)... to w innym 1%. Zatem... Przy 3% Mimo wszystko mało wiarygodny artykuł. Nie wiem, jak dużą ma rodzinę, ale na tzw. spożywkę 100.000 rocznie? ;-) No i tak sobie myślę, że Ja tylko o tym, ze nie ma co liczyc sredniej stopy zwrotu, jesli moze wyciagnac wieksza. Ale faktycznie - nawet przy 10% trzeba wydac 30k rocznie, 2500 miesiecznie ... no, z benzyna za 700 juz latwiej osiagnac, a moze nie tylko spozywka, bo chyba sie znajdzie cos wiecej w takim supermarkecie "spozywczym" z MCC 5111 ? A jeszcze iKasa ... Co prawda ... wydac trzeba 400zl/mc=4800/rok aby konto bylo bezplatne, a zwrot tylko 300zl, to nie jest 10% ... nie, stop - po 8 miesiacach umowe wypowiedziec :-) Tylko gdzie znalezc inne oferty na 10% zwrotu, bo jeszcze ich troche trzeba :-) kiepski ten interes - jeśli wydaje taką kasę, by zarobić niewielki procent z tego. Naiwnych szuka i tyle. I tak sie robi z tego dobry interes :-) J. |
|
Data: 2015-02-03 20:09:16 | |
Autor: J.F. | |
Sadownik | |
Użytkownik "S" napisał w wiadomości grup
Mimo wszystko mało wiarygodny artykuł. Nie wiem, jak dużą ma rodzinę, ale na tzw. spożywkę 100.000 rocznie? ;-) No i tak sobie myślę, że kiepski ten interes - jeśli wydaje taką kasę, by zarobić niewielki procent z tego. Naiwnych szuka i tyle. A propos - sa tam szczegolowe wyliczenia: http://bankobranie.blogspot.com/2015/01/zarabianie-na-bankach-podsumowanie.html Poprzednie miesiace mozna odszukac. Cztery karty GO w rodzinie ? Czy 4 konta na siebie, wiec 4 karty ? J. |
|
Data: 2015-02-03 20:28:11 | |
Autor: S | |
Sadownik | |
W dniu 2015-02-03 o 20:09, J.F. pisze:
Poprzednie miesiace mozna odszukac. Czyli w grudniu mu wychodzi ok. 270zł zwrotów i wydatki na poziomie 3400zł. No nie wiem... OK - widać, że gość dużo kombinuje, ale przede wszystkim dużo wydaje - zdecydowanie ponad średnią krajową. Jakoś w tym artykule w gazecie mi to umknęło. -- -- -- -- -- -- - Pozdrawiam Szymon |
|
Data: 2015-02-03 21:02:36 | |
Autor: J.F. | |
Sadownik | |
Użytkownik "S" napisał w wiadomości
W dniu 2015-02-03 o 20:09, J.F. pisze: Poprzednie miesiace mozna odszukac. Czyli w grudniu mu wychodzi ok. 270zł zwrotów i wydatki na poziomie 3400zł. No nie wiem... OK - widać, że gość dużo kombinuje, ale przede wszystkim dużo wydaje - zdecydowanie ponad średnią krajową. Jakoś w tym artykule w gazecie mi to umknęło. Czy tak duzo ... 700 zl na benzyne to jest ponad srednia, ale bywa. Dodaj 800zl na zywnosc i masz 4 karty spelnione. A to w rodzinie raczej niewiele. J. |
|
Data: 2015-02-03 23:53:53 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Sadownik | |
"J.F." 54d12966$0$2196$65785112@news.neostrada.pl Czy tak duzo ... 700 zl na benzyne Wkrótce zaoszczędzi więcej, bo (po śmierci króla?) ropa drożeje. ;) Ja wiosną 2011 roku wydałem ponad 700 pln w jednym miesiącu. (kumulując 3 miesiące w jeden -- tankowania z trzech sąsiednich miesięcy) Obecnie wydaję 700 plnów w ciągu rok... -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2015-02-04 11:39:29 | |
Autor: J.F. | |
Sadownik | |
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" napisał
"J.F." 54d12966$0$2196$65785112@news.neostrada.pl Wkrótce zaoszczędzi więcej, bo (po śmierci króla?) ropa drożeje. ;) Ale to bedzie musial piata karte zalozyc :-) Ja wiosną 2011 roku wydałem ponad 700 pln w jednym miesiącu. Jesli to benzyna, to jakies 160 litrow i powiedzmy 2 tys km miesiecznie. To nie jest jakos bardzo duzo. J. |
