Data: 2013-06-25 12:24:43 | |
Autor: Deflegmator | |
Samochod z USA?... | |
A.L. wrote:
Niestety, nie moge znalezc jasnych i konkretnych odpowiedzi na Czego byś nie zrobił, to i tak będziesz nielegalny. Wszystkie części, na których masz napis DOT z cyferkami, tutaj powinny mieć E. Sprawa dotyczy nie tylko świateł - europejskiej homologacji nie będą miały m.in. szyby i pasy bezpieczeństwa. Jak trafisz na służbistę-kretyna, to bedą problemy. Jeśli nie - możesz nawet z czerwonymi kierunkami przez lata się uchować. :) Kilka lat temu w zachodniopomorskim policja zabierała dowody rejestracyjne za brak homologacji E na amerykańskich szybach. Państwo polskie jest jak zwykle wrogiem swojego obywatela. Welcome home. ;) No i jeszcze jedna kwestia - udział w wypadku. Jak ktoś się zczai, że niehomologowanym pojazdem się poruszasz, to nawet przy nie Twojej winie, możesz się przed cwanym prawnikiem nie uchować. -- Deflegmator |
|
Data: 2013-06-25 14:48:18 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Samochod z USA?... | |
W dniu 2013-06-25 14:24, Deflegmator pisze:
A.L. wrote: A to ciekawe. Wszystkie Nie, nie ma takiego obowiązku. Sprawa dotyczy nie tylko świateł - europejskiej homologacji nie Jeżeli samochód zostanie dopuszczony do ruchu (zgodnie z obowiązującymi przepisami) to nie ma co się martwić. |
|
Data: 2013-06-25 12:57:40 | |
Autor: Deflegmator | |
Samochod z USA?... | |
Artur Maśląg wrote:
> Sprawa dotyczy nie tylko świateł - europejskiej homologacji nie Głowę za to dasz? :) -- Deflegmator |
|
Data: 2013-06-25 13:03:47 | |
Autor: AZ | |
Samochod z USA?... | |
On 2013-06-25, Deflegmator <walhallSP@Mwp.pl> wrote:
Jest cos takiego jak import jednostkowy i wlasnie takie przypadki> Sprawa dotyczy nie tylko świateł - europejskiej homologacji nie chyba pod to podlegaja. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2013-06-25 15:06:03 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Samochod z USA?... | |
W dniu 2013-06-25 14:57, Deflegmator pisze:
Artur Maśląg wrote: A co ma do tego moja głowa? Pojazd jest dopuszczony do ruchu i warunki techniczne dopuszczenia do ruchu są spełnione to nie ma problemu. Opowieści o policjantach-cudakach to ja już tyle słyszałem, że słów szkoda. O innych wyssanych z palca podobnie... |
|
Data: 2013-06-25 13:41:06 | |
Autor: Deflegmator | |
Samochod z USA?... | |
Artur Maśląg wrote:
W "zaprzyjaźnionej" stacji wszystko jest możliwe. A policjant ma prawo zatrzymać DR za brak homologacji i tak. to nie Opowieści o policjantach-cudakach to ja już tyle Tak, z pewnością wszystkie są wyssane z palca. Wystarczy przejrzeć fora amerykańkich marek, by włos zjeżył się na głowie, do jakich pierdół potrafi się policja/diagnosta przyczepić widząc taką egzotyczną furę. Ale to nieprawda przecież, oni wszyscy ssą. ;) -- Deflegmator |
|
Data: 2013-06-25 15:52:56 | |
Autor: Chris | |
Samochod z USA?... | |
Deflegmator nabazgrał(a):
Artur Maśląg wrote: Ciekawe że do BMW się nie czepiają a cała produkcja jest w USA... myślisz że dają inne śrubki na rynek EU i USA ?? -- www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem. www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową. |
|
Data: 2013-06-25 10:07:24 | |
Autor: A.L. | |
Samochod z USA?... | |
On Tue, 25 Jun 2013 15:52:56 +0200, "Chris" <chris@spam.pl> wrote:
Deflegmator nabazgra³(a): Daja inne stempelki. Podobnie samochody importowane do USA maja stempelki DOT A.L. P.S> Czy Honda Accord to w Polsce "egzotyczna fura"?... |
|
Data: 2013-06-25 16:36:14 | |
Autor: Deflegmator | |
Samochod z USA?... | |
A.L. wrote:
> Ciekawe ¿e do BMW siê nie czepiaj± a ca³a produkcja jest w USA... Z DOT na szybie? Owszem. Ca³a nadzieja w tym, ¿e misiaczek nie zczai, ¿e auto ma amerykañskie pochodzenie, bo "zwyk³ych" accordów jest jak mrówek. Jako¶ siê zakamufluje. -- Deflegmator |
|
Data: 2013-06-25 18:25:22 | |
Autor: Artur Ma¶l±g | |
Samochod z USA?... | |
W dniu 2013-06-25 17:07, A.L. pisze:
On Tue, 25 Jun 2013 15:52:56 +0200, "Chris" <chris@spam.pl> wrote:(...) Ciekawe ¿e do BMW siê nie czepiaj± a ca³a produkcja jest w USA... my¶lisz ¿e Nieprawda - stempelki DOT maj± pojazdy produkowane na rynek amerykañski, a nie importowane. To ró¿nica. P.S> Czy Honda Accord to w Polsce "egzotyczna fura"?... Co¶ Ty - do¶æ typowy samochód. |
|
Data: 2013-06-25 12:19:37 | |
Autor: A.L. | |
Samochod z USA?... | |
On Tue, 25 Jun 2013 18:25:22 +0200, Artur Ma¶l±g <futrzak@polbox.com>
wrote: W dniu 2013-06-25 17:07, A.L. pisze: No, ja wlasnie pisze o takich samochodach. Importowanych i produkowanych na rynek amerykanski. "Importowanei" samochodu produkowanego w Europie wedle europejsskich standardow to rzecz znacznei bardziej upierdliwa niz w druga strone. Co swego czasu badalem A.L. |
|
Data: 2013-06-25 19:32:44 | |
Autor: J.F. | |
Samochod z USA?... | |
Dnia Tue, 25 Jun 2013 12:19:37 -0500, A.L. napisa³(a):
"Importowanei" samochodu produkowanego w Europie wedle europejsskich Pamietaj ze obowiazuje zasada wzajemnosci - jak oni nam, tak my im :-) J. |
|
Data: 2013-06-25 12:50:52 | |
Autor: A.L. | |
Samochod z USA?... | |
On Tue, 25 Jun 2013 19:32:44 +0200, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote: Dnia Tue, 25 Jun 2013 12:19:37 -0500, A.L. napisa³(a):E... niesupelnie wzajemnosc. Ameryka jest duzo gporsza. Oni toumaja cwira na punkcie srodowiska. Wiekszosc samochodow europejskoch by nie pzreszla pod katem emisji spalin. A.L. |
|
Data: 2013-06-25 19:57:28 | |
Autor: Artur Ma¶l±g | |
Samochod z USA?... | |
W dniu 2013-06-25 19:50, A.L. pisze:
On Tue, 25 Jun 2013 19:32:44 +0200, "J.F." To prawda - w swoim czasie nawet Porsche mia³o z tym spore problemy :) |
|
Data: 2013-06-25 22:43:45 | |
Autor: J.F. | |
Samochod z USA?... | |
Dnia Tue, 25 Jun 2013 19:57:28 +0200, Artur Ma¶l±g napisa³(a):
W dniu 2013-06-25 19:50, A.L. pisze: Ale czy to nie bylo piec numerkow EURO temu ? J. |
|
Data: 2013-06-25 20:41:27 | |
Autor: masti | |
Samochod z USA?... | |
Dnia pięknego Tue, 25 Jun 2013 22:43:45 +0200 osobnik zwany J.F. napisał:
Dnia Tue, 25 Jun 2013 19:57:28 +0200, Artur Maśląg napisał(a): to nie jest problem w poziomie emisji tylko innych normach na sposób mierzenia. Podobnie jak z testami zderzeniowymi. A samochody sie projektuje pod katem przejścia badania a nie rzeczywistego obniżenia emisji czy zapewnienia bezpieczeństwa. -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2013-06-26 10:19:51 | |
Autor: Chris | |
Samochod z USA?... | |
Artur Ma¶l±g nabazgra³(a):
W dniu 2013-06-25 19:50, A.L. pisze: Bo maj± swojego Vipera z V8(10 nie pamiêtam) wiêc takie Porsche to konkutencja i trzeba jej utrudniæ wej¶cie na w³asny rynek :) -- www.bezwypadkowy.net - Sprawd¼ historiê auta i zobacz czy nie by³o wrakiem. www.automo.pl - Sprawd¼ VIN, wyposa¿enie, przebieg, historiê wypadkow±. |
|
Data: 2013-06-25 20:01:43 | |
Autor: Maciek | |
Samochod z USA?... | |
Dnia Tue, 25 Jun 2013 12:50:52 -0500, A.L. napisa³(a):
E... niesupelnie wzajemnosc. Ameryka jest duzo gporsza. Oni toumaja Zaraz - w EU obowiazuje norma emisji euro ilestam, co rok nowa. Silniczki jak od kosiarki. W USA na rynek wchodza potwory z silnikami po 5-6 litrow. Jak mierzona jest ta emisja, bo chyba nie chodzi o wartosci bezwzgledne? -- Maciek Karkulowsia³ zwartusia³ Ratuwsianku Maciuwsio |
|
Data: 2013-06-25 14:05:06 | |
Autor: A.L. | |
Samochod z USA?... | |
On Tue, 25 Jun 2013 20:01:43 +0200, Maciek <docktor@poczta.onet.pl>
wrote: Dnia Tue, 25 Jun 2013 12:50:52 -0500, A.L. napisa³(a): Nie wiem, w sensie technicznym. W sensie uzytkowym - co dwa lata samochod musi przejsc test emisji spalin. I tylko test spalin. Inaczej nie pzredluzy sie rejestarcji. Stacja wyglada high-tech. Wjezdza sie na rolki, wychodzi z samochodu i oddaje kluczyki. Oni podlaczaja mnostwo kabli i samochod jedzie na rolkach pzrez 5 minut. Potem dostaje sie papier gdzie jest cala strona liczb. Ktorych oczywiscie nei czytam. Ani nie usiluje zrozumiec Jednym z wazniejszych testow, na samym poczatku jest test korka paliwa. Wykrecaja korek, sprawdzaja czy oryginalny, a podem podlaczaja do jakiegos urzadzenia. A jak test odpadnie na korku, to dalej nei sprawdzaja. Nie sprawdzaja w ogole, jak sie pali swiatelko "engine problems" W kazdym razie, tu nei smierdzi spalinami. W Warszawie - i owszem A.L. |
|
Data: 2013-06-25 21:23:03 | |
Autor: Artur Ma¶l±g | |
Samochod z USA?... | |
W dniu 2013-06-25 21:05, A.L. pisze:
On Tue, 25 Jun 2013 20:01:43 +0200, Maciek <docktor@poczta.onet.pl> Szkoda ¿e nie napisa³e¶, ¿e poszczególne stany maj± spor± swobodê w zakresie akceptacji wyników. No chyba, ¿e co¶ siê zmieni³o, ale jaki¶ czas temu Kalifornia mia³a najostrzejsze przepisy w tej materii. Stacja wyglada high-tech. Wjezdza sie na rolki, wychodzi z samochodu i Mo¿e byæ to kwestia ci¶nienia par paliwa, filtra, szczelno¶ci uk³adu itd. Kwestia bezpieczeñstwa przy wypadkach, na parkingach itd. Nie sprawdzaja w ogole, jak sie pali swiatelko "engine problems" Spoko, w wielu samochodach nie ma takich lampek ;) W kazdym razie, tu nei smierdzi spalinami. W Warszawie - i owszem ¯e¶ miê rozbawi³ - tu to gdzie? |
|
Data: 2013-06-25 15:52:32 | |
Autor: A.L. | |
Samochod z USA?... | |
On Tue, 25 Jun 2013 21:23:03 +0200, Artur Ma¶l±g <futrzak@polbox.com>
wrote: Szkoda ¿e nie napisa³e¶, ¿e poszczególne stany maj± spor± swobodê No wiec pisze. Rozne stany maja rozne standardy, ale o ile mi wiadomo federalne tez sa. Stan mzoe sobie dowolnie zaostzrac. kalifornia rzeczywiscie ma zajoba
Ale jak jest, to sie nie ma prawa swiecic. W kazdym razie, tu nei smierdzi spalinami. W Warszawie - i owszem Najbardziek mi smierdzi scisle centrum - od Dworca Centralnego po Nowy Swiat A.L. |
|
Data: 2013-07-06 22:59:52 | |
Autor: John Ko³alsky | |
Samochod z USA?... | |
U¿ytkownik "A.L." <alewando@aol.com> Nie sprawdzaja w ogole, jak sie pali swiatelko "engine problems" A w Polsce niby jak jest ? |
