On 14 Lut, 21:32, u2 <u...@o2.pl> wrote:
.. i vice versa, kolejny temat zastępczy :
http://uwazamrze.pl/2011/02/schetyna-na-celowniku-tuska/
"Powiedzmy to wprost - nigdy jeszcze Platforma Obywatelska nie była tak
pęknięta, tak podzielona jak dzisiaj. Konflikt dwóch liderów rozsadza
partię. O co w nim chodzi, jaka jeszcze amunicja zostanie użyta?
Grzegorz uwiera Donalda jak zadra - tak podsumował jeden z neutralnych
posłów Platformy Obywatelskiej ostatnie burzliwe obrady zarządu swojej
partii. Jeszcze kilka godzin wcześniej jeden z platformersów bliższych
Schetynie przekonywał mnie: - Obaj panowie już się nigdy nie polubią.
Ale wiedzą, że do wyborów są na siebie skazani.
Parę godzin później inny polityk, który w obradach uczestniczył,
narzekał: - To wyglądało jak nagonka. Zwarty chór: oprócz premiera,
Hanna Gronkiewicz-Waltz, Ewa Kopacz, Cezary Grabarczyk, Ireneusz Raś.
Schetyna poczuł, co to znaczy być w mniejszości.
Czy Tusk daje się ponieść emocjom? Zmęczony rządzeniem, podenerwowany,
wzięty w kleszcze przez tych, którzy uważają, że dał się podejść Rosji
(obóz PiS z przyległościami), i tych, którzy mają mu za złe stanowisko w
sprawie OFE i reformowania kraju (część mainstreamowych elit), może ulec
pokusie szukania wroga wewnątrz. I może eskalować konflikt, z
premedytacją organizując rozliczanie rywala. O co chodzi? Na pewno o
sukces Schetyny, jakim było zablokowanie rządowej ustawy umożliwiającej
zmiany personalne w publicznych spółkach. Pewnie o zdyscyplinowanie
rozłażącej się partii Ale czy tylko?"
dostal wytyczne z mockby i nie bedzie tolerowal krytyki w sprawie
raportu MAK...
Wolodia takich rzeczy nie wybacza a latac trzeba...
|