|
Data: 2015-02-04 11:52:14 | |
Autor: S | |
Sadownik | |
W dniu 2015-02-04 o 11:39, J.F. pisze:
Jesli to benzyna, to jakies 160 litrow i powiedzmy 2 tys km miesiecznie. To jest Złotówa ;-) Pewnie ma auto palące średnio 4l/100. Daje to już blisko 50.000km rocznie. A ponieważ nie da się tyle przejechać tylko po mieście, więc musi przepalać na trasie. Wówczas auto pali 3,5, czyli przejeżdża 55.000km rocznie. Sporo... -- -- -- -- -- -- - Pozdrawiam Szymon |
|
Data: 2015-02-04 18:21:17 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Sadownik | |
"S" mastin$7hl$1@node1.news.atman.pl mieście, więc musi przepalać na trasie. Wówczas auto pali 3,5, czyli przejeżdża 55.000km rocznie. Sporo... Bez trudu tyle przejeżdżałem w roku 2000 i na początku 2001 roku. W roku mamy nieco ponad 52 tygodnie, czyli 8766 godzin. Wystarczy dziennie jeździć 100 km po mieście a w wikend wyskoczyć za miasto na przejażdżkę liczącą 550 km... Wypad do Augustowa (odległego od Białegostoku o 90 km) to 300 km. Tedy ;) Augustów plus okolice... W 2001 roku chętnie na majowe nabożeństwo jechałem do Studzienicznej. (leżącej tuż ;) za Augustowem) Taka ,,chwilówka''. :) Wypad do Wigier był równie trudny co obecnie wypad do realu. ;) Mercedes paliła na trasie nieco ponad 5.5 litra ON na setkę, ale nie przy pełnej :) szybkości. :) Do Suwałk w 70 minut bez pośpiechu... -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2015-02-04 18:34:49 | |
Autor: S | |
Sadownik | |
W dniu 2015-02-04 o 18:21, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
mieście, więc musi przepalać na trasie. Wówczas auto pali 3,5, czyli Brawo. Śmiem jednak nadal twierdzić, iż Kowalski przejeżdża dużo mniej rocznie. W roku mamy nieco ponad 52 tygodnie, czyli 8766 godzin. Wystarczy heh... wystarczy. Tylko kto codziennie jeździ 50km do pracy (bo zasadniczo się pracuje "codziennie")... I to jeszcze "po mieście". Niewiele jest miast, gdzie dojazd w jedną stronę wyniesie 50km nie wyjeżdżając z miasta, by warunek "po mieście" był spełniony. Śmiem też twierdzić, iż nie jest standardowym postępowaniem jazda co weekend przez okrągły rok po 550km. Wypad do Augustowa (odległego od Białegostoku o 90 km) to 300 km. Tedy ;) Augustów plus okolice... Gdybym tyle co napisałeś wyjeżdżał "po mieście" to nie wiem czy w czasie wolnym ktoś by mnie jeszcze zaciągnął do samochodu ;-) -- -- -- -- -- -- - Pozdrawiam Szymon |
|
Data: 2015-02-04 23:36:34 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Sadownik | |
"S" matl78$1ho$1@node1.news.atman.pl Bez trudu tyle przejeżdżałem w roku 2000 i na początku 2001 roku. Brawo. Śmiem jednak nadal twierdzić, iż Kowalski przejeżdża dużo mniej rocznie. IMO używanym samochodem może przejeżdżać kilkanaście tysięcy. :) Przed dwudziestu laty, gdy samochodów osobowych na ulicach było kilkanaście razy mniej niż obecnie, Kowalski przejeżdżał około jednego tysiąca miesięcznie, choć musiał wozić nie tylko swą ukochaną Kowalską wraz z ich najdroższymi dziećmi, ale także teściów, rodziców, sąsiadów... [a bywało, że także kochanki] W roku mamy nieco ponad 52 tygodnie, czyli 8766 godzin. Wystarczy heh... wystarczy. Tylko kto codziennie jeździ 50km do pracy (bo zasadniczo się pracuje "codziennie")... A nie 200 dni w roku? 8 godzin dziennie, z czego 2 godziny na jedzenie i 3 godziny na odpoczynek? ;) https://www.youtube.com/watch?v=l0XOebpMn7Y <-- ludzie ze stali I to jeszcze "po