Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   Sadownik

Sadownik

Data: 2015-02-03 12:23:24
Autor: S
Sadownik
W dniu 2015-02-03 o 11:26, J.F. pisze:
Wisienki to zbiera ... sadownik chyba ?

http://pieniadze.gazeta.pl/pieniadz/1,136159,17346549,W_ciagu_roku_zarobil_na_banku_6_tys__zlotych__Jak_.html


6000 zl rocznie ... hm, na przezycie troche malo. I trzeba miec inne
zrodlo dochodu, nie mozna z samego banku zyc :-)

Mocno naciągany tekst. Wydaje 700zł na paliwo i ma z tego 10%? Ciekawe w jakim banku ;-) Do tego zakłada lokaty i dostaje bonus... Zwykle takie lokaty są bardzo nisko oprocentowane, zerwać nie można (wcześniej tłumaczył, że zgarnia nagrodę i zrywa umowę) itd. Według grafiki zyskał 3044zł za zakupy i tankowanie. Daje to ok. 250zł/mc. Ponieważ większość banków ma limity (np. 30zł/mc) musiałby mieć konta w kilku bankach, a to znowu spowoduje, iż oferta mu się uśredni do... 3% zwrotu? Nawet jeśli w jednym ma 5% (spożywka i tak dużo, zwykle ograniczona czasowo, kwotowo i do określonych sklepów)... to w innym 1%. Zatem... Przy 3% zwrotu musiałby wydawać ponad 8000zł/mc. Raczej dużo ;-)

--
-- -- -- -- -- -
Pozdrawiam
Szymon

Data: 2015-02-03 15:11:33
Autor: J.F.
Sadownik
Użytkownik "S"  napisał w wiadomości
W dniu 2015-02-03 o 11:26, J.F. pisze:
Wisienki to zbiera ... sadownik chyba ?
http://pieniadze.gazeta.pl/pieniadz/1,136159,17346549,W_ciagu_roku_zarobil_na_banku_6_tys__zlotych__Jak_.html

6000 zl rocznie ... hm, na przezycie troche malo. I trzeba miec inne
zrodlo dochodu, nie mozna z samego banku zyc :-)

Mocno naciągany tekst. Wydaje 700zł na paliwo i ma z tego 10%? Ciekawe w jakim banku ;-)

Cos mi sie kojarzy, ze byla taka promocja. Getin czy klon ...

Do tego zakłada lokaty i dostaje bonus... Zwykle takie lokaty są bardzo nisko oprocentowane, zerwać nie można (wcześniej tłumaczył, że zgarnia nagrodę i zrywa umowę) itd. Według grafiki zyskał 3044zł za zakupy i tankowanie. Daje to ok. 250zł/mc. Ponieważ większość banków ma limity (np. 30zł/mc) musiałby mieć konta w kilku bankach, a to znowu spowoduje, iż oferta mu się uśredni do... 3% zwrotu? Nawet jeśli w jednym ma 5% (spożywka i tak dużo, zwykle ograniczona czasowo, kwotowo i do określonych sklepów)... to w innym 1%. Zatem... Przy 3% zwrotu musiałby wydawać ponad 8000zł/mc. Raczej dużo ;-)

Ale on moze miec w kilku bankach i wiedziec ktora karta za co placic.

J.

Data: 2015-02-03 15:35:09
Autor: S
Sadownik
W dniu 2015-02-03 o 15:11, J.F. pisze:
Mocno naciągany tekst. Wydaje 700zł na paliwo i ma z tego 10%? Ciekawe
w jakim banku ;-)

Cos mi sie kojarzy, ze byla taka promocja. Getin czy klon ...

Getin ma kartę dla kierowców, ale od wielu miesięcy nie jest to ani 10%, ani 70zł/mc. Idea nie ma nic takiego.

kwotowo i do określonych sklepów)... to w innym 1%. Zatem... Przy 3%
zwrotu musiałby wydawać ponad 8000zł/mc. Raczej dużo ;-)

Ale on moze miec w kilku bankach i wiedziec ktora karta za co placic.

Mimo wszystko mało wiarygodny artykuł. Nie wiem, jak dużą ma rodzinę, ale na tzw. spożywkę 100.000 rocznie? ;-) No i tak sobie myślę, że kiepski ten interes - jeśli wydaje taką kasę, by zarobić niewielki procent z tego. Naiwnych szuka i tyle.

