Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Samospadający łańcuch z blatu

Samospadający łańcuch z blatu

Data: 2016-02-01 07:32:18
Autor: Piecia aka dracorp
Samospadający łańcuch z blatu
Witam
Od jakiegoś czasu coraz częściej łańcuch mi sam (jakiś SRAM, modelu aktualnie nie pamiętam) spada z blatu na środkową tarczę korby (FD- M590). Łańcuch jest oczywiście zbyto rozciągnięty ale nie na tyle żeby przeskakiwać na kasecie.
No i pytanie co może powodować te samoistne spadanie?
Wózek nie dotyka łańcucha. Czyżby zbyt wyrobione zęby w blacie? Za duży poprzeczny luz w łańcuchu?
Później postaram się wziąć rower do domu i to dokładnie zbadać  i ewentualnie zrobić zdjęcia.
Może ktoś miał podobny przypadek?

--
Pozdrawiam Piotr

Data: 2016-02-01 11:12:52
Autor: Ignac
Samospadający łańcuch z blatu
W dniu poniedziałek, 1 lutego 2016 16:32:21 UTC+1 użytkownik Piecia aka dracorp napisał:

Od jakiegoś czasu coraz częściej łańcuch mi sam (jakiś SRAM, modelu aktualnie nie pamiętam) spada z blatu na środkową tarczę korby (FD- M590). Łańcuch jest oczywiście zbyto rozciągnięty ale nie na tyle żeby przeskakiwać na kasecie.
No i pytanie co może powodować te samoistne spadanie?
Wózek nie dotyka łańcucha. Czyżby zbyt wyrobione zęby w blacie? Za duży   
  poprzeczny luz w łańcuchu?

Lub, łańcuch mógł też pracować ze zbyt dużym przekosem, spowodowanym za długą
osią wkładu suportu, i wyrzeźbił ząbki. Blat może być nieco skrzywiony i
umożliwia spadanie.

Data: 2016-02-01 19:51:04
Autor: Piotr aka dracorp
Samospadający łańcuch z blatu
Dnia Mon, 01 Feb 2016 11:12:52 -0800, Ignac napisał(a):


Lub, łańcuch mógł też pracować ze zbyt dużym przekosem, spowodowanym za
długą osią wkładu suportu, i wyrzeźbił ząbki. Blat może być nieco
skrzywiony i umoĹźliwia spadanie.
Przerzutkę tylną sprawdzę - odnośnie wypowiedzi Jacka.
A ten przekos to całkiem możliwy. Mam 3 tarcze i raczej nagminnie używałem blatu i większych koronek z tyłu. W góralu prawie tak samo ale tam ma większy umiar do środkowej tarczy.
Akurat się biorę za rower.

--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

Data: 2016-02-01 22:28:41
Autor: Piotr aka dracorp
Samospadający łańcuch z blatu
No jednak zbyt duĹźy przekos:
https://goo.gl/OMF4B1
https://goo.gl/3dQfJK
Wyrobione ząbki. W trakcie jazdy tego nie widać, tylko po prostu spadał. Warto był się temu przyjrzeć.
Tarcza, łańcuch i kaseta do wymiany. Zastanawiam się co można zrobić na przyszłość? Ogólnie wolę jeździć na dużej tarczy i w razie potrzeby zrzucać na mniejszą niż bawić się tylną. Ale trzeba chyba będzie zmienić przyzwyczajenia.




--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

Data: 2016-02-02 12:21:00
Autor: Ignac
Samospadający łańcuch z blatu
W dniu poniedziałek, 1 lutego 2016 23:31:33 UTC+1 użytkownik Piotr aka dracorp napisał:
No jednak zbyt duży przekos:
https://goo.gl/OMF4B1
https://goo.gl/3dQfJK
Wyrobione ząbki. W trakcie jazdy tego nie widać, tylko po prostu spadał. Warto był się temu przyjrzeć.
Tarcza, łańcuch i kaseta do wymiany. Zastanawiam się co można zrobić na przyszłość?
Musisz skrócić oś wkładu suportu, poprzez wyjęcie podkładek po prawej jego stronie, ale tyle, aby przerzutka p. bezproblemowo zrzucała łańcuch,
ze średniej tarczy na najmniejszą. Masz tam trzy podkładki regulacyjne.
Jak chcesz znaleźć optymalną długość osi, to pod prawą stronę podkładaj kolejne
ich grubości, lub ich kombinacje i za każdym razem sprawdzasz, czy przerzutka zrzuca łańcuch jak wyżej opisałem. Musisz znaleźć optymalną długość osi wkładu,
a sprawdza się ją tak: ustaw łańcuch na najmniejszej tarczy z przodu, i na największej zębatce kasety z tyłu. Odłącz linkę od przerzutki przedniej i
śrubką regulacyjną przybliż maksymalnie jej klatkę do ramy.
W tym położeniu odstęp łańcucha od prawej prowadnicy klatki przerzutki
ma wynosić ok.1 mm. Jeśli ten odstęp jest większy, to masz za długą oś wkładu.
I musisz pokombinować podkładkami wkładu jak wyżej opisałem.

  Ogólnie wolę jeździć na dużej tarczy i w razie potrzeby
zrzucać na mniejszą niż bawić się tylną. Ale trzeba chyba będzie zmienić przyzwyczajenia.
Nie zmieniaj.

Data: 2016-02-03 18:19:57
Autor: Piotr aka dracorp
Samospadający łańcuch z blatu
Dnia Tue, 02 Feb 2016 12:21:00 -0800, Ignac napisał(a):

Musisz skrócić oś wkładu suportu, poprzez wyjęcie podkładek po prawej
jego stronie, ale tyle, aby przerzutka p. bezproblemowo zrzucała
łańcuch,
To chyba zależy od szerokości mufy. W moim przypadku dwie z prawej i jedna z lewej.
Aczkolwiek nie zawsze trzeba działać zgodnie z przykazaniami. Ale jak dobrze pamiętam to mniej podkładek z prawej nie mogę dać bo nie obsłużę najmniejszej tarczy.



--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

Data: 2016-02-03 07:51:58
Autor: cytawa
Samospadający łańcuch z blatu
Piotr aka dracorp pisze:

No jednak zbyt duĹźy przekos:
https://goo.gl/OMF4B1
https://goo.gl/3dQfJK
Wyrobione ząbki. W trakcie jazdy tego nie widać, tylko po prostu spadał.
Warto był się temu przyjrzeć.
Tarcza, łańcuch i kaseta do wymiany. Zastanawiam się co można zrobić na
przyszłość? Ogólnie wolę jeździć na dużej tarczy i w razie potrzeby
zrzucać na mniejszą niż bawić się tylną. Ale trzeba chyba będzie zmienić
przyzwyczajenia.


Lancuch jest w tragicznymn stanie. Zauwaz, ze lancuch slizga sie po czubkach trybow to i nic dziwnego, ze spada. Trzeba bylo pilnowac wyciagniecia i w odpowiednim momencie jednak lancuch wymienic. Taka tarcza spokojnie by kilka lancuchow wytrzymala a tak podejrzewam, ze wszystko masz do wyrzucecnia.

I oczywiscie zmien przyzwyczajenia

Jan Cytawa

Data: 2016-02-03 18:15:07
Autor: Piotr aka dracorp
Samospadający łańcuch z blatu
Dnia Wed, 03 Feb 2016 07:51:58 +0100, cytawa napisał(a):

Lancuch jest w tragicznymn stanie. Zauwaz, ze lancuch slizga sie po
czubkach trybow to i nic dziwnego, ze spada. Trzeba bylo pilnowac
wyciagniecia i w odpowiednim momencie jednak lancuch wymienic. Taka
tarcza spokojnie by kilka lancuchow wytrzymala a tak podejrzewam, ze
wszystko masz do wyrzucecnia.
Jakby to powiedzieć. Łańcuch wymieniłem po 1000km, około. Bo chciałem znowu jeździć na kilka łańcuchów ale już ten nowy nie układał się na kasecie. Ostatnio tak miałem jak kupowałem jeszcze wolnobieg, wiele lat temu. I stąd moje rozczarowanie co do jakości użytych materiałów we współczesnym sprzęcie. Czyżby z rewolucji przemysłowej z ChRL? Tarczę już mam nową, stalową. Nie było czarnych aluminiowych. Może będzie lepiej. Ciekawe jak się sprawdzi nowa kaseta.