mieście". Niewiele jest miast, gdzie dojazd w jedną stronę wyniesie 50km nie wyjeżdżając z miasta, by warunek "po mieście" był spełniony. W Polsce chyba nie ma aż tak dużych miast. Śmiem też twierdzić, iż nie jest standardowym postępowaniem jazda co weekend przez okrągły rok po 550km. Z tym różnie bywa. Niektórzy gnają wikendowo 550, inni 2550, a inni tylko 50... Wypad do Augustowa (odległego od Gdybym tyle co napisałeś wyjeżdżał "po mieście" to nie wiem czy w czasie wolnym ktoś by mnie jeszcze zaciągnął do samochodu ;-) Ja musiałem jeździć ,,po mieście'' (zwykle w nocy, gdy nie było ruchu, z dużą szybkością poza skrzyżowaniami i bardzo małą na skrzyżowaniach) więc lubiłem to odreagowywać za miastem, wśród jezior i lasów... Jeżdżąc ,,po mieście'' musiałem odwiedzać skrajne skrzyżowania miasta, więc kilometry umykały szybko; poza miastem odreagowywałem także szybko -- drogi wówczas były puste, okolice piękne, samochód był przyjaźnie nastawiony, jeśli nie liczyć braku klimatyzacji... Przejechanie 600 km w nocy po dniu pełnym wrażeń, w tym i masy kilometrów, było dla mnie wtedy łatwe. -=- Ale ZTCP jeszcze w roku 2002 jeden kilometr w przeliczeniu na koszt paliwa zamykał się w 10 groszach a paliwo stale drożało, więc na przełomie tysiącleci 55 tysięcy kilometrów rocznie mogło niewiele kosztować w przeliczeniu tylko na paliwo. Do kosztu paliwa dochodziły inne koszty -- opony, olej silnikowy, klocki i tarcze hamulcowe... Olej silnikowy był wówczas znacznie droższy niż teraz, opony -- także. -=- Jak dziś jeżdżą Kowlascy -- widać najlepiej zimą, gdy niektóre samochody dosłownie przefruwają nad zwałami śniegu, nie zostawiając śladów... ;) Podobnie widać było natłok klientów odwiedzających FMbank. ;) Klienci ci najwyraźniej lewitowali, gdyż nie zostawiali śladów przed jedynym wejście do banku... Podobnie można zobaczyć natłok pociągów jeżdżących po ,,zardzewiałych'' torach. Można przyglądając się pajęczynom, znaleźć odpowiedzi dotyczące otwierania drzwi czy szuflad zablokowanych tymi pajęczynami -- itd... Jedni jeżą mało, inni więcej niż mało. ;) Na drogach jest tłok, ale nierzadko ów tłok jest spowodowany złą organizacją ruchu, zbyt małą szybkością, złośliwością ludzką itp. czynnikami. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2015-02-06 08:10:39 | |
Autor: S | |
Sadownik | |
W dniu 2015-02-04 o 23:36, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
Bez trudu tyle przejeżdżałem w roku 2000 i na początku 2001 roku. A zatem widzisz, że te wyliczenia mocno "zaokrąglowe" wychodzą Panu Złotówce. heh... wystarczy. Tylko kto codziennie jeździ 50km do pracy (boA nie 200 dni w roku? 8 godzin dziennie, z czego Objazd był raz na jakiś czas ;-) I to jeszcze "po mieście". Niewiele jest miast, gdzie dojazd w jedną Zatem Twój argument o jeżdżeniu do pracy odpada. Gdybym tyle co napisałeś wyjeżdżał "po mieście" to nie wiem czy w Ty jesteś "specyficzny"... Oryginalny... Ktoś, kto pisze takiego bloga, rozumiem, że chce edukować innych, pokazać, że można na bankach zarobić. Przynajmniej ja tak rozumiem jego działalność w połączeniu z wywiadami. Tymczasem założenia nie trzymają się kupy i z jego pomysłów niewielu tak naprawdę może skorzystać, a z gruntu są po prostu... dziwne. -- -- -- -- -- -- - Pozdrawiam Szymon |
|
Data: 2015-02-06 19:59:10 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Sadownik | |