--
-- -- -- -- -- -
Pozdrawiam
Szymon

Data: 2015-02-03 17:45:32
Autor: xbartx
Sadownik
W dniu 03.02.2015 o 15:35, S pisze:

Getin ma kartę dla kierowców, ale od wielu miesięcy nie jest to ani 10%,
ani 70zł/mc. Idea nie ma nic takiego.

Toyota bank chyba coś jeszcze takiego ma albo miała.


--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide

Data: 2015-02-03 19:07:06
Autor: J.F.
Sadownik
Użytkownik "S"  napisał w wiadomości grup
W dniu 2015-02-03 o 15:11, J.F. pisze:
Mocno naciągany tekst. Wydaje 700zł na paliwo i ma z tego 10%? Ciekawe
w jakim banku ;-)
Cos mi sie kojarzy, ze byla taka promocja. Getin czy klon ...
Getin ma kartę dla kierowców, ale od wielu miesięcy nie jest to ani 10%, ani 70zł/mc. Idea nie ma nic takiego.

tamze stosowny link
http://bankobranie.blogspot.com/2015/01/zdecydowanie-najlepsze-konto-i-karta-ze.html

Wyglada ze oferta aktualna ... ale tylko 300 zl zwrotu rocznie.  I 3.99 platnosci za karte co miesiac.

kwotowo i do określonych sklepów)... to w innym 1%. Zatem... Przy 3%
zwrotu musiałby wydawać ponad 8000zł/mc. Raczej dużo ;-)

Ale on moze miec w kilku bankach i wiedziec ktora karta za co placic.

Mimo wszystko mało wiarygodny artykuł. Nie wiem, jak dużą ma rodzinę, ale na tzw. spożywkę 100.000 rocznie? ;-) No i tak sobie myślę, że

Ja tylko o tym, ze nie ma co liczyc sredniej stopy zwrotu, jesli moze wyciagnac wieksza.
Ale faktycznie - nawet przy 10% trzeba wydac 30k rocznie, 2500 miesiecznie ... no, z benzyna za 700 juz latwiej osiagnac,  a moze nie tylko spozywka, bo chyba sie znajdzie cos wiecej w takim supermarkecie "spozywczym" z MCC 5111 ?
A jeszcze iKasa ...

Co prawda ... wydac trzeba 400zl/mc=4800/rok aby konto bylo bezplatne, a zwrot tylko 300zl, to nie jest 10% ... nie, stop - po 8 miesiacach umowe wypowiedziec :-)

Tylko gdzie znalezc inne oferty na 10% zwrotu, bo jeszcze ich troche trzeba :-)

kiepski ten interes - jeśli wydaje taką kasę, by zarobić niewielki procent z tego. Naiwnych szuka i tyle.

I tak sie robi z tego dobry interes :-)

J.

Data: 2015-02-03 20:09:16
Autor: J.F.
Sadownik
Użytkownik "S"  napisał w wiadomości grup
Mimo wszystko mało wiarygodny artykuł. Nie wiem, jak dużą ma rodzinę, ale na tzw. spożywkę 100.000 rocznie? ;-) No i tak sobie myślę, że kiepski ten interes - jeśli wydaje taką kasę, by zarobić niewielki procent z tego. Naiwnych szuka i tyle.

A propos - sa tam szczegolowe wyliczenia:
http://bankobranie.blogspot.com/2015/01/zarabianie-na-bankach-podsumowanie.html

Poprzednie miesiace mozna odszukac.

Cztery karty GO w rodzinie ? Czy 4 konta na siebie, wiec 4 karty ?


J.

Data: 2015-02-03 20:28:11
Autor: S
Sadownik
W dniu 2015-02-03 o 20:09, J.F. pisze:
Poprzednie miesiace mozna odszukac.

Cztery karty GO w rodzinie ? Czy 4 konta na siebie, wiec 4 karty ?

Czyli w grudniu mu wychodzi ok. 270zł zwrotów i wydatki na poziomie 3400zł. No nie wiem... OK - widać, że gość dużo kombinuje, ale przede wszystkim dużo wydaje - zdecydowanie ponad średnią krajową. Jakoś w tym artykule w gazecie mi to umknęło.

