Data: 2011-05-22 12:31:57 | |
Autor: turpin | |
Schroniska, Gorce i Beskid Sądecki? | |
Straciłem nieco kontakt z polskimi realiami, a chciałbym wybrać się na
nostalgiczną wędrówkę po Beskidach, jeśli pyły wulkaniczne pozwolą przylecieć. Jak wygląda teraz 'obłożenie' schronisk w Gorcach i Beskidzie Sądeckim w połowie czerwca? Pustki, czy trzeba mieć rezerwację? Syf sanitarny i ludożerka balująca do rana, czy wręcz też przeciwnie? Które polecacie, których zaś starannie unikać, na trasie powiedzmy, Pyzówka - Krynica? Z góry dzięki za wszelkie wskazówki. t. -- |
|
Data: 2011-05-22 23:33:52 | |
Autor: Dziobak | |
Schroniska, Gorce i Beskid Sądecki? | |
Użytkownik " turpin" napisał Które polecacie, których zaś starannie unikać, na trasie powiedzmy, Pyzówka - Troche boleśnie będę generalizował, ale Wiodąca Organizacja Turystyczna pracuję na taka opinię od lat: Omijaj PTTKowskie. pozdrawiam Pieszy |
|
Data: 2011-05-23 07:58:15 | |
Autor: Basia Z. | |
Schroniska, Gorce i Beskid S�decki? | |
W dniu 2011-05-22 23:33, Dziobak pisze:
Bez przesady. SÄ takie PTTK-owskie, ktĂłre moĹźna poleciÄ. Na tej trasie zdecydowanie polecam - BereĹnik, CyrlÄ (nad Rytrem, prywatne) oraz BacĂłwkÄ nad WierchomlÄ . B. |
|
Data: 2011-05-23 12:23:31 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Schroniska, Gorce i Beskid Sądecki? | |
Dziobak, Sun, 22 May 2011 23:33:52 +0200, pl.rec.gory:
Użytkownik " turpin" napisał Boleśnie i, moim zdaniem, niesłusznie generalizujesz. Poza miejscami bardzo popularnymi jak Skrzyczne (tutaj również z wyjątkami, jak choćby "kołchoz" pod Turbaczem, jak to kiedyś ktoś mało wdzięcznie opisał mi to schronisko), schroniska PTTK dają radę. Chyba, że dla Ciebie "klimat" jest wtedy, kiedy wódka i darcie mordy jest do czwartej nad ranem, pobudka o 13:00, a wyjście w góry po wódkę o 16:00, no to chatki studenckie mają "klimat". -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2011-05-23 13:01:51 | |
Autor: Basia Z. | |
Schroniska, Gorce i Beskid Sądecki? | |
W dniu 2011-05-23 12:23, Marek 'marcus075' Karweta pisze:
Tym razem Ty boleśnie generalizujesz. B. |
|
Data: 2011-05-23 18:05:49 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Schroniska, Gorce i Beskid Sądecki? | |
Basia Z., Mon, 23 May 2011 13:01:51 +0200, pl.rec.gory:
W dniu 2011-05-23 12:23, Marek 'marcus075' Karweta pisze: Bo bolesna generalizacja to podstawa dobrego flejma. ;-) A tak poważnie, to (niestety) moje przebywanie w chatkach studenckich doprowadziło do takich wniosków, bo nie sposób zaprzeczyć, że takie pijackie imprezy się w chatkach odbywają (z wyłączeniem Adamów, oczywiście). Jakby nie zaklinać rzeczywistości, w chacie na Lasku, pod Potrójną i na Gibasach spotykałem gości, którzy przychodzili się tam, za przeproszeniem, ordynarnie naje*ać i szło im to całkiem nieźle, niestety... -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2011-05-23 17:36:01 | |
Autor: turpin | |
Schroniska, Gorce i Beskid Sądecki? | |
A jak jest na Niemcowej?
