Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Samochód kupię :)

Samochód kupię :)

Data: 2013-10-16 10:20:54
Autor: Jacek Maciejewski
Samochód kupię :)
Cześć
Nie znam się zupełnie na współczesnych samochodach a zamierzam kupić coś.
To coś miało by służyć do do sporadycznych wyjazdów do miasta (mniej więcej
200 km/miesiąc) i do 1  trasy zagranicznej rocznie, na powiedzmy 10 tys.
km. Wymyśliłem sobie też że to będzie używane żeby było tanie i silnik
miało małolitrażowy na olej napędowy, z uwagi na koszty eksploatacji.
Chciałbym też żeby jeździło jeszcze conajmniej 10 lat bez większych napraw
a w razie awarii dawało się naprawić bez wydania majątku.  Takie rzeczy jak
komfort jazdy, wygląd, osiągi, dodatkowe wyposażenie - drugorzędne. Czy
moglibyście doradzić jakąś markę czy typ?
--
Jacek

Data: 2013-10-16 08:58:55
Autor: Budzik
Samochód kupię :)
Osobnik posiadający mail jacmac@go2.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Cześć
Nie znam się zupełnie na współczesnych samochodach a zamierzam kupić
coś. To coś miało by służyć do do sporadycznych wyjazdów do miasta
(mniej więcej 200 km/miesiąc) i do 1  trasy zagranicznej rocznie, na
powiedzmy 10 tys. km. Wymyśliłem sobie też że to będzie używane żeby
było tanie i silnik miało małolitrażowy na olej napędowy, z uwagi na
koszty eksploatacji. Chciałbym też żeby jeździło jeszcze conajmniej 10
lat bez większych napraw a w razie awarii dawało się naprawić bez
wydania majątku.  Takie rzeczy jak komfort jazdy, wygląd, osiągi,
dodatkowe wyposażenie - drugorzędne. Czy moglibyście doradzić jakąś
markę czy typ?

Przy takich wymaganiach to kupiłbym cokolwiek, byle bylo w dobrym stanie bo te 10 lat to szmat czasu. 200 km na miesiac to raczej wziałbym benzyne.

Ja kupiłem awaryjnie kilka lat temu starego zx bo sie trafił w dobrym stanie i ta cholera do dzis nie chce sie zepsuc wiec jezdze :)



--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nowa Kobieta chce być taka sama, jak Dawny Mężczyzna.
A może nawet jeszcze gorsza."  Benjamin Hoff

Data: 2013-10-16 16:46:16
Autor: Jacek Maciejewski
Samochód kupię :)
Dnia Wed, 16 Oct 2013 08:58:55 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):

Ja kupiłem awaryjnie kilka lat temu starego zx

Zdekoduj to :) ja się na tym nie znam :)
--
Jacek

Data: 2013-10-16 15:00:40
Autor: Budzik
Samochód kupię :)
Osobnik posiadający mail jacmac@go2.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Ja kupiłem awaryjnie kilka lat temu starego zx

Zdekoduj to :) ja się na tym nie znam :)

citroena zx - jakies 5 lat temu.
rocznik 1995.
Jezdzi do dzis i jeszcze nigdy mnie nie zawiodł.
Az nie wiem czy to dobrze, czy zle :)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Wiem, że to, co piszę, jest może średnio mądre,
ale cóż - jestem w tym najlepszy."  Szymon Majewski

Data: 2013-10-16 17:44:39
Autor: ToMasz
Samochód kupię :)
W dniu 16.10.2013 16:46, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Wed, 16 Oct 2013 08:58:55 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):

Ja kupiłem awaryjnie kilka lat temu starego zx

Zdekoduj to :) ja się na tym nie znam :)

co Polak, to opinia, albo i więcej. Albo kup nówkę sztukę, i może 10 lat pojeździsz, ale za to stracisz na cenie, za 3 lata połowę wartości, albo kup używkę. Tu wszystko zależy od stanu. łatwiej jest znaleźć rozbitka w dobrym stanie, niż auto któremu nic nie brakuje nie bite, mało jeżdżone... Trafiają się takie autka, ale nie są to modele popularne. takimi już by jeździli członkowie rodzin właścicieli autokomisów.
Co do diesla - niema strachu. stare citroeny byly nie do zarąbania. Hdi 2.0 z 90 konikami jeszcze jest trwały, tani w naprawach i dużo go na allegor. Potem już są dwumasy, fapy i inne udoskonalenia powodujące że grupowi hejterzy marudzą że diesle są drogie.
TAnie wozidło to może być xsara, ale też inne auto, byle by nie było jakąś bombą zegarową
nie bój się staruszków

