Data: 2016-09-02 12:08:29 | |
Autor: stefan | |
Schodami na Rysy | |
http://podroze.onet.pl/aktualnosci/kontrowersyjna-decyzja-na-rysy-mozna-wejsc-schodami/ev98zv
"Od strony słowackiej, w miejscu, gdzie są łańcuchy, trwa budowa metalowych schodów" - informuje facebookowy fanpage Aktualne warunki w górach. Kontrowersyjna konstrukcja już wywołała burzliwą dyskusję. Szlak prowadzący na Rysy od strony słowackiej cieszy się sporą popularnością. Jest on mniej wymagający niż próba wejścia na najwyższy polski szczyt od strony Morskiego Oka. W skałach wywiercono już dziury, wylano beton i przytwierdzono schody. Metalowa konstrukcja ma ułatwić poruszanie się w najtrudniejszym odcinku słowackiej trasy. W tym miejscu wymieniono także łańcuchy. Schody zostały zamontowane "na stałe" Na szczyt Rysów prowadzą dwa szlaki turystyczne: od strony polskiej oraz od strony słowackiej. Wejście od strony polskiej jest dobrze ubezpieczone (360 metrów łańcuchów), wymaga jednak przygotowania turystycznego i kondycyjnego. Natomiast wejście od strony słowackiej uchodzi za znacznie łatwiejsze. Najtrudniejszym odcinkiem, w którym często tworzą się zatory, jest właśnie wspomniane miejsce, w którym turyści korzystają z łańcuchów. Teraz dodatkowo mają pomóc im metalowe schody. Jak przypuszczają internauci, schody mają być także ułatwieniem dla nosiczy, czyli tatrzańskich tragarzy charakterystycznych dla słowackiej części Tatr. Dostarczają oni niezbędne rzeczy do wysokogórskich schronisk. Nad miejscem, w którym zamontowano metalowe schody, wznosi się słynne Schronisko pod Rysami. Jest to najwyżej położone schronisko w Tatrach. Leży na wysokości 2250 m n.p.m. Chata czynna jest jedynie w sezonie letnim (od 16 czerwca do 31 października). Jego największą atrakcją jest kabina toaletowa znajdująca się minutę drogi od schroniska, zawieszona nad przepaścią. Koniec cytata A ja się pytam: Kiedy nareszcie wyasfaltują wygodną drogę na Giewont. To nie do pomyślenia, aby w XXI wieku chodzić po górach jak 150 lat temu!!!!!!! pozdr Stefan |
|
Data: 2016-09-02 13:30:01 | |
Autor: Marek | |
Schodami na Rysy | |
stefan napisał:
A ja się pytam: Kiedy nareszcie wyasfaltują wygodną drogę na Giewont. To nie do pomyślenia, aby w XXI wieku chodzić po górach jak 150 lat temu! Szydzisz szyderco, ale Słowacy dali ciała. Schody to rażąca dyskryminacja sprawnych inaczej. I na dodatek pochylnia dla wózków byłaby ciut tańsza, co dla przeciążonego socjalizmem budżetu UE ma teoretycznie znaczenie. -- Marek |
|
Data: 2016-09-04 23:26:14 | |
Autor: Henek Dąbrowski | |
Schodami na Rysy | |
W dniu 2016-09-02 o 22:30, Marek pisze:
stefan napisał: Myślę że my powinniśmy postawić koło Moka katapultę ( a dla spragnionych mocniejszych wrażeń balistę ) -- -- -- Pzdr Henek |
|
Data: 2016-09-05 01:00:20 | |
Autor: stefan | |
Schodami na Rysy | |
W dniu 2016-09-04 o 23:26, Henek Dąbrowski pisze:
W dniu 2016-09-02 o 22:30, Marek pisze:O Boziu, ręka mi się omskła, Prezes rozmazany na Cubrynie, to by było...!!! :) :) pozdr Stefan |
|
Data: 2016-09-02 13:57:47 | |
Autor: Olin | |
Schodami na Rysy | |
Dnia Fri, 2 Sep 2016 12:08:29 +0200, stefan napisał(a):
A ja się pytam: Kiedy nareszcie wyasfaltują wygodną drogę na Giewont. To nie do pomyślenia, aby w XXI wieku chodzić po górach jak 150 lat temu!!!!!!! Takiej dobrej zmiany należy oczekiwać przy najbliższej wizycie głowy naszego państwa na tej górze, żeby mógł na Giewont nie tylko wjechać swym 3.5 tonowym BMW, ale żeby na szczyt dotarła kompania wojska, która odczyta apel smoleński. -- uzdrawiam Grzesiek adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl "Dzięki Radiu Maryja wiadomo, jak wiele pieniędzy potrzeba do życia w ubóstwie." autor nieznany https://get.google.com/albumarchive/115622087514474757554 |
|
Data: 2016-09-02 15:54:26 | |
Autor: stefan | |
Schodami na Rysy | |
W dniu 2016-09-02 o 13:57, Olin pisze:
Dnia Fri, 2 Sep 2016 12:08:29 +0200, stefan napisał(a):Mówiąc głowa masz na myśli Prezesa Wszystkich Prezesów czy Notariusza? pozdr Stefan |
|
Data: 2016-09-05 10:51:41 | |
Autor: Olin | |
Schodami na Rysy | |
Dnia Fri, 2 Sep 2016 15:54:26 +0200, stefan napisał(a):
Mówiąc głowa masz na myśli Prezesa Wszystkich Prezesów czy Notariusza? W istocie, "głowa" to niezbyt fortunne słowo w przypadku Maliniaka. Prezes Wszystkich Prezesów wjechałby na Giewont, gdyby tylko chciał, którąś z licznych terenówek mecenasowej Dubnieckiej i bez asfaltu. -- uzdrawiam Grzesiek adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl "Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował." Mark Twain https://get.google.com/albumarchive/115622087514474757554 |
|