--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

Data: 2016-02-04 23:22:17
Autor: Piotr aka dracorp
Samospadający łańcuch z blatu
Właśnie skończyłem wymieniać tarczę, łańcuch i przy okazję kasetę. Przydało by się wymienić środkową tarczę ale może da się jeździć z nowym łańcuchem. Tarcze korby mają inną tolerancję na nowy łańcuch. To nie kaseta.
Swoją drogą coraz większa niechęć mnie bierze do osprzętu rowerowego. Dobrze że miałem "zapasowy" suport, bo oryginalny z korby już chrobotał.
Nowy Accenta w ogóle lepiej się kręci. Ale ogólnie coś źle trafiłem bo korbę musiałem dobijać gumowym młotkiem bo nie chciała do końca dojść do suportu.
Zawsze to rękami robiłem. Chyba już wszystkie firmy idą w tandetę.

I oczywiscie zmien przyzwyczajenia
Trza będzie.

ps. Można w korbie ustawiać środkową i największą tarczę w drugą stronę? One są profilowane i pytanie czy taki zabieg przejdzie?
Szkoda że nie sprawdziłem ich symetrii jak miałem wszystko rozkręcone.

--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

Data: 2016-02-05 00:36:02
Autor: Ignac
Samospadający łańcuch z blatu
W dniu piątek, 5 lutego 2016 00:25:10 UTC+1 użytkownik Piotr aka dracorp napisał:
 
ps. Można w korbie ustawiać środkową i największą tarczę w drugą stronę? One są profilowane i pytanie czy taki zabieg przejdzie?
Szkoda że nie sprawdziłem ich symetrii jak miałem wszystko rozkręcone.

Nie można, bo po pierwsze zmienią się odstępy w stosunku do najmniejszej
tarczy, a po drugie po przykręceniu tarcz do krzyżaka korb obie, z powodu
owego ich wyprofilowania pokrzywią się, niebywale.
Bez urazy, ale w dalszym ciągu nie odrobiłeś tej roboty domowej:
"Musisz skrócić oś wkładu suportu, poprzez wyjęcie podkładek po prawej
jego stronie, ale tyle, aby przerzutka p. bezproblemowo zrzucała łańcuch,
ze średniej tarczy na najmniejszą."
Zwłaszcza ze, nie montujesz oryginalnego wkładu suportu, tylko nieco inny.

Chyba nawet nie zmierzyłeś w jakiej odległości od np.rury podsiodłowej
był blat przedtem i jest teraz, po wymianie wkładu suportu.
Bardzo ciężko jest naprawić komuś rower korespondencyjnie, bo trzeba się
zmagać nie tylko z usterką, ale i ze zdolnościami naprawczymi serwisanta.
Ale nie zniechęcaj się!

Data: 2016-02-05 17:32:58
Autor: Piotr aka dracorp
Samospadający łańcuch z blatu
Dnia Fri, 05 Feb 2016 00:36:02 -0800, Ignac napisał(a):

Nie można, bo po pierwsze zmienią się odstępy w stosunku do najmniejszej
tarczy, a po drugie po przykręceniu tarcz do krzyżaka korb obie, z
powodu owego ich wyprofilowania pokrzywią się, niebywale.
Wykrzywić się nie wykrzywią bo w tamtym miejscu są płaskie. Ale fakt będą inne odległości.

Bez urazy, ale w dalszym ciągu nie odrobiłeś tej roboty domowej:
"Musisz skrócić oś wkładu suportu, poprzez wyjęcie podkładek po prawej
jego stronie, ale tyle, aby przerzutka p. bezproblemowo zrzucała
łańcuch,
ze średniej tarczy na najmniejszą."
Zwłaszcza ze, nie montujesz oryginalnego wkładu suportu, tylko nieco
inny.
Accent BB EE-Pro, nie wiem co w nim innego? Oryginalny był do dupy. A jak pisałem przy jednej podkładce nie obsługiwałem najmniejszej tarczy.