"S" mb1pcr$ekp$1@node2.news.atman.pl W Polsce chyba nie ma aż tak dużych miast. Zatem Twój argument o jeżdżeniu do pracy odpada. To nie mój argument. Gdybym tyle co napisałeś wyjeżdżał "po mieście" to nie wiem czy w Ja musiałem jeździć ,,po mieście'' (zwykle w nocy, gdy nie było Ty jesteś "specyficzny"... To akurat prawda. Na dodatek chciałem zamienić objeżdżanie na doglądanie zdalne. Oryginalny... Ktoś, kto pisze takiego bloga, rozumiem, że chce edukować innych, pokazać, że można na bankach zarobić. A ja zauważam, że ten ktoś ,,uczy księdza pacierza''. Przynajmniej ja tak rozumiem jego działalność w połączeniu z wywiadami. Tymczasem założenia nie trzymają się kupy i z jego pomysłów niewielu tak naprawdę może skorzystać, a z gruntu są po prostu... dziwne. IMO on skorzysta -- na cudzym (naszym? -- ja nie klikam) ,,klikaniu''. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2015-02-04 18:06:31 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Sadownik | |
"J.F." 54d1f6ec$0$2174$65785112@news.neostrada.pl Ale to bedzie musial piata karte zalozyc :-) Marzenia senne mają to do siebie, że można w nich mieć i 100 kart. ;) Ja wiosną 2011 roku wydałem ponad 700 pln w jednym miesiącu. Jesli to benzyna, ON to jakies 160 litrow Podobna ilość. i powiedzmy 2 tys km miesiecznie. 2 tysiące km miesięcznie za 700 plnów rocznie? 09 września 2013 roku 30494 km w październiku pojechałem do Gołdapi, 12 września 2014 roku 33339 km zaburzając spokojny ;) żywot To nie jest jakos bardzo duzo. Pomijając wypady do Gołdapi przejeżdżam nieco ponad 2 tysiące km rocznie, nie miesięcznie. Z Gołdapią mam niemal 3 tysiące km. (niecałe 3 tysiące km w nieco ponad 12 miesięcy) Obecnie jeżdżę jeszcze mniej -- ostatni raz tankowałem (32,7 litra oleju napędowego za 159,90 pln) 27 listopada 2014 roku. Nie zapisałem stanu licznika. Luty krótki -- może dociągnę do marca. :) Dobrze czując się (obecnie raczej czuję się źle) dziennie chodzę piechotą około 10 km, czyli więcej chodzę piechotą niż jeżdżę samochodem. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2015-02-03 20:40:30 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Sadownik | |
"J.F." 54d11ce6$0$2207$65785112@news.neostrada.pl Cztery karty GO w rodzinie ? Czy 4 konta na siebie, wiec 4 karty ? Jeśli sadownik uprawiał rolę wraz z rodziną -- MZ mógł zarobić bez trudu (w bezpiecznych stronach) więcej niż tylko 6kpln. 800 pln lwiej części 2800 szatańskiego urobku ~2000 zysku gadziego 245 mogło polecieć merytorycznie -- -- -- -- -- -- -- ~5845 dochodzą do tego kartki Citi... jakieś kupony z Allegro... punktacje z PB/BZWBKKBSg loty z Inteligo -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2015-02-03 17:08:01 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Sadownik | |
"J.F." 54d0d716$0$2209$65785112@news.neostrada.pl Ale on moze miec w kilku bankach i wiedziec ktora karta za co placic. Może 86 osobom polecić założenie konta merytorycznego -- i mieć z tego wspomniane 6kpln. Może polecić inne banki... A dlaczego on może, a nie my? Bo my nad nim roztkliwiając się -- reklamujemy go, zamiast siebie. Inteligo, Alior, Meritum -- polecicie? Może nie całoroczne są te loty, ale jednak... Ja polecę ;) bardzo chętnie: https://przejdzdomeritum.pl/P11550 i odstąpię połowę -- także bardzo chętnie, zaś mniej chętnie -- mniej niż połowę? ;) Chyba mogę nawet odstąpić (nadal bardzo chętnie) połowę stówki. ;) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |