On 18 Sie, 16:28, "Golibroda" <a...@ma.asa> wrote:
Witajcie,
Właśnie pojawił się w rodzinie nowy kierowca a co za tym idzie nowe kłopoty. Co
prawda egzamin poszedł za pierwszym razem (ach te opowieści o WORD) ale
umiejetności nowego kierowcy wymagają jednak szlifu na drodze.
Chciałbym więc wyposażyć córkę we własny samochodzik. Mały, ładny i zgrabny jak
na kobietę 18-letnia przystało :) Oczywiscie oprócz uroku ma być solidny
technologicznie z małym spalaniem najlepiej z instalacją gazową.
Samochodziarz ze mnie kiepski wiec zwracam się tutaj z zapytaniem i otwieram
dyskusję co kupić ?
Założenia:
1. max 5 tys złotych
2. mile widziana instalacja gazowa
3. może wspomaganie kierownicy jesli niezbędne.
4. jakis bajer w postaci centarlnego zamku czy alarmu
5. tania eksploatacja
6. udany silnik
7. odporne zawiesznie
Założenia dość ogólnikowe ale samochód ma służyć młodemu kierowcy do szkolenia
umiejetności a w razie czego, aby jego naprawy mechaniczne czy blacharskie nie
były zbyt kosztowne czy skomplikowane.
Myślałem o czymś z segmentu małego: taki ford fiesta, fiat punto, jakiś peugeot,
może matiz czy seicento.Inne propozycje ?
Co za markę byście zaproponowali, może jakieś konkretne roczniki z udanymi
silnikami czy atrakcyjnym wyposażeniem. Sam nie wiem na co zwrócić uwagę ?
Proszę więc o konstruktywne wypowiedzi. Jesli czegoś nie napisałem z chęcią
dodam.
Piszcie, czekam..
Pozdrawiam
Piotr
Miałem podobny problem s synem. Zwróć uwagę na pojemność silnika. OC
od młodego kierowcy z zerowym stażem jest b. duże, łapie same zwyżki
składki. Ja 3 lata temu kupiłem Uno z silnikiem 899 cm3 ,mieści się w
pierwszej grupie opłat OC. Do 900 cm3 a i tak składka o ile pamiętam
była chyba powyżej 1 tys. zł.