Przypominam, że zwłoki szyfranta znaleziono w ten sposób, że
spacerujący nad rzeką przechodzeń zauważył przywiązany do drzewa
mocnym drutem kawałek nogi. Resztę ciała, w kawałkach znaleziono na
przestrzeni kilkuset metrów.

W dniu 2010-06-03 14:37, Pistacjusz pisze:

Przypominam, że zwłoki szyfranta znaleziono w ten sposób, że
spacerujący nad rzeką przechodzeń zauważył przywiązany do drzewa
mocnym drutem kawałek nogi. Resztę ciała, w kawałkach znaleziono na
przestrzeni kilkuset metrów.

O w mordę! W życiu nie słyszałem o bardziej brutalnym samobójstwie.

On 3 Cze, 14:41, RedLite <si...@ocho.es> wrote:

W dniu 2010-06-03 14:37, Pistacjusz pisze:

> Przypominam, że zwłoki szyfranta znaleziono w ten sposób, że
> spacerujący nad rzeką przechodzeń zauważył przywiązany do drzewa
> mocnym drutem kawałek nogi. Resztę ciała, w kawałkach znaleziono na
> przestrzeni kilkuset metrów.

O w mordę! W życiu nie słyszałem o bardziej brutalnym samobójstwie.

No :)
Najciekawsze jest zachowanie prokuratury która nie wszczyna śledztwa
bo nie ma podstaw do zakładania udziału osób trzecich :)

W dniu 2010-06-03 14:37, Pistacjusz pisze:

Przypominam, że zwłoki szyfranta znaleziono w ten sposób, że
spacerujący nad rzeką przechodzeń zauważył przywiązany do drzewa
mocnym drutem kawałek nogi. Resztę ciała, w kawałkach znaleziono na
przestrzeni kilkuset metrów.
  

Skąd masz takie dane?

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

On 3 Cze, 17:19, jadrys <andrzej...@op.pl> wrote:

W dniu 2010-06-03 14:37, Pistacjusz pisze:

> Przypominam, że zwłoki szyfranta znaleziono w ten sposób, że
> spacerujący nad rzeką przechodzeń zauważył przywiązany do drzewa
> mocnym drutem kawałek nogi. Resztę ciała, w kawałkach znaleziono na
> przestrzeni kilkuset metrów.

Skąd masz takie dane?

Zaraz jak znaleźli była w tv krótka rozmowa z osobą która znalazła
nogę.
Później przez dwa-trzy dni szukali kawałków po całym terenie.
Wtedy jeszcze nie było wiadomo, ktro więc nie ukrywali tych
informacji.

W dniu 2010-06-03 18:05, Pistacjusz pisze:

On 3 Cze, 17:19, jadrys<andrzej...@op.pl>  wrote:
  

W dniu 2010-06-03 14:37, Pistacjusz pisze:

    

Przypominam, że zwłoki szyfranta znaleziono w ten sposób, że
spacerujący nad rzeką przechodzeń zauważył przywiązany do drzewa
mocnym drutem kawałek nogi. Resztę ciała, w kawałkach znaleziono na
przestrzeni kilkuset metrów.
      

Skąd masz takie dane?
    

Zaraz jak znaleźli była w tv krótka rozmowa z osobą która znalazła
nogę.
Później przez dwa-trzy dni szukali kawałków po całym terenie.
Wtedy jeszcze nie było wiadomo, ktro więc nie ukrywali tych
informacji.
  

Faktycznie, teraz sobie przypomniałem że coś takiego rzeczywiście miało miejsce.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Użytkownik "Pistacjusz" <pistacjusz@gmail.com> napisał w wiadomości news:40018051-af08-4468-8207-41c51c840f09a20g2000vbc.googlegroups.com...
Przypominam, że zwłoki szyfranta znaleziono w ten sposób, że
spacerujący nad rzeką przechodzeń zauważył przywiązany do drzewa
mocnym drutem kawałek nogi. Resztę ciała, w kawałkach znaleziono na
przestrzeni kilkuset metrów.

Chlopina za duzo wiedzial.
Np. to, ze bedzie zamach na Prezydenta.

Pistacjusz pisze:

Przypominam, że zwłoki szyfranta znaleziono w ten sposób, że
spacerujący nad rzeką przechodzeń zauważył przywiązany do drzewa
mocnym drutem kawałek nogi. Resztę ciała, w kawałkach znaleziono na
przestrzeni kilkuset metrów.

A to zlosliwiec - samobojca.

Celowo sobie przywiazal noge i rozwlokl cialo na odcinku dlugosci kilkuset metrow by zmylic sledztwo.

R.