Chyba nawet nie zmierzyłeś w jakiej odległości od np.rury podsiodłowej
był blat przedtem i jest teraz, po wymianie wkładu suportu.
Jak wyĹźej.


--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

Data: 2016-02-09 21:43:54
Autor: Piotr aka dracorp
Samospadający łańcuch z blatu
Dnia Fri, 05 Feb 2016 00:36:02 -0800, Ignac napisał(a):
....
Masz Ignac:
https://goo.gl/photos/X2EUvq2wUWexUjVP6
Jak widzisz z jedną podkładką wózek ociera o łańcuch. Jak nie zapomnę to zrobię lepsze zdjęcie przy świetle dziennym. Bo przy żarówkach za cholerę nie wychodzi.
Przy okazji się dowiedziałem że klej do gwintów w przypadku suportu nie jest do końca dobrym pomysłem. Bo przy ponownym wkręcaniu ciężko wchodzi a przy tak drobnych gwincie można go łatwo uszkodzić, jeśli się krzywo wkręci.
Nie pogardziłbym gwintownikiem do mufy pod ręką.

--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

Data: 2016-02-09 14:56:38
Autor: Ignac
Samospadający łańcuch z blatu
W dniu wtorek, 9 lutego 2016 22:46:51 UTC+1 użytkownik Piotr aka dracorp napisał:
Dnia Fri, 05 Feb 2016 00:36:02 -0800, Ignac napisał(a):
...
Masz Ignac:
https://goo.gl/photos/X2EUvq2wUWexUjVP6
Jak widzisz z jedną podkładką wózek ociera o łańcuch.

Teraz zrzuć łańcuch z tyłu, z największej na najmniejszą zębatkę kasety.
I ile brakuje łańcuchowi, aby dotknął drugiej prowadnicy, to o tyle
delikatnie poluzuj obejmę i obróć całą przerzutkę przednią w prawo i dokręć
obejmę. Jeszcze raz wrzuć łańcuch z tyłu na największą zębatkę i zobacz czy
ociera, lub ile mu brakuje - łańcuchowi, aby dotknął pierwszej prowadnicy.
Ponadto, podkładkę zdjętą z jednej strony dokładasz z drugiej, bo potem
adaptery musisz wzajemnie delikatnie skontrować.


Nie pogardziłbym gwintownikiem do mufy pod ręką.

Przed wkręceniem adapterów musisz znaleźć na nich początek gwintu, oraz w mufie,
zaznacz te początki pisakiem, i dopiero wtedy zaczynaj delikatnie wkręcanie -
paluszkami, we właściwą stronę, oczywiście.

Data: 2016-02-10 20:51:54
Autor: Piotr aka dracorp
Samospadający łańcuch z blatu
Dnia Tue, 09 Feb 2016 14:56:38 -0800, Ignac napisał(a):

Teraz zrzuć łańcuch z tyłu, z największej na najmniejszą zębatkę kasety.
I ile brakuje łańcuchowi, aby dotknął drugiej prowadnicy, to o tyle
delikatnie poluzuj obejmę i obróć całą przerzutkę przednią w prawo i
dokręć obejmę. Jeszcze raz wrzuć łańcuch z tyłu na największą zębatkę i
zobacz czy ociera, lub ile mu brakuje - łańcuchowi, aby dotknął
pierwszej prowadnicy.
Tylko że wówczas będę miał wózek po ukosie. A tego raczej nie chcemy.

Przed wkręceniem adapterów musisz znaleźć na nich początek gwintu, oraz
w mufie,
zaznacz te początki pisakiem, i dopiero wtedy zaczynaj delikatnie
wkręcanie - paluszkami, we właściwą stronę, oczywiście.