|
Data: 2013-06-25 22:37:05 | |
Autor: J.F. | |
Samochod z USA?... | |
Dnia Tue, 25 Jun 2013 14:05:06 -0500, A.L. napisa³(a):
Nie wiem, w sensie technicznym. W sensie uzytkowym - co dwa lata A mozesz zaskanowac i upublicznic ? Albo napisac jak to sie fachowo nazywa - ktos juz pewnie opisal . Jednym z wazniejszych testow, na samym poczatku jest test korka Nie musza. Jeden z tych kabli czyta bledy bezposrednio z komputera. Po to sobie wymyslili OBD2. W kazdym razie, tu nei smierdzi spalinami. W Warszawie - i owszem Ciekawe czy za ta pania tez nie smierdzi. http://www.youtube.com/watch?v=RJc5NxtoGAQ Albo jak ona przechodzi ten test spalin ... musi byc to niezle przezycie ... dla diagnostow :-) J. |
|
Data: 2013-06-26 02:49:37 | |
Autor: RadoslawF | |
Samochod z USA?... | |
Dnia 2013-06-25 22:37, U¿ytkownik J.F. napisa³:
W kazdym razie, tu nei smierdzi spalinami. W Warszawie - i owszem To sprawdzanie spalin to albo jaki¶ lokalny wymys³ w jakim¶ mie¶cie albo obowi±zuj± normy z lat produkcji. To by wyja¶nia³o dlaczego tak chêtnie odnawiaj± wynalazki z lat 50 i 60. Znajomy kilka lat temu wróci³ z Chicago i twierdzi³ ¿e w tym raju nie ma ¿adnych badañ technicznych pojazdów. Pozdrawiam |
|
Data: 2013-07-16 12:30:21 | |
Autor: komar | |
Samochod z USA?... | |
W dniu 2013-06-25 21:05, A.L. pisze:
W kazdym razie, tu nei smierdzi spalinami. W Warszawie - i owszem w Warszawie ¶mierdzi bo 90% samochodów to "ekologiczne" diesle. W Europie producenci aut twierdz±, ¿e te spaliny s± zdrowsze od górskiego powietrza. |
|
Data: 2013-07-16 12:31:09 | |
Autor: Maciek | |
Samochod z USA?... | |
Dnia Tue, 16 Jul 2013 12:30:21 +0200, komar napisa³(a):
w Warszawie ¶mierdzi bo 90% samochodów to "ekologiczne" diesle. W Europie producenci aut twierdz±, ¿e te spaliny s± zdrowsze od górskiego powietrza. Oczywiscie. Pluca brukselskich decydentow mieszcza sie w bezposredniej bliskosci ich kieszeni. -- Maciek Karkulowsia³ zwartusia³ Ratuwsianku Maciuwsio |
|
Data: 2013-07-16 17:05:06 | |
Autor: Cavallino | |
Samochod z USA?... | |
U¿ytkownik "komar" <komar@125.cc> napisa³ w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:ks375n$6g3$1@node2.news.atman.pl... W dniu 2013-06-25 21:05, A.L. pisze: Nie - ¶mierdzi dlatego, ¿e nikt nie naprawia pal±cych olej z³omów, albo lej±cych wtrysków, a badania techniczne za³atwiaj±. |
|
Data: 2013-06-25 20:08:27 | |
Autor: Artur Ma¶l±g | |
Samochod z USA?... | |
W dniu 2013-06-25 20:01, Maciek pisze:
Dnia Tue, 25 Jun 2013 12:50:52 -0500, A.L. napisa³(a): Silniki du¿e musz± spe³niaæ te same normy co ma³e. |
|
Data: 2013-06-25 21:30:07 | |
Autor: RadoslawF | |
Samochod z USA?... | |
Dnia 2013-06-25 20:08, U¿ytkownik Artur Ma¶l±g napisa³:
W dniu 2013-06-25 20:01, Maciek pisze: Z zastrze¿eniem ¿e dotyczy to tylko samochodów osobowych. A wiêkszo¶æ du¿ych silników montuj± w wie¶niakowozach zwanych u nich pikapami które formalnie s± ciê¿arówkami. Pozdrawiam |
|
Data: 2013-06-26 10:24:28 | |
Autor: Chris | |
Samochod z USA?... | |
Artur Ma¶l±g nabazgra³(a):
W dniu 2013-06-25 20:01, Maciek pisze: No nie mów ¿e jeden i drugi spe³nia te same normy: https://en.wikipedia.org/wiki/SRT_Viper np. http://www.ford.pl/Technologie/ECOnetic/mdp=i1204959925424 -- www.bezwypadkowy.net - Sprawd¼ historiê auta i zobacz czy nie by³o wrakiem. www.automo.pl - Sprawd¼ VIN, wyposa¿enie, przebieg, historiê wypadkow±. |
|
Data: 2013-06-25 18:43:51 | |
Autor: J.F. | |
Samochod z USA?... | |
Dnia Tue, 25 Jun 2013 18:25:22 +0200, Artur Ma¶l±g napisa³(a):
W dniu 2013-06-25 17:07, A.L. pisze: Jestes pewien ? Po co produkowac, i nie importowac ? P.S> Czy Honda Accord to w Polsce "egzotyczna fura"?...Co¶ Ty - do¶æ typowy samochód. Europejska. Na ile podobna do amerykanskiej to nie wiem, ale pamietam ze sie roznice miedzy modelami zdarzaly, czasem grube. J. |
|
Data: 2013-06-25 17:11:08 | |
Autor: Maciek | |
Samochod z USA?... | |
Dnia Tue, 25 Jun 2013 13:41:06 +0000 (UTC), Deflegmator napisa³(a):
(...) Jakie to polskie, cieszyc sie, ze ktos moze miec klopoty. -- Maciek Karkulowsia³ zwartusia³ Ratuwsianku Maciuwsio |
|
Data: 2013-06-25 16:38:15 | |
Autor: Deflegmator | |
Samochod z USA?... | |
Maciek wrote:
Dnia Tue, 25 Jun 2013 13:41:06 +0000 (UTC), Deflegmator napisa³(a): Wyci±gasz daleko id±ce i ca³kowicie mylne wnioski. Szczególnie, ¿e planujê zakup amerykañca. :) U¶miechn±³em siê tylko do Arturowego "ssania z palca". -- Deflegmator |
|
Data: 2013-06-25 19:36:44 | |
Autor: Maciek | |
Samochod z USA?... | |
Dnia Tue, 25 Jun 2013 16:38:15 +0000 (UTC), Deflegmator napisa³(a):
Jakie to polskie, cieszyc sie, ze ktos moze miec klopoty. No to sorry, mam juz alergie, bo niestety spotkalem sie juz z bezinteresowna zlosliwoscia rodakow. A co planujesz kupic, jesli mozna spytac? -- Maciek Karkulowsia³ zwartusia³ Ratuwsianku Maciuwsio |
|
Data: 2013-06-25 17:46:06 | |
Autor: Deflegmator | |
Samochod z USA?... | |
Maciek wrote:
Dnia Tue, 25 Jun 2013 16:38:15 +0000 (UTC), Deflegmator napisa³(a): Planowa³em durango I generacji 5.9, bo jest piêkny, ;) ale bedê musia³ na razie spu¶ciæ z tonu i poszukaæ jakiego¶ taniego voyagera albo innego vana. Potrzebujê du¿ego i wygodnego auta dla ekipy ¶piewaków i muzyków wraz ze sprzêtem, wiêc europejskie pierdó³ki mog± byæ ciasnawe trochê. Albo - je¶li du¿e - to za to absurdalnie drogie. -- Deflegmator |
|
Data: 2013-06-25 19:53:33 | |
Autor: Maciek | |
Samochod z USA?... | |
Dnia Tue, 25 Jun 2013 17:46:06 +0000 (UTC), Deflegmator napisa³(a):
Planowa³em durango I generacji 5.9, bo jest piêkny, ;) ale bedê musia³ Bardzo dobrze Cie rozumiem. Niedawno kupilem Grand Voyagera, ale Durango tez mi chodzilo po glowie, bo jest zajebiste, kropka :) Voy wygral wieksza iloscia miejsca (bo ma robic za dzieciowoz) i - co tu kryc - jednak mniejszym spalaniem... -- Maciek Karkulowsia³ zwartusia³ Ratuwsianku Maciuwsio |
|
Data: 2013-06-25 20:39:00 | |
Autor: p0li | |
Samochod z USA?... | |
T->Dnia 2013-06-25 19:46:06 niejaki Deflegmator napisa³:
na razie spu¶ciæ z tonu i poszukaæ jakiego¶ taniego voyagera albo voyka od razu sobie odpu¶æ - jest wiêkszy ni¿ kombi - ale jako van to za du¿y nie jest porozgl±daj siê za fullsize vanami o np: http://otomoto.pl/gmc-vandura-salonka-C29673919.html -- P0zdrawiam p0li hydro rulez ;) prawdziwy facet nie da odebraæ sobie szarlotki |
|
Data: 2013-06-25 18:52:12 | |
Autor: Deflegmator | |
Samochod z USA?... | |
p0li wrote:
Te¿ rozwa¿a³em salonkê, (tylko nie w takiej stylizacji, na Boga :D) ale w granicach 8-10 ty¶. bêdzie ciê¿ko co¶ znale¼æ je¿dz±cego. Vana od biedy znajdziesz. -- Deflegmator |
|
Data: 2013-06-25 22:24:17 | |
Autor: p0li | |
Samochod z USA?... | |
T->Dnia 2013-06-25 20:52:12 niejaki Deflegmator napisa³:
Te¿ rozwa¿a³em salonkê, (tylko nie w takiej stylizacji, na Boga :D) ale stylizacja faktycznie trochê powalaj±ca - ale generalnie auto zadbane i super komfortowe na dalekie trasy za 8-10 tys kupisz co¶ do roboty - na gotowo raczej w okolicach 30-40 tys je¶li pisz±c vana masz na my¶li voyka - to za dychê tez tak sobie (no i ko³o vana to on sta³ na parkingu ;)) -- P0zdrawiam p0li hydro rulez ;) prawdziwy facet nie da odebraæ sobie szarlotki |
|
Data: 2013-06-25 21:10:43 | |
Autor: Deflegmator | |
Samochod z USA?... | |
p0li wrote:
T->Dnia 2013-06-25 20:52:12 niejaki Deflegmator napisa³: Otó¿ to, niestety. je¶li pisz±c vana masz na my¶li voyka - to za dychê tez tak sobie (no Co wiêc innego sugerujesz? Bo w sumie voyagery i ich moparowa rodzinka maj± ca³kiem dobre opinie w¶ród u¿ytkowników. Jedynym niewypa³em jest w nich w³oski diesel 2.5. Od tego jak najdalej. Mo¿e co¶ z rodziny chevroleta trans sporta? Albo forda US? Europejsko-azjatyckie samochody pomiñmy na razie. -- Deflegmator |
|
Data: 2013-06-26 01:10:17 | |
Autor: p0li | |
Samochod z USA?... | |
T->Dnia 2013-06-25 23:10:43 niejaki Deflegmator napisa³:
je¶li pisz±c vana masz na my¶li voyka - to za dychê tez tak sobie (no voyek jako auto rodzinne siê sprawdza niestety je¶li chcesz woziæ _wygodnie_ 7 osób + jakis sprzêt zostaje tylko salonka z europejskich to co¶ tam mercedes i iveco mota³o (o transporterze lito¶ciwie nie wspomnê) wiêc zostaj± tylko fullsize tu masz do wyboru 4 marki (gmc, chevrolet, ford, dodge) 3 d³ugo¶ci (krótka, normalna, d³uga) i 2 wysoko¶ci (lowtop i hightop) silniki od 4.3 v6 przez 5.0, 5,7 v8 po 7,4 v8 (plus odmiany forda i dodge) to wszystko pisze o poprzednich wersjach salonek (do 1996r) gdzie jeszcze by³o u¿ywane prawdziwe drewno, gruby welur czy plusz od 1997r ju¿ wesz³a elektronika i plasti¶-fantasti¶ który ob³azi po wyjechaniu z fabryki -- P0zdrawiam p0li hydro rulez ;) prawdziwy facet nie da odebraæ sobie szarlotki |
|
Data: 2013-06-25 23:41:08 | |
Autor: Deflegmator | |
Samochod z USA?... | |
p0li wrote:
T->Dnia 2013-06-25 23:10:43 niejaki Deflegmator napisa³: Na razie planujê max. 5 osób + sprzêt typu statywy, nag³o¶nienie i ew. elektryczny fortepian. Voyek od biedy to poci±gnie po z³o¿eniu trzeciej kanapy, natomiast salonki podobaj± mi siê cholernie i, jak interes wypali, spróbujê w drugiej kolejno¶ci zainwestowaæ w co¶ tego typu. Za europejskie psuje nie chcê przep³acaæ. Wolê wydaæ na paliwo i porz±dne, mineralne oleje. ;) Z innego w±tku, o kamerach, widzê ¿e powozisz salonk± w³a¶nie. Jak wra¿enia? -- Deflegmator |
|
Data: 2013-06-26 07:15:32 | |
Autor: Maciek | |
Samochod z USA?... | |
Dnia Tue, 25 Jun 2013 23:41:08 +0000 (UTC), Deflegmator napisa³(a):
Na razie planujê max. 5 osób + sprzêt typu statywy, nag³o¶nienie i ew. Kupujesz wersje na 6 osob z fotelami "kapitanskimi", jeden wyjmujesz i masz w ducke miejsca, a piec osob jedzie bardzo wygodnie. Oczywiscie z GMC nie ma co porownywac, ale to wszystko, co wymieniles, zmiesci sie z palcem w nosie. -- Maciek Karkulowsia³ zwartusia³ Ratuwsianku Maciuwsio |
|
Data: 2013-06-26 10:56:12 | |
Autor: p0li | |
Samochod z USA?... | |
T->Dnia 2013-06-26 01:41:08 niejaki Deflegmator napisa³:
p0li wrote: no w³a¶nie - od biedy dojdzie jeszcze jaki¶ bêben i bêdzie jecha³ na dachu :) kanapy, natomiast salonki podobaj± mi siê cholernie i, jak interes podoba mi siê twój tok my¶lenia :) niestety - jest tu tak jak pisa³em - albo kupujesz co¶ zajechane i doprowadzasz do porz±dku wg swoich pomys³ów albo szykujesz du¿o szelestu i kupujesz "na gotowo" w tych salonach o tyle jest fajnie ¿e jak siê nie boisz trzymaæ wyrzynarki i takera w rêku - du¿o w ¶rodku mo¿esz zrobiæ sam europejskie psuje nie chcê przep³acaæ. Wolê wydaæ na paliwo i porz±dne, ano powo¿ê - od ponad dwóch lat fajna zabawka to jest - nie poszalejesz bo jednak miêkko¶æ zawieszenia i bezw³adno¶æ tych 3t robi swoje - ale do podró¿y na dalekie trasy - staje siê to zalet± w ¶rodku mnóstwo miejsca - ¿ona robi za stewardesê - spokojnie chodzi miêdzy rzêdami foteli, mo¿e podawaæ dzieciom kanapki czy picie, lodóweczka z ty³u czy zlew za fotelem kierowcy te¿ siê przydaj± :) o takich drobiazgach jak wbudowany tv to nie pisze 6 osób podró¿uje superkomfortowo - 7 osób ju¿ tylko komfortowo zawieszenie mieciutkie - je¼dzi³em 17 lat citroenami z hydraulik± - jest to jedyne auto "na sprê¿ynach" którym je¼dzi siê z podobnym komfortem co do wykoñczenia wnêtrza - nie spotka³em 2 takich samych salonek - s± to indywidualne samochody a¿ do przesady tak jak pisa³em - ³atwo mo¿na co¶ zmieniæ lub zrobiæ po swojemu móg³bym pisaæ jeszcze d³ugo - ale muszê znikaæ - poogl±daj sobie trochê fotek i nabierz smaka :) moje pude³ko: http://www.oto.to/gallery/NV_p0li ciekawe konwersje: http://www.oto.to/gallery/vany mo¿na te¿ tak: http://www.oto.to/gallery/van_pimp_g20 -- P0zdrawiam p0li hydro rulez ;) prawdziwy facet nie da odebraæ sobie szarlotki |
|
Data: 2013-06-26 11:35:11 | |
Autor: Maciek | |
Samochod z USA?... | |
Dnia Wed, 26 Jun 2013 10:56:12 +0200, p0li napisa³(a):
móg³bym pisaæ jeszcze d³ugo - ale muszê znikaæ - poogl±daj sobie trochê Widze, ze byles czestym klientem pomocy drogowej :) To staly element zabawy, czy po prostu odszczurzanie po zakupie? -- Maciek Karkulowsia³ zwartusia³ Ratuwsianku Maciuwsio |
|
Data: 2013-06-26 12:42:26 | |
Autor: p0li | |
Samochod z USA?... | |
T->Dnia 2013-06-26 11:35:11 niejaki Maciek napisa³:
Widze, ze byles czestym klientem pomocy drogowej :) To staly element 2x zabawy, czy po prostu odszczurzanie po zakupie? odszczurzanie - kupi³em ze zjebsut± skrzyni± - 2 próby naprawy zakoñczy³y sie jak widaæ - trzeciej nie testowa³em - kupi³em now± skrzyniê od tamtej pory - lejê i je¿d¿ê -- P0zdrawiam p0li hydro rulez ;) prawdziwy facet nie da odebraæ sobie szarlotki |
|
Data: 2013-06-26 10:49:29 | |
Autor: Chris | |
Samochod z USA?... | |
Deflegmator nabazgra³(a):
Maciek wrote: Voyagery s± te¿ robione na EU a nawet by³y (s± ??) sprzedawnae w salonach PL, brat mai³ jako dzieciowóz/rodzicowóz kupiony w³a¶nie z salonu PL i rok temu sprzeda³ bo ju¿ nie by³ potrzebny. I cena by³a idealna dla ciebie bo sprzeda³ za 10ty¶...jedynie nie wiem tylko czy wersja grand jest sprzedawana na EU czy tylko w USA. ps. Jak bêdziesz kupowa³ z USA daj znaæ to ci sprawdzê czy nie walony albo nie po p³ywalni choæ 90% tych aut trafia do nas z wypo¿yczalni. -- www.bezwypadkowy.net - Sprawd¼ historiê auta i zobacz czy nie by³o wrakiem. www.automo.pl - Sprawd¼ VIN, wyposa¿enie, przebieg, historiê wypadkow±. |
|
Data: 2013-06-26 11:13:36 | |
Autor: Maciek | |
Samochod z USA?... | |
Dnia Wed, 26 Jun 2013 10:49:29 +0200, Chris napisa³(a):
Voyagery s± te¿ robione na EU a nawet by³y (s± ??) sprzedawnae w salonach PL, brat mai³ jako dzieciowóz/rodzicowóz kupiony w³a¶nie z salonu PL i rok temu sprzeda³ bo ju¿ nie by³ potrzebny. I cena by³a idealna dla ciebie bo sprzeda³ za 10ty¶...jedynie nie wiem tylko czy wersja grand jest sprzedawana na EU czy tylko w USA. Byly robione w Austrii, zarowno krotkie jak i Grandy, z tym ze nie wiem, czy robili tez z normalnym silnikiem, czy tylko 2.5 CRD i 2.8 CRD. Na pewno do 2008 roku robili je w Austrii, moze dluzej. Teraz w Europie sprzedawane jest to jako Lancia Voyager i nie wiem, gdzie sie odbywa produkcja. -- Maciek Karkulowsia³ zwartusia³ Ratuwsianku Maciuwsio |
|
Data: 2013-06-26 11:21:38 | |
Autor: Chris | |
Samochod z USA?... | |
Maciek nabazgra³(a):
Dnia Wed, 26 Jun 2013 10:49:29 +0200, Chris napisa³(a): To ¿e PL nie by³y robione to wiem :) w salonach PL by³y jedynie sprzedawana. Brat mia³ 2.5 CRD w swojej sztuce. Teraz w Europie sprzedawane jest to jako Lancia Voyager i nie wiem, gdzie To fakt ¿e teraz tylko Lancia choæ buda chyba ta sama na EU jak i USA bo nie przygl±da³em siê. -- www.bezwypadkowy.net - Sprawd¼ historiê auta i zobacz czy nie by³o wrakiem. www.automo.pl - Sprawd¼ VIN, wyposa¿enie, przebieg, historiê wypadkow±. |
|
Data: 2013-06-26 13:38:42 | |
Autor: Deflegmator | |
Samochod z USA?... | |
