Data: 2009-05-10 00:29:59 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
Witam,
Ktore lepsze? Do turystyki z sakwami, rzecz jasna, glownie na szose, plus szosa i szutr. Na pewno nie zima. W zasadzie zdcydowalem sie juz na XR (i nawet kupilem). Ale mam mozliwosc bezstratnej wymiany na Supreme. TA |
|
Data: 2009-05-10 02:12:54 | |
Autor: Rafał Wawrzycki | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
Dnia 10 maj 2009 w liście [news:Titus_Atomicus-
6CCFCF.00295910052009@news.onet.pl] [Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world] napisał(a): Ktore lepsze? Supreme nie używałem. Ale ze swojej strony napiszę tylko, że tydzień temu na Roztoczu po leśnych bardzo piaszczystych drogach Marathony XR 2" nie dawały rady - trzeba było albo pchać albo jechać po ściółce i gałęziach. W tym samym czasie dwa rowery z jakimkolwiek wystającym bieżnikiem jechały bez problemu. Ale generalnie XR-y na asfalt miodzio, na szutry mogą być. Tylko na asfalt to bym teraz brał 1,6". -- Pozdrawiam, Rafał W. |
|
Data: 2009-05-09 18:20:22 | |
Autor: Michał Wolff | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
On 10 Maj, 02:12, Rafał Wawrzycki <rwawrzycki@WYWAL_TOwp.pl> wrote:
Supreme nie używałem. Ale ze swojej strony napiszę tylko, że tydzień Akurat na asflat to wcale nie aż tak miodzio, chyba nie masz porównania z szybkimi oponami, że tak twierdzisz. Zaletą XR jest przede wszystkim długowieczność i odporność na przebicia, też przyzoita uniwersalność, nie szybkość (tu lepiej wypada dużo lżejszy Supreme o niemal slickowym bieżniku) A co do pytania - to już to było wałkowane n-razy, polecam po prostu stronę Schwalbe, gdzie są bardzo przyzwoite opisy modeli i porównania ich wszystkich istotnych parametrów, to będzie dużo bardziej obiektywne niż opinie użytkowników tych opon :)) -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-05-10 12:58:37 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
In article <8df83eae-5bfd-4f83-94d0-968025bdccaa@21g2000vbk.googlegroups.com>,
Michał Wolff <m-wolff@wp.pl> wrote:
Phi. Ja mam przed soba katalog Schwalba. No i w zasadzie o podlozu (asfalt, szutr, piasek) niz nie pisza. Pisza za to, ze kazdy model jest rewelacyjny. A Supreme - 'nadzwyczajny, wybitny, najlepszy'. O piasku to pisza tylko przy okazji Big Apple i Super Moto. Ale tego i tak nie zaloze do trekkinga. Wiec nie wiem, co widzisz wspanialego w tych opisach... Wole jednak opinie uzytkownikow. TA |
|
Data: 2009-05-10 08:23:53 | |
Autor: Michał Wolff | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
On 10 Maj, 12:58, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:
Phi. Ja mam przed soba katalog Schwalba. Bo nie umiesz ich czytać ze zrozumieniem, zwracasz uwagę nie na to co potrzeba, nie umiesz z marketingowego tekstu wyciągnąć istotnych wiadomości. Jakie ma wagę i oznaczenie XR w kategorii szybkość? Zaledwie 3/5 - więc od razu wiadomo, że nie są to opony dobre na asfalt. Jakie ma Supreme? 5/5 - więc na asfalt będzie akurat. Jak wygląda Supreme na zdjęciu? Widać bieżnik terenowy czy slickowy? Jak można oczekiwać od slickowej opony dobrych osiągów na szutrach i w terenie? Nie ma opon do wszystkiego, albo będzie dobra na jednym rodzaju terenu, albo na drugim, z tym że zawsze lepiej będzie się sprawować terenowa opona na asfalcie, niż na odwrót - ale o tym jako długoletni rowerzysta powinieneś doskonale wiedzieć, bo to jest oczywistość. Poza tym nie udawajmy głupich - korespondowałem z Tobą chyba na temat wszystkich opon Schwalbe, gdy przygotowywałeś się do niedoszłego wyjazdu do Afryki, opisywałem je dokładnie kilka razy, oprócz mnie opisywało je dziesiątki ludzi na preclu - więc nie udawaj takiej sierotki. Jesteś na preclu od lat - więc nie powinno stanowić dla Ciebie żadnego problemu znalezienie właściwej odpowiedzi, ale czytając Twoje rozmaite wątki w kwestiach sprzętowych coraz bardziej utwierdzam się w tezie, że koncentrujesz się na wiecznym ględzeniu o sprzęcie, zamiast na jego eksploatacji :) -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-05-10 18:05:47 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
In article <1a77d0c5-2917-47b6-8050-1cf453debe95@l5g2000vbc.googlegroups.com>,
Michał Wolff <m-wolff@wp.pl> wrote: On 10 Maj, 12:58, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote: Hm, za to ty jestes, jak widze, ekspertem w czytaniu katalogow. Jak Ja na przyklad nie widze roznicy w biezniku powmiedzy Maratonem XR, a Maratonem Cross. Nie ma opon do wszystkiego, albo będzie dobra na jednym Ja to nie wiem. Czyli jak sie jedzie na dluzsza wycieczke to koniecznie zabierac ze soba komplet opon? No bo w tym watku czytamy ze na zwyklej wycieczce off-roadowej Maratony XR sie nie sprawdzaly. A co do przyczepnosci maratonow XR to w katalogu wyraznie pisza ze one sa na offroad (cokolwiek to znaczy). I nie ma (wg katalogu) lepszych opon na off-road w tej grupie. A na piasek wypadaloby miec (wg katalogu) co z serii balon. Ale to, jak pisalem do zwyklego trekkinga nie wejdzie.
Hm, to akurat nieprawda. Albo pamiec cie zawodzi. Wlasnie zajrzalem do swojego archiwum i znalazlem tylko jednego twojego maila nt opon. Ale tam jedynie wypowiedziales sie nt Schwalbe Silento. Co do dziesiatek ludzi na preclu tez jakos nie wierze, w sytuacji gdy Supreme to w sumie nowosc jest. Wiec znowu mijasz sie z prawda. >Jesteś na preclu od lat - więc nie powinno stanowić dla Ciebie żadnego problemu znalezienie właściwej odpowiedzi, ale czytając A owszem. Lubie sobie pogledzic. Wole to niz jezdzic z W-wy na Hel non-stop. A nie moge? Przeszkadza ci to? TA |
|
Data: 2009-05-10 10:03:48 | |
Autor: Michał Wolff | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
On 10 Maj, 18:05, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:
Hm, za to ty jestes, jak widze, ekspertem w czytaniu katalogow. Do tego naprawdę nie potrzeba żadnego eksperta, po prostu zwraca się uwagę na konkretne parametry jak waga, parametry szybkości itd. Ja na przyklad nie widze roznicy w biezniku powmiedzy Maratonem XR, a Czytosz, czytosz ten katalog, a tego co ważne nie widzisz. Bieżnik mają bardzo podobny, ale różnią się rodzajem gumy, ta w XR i Supreme ma lepszą przyczepność i tym się głównie różnią od dwa razy tańszych Marathonów. No bo w tym watku czytamy ze na zwyklej wycieczce off-roadowej Maratony I dlatego pisałem, że nie ma co przywiązywać zdania do opinii użytkowników. Każdy ma inne. Ja przejechałem z ciężkim bagażem na XR Islandię i byłem zadowolony, Rafał jak widać nie jest, ktoś trzeci powie że są świetne na piach itd. Jednym słowem szkoda sobie głowę zawracać, albo posłuchać tylko jednej osoby - albo skoncentrować się na katalogu. . Co do dziesiatek ludzi na preclu tez jakos nie wierze, w sytuacji gdy Bzdura, Supreme jest na rynku od co najmniej 2-3 lat, dla tej frazy jest w archiwum 171 odpowiedzi (a co dopiero mówić o google), sam mam na swojej stronie jej test, trzeba tylko chcieć poszukać A owszem. Lubie sobie pogledzic. Wole to niz jezdzic z W-wy na Hel W tym problem, że Twój stosunek ględzenia do jeżdżenia jest trochę skrajny. Jesteś modelowym przykładem rowerowego teoretyka, który zajmuje się wszystkimi aspektami roweru oprócz tego najważniejszego. Kiedyś trochę więcej z Tobą gadałem, wymieniałem się poradami na tematy wyprawowe myśląc, że mam do czynienia z sakwiarzem z krwi i kości, szykującym się do poważnej trasy, mimo ograniczeń sprzętowych i finansowych, a przede wszystkim kogoś kto kocha jeździć; dzisiaj niestety dochodzę do wniosku, że kochasz gadać (wystarczy przejrzeć Twój profil), a rower jest do tego tylko dobrym pretekstem Bo "prawdziwa prawda" jest taka, że różnice pomiędzy tymi wszystkim oponami są niewielkie, wyczuwalne dla ludzi dużo jeżdżących, dla Ciebie każda będzie niemal tak samo dobra, jak chcesz to poradzisz sobie na każdej, ja jeździłem na oponach 23mm po Kampinosie, a np. Szaman jeździł też na 23mm na górską wyprawę z ciężkim bagażem, Dziadek Janek wozi na takich oponach 30-40kg bagażu - i też daje radę.. Problem jest w tym nie jaka to opona, tylko żeby właśnie chcieć, Kazimierz Nowak, którego tak podziwiasz przejechał całą Afrykę na czymś co dzisiaj byśmy za rower z trudem uznali; tylko że on chciał :) -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-05-10 19:17:24 | |
Autor: Rafał Wawrzycki | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
Dnia 10 maj 2009 w liście [news:6c5cdede-3840-4748-a3c8-
