Data: 2011-11-21 23:17:15 | |
Autor: jêdrek | |
Seagate ST31000528AS 1TB Firmware CC44 - stuka g³owicami, utrata danych przy zapisie, brak mozliwo¶ci odczytu | |
Czy same napady stukania g³owic s± ju¿ czynnikiem wystarczaj±cym do
reklamacji? Pierwszy z dysków dosta³ napadu stukotu po oko³o 800h pracy. Sytuacja siê powtórzy³a po kilku dniach znowu. Efekt jest taki bzzzzyt puk bzzzzyt puk i takie zapêtlenie trwa nawet i pó³ godziny - z regu³y pomaga wy³±czenie kompa i odpoczynek dla dysku. Napiêcia stabilne zasilania +12, +5V (Chieftec 500W) pomierzone miernikiem w napadzie stukotu, z³±cza zasilania SATA porz±dne ASUS-y, dane 50cm SATA gigabyte-y - luzy odpadaj± sprawdzone. Na tej samej maszynie w tym samym czasie inny Segate be¿ ¿adnych cyrków w pracy. Tak¿e na t± sam± szynê mo¿na przepi±æ inny dysk bez zastrze¿eñ. Wiêc wszelkie sprzêtowe niedomagania gdzie zapinam dyski odpadaj±. Oczywi¶cie zapêtlenie trwa i jak je tak trzymamy dalej to system po kilku minutach w koñcu stwierdza, ¿e nast±pi³o jakby od³±czenie dysku (mimo, ¿e on nadal pracuje, komunikat z wykrzyknikiem o utracie danych przy zapisie i ¿e urz±dzenie ST..... zosta³o od³±czone). Oczywi¶cie zawsze przy stukocie pojawia siê komunikat, ¿e jakie¶ tam dane zosta³y utracone, bo nie by³o mo¿liwo¶ci zapisu. Po zapuszczeniu chkdsk/r system stwierdzi³, ¿e jest 20 uszkodzonych sektorów. Co ciekawe HDtune nie stwierdza ¿adnego relokowaniu parametr 05 (100, 100, 36, 0). CrystaDiskInfo ¶wieci UWAGA na ¿ó³to i twierdzi, ¿e: C5 100 100 __0 000000000005 Liczba sektorów niestabilnych (oczekuj±cych na remapowanie) C6 100 100 __0 000000000005 Ilo¶æ nie naprawionych b³êdów Czyli te dwa parametry wy¶wietla na ¿ó³to. Drugi przypadek taki sam dysk, zaczê³a siê g³upawka po oko³o 28h pracy. Co dziwne nawet po ca³onocnym odpoczynku po w³±czeniu kompa znowu zacz±³ przera¼liwe stukanie g³owicami. Po kilku minutach mu przesz³o. chkdsk/r w tym przypadku twierdzi, ¿e jest 0 uszkodzonych sektorów Podobnie HDtune nie wskazuje ¿adnych relokowanych. CrystalDiskInfo twierdzi, ¿e ok. Wygl±da mi to na problem z elektronik± dysku, a mo¿e jakie¶ mizerne te g³owice? Jak to ugry¼æ, bo chcê reklamowaæ. Po co mi takie dyski co niewiadomo kiedy im odbije i zaczn± stukanie i dane mi siê posypi± przy zapisie. Kto¶ napisa³, ¿e za¶niedzia³e styki tam gdzie poz³acane kontakty do g³owic id±. Ale nie bêdê nic odkrêca³ i sprawdza³ jako¶ci po³±czeñ pod p³yt± elektroniki dysku - w koñcu po to jest gwarancja. W obiegu mam te¿ inny taki sam Seagate tylko, ¿e z firmware CC38 Kompletnie nic mu nie dolega, przepracowane w okolicy 9500h Nigdy ¿adnego stukania nie by³o, ¶miga jak z³oto - na tej samej maszynie. Czy samo zapêtlone stukanie jest wystarczaj±ce do reklamowania dla sklepu? (w sumie stukanie co uniemo¿liwia w chwili wyst±pienia odczyt i zapis). Przyniosê taki dysk a jak na z³o¶æ on wtedy bêdzie dzia³aæ i stwierdz±, ¿e ok. Np teraz ¶miga bez zastrze¿eñ, ale oba wskazane dyski s± dla mnie przegrane i niegodne zaufania, bo mo¿na utraciæ dane przez te g³upawki stukaniowe. Co¶ ten firmware CC44 wygl±da mi na niewypa³ mocny. |
|
Data: 2011-11-22 06:45:14 | |
Autor: Rafal Lukawski | |
Seagate ST31000528AS 1TB Firmware CC4 4 - stuka głowicami, utrata danych przy zapisi e, brak mozliwości odczytu | |
On 2011-11-21 23:17, jędrek wrote:
Czy same napady stukania głowic są już czynnikiem wystarczającym do Nie trzeba wchodzic w takie wywody, wystarczy dysk przeskanowac softem producenta: http://luktronik.pl/info/index/pageId/19 Przy takich objawach daje glowe ze beda sektory nie do odczytania, wydruk do sklepu i po sprawie. Tak czy owak obecnie pewno dostaniesz zwrot kasy, a nie nowy sprzet (nie jest to regula, ale prawdopodobienstwo duze) ;) Tak na marginesie 'stukanie' jest zaprogramowane w f/w dysku, więc tak czysto teoretycznie trudno reklamować dysk na podstawie tego co ma w oprogramowaniu (algorytmy odczytywania sektorów) ;) -- Western Digital Silver Partner - http://luktronik.pl/ |
|