Chris wrote:
ps. Jak bêdziesz kupowa³ z USA daj znaæ to ci sprawdzê czy nie walony Dziêki, zanotowa³em. :) -- Deflegmator |
|
Data: 2013-06-25 18:21:55 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Samochod z USA?... | |
W dniu 2013-06-25 15:41, Deflegmator pisze:
Artur Maśląg wrote: Daruj sobie opowieści o 'zaprzyjaźnionych' stacjach - ja piszę o spełnienie warunków technicznych i dopuszczeniu do ruchu. Kombinacje to domena wieczne narzekających cwaniaków. A policjant ma Jakiej homologacji? Czego? Niech sobie zatrzymuje jak ma ku temu podstawy. Zatrzyma, za brak homologacji wycieraczek. Zawsze można się ubiegać o zwrot kosztów z tytułu bezpodstawnego zatrzymania. Opowieści o policjantach-cudakach to ja już tyle ROTFL - wystarczy przejrzeć fora dowolnej marki w wydaniu EU, by poczytać do jakich pierdół się potrafi przyczepić policja/diagnosta. Radosna twórczość jest widoczna gołym okiem na ulicach, a później narzekania, jak to ktoś zareagował na cwaniactwo i cudactwa. Dziwnym trafem jakoś pojazdów zza oceanu sporo na drogach i jakoś problemów zasadniczo nie widać. |
|
Data: 2013-06-25 12:22:07 | |
Autor: A.L. | |
Samochod z USA?... | |
On Tue, 25 Jun 2013 18:21:55 +0200, Artur Ma?l?g <futrzak@polbox.com>
wrote:
No wlasnie. Znajomy sprowadzil pare samochodow, a ostatnio traktor. Niestety, nie jest zbyt wylewny na temat tego jak to zalatwial. Mnie ciekawi czy "lege artis", czy "znajomy Pan Zenek" i "jakos to bedzie" A.L. |
|
Data: 2013-06-25 20:04:36 | |
Autor: Artur Ma¶l±g | |
Samochod z USA?... | |
W dniu 2013-06-25 19:22, A.L. pisze:
On Tue, 25 Jun 2013 18:21:55 +0200, Artur Ma?l?g <futrzak@polbox.com> Nie wiem jak to za³atwia³, ale "lege artis" jak najbardziej siê przerabia, rejestruje, je¼dzi itd. Faktem jest, ¿e sporo rze¼b mo¿na spotkaæ, ale jak kto¶ zaoszczêdzi³ (albo chcia³ zwyczajnie kupiæ co¶ nietypowego) to musi siê liczyæ z kosztami dostosowania do warunków europejskich. W wiêkszo¶ci wypadków nie ma z tym problemów, a jak s± to jednostkowe i nietypowe zakupy to mo¿na siê zwróciæ do MI z pro¶b± o 'odstêpstwo' czy jako¶ tak. |
|
Data: 2013-06-25 17:16:25 | |
Autor: Deflegmator | |
Samochod z USA?... | |
Artur Maśląg wrote:
> A policjant ma Takie jest oficjalne stanowisko Policji. Pod tym linkiem jest ciekawa dyskusja. Moderator wysłał pytanie o przeróbki świateł do Policji. Chodziło mu o hid, ale Policja odpowiedziała wyczerpująco w całej kwestii przeróbek. Niestety pdf z odpowiedzią w tej chwili jest niedostępny, ale zapewniam Cię, że z jego treści wprost wynikało, że wszelkie "dostosowania" aut zza Atlantyku nie spowodują, że Twój buick nagle stanie się legalny na polskich drogach. Bardzo liczy się ten nieszczęsny znaczek E. > > Opowieści o policjantach-cudakach to ja już tyle Trollujesz. Nie mówimy tutaj o agrotuningu wieśwagonów w tdi, tylko o normalnych ludziach i ich problemach z prozaicznymi, wydawało by się, sprawami. Radosna twórczość jest widoczna gołym okiem Bo policjanci i diagności to też ludzie i najczęściej jednak przymykają oko na wątpliwą legalność pewnych rozwiązań. Pod postacią ręcznie rzeźbionych reflektorów, czy lusterek z dorobionym zawiasem. :) Prawo sobie, życie sobie. Dlatego napisałem, że musisz mieć pecha i trafić na złośliwego służbistę. Normalny policjant nic Ci nie zrobi - co najwyżej zatrzyma Twoją P71, żeby sobie amerykański radiowóz z bliska obejrzeć. Ot i wszystko. Ale nie próbuj nawet ciągnięcia przyczepy na amerykańskim haku - problemy z Policją murowane. -- Deflegmator |
|
Data: 2013-06-25 17:18:13 | |
Autor: Deflegmator | |
Samochod z USA?... | |
Deflegmator wrote:
Link mi wypadł: http://asu.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=5244 Szkoda, że tej odpowiedzi nie można nigdzie znaleźć. :/ -- Deflegmator |
|
Data: 2013-06-25 19:54:41 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Samochod z USA?... | |
W dniu 2013-06-25 19:16, Deflegmator pisze:
Artur Maśląg wrote: Nieprawda. Pod tym linkiem jest ciekawa Świetne - cała ta dyskusja pokazuje, że ludzie kombinują z przeróbkami i nie chcą się dostosować do obowiązujących przepisów. Tak, znaczek E ma być tam, gdzie jest potrzebny, a reszta nikogo nie interesuje. ROTFL - wystarczy przejrzeć fora dowolnej marki w wydaniu EU, by Wręcz przeciwnie. Nie mówimy tutaj o agrotuningu wieśwagonów w tdi, tylko Widać to choćby po tym wątku, który podałeś. Mogą się dostosować do przepisów, ale po co - wiedzą lepiej. Dziwnym trafem jakoś pojazdów zza oceanu Nie, tu nie chodzi o przymykanie oczy, tylko zgodność z warunkami technicznymi dopuszczenia do ruchu. Pod Czego nie wolno. Prawo sobie, życie sobie. Dlatego napisałem, że musisz Co jeszcze wymyślisz? |
|
Data: 2013-06-25 18:22:23 | |
Autor: Deflegmator | |
Samochod z USA?... | |
Artur Maśląg wrote:
> Pod tym linkiem jest ciekawa Tylko skąd wziąć znaczek E na lampie do buicka roadmastera? Czy na czymkolwiek od tego auta? ..
Ta, jasne. Mogą zezłomować swoje auta i kupić golfy czwórki. >> Dziwnym trafem jakoś pojazdów zza oceanu No owszem, nic nie wolno. Co więc proponujesz w zamian? Zamówienie partii 100 tysięcy asymetrycznych reflektorów do rama u chińskiego producenta? Wtedy się homologacja pewnie znajdzie. -- Deflegmator |
|
Data: 2013-06-25 20:30:48 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Samochod z USA?... | |
W dniu 2013-06-25 20:22, Deflegmator pisze:
Artur Maśląg wrote: Nie ma takiej potrzeby - zwróć się do MI o 'odstępstwo' itd., a bez problemu zarejestrujesz coś takiego: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/d/df/Buick_Roadmaster_75_1958.jpg HID-ów tam nie było. Widać to choćby po tym wątku, który podałeś. Mogą się W większości wypadków to zwyczajnie nie chcą się dostosować do przepisów EU, choć mogą. |
|
Data: 2013-06-25 18:48:58 | |
Autor: Deflegmator | |
Samochod z USA?... | |
Artur Maśląg wrote:
> > > Pod tym linkiem jest ciekawa Ten okaz to po prostu na żółte tablice rejestrujesz i już. Mnie chodziło bardziej o coś takiego: http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Buick-Roadmaster-Sedan.jpg Myślisz, że tak łatwo można uzyskać zezwolenie na odstępstwo w tym przypadku? Nie jest to jakiś kolekcjonerski rarytas przecież. Nie mówiąc już o całkiem powszednich autach, typu honda... > > Widać to choćby po tym wątku, który podałeś. Mogą sięBo wiedzą, że uzyskanie zezwolenia w polskim ministerstwie to droga przez mękę. A spójrz na takie Niemcy. Nikt tam nie robi problemu, jeśli brak europejskiego odpowiednika np. lamp. Po prostu jeździsz na amerykańskich i tyle. Bez łaski, nawet z czerwonymi kierunkami. U nas trzeba użerać się ze specjalnymi zezwoleniami z samego ministerstwa albo rzeźbić w aucie i liczyć na dobre serce "władzy". -- Deflegmator |
|
Data: 2013-06-25 21:10:03 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Samochod z USA?... | |
W dniu 2013-06-25 20:48, Deflegmator pisze:
Artur Maśląg wrote: Nie mówimy o zabytkach - to inna para kaloszy. Mnie To nie musi być super rarytas - podejrzewam, że by się udało. Nie A co, są problemy ze światłami EU - w której? Ta, jasne. Mogą zezłomować swoje auta i kupić golfy czwórki. Nie, nie - nie kombinuj. Tam chodziło o to, że chcą korzystać ze świateł oryginalnych, a nie z takich, które posiadają homologację na EU i mogą je sobie zamontować bez problemu. No, ale słabo im świeciły. Trudno, by ministerstwo zgadzało się na takie widzimisię. A spójrz na takie Niemcy. Nikt tam nie robi problemu, Przeczytaj wątek na który się powołałeś - są europejskie odpowiedniki lamp, tylko właścicielom nie pasują. Żebyś się nie zdziwił - w Niemczech by nie było dywagacji, tylko obowiązek korzystania z tych odpowiedników. Po prostu jeździsz na W przypadkach szczególnych, a nie 'bo mi się tak podoba'. |
|
Data: 2013-06-25 19:52:25 | |
Autor: Deflegmator | |
Samochod z USA?... | |
Artur Maśląg wrote:
W dniu 2013-06-25 20:48, Deflegmator pisze: Właściwie to w każdej, bo inny jest schemat połączeń elektrycznych. Bez rzeźby się nie obędzie. Postojówki są zintegrowane z kierunkami, itd. Potrafią też nie pasować np. zaczepy kloszy. Tylko zewnętrzne wymiary się zgadzają i to jest faktycznie duże ułatwienie - bo już widziałem amerykańską wersję starego rangera z przylepionymi reflektorami od malucha. Masakra, ale "E" jest. :) > > > Ta, jasne. Mogą zezłomować swoje auta i kupić golfy W przypadku pewnej ilości marek są europejskie odpowiedniki lamp i wtedy nie widzę większego problemu. Będzie rzeźba w elektryce, co prawda, ale to mniejsze zło, niż mniej lub bardziej garażowe przeróbki świateł. Ale co zrobić w przypadku, gdy takich odpowiedników nie ma, a samochód nie jest rarytasem z lat 50-tych? Zabronić? By żyło się lepiej, he, he... > A spójrz na takie Niemcy. Nikt tam nie robi problemu, Do voyagerów są, fakt. I ja też nie popieram montowania chińskich hidów do aut, bo to jest naprawdę niebezpieczne. Ale problem w tym, że do wielu aut z Ameryki nie ma legalnej alternatywy. Albo "dostosowywanie" do naszych norm, albo tłumaczenie urzędasom, że ja koniecznie muszę tym ramem jeździć i nie chcę poloneza trucka. :) A to powinna być kwestia obywatelskiej wolności. Zwłaszcza, że ram ma z pewnością lepsze oświetlenie niż ten cholerny, homologowany polonez ;) Żebyś się nie Oczywiście. Ale, jak wyżej, odpowiedników często nie ma. I wtedy w Niemczech jeździ się na oryginalnych lampach. Bez rzeźbienia i bez łaski. > Po prostu jeździsz na Każde auto przeznaczone wyłącznie na amerykański rynek jest takim szczególnym przypadkiem. W naszych zachodnich sąsiadów to rozumieją i się jakoś nie czepiają, w Polsce - trzeba kombinować i "walczyć z systemem". Lub wybić sobie fanaberie z głowy i jeżdzić tym, czym wszyscy. :/ Nie zachwyca mnie to, szczerze mówiąc. -- Deflegmator |
|
Data: 2013-06-25 22:27:22 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Samochod z USA?... | |
W dniu 2013-06-25 21:52, Deflegmator pisze:
Artur Maśląg wrote: Czy Ty sobie jaja robisz, czy innych masz za idiotów? Inny schemat połączeń elektrycznych to w zasadzie standard w samochodach na rynek amerykański i przy przejściu na standard EU wymaga dostosowania. O problemie możesz pisać tylko wtedy, kiedy nie ma stosownym lamp w standardzie kontynentalnym, a takie są. Postojówki są Czyli nie ma problemów z światłami, które sugerowałeś... |
|
Data: 2013-06-25 21:03:22 | |
Autor: Deflegmator | |
Samochod z USA?... | |
Artur Maśląg wrote:
W dniu 2013-06-25 21:52, Deflegmator pisze: No i to jest rzeźba, tyle że nie tak drastyczna jak klejenie klosza od nowa. Tutaj się zgadzamy, prawda? > Postojówki są No wiesz, jakoś tę homologowaną lampę trzeba podłączyć u Zenka. Skutki mogą być różne - śmiesznie będzie, gdy przy ostrzejszym hamowaniu ślepia hondzie wypadną. :) Ale w przypadku wielu aut bez europejskiej wersji są bardzo duże problemy. A nie widzę powodu, dla którego takie samochody miałyby po Polsce nie jeździć, skoro jeżdżą - często nieprzerobione - po Europie. -- Deflegmator |
|
Data: 2013-06-25 15:34:58 | |
Autor: J.F. | |
Samochod z USA?... | |
Dnia Tue, 25 Jun 2013 15:06:03 +0200, Artur Ma¶l±g napisa³(a):
W dniu 2013-06-25 14:57, Deflegmator pisze: A cytatem poprzesz ? Pojazd jest dopuszczony do ruchu A w tych warunkach technicznych conieco pisze o homologacjach i oznaczeniach. Byc moze na amerykany z prywatnego importu jest jakas ulga, ale to juz ty cytuj :-) J. |
|
Data: 2013-06-25 18:09:05 | |
Autor: Artur Ma¶l±g | |
Samochod z USA?... | |
W dniu 2013-06-25 15:34, J.F. pisze:
Dnia Tue, 25 Jun 2013 15:06:03 +0200, Artur Ma¶l±g napisa³(a):(...) Pojazd jest dopuszczony do ruchu A co ja mam niby cytowaæ? Pojazd ma mieæ pozytywny wynik badania technicznego i tyle (pierwszego, rejestrowanego z granic±, jako¶ tak). Nie interesuje mnie specjalnie co sprawdza³ diagnosta i co jest do tego wymagane, poniewa¿ stosownych zmian dokona³a firma/warsztat i potwierdzi³a to faktur±. Oczywi¶cie, mogê to zrobiæ sam i wtedy wymagana jest w zasadzie tylko ingerencja w ¶wiat³a i ewentualnie w wydech jak dmucha w praw± stronê. Trójk±t, ga¶nica i heja. Zreszt± jaki¶ czas temu nawet by³ podawany wykaz punktów kontrolnych - tutaj, na grupie. Z homologacjami to sam sobie poszukaj - co¶ tam nasi kombinowali, ale chyba dali sobie spokój, poniewa¿ bez problemu mo¿na by³o samochód przeprowadziæ przez Niemcy i zarejestrowaæ jako unijny, a z papierów 'technicznych' wymagany jest tylko pozytywny wynik badania technicznego. |
|
Data: 2013-06-25 21:25:35 | |
Autor: RadoslawF | |
Samochod z USA?... | |
Dnia 2013-06-25 18:09, U¿ytkownik Artur Ma¶l±g napisa³:
Pojazd jest dopuszczony do ruchu Wprowadzasz ludzi w b³±d je¶li idzie o nasze przepisy i pojazdy u nas ju¿ zarejestrowane. Samochód ma spe³niaæ nasze wymogi i je¶li nie spe³nia to policjant czy inny krokodyl ma w dupie twoje dopuszczenie do ruchu tylko kasuje dowód rejestracyjny. Jak sobie takiego amerykañca zarejestrujesz u niemców to nasza drogówka pewni nic poza nalepk± z badanie nie bêdzie w stanie sprawdziæ. Pozdrawiam |
|
Data: 2013-06-25 21:39:47 | |
Autor: Artur Ma¶l±g | |
Samochod z USA?... | |
W dniu 2013-06-25 21:25, RadoslawF pisze:
Dnia 2013-06-25 18:09, U¿ytkownik Artur Ma¶l±g napisa³:(...) A co ja mam niby cytowaæ? Pojazd ma mieæ pozytywny wynik badania Nieprawda. Pominê ju¿ fakt, ¿e obecnie by³a mowa o aktualnych rejestracjach. Samochód ma spe³niaæ nasze wymogi Tak, samochód ma takie spe³niaæ i potwierdzeniem jest wynik pierwszego badania technicznego tutaj. Jak by³ zarejestrowany 20 lat temu to obowi±zuj± go przepisy z tamtego okresu. i Napisa³em wcze¶niej, ¿e samochód ma spe³niaæ nasze wymogi i jak je spe³nia, to dostaje dopuszczenie do ruchu. Sytuacje, w których dopuszczenie dosta³y pojazdy nie spe³niaj±ce naszych norm (bez specjalnej zgody ministerstwa) mnie nie interesuj±. Wiele osób kombinuje i pó¼niej p³acze, ¿e policja z³a. Jak sobie takiego amerykañca zarejestrujesz u niemców to nasza Czytasz czasem na co odpowiadasz? drogówka pewni nic poza nalepk± z badanie nie bêdzie w stanie Bêdzie i czasem sprawdzaj±. |
|
Data: 2013-06-26 02:41:21 | |
Autor: RadoslawF | |
Samochod z USA?... | |
Dnia 2013-06-25 21:39, U¿ytkownik Artur Ma¶l±g napisa³:
Wprowadzasz ludzi w b³±d je¶li idzie o nasze przepisy i pojazdy Zgadza siê ¿e o aktualnych, reszta ju¿ siê nie zgadza. Samochód ma spe³niaæ nasze wymogi Ale to potwierdzenie bywa ¿e jest wydawane nie do koñca zgodnie ze stanem faktycznym i w razie kontroli nie ochroni przed zabraniem dowodu. i Praktyka pokazuje ¿e dostaje dopuszczenie nie zawsze spe³niaj±c. Ta sama praktyka pokazuje ¿e potem drogówka potrafi za to dowód zabraæ. Jak sobie takiego amerykañca zarejestrujesz u niemców to nasza Czytam. drogówka pewni nic poza nalepk± z badanie nie bêdzie w stanie A znaj± przepisy innych krajów z EU ? nie bardzo w to wierzê. Pozdrawiam |
|
Data: 2013-08-07 07:46:51 | |
Autor: Deflegmator | |
Samochod z USA?... | |
Artur Maśląg wrote:
W dniu 2013-06-25 14:57, Deflegmator pisze: Stary wątek, ale znalazłem coś ciekawego odnośnie problemów z autami z USA: http://www.explorerfanklub.org.pl/forum/printview.php?t=6192&start=0&sid =91753e80871366b254c4d0fc2f01435b W skrócie - miałem rację. Lekko nie jest. -- Deflegmator |