http://polityka-od-kuchni.salon24.pl/718953,jak-oni-pogardzaja-demokracja-jak-oni-jej-nienawidza

Jak ONI pogardzają demokracją ... Jak ONI jej nienawidzą!

Po czwartkowym referendum w Wielkiej Brytanii sytuacja wyspiarzy zmieniła się diametralnie. Nie dlatego, że Brexit się dokonał - do tego jeszcze kawałek czasu - ale dlatego, że od piątku rano Brytyjczycy (dawniej wzór tolerancji, postępowości, multi-kulti) nagle sie zmienili w moherowe berety. Zarówno z samej ostoi demokracji, czyli Brukseli, jak i ze strony Targowicy, dobiegają pełne pogardy sformułowania na temat Bryjczyków, którzy się dali uwieść populistom. Dokładnie w ten sposób wyraził się ostatnio nasz były prezydent - niech żyje jak najdłużej, abym się mogła cieszyć tym przymiotnikiem "były". Komorowski, wicie rozumicie, uważa, że ci głupi Angole dali się oszukać jakimś "populistom" i zaglosowali wbrew sobie. No i wszyscy twierdzą, że tak naprawdę, w głębi prostaczych duszyczek, Brytyjczycy wcale nie chcieli wyjść z Unii, tylko tak sobie zagłosowali, za podszeptem złych populistów - no i, oczywiście, z powodu wrodzonej głupoty. Zresztą - dokładnie to samo mówi lewacka część salonu24.pl.

A ja,  ponieważ szkoły skończyłam dawno temu i ominęła mnie klątwa gimnazjum, przypomniałam sobie Magna Charta Libertatum z roku 1215. Nie - nie będę tłumaczyć, co to było. Nawet najgłupsze lemingi mają dostęp do internetu i mogą to sprawdzić.

Prawda jest taka, że Schultz, Thusk, Timmermans oraz Targowica najnormalniej w świecie gardzą demokracją. Gardzą tzw. vox populi, bo od lat przywykli manipulować ciemną masą ludzką, która - ogłupiona przez przeróżne Czerskie i Wiertnicze świata tego, głosują, jak im szczurołap zagra - a jeśli "vox populi" się pomyli, to się koryguje wyniki głosowania - jak to dwie dekady temu przyznał Lech Wałęsa.

Ci, którzy z pianą na wykrzywionych nienawiścią twarzach maszerują w "obronie demokracji" w Polsce, mają tę demokrację w najciemniejszych zakątkch swych szemranych osobowości. Jeśli Polacy, Austriacy czy Brytyjczycy zagłosowali wbrew chęciom antydemokratów w Brukseli i Targowicy, to natychmiast zostaje okrzyknięty idiotą, który słucha populistów. A i to w najlepszym razie - w gorszym jest faszystą ...

Mam szczerą nadzieję, że jednak coraz więcej osób - zwłaszcza młodych, w przeciwieństwie do faszystów brukselskich i targowickich, gdzie "to wlecze się starość, starość - i próbuje podskakiwać" czyta internet (w tym - moje skromne notki) i tę pogardę dla demokracji, jaka cechuje Brukselę i Targowicę, zauważy.

I wyciągnie z tego spostrzeżenia wnioski przy następnych wyborach.


--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

W dniu 2016-07-01 o 06:47, u2 pisze:

http://polityka-od-kuchni.salon24.pl/718953,jak-oni-pogardzaja-demokracja-jak-oni-jej-nienawidza


Jak ONI pogardzają demokracją ... Jak ONI jej nienawidzą!

Po czwartkowym referendum w Wielkiej Brytanii sytuacja wyspiarzy
zmieniła się diametralnie. Nie dlatego, że Brexit się dokonał - do tego
jeszcze kawałek czasu - ale dlatego, że od piątku rano Brytyjczycy
(dawniej wzór tolerancji, postępowości, multi-kulti) nagle sie zmienili
w moherowe berety. Zarówno z samej ostoi demokracji, czyli Brukseli, jak
i ze strony Targowicy, dobiegają pełne pogardy sformułowania na temat
Bryjczyków, którzy się dali uwieść populistom. Dokładnie w ten sposób
wyraził się ostatnio nasz były prezydent - niech żyje jak najdłużej,
abym się mogła cieszyć tym przymiotnikiem "były". Komorowski, wicie
rozumicie, uważa, że ci głupi Angole dali się oszukać jakimś
"populistom" i zaglosowali wbrew sobie. No i wszyscy twierdzą, że tak
naprawdę, w głębi prostaczych duszyczek, Brytyjczycy wcale nie chcieli
wyjść z Unii, tylko tak sobie zagłosowali, za podszeptem złych
populistów - no i, oczywiście, z powodu wrodzonej głupoty. Zresztą -
dokładnie to samo mówi lewacka część salonu24.pl.

A ja,  ponieważ szkoły skończyłam dawno temu i ominęła mnie klątwa
gimnazjum, przypomniałam sobie Magna Charta Libertatum z roku 1215. Nie
- nie będę tłumaczyć, co to było. Nawet najgłupsze lemingi mają dostęp
do internetu i mogą to sprawdzić.

Prawda jest taka, że Schultz, Thusk, Timmermans oraz Targowica
najnormalniej w świecie gardzą demokracją. Gardzą tzw. vox populi, bo od
lat przywykli manipulować ciemną masą ludzką, która - ogłupiona przez
przeróżne Czerskie i Wiertnicze świata tego, głosują, jak im szczurołap
zagra - a jeśli "vox populi" się pomyli, to się koryguje wyniki
głosowania - jak to dwie dekady temu przyznał Lech Wałęsa.

Ci, którzy z pianą na wykrzywionych nienawiścią twarzach maszerują w
"obronie demokracji" w Polsce, mają tę demokrację w najciemniejszych
zakątkch swych szemranych osobowości. Jeśli Polacy, Austriacy czy
Brytyjczycy zagłosowali wbrew chęciom antydemokratów w Brukseli i
Targowicy, to natychmiast zostaje okrzyknięty idiotą, który słucha
populistów. A i to w najlepszym razie - w gorszym jest faszystą ...

Mam szczerą nadzieję, że jednak coraz więcej osób - zwłaszcza młodych, w
przeciwieństwie do faszystów brukselskich i targowickich, gdzie "to
wlecze się starość, starość - i próbuje podskakiwać" czyta internet (w
tym - moje skromne notki) i tę pogardę dla demokracji, jaka cechuje
Brukselę i Targowicę, zauważy.

I wyciągnie z tego spostrzeżenia wnioski przy następnych wyborach.

Właściciel tych wynurzeń, na potrzeby uspójniania przyjętego przez siebie populistycznego obrotu spraw, gmatwa i miesza wszystko ze sobą, a Ty bezrefleksyjnie podpinasz się i popierasz ten -mam wrażenie, że celowy- intelektualny analfabetyzm.

GB nie może, nie mogła, i nie będzie mogła (GB ze strony UE ma teraz -aż do skutku- mega ciśnienie na natychmiastowe uruchomienie procedury wyjścia) być członkiem UE na dotychczasowych warunkach bo dla UE nie możliwe było nieustanne oddalanie pełnej implementacji własnych traktatów. Zapnij pasy, a zobaczysz jak będzie teraz przebiegać nie obciążona hamulcowymi integracja UE. I to jest jedna rzecz, nie do pomieszania z innymi!

Inna sprawa, to czysto hobbystyczne (oczywiście zjawisko na poważnie jest bardzo ciekawe), analizowanie przyczyn tego, że w referendum za wyjściem z UE było niemal 50/50 z niewielką przewagą zwolenników wyjścia. Analizujemy to wszyscy w bardzo różnych aspektach, dowolnie, co kogo interesuje. Jedni przyglądają się aspektom socjologicznym, inni politycznym, jeszcze inni historycznym, a jeszcze inni przetrząsają aspekty obnażające tzw "myślenie ludzi" -czyli ogólny jego brak- a zatem konieczność edukacji społeczeństw poprzez wprowadzenie np ogólnodostępnej, pogłębionej debaty na tematy ustrojowe, jako kolejnego "bezpiecznika" ustrojów demokratycznych.  I to jest kolejna rzecz, nie do pomieszania z innymi!

Z kolei znów czym innym jest lokalna świadomość społeczeństwa GB, teraz bardzo dynamicznie rosnąca w obrębie wyniku referendum. Nawet ichniejsi politycy (Boris Johnson), którzy ochoczo -nie wierząc, że to może się stać- naganiali do wyjścia, teraz wycofują się rakiem i nie chcą chwycić na koło sterowe. Jak myślisz, jak obywatele GB sami siebie "uporządkują", gdy już uświadomią sobie, że głosując za wyjściem z UE, nie chodziło tylko o imigrantów -co było im wciskane i w co większość z nich uwierzyła? A jak z kolei zareaguje ta część społeczeństwa, która była za pozostaniem GB w UE, gdy już stanie się jasne, że przeciwnicy mieli na uwadze wyłącznie właśnie imigrantów, a głosując, nie mieli pojęcia o całym spektrum zależności gospodarczych?

Reasumując, ludzie nie myślą i ten fakt wykorzystują populiści. W jaki sposób. Demokracje są powolne, tworzą się i dojrzewają dziesięciolecia. Jeśli więc w ślad za ich rozwojem nie idzie edukacja obywateli, tak żeby wreszcie nie można było powiedzieć: "ludzie nie myślą", to tworzy się klimat dla radykalnych haseł populistycznych dlatego, że na tle powoli rozwijających się demokracji, działania radykałów i autokratów jawią się jako błyskawiczne, a niestarannie wyedukowany obywatel postrzega je -ze względu na szybkość procesu- jako te, o których można powiedzieć: "wreszcie coś się dzieje" lub bardziej potocznie "no nareszcie coś robią". Jest kolejna, IMHO bardzo ważna rzecz, nie do pomieszania z innymi!

Masz tu trzy wykrzykniki i dwa znaki zapytania, nie pomieszaj ich ze sobą, nie przyłączaj się do tych, co łowią w mętnej wodzie:)



V.

W dniu 2016-07-01 o 09:18, V pisze:

Reasumując, ludzie nie myślą i ten fakt wykorzystują populiści. W jaki
sposób. Demokracje są powolne, tworzą się i dojrzewają dziesięciolecia.

taaa, taki "demokrata" jak ty gardzi vox populi wypowiedzianym w referendum:)

btw jedynym 'minusem' brexitu to znikniecie tesco z Suwałk, ale to przeboleję, bo wolę polskie sklepy od zagranicznych

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

u2 pisze na pl.soc.polityka w piątek, 1 lipca 2016 19:40 :

W dniu 2016-07-01 o 09:18, V pisze:

Reasumując, ludzie nie myślą i ten fakt wykorzystują populiści. W jaki
sposób. Demokracje są powolne, tworzą się i dojrzewają dziesięciolecia.

taaa, taki "demokrata" jak ty gardzi vox populi wypowiedzianym w
referendum:)

btw jedynym 'minusem' brexitu to znikniecie tesco z Suwałk, ale to
przeboleję, bo wolę polskie sklepy od zagranicznych

I o to obwiniają Tuska? Że Tesco Ci zamkną? Kurna masz wpływy.

W dniu 2016-07-01 o 20:42, Marek Czaplicki pisze:

I o to obwiniają Tuska? Że Tesco Ci zamkną? Kurna masz wpływy.

a kim jest ten twój tusk czeplik ? ja piszę o von thusk-u:)

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

u2 pisze na pl.soc.polityka w piątek, 1 lipca 2016 20:56 :

W dniu 2016-07-01 o 20:42, Marek Czaplicki pisze:

I o to obwiniają Tuska? Że Tesco Ci zamkną? Kurna masz wpływy.

a kim jest ten twój tusk czeplik ? ja piszę o von thusk-u

To skoro piszesz do czeplika, to po diabła się odzywasz na moje posty? :)