Ostatnio gdy tam byłem, czyli dwadzieścia parę lat temu :), chatar (?Andrzej) trzymał porządek całkiem nieźle, li tylko siłą charakteru. -- |
|
Data: 2011-05-24 00:45:20 | |
Autor: Tomasz Sójka | |
Schroniska, Gorce i Beskid Sądecki? | |
Dnia Mon, 23 May 2011 17:36:01 +0000 (UTC), turpin napisał(a):
A jak jest na Niemcowej? Z tego co opowiada Jurek, chatar, czyli przedłużenie Andrzeja :) to radzi sobie w miarę OK. Nie jest tak twardy żeby wprowadzić i utrzymać całkowitą prohibicję jak to dawniej bywało, co chyba jest jedyną gwarancją przestrzegania i nieprzekraczania jakichś norm tzw. współżycia społecznego. Ale zazwyczaj porządek jest, trochę narzeka tylko na młodzież która nie zna jeszcze swoich limitów i nie wie kiedy przestać... Prawda jest taka że jak się jest samemu nie da się wszystkiego dopilnować. A to już nie te czasy gdy zawsze byli jacyś znajomi/waleci na których zawsze można było liczyć w razie potrzeby... Pozdrawiam Tomek |
|
Data: 2011-05-23 22:50:11 | |
Autor: Dziobak | |
Schroniska, Gorce i Beskid Sądecki? | |
Użytkownik "Marek 'marcus075' Karweta" napisał Chyba, że dla Ciebie "klimat" jest wtedy, kiedy wódka i darcie mordy jest primo: właśnie takie "klimaty" pamiętam z PTTK secundo: chatki studenckie jak sama nazwa wskazuje służa do tego co powyżej tercio: IMVHO spać w PTTK to jak czytać wybiórczą Poza tym we wszystkich przypadkach bywają chwalebne wyjątki :) pozdrawiam Pieszy |
|
Data: 2011-05-23 23:21:46 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Schroniska, Gorce i Beskid Sądecki? | |
Dziobak, Mon, 23 May 2011 22:50:11 +0200, pl.rec.gory:
tercio: IMVHO spać w PTTK to jak czytać wybiórczą Też wolę namiot. Tańszy jest i za pijackie darcie mordy jestem odpowiedzialny własnomordnie. ;-) -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2011-05-24 09:33:19 | |
Autor: Jarek Kardasz | |
Schroniska, Gorce i Beskid Sądecki? | |
Dnia Mon, 23 May 2011 22:50:11 +0200, Dziobak napisał(a):
Użytkownik "Marek 'marcus075' Karweta" napisałNa to wszystko jest sposób - dołączyć do współbiesiadników :) Pozwoli to ukoić zszargane nerwy i da oczakiwany błogostan, jakiego większość szuka w górach... -- Pozdrawiam Jarek Kardasz -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- DOLOMITY - via ferraty - informacje praktyczne -- > http://jarekkardasz.republika.pl/dolomity/ |
|
Data: 2011-05-25 00:04:01 | |
Autor: Dziobak | |
Schroniska, Gorce i Beskid Sądecki? | |
Użytkownik "Jarek Kardasz" napisał Na to wszystko jest sposób - dołączyć do współbiesiadników :) Pozwoli to No własnie wszystko zależy od tego po której się siedzi stronie ;) Jako osoba towarzyska nie omieszkałem pewnego razu złożyć solenizantowi z korytarzowej imprezy w "Czartaku" życzeń; skończyło sie na tym ,ze przekonałem się iż słowackie wyroby monopolowe są niejadalne. Może ktoś z precla wtedy tam był, bo cechą charakterystyczną czasu i miejsca był fakt, że jeden z gości targał wielką, cieżką i kompletnie nieporęczna torbę. Zagadany odparł, że to przez przypadek zabrany "z dołu" podręczny zestaw niezbędnych cześci zamiennych do Garbusa; oj była polewka :)) pozdrawiam Pieszy |
|
Data: 2011-05-24 11:07:52 | |
Autor: Olin | |
Schroniska, Gorce i Beskid Sądecki? | |
Dnia Mon, 23 May 2011 22:50:11 +0200, Dziobak napisał(a):
spać w PTTK to jak czytać wybiórczą Czy do obiektów PTTK nie wpuszczają z pochodniami? -- uzdrawiam Grzesiek adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl "Odnosi się wrażenie, jakby wszystkie siły zła przystąpiły z pasją do kamienowania Ojca Dyrektora. Nie ma bowiem dnia, aby w artykułach, audycjach, filmach, wiadomościach itp. nie było obelg i manipulacji, których głównym celem jest ojciec Tadeusz Rydzyk." prof. Janusz Kawecki http://picasaweb.google.com/gtracz64 |
|
Data: 2011-05-25 00:00:28 | |
Autor: serak | |
Schroniska, Gorce i Beskid Sądecki? | |
Czy do obiektów PTTK nie wpuszczają z pochodniami?Wpuszczają, na hasło "Szechter" |
|
Data: 2011-05-25 09:10:55 | |
Autor: Olin | |
Schroniska, Gorce i Beskid Sądecki? | |
Dnia Wed, 25 May 2011 00:00:28 -0700 (PDT), serak napisał(a):
Wpuszczają, na hasło "Szechter" To wstrząsające, jak Polska Na Lawecie jest prześladowana przez elity; nawet na łonie przyrody. Nic dziwnego, że Ewa Stankiewicz zdecydowanie woli namiot. -- uzdrawiam Grzesiek adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl "Potrzeba jednej iskry, by spalić las, ale całej paczki zapałek, żeby rozpalić grilla." autor nieznany http://picasaweb.google.com/gtracz64 |
|
Data: 2011-05-25 00:05:29 | |
Autor: Dziobak | |
Schroniska, Gorce i Beskid Sądecki? | |
Użytkownik "Olin" napisał Czy do obiektów PTTK nie wpuszczają z pochodniami? "... pochodnie trzymam za słoikami z ogórkami..." pozdrawiam Pieszy |
|
Data: 2011-05-25 19:09:26 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Schroniska, Gorce i Beskid Sądecki? | |
Dziobak, Wed, 25 May 2011 00:05:29 +0200, pl.rec.gory:
Użytkownik "Olin" napisał Ale w plecaku? Kurcze, to strasznie w korzonki musi grzać... ;-) -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2011-05-24 13:17:48 | |
Autor: Maurice de Poszepszynski | |
Schroniska, Gorce i Beskid Sądecki? | |
Użytkownik - Marek 'marcus075' Karweta napisał:
Dziobak, Sun, 22 May 2011 23:33:52 +0200, pl.rec.gory: I kto to mówi?! Pierwszy wydrzymorda z D5S! -- Wendy! I'm home. |
|
Data: 2011-05-25 09:54:53 | |
Autor: Dziobak | |
Schroniska, Gorce i Beskid Sądecki? | |
Użytkownik "Maurice de Poszepszynski" I kto to mówi?! Pierwszy wydrzymorda z D5S! eeee, ludzie się zmieniają ;) ,,,, na lepsze :) pozdrawiam Pieszy |
|
Data: 2011-05-25 12:58:47 | |
Autor: Zbynek Ltd. | |
Schroniska, Gorce i Beskid Sądecki? | |
Dziobak napisał(a) :
Użytkownik "Maurice de Poszepszynski" To kiedyś był na dalszej pozycji? ;-) -- Pozdrawiam Zbyszek PGP key: 0x5351FDE3 [Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się wszystkie możliwości.] |
|
Data: 2011-05-28 23:41:06 | |
Autor: Beniowa | |
Schroniska, Gorce i Beskid Sądecki? | |
Użytkownik " turpin" <turpin@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:iravns$94k$1inews.gazeta.pl...
Jak wygląda teraz 'obłożenie' schronisk w Gorcach i Beskidzie Sądeckim w Mniej wiecej dwa lata temu w czerwcu mialem podobny problem - tzn. wybralem sie na spacer Rabka - Krynica, podlug trasy Rabka - Stare Wierchy - Obidowiec - _Turbacz_ - Kiczora - Knurowska - Luban - Kroscienko - Szczawnica - _Beresnik_ - Dzwonkowka - Prehyba - Radziejowa - Rytro - _Cyrla_ - Labowska - Runek - Przel. Krzyzowa - Krynica (podkreslono miejsca noclegow). Co do schronisk, to wlasciwie nie bylo zadnych problemow - na Turbaczu spalem z soboty na niedziele, ale to na tyle duze schronisko, ze sie praktycznie nie wypelnia (poza jakimis szczytami typu Sylwester, czy 1 maja), w Berenisku dostalem nawet swoj ulubiony pokoj (Zberesnik), a na Cyrli, pomimo, ze byla jakas zielona szkola mieli wolne male pokoje. Jezeli pamietasz schroniskowe sytuacje sprzed np. 20 lat, to istotnie troche sie zmienilo, ale wynika to glownie z cen, ktore w schroniskach sa po prostu odczuwalnie wyzsze niz na dole. W zeszlym miesiacu uskutecznilismy rodzinny wyjazd na Miziowa i za 5 osobowy pokoj, z uwzglednieniem znizek PTTKowskich wydalismy cos ok. 130 zl, obiad kosztowal nas jeszcze wiecej. Zreszta zrobilem rachunek sumienia, i w tym roku spalem w czterech schroniskach (Kudlacze, Lubon, Markowe i rzeczona Miziowa), a pod koniec poprzedniego roku jeszcze pod Rawkami. Poza Rawkami (ale to z wielu przyczyn specyficzne miesjce) wlasciwie wszedzie (nawet na Luboniu - choc w tym drugim budynku) byly wolne miejsca. Mysle zatem, ze zuplenie spokojnie mozesz jechac bez rezerwacji. Co do mojego wypadu sprzed dwoch lat, to moze faktycznie nalezaloby ominac Turbacz (dla mnie to miejsce sentymentalne, ale obiektywnie to jednak moloch) i w takiej sytuacji dojsc do Hawiarskiej Koliby (Gorczanskiej Chaty, czy jak-to-sie-tam-nazywa), co ma takze te zalete, ze nastepnego dnia mozesz sie wkrzalowac na Pasmo Lubania w okolicach Runka, co z kolei sprawia, ze omijasz te wszystkie pagory w okolicach Knurowskiej - Studzionek, czyli te wszystkie "80 metrow podejsca - 100 metrow zejscia" - robisz 350 metrow podejscia i jestes100 metrow nizej niz na poczatku... Natomaist Cyrle moge zdecydowanie polecic jako najczystsze schronisko w tej czesci Beskidow. Pamietaj tylko, ze jak sie chcesz sensowanie wydostac z Krynicy, to musisz tam byc okolo 14.00 (ostatni sensowny autobus - tzn. taki, ktory pozwala sie jeszcze gdzies wydostac z Krakowa odchodzi bodaj o 14.20), co oznacza wyjscie z Cyrli przed 7.00. Nawiazujac do tematu atmosfery w schroniskach, to oczywiscie z jednej strony nie mozna zapominac, ze w jakims stopniu to my tworzymy te atmosfere. Z drugiej strony niestety hotelowe zapędy PTTK sprawiają, ze zwłasza w nowobudowanych schroniskach o atmosfere jest jednak trudno. Jako przyklad mozna podac fatalna akustyke jadalni na Markowych, ktora sprawia, ze wlasciwie nie daje sie tam grac na gitarze. Pod tym wzgledem Lubon wypadl nieporownywalnie lepiej. Kreowaniu turystycznej atmosfery (cokolwiek mialoby to oznaczac) nie sprzyja tez "betonowy" wystroj niektorych schronisk. Pozdrawiam i zycze udanego wyjazdu, Grzegorz |
|
Data: 2011-06-01 16:09:22 | |
Autor: turpin | |
Schroniska, Gorce i Beskid Sądecki? | |
Serdeczne dzięki, Grzegorzu, za mnóstwo ciekawych informacji.
Biorę na wszelki wypadek brytyjską płachtę namiotową (700g), mało żarcia (w zeszłym roku w Bieszczadach przeładowałem się nieco, kierując się realiami zaopatrzeniowymi z moich studenckich czasów) i za 10 dni lecę do Polski. -- |
|