ToMasz

Data: 2013-10-16 10:24:32
Autor: Lewis
Samochód kupię :)
W dniu 2013-10-16 10:20, Jacek Maciejewski pisze:
Cześć
Nie znam się zupełnie na współczesnych samochodach a zamierzam kupić coś.
To coś miało by służyć do do sporadycznych wyjazdów do miasta (mniej więcej
200 km/miesiąc) i do 1  trasy zagranicznej rocznie, na powiedzmy 10 tys.
km. Wymyśliłem sobie też że to będzie używane żeby było tanie i silnik
miało małolitrażowy na olej napędowy, z uwagi na koszty eksploatacji.
Chciałbym też żeby jeździło jeszcze conajmniej 10 lat bez większych napraw
a w razie awarii dawało się naprawić bez wydania majątku.  Takie rzeczy jak
komfort jazdy, wygląd, osiągi, dodatkowe wyposażenie - drugorzędne. Czy
moglibyście doradzić jakąś markę czy typ?


Przy założeniu tanie w naprawie diesla sobie odpuść :)

--
Pozdrawiam
Lewis

Data: 2013-10-16 10:40:39
Autor: Andrzej Lawa
Samochód kupię :)
W dniu 16.10.2013 10:20, Jacek Maciejewski pisze:
Cześć
Nie znam się zupełnie na współczesnych samochodach a zamierzam kupić coś.
To coś miało by służyć do do sporadycznych wyjazdów do miasta (mniej więcej
200 km/miesiąc) i do 1  trasy zagranicznej rocznie, na powiedzmy 10 tys.
km. Wymyśliłem sobie też że to będzie używane żeby było tanie i silnik
miało małolitrażowy na olej napędowy, z uwagi na koszty eksploatacji.
Chciałbym też żeby jeździło jeszcze conajmniej 10 lat bez większych napraw
a w razie awarii dawało się naprawić bez wydania majątku.  Takie rzeczy jak
komfort jazdy, wygląd, osiągi, dodatkowe wyposażenie - drugorzędne. Czy
moglibyście doradzić jakąś markę czy typ?

Cóż, ja miałem podobne wymagania - codzienne dojazdy, czasem trasa w kraju - i w rezultacie prawie 3 lata temu nabyłem za 3 tysiące pordzewiałą Corsę 1,5D z 1995 roku.

Wygląda paskudnie i trochę trzeba było włożyć, żeby się nie rozsypywało (naprawa podłużnic, wymiana zwrotnicy po wykryciu jej pęknięcia, wymiana ogumienia, alternatora, amortyzatorów) i póki co jeździ - a nie oszczędzam, bo już parę razy woziłem i po 300kg suchego betonu w workach.

Znajomi polecali (ze względu na lepszą jakość blacharki) Golfa z drugiej serii.

Czy starczy na 10 lat? Cholera wie. Prezes ma duuuuuuuuuużo młodsze (chyba 5-letnie) i "wypasione" Volvo i co chwila coś się sypie, z reguły coś drogiego.

Generalnie im prostsza konstrukcja tym mniejsze ryzyko, że coś się zepsuje, a w razie czego naprawa tańsza, nawet jeśli będzie "kowalska". Takiego np. common rail bym nie ryzykował.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2013-10-16 10:58:10
Autor: Maciek
Samochód kupię :)
Dnia Wed, 16 Oct 2013 10:20:54 +0200, Jacek Maciejewski napisał(a):

(...)

Nowe czy uzywane?

Jak uzywane, to znajomy sprzedaje Focusa C-maxa z dieslem 1.6 w bardzo
ladnym stanie.

--
Maciek

Od kolijevke, pa do groba, za ispiranje mozga je doba

Data: 2013-10-16 11:15:25
Autor: Chris
Samochód kupię :)
Jacek Maciejewski nabazgrał(a):

Cześć
Nie znam się zupełnie na współczesnych samochodach a zamierzam kupić coś.
To coś miało by służyć do do sporadycznych wyjazdów do miasta (mniej
więcej 200 km/miesiąc) i do 1  trasy zagranicznej rocznie, na powiedzmy
10 tys. km. Wymyśliłem sobie też że to będzie używane żeby było tanie i
silnik miało małolitrażowy na olej napędowy, z uwagi na koszty
eksploatacji. Chciałbym też żeby jeździło jeszcze conajmniej 10 lat bez
większych napraw a w razie awarii dawało się naprawić bez wydania
majątku.  Takie rzeczy jak komfort jazdy, wygląd, osiągi, dodatkowe
wyposażenie - drugorzędne. Czy moglibyście doradzić jakąś markę czy typ?

Volvo S/V40 1.9D albo 1.8 benzyna + gaz.

