Data: 2011-06-13 04:56:52 | |
Autor: Czarek Daniluk | |
Samospalenie | |
On Jun 13, 12:02 pm, DrLex <lech.wilczyn...@gmail.com> wrote:
Jakie mogą być przyczyny samospalenia samochodu? Czy tam przypadkiem nad nogami pasażera nie jest ta słynna kaseta co była i w Favoritce ? Jeśli tak to bym ją podejrzewał ;) Pozdrawiam ! |
|
Data: 2011-06-13 14:37:30 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Samospalenie | |
W dniu 2011-06-13 13:56, Czarek Daniluk pisze:
On Jun 13, 12:02 pm, DrLex<lech.wilczyn...@gmail.com> wrote: Słynna? Jeśli tak to bym ją podejrzewał ;) Po prawej stronie (częściowo pod podszybiem) jest akumulator. Skrzynka z bezpiecznikami, przekaźnikami itd. jak najbardziej jest gdzieś nad nogami pasażera :) |
|
Data: 2011-06-13 21:26:29 | |
Autor: Czarek Daniluk | |
Samospalenie | |
W dniu 2011-06-13 14:37, Artur Maśląg pisze:
Słynna? A jo że słynna - bo się potrafiła w najmniej spodziewanym momencie podpalić ;) jak tylko przestało coś działać to wiadomo co trza kupować - do sklepu i kasetę kupić ;) Może zalała się wodą gdzieś z dziurawego podszybia i przebiło i się zaczęło jarać :D Pozdrawiam ! |
|
Data: 2011-06-13 21:46:09 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Samospalenie | |
W dniu 2011-06-13 21:26, Czarek Daniluk pisze:
W dniu 2011-06-13 14:37, Artur Maśląg pisze: Nie miałem Frytki ;) Może zalała się wodą gdzieś z dziurawego podszybia i przebiło i się Mowa o Feli - tam ta skrzynka była niepalna, a wiem to z własnego doświadczenia, ponieważ prawie się 'zapaliłem' (znaczy samochód). Pominę smrodzianą opowieść, która była dość długa (kilkaset kilometrów), a skończyła się ewakuacją całej rodziny w listopadowy dzień w centrum Łodzi. Otóż okazało się, że jak reklamowałem brak ogrzewania tylnej szyby (kombi), to któryś inteligentny inaczej wyjął bezpiecznik od przecimgielnych, podwatował owijając drutem miedzianym i włożył w skrzynkę. Pogoda była marna, więc całą drogę szyba była ogrzewana (tym bardziej, że w bagażniku jechał pies - jak zwykle zresztą). W końcu zaczęło się topienie skrzynki itd. Z Twoich opowieści wyciągam wniosek, że podobieństwo było tylko w lokalizacji tej skrzynki, a nie rozwiązaniach. |
|