--
-- -- -- -- -- -
Pozdrawiam
Szymon

Data: 2015-02-03 21:02:36
Autor: J.F.
Sadownik
Użytkownik "S"  napisał w wiadomości
W dniu 2015-02-03 o 20:09, J.F. pisze:
Poprzednie miesiace mozna odszukac.
Cztery karty GO w rodzinie ? Czy 4 konta na siebie, wiec 4 karty ?

Czyli w grudniu mu wychodzi ok. 270zł zwrotów i wydatki na poziomie 3400zł. No nie wiem... OK - widać, że gość dużo kombinuje, ale przede wszystkim dużo wydaje - zdecydowanie ponad średnią krajową. Jakoś w tym artykule w gazecie mi to umknęło.

Czy tak duzo ... 700 zl na benzyne to jest ponad srednia, ale bywa.
Dodaj 800zl na zywnosc i masz 4 karty spelnione.
A to w rodzinie raczej niewiele.

J.

Data: 2015-02-03 23:53:53
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Sadownik

"J.F." 54d12966$0$2196$65785112@news.neostrada.pl

Czy tak duzo ... 700 zl na benzyne

Wkrótce zaoszczędzi więcej, bo (po śmierci króla?) ropa drożeje. ;)
Ja wiosną 2011 roku wydałem ponad 700 pln w jednym miesiącu.
(kumulując 3 miesiące w jeden -- tankowania z trzech sąsiednich
miesięcy) Obecnie wydaję 700 plnów w ciągu rok...

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2015-02-04 11:39:29
Autor: J.F.
Sadownik
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"  napisał
"J.F." 54d12966$0$2196$65785112@news.neostrada.pl
Czy tak duzo ... 700 zl na benzyne

Wkrótce zaoszczędzi więcej, bo (po śmierci króla?) ropa drożeje. ;)

Ale to bedzie musial piata karte zalozyc :-)

Ja wiosną 2011 roku wydałem ponad 700 pln w jednym miesiącu.
(kumulując 3 miesiące w jeden -- tankowania z trzech sąsiednich
miesięcy) Obecnie wydaję 700 plnów w ciągu rok...

Jesli to benzyna, to jakies 160 litrow i powiedzmy 2 tys km miesiecznie.
To nie jest jakos bardzo duzo.

J.

Data: 2015-02-04 11:52:14
Autor: S
Sadownik
W dniu 2015-02-04 o 11:39, J.F. pisze:
Jesli to benzyna, to jakies 160 litrow i powiedzmy 2 tys km miesiecznie.
To nie jest jakos bardzo duzo.

To jest Złotówa ;-) Pewnie ma auto palące średnio 4l/100. Daje to już blisko 50.000km rocznie. A ponieważ nie da się tyle przejechać tylko po mieście, więc musi przepalać na trasie. Wówczas auto pali 3,5, czyli przejeżdża 55.000km rocznie. Sporo...

--
-- -- -- -- -- -
Pozdrawiam
Szymon

Data: 2015-02-04 18:21:17
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Sadownik

"S" mastin$7hl$1@node1.news.atman.pl

mieście, więc musi przepalać na trasie. Wówczas auto pali 3,5, czyli przejeżdża 55.000km rocznie. Sporo...

Bez trudu tyle przejeżdżałem w roku 2000 i na początku 2001 roku.
W roku mamy nieco ponad 52 tygodnie, czyli 8766 godzin. Wystarczy
dziennie jeździć 100 km po mieście a w wikend wyskoczyć za miasto
na przejażdżkę liczącą 550 km... Wypad do Augustowa (odległego od
Białegostoku o 90 km) to 300 km. Tedy ;) Augustów plus okolice...
W 2001 roku chętnie na majowe nabożeństwo jechałem do Studzienicznej.
(leżącej tuż ;) za Augustowem) Taka ,,chwilówka''. :) Wypad do
Wigier był równie trudny co obecnie wypad do realu. ;)

Mercedes paliła na trasie nieco ponad 5.5 litra ON na setkę, ale
nie przy pełnej :) szybkości. :) Do Suwałk w 70 minut bez pośpiechu...

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2015-02-04 18:34:49
Autor: S
Sadownik
W dniu 2015-02-04 o 18:21, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
mieście, więc musi przepalać na trasie. Wówczas auto pali 3,5, czyli
przejeżdża 55.000km rocznie. Sporo...

Bez trudu tyle przejeżdżałem w roku 2000 i na początku 2001 roku.

Brawo. Śmiem jednak nadal twierdzić, iż Kowalski przejeżdża dużo mniej rocznie.

W roku mamy nieco ponad 52 tygodnie, czyli 8766 godzin. Wystarczy
dziennie jeździć 100 km po mieście a w wikend wyskoczyć za miasto
na przejażdżkę liczącą 550 km...

heh... wystarczy. Tylko kto codziennie jeździ 50km do pracy (bo zasadniczo się pracuje "codziennie")... I to jeszcze "po mieście". Niewiele jest miast, gdzie dojazd w jedną stronę wyniesie 50km nie wyjeżdżając z miasta, by warunek "po mieście" był spełniony.

Śmiem też twierdzić, iż nie jest standardowym postępowaniem jazda co weekend przez okrągły rok po 550km.

Wypad do Augustowa (odległego od
Białegostoku o 90 km) to 300 km. Tedy ;) Augustów plus okolice...
W 2001 roku chętnie na majowe nabożeństwo jechałem do Studzienicznej.
(leżącej tuż ;) za Augustowem) Taka ,,chwilówka''. :) Wypad do
Wigier był równie trudny co obecnie wypad do realu. ;)

Gdybym tyle co napisałeś wyjeżdżał "po mieście" to nie wiem czy w czasie wolnym ktoś by mnie jeszcze zaciągnął do samochodu ;-)


--
-- -- -- -- -- -
Pozdrawiam
Szymon

Data: 2015-02-04 23:36:34
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Sadownik

"S" matl78$1ho$1@node1.news.atman.pl

Bez trudu tyle przejeżdżałem w roku 2000 i na początku 2001 roku.

Brawo. Śmiem jednak nadal twierdzić, iż Kowalski przejeżdża dużo mniej rocznie.

IMO używanym samochodem może przejeżdżać kilkanaście tysięcy. :)
Przed dwudziestu laty, gdy samochodów osobowych na ulicach było
kilkanaście razy mniej niż obecnie, Kowalski przejeżdżał około
jednego tysiąca miesięcznie, choć musiał wozić nie tylko swą
ukochaną Kowalską wraz z ich najdroższymi dziećmi, ale także
teściów, rodziców, sąsiadów... [a bywało, że także kochanki]

W roku mamy nieco ponad 52 tygodnie, czyli 8766 godzin. Wystarczy
dziennie jeździć 100 km po mieście a w wikend wyskoczyć za miasto
na przejażdżkę liczącą 550 km...

heh... wystarczy. Tylko kto codziennie jeździ 50km do pracy (bo zasadniczo się pracuje "codziennie")...

A nie 200 dni w roku? 8 godzin dziennie, z czego
2 godziny na jedzenie i 3 godziny na odpoczynek? ;)

  https://www.youtube.com/watch?v=l0XOebpMn7Y <-- ludzie ze stali

I to jeszcze "po mieście". Niewiele jest miast, gdzie dojazd w jedną stronę wyniesie 50km nie wyjeżdżając z miasta, by warunek "po mieście" był spełniony.

W Polsce chyba nie ma aż tak dużych miast.

Śmiem też twierdzić, iż nie jest standardowym postępowaniem jazda co weekend przez okrągły rok po 550km.

Z tym różnie bywa. Niektórzy gnają wikendowo
550, inni 2550, a inni tylko 50...

Wypad do Augustowa (odległego od
Białegostoku o 90 km) to 300 km. Tedy ;) Augustów plus okolice...
W 2001 roku chętnie na majowe nabożeństwo jechałem do Studzienicznej.
(leżącej tuż ;) za Augustowem) Taka ,,chwilówka''. :) Wypad do
Wigier był równie trudny co obecnie wypad do realu. ;)

Gdybym tyle co napisałeś wyjeżdżał "po mieście" to nie wiem czy w czasie wolnym ktoś by mnie jeszcze zaciągnął do samochodu ;-)

Ja musiałem jeździć ,,po mieście'' (zwykle w nocy, gdy nie było
ruchu, z dużą szybkością poza skrzyżowaniami i bardzo małą na
skrzyżowaniach) więc lubiłem to odreagowywać za miastem, wśród
jezior i lasów... Jeżdżąc ,,po mieście'' musiałem odwiedzać
skrajne skrzyżowania miasta, więc kilometry umykały szybko;
poza miastem odreagowywałem także szybko -- drogi wówczas były
puste, okolice piękne, samochód był przyjaźnie nastawiony,
jeśli nie liczyć braku klimatyzacji...

