Data: 2016-01-13 18:46:11 | |
Autor: u2 | |
Schetyna „uruchamia Europę” | |
kapitano Schettino:)))))
http://rosemann.salon24.pl/691384,platforma-uruchamia-europe Jeszcze zanim wiceszef Komisji Europejskiej, Frans Timmermans skończył informować o decyzji w sieci zawrzało. Upraszczając rzecz stanowiska w tej sprawie były trzy. Pierwsze i najczęstsze sprowadzało się do objaśniania Timmermansowi i reszcie Komisji gdzie mogą nam skoczyć i w co pocałować z równoczesnym nawoływaniem byśmy się zastanowili na jaką część męskiej anatomii nam ta cała Unia. Drugie, także skrajne to pomieszanie radości z udawanym zdumieniem, że jest tak „ostro”. W interakcje z prezentującymi taki punkt widzenia starali się wejść ci trzeci, najmniej rozemocjonowani, tłumacząc, że żadne tam „ostro” i że „pierwszy raz w historii Unii” to lekkie przekłamanie gdyż mechanizm wprowadzono w 2014 r. Byłem świadkiem twitterowej wymiany zdań w tym duchu gdy Norbert Maliszewski starał się przekonać księdza Mądla, że nie ma mowy o żadnym „monitorowaniu” Polski przez Komisję. Niestety ksiądz Mądel pozostał w tej sprawie niewierzący. Widząc jaki problem sprawia dość bywałym w świecie polityki obserwatorom i komentatorom zrozumienie nasunął mi pewne pytanie. Czy ogół obywateli łatwiej przyjmie do wiadomości to, że coś się u nas złego dzieje i trzeba nas „monitorować” i „dyscyplinować” czy też raczej przyjmą ten punkt widzenia, w którym jesteśmy ofiarami miejscowych „donosicieli”. Myślę, że ten drugi sposób postrzegania całej sprawy ma większe szanse przebić się do ogółu obywateli. Jak sobie radzono z ustaleniem o co tak naprawdę Komisji Europejskiej chodzi i co nas czeka oraz co nam grozi zasygnalizowałem wyżej. Procedura jest zawła i próba jej przybliżenia raczej na wielki sukces liczyć nie może. Co innego narracja o „donosicielach” czy, jak mówią radykałowie „volksdeutschach”. O łatwiejsze przyjęcie, że właśnie z czymś takim mamy do czynienia najbardziej postarali się do spółki przyszły szef Platformy Obywatelskiej, Grzegorz Schetyna i formalnie jeszcze aktualny przewodniczący tej partii Donald Tusk. Pan Schetyna na sławetnych „taśmach”, z uwagi na bogatą kolekcję fonograficznych zapisów wynurzeń polityków PO nazwanych dla odróżnienia „taśmami Schetyny” zapowiadał, że w politycznej walce „naszą aktywnością będzie ulica na pewno. A także Europa”*i ujawniał, że w sprawie debaty o Polsce prosił o czas, by móc się do niej stosownie przygotować. Donald Tusk dołożył swoje przyznając „Mam nadzieję, że wasze słowa i wasze działania pomogą złagodzić zachowanie partii (Jarosława) Kaczyńskiego”.** Przy takim postawieniu akcentów w dyskusji może się okazać, że choć będziemy jako państwo w jakimś stopniu stratni z uwagi na zaciekawienie naszymi sprawami ze strony Timmermansa i jego kolegów, znacznie bardziej stratni mogą być politycy PO. Poza cytowanymi wypowiedziami polityków PO przemawia za tym także nie wyróżniająca się jakoś w naszej obronie obecność w gremium podejmującym decyzję pani komisarz Bieńkowskiej, także z PO. Czynnik zewnętrzny ma to do siebie, że konsoliduje oblężonych. Jeśli obywatele uznają, że faktycznie Timmermans wydal dziś rozkaz do ataku, ci „nasi”, którzy stali u jego boku (dosłownie i w przenośni) będą mieli w Polsce ciężko. Wszystko zależy więc, jak sprawa zostanie rozegrana medialnie. Jeśli czytelnicy ciekawi są czym nas uderzą najmocniej niech jutro spojrzą na pierwsza stronę „Wyborczej”. Jak poradzi sobie z tym druga strona nie mam pojęcia. Od siebie podpowiem tylko aby planów tej kampanii nie pisali tej stronie Zbigniew Ziobro i Beata Kempa. * http://niezalezna.pl/74534-tasma-schetyny-lider-platformy-o-planie-nakrecania-konfliktu-w-polsce-i-ue ** http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/tusk-o-debacie-w-ke-i-pe,610297.html -- General Skalski o zydach w UB : "Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie." prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach : "Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego, takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita', 'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni tworza mowe nienawisci". |
|
Data: 2016-01-13 19:00:38 | |
Autor: Marek Czaplicki | |
Schetyna „uruchamia Europę” | |
u2 pisze na pl.soc.polityka w dniu środa, 13 stycznia 2016 18:46:
kapitano Schettino:))))) No. Ino czekać aż wprowadzą obowiązek chodzenia z maską gazową i co jakiś czas organizować będą próbne alarmy przeciw gazetowe, skoro na największy problem urasta "jak to w mediach będzie wyglądać". Ja tam tv nie oglądam, więc jakoś przeżyję, ale tvfile bedą mieli przerąbane. :-) |
|