Wg informacji Polsat News, desperat zostawił list w którym określił
się jako zwolennika Platformy. Samospalenie tłumaczy chęcią zwrócenia
uwagi na trudną sytuację swojej rodziny.
J-23

Hans Kloss napisał:

Wg informacji Polsat News, desperat zostawił list w którym określił
się jako zwolennika Platformy. Samospalenie tłumaczy chęcią zwrócenia
uwagi na trudną sytuację swojej rodziny.

www.mamaitata.org.pl hehehe


--
Socjalizm nigdy nie zapuścił w Ameryce korzeni bo biedni w tym kraju nie
uważają się za wyzyskiwany proletariat, tylko za milionerów w przejściowych
tarapatach. John Steinbeck

Dnia 23-09-2011 o 14:06:27 Hans Kloss <mrdevilyn@gmail.com> napisał(a):

Wg informacji Polsat News, desperat zostawił list w którym określił
się jako zwolennika Platformy. Samospalenie tłumaczy chęcią zwrócenia
uwagi na trudną sytuację swojej rodziny.
J-23

A ty kiedy zostawisz list?

--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

On 23 Wrz, 14:28, stevep <stevep...@tkdami.net> wrote:

A ty kiedy zostawisz list?

Jak już się udławisz sztuczną szczęka to zostawię go na twoim grobie.
Z prośba do właścicieli psów żeby je tam przyprowadzali jak
najczęściej i pozwalali się wyknocić.
J-23

Użytkownik "Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> napisał w wiadomości news:74100de3-9258-4e7e-afd1-3272cfa63093l7g2000vbz.googlegroups.com...
Wg informacji Polsat News, desperat zostawił list w którym określił
się jako zwolennika Platformy. Samospalenie tłumaczy chęcią zwrócenia
uwagi na trudną sytuację swojej rodziny.
J-23

Mlody, wyksztalcony, zadluzony z wielkiego miasta?

On 23 Wrz, 15:00, "Marker" <m...@rk.er> wrote:

Mlody, wyksztalcony, zadluzony z wielkiego miasta?

Wręcz przeciwnie- 50-latek, dwukrotnie  zwolniony z w miarę dochodowej
pracy (CBŚ, skarbówka) ostatnio zatrudniony podobno w jakiejś sieci
sklepów za grosze.
J-23

Hans Kloss napisał:

On 23 Wrz, 15:00, "Marker" <m...@rk.er> wrote:

Mlody, wyksztalcony, zadluzony z wielkiego miasta?

Wręcz przeciwnie- 50-latek, dwukrotnie  zwolniony z w miarę dochodowej
pracy (CBŚ, skarbówka) ostatnio zatrudniony podobno w jakiejś sieci
sklepów za grosze.

CBŚ?

To ci od "wypadku" z Barbarą Blidą?

Możliwe więc że miał wyrzuty sumienia.

--
Socjalizm nigdy nie zapuścił w Ameryce korzeni bo biedni w tym kraju nie
uważają się za wyzyskiwany proletariat, tylko za milionerów w przejściowych
tarapatach. John Steinbeck

Użytkownik "Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> napisał w wiadomości news:9cb0888d-b502-430f-8076-23f4b24dcbf6s20g2000yqh.googlegroups.com...
On 23 Wrz, 15:00, "Marker" <m...@rk.er> wrote:

Mlody, wyksztalcony, zadluzony z wielkiego miasta?

Wręcz przeciwnie- 50-latek, dwukrotnie  zwolniony z w miarę dochodowej
pracy (CBŚ, skarbówka) ostatnio zatrudniony podobno w jakiejś sieci
sklepów za grosze.
J-23

Wylądował w blaszanym łagrze pracy..., jak miliony zniewolonych przez złodziejski, rujnujący Polaków system...

boukun

Wręcz przeciwnie- 50-latek, dwukrotnie  zwolniony z w miarę dochodowej
pracy (CBŚ, skarbówka) ostatnio zatrudniony podobno w jakiejś sieci
sklepów za grosze.
J-23

Wylądował w blaszanym łagrze pracy..., jak miliony zniewolonych przez
złodziejski, rujnujący Polaków system...