Przejechanie 600 km w nocy po dniu pełnym wrażeń, w tym
i masy kilometrów, było dla mnie wtedy łatwe.

-=-

Ale ZTCP jeszcze w roku 2002 jeden kilometr w przeliczeniu na koszt
paliwa zamykał się w 10 groszach a paliwo stale drożało, więc na
przełomie tysiącleci 55 tysięcy kilometrów rocznie mogło niewiele
kosztować w przeliczeniu tylko na paliwo. Do kosztu paliwa dochodziły
inne koszty -- opony, olej silnikowy, klocki i tarcze hamulcowe...
Olej silnikowy był wówczas znacznie droższy niż teraz, opony -- także.

-=-

Jak dziś jeżdżą Kowlascy -- widać najlepiej zimą, gdy niektóre samochody
dosłownie przefruwają nad zwałami śniegu, nie zostawiając śladów... ;)
Podobnie widać było natłok klientów odwiedzających FMbank. ;) Klienci
ci najwyraźniej lewitowali, gdyż nie zostawiali śladów przed jedynym
wejście do banku...

Podobnie można zobaczyć natłok pociągów jeżdżących po ,,zardzewiałych''
torach. Można przyglądając się pajęczynom, znaleźć odpowiedzi dotyczące
otwierania drzwi czy szuflad zablokowanych tymi pajęczynami -- itd...

Jedni jeżą mało, inni więcej niż mało. ;) Na drogach jest tłok, ale
nierzadko ów tłok jest spowodowany złą organizacją ruchu, zbyt małą
szybkością, złośliwością ludzką itp. czynnikami. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2015-02-06 08:10:39
Autor: S
Sadownik
W dniu 2015-02-04 o 23:36, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
Bez trudu tyle przejeżdżałem w roku 2000 i na początku 2001 roku.

Brawo. Śmiem jednak nadal twierdzić, iż Kowalski przejeżdża dużo mniej
rocznie.

IMO używanym samochodem może przejeżdżać kilkanaście tysięcy. :)

A zatem widzisz, że te wyliczenia mocno "zaokrąglowe" wychodzą Panu Złotówce.

heh... wystarczy. Tylko kto codziennie jeździ 50km do pracy (bo
zasadniczo się pracuje "codziennie")...
A nie 200 dni w roku? 8 godzin dziennie, z czego

Objazd był raz na jakiś czas ;-)

I to jeszcze "po mieście". Niewiele jest miast, gdzie dojazd w jedną
stronę wyniesie 50km nie wyjeżdżając z miasta, by warunek "po mieście"
był spełniony.

W Polsce chyba nie ma aż tak dużych miast.

Zatem Twój argument o jeżdżeniu do pracy odpada.

Gdybym tyle co napisałeś wyjeżdżał "po mieście" to nie wiem czy w
czasie wolnym ktoś by mnie jeszcze zaciągnął do samochodu ;-)

Ja musiałem jeździć ,,po mieście'' (zwykle w nocy, gdy nie było
ruchu, z dużą szybkością poza skrzyżowaniami i bardzo małą na
skrzyżowaniach)

Ty jesteś "specyficzny"... Oryginalny... Ktoś, kto pisze takiego bloga, rozumiem, że chce edukować innych, pokazać, że można na bankach zarobić. Przynajmniej ja tak rozumiem jego działalność w połączeniu z wywiadami. Tymczasem założenia nie trzymają się kupy i z jego pomysłów niewielu tak naprawdę może skorzystać, a z gruntu są po prostu... dziwne.
--
-- -- -- -- -- -
Pozdrawiam
Szymon

Data: 2015-02-06 19:59:10
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Sadownik

"S" mb1pcr$ekp$1@node2.news.atman.pl

W Polsce chyba nie ma aż tak dużych miast.

Zatem Twój argument o jeżdżeniu do pracy odpada.

To nie mój argument.

