Grupy dyskusyjne

SamochĂłd z Belgi - problem z dokument ami

	Data: 2011-01-15 18:44:36
Autor: mateoos
SamochĂłd z Belgi - problem z dokument ami
W dniu 2011-01-15 18:21, MS pisze: Witam Problem to za duĹźo ale chciaĹbym go uniknÄÄ, chcÄ kupiÄ auto z 2008 roku sprowadzone z Belgii, oczywiĹcie za poĹrednictwem handlarza ktĂłry nigdzie nie bÄdzie figurowaĹ. OglÄdaĹem tzw "brief" i umowe inblanco sporzÄdzonÄ miÄdzy jakimĹ tam panem Belgiem a ........ czyli mogÄ to byÄ ja. Nie wiem jak inni, ale ja nie spisaĹbym umowy z jakimĹ tam panem Belgiem. Jednak na tym briefie jako wĹaĹciciel figuruje jakaĹ firma majÄca w nazwie sĹowo "leasing" i nikt wiÄcej. Umowa ma byÄ miÄdzy mnÄ a panem ktĂłry defacto nigdzie nie wystÄpuje. Sprzedawca mowi ze to nie problem przecieĹź. Jasne, a potem okaĹźe siÄ, Ĺźe firma leasingowa z Belgii nadal bÄdzie oczekiwaĹa na czynsze leasingowe. DopĂłki nie bÄdziesz miaĹ zaĹwiadczenia od tej firmy, Ĺźe pojazd zostaĹ spĹacony i wykupiony, formalnie nie bÄdziesz wĹaĹcicielem. O ile siÄ nie mylÄ, bez takiego zaĹwiadczenia WydziaĹ Komunikacji nie powinien zarejestrowaÄ takiego samochodu. Jak to jest przy autach z belgi ? podobno faktycznie samochĂłd moĹźe byÄ z tym jednym dokumentem i umowÄ ?? auto ma kluczyki, ksiÄĹźkÄ serwisowÄ itp. itd. ProszÄ o konkretne odpowiedzi, odpuĹciÄ ?? czy moĹźe brakuje jakiegoĹ dokumentu ?? Tablice belgijskie sÄ, tzn jedna oryginalna a druga dorabiana, nie jest teĹź nigdzie napisane Ĺźe auto jest wymeldowane. Nie znam flamandzkiej gadki ale chyba byĹo by to widoczne :-) RzeczywiĹcie jest taka lepsza cena, Ĺźeby porywaÄ siÄ na tak wiele niewiadomych?

	Data: 2011-01-15 19:19:53
Autor: MS
SamochĂłd z Belgi - problem z dokument ami
RzeczywiĹcie jest taka lepsza cena, Ĺźeby porywaÄ siÄ na tak wiele niewiadomych? 41 tyĹ za Vectre z 2008 r. cdti 150 KM wersja cosmo. Ale wyglÄda Ĺźe nie warto. DziÄki