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2013-10-16 23:02:13
Autor: megrimsNO@interia.pl
Samochód kupię :)
On 10/16/2013 10:20 AM, Jacek Maciejewski wrote:
Cześć
Nie znam się zupełnie na współczesnych samochodach a zamierzam kupić coś.
To coś miało by służyć do do sporadycznych wyjazdów do miasta (mniej więcej
200 km/miesiąc) i do 1  trasy zagranicznej rocznie, na powiedzmy 10 tys.
km. Wymyśliłem sobie też że to będzie używane żeby było tanie i silnik
miało małolitrażowy na olej napędowy, z uwagi na koszty eksploatacji.
Chciałbym też żeby jeździło jeszcze conajmniej 10 lat bez większych napraw
a w razie awarii dawało się naprawić bez wydania majątku.  Takie rzeczy jak
komfort jazdy, wygląd, osiągi, dodatkowe wyposażenie - drugorzędne. Czy
moglibyście doradzić jakąś markę czy typ?

E36. Jak będzie zadbany, to przez 20 lat się nie zepsuje.

Data: 2013-10-17 14:50:18
Autor: Jacek Maciejewski
Samochód kupię :)
Dnia Wed, 16 Oct 2013 23:02:13 +0200, megrimsNO@interia.pl napisał(a):

E36. Jak będzie zadbany, to przez 20 lat się nie zepsuje.

Twoja propozycja nieco się kłóci z moimi założeniami. Między innymi
podejrzewam że w przypadku BMW znaczny procent każdej jego ceny płacisz nie
za "żelazo" tylko za markę. A ja nie lubię płacić za markę :)
Obecnie najbardziej podoba mi się Citroen Berlingo z dieslem 1,6. Kładzione
fotele, duża przestrzeń ładunkowa. Niewygórowane ceny za egzemplarz
10-letni.  Niezłe opinie co do trwałości. Niezłe właściwości trakcyjne. Jak
się uda jeszcze kupić z relingami (łódka), bocznymi drzwiami i hakiem
(rowery) to będzie nieźle.
--
Jacek

Data: 2013-10-18 07:13:17
Autor: Maciek
Samochód kupię :)
Dnia Thu, 17 Oct 2013 14:50:18 +0200, Jacek Maciejewski napisał(a):

Obecnie najbardziej podoba mi się Citroen Berlingo z dieslem 1,6. Kładzione
fotele, duża przestrzeń ładunkowa. Niewygórowane ceny za egzemplarz
10-letni.

I komfort jazdy niedostepny nawet jako opcja, chocbys byl rodzonym wnukiem
Andre :)

Wez tez pod uwage, ze to jest samochod do pracy, wiec znalezienie 10-latka,
ktory, mial lekkie zycie, moze sie kazac karkolomnym wyzwaniem.

Ale jesli przeskoczysz te 2 problemy, to faktycznie Berlingo moze byc
niezlym pomyslem.

--
Maciek

Od kolijevke, pa do groba, za ispiranje mozga je doba

Data: 2013-10-18 11:15:07
Autor: Szklana
Samochód kupię :)
W dniu 2013-10-18 07:13, Maciek pisze:
Dnia Thu, 17 Oct 2013 14:50:18 +0200, Jacek Maciejewski napisał(a):

Obecnie najbardziej podoba mi się Citroen Berlingo z dieslem 1,6. Kładzione
fotele, duża przestrzeń ładunkowa. Niewygórowane ceny za egzemplarz
10-letni.

I komfort jazdy niedostepny nawet jako opcja, chocbys byl rodzonym wnukiem
Andre :)

Wez tez pod uwage, ze to jest samochod do pracy, wiec znalezienie 10-latka,
ktory, mial lekkie zycie, moze sie kazac karkolomnym wyzwaniem.

Ale jesli przeskoczysz te 2 problemy, to faktycznie Berlingo moze byc
niezlym pomyslem.

Może Xsara I Break 2.0 HDi 2000r zamiast dobitego Berlingo, jeżdżę tym i jeśli chodzi o silnik i układ zasilania to zero problemów. Trzeba zadbać o zawieszenie, kiedy daje pierwsze sygnały bo potem to drogo kosztuje i nie dotyczy to tylko tyłu. Miejsca dużo po złożeniu tylnej kanapy, ładowność coś 600 kg.
Ale poza tym to pali jakieś 5 na trasie, około 7 w korkach.

--
Żubrówka Biała leczy zawała

Data: 2013-10-18 19:11:50
Autor: Maciek
Samochód kupię :)
Dnia Fri, 18 Oct 2013 11:15:07 +0200, Szklana napisał(a):

Może Xsara I Break 2.0 HDi 2000r zamiast dobitego Berlingo

Dla mnie Citroen osobowy bez hydropneumatyki to jak nie Citroen. Wolalbym
Xantie.

--
Maciek

Od kolijevke, pa do groba, za ispiranje mozga je doba

Data: 2013-10-17 17:19:00
Autor: tᴏ
Samochód kupię :)
Jacek Maciejewski wrote:

Czy moglibyście doradzić jakąś markę czy typ?

Zdecydowanie polecam Ci Poloneza Trucka Roya z silnikiem 1.9 w dieslu. Spełnia wszystkie Twoje kryteria!

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

Samochód kupię :)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona