Data: 2011-01-27 11:02:00 | |
Autor: Profan Butan | |
Santa Cruz Heckler | |
On 20 Sty, 14:17, bans <g...@o2.pl> wrote:
Krótkie pytanie ze zdrożnej ciekawości: Ja jedzilem ale z innym damperem. Jakos mi nie przypadla do gustu . Za malo skoku i szybko przez niego przelatywal. Ale moze zbyt wiele oczekiwalem od ramy ze skokiem ok 120mm. Oczywiscie rama jest solidna (wystarczy na lata), a rower zwrotny i pewny , ale nie byl kanapa. Nie wolno zapominac, ze oprocz ramy musialbys zmienic widelec bo ten z HT bedzie za maly. Co do dylematu fs vs ht to fakt ze na wiekszosci szlakow nie ma jakies roznicy zwlaszcza jesli ktos nie umial wykorzystac samego ht. Na ht tez mozna dobrze i szybko jedzic. No ale jesli sie go umie wykorzystac, to w pewnym momencie dochodzi sie do sciany i szybciej juz sie nie da i robi sie niebezpieczniej. Wtedy full to przymus i przyjemnosc. Warto jezdzic nie tylko dla samych widokow , ale dla przyjemnosci pokonania coraz trudniejszych szlakow (fakt w Beskidach ciezko o jakie bardzo trudne) , Jesli wiec na Ht staczas sie tylko z gorki a byle przeszkody wywoluja obiawy paniki i chec zejscia z roweru kupno fula nie musi wiele zmienic Proponuje na wiosne umowic sie na jazde probna u jakiegos dystrybutora np w Zakopanem lub w Bielsku lub umowic sie z ludzmi z Bielska na wspolna jazde. Zobaczysz co tak naprawde taki full moze dokonac. P.B. |
|
Data: 2011-01-27 12:48:07 | |
Autor: pHarry | |
Santa Cruz Heckler | |
On 27 Sty, 20:02, Profan Butan <arc...@go2.pl> wrote:
w pewnym momencie dochodzi sie do sciany i szybciej Wg mnie na HT jest zawsze niebezpieczniej. No chyba ze na fullu jezdzi sie znacznie szybciej, ale to osobna bajka. Hej Arczii. Padawka Emtb tez Cie tu przygnala :) Hecklery maja teraz juz 150 skoku. A przelatywanie przez srodek skoku to jedna z kilku typowych wad jednozawiasow, dla mnie akurat nie najwazniejsza. Rzeczywiscie objawia sie to z damperami powietrznymi, zazwyczaj im tanszymi tym bardziej. Teraz zima jezdze na Radium jest z tego taka smieszna bujawka, zwlaszcza jak sie jedzie po plaskim i spadnie z jakiegos stopnia w siodle. |
|
Data: 2011-01-28 04:48:50 | |
Autor: Profan Butan | |
Santa Cruz Heckler | |
On 27 Sty, 21:48, pHarry <e...@pieniny.net> wrote:
On 27 Sty, 20:02, Profan Butan <arc...@go2.pl> wrote:
jakby dali punkt mocowania jak w bullicie bylo by lepiej ale oni checili wcisnac bidon pod damper. amcinpiL . tą rynna , choc nie widac nastromienia to powinna sie dac poleciec ze 20km/h albo i szybciej.. HT tego nie powtorzysz.. Proba obrony tych skompromitowanych ht nie zasluguje na uwage ;) Jesli cie to nie przekonuje to sprobuj pokonac ten szlak w podobnym czasie : http://www.pinkbike.com/video/107875/ Aaaaa, to nie sa zjazdowe rowery tylko normalne sprzety do tfu .. enduro P.B. |
|
Data: 2011-01-28 07:28:33 | |
Autor: dziki | |
Santa Cruz Heckler | |
On 28 Sty, 13:48, Profan Butan <arc...@go2.pl> wrote:
http://www.pinkbike.com/video/107875/ eeee..., co jest trudnego w tym zjezdzie? IMO, moze sie podobac ze wzgledu na fajne single momentami. W dolnej czesci, od Naleza przy tej sekcji z drewniana porecza byly nawet swego czasu zawody XC. Duzo ciekawszy jest IMO zjazd wzdluz toru ze Stefanki; szczegolnie zima na sztywniaku i zwyklych oponach ;) pozdrawiam, dziki. |
|
Data: 2011-01-31 00:46:41 | |
Autor: Profan Butan | |
Santa Cruz Heckler | |
On 28 Sty, 16:28, dziki <artur.dz...@gmail.com> wrote:
nie chodzi o cos fajnego tylko roznice miedzy Ht a Fs -. na takim szlaku widac ja wyraznie.. Zgadzam sie, ze zjazd z Koziej jest lepszy ;) P.B. |
|
Data: 2011-01-29 01:03:16 | |
Autor: mmateusz | |
Santa Cruz Heckler | |
Wg mnie na HT jest zawsze niebezpieczniej. No chyba ze na fullu jezdzi a tu akurat różnie bywa. owszem na fulu jest wieksza kontrola. Jest tez wiekszy margines błedu gdy popełnimy jakis blad lub na losowe przypadki typu np. wypadnie nam jakis metrowy prog, tam gdzie go nie chcielismy i nie dalo sie do niego złożyc, itp. wtedy jest bardzo duza szansa ze na fullu sie uratujemy. ale sa takie sytuacje, ze nawet full nie pomoze i ladujemy na ziemi, a wtedy na fullu bardziej boli, bo bylo duzo szybciej. dlatego po zakupie fulla, jak sie juz nauczylem wykorzystywac jego pelen potencjal, to kupilem ochraniacze na kolana/piszczele. Taki przyklad, ostatnio odkrylem, ze najlepsza metoda przejechania ogrodkow skalnych z duuzymi kamolami, to nie hamowanie, do tego stopnia ze nie trzymasz paluchow na klamkach. predkosc jest wtedy nieziemska i trzeba miec duze jajka, ale fun jest. rzecz awykonalna na HT. -- mk -- |
|
Data: 2011-01-27 23:05:19 | |
Autor: kosik | |
Santa Cruz Heckler | |
W dniu 2011-01-27 20:02, Profan Butan pisze:
Ja jedzilem ale z innym damperem. Jakos mi nie przypadla do gustu . Za Ta rama ma 143mm skoku ale przy dedykowanym damperze 200x56. -- Pozdrawiam kosik |
|
Data: 2011-01-28 04:18:44 | |
Autor: Profan Butan | |
Santa Cruz Heckler | |
Ta rama ma 143mm skoku ale przy dedykowanym damperze 200x56. tak, ale tylko w papierach ;) |
|