Data: 2010-12-22 08:57:17 | |
Autor: Albercik | |
Samochod elektryczny | |
W dniu 21.12.2010 21:49, RadekNet pisze:
Za czas jakis bedzie potrzebne nam w domu "trzecie" autko do krotkich Fajna sprawa, też kiedyś nad tym myślałem, ale żeby się w to pobawić to trzeba mieć "predyspozycje" takie jak np. Mieć już samochód dawcę. Mieć porządne zaplecze techniczne (zakład ślusarski, warsztat samochody, smykałkę elektryka/elektronika + wyposażenie warsztatu) Mieć wolne środki na zabawę - żeby móc oszczędzać trzeba zainwestować, kredyt rozwala cały biznes Mieć dużo wolnego czasu Cierpliwą rodzinę i pewnie wiele innych... Im więcej punktów z powyższej list spełniasz tym lepiej dla przedsięwzięcia.
10tyś zł kosztów to może uda się osiągnąć przy nisko seryjnej produkcji. Jak nie masz przetartych ścieżek to spokojnie włożysz kilka razy więcej.
Do póki nie będzie jakiejś rewolucji w dziedzinie magazynowania energii to się to aż tak bardzo nie będzie opłacać. Na LiPol'ach by już szło pojeździć, ale ich cena oraz efekty uboczne... Samochod bazowy - albo tanie Cinquecento z uszkodzonym silnikiem, albo |
|
Data: 2010-12-22 20:35:29 | |
Autor: RadekNet | |
Samochod elektryczny | |
W dniu 22.12.2010 08:57, Albercik pisze:
Na stronach sprzedawcow czesci do konwersji i entuzjastow takich aut Mam oferty z kilku zrodel od 8 do 15 tys zl za komplet do konwersji. Gwarantuja, ze tylko wlasna prace musze wlozyc i samochod baze miec. Koszty eksploatacji to ok. 3 zl/100 km plus wymiana baterii co kilka lat Na dzis tylko kwasowki wchodza w gre. Pozdr. -- Radek Wrodarczyk www.rejsy-czartery.com |
|
Data: 2010-12-23 11:02:11 | |
Autor: Albercik | |
Samochod elektryczny | |
W dniu 22.12.2010 20:35, RadekNet pisze:
W dniu 22.12.2010 08:57, Albercik pisze: A masz zaplecze techniczne? bo jeżeli nie, to dolicz do kosztu pierwszego egzemplarza koszt narzędzi. Zapewne bez spawarki, tokarki i tym podobnych narzędzi się nie obędzie. Oczywiście można te prace zlecić komuś, ale wtedy to "własna praca w garażu" przekształca się w zlecenie za grubą kasę. I na pewno nie dostaniesz kompletu do konwersji bo w przyrodzie nie występuje coś takiego. Dostaniesz silnik, zestaw akumulatorów, regulator, może kable. Ale montaż tych elementów będzie wymagał obróbki dużej ilości wszelakiego materiału. Mimo wszystko, jeżeli zdajesz sobie z tego sprawę to trzymam kciuki. Informuj o postępach. |
|