W dniu 19.11.2018 o 18:47, the_foe pisze:

Mam zamiar kupić, ale zastanawiam się, czy jeszcze stanieje czy raczej zostanie wycofany z rynku? Wersję Edge już kosztuje tylko 1600 zł
https://mediamarkt.pl/telefony-i-smartfony/smartfon-samsung-galaxy-s7-edge-32gb-czarny więc relatywna cena 1400 za zwykłą wersję robi się droga a nie chce tanieć (w ciągu kilku miesięcy Edge staniał o 400 zł a zwykły S7 ledwie o 100zl) .

Raczej już nie stanieje. Poza tym przestarzałe wzornictwo i leżakująca od 2 lat bateria czyni go coraz mniej atrakcyjnym. Niedługo w zbliżonej cenie będzie S8.

W dniu 2018-11-19 o 20:21, Skylla pisze:

W dniu 19.11.2018 o 18:47, the_foe pisze:

Mam zamiar kupić, ale zastanawiam się, czy jeszcze stanieje czy raczej zostanie wycofany z rynku? Wersję Edge już kosztuje tylko 1600 zł
https://mediamarkt.pl/telefony-i-smartfony/smartfon-samsung-galaxy-s7-edge-32gb-czarny więc relatywna cena 1400 za zwykłą wersję robi się droga a nie chce tanieć (w ciągu kilku miesięcy Edge staniał o 400 zł a zwykły S7 ledwie o 100zl) .

Raczej już nie stanieje. Poza tym przestarzałe wzornictwo i leżakująca od 2 lat bateria czyni go coraz mniej atrakcyjnym. Niedługo w zbliżonej cenie będzie S8.

zakrzywiony ekran, choć nie tak obleśnie jak w S7 edge.
Może jeszcze poczekam, choć znając Samsunga to do ceny poniżej 1500 trzeba będzie czekać z rok.

--
@foe_pl

W dniu 20.11.2018 o 00:30, the_foe pisze:

W dniu 2018-11-19 o 20:21, Skylla pisze:

W dniu 19.11.2018 o 18:47, the_foe pisze:

Mam zamiar kupić, ale zastanawiam się, czy jeszcze stanieje czy raczej zostanie wycofany z rynku? Wersję Edge już kosztuje tylko 1600 zł
https://mediamarkt.pl/telefony-i-smartfony/smartfon-samsung-galaxy-s7-edge-32gb-czarny więc relatywna cena 1400 za zwykłą wersję robi się droga a nie chce tanieć (w ciągu kilku miesięcy Edge staniał o 400 zł a zwykły S7 ledwie o 100zl) .

Raczej już nie stanieje. Poza tym przestarzałe wzornictwo i leżakująca od 2 lat bateria czyni go coraz mniej atrakcyjnym. Niedługo w zbliżonej cenie będzie S8.

zakrzywiony ekran, choć nie tak obleśnie jak w S7 edge.
Może jeszcze poczekam, choć znając Samsunga to do ceny poniżej 1500 trzeba będzie czekać z rok.

jeśli jest Ci obojętne czy 7 czy 8 czy edge, to może kupisz inny telefon? Ja miałem wyłącznie samsungi od numeru 2, ale ostatnio wpadł mi w rękę xiaomi i złego słowa nie mogę powiedzieć. tym bardziej że cena była zdecydowanie niższa

ToMasz

niemiecki telekom bedzie niedlugo sprzedawal s7 za 199 EUR wiec ceny na wtornym tez spadna

W dniu 2018-11-20 o 09:25, ToMasz pisze:

W dniu 20.11.2018 o 00:30, the_foe pisze:

W dniu 2018-11-19 o 20:21, Skylla pisze:

W dniu 19.11.2018 o 18:47, the_foe pisze:

Mam zamiar kupić, ale zastanawiam się, czy jeszcze stanieje czy raczej zostanie wycofany z rynku? Wersję Edge już kosztuje tylko 1600 zł
https://mediamarkt.pl/telefony-i-smartfony/smartfon-samsung-galaxy-s7-edge-32gb-czarny więc relatywna cena 1400 za zwykłą wersję robi się droga a nie chce tanieć (w ciągu kilku miesięcy Edge staniał o 400 zł a zwykły S7 ledwie o 100zl) .

Raczej już nie stanieje. Poza tym przestarzałe wzornictwo i leżakująca od 2 lat bateria czyni go coraz mniej atrakcyjnym. Niedługo w zbliżonej cenie będzie S8.

zakrzywiony ekran, choć nie tak obleśnie jak w S7 edge.
Może jeszcze poczekam, choć znając Samsunga to do ceny poniżej 1500 trzeba będzie czekać z rok.

jeśli jest Ci obojętne czy 7 czy 8 czy edge, to może kupisz inny telefon? Ja miałem wyłącznie samsungi od numeru 2, ale ostatnio wpadł mi w rękę xiaomi i złego słowa nie mogę powiedzieć. tym bardziej że cena była zdecydowanie niższa

Istotny jest aparat. s7 w cenie 1400 jest tu nie do pobicia. Wolałbym s8 ale nie dam za sluchawkę 2 tysiące - żaden telefon nie jest tyle wart, a nie lubię czuć sie dymany przez marketing,.
IMO s7 powinien kosztować 1200 - wtedy bym brał bez namysłu. Ale Samsung to Samsung ich polityka cenowa jest dziwaczna, patrząc na ceny takich śmieci jak J7 czy co oni wyczyniają serią A.


--
@foe_pl

W dniu 20.11.2018 o 14:46, the_foe pisze:

Istotny jest aparat. s7 w cenie 1400 jest tu nie do pobicia. Wolałbym s8 ale nie dam za sluchawkę 2 tysiące - żaden telefon nie jest tyle wart, a nie lubię czuć sie dymany przez marketing,.
IMO s7 powinien kosztować 1200 - wtedy bym brał bez namysłu. Ale Samsung to Samsung ich polityka cenowa jest dziwaczna, patrząc na ceny takich śmieci jak J7 czy co oni wyczyniają serią A.

Bądź dobrej mysli :)

https://www.x-kom.pl/czarny-piatek?utm_medium=spec&utm_source=KN&fbclid=IwAR3h1tXzrhdC6eVBQOe2meSa0640KzA9t-lgWI6BapKSPItk5uYPTHP9gHc

--
Pozdrówka
KOMTUR

Istotny jest aparat. s7 w cenie 1400 jest tu nie do pobicia. Wolałbym s8

w dniu premiery - tak. ale dzisiaj? Nie jest to takie pewne. s7 robi super fotki, ma jasny obiektyw, ale czy to przesądza? Każdy telefon zrobi czytelną fotkę strony a4, żaden nie zrobi dobrego zdjęcia po ciemku. natomist większość dwu - obiektywowców zrobi bardzo ładny portret z rozmazanym tłem - czego s7 już nie zrobi. dwa obiektywy to również różne kąty, co w dokumentowaniu "czegoś" (nie sztuki fotgrafii) może mieć niebagatelne znaczenie. Lepszy pojedyńczy aparat mają iPhony.
ToMasz

W dniu 2018-11-20 o 19:23, ToMasz pisze:

Istotny jest aparat. s7 w cenie 1400 jest tu nie do pobicia. Wolałbym s8

w dniu premiery - tak. ale dzisiaj? Nie jest to takie pewne. s7 robi super fotki, ma jasny obiektyw, ale czy to przesądza? Każdy telefon zrobi czytelną fotkę strony a4, żaden nie zrobi dobrego zdjęcia po ciemku. natomist większość dwu - obiektywowców zrobi bardzo ładny portret z rozmazanym tłem - czego s7 już nie zrobi. dwa obiektywy to również różne kąty, co w dokumentowaniu "czegoś" (nie sztuki fotgrafii) może mieć niebagatelne znaczenie. Lepszy pojedyńczy aparat mają iPhony.
ToMasz

rozmazane tło? po co to komu?  PS zrobię to lepiej w 3 minuty. :) Tylko po co? Jak robię zdjęcie to chce jak najwięcej szczegółów.

--
@foe_pl

W dniu 20.11.2018 19:51, the_foe pisze:

rozmazane tło? po co to komu? PS zrobię to lepiej w 3 minuty. :) Tylko po co? Jak
robię zdjęcie to chce jak najwięcej szczegółów.

A o bokehu słyszał? ;)

W dniu 2018-11-20 o 20:13, collie pisze:

W dniu 20.11.2018 19:51, the_foe pisze:

rozmazane tło? po co to komu? PS zrobię to lepiej w 3 minuty. :) Tylko po co? Jak
robię zdjęcie to chce jak najwięcej szczegółów.

A o bokehu słyszał? ;)

słyszalem, kiedyś uznawano to zespute zdjecie (zła ogniskowa). No ale wszystko da się sprzedać ciemnemu ludowi.

--
@foe_pl

A o bokehu słyszał? ;)

słyszalem, kiedyś uznawano to zespute zdjecie (zła ogniskowa). No ale wszystko da się sprzedać ciemnemu ludowi.

aaaa to wszystko jasne. kupuj s7. jakaś nokia starsza miała 42 megapixele - na miljion procent będzieesz miał ostrzejsze zdjęcia

ToMasz

W dniu 2018-11-20 o 22:00, the_foe pisze:

W dniu 2018-11-20 o 20:13, collie pisze:

W dniu 20.11.2018 19:51, the_foe pisze:

rozmazane tło? po co to komu? PS zrobię to lepiej w 3 minuty. :) Tylko po co? Jak
robię zdjęcie to chce jak najwięcej szczegółów.

A o bokehu słyszał? ;)

słyszalem, kiedyś uznawano to zespute zdjecie (zła ogniskowa). No ale wszystko da się sprzedać ciemnemu ludowi.

Nie.

Kiedyś to były obiektywy portretowe (stałki) o dużym świetle, a przez to małej głębi ostrości.
Standardem było robienie zdjęć portretowych w ten sposób, aby tło "nie przeszkadzało" nadmiarem szczegółów, zwłaszcza w plenerze - a więc, aby było już poza zakresem pełnej ostrości.


--
Pozdrawiam.

Adam

W dniu 20.11.2018 o 14:46, the_foe pisze:
/../

Istotny jest aparat. s7 w cenie 1400 jest tu nie do pobicia. Wolałbym s8 ale nie dam za sluchawkę 2 tysiące - żaden telefon nie jest tyle wart, a nie lubię czuć sie dymany przez marketing,.
IMO s7 powinien kosztować 1200 - wtedy bym brał bez namysłu. Ale Samsung to Samsung ich polityka cenowa jest dziwaczna, patrząc na ceny takich śmieci jak J7 czy co oni wyczyniają serią A.

Jak chcesz mieć aparat to se kup aparat

W dniu 2018-11-21 o 01:31, Smok Eustachy pisze:

W dniu 20.11.2018 o 14:46, the_foe pisze:
/../

Istotny jest aparat. s7 w cenie 1400 jest tu nie do pobicia. Wolałbym s8 ale nie dam za sluchawkę 2 tysiące - żaden telefon nie jest tyle wart, a nie lubię czuć sie dymany przez marketing,.
IMO s7 powinien kosztować 1200 - wtedy bym brał bez namysłu. Ale Samsung to Samsung ich polityka cenowa jest dziwaczna, patrząc na ceny takich śmieci jak J7 czy co oni wyczyniają serią A.

Jak chcesz mieć aparat to se kup aparat

1. nie dla mnie, ja osobiście od 7 lat używam Motorola Defy i mnie starczy
2. każdy wie jak to jest z aparatem. Ja mam, można powiedzieć, wyższej klasy małpkę, która robi zdjęcia lepsze niż jakikolwiek telefon, ale 99% zdjec robię tym defy, których jakośc jest co tu dużo mówić małoformatowa ;) A dlaczego? Bo telefon mi się zmieści do kieszeni i zawsze mam go przy sobie.

--
@foe_pl

Wed, 21 Nov 2018 01:31:16 +0100, w <5bf4a754$0$490$65785112@news.neostrada.pl>,
Smok Eustachy <smok@wurg.pl> napisał(-a):

W dniu 20.11.2018 o 14:46, the_foe pisze:
/../
> Istotny jest aparat. s7 w cenie 1400 jest tu nie do pobicia. Wolałbym s8 > ale nie dam za sluchawkę 2 tysiące - żaden telefon nie jest tyle wart, a > nie lubię czuć sie dymany przez marketing,.
> IMO s7 powinien kosztować 1200 - wtedy bym brał bez namysłu. Ale Samsung > to Samsung ich polityka cenowa jest dziwaczna, patrząc na ceny takich > śmieci jak J7 czy co oni wyczyniają serią A.
> Jak chcesz mieć aparat to se kup aparat

Co prawda to prawda.
Aparat za kilkaset zł zrobi lepsze zdjęcie niż telefon za 2000zł.

W dniu 21.11.2018 19:48, radekp@konto.pl pisze:

Smok Eustachy<smok@wurg.pl>  napisał(-a):

Jak chcesz mieć aparat to se kup aparat

Co prawda to prawda.
Aparat za kilkaset zł zrobi lepsze zdjęcie niż telefon za 2000zł.

Amen.

-- Amen.

no prawie

Sony DSC-WX350
Sony DSC-HX200V
Galaxy KZoom

samsung w dobrych warunkach (przy wyswietlaniu zdjec i video FHD) daje rade rywalom a teraz przezyje druga mlodosc w gimbalu :-)

https://www.photographyblog.com/previews/samsung_galaxy_k_zoom_photos/

Thu, 22 Nov 2018 00:40:56 -0800 (PST), w
<7587f58c-9322-4c65-9f5d-c83ac8ec160d@googlegroups.com>,
przemek.jedrzejczak@gmail.com napisał(-a):

-- Amen.

no prawie

Sony DSC-WX350
Sony DSC-HX200V
Galaxy KZoom

samsung w dobrych warunkach (przy wyswietlaniu zdjec i video FHD) daje rade rywalom a teraz przezyje druga mlodosc w gimbalu :-)

https://www.photographyblog.com/previews/samsung_galaxy_k_zoom_photos/

Proszę cię... Jaki ma zoom optyczny i jaką stabilizację? :D

W dniu 2018-11-22 o 09:40, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:

-- Amen.

no prawie

Sony DSC-WX350
Sony DSC-HX200V
Galaxy KZoom

Jak można zapominać o Lumii 1020

Właśnie mi się wala na biurku i chce znowu zostać moim głównym telefonem ;-) mimo kilku wad i problemów jeszcze miesiąc dwa porzucę ten g...y świat androida. Szkoda życia ;-)

z

W dniu 21.11.2018 o 19:48, radekp@konto.pl pisze:

Wed, 21 Nov 2018 01:31:16 +0100, w <5bf4a754$0$490$65785112@news.neostrada.pl>,
Smok Eustachy <smok@wurg.pl> napisał(-a):

W dniu 20.11.2018 o 14:46, the_foe pisze:
/../

Istotny jest aparat. s7 w cenie 1400 jest tu nie do pobicia. Wolałbym s8
ale nie dam za sluchawkę 2 tysiące - żaden telefon nie jest tyle wart, a
nie lubię czuć sie dymany przez marketing,.
IMO s7 powinien kosztować 1200 - wtedy bym brał bez namysłu. Ale Samsung
to Samsung ich polityka cenowa jest dziwaczna, patrząc na ceny takich
śmieci jak J7 czy co oni wyczyniają serią A.

Jak chcesz mieć aparat to se kup aparat

Co prawda to prawda.
Aparat za kilkaset zł zrobi lepsze zdjęcie niż telefon za 2000zł.

I tu bym polemizował :)
Moje lustro parę lat temu kosztowało razem ze szkłem ok 6,5 tys
Note8 ok 4 tys, natomiast S7 (już stareńki) około 3 tys
Na dole masz porównania z FB, trochę skompresowane, ale sens w miarę oddają.

Nikon d7000 vs Samsung Galaxy Note8 (w pełnym słońcu) (Nikon obrabiany z RAW, Samsung automat bez obróbki)
https://tinyurl.com/d7000vsNote8

Nikon d7000 vs Samsung Galaxy S7 (nic z Note8 nie miałem dla porównania) (obróbka jak wyżej)
https://tinyurl.com/nikond7000vsS7

Teraz mam tegorocznego Note9 i tutaj aparat jest jeszcze lepszy.
Ja wybieram zawsze telefon z dobrym aparatem bo komórkę mam zawsze przy sobie, nawet jak wychodzę ze śmieciami, a aparat przeważnie zabieram dopiero jak wiem, że coś się będzie działo i chcę super zdjęcia.
I w tym roku więcej zdjęć zrobiłem komórka niż lustrem, bo już nie zawsze widać różnicę.

--
KOMTUR

Jak chcesz mieć aparat to se kup aparat

Co prawda to prawda.
Aparat za kilkaset zł zrobi lepsze zdjęcie niż telefon za 2000zł.

I tu bym polemizował :)
Moje lustro parę lat temu kosztowało razem ze szkłem ok 6,5 tys
Note8 ok 4 tys, natomiast S7 (już stareńki) około 3 tys
Na dole masz porównania z FB, trochę skompresowane, ale sens w miarę oddają.

Nikon d7000 vs Samsung Galaxy Note8 (w pełnym słońcu) (Nikon obrabiany z RAW, Samsung automat bez obróbki)
https://tinyurl.com/d7000vsNote8

Nikon d7000 vs Samsung Galaxy S7 (nic z Note8 nie miałem dla porównania) (obróbka jak wyżej)
https://tinyurl.com/nikond7000vsS7

nie oddają niczego. fotki jak fotki. bez wartości. ktoś popatrzył, stwierdził - fajne, cyknął fotkę i poza kolorem, fotka nie pokazuje tego co widział. Własnie dlatego jest ktoś taki jak fotograf zawodowy, artysta, albo solidny rzemieślnik, który na fotce potrafi pokazać to, co jest istotą piękna, wydarzenia, chwili. Wiesz jak ja sprawdzam aparaty? Fotografuje banknoty i patrze na którym są wyraźniejsze literki które mają 0.1mm w pionie. chcesz oglądać moje fotki?

Teraz mam tegorocznego Note9 i tutaj aparat jest jeszcze lepszy.

co jest lepszy? Ma rozdzielczość nie 10 razy przewyższającą potrzeby tylko 12 razy? Ma jasność  która pozwala zrobić mniej poruszone zdjęcie, przy czym do nieporuszonego jeszcze dlaleka droga?
jak komórka ma dwa obiektywy i potrafi z nich zrobić dobry użytek - laik może zostać oszukany, fotograf może się zdziwić. pokaż ładne fotki - pogadamy. ładne, nie takie na których porównujesz kolory lub rozdzielczość matrycy

Ja wybieram zawsze telefon z dobrym aparatem bo komórkę mam zawsze przy sobie, nawet jak wychodzę ze śmieciami, a aparat przeważnie zabieram dopiero jak wiem, że coś się będzie działo i chcę super zdjęcia.

nie. zrobisz zdjęcia. takie które zachwycą babcie, bo wnusia jest super.

I w tym roku więcej zdjęć zrobiłem komórka niż lustrem, bo już nie zawsze widać różnicę.

weź przestań. konstytucja daje Ci prawo do własnych poglądów. ale jak latasz z flagą "jestem debilem" to żal bierze za serce.

ToMasz

W dniu 21.11.2018 o 23:01, ToMasz pisze:

weź przestań. konstytucja daje Ci prawo do własnych poglądów. ale jak latasz z flagą "jestem debilem" to żal bierze za serce.

Jeśli sądzisz, że ktoś kto pyta o aparat w komórce chce nim robić artystyczne zdjęcia, to właśnie Ty machasz taką flagą.

Przecież wiadomo, że do profesjonalnej roboty to nawet APS-C nie weźmiesz tylko FF, albo jakiś wielki format. Tak samo jak nie będziesz z magazynu przewoził worków z ziarnem osobówką, do zawodowego wożenia weźmiesz ciężarówkę. Ale jak raz chcesz przewieźć to przewieziesz, zwłaszcza, że osobówkę już masz dużą i ten worek się zmieści.

My jesteśmy na p.m.t.gsm a nie na pl.foto, weź to pod uwagę, tu większość myśląc o aparacie , ma na myśli cykanie takich zdjęć z fajnego miejsca. I tu nowoczesne flagowce doskonale dają radę i w niektórych aspektach przewyższają aparaty, tym że są zawsze pod ręką, a aparat często nie

Przestań, już więc machać i nie rób osobistych wycieczek, chyba, że chcesz zaniżać poziom.

--
Pozdrówka
KOMTUR

W dniu 22.11.2018 o 12:42, KOMTUR pisze:

W dniu 21.11.2018 o 23:01, ToMasz pisze:

weź przestań. konstytucja daje Ci prawo do własnych poglądów. ale jak latasz z flagą "jestem debilem" to żal bierze za serce.

Jeśli sądzisz, że ktoś kto pyta o aparat w komórce chce nim robić artystyczne zdjęcia, to właśnie Ty machasz taką flagą.

jeden gość wybiera telefon, który ma lepszy aparat. lepszy o ile jeśli wogóle tak się da zapytać? o 2%? Gdzieś są ślepe testy zdjęć? Niema. bo taka "lepszość"  wychodzi  gdy porównujemy tendencyjnie, tak aby udowodnić oczekiwany rezultat
Drugi gość ( a może ten sam) sugeruje że aparat w telefonie jest lepszy od "lustrzanki". to jest gówno prawda.
To jest gówno prawda na grupie gsm i na grupie foto.cośtam.

jeśli ktoś nie widzi, nie rozumie różnicy wynikającej z wielości matrycy   i wielkości obiektywu - to niech napisze ze chce jak najtaniej ten a nie inny telefon, a nie pieprzy głupoty ze to przez aparat.

Przecież wiadomo, że do profesjonalnej roboty to nawet APS-C nie weźmiesz tylko FF, albo jakiś wielki format.

tylko właśnie weź pod uwagę to co napisałem w pierwszym akapicie. ktoś kto rozumie fotografie, zrobi podobne zdjęcie lustrzanką za 1000zł, do tego które zrobił profesjonalista aparatem za 10000zł. Będzie wykorzystywał te same mechanizmy, tylko że z gorszym efektem. a teraz zrób fotkę z 50metrów na plaży tylko swojemu dziecku za pomocą telefonu. Zobacz ile szczegółów ma fotka 12mpix z matrycy aps-c a ile z telefonu.
ToMasz

W dniu 22.11.2018 o 19:05, ToMasz pisze:

jeden gość wybiera telefon, który ma lepszy aparat. lepszy o ile jeśli wogóle tak się da zapytać? o 2%? Gdzieś są ślepe testy zdjęć? Niema. bo taka "lepszość"  wychodzi  gdy porównujemy tendencyjnie, tak aby udowodnić oczekiwany rezultat

Lepszy o tyle, że widać gołym okiem różnicę, nie mierzyłem tego procentami. Jeśli chcesz bardzo to mogę zrobić Ci zdjęcie banknotu (tak jak Ty to robisz w testach) A3 (2017) syna i moim Note9 i gwarantuję Ci, że tylko ślepiec nie będzie widział różnicy w jakości zdjęcia.

Drugi gość sugeruje że aparat w telefonie jest lepszy od "lustrzanki". to jest gówno prawda.

To wciąż ja :P Czytasz co piszę, ale odpowiadasz już na swoje tezy.
Ja cały czas twierdzę, że jest lepszy, bo jest jak go potrzeba. Co mi po najbardziej wypasionym aparacie jak w sytuacji gdy chcę zrobić zdjęcie, to on leży sobie w domu?
Jak zauważyłeś pstrykam sobie widoczki z wycieczki, a do tego wystarczy dobry smartfon, nie trzeba taszczyć lustra.

jeśli ktoś nie widzi, nie rozumie różnicy wynikającej z wielości matrycy   i wielkości obiektywu - to niech napisze ze chce jak najtaniej ten a nie inny telefon, a nie pieprzy głupoty ze to przez aparat.