Mam raczej inną sprawdzoną metodę. W aparatach też jest drobny gwint. Po prostu wykręcam aż poczują przeskok i dopiero wtedy dokręcam. Ale gwintownik i tak by się przydał. --
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

Data: 2016-02-10 14:54:24
Autor: Ignac
Samospadający łańcuch z blatu
W dniu środa, 10 lutego 2016 21:54:49 UTC+1 użytkownik Piotr aka dracorp napisał:
Dnia Tue, 09 Feb 2016 14:56:38 -0800, Ignac napisał(a):

> Teraz zrzuć łańcuch z tyłu, z największej na najmniejszą zębatkę kasety.
> I ile brakuje łańcuchowi, aby dotknął drugiej prowadnicy, to o tyle
> delikatnie poluzuj obejmę i obróć całą przerzutkę przednią w prawo i
> dokręć obejmę. Jeszcze raz wrzuć łańcuch z tyłu na największą zębatkę i
> zobacz czy ociera, lub ile mu brakuje - łańcuchowi, aby dotknął
> pierwszej prowadnicy. Tylko że wówczas będę miał wózek po ukosie. A tego raczej nie chcemy.

Nie chcemy, niemniej,
klatka ma być ustawiona tak, aby łańcuch położony na skrajnych zębatkach
kasety znajdował się raz przy jednej, a później, przy drugiej prowadnicy
klatki. Rozumiem, że to co Ci opisałem w cytacie nie zrobiłeś?

Data: 2016-02-16 17:41:05
Autor: Piotr aka dracorp
Samospadający łańcuch z blatu
Dnia Wed, 10 Feb 2016 14:54:24 -0800, Ignac napisał(a):

Nie chcemy, niemniej,
klatka ma być ustawiona tak, aby łańcuch położony na skrajnych zębatkach
kasety znajdował się raz przy jednej, a później, przy drugiej prowadnicy
klatki. Rozumiem, że to co Ci opisałem w cytacie nie zrobiłeś?
Nie bo moim zdanie to wszytko nie miało sensu. Łańcuch spadał bo wszystko było zużyte a nie że źle wyregulowane. Teraz dodatkowo po ulepszeniu przerzutki jeszcze lepiej to wszystko działa. Z mojej strony EOT ale i tak dzięki za rady. Co się odwlecze to nie uciecze.

--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

Data: 2016-02-11 03:13:12
Autor: rmikke
Samospadający łańcuch z blatu
W dniu środa, 10 lutego 2016 21:54:49 UTC+1 użytkownik Piotr aka dracorp napisał:

Mam raczej inną sprawdzoną metodę. W aparatach też jest drobny gwint. Po prostu wykręcam aż poczują przeskok i dopiero wtedy dokręcam. Ale gwintownik i tak by się przydał.

Metoda mojego Dziadka: przykładasz i kręcisz w w drugą stronę. Jak gwint na gwincie zeskakuje co obrót - jest dobrze ustawione i można wkręcać :D

Data: 2016-02-01 18:33:16
Autor: Jacek Maciejewski
Samospadający łańcuch z blatu
Dnia Mon, 1 Feb 2016 07:32:18 -0800 (PST), Piecia aka dracorp
napisał(a):

Za duży poprzeczny luz w łańcuchu?

To i ewentualnie za słaby naciąg.
--
Jacek
-Kto znalazł, ten już nie szuka, zgadza się? Choć ludzie często znajdują
po wielokroć i szukają dalej. Taki gatunek...

Data: 2016-02-02 18:58:08
Autor: mbut
Samospadający łańcuch z blatu
W dniu 01.02.2016 o 18:33, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Mon, 1 Feb 2016 07:32:18 -0800 (PST), Piecia aka dracorp
napisał(a):

Za duży poprzeczny luz w łańcuchu?

To i ewentualnie za słaby naciąg.

Jaki luz poprzeczny? naciągnij trochę linką i będzie ok

Data: 2016-02-02 18:25:03
Autor: Piotr aka dracorp
Samospadający łańcuch z blatu
Dnia Tue, 02 Feb 2016 18:58:08 +0100, mbut napisał(a):

Jaki luz poprzeczny? naciągnij trochę linką i będzie ok
Jaką linką? Poprzeczny znaczy w poprzek. Na zdjęciach tego nie umieściłem ale z góry widać te luzy. Po prostu pracowało ze zbyt dużymi przekosami. Przez wiele lat mi to nie szkodziło ale ostatnio jakoś części trochę się pogorszyła.



--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

Samospadający łańcuch z blatu

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona