|
Data: 2009-09-03 20:04:34 |
Autor: kamil d |
Samochód osobowy z dwoma silnikami |
Technolog pisze:
Pomysł z tematu amatorsko kołacze mi się po głowie od pewnego czasu. W
samochodach przeznaczonych do szybkiej jazdy pojawia się problem rozkładu
ciężaru na osie - czyli gdy jest za ciężkio z przodu pojawia się
podsterowność, za ciężki tył to nadsterowność. To dokucza z resztą
wszystkim samochodom, np. w zimie.
Pytanie - co stoi na przeszkodzie, aby supersamochody miały po dwa silniki?
Pomysł stary (prawie) jak świat, patrz: Alfa Romeo Bimotore 1935.
Z bardziej współczesnych masz Golfa mk II a z jeszcze nowszych Audi TT MTM Bimoto.
--
kamil d
red 206
mysłowice
|
|
|
Data: 2009-09-03 20:13:25 |
Autor: Technolog |
Samochód osobowy z dwoma silnikami |
Dnia Thu, 03 Sep 2009 20:04:34 +0200, kamil d napisał(a):
Technolog pisze:
Pomysł z tematu amatorsko kołacze mi się po głowie od pewnego czasu. W
samochodach przeznaczonych do szybkiej jazdy pojawia się problem rozkładu
ciężaru na osie - czyli gdy jest za ciężkio z przodu pojawia się
podsterowność, za ciężki tył to nadsterowność. To dokucza z resztą
wszystkim samochodom, np. w zimie.
Pytanie - co stoi na przeszkodzie, aby supersamochody miały po dwa silniki?
Pomysł stary (prawie) jak świat, patrz: Alfa Romeo Bimotore 1935.
Z bardziej współczesnych masz Golfa mk II a z jeszcze nowszych Audi TT MTM Bimoto.
Który jak wyczytałem miał problemy z pokonaniem prędkości 400 kmh. Więc
jednak jeden silnik (Bugatti Veyron i następcy powyżej 400 kmh) wygrywa.
|
|
|
Data: 2009-09-04 09:56:43 |
Autor: Jakub Witkowski |
Samochód osobowy z dwoma silnikami |
Technolog pisze:
Dnia Thu, 03 Sep 2009 20:04:34 +0200, kamil d napisał(a):
Technolog pisze:
Pomysł z tematu amatorsko kołacze mi się po głowie od pewnego czasu. W
samochodach przeznaczonych do szybkiej jazdy pojawia się problem rozkładu
ciężaru na osie - czyli gdy jest za ciężkio z przodu pojawia się
podsterowność, za ciężki tył to nadsterowność. To dokucza z resztą
wszystkim samochodom, np. w zimie.
Pytanie - co stoi na przeszkodzie, aby supersamochody miały po dwa silniki?
Pomysł stary (prawie) jak świat, patrz: Alfa Romeo Bimotore 1935.
Z bardziej współczesnych masz Golfa mk II a z jeszcze nowszych Audi TT MTM Bimoto.
Który jak wyczytałem miał problemy z pokonaniem prędkości 400 kmh. Więc
jednak jeden silnik (Bugatti Veyron i następcy powyżej 400 kmh) wygrywa.
Trzeba by jeszcze wykazać że, to własnie dwa silniki stanowiły problem
a nie sto innych czynników różniących te samochody. Bo inaczej to równie
dobrze można by twierdzić, że zadecydował np. kształt lusterek (też istotny)
JW
|
|