831839efaac8@e20g2000vbc.googlegroups.com] Michał Wolff [m-wolff@wp.pl] napisał(a): I dlatego pisałem, że nie ma co przywiązywać zdania do opinii Jak najbardziej jestem zadowolony z jazdy na nich po asfalcie i szutrach. Ale jak już pisałem do jazdy z sakwami po piachu Marathony XR się nie nadają - po prostu się zakopują. Z kolei jazda po asfalcie z sakwami na tych samych oponach jest IMHO wygodna i szybka, choć jeżeli ktoś się porusza głównie asfaltami bez sensu jest kupować XR-y 2", bo 1,6" spokojnie wystarczą. Albo coś przeznaczone stricte na szosę. -- Pozdrawiam, Rafał W. |
|
Data: 2009-05-10 10:27:16 | |
Autor: Michał Wolff | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
On 10 Maj, 19:17, Rafał Wawrzycki <rwawrzycki@WYWAL_TOwp.pl> wrote:
Jak najbardziej jestem zadowolony z jazdy na nich po asfalcie i Prawda jest taka, że w piachu to każde opony z bagażem się będą zakopywać, tu pomóc może tylko szerokość, Jakub Postrzygacz przejechał skrajnie trudny pustynny szlak w Australii na oponach 4 cale, zresztą i na tym musiał sporo z buta dawać. Ale ile osób jeździ z bagażem po piachu? -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-05-10 20:17:28 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
In article <3c5af49f-5bba-4d95-8f69-a9eab6cadcb6@r36g2000vbr.googlegroups.com>,
Michał Wolff <m-wolff@wp.pl> wrote: On 10 Maj, 19:17, Rafał Wawrzycki <rwawrzycki@WYWAL_TOwp.pl> wrote: A ty znowu swoje. Kolega Wawrzycki nie jechal w poprzek pustyni, a po normalnej piaszczystej drodze, gdzie - jak napisal - inne opony dawalay sobie jakos rade. Michale, czy ty w ogole czytasz posty na ktore odpowiadasz? TA |
|
Data: 2009-05-10 23:20:58 | |
Autor: Rafał Wawrzycki | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
Dnia 10 maj 2009 w liście
[news:3c5af49f-5bba-4d95-8f69-a9eab6cadcb6r36g2000vbr.googlegroups.c om] Michał Wolff [m-wolff@wp.pl] napisał(a): Prawda jest taka, że w piachu to każde opony z bagażem się będą Idzie o taką leśną drogę: http://img22.imageshack.us/img22/9440/dsc05854i.jpg Na fotce skutecznie jedzie jedna z dwóch towarzyszących mi osób, podobnie załadowana, na oponach z wyraźnym, chociaż nie tak znowu agresywnym bieżnikiem (na pewno nie jest to slick w stylu XR-ów): http://img114.imageshack.us/img114/6564/dsc05854a.jpg Na tej leśnej drodze łatwiej mi się jechało po miękkiej, obficie zagałęzionej i zapieńkowanej ściółce po obu stronach drogach, niż po samej drodze. A na takim szutrze wszystko było z XR-ami OK: http://img2.imageshack.us/img2/4631/dsc05823v.jpg -- Pozdrawiam, Rafał W. |
|
Data: 2009-05-11 00:16:36 | |
Autor: Coaster | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
RafaĹ Wawrzycki wrote:
[...] A na takim szutrze wszystko byĹo z XR-ami OK: A gdzie tam jest szutrowa droga? Nie widac zadnego tlucznia. Wyglada raczej na polna, piaskowa, a nie jak szutrowa: http://tinyurl.com/oco9k7 I jeszczesa slady po rownarce (bryly piachu na poboczu)... -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Don't try any other colors, red's the only one that works." â Sheldon Brown, 1944-2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-05-11 01:02:07 | |
Autor: Rafał Wawrzycki | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
Dnia 11 maj 2009 w liście
[news:gu7js1$4cl$1atlantis.news.neostrada.pl] Coaster [manypeny@mac.com] napisał(a): A gdzie tam jest szutrowa droga? Nie widac zadnego tlucznia. Miejscami zamieniała się w podobną do twojej, ale fotki nie mam :) BTW, fajna fota. -- Pozdrawiam, Rafał W. |
|
Data: 2009-05-11 08:05:00 | |
Autor: Coaster | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
RafaĹ Wawrzycki wrote:
Dnia 11 maj 2009 w liĹcie :-) Nie moja - to tylko przyklad szutru. W Toskanii (coroczny wyscig L'Eroica) maja piekne szutrowki: http://www.eroica.it/documenti/ssUfE8kj1.jpg http://www.eroica.it/documenti/ssimYcuT1.jpg http://www.eroica.it/documenti/ss91rs5p1.jpg I daja rade na kolarkach (najdlusza trasa to 200 km glownie po szutrach (gravel road). Ale maja tez dobre zaplecze: http://www.eroica.it/documenti/ssRom6dj1.jpg :-) -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Don't try any other colors, red's the only one that works." â Sheldon Brown, 1944-2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-05-11 01:54:50 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
In article <gu7js1$4cl$1@atlantis.news.neostrada.pl>,
Coaster <manypeny@mac.com> wrote: Rafał Wawrzycki wrote: Mhm. Na dodatek na fotce ta droga na koncu wyglada gorzej niz te w lesie. W kazdym razie - ja wlasnie potrzebuje opony na takie mniej wiecej warunki. Jak dotad na moich aktualnych Silento II 40-622 zupelnie nie dawalem sobie na tym rady. TA |
|
Data: 2009-05-10 20:02:05 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
In article <6c5cdede-3840-4748-a3c8-831839efaac8@e20g2000vbc.googlegroups.com>,
Michał Wolff <m-wolff@wp.pl> wrote: On 10 Maj, 18:05, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:Podane przez producenta? Ale wg tego katalogu Maraton XR robione sa z mieszanki Endurance (ciekawe co to oznacza), a Supreme - z mieszanki 'Magic'. Jeszcze lepiej pewnie? Tymczasem Maraton Cross jest z mieszanki 'Allaround'. No dobra - wyjasnie ci. Allaround to wybitna przyczepnosc w dobrych warunkach. Endurance - nic o przyczepnosci nie mowia, tylko owytrzymalosci A MAgic jest nadzwyczjanie przyczepna w mokrych warunkach. Jak to sie ma do pytania o opone dla mnie? Pomijajac ze czytanie katalogow - do czego zachecasz - IMHO oglupia.
Liczylem na to kto jedzil na kilku z tych opon w roznych (a zwlaszcza podobnych do 'moich') warunkach i ma jakies porownanie. W katalogu nie ma odpowiedzi na moje pytanie. . To jednak nowosc. dla tej frazy E, nie wierze.
E, po prostu te ograniczenia mnie przerosly. Czepiasz sie chyba. Wyjazd musialem odlozyc z przyczyn niezaleznych. A teraz wykorzystuje czas (ktorego mam sporo) zeby jak najtaniej (bo fundusz wyjazdowy sie nie zwiekszyl) doposazyc sie przed wielkiem wyjazdem. Problem jest w tym nie jaka to opona, tylko żeby właśnie chcieć, Tez mi argument. Skoro tak ci sie chce, to jezdzij sobie w stylu Nowaka. BTW ja tez bede tam jechal na 10 letnim rowerze - calkiem jak On. Ja tam wreszcie pojade. Ale - powtarzam - teraz nie pojade (tempereatury) - czasu mam duzo, a chcialbym byc mozliwie dobrze przygotowany - w razie jakogos nieprzewidzianego wypadku na miejscu - ani nie jestem dobrym mechanikiem, ani nie mam pieniedzy ktoreby te problemy rozwiazaly. TA |
|
Data: 2009-05-10 12:08:24 | |
Autor: Michał Wolff | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
On 10 Maj, 20:02, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:
Ale wg tego katalogu Maraton XR robione sa z mieszanki Endurance I gumy opon droższych (jak Supreme, Extreme, XR) sa wyraźnie lepsze od zwykłych Marathonów pod względem przyczepności E, nie wierze. To nie jest kwestia wiary - to są fakty, które sprawdziłem, a których leniowi sprawdzić się nie chciało E, po prostu te ograniczenia mnie przerosly. Pożyjemy, zobaczymy, szczerze mówiąc bardzo mocno w to wątpię. Znam paru takich zbierających od lat sprzęt na wyprawę marzeń. Tak zbierają, że nawet ich na 150km wyciągnąć się nie da :) Tez mi argument. To Ty podziwiasz Nowaka, nie ja. Różnica pomiędzy Supreme czy XR jest minimalna. Weź się nie za szukanie opon na wyprawę - tylko za jeżdżenie, jeśli nie jesteś w stanie wjechać na polskie górki z bagażem - to do Afryki nie masz się co wybierać, szczególnie na jazdę po piachu w dużych upałach, bo do tego potrzeba przede wszystkim kondycji i siły psychicznej, nie tylko szerokich opon. Ja tam wreszcie pojade. Nie usprawiedliwiaj się, po prostu idziesz na łatwiznę. Dużą lekkomyślnością jest wybieranie się na tak trudną wyprawę jak Afryka, nie umiejąc naprawiać roweru w stopniu dużo większym niż podstawowy, to po prostu głupota. Wystarczyć kupić dobrą książkę i przede wszystkim przyłożyć się - i bardzo szybko będziesz dobrym mechanikiem, trzeba tylko chcieć. -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-05-10 22:55:34 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
In article <03af8aa2-c95c-4470-89f2-945e40563112@s16g2000vbp.googlegroups.com>,
Michał Wolff <m-wolff@wp.pl> wrote: On 10 Maj, 20:02, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote: Wg danych Schwalbe do ktorych sam mnie odsylales - nie sa. Chyba nie czytasz uwaznie :-(.
Moglbys to rozwinac? Chcesz powiedziec ze przetestowales wszytskie opony Schwalba pod katem przyczepnosci? Wciaz nie wierze. I zdecyduj sie. Albo wierzymy doswiadczniu uzytkownikow albo danym na stronie. A ty raz mowisz tak, a raz siak. W zaleznosci od tego co jest dla ciebie wygodniejsze.
Aha.
A ty nie? :-( Różnica pomiędzy Supreme czy XR jest No w skali Schwalba to spora roznica. Weź się nie za szukanie opon na wyprawę - Ale ja - pisalem to na poczatku juz kupilem Maratony XR, a teraz moge je wymienic na Supreme - bez doplat. Stad te watek. Reszta to - glownie twoje dygresje. tylko za Wciaz nie czytasz - co sie do ciebie pisze. Piachu w tej Afryce bedzie relatywne malo - moze kilkaset km. I bardziej trudny niz na nieasfaltowych drogach na Mazowszu. Duzych upalow tez nie przewiduje. Skad ty wziales ten piach i upaly?
Ano ide. Dużą To tak jak z narciarstwem? Sluchaj, moze ja przeczytam jakas dobra ksiazke i zatrudnie sie w jakims serwisie rowerowym. Tam nabiore praktyki... TA |
|
Data: 2009-05-10 20:03:54 | |
Autor: Coaster | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
MichaĹ Wolff wrote:
On 10 Maj, 18:05, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote: IMHO, nie ma to jak wymietosic opone organoleptycnie, powachac 'posmakowac' recami swemi. [...] jak chcesz to poradzisz Tu sie zgadzam. Nie ma to jak np. lyse polskie 'wyscigowe' stomile z 1980 roku - wszedzie wjada. Calkiem powaznie. Problem jest w tym nie jaka to opona, tylko Ĺźeby wĹaĹnie chcieÄ Chec jest najwazniejsza. I przyjemnosc. Kazimierz Nowak [...] przejechaĹ caĹÄ AfrykÄ na A tu sobie wypraszam. Dlaczego uwazasz, ze prosty klasyk to nie rower? Masz cos naprzeciw? Jakosci wykonania dawnych rowerow moze pozazdroscic niejeden wspolczesny wyrob roweropodobny, pomimo przerzutek i (pseudo)amortyzacji. http://www.waffenrad.at/fahrradmuseum.htm -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Don't try any other colors, red's the only one that works." â Sheldon Brown, 1944-2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-05-10 19:42:57 | |
Autor: Coaster | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:
MichaĹ Wolff <m-wolff@wp.pl> wrote:[...] Czasem fajnie jest sie 'porozgladac na boki', 'poczuc klimat' a nie tylko wciaz ogladac przednia opone* ;-) *Nie mam nic do wypraw typu 'michalowych', wrecz przeciwnie - podoba mi sie taki 'zmasowany atak na przestrzen' - ale nie dajmy sie zwariowac - nie badzmy _zbyt_ monotonni. Pogadac dobra rzecz. Szczegolnie o rowerach ;-) -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Don't try any other colors, red's the only one that works." â Sheldon Brown, 1944-2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-05-12 16:27:12 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
Panie Coaster, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:gu73qv$r20$1atlantis.news.neostrada.pl> przy ul.... nie badzmy _zbyt_ monotonni. Pogadac dobra rzecz. Szczegolnie o rowerach Ja to może dziwny jestem, ale jak mam o rowerach gadać to najlepiej robi mi się to z pozycji wygodnego Brooksa i wiatru we włosach ;-) -- Pozdrowienia, | Próżnoś repliki się spodziewał Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies cię j***ł, Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | bo to mezalians byłby dla psa. |
|
Data: 2009-05-12 20:50:29 | |
Autor: Coaster | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
Marek 'marcus075' Karweta wrote:
[...] Ja to moĹźe dziwny jestem, ale jak mam o rowerach gadaÄ to najlepiej robi mi Znaczy, chcialbys, zeby ktos na Tobie usiadl?! ;-P -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Don't try any other colors, red's the only one that works." â Sheldon Brown, 1944-2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-05-10 18:17:57 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
In article <1a77d0c5-2917-47b6-8050-1cf453debe95@l5g2000vbc.googlegroups.com>,
Michał Wolff <m-wolff@wp.pl> wrote: Jak Naprawde? A co daje ten bieznik terenowy na piasku i szutrze? Przypominam ze chodzi mi plaskie suche odcinki? :-) TA |
|
Data: 2009-05-10 10:49:18 | |
Autor: Michał Wolff | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
On 10 Maj, 18:17, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:
Naprawde? Pomyśl, poczytaj, pooglądaj na jakich oponach zawodnicy jeżdżą po szutrach, a przede wszystkim pojeździj - to nie będziesz musiał głupich pytań zadawać. -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-05-10 20:12:09 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
In article <f8e9940b-098c-4ba0-a0b2-212a5cd4b94b@x6g2000vbg.googlegroups.com>,
Michał Wolff <m-wolff@wp.pl> wrote: On 10 Maj, 18:17, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote: Ale dlaczego glupie? Zawodnicy to jak mniemam musza wciaz przyspieszac/hamowac, nie jezdza po plaskim i chyba nie jezdza z sakwami (nic o tym nie wiem - a ty?). A do jezdzenia po plazy Schwalbe poleca wlasnie serie o ktorej mowilem. Z dosc symbolicznym bieznikiem (patrz strona Schwalbe). Wiec znowu strzeliles sobie samoboja. TA |
|
Data: 2009-05-10 22:04:18 | |
Autor: Coaster | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
MichaĹ Wolff wrote:
On 10 Maj, 18:17, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote: To Ty jeszcze nie wiesz, ze sa tylko glupie odpowiedzi?! ;-) -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Don't try any other colors, red's the only one that works." â Sheldon Brown, 1944-2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-05-10 13:43:18 | |
Autor: Michał Wolff | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
On 10 Maj, 22:04, Coaster <manyp...@mac.com> wrote:
To Ty jeszcze nie wiesz, ze sa tylko glupie odpowiedzi?! ;-) Ta Twoja to właśnie z tego gatunku? -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-05-11 00:05:54 | |
Autor: Coaster | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
MichaĹ Wolff wrote:
On 10 Maj, 22:04, Coaster <manyp...@mac.com> wrote: Moja pytania? -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Don't try any other colors, red's the only one that works." â Sheldon Brown, 1944-2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-05-10 16:08:23 | |
Autor: Rafał Wawrzycki | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
Dnia 10 maj 2009 w liście
[news:8df83eae-5bfd-4f83-94d0-968025bdccaa21g2000vbk.googlegroups.co m] Michał Wolff [m-wolff@wp.pl] napisał(a): Akurat na asflat to wcale nie aż tak miodzio, chyba nie masz Mam, bo na codzień jeżdżę na cienkich gumach :) Piałem o oponach pod sakwy i jazdę po szosie i szutrach, a nie tyko po szosie. Do takich zastosowań Marathony XR są bardzo dobre - na szosie wystarczy je po porostu bardziej nabić. Jeżeli chce się mieć rozwiązanie i na asfalt i na szutry, to XR-y będą jak znalazł. Zaletą XR jest ....który na szutry już nie będzie raczej najlepszym rozwiązaniem. Ale nie jeździłem na tych oponach, więc tak sobie tylko gdybam. A co do pytania - to już to było wałkowane n-razy, polecam po Jak już Titus zauważył - marketing to nie wszystko :) -- Pozdrawiam, Rafał W. |
|
Data: 2009-05-10 05:18:01 | |
Autor: Grzegorz Baltazar Kajdrowicz | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
w odpowiedzi Rafał Wawrzycki na post
news:Xns9C071688BCF3Arwawrzyckiwppl127.0.0.1 z N 10 maj 2009 02:12:54 pisze co nastepuje: Supreme nie używałem. Ale ze swojej strony napiszę tylko, że nie ma opon do wszystkiego. xr sa oki, ale na bloto czy piasek sie nie nadaja. ale w koncu jak ktos jezdzi glownie po piaslu czy blocie, to nie kupuje xr-ow. -- o__, - Grzegorz Baltazar Kajdrowicz - www.rower.orbit.pl ,>_/-_- "Możesz utracić wszystko, ale nikt nie zabierze ci tego, (*)(*) - co w życiu zobaczyłeś i przeżyłeś" - W.Dabrowski www.travelbit.pl, http://tiny.pl/s2gr, http://tiny.pl/s2gw |
|
Data: 2009-05-10 16:11:25 | |
Autor: Rafał Wawrzycki | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
Dnia 10 maj 2009 w liście [news:Xns9C074A3B43A53baltaz4r127.0.0.1]
Grzegorz Baltazar Kajdrowicz [podroznik100@wytnij_wp.pl] napisał(a): ale w koncu jak ktos jezdzi glownie po piaslu czy blocie, to nie A wniosek taki można wysnuć, że lepiej sprawdzić po czym się będzie jeździło i dobrać pod tym kątem opony, a nie jechać w ciemno, choćby na Marathonach XR :) -- Pozdrawiam, Rafał W. |
|
Data: 2009-05-10 18:16:00 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
In article <Xns9C074A3B43A53baltaz4r@127.0.0.1>,
Grzegorz Baltazar Kajdrowicz <podroznik100@wytnij_wp.pl> wrote: w odpowiedzi Rafał Wawrzycki na post A co kupuje? Mam na mysli suchy piasek, bez blota. Dla ulatwienia - po plaskim. Bo w serii Schwalbe Tour nie ma (wg opisu w katalogu) nic lepszego. TA |
|
Data: 2009-05-10 10:56:54 | |
Autor: Michał Wolff | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
On 10 Maj, 18:16, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:
Bo w serii Schwalbe Tour nie ma (wg opisu w katalogu) nic lepszego. Jak ktoś tak "czyto" ten katalog jak Ty - to nie ma. Pomyśl troche kolego, włóż odrobinę wysiłku, a nie idziesz na kompletną łatwiznę. Co jest na szczycie opon Marathon na stronie Schwalbe? Opona Marathon Extreme - pomyślana właśnie do jazdy po terenie z bagażem, lekka, nie tak toporna jak XR, w rozmiarze 26 wystarczająco szeroka na piach. A jak masz 28 cali - to Racing Ralph, nawet 2,4 cala -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-05-10 20:15:00 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
In article <6ff08f61-7905-4b7f-b9bb-7aeb3d707803@x6g2000vbg.googlegroups.com>,
Michał Wolff <m-wolff@wp.pl> wrote: On 10 Maj, 18:16, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote: I to nie jest pojscie na kompletna latwizne? Opona Marathon Czyzbym zapomnial napisac ze jezdze na Giancie X-1500? Szersze opony niz 622-40 raczej mi wejda. TA |
|
Data: 2009-05-10 11:46:55 | |
Autor: Michał Wolff | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
On 10 Maj, 20:15, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:
I to nie jest pojscie na kompletna latwizne? Nie po prostu to jest właściwa opona na te warunki. Czyzbym zapomnial napisac ze jezdze na Giancie X-1500? Idiotów z nas robisz? Dopiero teraz się obudziłeś? Przy oponach 40mm zwyczajnie możesz zapomnieć o jeździe po piasku z bagażem i przestać ludziom tyłek zawracać, jedyny istotny parametr jazdy po piaskach to szerokość opony. -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-05-10 21:11:47 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
In article <ac21625d-ae55-4f45-aac2-f96c239e9e1b@o20g2000vbh.googlegroups.com>,
Michał Wolff <m-wolff@wp.pl> wrote: On 10 Maj, 20:15, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote: Mialo byc rzecz jasna _nie_ wejda. Idiotów z nas robisz? Dopiero teraz się obudziłeś? Przy oponach 40mm To zawracasz glowe tym bieznikiem? No i ty znowu z tym piaskami. Ja nie spodziewam sie nic bardziej piaszczystego, niz piaszczyste drogi na Mazowszu, o ktorych mowil kol. Wawrzycki. Poza tym - znowu - wycinasz niewygodne fragmenty tekstu i odpowiadasz wybiorczo. To ja dziekuje za takie rady. Ja nie neguje twoich niewatpliwych osiagniec rowerowych, ale ci ich nie zazdroszcze. Mamy calkiem inne koncepcje podrozy. Na dodatek brak ci szeroko pojetej empatii i uwazasz ze to co jest dobre dla ciebie dobre jest i dla wszystkich innych. Co gorsza wydaje ci sie ze jestes nieomylny i AFAIR nigdy nie dajesz sie przekonac. Z takim zalozeniem dyskusja nie ma sensu. TA |
|
Data: 2009-05-10 12:31:00 | |
Autor: Michał Wolff | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
On 10 Maj, 21:11, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:
To zawracasz glowe tym bieznikiem? Bieżnik jest ważny przy jeździe terenowej, na piasku tez się przyda, ale podstawa to szerokość Na dodatek brak ci szeroko pojetej empatii i uwazasz ze to co jest dobre Po prostu nie owijam w bawełnę i pisze co myślę. A denerwujesz mnie dlatego, że kiedyś byłem tak naiwny, że uwierzyłem że rozmawiam z poważnym człowiekiem, myślącym realnie o wyprawie, a widzę że mam do czynienia ze zwykłym gawędziarzem, który zamiast trenować i poważnie się szykować, woli uciekać w jakieś zastępcze tematy Co gorsza wydaje ci sie ze jestes nieomylny i AFAIR nigdy nie dajesz sie A o czym Ty możesz mnie przekonać? To ja proszę o radę? To Ty używasz tych opon? Ja przejechałem na XR Islandię (ze 400km po terenie) i Tatry w śniegu, na Supreme Alpy i Bałkany, na Marathonach Nordkapp i pół Europy. Więc bazuję na swoich doświadczeniach, innych nie potrzebuję. Jeśli już to może mnie przekonać tylko praktyk, nie taki teoretyk jak Ty. -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-05-10 22:41:36 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
In article <cee7d275-c86a-4645-ba88-1fb48b01d1c3@21g2000vbk.googlegroups.com>,
Michał Wolff <m-wolff@wp.pl> wrote: On 10 Maj, 21:11, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote: Jak rozumiesz jazde terenowa? Czy jezdzenie po plaskim szutrze sie lapie? na piasku tez się przyda, To dlaczego 'piaskowe' opony Schwalba maja dosc 'plaski', wrecz symboliczny bieznik?
Widze ze nie zrozumiales.
Chodzi mi o przekroj dyskusji z twoim udzialem. Czy to chodzi o sprawy turystyki dlugodystansowej, czy tez rowerowania miejskiego czy nawet fotograficznie albo narciarskie. To Ty używasz A jak czesto jezdziles na tych oponach po nieasfaltowych drogach Mazowsza? Jeśli już to może mnie przekonać tylko praktyk, nie taki A ty znowu swoje. Tutaj nie usiluje do niczego cie przekonac. No i przeciez wczesniej mowiles ze praktyka niewazna, i wszystko jest na stronie Schwalbe. TA |
|
Data: 2009-05-10 14:09:33 | |
Autor: Michał Wolff | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
On 10 Maj, 22:41, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:
Jak rozumiesz jazde terenowa? Czy jezdzenie po plaskim szutrze sie lapie? A jak przypuszczasz? To dlaczego 'piaskowe' opony Schwalba maja dosc 'plaski', wrecz Nie wiesz, które są do piasku - o to się przecież pytasz, to jak możesz twierdzić że te do piasku mają symboliczny bieżnik??? Po prostu ręce opadają. Obejrzyj sobie tą stronę, obejrzyj jak wyglądają opony specjalnie do piasku, jaki mają bieżnik, to nie będziesz przynudzał takimi pytaniami: http://wildworks.co.nz/csr/equipment_pl.php Widze ze nie zrozumiales. Zrozumiałem bardzo dobrze i dopóki relacji i zdjęć z Twojej wyprawy nie zobaczę - to w to że tam pojedziesz i zaliczysz sensowny kawałek - ciężko mi będzie uwierzyć. A jak czesto jezdziles na tych oponach po nieasfaltowych drogach Wystarczająco często, poza tym jeśli myślisz że w Afryce (przynajmniej za Wadi Halfa o czym rozmawialiśmy) będziesz miał piach tej klasy co na Mazowszu - to jesteś bardzo naiwny. Przygotowanym trzeba być na najbardziej pesymistyczny wariant, nie na najbardziej optymistyczny. > Jeśli już to może mnie przekonać tylko praktyk, nie taki No i przeciez wczesniej mowiles ze praktyka niewazna, i wszystko jest na Nie praktyka jest ważna i najlepiej decyzje podejmować w oparciu o nią. Ale praktykę SWOJĄ a nie czyjąś -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-05-10 19:00:05 | |
Autor: Michał Wolff | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
On 10 Maj, 23:42, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:
Nie mam pojecia co tam sobie wymysliles. Więc będziesz musiał żyć w niewiedzy bo ja na przedszkolankę nie mam kwalifikacji ani cierpliwości :) Znowu sie wykrecasz. Rece opadaja. Super Moto jest oponą bardzo szeroką więc oczywiście na piach się nada, co jeszcze nie znaczy że bieżnik jest nieprzydatny. Już Ci pisałem dobrych parę razy - że to właśnie szeroki rozmiar jest kluczowy do jazdy po piachu, jak jest bardziej terenowy bieżnik - to jeszcze lepiej, ale najważniejsza jest odpowiednia szerokość, dzięki której rower się nie ryje, pisałem o tym i na preclu i na swojej stronie podsumowując wyprawę po Islandii, gdzie moje opony 42mm na piachu wyraźnie odstawały od opon 1.9-2.0 (slicki) i 2.1 (teren), które mieli koledzy. Tak więc w Twoim przypadku - całą tą dyskusję o kant d. można potłuc - bo opona 40mm na piach się nie nada, skończy się na pchaniu. Ale w co? W to, że pojedziesz na wyprawę 2-3tys km po piaskach Afryki No coz - ja wiele osob denwerwuje. Jakoś mnie to nie dziwi, połączenie nadmiernej gadatliwości z domieszką wrodzonej pierdołowatości to z lekka denerwująca mieszanka :)) Ale piach to piach. Czym rozni sie piach w Afryce od tego na Mazowszu? Ma się tą wrodzoną spostrzegawczość, nieprawdaż? :)) Nic tylko pozazdrościć! Nic nie rozumiem. Nihil novi :) -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-05-11 08:09:29 | |
Autor: Coaster | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
MichaĹ Wolff wrote:
On 10 Maj, 23:42, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:[...] No coz - ja wiele osob denwerwuje. No nie zartuj, jestes zbyt skromny - w ilosci klepanych znakow w postach jestes w czolowce. -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Don't try any other colors, red's the only one that works." â Sheldon Brown, 1944-2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-05-11 04:19:48 | |
Autor: MichaĹ Wolff | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
On 11 Maj, 08:09, Coaster <manyp...@mac.com> wrote:
No nie zartuj, jestes zbyt skromny - w ilosci klepanych znakow w postach Tylko, Ĺźe w czoĹĂłwce przejechanych kilometrĂłw jeszcze wyĹźej :) -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-05-12 07:50:08 | |
Autor: Coaster | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
MichaĹ Wolff wrote:
On 11 Maj, 08:09, Coaster <manyp...@mac.com> wrote: Aaa, przyznanie sie do 'gadulstwa' - choc troche zawoalowane. ;-) -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Don't try any other colors, red's the only one that works." â Sheldon Brown, 1944-2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-05-12 13:34:18 | |
Autor: tomski | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
Użytkownik "Coaster" <manypeny@mac.com> napisał w wiadomości news:gub2qd$9pa$2atlantis.news.neostrada.pl... Michał Wolff wrote:poza tym nietrudno być w czołówce nawijając kilometry po asfalcie i na szosówce :) Wielbiciele terenu już tak łatwo nie mają - przebieg to też wartość względna :) Pozdr, Tomek |
|
Data: 2009-05-12 05:07:10 | |
Autor: Michał Wolff | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
On 12 Maj, 13:34, "tomski" <tomskifr_...@gazeta.pl> wrote:
poza tym nietrudno być w czołówce nawijając kilometry po asfalcie i na Oczywiście że zgoda - tylko tacy rowerzyści jak Titus to nie jeżdżą prawie nigdzie, ograniczają się tylko do gadania. Bo gdyby zaczęli jeździć to by nie musieli zadawać takich pytań jak m.in. w tym wątku, sami mieliby wystarczające doświadczenie by wiedzieć jak ocenić do czego jest przydatna dana opona, nie wstawialiby takich żenujących tekstów jak porównanie piasków Mazowsza z tym co jest za Wadi Halfa, gdzie dużo jeżdżący rowerzyści muszą pchać rower wiele kilometrów -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-05-12 14:51:06 | |
Autor: tomski | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
Użytkownik "Michał Wolff" <m-wolff@wp.pl> napisał w wiadomości news:008072dd-43aa-4768-9727-f8f7efad1c9ab1g2000vbc.googlegroups.com... Oczywiście że zgoda - tylko tacy rowerzyści jak Titus to nie jeżdżąprawie nigdzie, ograniczają się tylko do gadania. powiem tak: to właśnie jest ta względność. Ciężko określić co znaczy dużo a co mało. Dla mnie Ty jeździsz b. dużo :) Ja np. preferuję teren i dla mnie całodniowa wycieczka przy założeniu minimum asfaltu zamyka się z reguły w 100-150 km. W tygodniu trekingiem głównie do pracy i inne dojazdy. Rocznie 10-15kkm. Też dla jednych to dużo, a dla drugich mało :) A jeszcze co do opon. Mam zwykłe Marathony w trekingu, tzn. bardziej to cross bo bez sakw. Poza piachem i błotem wszelki mazowiecki teren pokonują bez większych problemów. Choć na MTB i traktorach pojedzie się szybciej i wygodniej, no ale to raczej oczywiste :) Pozdr, Tomek |
|
Data: 2009-05-12 15:35:47 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
In article <008072dd-43aa-4768-9727-f8f7efad1c9a@b1g2000vbc.googlegroups.com>,
Michał Wolff <m-wolff@wp.pl> wrote: Oczywiście że zgoda - tylko tacy rowerzyści jak Titus to nie jeżdżąE, czsem gdzie jezdze. I sprawia mi to duzo radosci. Bo gdyby zaczęli Tu akurat nie widze zwiazku. nie wstawialiby takich żenujących Ale ja (zdaje sie w przeciwienstwie do ciebie) bylem juz w tym rejonie i na prawde nie widze roznicy pomiedzy polskim piaskiem a tamtym piaskiem. Poza tym - przyjmij wreszcie do wiadomosci (tyle razy to mowilem, a ty znowu swoje), ze to (i to tylko na pewnym odcinku) sa piaszczyste drogi. A nie jazda w poprzek pustyni jak sobie ubzdurales. Pomijam fakt, ze chyba jeszcze pol roku albo rok i tam zadnego piasku na drodze juz nie bedzie. TA |
|
Data: 2009-05-12 08:50:27 | |
Autor: Michał Wolff | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
On 12 Maj, 15:35, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:
Ale ja (zdaje sie w przeciwienstwie do ciebie) bylem juz w tym rejonie i Ubzdurałeś to sobie pewne rzeczy tylko Ty. Nie jesteś w stanie ocenić do czego jest przydatna opona ze slickiem, do czego z bieżnikiem,do czego szeroka, do czego wąska. I tak samo wygląda Twoja ocena pustyni. Ja czytałem opis wyprawy dwóch Afrykanerów - ludzi jadących tą drogą, prawdziwych wymiataczy potrafiących z bagażem osiągnąć średnią nawet 27km/h - co dla mnie, a tym bardziej dla Ciebie jest zupełnie nierealne, przejechali całą Afrykę ze średnią bodajże 130km dziennie (wiele dróg bez asfaltu), a na tym kawałku byli w stanie pociągnąć 40-50km dziennie, pchając przez długie odcinki. To są realia tamtych dróg, nie Twoje wyobrażenia. Wysyłałem Ci nawet na GG linka ich wyprawy (teraz strona już nie działa) - ale widzę, że niewiele wniosków z tego wyciągnąłeś, nadal żyjesz w świecie marzeń. -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-05-13 01:00:47 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
In article <8e37de6c-ce98-4f9c-9c20-9213087ca1dc@e20g2000vbc.googlegroups.com>,
Michał Wolff <m-wolff@wp.pl> wrote: On 12 Maj, 15:35, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote: Ano nie jestem. I tak samo wygląda Twoja ocena pustyni. No to juz mocno naciagany wniosek. Ja czytałem opis wyprawy dwóch Afrykanerów - ludzi jadących tą drogą, Mnie ta srednia - 40-50 dziennie calkiem zadawala. :-) To są realia tamtych Ale juz mowilem. W tym przypadku to jest _twoja wyobraznia_ vs _moja bytnosc_ na tej pustyni. Wysyłałem Ci nawet na GG linka ich To w koncu dlaczego Super Moto ma taki delikatny bieznik? Wciaz nie odpowiedziales na to pytanie. Poza tym odnosze wrazenie ze jednak jestes cyborgiem, ktoremu jest wsyztsko jedno na czym jedzie. Byle tylko jechac. Jak najwiecej. Mam calkiem odmienna koncepcje turystyki rowerowej. TA |
|
Data: 2009-05-13 01:18:53 | |
Autor: Michał Wolff | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
On 13 Maj, 01:00, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:
Ale juz mowilem. W tym przypadku to jest _twoja wyobraznia_ vs _moja Tylko, że nie byłeś ani na tej konkretnej drodze, ani na rowerze - więc Twoja bytność znaczy mniej niż moje dane. Bo ja nie bazuję na wyobraźni - tylko na dość szczegółowym opisie ludzi podróżujących za Wadi Halfa. Ludzi dużo silniejszych rowerowo od Ciebie, ze stosunkowo lekkim bagażem (bez przednich sakw) - i mimo tego musieli pchać przez długie odcinki tego kawałka To w koncu dlaczego Super Moto ma taki delikatny bieznik? Doprawdy? Problemy ze zrozumieniem tekstu też masz? Więc wkleję jeszcze raz coś co już napisałem: "Super Moto jest oponą bardzo szeroką więc oczywiście na piach się nada, co jeszcze nie znaczy że bieżnik jest nieprzydatny. Już Ci pisałem dobrych parę razy - że to właśnie szeroki rozmiar jest kluczowy do jazdy po piachu, jak jest bardziej terenowy bieżnik - to jeszcze lepiej, ale najważniejsza jest odpowiednia szerokość, dzięki której rower się nie ryje" Poza tym widzę, że dodatkowo masz pewne problemy ze zrozumieniem tekstu na stronie Schwalbe. Bo tam jest mowa o plaży, nie o piachu, oraz że to przede wszystkim opona na asfalt: "For the beach, dusty trails and of course the road". Plaża to jeszcze nie jest równoznaczne z piaskiem Afryki, są plaże twarde jak stół, po których możesz jechać na prawie każdych oponach. Poza tym odnosze wrazenie ze jednak jestes cyborgiem, ktoremu jest Nie kolego. Ja jestem człowiekiem, który po prostu jeździ, a nie ogranicza się do gadania o jeżdżeniu i wiecznym zadawaniu rozbrajających pytań. Moje wyprawy to bardzo szerokie spectrum - i takie ze zwiedzaniem i krótkimi dystansami i znacznie bardziej sportowe z wysokimi przełęczami czy trudnymi szlakami (jak Islandia) -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-05-13 18:52:25 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
In article <aa023839-cb4b-49b5-9e97-80bea7cc4896@v4g2000vba.googlegroups.com>,
Michał Wolff <m-wolff@wp.pl> wrote: On 13 Maj, 01:00, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote: OK. No to sobie popcham. W razie czego wsiade w jakas ciezarowke. Tak to sobie wyobrazam. Dla mnie to zaden dyshonor...
Wciaz nie odpowiedziales na moje pytanie. Czy mam je po raz kolejny powtorzyc? Pytanie - dla ulatwienia - ma na koncu takie cos: '?'
Aha, czyli sa to wg ciebie opony na plaze bez piasku? No, ale skoro to jest opona przede wszystkim na asfalt, to moze ona jest lepsza niz maratony?
I chwala ci za to. Ale z twojej jazdy nic nie wynika. Poza jakimis rekordami, oczywiscie. Dla mnie w turystyce rowerowej najwazniejsza jest turystyka. A rower to tylko srodek. A teraz badz laskawy wrocic do poczatku tego watku, przeczytac moje _pytania_ i swoje odpowiedzi. Niestety, zdecydowana wiekszosc moich pytan pozostawiles bez odpowiedzi. Albo odpowiadales nie na temat. To zreszta juz taki twoj 'styl dyskutowania'. Na dowolny temat. Nie widze sensu dalszej zabawy w gluchy telefon. TA |
|
Data: 2009-05-13 12:00:19 | |
Autor: Michał Wolff | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
On 13 Maj, 18:52, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:
chwala ci za to. No z Twojej to pewnie zbawienie świata wyniknie :)) Takie teksty świadczą, że nie masz zielonego pojęcia po co się jeździ na rowerze, podobnie żałosne teksty wstawiałeś wątku o nartach, wciskając mi niestworzone historie o tym jak to każdy jeżdżący niestylowo powinien się wstydzić - bo przecież inni to widzą. Co wynika z mojej jazdy? Tylko i wyłącznie moja osobista przyjemność, po to tylko jeżdżę na rowerze, niewiele mnie interesuje co o tym sobie inni myślą, ale jak widzę Ciebie męczą takie kompleksy, masz jakąś potrzebę akceptacji czy to Twojego stylu narciarskiego czy zasług turystycznych na wyprawie A teraz badz laskawy wrocic do poczatku tego watku, przeczytac moje Przykro to pisać - ale rozmawia się z Tobą jak z przygłupim, przytoczyłem wiele opinii na temat opon - ale jak ktoś nie chce/nie umie zrozumieć co do niego piszą - to nie mamy o czym gadać. Zresztą jak już napisałem n postów wcześniej dyskusja zupełnie jałowa, bo opony 40-42mm nie nadają się na piach. Ale po co Tobie opony - skoro i tak zamierzasz wsiąść na samochód? Trzeba było tak od razu! Może się poświęcić i poszukać jakie modele tam najczęściej jeżdżą i czy mają odpowiednie paki do zabrania roweru? :) -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-05-14 01:28:09 | |
Autor: Coaster | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
MichaĹ Wolff wrote:
[...] Takie teksty ĹwiadczÄ , Ĺźe nie masz zielonego pojÄcia po co siÄ jeĹşdzi Przykro to pisaÄ - ale rozmawia siÄ z TobÄ jak z przygĹupim [...] Alez Ciebie latwo podpuscic - komromitujesz sie az wstyd! -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Don't try any other colors, red's the only one that works." â Sheldon Brown, 1944-2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-05-14 01:28:54 | |
Autor: Coaster | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
MichaĹ Wolff wrote:
[...] Takie teksty ĹwiadczÄ , Ĺźe nie masz zielonego pojÄcia po co siÄ jeĹşdzi Przykro to pisaÄ - ale rozmawia siÄ z TobÄ jak z przygĹupim [...] Alez Ciebie latwo podpuscic - kompromitujesz sie az wstyd! -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Don't try any other colors, red's the only one that works." â Sheldon Brown, 1944-2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-05-14 05:03:10 | |
Autor: Michał Wolff | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
On 14 Maj, 01:28, Coaster <manyp...@mac.com> wrote:
Alez Ciebie latwo podpuscic - kompromitujesz sie az wstyd! No patrzcie Państwo! Dziadek Coaster w końcu starcił swój przysłowiowy luz. Brakuje mi tylko jakiegoś wersetu z Sheldona Browna podsumowującego moją postawę :)) -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-05-14 15:15:56 | |
Autor: Coaster | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
Michał Wolff wrote:
On 14 Maj, 01:28, Coaster <manyp...@mac.com> wrote: Przyznam, ze nie znam tego przyslowia - mozesz zacytowac? ;-) Brakuje mi Skoro nalegasz, to edykuje Ci dwie sygnaturki Sheldona z 2003 roku z rec.bicycles.tech: Sheldon "Feet On The Pedals" Brown +-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -+ | Natural laws have no pity. | | -- Robert A. Heinlein | +-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -+ Sheldon "That's An Easy One" Brown +-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -+ | There's nothing like not being dead | | to improve a fellow's outlook. | | -- Michael Flynn | +-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -+ -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "More experienced cyclists learn to "get light" for a fraction of a second while going over rough patches; newbies tend to sit harder on the saddle, increasing the risk of pinch flats." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-05-14 02:23:00 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
In article <0fd636e4-883d-4ee8-90ba-5e49ef282f30@r34g2000vbi.googlegroups.com>,
Michał Wolff <m-wolff@wp.pl> wrote: On 13 Maj, 18:52, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote: To ja bardzo przepraszam ze osmielam sie jedzic na rowerze... podobnie żałosne teksty wstawiałeś wątku o nartach, E, jak zwykle niewiele zrozumiales. Pragne tylko zaznaczyc, ze moje umiejetnosci narciarskie potwierdzil Polski Zwiazek Narciarski. To moge pisac o tych nartach pisac i krytykowac twoje podejscie do narciarstwa czy nie? Co E, widze ze nie rozumiesz. Live and Let Die... jak to mowia. Zdaje sie ze jedyne o czym masz pojecie, to dlugostansowa jazda rowerem. Problem w tym, ze wydaje ci sie ze wiesz wszystko (przypominam - narciarstwo, fotografia, przepisy rowerowe, budowa sciezek i takie tam). No i oczywscie wszystko robisz dla siebie. No ale co do opinii innych - chyba nie do konca cie nie obchodzi, skoro jednak sie tutaj produkujesz. To sie nazywa klasyczny Besserwiser. Czy jakos tak. Zalosne jest to, ze sprowadzasz ten watek do takiego poziomu.
Och, co do ciebie nie jestem az tak drastyczny w opiniach. Po prostu cierpisz na jakas postac manii wielkosci. Niegrozne, o ile nie dopuszcza sie takich do wladzy. :-) przytoczyłem wiele opinii na temat opon - ale jak ktoś nie chce/nie Jest jalowa, bo nie potrafisz dyskutowac. Moze przeczytaj sobie na poczatek: http://pl.wikipedia.org/wiki/Dyskusja Tylko nie wiem czy to nie za trudne. opony 40-42mm nie nadają się na piach. Ale po co Tobie opony - skoro i Ha, ha. Bardzo smieszne. Ale na prawde bylbys az tak uprzejmy? Bo mi jest wszystko jedno jak przemierze ten odcinek. TA |
|
Data: 2009-05-14 05:29:25 | |
Autor: Michał Wolff | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
On 14 Maj, 02:23, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:
> No z Twojej to pewnie zbawienie świata wyniknie :)) To po co wstawiasz teksty, że z mojej jazdy nic nie wynika? Ja Ci odpowiedziałem - co wynika - tylko i wyłącznie moja przyjemność, nic więcej nie oczekuję E, jak zwykle niewiele zrozumiales. Nie rozmawialiśmy o umiejętności jazdy na nartach tylko o tym po co się jeździ. Jak będę chciał polepszyć swój styl - to się do Ciebie wybiorę po uwagi. Ale póki co nie ma obowiązkowych szkoleń, więc teksty, że ludzie powinni jeździć stylowo, żeby inni nie musieli patrzeć na ich niestylową jazdę są komiczne E, widze ze nie rozumiesz. Znowu wkładasz mi w usta coś czego nie powiedziałem. Czy ja pisałem cokolwiek o stylu jazdy na nartach? Nie ja pisałem, że mnie to guzik obchodzi z jakim stylem jeżdżę i że stylowa jazda nie jest 80-90% narciarzy do niczego potrzebna, z obserwacji na stoku widać to aż nadto dobitnie. I czy to oznacza, że ci ludzie nie czerpią przez to przyjemności z jazdy, że wstyd im że inni muszą to oglądać? Dokładnie przeciwnie! Co pisałem o fotografii? Że lustrzanka daje wyraźny skok jakości zdjęć w trudnych warunkach oświetleniowych. I to jest po prostu fakt, co wcale nie znaczy że posiadając lustrzankę stanę się automatycznie dobrym fotografem, polemizowałem z ludźmi, którzy uważali że tego przeskoku jakościowego nie ma. Ale Ty wolisz wkładać mi w usta teksty których nie powiedziałem i twierdzić, że uważam się za eksperta w dziedzinie fotografii Ścieżki - nie podoba mi (i nie tylko mi) się promowanie budowy ścieżek obok ulicy, a nie na niej - i o tym piszę, wolna wola każdy ma prawo do uwag w tej mierze i swojej wizji, nawet jak nie jest to wizja większości. Och, co do ciebie nie jestem az tak drastyczny w opiniach. Nie po prostu mi ręce opadają jak z taką niemotą jak Ty rozmaiwam i mnie czasem ponosi do ostrzejszych tekstów. Od paru lat zakładasz co i rusz jakiś wątek sprzętowy, wypowiadzasz się w wielu, korespondujesz z ludźmi (jak ze mną) - i ciągle absolutnie niczego się nie uczysz, nie jesteś w stanie nawet ocenić, która opona nada się na piach, więc to znaczy, że niemal w ogóle na rowerze nie jeździsz. A jak wspomniałem z początku miałem Cię za człowieka poważnego, realizującego to co mówi, szykującego się na poważną, bardzo trudną trasę, teraz już wiem, że mam do czynienia z wiecznym gadułą (i oceny dopóki relacji z Afryki nie zobaczę nie zmienię) - dlatego stąd tyle moich ciętych uwag. Ale masz i rację, trochę przesadziłem, więc przepraszam jeśli się poczułeś urażony, odtąd Twoje wszelkie pytania postaram się ignorować, do mnie po porady tez już nie pisz. EOT -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-05-14 15:30:09 | |
Autor: Coaster | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
Michał Wolff wrote:
On 14 Maj, 02:23, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:[...] [...]To ja bardzo przepraszam ze osmielam sie jedzic na rowerze... Nie po prostu mi ręce opadają jak z taką niemotą jak Ty rozmaiwam [...] Dobrze, ze nie jestes pedagogiem ;-) Nie jestes? Jezeli jestes - wspolczuje Twoim uczniom :-( A jak nie to cale szczescie :-) PS. Dla mnie bardziej od Twoich wypraw liczy sie to, ze jezdzisz 'na baranku', bez kasku i po jezdni. ;-) -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "More experienced cyclists learn to "get light" for a fraction of a second while going over rough patches; newbies tend to sit harder on the saddle, increasing the risk of pinch flats." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-05-14 08:43:57 | |
Autor: Michał Wolff | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
On 14 Maj, 15:30, Coaster <manyp...@mac.com> wrote:
Dobrze, ze nie jestes pedagogiem ;-) Nie jestem i jak pisałem nie mam kwalifikacji na przedszkolankę, dlatego jak ktoś jak Titus notorycznie od paru lat zadaje rozbrajające pytania i zupełnie nie łapie co się do niego pisze - to tracę cierpliwość PS. Dla mnie bardziej od Twoich wypraw liczy sie to, ze jezdzisz 'na No ja w Twoje wyprawy jakoś nie bardzo wierzę. Widać, że na rowerze cos tam jeździsz, masz dużą wiedzę na ten temat, ale nie wierzę, że człowiek jeżdżący na wyprawy i piszący na preclu tyle co Ty niemal w ogóle nie udzielałby się w wątkach typowo wyprawowych, nie pisał o swoich doświadczeniach z rozmaitych krajów przy okazji dyskusji ich dotyczących. -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-05-15 02:10:50 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
In article <7100cfb4-4fc6-4d10-b059-d295b4bb423f@r13g2000vbr.googlegroups.com>,
Michał Wolff <m-wolff@wp.pl> wrote: On 14 Maj, 02:23, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote: Bo ja wiem? W sumie to strone internetowa zrobiles, i jakos chcesz sie tym z innymi dzielic. Wiec chyba nie jest do konca tak jak mowisz. Och, mowilismy o roznych rzeczach. Jak będę chciał polepszyć swój styl - to się do Ciebie A sa obowiazkowe limity wyjezdzonych kilometrow na rowerze, zeby mozna powiedziec, ze sie na tym rowerze jezdzi. I moc zabierac glos na preclu? więc Hm, IMHO to kwestia jakiegos poczucia etetyki. Wyglada na to, ze jest to ci obce. Poza tym - dobra technika idzie z reguly w parze z elegancja jazdy. Tobie to raczej nie grozi - jesli ktos wiele lat uczyl sie jezdzic na nartach samemu, to prawie niemozliwe nauczyc go poprawnej jazdy. Ja bym sie czegos takiego nie podjal. :-) Fakt, trudno to w pelni przeniesc na sprawy rowerowe.
Jak to: przeciwnie? Sa dumni z tego, ze jezdza nielegancko i nietechnicznie? Z czego tu byc dumny? E, niewazne. Jednak nie rozumiesz.
Ale dowodzac tego skoku jakosciowego pokazywales jakies nieostre fotki. JAk ci mowili, ze poruszone zdjecia wyrzuca sie do kosza to sie indyczyles. Tylko, ze to nie NTG.
Masz prawo. > Och, co do ciebie nie jestem az tak drastyczny w opiniach. Powinienes jednak popracowac nad soba. Przede wszystkim starac sie czytac ze zrozumieniem, odpowiadac na argumenty i takie tam. Moze zapoznaj sie z jakas ksiazka nt retoryki. Czy jezdzisz na nartach rownie dobrze jak prowadzisz dyskusje? Od paru lat zakładasz co i Co do korespondencji z toba to raz pytalem o opony, i raz o Megaranga. Zreszta w sprawie opon nic konkretnego nie uslyszalem. Jesli to bylo to dla ciebie uciazliwe, to ja bardzo przepraszam. A co co moich pytan na preclu to po prostu wrzuc mnie do KF. Zalowal nie bede, bo jak na razie niewiele uwag merytorycznych od ciebie uslyszalem. Owszem, nie bede ukrywal, ze ten watek mimo, ze nie dal mi odpowiedzi na pytanie, ktore na poczatku zadalem, to przysporzyl mi troche radosci. Ale trudno, jakos to zniose. - i ciągle absolutnie niczego się nie uczysz, nie Nie. Ty znowu swoje. To znaczy ze ty masz powazne trudnosci z wnioskowaniem. To jest wlasnie jeden z przykladow zlego wnioskowania. Co probuje od pewnego czasu wykazac. Ale chyba szkoda moich wysilkow. Margaritas ante porcos - slyszales takie powiedzenie? Czy moglbys jednak napisac dlaczego 'piaskowa' opona Schwalbe nie posiada agresywnego bieznika? A jak wspomniałem z Ja??? Ja na samym poczatku napisalem ze ja glownie planuje, a rzadziej jezdze. Mam to w archiwum.
Zapewniam cie, ze nie poczulem sie ani troche urazony. odtąd Twoje wszelkie pytania postaram się ignorować, O, i chwala Bogu. do mnie po porady tez już nie pisz. Mhm. Zrobie ci te przyjemnosc. Ale cos ci sie chyba pomylilo. Zajrzalem do swojego archiwum i tylko dwa razy zadawalem ci jakies pytania. Pierwszy raz jakos rok temu, ostatni raz - w styczniu - o ten Megarange. E, niewazne... Uprzedzam jednak, ze zastrzegam sobie prawo komentowania twoich paradnych wypowiedzi... TA |
|
Data: 2009-05-15 11:07:33 | |
Autor: fabian | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:
nadto dobitnie. I czy to oznacza, że ci ludzie nie czerpią przez to Dokładnie odwrotnie tyczy się orzeczenia zdania nadrzędnego zdania poprzedzającego. Czyli tyczy się zwrotu "nie czerpią przez to przyjemności". To oznacza, że ludzie jeżdżący niestylowo czerpią z tego więcej przyjemności niż Ci jeżdżący stylowo. Fabian. |
|
Data: 2009-05-15 13:06:33 | |
Autor: Coaster | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
fabian wrote:
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote: A czym mierza przyjemnosc przy porownywaniu? Wieksza umiejetnosc = wieksza przyjemnosc. Im wieksza wiedza i swiadomosc - tym wieksza swiadomosc swojej niklej jeszcze wiedzy. -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "More experienced cyclists learn to "get light" for a fraction of a second while going over rough patches; newbies tend to sit harder on the saddle, increasing the risk of pinch flats." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-05-15 13:51:20 | |
Autor: fabian | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
Coaster wrote:
fabian wrote: Przyjemności się nie mierzy. Przyjemność można odczuwać i na podstawie odczuć porównywać. Jest to trudne i nie da się porównać podobnych do siebie stanów. Można jednak porównać brak odczuwania przyjemności z jej odczuwaniem albo inne skrajne odczucia typu średnia przyjemność, a wysoka przyjemność. Sądzę, że świadomość wykonywania czynności z której czerpie się przyjemność, nie wpływa bezpośrednio na stopień odczuwania przyjemności. Mogę się też zgodzić z MW, że często większa świadomość może ograniczyć odczuwanie przyjemności, np w czasie jazdy na nartach świadomość słabego stylu jazdy może odbić się na odczuwaniu przyjemności, gdy tej świadomości się nie ma, nic nie przeszkadza w czerpaniu przyjemności ;) Fabian. |
|
Data: 2009-05-14 00:48:23 | |
Autor: Coaster | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
MichaĹ Wolff wrote:
[...] PlaĹźa to jeszcze nie jest rĂłwnoznaczne z piaskiem Afryki, sÄ plaĹźe twarde jak stĂłĹ, po ktĂłrych moĹźesz jechaÄ Ile Ty plaz widziales? A byles chociaz kiedys np. w Debkach? Widziales ten 'twardy stol' w ktorym zapadasz sie po kostki w piachu? [...] Ja jestem czĹowiekiem, ktĂłry po prostu jeĹşdzi [...] Albo _tylko_ jezdzi... -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Don't try any other colors, red's the only one that works." â Sheldon Brown, 1944-2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-05-14 02:25:56 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
In article <gufirj$ao4$1@atlantis.news.neostrada.pl>,
Coaster <manypeny@mac.com> wrote: Michał Wolff wrote:No, nie wyglupiaj sie. Przeciez za Wadi Halfa maja calkiem inny piasek. Musze poszukac opony specjalnie produkowanej pod ten afrykanski. :-( TA |
|
Data: 2009-05-14 05:04:21 | |
Autor: Michał Wolff | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
On 14 Maj, 02:25, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:
No, nie wyglupiaj sie. Nic nioe musisz szukać, bo przecież jedziesz ciężarówką :) -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-05-14 11:49:49 | |
Autor: Coaster | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:
In article <gufirj$ao4$1@atlantis.news.neostrada.pl>, To ja juz wiem - musisz koniecznie kupic opony _na miejscu_ czyli w Afryce! Afrykanskie opony na afrykanska droge - i wszystko staje sie proste! ;-) -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "More experienced cyclists learn to "get light" for a fraction of a second while going over rough patches; newbies tend to sit harder on the saddle, increasing the risk of pinch flats." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-05-14 17:13:46 | |
Autor: Grzegorz Baltazar Kajdrowicz | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
w odpowiedzi Coaster na post news:gugpje$8oh$1news.supermedia.pl z
Cz 14 maj 2009 11:49:49 pisze co nastepuje: Ile Ty plaz widziales? A byles chociaz kiedys np. w Debkach?No, nie wyglupiaj sie. http://wildworks.co.nz/csr/photographs_pl.php?i=img_0702.jpg -- o__, - Grzegorz Baltazar Kajdrowicz - www.rower.orbit.pl ,>_/-_- "Możesz utracić wszystko, ale nikt nie zabierze ci tego, (*)(*) - co w życiu zobaczyłeś i przeżyłeś" - W.Dabrowski www.travelbit.pl, http://tiny.pl/s2gr, http://tiny.pl/s2gw |
|
Data: 2009-05-14 05:01:08 | |
Autor: Michał Wolff | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
On 14 Maj, 00:48, Coaster <manyp...@mac.com> wrote:
Ile Ty plaz widziales? A byles chociaz kiedys np. w Debkach? Widziales Czytaj co ktoś napisał. "Są plaże twarde jak stół", a nie "wszystkie plaże są twarde jak stół". Łapiesz tą "lekką" różnicę? [...] Ja jestem człowiekiem, który po prostu jeździ [...] Ty za to jesteś człowiekiem, który pisze a nie jeździ, ani jednego opisu jakiejkolwiek trasy z Twojej strony nie widziałem, ani jedego zaproszenia na jakąkolwiek trasę, na preclu zajmujesz się głównie cytowaniem Sheldona Browna (już chyba z pamięci). Jeśli twierdzisz, że ja tylko jeżdżę - to widać, że mojej strony nie czytałeś, czyli opisujesz swoją wizję mojej osoby, nic więcej. Zwiedziłem (nie tylko przejechałem) pół Europy, byłem w 4 bazylikach w Rzymie, w pałacu Schonbrun, ryzykowałem przypinanie roweru na cały dzień w Plitvicach, by na piechotę zwiedzić park, o każdym państwie przez które przejeżdżam mam niemało wiadomości, więc Twoja uwaga to zwykły brak wiadomości -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-05-14 14:46:53 | |
Autor: Coaster | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
Michał Wolff wrote:
On 14 Maj, 00:48, Coaster <manyp...@mac.com> wrote: Byles raczej tendencyjny. Pokaz jakies zdjecia twardych plaz. Ja mam doswiadczenia z plazami o kopnym piachu. W zwiazku z tym moglbym napisac: nie spotkalem plaz twardych jak stol.
Musisz kupic sobie nowa szklana kule - Twoja stara juz nie dziala! ;-) ani jednego Nie interesuje mnie opisywanie tras. Zreszta co ciekawego w dojezdzaniu do pracy 38 km? Albo w zamorskim zderzeniu z autem dwadziescia pare lat temu? Nie lubie pisac o swoich prywatnych sprawach ani nie lubie publikowac zdjec. Tak antyekshibicjonista. ani jedego Nie ma zamiaru. Generalnie wole sam a swoje towarzystwo juz mam. na preclu zajmujesz się głównie Nawet SP. Sheldona wciagasz do swoich epopei - podpowiem Ci - jak czytasz wiadomosc, to nie musisz za kazdym razem czytac sygnaturek. (już chyba z pamięci). Ale nikt nie ma _takiej_ pamieci jak Twoja. Jeśli twierdzisz, że Przelecialem kiedys Twoja Islandie. (z Europy najbardziej interesuje mnie Skandynawia oraz Wyspy Brytyjskie). Alpy na przyklad w ogole mnie nie kreca. czyli No i? Jak ilustruje powyzsza wyliczanka, zdaje sie, ze 'wycinasz karby na ramie'. Odfajkowujesz miesca (bez urazy)?. Interesuje Cie jakis kraj naprawde, 'od podszewki'? ryzykowałem przypinanie roweru na cały dzień w Plitvicach, Ale co to za ryzyko? Czym ryzykowales? Rowerem? Nie widze tu zadnego prawdziwego _ryzyka_. by na piechotę zwiedzić park, Nie przepadam za takimi parkami. Wole wrzosowiska czy tundre. o każdym państwie przez które Wiadomosci encyklopedyczne, powierzchowne mnie nie interesuja zupelnie. Interesuje mnie 'dusza' miejsca, prawdziwi ludzie, specyficzne potrawy, unikalny klimat, barwy miejsc itp. więc Twoja uwaga to zwykły brak LOL Ja Wohl, panie sierzancie. ;-) -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "More experienced cyclists learn to "get light" for a fraction of a second while going over rough patches; newbies tend to sit harder on the saddle, increasing the risk of pinch flats." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-05-14 06:08:57 | |
Autor: Michał Wolff | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
On 14 Maj, 14:46, Coaster <manyp...@mac.com> wrote:
Byles raczej tendencyjny. Pokaz jakies zdjecia twardych plaz. Ja mam Patrzcie jaki wygodny! Ty wrzucisz te opisy swoich rzekomych wypraw, ja wtedy poszukam plaży, nie ma tak dobrze drogi Coasterze Nawet SP. Sheldona wciagasz do swoich epopei - podpowiem Ci - jak Żeby tylko sygnaturka :)) No i? Jak ilustruje powyzsza wyliczanka, zdaje sie, ze 'wycinasz karby A co to za różnica? Ja wolę długie trasy, nie dokładne zwiedzanie - co nie znaczy że widzę tylko licznik. Twierdziliście na nie wiem jakiej podstawie, że nie jestem turystą - więc Wam czarno a białym pokazałem, że to bajki wyssane z palca, każdy kto zadał sobie trud przeczytania mojej strony o tym wie. Ale co to za ryzyko? Czym ryzykowales? Rowerem? Nie widze tu zadnego No Ty pewnie nieraz głowę nadstawiałeś! Oczywiście, że starta roweru to jest wielkie ryzyko, koniec wyprawy i ogromne komplikacje, ja nie mam kasy by rower za granicą kupować. Nie przepadam za takimi parkami. Wole wrzosowiska czy tundre. Ja też wolę przyrodę, dlatego ostatnio mniej zwiedzam obiekty kulturalne (które na wyprawach rowerowych są po p5rostu bardzo niewygodne do oglądania), więcej kraje słynące z piękna krajobrazu - jak Skandynawia, czy Alpy. Ale jak ktoś jedzie do Afryki (gdzie krajobrazy są bardzo monotone) i twierdzi, że ja jestem tylko miłośnikiem kilometrów- to jest trochę śmieszny Wiadomosci encyklopedyczne, powierzchowne mnie nie interesuja zupelnie. A mnie to interesuje mniej, najbardziej sobie cenię obcowanie z przyrodą, szczególnie w górach. Ale to znowu daleko to Waszych teorii.. -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-05-14 17:07:37 | |
Autor: Grzegorz Baltazar Kajdrowicz | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
w odpowiedzi Michał Wolff na post news:41b5e5da-ed69-45c3-912a-
d8387f71c0b0@l28g2000vba.googlegroups.com z Cz 14 maj 2009 15:08:57 pisze co nastepuje: Ale jak ktoś jedzie do Afryki (gdzie monotonne? polecam "rowerem i pieszo przez czarny lad" kazimierza nowaka -- o__, - Grzegorz Baltazar Kajdrowicz - www.rower.orbit.pl ,>_/-_- "Możesz utracić wszystko, ale nikt nie zabierze ci tego, (*)(*) - co w życiu zobaczyłeś i przeżyłeś" - W.Dabrowski www.travelbit.pl, http://tiny.pl/s2gr, http://tiny.pl/s2gw |
|
Data: 2009-05-14 17:05:23 | |
Autor: Grzegorz Baltazar Kajdrowicz | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
w odpowiedzi Coaster na post news:guh3vb$dhj$1news.supermedia.pl z
Cz 14 maj 2009 14:46:53 pisze co nastepuje: Wiadomosci encyklopedyczne, powierzchowne mnie nie interesuja o, to jest nas dwoch :)) -- o__, - Grzegorz Baltazar Kajdrowicz - www.rower.orbit.pl ,>_/-_- "Możesz utracić wszystko, ale nikt nie zabierze ci tego, (*)(*) - co w życiu zobaczyłeś i przeżyłeś" - W.Dabrowski www.travelbit.pl, http://tiny.pl/s2gr, http://tiny.pl/s2gw |
|
Data: 2009-05-12 17:28:37 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
In article <gubmrt$4a3$1@inews.gazeta.pl>,
"tomski" <tomskifr_CUT@gazeta.pl> wrote: Użytkownik "Coaster" <manypeny@mac.com> napisał w wiadomości news:gub2qd$9pa$2atlantis.news.neostrada.pl... No nie. Ja bym tu kol Wolffowi zaslug nie odbieral. Swoje przejechal i sprawiedliwosc trzeba mu oddac. No ale co w zwiazku z tym? Przyznawac jakies limity wierszowek na usenecie w zaleznosci od wyjezdzonych kilometrow? Przeciez ja nie probuje udawac tutaj, ze jestem jakis autorytet rowerowy, tylko wlasnie zadaje pytania, na ktore sam nie potrafie odpowiedziec. Wiec nie rozumiem dlaczego kol. Wolff sie czepia. Bo z drugiej strony - skoro kol. Wolff ma takie doswiadczenie - to dlaczego wciaz zadaje jakies pytania? Przeciez - wg tego co teraz mowi - i biorac pod uwage jego niewatpliwe doswiadczenie w turystyce rowerowej - powinien wiedziec juz wszytsko. TA |
|
Data: 2009-05-11 11:45:44 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
In article <ed2f4944-63ba-471f-bfb7-ceccca0e197a@e20g2000vbc.googlegroups.com>,
Michał Wolff <m-wolff@wp.pl> wrote: On 10 Maj, 23:42, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote: Jaka znowu przedszkolanke? Pytalem sie _ciebe_ co wg _ciebie_ jest terenem. To ja nie mam kwalifikacji na jasnowidza.
Ale czy Super Moto ma agresywny bieznik czy raczej podobny jest do slicka? Czy moglbys wreszcie odpowiedziec na to pytanie? Tak więc w Twoim przypadku - całą tą dyskusję o E, tak naprawde kupilem 42. A poza tym licze sie z tym pchaniem, byle nie za dlugo.
Skad ci sie wzielo 2-3 tys km???? I do tego po piaskach? Toz ci tlumaczylem wielokrotnie, ze tyle jechal nie bede. A piachu na mojej na trasie bedzie niewiele. [to informacja dla ewentualnych czytajacych], bo ty sobie cos tam zafiksowales i nie wazne ile razy bym powtarzal i tak wiesz swoje. Tego tez nie rozumiem. Moze jako wybitny znawca Afryki i jej piaskow jakos to wytlumaczysz? TA |
|
Data: 2009-05-11 01:37:48 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
In article <2297eee4-22db-4b08-978b-8ee473a8d829@l28g2000vba.googlegroups.com>,
Michał Wolff <m-wolff@wp.pl> wrote: On 10 Maj, 22:41, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote: Nie mam pojecia co tam sobie wymysliles.
Znowu sie wykrecasz. Rece opadaja. Schwalbe na piaski poleca wyraznie Super Moto. Racz popatrzec. Czy ta opona ma agresywny bieznik? Czy moglbys odpowiedziec na _to_ pytanie, zamiast udzielac kolejnych wymijajacych odpowiedzi?
Ale w co ciezko ci bedzie uwierzyc? Bo znowu zmieniasz temat. Ja pisalem o braku empatii u ciebie, a ty cos, ze sie na mnie zawiodles. I ze cie denerwuje. Calkiem od czapy. No coz - ja wiele osob denerwuje.
Ale piach to piach. Czym rozni sie piach w Afryce od tego na Mazowszu? Bo ja jakos nie stwierdzilem roznicy.
To mam sam kupowac wszystkie po kolei opony i testowac? Nic nie rozumiem. :-( TA |
|
Data: 2009-05-11 11:49:09 | |
Autor: fabian | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:
Ale piach to piach. Czym rozni sie piach w Afryce od tego na Mazowszu? Chyba żartujesz? Przejedź się po polskim wybrzeżu, przekonasz się że piach nie jedno ma imię ;) Fabian. |
|
Data: 2009-05-10 23:24:16 | |
Autor: Rafał Wawrzycki | |
Schwalbe Marathon XR vs Supreme | |
Dnia 10 maj 2009 w liście
[news:Titus_Atomicus-9E57EB.21114710052009news.onet.pl] [Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world] napisał(a): No i ty znowu z tym piaskami. Ja nie spodziewam sie nic bardziej piaszczystego, niz piaszczyste drogi na Mazowszu, o ktorych mowil Dla uściślenia - po Roztoczu :) Ale pod względem zapiaszczenia i Mazowsze i Roztocze wyglądają bardzo podobnie, tyle że Roztocze nie jest płaskie jak stół :) -- Pozdrawiam, Rafał W. |