Dobrze wiem, że nigdy smartfon nie będzie robił zdjęć lepszych niż lustrzanka, bo praw fizyki nie da się przeskoczyć. Ale jak najbardziej będzie, lub dla niektórych już jest, robienie smartfonem zdjęć na codzień akceptowalnych, które da się obejrzeć i na monitorze komputera i na 60 calowym tv. National Geografic tego nie wydrukuje, ale ja do domowego albumu mogę.

tylko właśnie weź pod uwagę to co napisałem w pierwszym akapicie. ktoś kto rozumie fotografie, zrobi podobne zdjęcie lustrzanką za 1000zł, do tego które zrobił profesjonalista aparatem za 10000zł. Będzie wykorzystywał te same mechanizmy, tylko że z gorszym efektem. a teraz zrób fotkę z 50metrów na plaży tylko swojemu dziecku za pomocą telefonu. Zobacz ile szczegółów ma fotka 12mpix z matrycy aps-c a ile z telefonu.

No i czego to dowodzi, że zawsze znajdzie się lepszy aparat?
Jak mówi znane przysłowie "Lepszy wróbel w garści, niż gołąb na dachu" i ono doskonale pasuje do tej dyskusji, bo wolę mieć najlepszy z możliwych aparatów w smartfonie w garści, niż jeszcze lepszy aparat w domu. I o to cały czas się rozchodzi dyskusja, a nie że Hasselbladem zrobisz lepsze zdjęcie, bo to nie podlega dyskusji. Tylko będąc gdzieś ja swojemu dziecku zrobię lepsze zdjęcie, bo je zrobię, bo Ty swojego Hasselblada będziesz miał w domu, lub studiu i żadnego zdjęcia nie zrobisz, albo bardzo kiepskie swoją komórką, bo nie masz dobrego aparatu w komórce.
Tu już wrzucałem wycinki zdjęcia z lustra obrabiane z RAWa i z komórki z   automatu
https://tinyurl.com/y89ae9bu
Pewnie gdybym obrobił to z komórki i lekko wyostrzył, tak jak z lustra, osiągnął bym podobny rezultat.
Jeśli pracujesz jako fotograf, to pewnie się nigdy nie dogadamy, bo masz zboczenie zawodowe, ale my tu rozmawiamy o amatorskim pstrykaniu fotek, a nie o robieniu artystycznych fotografii na wystawę. A poziom szczegółowości fotek ze smartfona bardzo mocno poszedł do przodu w ostatnich latach i tego chyba nie zanegujesz. Ciebie może to nie zadowala, ale mnie i moze 95% użytkowników tak.

--
Pozdrówka
KOMTUR

W dniu 2018-11-22 o 19:05, ToMasz pisze:

jeden gość wybiera telefon, który ma lepszy aparat. lepszy o ile jeśli wogóle tak się da zapytać? o 2%?

jakbyś zobaczył moje zdjęcia z Defy, to byś przyznał, ze są słuchawki robiące o 100% lepsze zdjęcia :)

--
@foe_pl

W dniu 2018-11-21 o 23:01, ToMasz pisze:

nie oddają niczego. fotki jak fotki. bez wartości. ktoś popatrzył, stwierdził - fajne, cyknął fotkę i poza kolorem, fotka nie pokazuje tego co widział. Własnie dlatego jest ktoś taki jak fotograf zawodowy, artysta, albo solidny rzemieślnik, który na fotce potrafi pokazać to, co jest istotą piękna, wydarzenia, chwili. Wiesz jak ja sprawdzam aparaty? Fotografuje banknoty i patrze na którym są wyraźniejsze literki które mają 0.1mm w pionie. chcesz oglądać moje fotki?

Zluzuj majty. nie to zastosowanie

Wiem że fotografa boli jak każda blachara potrafi zrobić dobrą fotkę czymś co wyjmie z torebki.

Takie czasy.

weź przestań. konstytucja daje Ci prawo do własnych poglądów. ale jak latasz z flagą "jestem debilem" to żal bierze za serce.

Przeczytaj to co napisałeś.

A później zapodaj jakie telefony miałeś w rękach żeby coś takiego napisać.

z

W dniu 2018-11-21 o 22:15, KOMTUR pisze:

(...)
Teraz mam tegorocznego Note9 i tutaj aparat jest jeszcze lepszy.
(...)

To się zapytam:
Note9 jest w zasadzie bliźniakiem S9 Plus.
Ma lepsze oprogramowanie aparatu i (w niektórych wersjach) więcej pamięci oraz rysik.
Czy warto dopłacić ok. 1000 zł "za ten rysik" ;) wybierając Note9 zamiast S9 Plus?


--
Pozdrawiam.

Adam

W dniu 22.11.2018 o 11:11, Adam pisze:

W dniu 2018-11-21 o 22:15, KOMTUR pisze:

(...)
Teraz mam tegorocznego Note9 i tutaj aparat jest jeszcze lepszy.
(...)

To się zapytam:
Note9 jest w zasadzie bliźniakiem S9 Plus.
Ma lepsze oprogramowanie aparatu i (w niektórych wersjach) więcej pamięci oraz rysik.
Czy warto dopłacić ok. 1000 zł "za ten rysik" ;) wybierając Note9 zamiast S9 Plus?

Tylko jeśli go będziesz używał :)

Ja miałem dobra promocje na odkup to wziąłem Note mimo, że rysika prawie nie używam, bo cenowo wychodziło podobnie.
Ale to nie temat na tę grupę :)

Pozdrówka
KOMTUR

W dniu 2018-11-20 o 14:46, the_foe pisze:

Istotny jest aparat. s7 w cenie 1400 jest tu nie do pobicia. Wolałbym s8
ale nie dam za sluchawkę 2 tysiące - żaden telefon nie jest tyle wart, a

Coraz mniej już za S8 - 1 897,00 zł
https://www.sferis.pl/smartfon-samsung-galaxy-s8-sm-g950fzsaxeh-lte-wifi-bluetooth-gps-nfc-64gb-android-70-kolor-srebrny-p504297

--
Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej - Albert Einstein

W dniu 2018-11-22 o 13:47, Chris pisze:

W dniu 2018-11-20 o 14:46, the_foe pisze:

Istotny jest aparat. s7 w cenie 1400 jest tu nie do pobicia. Wolałbym s8
ale nie dam za sluchawkę 2 tysiące - żaden telefon nie jest tyle wart, a

Coraz mniej już za S8 - 1 897,00 zł
https://www.sferis.pl/smartfon-samsung-galaxy-s8-sm-g950fzsaxeh-lte-wifi-bluetooth-gps-nfc-64gb-android-70-kolor-srebrny-p504297

Broń Boże nie s8, mega ustergogenny telefon, ekrany niszczą się po paru miesiącach używania. 2 osoby w rodzinie już musiały je wymieniać na gwarancji, bo się klawiatura wypaliła na ekranie, w serwisie mówili, to to typowa usterka tego modelu. Fajnie, że naprawiają, ale co po gwarancji?

--
Liwiusz

W dniu 2018-11-22 o 13:51, Liwiusz pisze:

W dniu 2018-11-22 o 13:47, Chris pisze:

W dniu 2018-11-20 o 14:46, the_foe pisze:

Istotny jest aparat. s7 w cenie 1400 jest tu nie do pobicia. Wolałbym s8
ale nie dam za sluchawkę 2 tysiące - żaden telefon nie jest tyle wart, a

Coraz mniej już za S8 - 1 897,00 zł
https://www.sferis.pl/smartfon-samsung-galaxy-s8-sm-g950fzsaxeh-lte-wifi-bluetooth-gps-nfc-64gb-android-70-kolor-srebrny-p504297

Broń Boże nie s8, mega ustergogenny telefon, ekrany niszczą się po paru
miesiącach używania. 2 osoby w rodzinie już musiały je wymieniać na
gwarancji, bo się klawiatura wypaliła na ekranie, w serwisie mówili, to
to typowa usterka tego modelu. Fajnie, że naprawiają, ale co po gwarancji?

Brata żona używa ale na razie ekran cały a używa już długo.
Ale masz rację, też bym tego nie kupił.
A po gwarancji jak  zawsze na złom .. albo trzeba się przyzwyczaić :)

--
Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej - Albert Einstein