No tak... Najpierw szpiclowal Polakow w CBS umacniajac zlodziejski,
rujnujacy Polakow system, potem okradal Polakow w skarbowce,
umacniajac zlodziejski, ryjnujacy Polakow system, a potem stal sie ofiara
tego systemu.
Nic dziwnego, ze nie wytrzymal.

Ale jest i plus: Truposlaw ma nowy obiekt do wymachiwania.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Dnia Sat, 24 Sep 2011 07:40:18 +0200, pluton napisał(a):

Wręcz przeciwnie- 50-latek, dwukrotnie  zwolniony z w miarę dochodowej
pracy (CBŚ, skarbówka) ostatnio zatrudniony podobno w jakiejś sieci
sklepów za grosze.
J-23

Wylądował w blaszanym łagrze pracy..., jak miliony zniewolonych przez
złodziejski, rujnujący Polaków system...

No tak... Najpierw szpiclowal Polakow w CBS umacniajac zlodziejski,
rujnujacy Polakow system, potem okradal Polakow w skarbowce,
umacniajac zlodziejski, ryjnujacy Polakow system, a potem stal sie ofiara
tego systemu.
Nic dziwnego, ze nie wytrzymal.

Ale jest i plus: Truposlaw ma nowy obiekt do wymachiwania.

PiS uwielbia wymachiwanie pochodniami, rozkopywanie mogił i otwieranie
trumien napełnionych helem. Dominik

Użytkownik "Marker" <m@rk.er> napisał w wiadomości news:4e7c830f$0$3503$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> napisał w wiadomości news:74100de3-9258-4e7e-afd1-3272cfa63093l7g2000vbz.googlegroups.com...
Wg informacji Polsat News, desperat zostawił list w którym określił
się jako zwolennika Platformy. Samospalenie tłumaczy chęcią zwrócenia
uwagi na trudną sytuację swojej rodziny.
J-23

Mlody, wyksztalcony, zadluzony z wielkiego miasta?

Powodem desperackiego kroku mężczyzny były prawdopodobnie kłopoty finansowe. Taka wersja wynika z jego listu skierowanego m.in. do premiera. Desperat list adresowany do premiera przykleił do ławki w Łazienkach. Listy o podobnej treści rozesłał też do kilku redakcji. - Wynika z nich, że miał poważne problemy finansowe - dodał Sokołowski. Z nieoficjalnych informacji wynika, że chodzi o długi i problemy z płatnościami oraz komornikiem.
Nie ma co spekulować. Niebawem redakcje ujawnią dokładną treść listu.



W naszej mieścinie, przed tygodniem działa się podobna sprawa. Facet, przed wieloma laty, stał się bardzo bogaty. Zgubiła go zachłanność. Wpadł na paliwie (posiadał bowiem także stację paliw), siedział w więzieniu. Stracił chyba wszystko. Pozostał mu dom mieszkalny.
Wyszedł z kryminału i prowadził działalność gospodarczą (był inżynierem), coś tam projektował. Jakoś żył, jeździł dobrym samochodem, miał dobry sprzęt komputerowy i dobre oprogramowanie (wiadomo, że drogie).

No i facet się powiesił. Ponoć komornik miał mu zabrać wszystko, co mu pozostało z byłego bogactwa (chyba chodziło o niespłacone kredyty).

Znałem go od młodości (małe miasteczko). To był facet mający o sobie wysokie mniemanie. Ja go tolerowałem, gdyż czasami współpracowaliśmy ze sobą, a dobrze płacił. I cały ten czas o kłopotach nie wspominał. Chwalił się raczej tym, co miał.
Gdy się o jego wyczynie dowiedziałem, to dosłownie osłupiałem.

Krętymi ścieżkami prowadzą ludzkie losy.

W dniu 2011-09-23 15:24, Bogdan Idzikowski pisze:

W naszej mieścinie, przed tygodniem działa się podobna sprawa. Facet, przed wieloma laty, stał się bardzo bogaty. Zgubiła go zachłanność. Wpadł na paliwie (posiadał bowiem także stację paliw), siedział w więzieniu. Stracił chyba wszystko. Pozostał mu dom mieszkalny.
Wyszedł z kryminału i prowadził działalność gospodarczą (był inżynierem), coś tam projektował. Jakoś żył, jeździł dobrym samochodem, miał dobry sprzęt komputerowy i dobre oprogramowanie (wiadomo, że drogie).

No i facet się powiesił. Ponoć komornik miał mu zabrać wszystko, co mu pozostało z byłego bogactwa (chyba chodziło o niespłacone kredyty).

Znałem go od młodości (małe miasteczko). To był facet mający o sobie wysokie mniemanie. Ja go tolerowałem, gdyż czasami współpracowaliśmy ze sobą, a dobrze płacił. I cały ten czas o kłopotach nie wspominał. Chwalił się raczej tym, co miał.
Gdy się o jego wyczynie dowiedziałem, to dosłownie osłupiałem.

Krętymi ścieżkami prowadzą ludzkie losy.

Tak, zwłaszcza w kapitalizmie. Tu nie ma miejsca dla słabych.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Użytkownik "jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:j5ihqq$euu$1news.onet.pl...

W dniu 2011-09-23 15:24, Bogdan Idzikowski pisze:

W naszej mieścinie, przed tygodniem działa się podobna sprawa. Facet, przed wieloma laty, stał się bardzo bogaty. Zgubiła go zachłanność. Wpadł na paliwie (posiadał bowiem także stację paliw), siedział w więzieniu. Stracił chyba wszystko. Pozostał mu dom mieszkalny.
Wyszedł z kryminału i prowadził działalność gospodarczą (był inżynierem), coś tam projektował. Jakoś żył, jeździł dobrym samochodem, miał dobry sprzęt komputerowy i dobre oprogramowanie (wiadomo, że drogie).

No i facet się powiesił. Ponoć komornik miał mu zabrać wszystko, co mu pozostało z byłego bogactwa (chyba chodziło o niespłacone kredyty).

Znałem go od młodości (małe miasteczko). To był facet mający o sobie wysokie mniemanie. Ja go tolerowałem, gdyż czasami współpracowaliśmy ze sobą, a dobrze płacił. I cały ten czas o kłopotach nie wspominał. Chwalił się raczej tym, co miał.
Gdy się o jego wyczynie dowiedziałem, to dosłownie osłupiałem.

Krętymi ścieżkami prowadzą ludzkie losy.

Tak, zwłaszcza w kapitalizmie. Tu nie ma miejsca dla słabych.

Ty znowu ze swoją indoktrynacją. Jesteś powierzchowny.
Czytałem, że za rządów Lenina i Stalina, ludzie podczas przesłuchań przyznawali się do niepopełnionych czynów (zdrady państwa, szpiegostwa itp.) i niejednokrotnie, nie czekając na strzał w tył głowy, popełniali samobójstwa. Taki to twój komunizm!

--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"

W dniu 2011-09-23 21:12, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:j5ihqq$euu$1news.onet.pl...

W dniu 2011-09-23 15:24, Bogdan Idzikowski pisze:

W naszej mieścinie, przed tygodniem działa się podobna sprawa. Facet, przed wieloma laty, stał się bardzo bogaty. Zgubiła go zachłanność. Wpadł na paliwie (posiadał bowiem także stację paliw), siedział w więzieniu. Stracił chyba wszystko. Pozostał mu dom mieszkalny.
Wyszedł z kryminału i prowadził działalność gospodarczą (był inżynierem), coś tam projektował. Jakoś żył, jeździł dobrym samochodem, miał dobry sprzęt komputerowy i dobre oprogramowanie (wiadomo, że drogie).

No i facet się powiesił. Ponoć komornik miał mu zabrać wszystko, co mu pozostało z byłego bogactwa (chyba chodziło o niespłacone kredyty).

Znałem go od młodości (małe miasteczko). To był facet mający o sobie wysokie mniemanie. Ja go tolerowałem, gdyż czasami współpracowaliśmy ze sobą, a dobrze płacił. I cały ten czas o kłopotach nie wspominał. Chwalił się raczej tym, co miał.
Gdy się o jego wyczynie dowiedziałem, to dosłownie osłupiałem.

Krętymi ścieżkami prowadzą ludzkie losy.

Tak, zwłaszcza w kapitalizmie. Tu nie ma miejsca dla słabych.

Ty znowu ze swoją indoktrynacją. Jesteś powierzchowny.
Czytałem, że za rządów Lenina i Stalina, ludzie podczas przesłuchań przyznawali się do niepopełnionych czynów (zdrady państwa, szpiegostwa itp.) i niejednokrotnie, nie czekając na strzał w tył głowy, popełniali samobójstwa. Taki to twój komunizm!

Gdzie to wyczytałeś? Powiedz gdzie widziałeś nawet w tym pseudokomunizmie który panował w PRLu dyskryminację kogoś?

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

jadrys <Che@yahoo.com> napisał(a): 

Gdzie to wyczytałeś? Powiedz gdzie widziałeś nawet w tym pseudokomunizmie który panował w PRLu dyskryminację kogoś?

w wielu panstwach usilowano wprowadzic komunizm, nie tylko w PRL-.

Wszedzie z takim samym skutkiem. Kraje ktore teraz chca z tego komunizmu jakos sie wydostac, nie sa w stanie tego zrobic, bo idea komunizmu ma z gruntu zle zalozenie, ze wszyscy ludzie sa rowni.

A to nie jest prawda. Ludzie roznia sie przede wszytkim inteligencja i rozumem oraz talentami. Jeden potrafi krasc, klamac i zabijac, a drugi (nawet bedac ateista), takich uzdolnien nie ma.

Jeden jest wybitnym pianista, a drugi ma talent do budowania domow.
Jeden jest lysy, a inny ma buja fryzure:))
...itp,itd...




--

Użytkownik "jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:j5in75$2qu$1news.onet.pl...

W dniu 2011-09-23 21:12, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:j5ihqq$euu$1news.onet.pl...

W dniu 2011-09-23 15:24, Bogdan Idzikowski pisze:

W naszej mieścinie, przed tygodniem działa się podobna sprawa. Facet, przed wieloma laty, stał się bardzo bogaty. Zgubiła go zachłanność. Wpadł na paliwie (posiadał bowiem także stację paliw), siedział w więzieniu. Stracił chyba wszystko. Pozostał mu dom mieszkalny.
Wyszedł z kryminału i prowadził działalność gospodarczą (był inżynierem), coś tam projektował. Jakoś żył, jeździł dobrym samochodem, miał dobry sprzęt komputerowy i dobre oprogramowanie (wiadomo, że drogie).

No i facet się powiesił. Ponoć komornik miał mu zabrać wszystko, co mu pozostało z byłego bogactwa (chyba chodziło o niespłacone kredyty).

Znałem go od młodości (małe miasteczko). To był facet mający o sobie wysokie mniemanie. Ja go tolerowałem, gdyż czasami współpracowaliśmy ze sobą, a dobrze płacił. I cały ten czas o kłopotach nie wspominał. Chwalił się raczej tym, co miał.
Gdy się o jego wyczynie dowiedziałem, to dosłownie osłupiałem.

Krętymi ścieżkami prowadzą ludzkie losy.

Tak, zwłaszcza w kapitalizmie. Tu nie ma miejsca dla słabych.

Ty znowu ze swoją indoktrynacją. Jesteś powierzchowny.
Czytałem, że za rządów Lenina i Stalina, ludzie podczas przesłuchań przyznawali się do niepopełnionych czynów (zdrady państwa, szpiegostwa itp.) i niejednokrotnie, nie czekając na strzał w tył głowy, popełniali samobójstwa. Taki to twój komunizm!

Gdzie to wyczytałeś? Powiedz gdzie widziałeś nawet w tym pseudokomunizmie który panował w PRLu dyskryminację kogoś?

Nie pal głupa.

--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"

Dnia 23-09-2011 o 21:34:54 jadrys <Che@yahoo.com> napisał(a):

W dniu 2011-09-23 21:12, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości  news:j5ihqq$euu$1news.onet.pl...

W dniu 2011-09-23 15:24, Bogdan Idzikowski pisze:

W naszej mieścinie, przed tygodniem działa się podobna sprawa.. Facet,  przed wieloma laty, stał się bardzo bogaty. Zgubiła go zachłanność.  Wpadł na paliwie (posiadał bowiem także stację paliw), siedział w  więzieniu. Stracił chyba wszystko. Pozostał mu dom mieszkalny..
Wyszedł z kryminału i prowadził działalność gospodarczą (był  inżynierem), coś tam projektował. Jakoś żył, jeździł dobrym  samochodem, miał dobry sprzęt komputerowy i dobre oprogramowanie  (wiadomo, że drogie).

No i facet się powiesił. Ponoć komornik miał mu zabrać wszystko, co  mu pozostało z byłego bogactwa (chyba chodziło o niespłacone kredyty).

Znałem go od młodości (małe miasteczko). To był facet mający o sobie  wysokie mniemanie. Ja go tolerowałem, gdyż czasami współpracowaliśmy  ze sobą, a dobrze płacił. I cały ten czas o kłopotach nie wspominał.  Chwalił się raczej tym, co miał.
Gdy się o jego wyczynie dowiedziałem, to dosłownie osłupiałem.

Krętymi ścieżkami prowadzą ludzkie losy.

Tak, zwłaszcza w kapitalizmie. Tu nie ma miejsca dla słabych.

Ty znowu ze swoją indoktrynacją. Jesteś powierzchowny.
Czytałem, że za rządów Lenina i Stalina, ludzie podczas przesłuchań  przyznawali się do niepopełnionych czynów (zdrady państwa, szpiegostwa  itp.) i niejednokrotnie, nie czekając na strzał w tył głowy, popełniali  samobójstwa. Taki to twój komunizm!

Gdzie to wyczytałeś? Powiedz gdzie widziałeś nawet w tym  pseudokomunizmie który panował w PRLu dyskryminację kogoś?

Trzymajcie mnie, ale debil.

--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Dnia 23-09-2011 o 20:06:20 jadrys <Che@yahoo.com> napisał(a):

W dniu 2011-09-23 15:24, Bogdan Idzikowski pisze:

W naszej mieścinie, przed tygodniem działa się podobna sprawa. Facet,  przed wieloma laty, stał się bardzo bogaty. Zgubiła go zachłanność.  Wpadł na paliwie (posiadał bowiem także stację paliw), siedział w  więzieniu. Stracił chyba wszystko. Pozostał mu dom mieszkalny.
Wyszedł z kryminału i prowadził działalność gospodarczą (był  inżynierem), coś tam projektował. Jakoś żył, jeździł dobrym samochodem,  miał dobry sprzęt komputerowy i dobre oprogramowanie (wiadomo, że  drogie).

No i facet się powiesił. Ponoć komornik miał mu zabrać wszystko, co mu  pozostało z byłego bogactwa (chyba chodziło o niespłacone kredyty).

Znałem go od młodości (małe miasteczko). To był facet mający o sobie  wysokie mniemanie. Ja go tolerowałem, gdyż czasami współpracowaliśmy ze  sobą, a dobrze płacił. I cały ten czas o kłopotach nie wspominał.  Chwalił się raczej tym, co miał.
Gdy się o jego wyczynie dowiedziałem, to dosłownie osłupiałem.

Krętymi ścieżkami prowadzą ludzkie losy.

Tak, zwłaszcza w kapitalizmie. Tu nie ma miejsca dla słabych.

No to ty jesteś mocny, już wcześniej proponowałem ci rozpuszczalnik.

--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Użytkownik "Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> napisał w wiadomości news:74100de3-9258-4e7e-afd1-3272cfa63093l7g2000vbz.googlegroups.com...
Wg informacji Polsat News, desperat zostawił list w którym określił
się jako zwolennika Platformy. Samospalenie tłumaczy chęcią zwrócenia
uwagi na trudną sytuację swojej rodziny.
J-23

Hans, ty się tez podpal. Zwrócisz uwagę na swój trudny stan psychiczny.

BomBel