Gdybym tyle co napisałeś wyjeżdżał "po mieście" to nie wiem czy w
czasie wolnym ktoś by mnie jeszcze zaciągnął do samochodu ;-)

Ja musiałem jeździć ,,po mieście'' (zwykle w nocy, gdy nie było
ruchu, z dużą szybkością poza skrzyżowaniami i bardzo małą na
skrzyżowaniach)

Ty jesteś "specyficzny"...

To akurat prawda. Na dodatek chciałem zamienić
objeżdżanie na doglądanie zdalne.

Oryginalny... Ktoś, kto pisze takiego bloga, rozumiem, że chce edukować innych, pokazać, że można na bankach zarobić.

A ja zauważam, że ten ktoś ,,uczy księdza pacierza''.

Przynajmniej ja tak rozumiem jego działalność w połączeniu z wywiadami. Tymczasem założenia nie trzymają się kupy i z jego pomysłów niewielu tak naprawdę może skorzystać, a z gruntu są po prostu... dziwne.

IMO on skorzysta -- na cudzym (naszym? -- ja nie klikam) ,,klikaniu''.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2015-02-04 18:06:31
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Sadownik

"J.F." 54d1f6ec$0$2174$65785112@news.neostrada.pl

Ale to bedzie musial piata karte zalozyc :-)

Marzenia senne mają to do siebie, że można w nich mieć i 100 kart. ;)

Ja wiosną 2011 roku wydałem ponad 700 pln w jednym miesiącu.
(kumulując 3 miesiące w jeden -- tankowania z trzech sąsiednich
miesięcy) Obecnie wydaję 700 plnów w ciągu rok...

Jesli to benzyna,

ON

to jakies 160 litrow

Podobna ilość.

i powiedzmy 2 tys km miesiecznie.

2 tysiące km miesięcznie za 700 plnów rocznie?

   09 września 2013 roku 30494 km w październiku pojechałem do Gołdapi,
   12 września 2014 roku 33339 km zaburzając spokojny ;) żywot

To nie jest jakos bardzo duzo.

Pomijając wypady do Gołdapi przejeżdżam nieco ponad 2 tysiące
km rocznie, nie miesięcznie. Z Gołdapią mam niemal 3 tysiące km.
(niecałe 3 tysiące km w nieco ponad 12 miesięcy)

Obecnie jeżdżę jeszcze mniej -- ostatni raz tankowałem
(32,7 litra oleju napędowego za 159,90 pln)
27 listopada 2014 roku. Nie zapisałem stanu licznika.
Luty krótki -- może dociągnę do marca. :)

Dobrze czując się (obecnie raczej czuję się źle) dziennie
chodzę piechotą około 10 km, czyli więcej chodzę piechotą
niż jeżdżę samochodem.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2015-02-03 20:40:30
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Sadownik

"J.F." 54d11ce6$0$2207$65785112@news.neostrada.pl

Cztery karty GO w rodzinie ? Czy 4 konta na siebie, wiec 4 karty ?

Jeśli sadownik uprawiał rolę wraz z rodziną -- MZ
mógł zarobić bez trudu (w bezpiecznych stronach)
więcej niż tylko 6kpln.

          800 pln lwiej części
         2800 szatańskiego urobku
        ~2000 zysku gadziego
          245 mogło polecieć merytorycznie
      -- -- -- -- -- -- --
        ~5845
              dochodzą do tego kartki Citi...
              jakieś kupony z Allegro...
              punktacje z PB/BZWBKKBSg
              loty z Inteligo

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2015-02-03 17:08:01
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Sadownik

"J.F." 54d0d716$0$2209$65785112@news.neostrada.pl

Ale on moze miec w kilku bankach i wiedziec ktora karta za co placic.

Może 86 osobom polecić założenie konta merytorycznego -- i mieć
z tego wspomniane 6kpln. Może polecić inne banki... A dlaczego
on może, a nie my? Bo my nad nim roztkliwiając się -- reklamujemy
go, zamiast siebie.

Inteligo, Alior, Meritum -- polecicie?

Może nie całoroczne są te loty, ale jednak...

Ja polecę ;) bardzo chętnie:

  https://przejdzdomeritum.pl/P11550

i odstąpię połowę -- także bardzo chętnie, zaś mniej
chętnie -- mniej niż połowę? ;) Chyba mogę nawet
odstąpić (nadal bardzo chętnie) połowę stówki. ;)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Sadownik

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona