Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.

Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.

Data: 2011-08-05 10:45:47
Autor: Doxent
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
No to pojechali. I tak od dawna mieli nabardziej zniechęcające warunki reklamacji dysków. Teraz to w ogóle dziwię się, że jeszcze ktoś będzie kupował ich produkty.

http://bit.ly/pxWGlE

Data: 2011-08-05 13:24:35
Autor: Piotr Rezmer
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
Doxent pisze:
No to pojechali. I tak od dawna mieli nabardziej zniechęcające warunki
reklamacji dysków. Teraz to w ogóle dziwię się, że jeszcze ktoś będzie
kupował ich produkty.

Dobre uzasadnienie:

"Te zmiany odzwierciedlają nasze dążenia do skoncentrowania się na inwestycjach w produkty najwyżej cenione przez naszych klientów"

Ale o sso chodzi?



--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar

Data: 2011-08-05 13:29:17
Autor: Mariusz Kruk
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Piotr Rezmer"
No to pojechali. I tak od dawna mieli nabardziej zniechęcające warunki
reklamacji dysków. Teraz to w ogóle dziwię się, że jeszcze ktoś będzie
kupował ich produkty.
Dobre uzasadnienie:

"Te zmiany odzwierciedlają nasze dążenia do skoncentrowania się na inwestycjach w produkty najwyżej cenione przez naszych klientów"

Ale o sso chodzi?

Chodzi o to, że tną koszty jak mogą i usiłują przedstawić ci to jako
troskę o twoje dobro, bo rzekomo mają się za to skoncentrować na
rzeczach bardziej istotnych dla klienta.

--
\-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- /
|  Kruk@epsilon.eu.org   | http://www.nieruchomosci.pl/mieszkanie,14137471
| http://epsilon.eu.org/ |
/-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- \

Data: 2011-08-05 13:51:54
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.

"Mariusz Kruk" slrnj3nl0d.sv6.Mariusz.Kruk@epsilon.rdc.pl

"Te zmiany odzwierciedlają nasze dążenia do skoncentrowania się na
inwestycjach w produkty najwyżej cenione przez naszych klientów"

Ale o sso chodzi?

Chodzi o to, że tną koszty jak mogą i usiłują przedstawić ci to jako
troskę o twoje dobro, bo rzekomo mają się za to skoncentrować na
rzeczach bardziej istotnych dla klienta.

Dla mnie istotną rzeczą jest cena -- im mniej Seagate zapłaci
za tych, którzy wbijają dyskami gwoździe, tym niższa będzie
cena nowego dysku. :) Proste...

Po dwóch latach wartość nośnika spada drastycznie.
Może nie do zera, ale jednak drastycznie. w maju
2009 roku zapłaciłem 300 złotych za 320 GB zewnętrznej
Toshiby (na pudełku była inna nazwa) a w maju tego roku
za 300 złotych mogłem kupić 1 TB zewnętrznego Samsunga...

Zapewne w maju 2012 roku 1 TB zewnętrznego dysku 2.5 calowego
będzie kosztował około około 150 złotych. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2011-08-05 14:05:58
Autor: z
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

Dla mnie istotną rzeczą jest cena --

Jako że dyski są częścią najmniej żywotną wolałbym żeby dla dobra klienta ;-) skupili się na ich jakości bo więcej mam problemów z padającymi dyskami niż z za małymi dyskami.
Ale wiem że nie wszyscy tak mają i dlatego lemingi zapewne się ucieszą na myśl o częstszej wymianie za mniejszą cenę gigabajta. :-)

z

Data: 2011-08-05 15:05:09
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.

"z" j1gmb9$6k8$1@inews.gazeta.pl

Dla mnie istotną rzeczą jest cena --

Jako że dyski są częścią najmniej żywotną

Drożdże są pod tym względem lepsze od dysków? :)

Problem dysków polega na czymś innym -- dziś dysk wydaje
się olbrzymi, za kilka lat trudno zgadnąć, do czego można
wykorzystać tak małą pojemność...

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2011-08-05 15:30:25
Autor: Piotr Rezmer
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

Problem dysków polega na czymś innym -- dziś dysk wydaje
się olbrzymi,

Który dysk wydaje się olbrzymi? 2T? Jak wrzucę image. wirtualki maszyn testowych bardzo szybko robi się ciasno.

100T byłby w miarę komfortowy :)

--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar

Data: 2011-08-11 13:28:28
Autor: kamil
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
On 05/08/2011 14:30, Piotr Rezmer wrote:
Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

Problem dysków polega na czymś innym -- dziś dysk wydaje
się olbrzymi,

Który dysk wydaje się olbrzymi? 2T? Jak wrzucę image. wirtualki maszyn
testowych bardzo szybko robi się ciasno.

Pytanie, ile osób w domu trzyma dziesiątki testowych VMów i temu podobne kwiatki.



--
Pozdrawiam,
Kamil

Data: 2011-08-11 14:36:27
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.

"kamil" j20htb$cb1$1@inews.gazeta.pl

Problem dysków polega na czymś innym -- dziś dysk wydaje
się olbrzymi,

Który dysk wydaje się olbrzymi? 2T? Jak wrzucę image. wirtualki maszyn
testowych bardzo szybko robi się ciasno.

Pytanie, ile osób w domu trzyma dziesiątki testowych VMów i temu podobne kwiatki.

Ja mam inne ,,pytanie''. Obojętne, jak duży kupujemy dziś dysk -- za
dwa lata taki dysk będzie tak mały, że trudno będzie znaleźć dla niego
zastosowanie poza bakapem drobnej części naszych ,,skarbów''.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2011-08-11 13:40:37
Autor: kamil
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
On 11/08/2011 13:36, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

"kamil" j20htb$cb1$1@inews.gazeta.pl

Problem dysków polega na czymś innym -- dziś dysk wydaje
się olbrzymi,

Który dysk wydaje się olbrzymi? 2T? Jak wrzucę image. wirtualki maszyn
testowych bardzo szybko robi się ciasno.

Pytanie, ile osób w domu trzyma dziesiątki testowych VMów i temu
podobne kwiatki.

Ja mam inne ,,pytanie''. Obojętne, jak duży kupujemy dziś dysk -- za
dwa lata taki dysk będzie tak mały, że trudno będzie znaleźć dla niego
zastosowanie poza bakapem drobnej części naszych ,,skarbów''.

Mój 500GB dysk na dane w domowym komputerze wystarcza na gry, trochę muzyki i prawie 300GB zdjęć w RAWach z ostatnich 5 lat. Jeszcze brakuje, żebym kilka TB VMów z pracy ciągał po godzinach.




--
Pozdrawiam,
Kamil

Data: 2011-08-11 15:13:52
Autor: qwerty
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
Użytkownik "kamil"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:j20ik5$cb1$2@inews.gazeta.pl...
Mój 500GB dysk na dane w domowym komputerze wystarcza na gry, trochę muzyki i prawie 300GB zdjęć w RAWach z ostatnich 5 lat. Jeszcze brakuje, żebym kilka TB VMów z pracy ciągał po godzinach.

Ale w pracy musi być duży i niezawodny dysk. Sam zapchałem dysk 1 TB w kilka dni.

Data: 2011-08-11 14:15:37
Autor: kamil
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
On 11/08/2011 14:13, qwerty wrote:
Użytkownik "kamil" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:j20ik5$cb1$2@inews.gazeta.pl...
Mój 500GB dysk na dane w domowym komputerze wystarcza na gry, trochę
muzyki i prawie 300GB zdjęć w RAWach z ostatnich 5 lat. Jeszcze
brakuje, żebym kilka TB VMów z pracy ciągał po godzinach.

Ale w pracy musi być duży i niezawodny dysk. Sam zapchałem dysk 1 TB w
kilka dni.

Albo NAS, mam to wszystko na desktopie trzymać?



--
Pozdrawiam,
Kamil

Data: 2011-08-12 12:36:46
Autor: Radosław Sokół
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
W dniu 11.08.2011 15:13, qwerty pisze:
Ale w pracy musi być duży i niezawodny dysk. Sam zapchałem dysk 1 TB w kilka dni.

Zależy od CHARAKTERU pracy.

U mnie:

/dev/sda2            959511012 133460532 777310076  15% /
/dev/sdb1            961432072 131207432 781386640  15% /mnt/Drugi

Jak widać, używam 260 GB z 2 TB i spokojnie mógłbym pewnie
jeszcze ograniczyć to o połowę wywalając "zbuforowane" płyty
instalacyjne paru programów, których używam. A co śmieszniej-
sze, powyższe uwzględnia dwa systemy operacyjne.

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika Śląska                   |
\........................................................../

Data: 2011-08-11 15:45:48
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.

"kamil" j20ik5$cb1$2@inews.gazeta.pl

Mój 500GB dysk na dane w domowym komputerze wystarcza na gry, trochę muzyki i prawie 300GB zdjęć w RAWach z ostatnich 5 lat. Jeszcze brakuje, żebym kilka TB VMów z pracy ciągał po godzinach.

Czy warto kupować aparat fotograficzny i nie robić nim zdjęć? ;)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2011-08-11 14:48:58
Autor: kamil
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
On 11/08/2011 14:45, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

"kamil" j20ik5$cb1$2@inews.gazeta.pl

Mój 500GB dysk na dane w domowym komputerze wystarcza na gry, trochę
muzyki i prawie 300GB zdjęć w RAWach z ostatnich 5 lat. Jeszcze
brakuje, żebym kilka TB VMów z pracy ciągał po godzinach.

Czy warto kupować aparat fotograficzny i nie robić nim zdjęć? ;)

Jedni przez wakacje zawalają 4 karty śmieciem, inni przywożą z nich rolkę slajdu, gdzie z 36-ciu zdjęć wybiorą 30 nadających się do pokazania bez wstydu. ;)



--
Pozdrawiam,
Kamil

Data: 2011-08-11 16:14:12
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.

"kamil" j20mka$svl$1@inews.gazeta.pl

Jedni przez wakacje zawalają 4 karty śmieciem,

4 karty z wakacji? Moje ,,sesje'' zazwyczaj przerywane są:

 -- brakiem miejsca (czasami coś kasuję, ale im później
    robię zdjęcia, tym zazwyczaj mam wyższą czułość,
    a to oznacza większy rozmiar RAWek)

 -- brakiem elektryczności ;)

 -- brakiem światła :)

Z jednych wakacji 4 karty? :) Rozmawiamy o kartach z przyszłości?
Takich, na których można zmieścić dziesiątki tysięcy zdjęć? ;) IMO
szybciej rosną pożądania aparatów niż możliwości kart. :) Owszem...
Można zatrzymać się z zakupem nowego aparatu i kupować coraz to
większe karty, ale mimo tego -- jak na 4 kartach umieścić fotki
z całych wakacji? :)

Choćby to były karty dzisiejsze, a aparat pochodził sprzed 5 lat...

inni przywożą z nich rolkę slajdu, gdzie z 36-ciu zdjęć wybiorą 30 nadających się do pokazania bez wstydu. ;)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2011-08-11 15:44:05
Autor: kamil
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
On 11/08/2011 15:14, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

"kamil" j20mka$svl$1@inews.gazeta.pl

Jedni przez wakacje zawalają 4 karty śmieciem,

4 karty z wakacji? Moje ,,sesje'' zazwyczaj przerywane są:

-- brakiem miejsca (czasami coś kasuję, ale im później
robię zdjęcia, tym zazwyczaj mam wyższą czułość,
a to oznacza większy rozmiar RAWek)

Co ma ISO do wielkości pliku?

-- brakiem elektryczności ;)

-- brakiem światła :)

Z jednych wakacji 4 karty? :) Rozmawiamy o kartach z przyszłości?
Takich, na których można zmieścić dziesiątki tysięcy zdjęć? ;) IMO
szybciej rosną pożądania aparatów niż możliwości kart. :) Owszem...
Można zatrzymać się z zakupem nowego aparatu i kupować coraz to
większe karty, ale mimo tego -- jak na 4 kartach umieścić fotki
z całych wakacji? :)

Choćby to były karty dzisiejsze, a aparat pochodził sprzed 5 lat...

Naprawdę nie rozumiem o co Tobie dokładnie chodzi, a mnie tymczasem wystarcza max 2 karty 4GB na ponad tygodniowy urlop w górach z Canonem 5D, focę w RAWach.

Naprawdę wolę spędzić 10 minut na wybraniu własciwego momentu, rozstawieniu statywu i zrobieniu jednego dobrego zdjęcia, niż zanudzać rodzinę sto siedemnastym zdjęciem skaczącego pieska. W zeszłym miesiącu szedłem z latarką przez 2 godziny po skałach tylko po to, żeby zrobić kilka zdjęć latarni morskiej przy wschodzie słońca i wrócić, nie potrzeba do tego zawalić kilku GB na dysku.

Tyle, że ja uczyłem się robić zdjęcia na slajdach, a nie bezmyślnie trzaskać 30 fotek tego samego.



--
Pozdrawiam,
Kamil

Data: 2011-08-11 17:30:37
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.

"kamil" j20prm$9r7$1@inews.gazeta.pl

Co ma ISO do wielkości pliku?

W moim (C 450 D -- rocznik 2008 AD) im wyższa czułość,
tym więcej miejsca potrzeba na zapisanie RAWki. Skasowanie
fotki robionej przy ISO 100 nie pozwoli na pstryknięcie
fotki w ISO 1600, gdy przed skasowaniem nie ma już miejsca
w ogóle.

-- brakiem elektryczności ;)

-- brakiem światła :)

Z jednych wakacji 4 karty? :) Rozmawiamy o kartach z przyszłości?
Takich, na których można zmieścić dziesiątki tysięcy zdjęć? ;) IMO
szybciej rosną pożądania aparatów niż możliwości kart. :) Owszem...
Można zatrzymać się z zakupem nowego aparatu i kupować coraz to
większe karty, ale mimo tego -- jak na 4 kartach umieścić fotki
z całych wakacji? :)

Choćby to były karty dzisiejsze, a aparat pochodził sprzed 5 lat...

Naprawdę nie rozumiem o co Tobie dokładnie chodzi, a mnie tymczasem wystarcza max 2 karty 4GB na ponad tygodniowy urlop w górach z Canonem 5D, focę w RAWach.

Mnie wystarcza na 100 lat, ale pod warunkiem nieużywania aparatu.
Dlatego też zwykle zabieram ze sobą netbook, aby wrzucać RAWki z karty.

Co do ,,focenia'' w RAWach -- a można inaczej? :)
Niby można -- i w RAWkach, i w JotPeGach zarazem, ale to
i strata czasu (aparat zwykle nie nadąża) i strata miejsca...
IMO każdemu zależy na jak największej szybkostrzelności. :)

Naprawdę wolę spędzić 10 minut na wybraniu własciwego momentu, rozstawieniu statywu i zrobieniu jednego dobrego zdjęcia,

Powodzenia w: sporcie, lotnictwie, portrecie...

niż zanudzać rodzinę sto siedemnastym zdjęciem skaczącego pieska.

W piesku skacze wszystko? Także plamka/ciapka, której często nie widać
do czasu pstryknięcia masy zdjęć. Rodzinie można pokazać efekt finalny,
można też zanudzić pokazem masy zdjęć, z których powstał ów efekt finalny...

Nie znam ani jednego przypadku/wypadku poety piszącego od razu gotowe
poematy, czy choćby krótkie wiersze. Zawsze efekt finalny poprzedzony
jest masą prób, przemyśleń, rozważań, czasami trwających nie minuty
czy godziny, ale dnie, miesiąca, a nawet lata? Bardzo często jakiś
pisarz czy poeta ma ochotę na korygowanie tego, co pisał przed wielu
laty, choćby nawet miał zachować styl sprzed lat... (a czasami właśnie
dlatego, trzeba coś skorygować, aby zachować jakiś ,,styl epoki'',
w której pisało się...)

Podobnie malarz. Znam historie powstawania masy obrazów -- zwykle
nie ma obrazu od ręki, z jednego pociągnięcia pędzla czy ołówka.
Zazwyczaj (nawet z ,,bohomazami'' tak jest, czy choćby -- bywa)
zanim powstanie EF, jest masa szkiców, masa przemyśleń, rozważań,
często konsultacji, sporów z innymi ludźmi...

W zeszłym miesiącu szedłem z latarką przez 2 godziny po skałach tylko po to, żeby zrobić kilka zdjęć latarni morskiej przy wschodzie słońca i wrócić, nie potrzeba do tego zawalić kilku GB na dysku.

A ja znam odwrotną stronę -- wiele wypadów, wiele sesji...
Czy trzeba wielu gigabajtów? IMO tak. 10 GB to wcale nie
jest jakaś ogromna wielkość.

Tyle, że ja uczyłem się robić zdjęcia na slajdach, a nie bezmyślnie trzaskać 30 fotek tego samego.

30 fotek tego samego świata? ;)

Jedną osobę jednocześnie będą fotografowały dwie różne :) osoby
i będą z tego różne zdjęcia, różne spojrzenia, różne efekty,
różne ujęcia... Na wszystko można patrzeć pod różnym kątem,
w różnym oświetleniu, w różnym otoczeniu, z różnym nastrojem...

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2011-08-11 16:50:11
Autor: kamil
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
On 11/08/2011 16:30, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

"kamil" j20prm$9r7$1@inews.gazeta.pl

Co ma ISO do wielkości pliku?

W moim (C 450 D -- rocznik 2008 AD) im wyższa czułość,
tym więcej miejsca potrzeba na zapisanie RAWki. Skasowanie
fotki robionej przy ISO 100 nie pozwoli na pstryknięcie
fotki w ISO 1600, gdy przed skasowaniem nie ma już miejsca
w ogóle.

Bo focisz wtedy więcej szumu, którego nie da się tak łatwo skompresować. Kolejny dobry argument za używaniem jak najniższego ISO użytecznego w danej sytuacji.

Mnie wystarcza na 100 lat, ale pod warunkiem nieużywania aparatu.
Dlatego też zwykle zabieram ze sobą netbook, aby wrzucać RAWki z karty.

Co do ,,focenia'' w RAWach -- a można inaczej? :)
Niby można -- i w RAWkach, i w JotPeGach zarazem, ale to
i strata czasu (aparat zwykle nie nadąża) i strata miejsca...
IMO każdemu zależy na jak największej szybkostrzelności. :)

Naprawdę wolę spędzić 10 minut na wybraniu własciwego momentu,
rozstawieniu statywu i zrobieniu jednego dobrego zdjęcia,

Powodzenia w: sporcie, lotnictwie, portrecie...

Bo przecież przed erą cyfrówek nie było dobrych zdjęć sportowych ani lotniczych, a portret wynaleźli dopiero 10 lat temu..



30 fotek tego samego świata? ;)

Jedną osobę jednocześnie będą fotografowały dwie różne :) osoby
i będą z tego różne zdjęcia, różne spojrzenia, różne efekty,
różne ujęcia... Na wszystko można patrzeć pod różnym kątem,
w różnym oświetleniu, w różnym otoczeniu, z różnym nastrojem...

I własnie dlatego najpierw dobrze nauczyć się patrzeć, a dopiero później robić zdjęcia. Wtedy zamiast 30 zdjęć niewiadomoczemutakich, robimy trzy pokazujące nasz punkt widzenia świata. Niestety wciąż mi do tej umiejętności daleko..



--
Pozdrawiam,
Kamil

Data: 2011-08-11 18:06:01
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.

"kamil" j20tnk$k1u$1@inews.gazeta.pl

"kamil" j20prm$9r7$1@inews.gazeta.pl

Co ma ISO do wielkości pliku?

W moim (C 450 D -- rocznik 2008 AD) im wyższa czułość,
tym więcej miejsca potrzeba na zapisanie RAWki. Skasowanie
fotki robionej przy ISO 100 nie pozwoli na pstryknięcie
fotki w ISO 1600, gdy przed skasowaniem nie ma już miejsca
w ogóle.

Bo focisz wtedy więcej szumu, którego nie da się tak łatwo skompresować. Kolejny dobry argument za używaniem jak najniższego
ISO użytecznego w danej sytuacji.

Ty dobrze czujesz się? Chłody Ci nie zaszkodziły? ;)


Powodzenia w: sporcie, lotnictwie, portrecie...

Bo przecież przed erą cyfrówek nie było dobrych zdjęć sportowych ani lotniczych, a portret wynaleźli dopiero 10 lat temu..

Były -- jedno zdjęcie lotnicze ogląda się latami, :) a pstryka w ułamku sekundy. ;)
Ale nie jedno każde ogląda się latami, lecz jedno dobre, które można nazwać efektem
finalnym. :) Na to jedno czasami składa się wiele -- mogą to być setki, mogą być
i tysiące...

30 fotek tego samego świata? ;)

Jedną osobę jednocześnie będą fotografowały dwie różne :) osoby
i będą z tego różne zdjęcia, różne spojrzenia, różne efekty,
różne ujęcia... Na wszystko można patrzeć pod różnym kątem,
w różnym oświetleniu, w różnym otoczeniu, z różnym nastrojem...

I własnie dlatego najpierw dobrze nauczyć się patrzeć, a dopiero później robić zdjęcia. Wtedy zamiast 30 zdjęć niewiadomoczemutakich, robimy trzy pokazujące nasz punkt widzenia świata. Niestety wciąż mi do tej umiejętności daleko..

Naprawdę daleko? ;) A ja nie znam żadnego fotografa,
któremu wystarczy jedno pstrykniecie na jedno zdjęcie. :)
Za to znam wielu takich, którzy pokazywali mi **masy**
niemal identycznych subproduktów czegoś, co w efekcie
nijak nie przypominało tych subproduktów.


Owszem -- bywa i tak, że dobry fotograf mając jedną
klatkę, zrobi zdjęcie nadające się do oglądania.
Zazwyczaj jednak i na to jedno -- składa się cała masa innych, pstrykniętych wcześniej...



IMO tak naprawdę żaden fotograf nie pokazuje świata obiektywnego
(choć przecież rysuje świat obiektywem) ale ukazuje swoje subiektywne
podejście do otoczenia, swoje myśli, odbicie obrazu świta powstałe
w jego myślach/umyśle.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2011-08-12 09:06:06
Autor: kamil
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
On 11/08/2011 17:06, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

"kamil" j20tnk$k1u$1@inews.gazeta.pl

"kamil" j20prm$9r7$1@inews.gazeta.pl

Co ma ISO do wielkości pliku?

W moim (C 450 D -- rocznik 2008 AD) im wyższa czułość,
tym więcej miejsca potrzeba na zapisanie RAWki. Skasowanie
fotki robionej przy ISO 100 nie pozwoli na pstryknięcie
fotki w ISO 1600, gdy przed skasowaniem nie ma już miejsca
w ogóle.

Bo focisz wtedy więcej szumu, którego nie da się tak łatwo
skompresować. Kolejny dobry argument za używaniem jak najniższego
ISO użytecznego w danej sytuacji.

Ty dobrze czujesz się? Chłody Ci nie zaszkodziły? ;)

RAWy są kompresowane bezstratnie, chyba że znasz inne wyjaśnienie zależności ilość szczegółów > rozmiar pliku.


Były -- jedno zdjęcie lotnicze ogląda się latami, :) a pstryka w ułamku
sekundy. ;)
Ale nie jedno każde ogląda się latami, lecz jedno dobre, które można
nazwać efektem
finalnym. :) Na to jedno czasami składa się wiele -- mogą to być setki,
mogą być
i tysiące...

Naprawdę daleko? ;) A ja nie znam żadnego fotografa,
któremu wystarczy jedno pstrykniecie na jedno zdjęcie. :)
Za to znam wielu takich, którzy pokazywali mi **masy**
niemal identycznych subproduktów czegoś, co w efekcie
nijak nie przypominało tych subproduktów.

Więc nie znasz po prostu fotografa, a posiadaczy aparatów. To duża różnica.





--
Pozdrawiam,
Kamil

Data: 2011-08-12 15:00:44
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.

"kamil" j22mte$7u6$3@inews.gazeta.pl

Więc nie znasz po prostu fotografa, a posiadaczy aparatów. To duża różnica.

Nie masz 300 GB w RAWach -- bo nie wiesz o tych RAWach zbyt wiele.
Nie znasz nawet zakresu używania słowa 'posiadacz'. Aparat fotograficzny
XXI wieku (czy nawet koca XX wieku) nie stanowi posiadłości.

Rozmowa z Tobą jest stratą czasu. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2011-08-12 14:40:36
Autor: kamil
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
On 12/08/2011 14:00, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

"kamil" j22mte$7u6$3@inews.gazeta.pl

Więc nie znasz po prostu fotografa, a posiadaczy aparatów. To duża
różnica.

Nie masz 300 GB w RAWach -- bo nie wiesz o tych RAWach zbyt wiele.
Nie znasz nawet zakresu używania słowa 'posiadacz'. Aparat fotograficzny
XXI wieku (czy nawet koca XX wieku) nie stanowi posiadłości.

Rozmowa z Tobą jest stratą czasu. :)



Enuelu, jak zwykle dostarczyłeś mi całkiem sporo rozrywki tym pseudointelektualnym bełkotem o niczym na trzy strony. Również pozdrawiam erotomana-gawędziarza. :)


--
Pozdrawiam,
Kamil

Data: 2011-08-12 15:52:09
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.

"kamil" j23agk$4pb$1@inews.gazeta.pl

Enuelu,

Nawet jednego słowa nie potrafisz poprawnie przepisać? :)

jak zwykle dostarczyłeś mi całkiem sporo rozrywki tym
pseudointelektualnym bełkotem o niczym na trzy strony.
Również pozdrawiam erotomana-gawędziarza. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2011-08-16 18:31:01
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.

"kamil" j23agk$4pb$1@inews.gazeta.pl

Enuelu, jak zwykle dostarczyłeś mi całkiem sporo rozrywki

Dostarczę więcej:

 -- temperatura powietrza wczoraj była spora
    (w nocy było cieplej niż w dzień)
 -- matryca w czasie pstrykania zdjęć grzeje się czy chłodzi?
 -- szum wzrasta czy maleje wraz ze wzrostem temperatury?

Jak zwykle, przyglądając się jakiemuś zwierzakowi, strzeliłem mu trochę zdjęć.
Choć karta w aparacie do powolnych nie należy (20 MB/s) a aparat do nadmiarowo
szybkostrzelnych też nie jest zaliczany (C 450 D -- nieco ponad 3 klatki na sekundę,
około 200 na minutę, ale tylko pierwszych kilka) miałem kłopot ze strzelnością. :)

A jakie są wyniki megabajtowe?

  21 896 131  bajtów   jedno z pierwszych zdjęć (jedenaste) z tej serii
                       liczącej sobie ponad setkę (126) fotek

  16 542 015  bajtów   jedno z ostatnich zdjęć (piąte od końca) z tej
                       samej serii liczącej sobie ponad setkę fotek

Czas pstrykania -- nieco ponad 11 minut. (11 minut i 11 sekund?)


16542015/21896131=0,755476618220817

Stosunek 3 do 4. :)

Tak oto szum wpływa na wielkość fotki. :)

-=-

Kolejna ciekawostka. Zdjęcia robione pomiędzy godziną 19:25:49
i godziną 19:37:00 czyli niejako wieczorkiem. Oczywiście wszystkie
na tej samej czułości -- ISO 1600, bo było mało światła. :) Każde
zdjęcie na tej samej przesłonie (F6.3 -- bo to uniwersalna przesłona
dla tego obiektywu) i na różnych ogniskowych... I teraz ta ciekawostka.
Aby mieć kolory normalne, trzeba pociągnąć temperaturę barwową powyżej
10 tysięcy Kelwinów. :)

Czy zatem światło o zmierzchu jest niebieskie? :)
Toż każdy ;) wie o tym że zachodzące Słońce jest czerwone, pomarańczowe...

Cóż bardziej mylnego?...

Teraz trzy zdjęcia jadącego samochodu. Trzy z jednej serii.

 17 804 622  bajtów numer 121  2011-08-15 19:36:51  1/200 s
 16 542 015  bajtów numer 122  2011-08-15 19:36:51  1/400 s
 19 101 904  bajtów numer 123  2011-08-15 19:36:51  1/100 s

Numeracja od 1 -- 1,2,3 itd. aż do 126 zaś ogniskowa tych trzech to 300 mm.
Im dłuższy czas -- tym większe zdjęcie. I taka jest ogólna zasada. Może to
potwierdzać korelację pomiędzy wielkością pliku i ilością szumu (bo jednak
im dłużej naświetlamy matrycę, tym mocniej ją grzejemy), ale niekoniecznie
taka zależność istnieje, co pokazałem wcześniej.

Czy zatem moje największe zdjęcie, o którym pisałem wcześniej jest jasne?
Tak. Temperatura powietrza była wówczas dosyć niska, dużo zdjęć nie robiłem
i przechłodziłem aparat, idąc z nim po całkiem chłodnym miejscu.

 Shooting Date/Time 2009-04-04 14:29:42 poprzedzające serię 3 poniższych zdjęć

matryca ma czas na ostygnięcie? Chyba tak. Niemal 2 minuty przerwy.

 Shooting Date/Time 2009-04-04 14:31:36 pierwsze z serii      24 344 758 bajtów 1/160
 Shooting Date/Time 2009-04-04 14:31:37 drugie                23 544 048 bajtów 1/250
 Shooting Date/Time 2009-04-04 14:31:37 ostatnie              26 562 837 bajtów 1/100

Ekspozycja? Wszędzie (w tych trzech) F5.0 i czasy -- 1/160 s, 1/250 s i 1/100 s

Kolejne 3 są mniejsze, choć i jaśniejsze od tych powyższych. Przedstawiają niemal
to samo, ale zmniejszyłem ogniskową i obróciłem aparat o 90 stopni. Mają rozmiary:

 rozmiar CR2 w bajtach: 16 723 332   19 023 814   14 551 677
 czas pstrykania:        14:32:00     14:32:00     14:32:00
 czas otwarcia migawki:   1/30 s       1/50 s       1/20 s
                                      najkrócej    najdłużej

i są zdecydowanie jaśniejsze. Przesłona F5.6 na każdym z tych trzech.
(czyli nieco mniej światła)

Jak widać -- tutaj zasada (im krócej tym mniejsze) nie ma miejsca.
Najdłużej robione (najbardziej grzana matryca) jest najmniejsze
a najkrócej -- największe. I te zrobione na zimniejszej matrycy
(chłodzonej niemal 2 minuty) są większe od tych robionych na
nieco nagrzanej. :)

-=-

Czy zatem szum jest kompresowany? ;)
I czy można kompresować coś, co nie istnieje?
Mamy zapis w matrycy -- i zapisujemy to na karcie pamięci.
Najpierw do bufora?... Bufor na 5 lub na 6 klatek...
Matryca liczy sobie tyle 4272*2848=12166656 pikseli.
Ile jeden piksel? 14 bitów? 12?... Jeśli 16 -- mamy

  12166656*2/1014/1024=23,4349112426036

czyli nieco ponad 23 MiB, ale jeśli 14, mamy cztery razy mniej:

  12166656*2/1014/1024/4=5,85872781065089

czyli nieco ponad 5 MiB, prawie 6 MiB. Jeśli 12 -- jeszcze 4 razy mniej.

Jak więc można kompresować (choćby i bezstratnie) tak, aby otrzymać 4 razy więcej?
Jest nadmiarowość informacji -- Exify, miniaturki w JPG?... Owszem, ale mimo wszystko,
jak można z 6 MiB czy z 14 MiB otrzymać w drodze kompresji 25 MiB?!


Być może to kompresja tego, co jest w buforze?

-=-

Co to kompresja? Co to kompresor?
Czy w butelce stojącej na stole mamy jakieś ciśnienie?
Jakiś kompresor kompresował? Zwykle ,,pusta'' i otwarta
butelka zawiera w sobie powietrze o ciśnieniu atmosferycznym,
a jednak trudno mówić, że to powietrze jest skompresowane.


Jeśli w oponach mamy 2 atmosfery (bez wnikania -- techniczne,
normalne, baryczne czy inne) to jakie jest tam ciśnienie naprawdę?
Trudno zgadnąć -- bo trudno zrozumieć pytanie.

-=-


W określeniu zawartym w opisie -- CR2 zawiera kompresję stratną JPG
i kompresję bezstratną -- ważne są słowa 'stratna' i 'bestrtatna',
z tym że JPG jest jakoś zrozumiałym zapisem, istniejącym przed CR2,
zatem i niejako uniwersalnym, zaś sam RAWkowy zapis mapy bitowej
z matrycy aparatu (czy z bufora) nie ma tutaj swych wcześniejszych
odpowiedników/zapisów/formatów/sposobów/reprezentantów i jako taki
nie może być uważany za zapis skompresowany.

Podobnie -- czy zapis na CDDA jest skompresowany?
Każdy ;) wie o tym, że nie jest. Ale w drodze
masteringu zachodzi kompresja zapisu.

Zanim muzyka trafi na krążek -- jest mocno ściskana. :)

-=-

I tak oto wróciłem do początku postu -- do rozrywki.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2011-08-16 18:00:12
Autor: kamil
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
On 16/08/2011 17:31, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

"kamil" j23agk$4pb$1@inews.gazeta.pl

Enuelu, jak zwykle dostarczyłeś mi całkiem sporo rozrywki

Dostarczę więcej:

-- temperatura powietrza wczoraj była spora
(w nocy było cieplej niż w dzień)
-- matryca w czasie pstrykania zdjęć grzeje się czy chłodzi?
-- szum wzrasta czy maleje wraz ze wzrostem temperatury?

Jak zwykle, przyglądając się jakiemuś zwierzakowi, strzeliłem mu trochę
zdjęć.
Choć karta w aparacie do powolnych nie należy (20 MB/s) a aparat do
nadmiarowo
szybkostrzelnych też nie jest zaliczany (C 450 D -- nieco ponad 3 klatki
na sekundę,
około 200 na minutę, ale tylko pierwszych kilka) miałem kłopot ze
strzelnością. :)

A jakie są wyniki megabajtowe?

21 896 131 bajtów jedno z pierwszych zdjęć (jedenaste) z tej serii
liczącej sobie ponad setkę (126) fotek

16 542 015 bajtów jedno z ostatnich zdjęć (piąte od końca) z tej
samej serii liczącej sobie ponad setkę fotek

Czas pstrykania -- nieco ponad 11 minut. (11 minut i 11 sekund?)


16542015/21896131=0,755476618220817

Stosunek 3 do 4. :)

Tak oto szum wpływa na wielkość fotki. :)

Pisałem dość wyraźnie, że na wielkość pliku wpływa ilość szczegółów. Zdjęcie czarnego dekla na iso 100 będzie mieć szczegółów mniej, niż zdjęcie tego samego dekla na ISO 1600 z racji szumu.

Miałem nadzieję, że nie trzeba tego samego pisać po raz kolejny, widać przeliczyłem twoją inteligencję.

zatem i niejako uniwersalnym, zaś sam RAWkowy zapis mapy bitowej
z matrycy aparatu (czy z bufora) nie ma tutaj swych wcześniejszych
odpowiedników/zapisów/formatów/sposobów/reprezentantów i jako taki
nie może być uważany za zapis skompresowany.


Musisz koniecznie zgłosić inżynierom Canona, że się mylą. Boję się tylko, że z Twoim zamiłowaniem do opisów przyrody w korespondencji, nie dotrwają nawet do połowy.




--
Pozdrawiam,
Kamil

Data: 2011-08-16 19:32:34
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.

"kamil" j2e7ms$b0j$1@inews.gazeta.pl

Pisałem dość wyraźnie, że na wielkość pliku wpływa ilość szczegółów. Zdjęcie czarnego dekla na iso 100 będzie mieć szczegółów mniej, niż zdjęcie tego samego dekla na ISO 1600 z racji szumu.

Miałem nadzieję, że nie trzeba tego samego pisać po raz kolejny, widać przeliczyłem twoją inteligencję.

Przeliczasz inteligencję, ale nie umiesz przeliczać szumu. ;)
Szum jednoznacznie zależy od grzania matrycy. I ja wykazałem,
że nie ma korelacji typu -- nagrzanie_matrycy <==> wielkość_pliku_CR2.

zatem i niejako uniwersalnym, zaś sam RAWkowy zapis mapy bitowej
z matrycy aparatu (czy z bufora) nie ma tutaj swych wcześniejszych
odpowiedników/zapisów/formatów/sposobów/reprezentantów i jako taki
nie może być uważany za zapis skompresowany.

Musisz koniecznie zgłosić inżynierom Canona, że się mylą. Boję się

Nie lękaj się. ;)

tylko, że z Twoim zamiłowaniem do opisów przyrody w korespondencji, nie dotrwają nawet do połowy.


Powiadasz, że muszę napisać coś, po czym jeszcze raz to samo, aby
mój czytelnik, czytając tylko połowę tego, co napisałem, pojął,
o co mi chodziło? Zaskakujesz mnie! ;) Toż ja tak (prawie tak)
robię stale -- piszę coś wielokrotnie, aby czytelnik mógł pojąc
nawet wtedy, gdy przeczyta tylko połowę. :) [lub ćwierć, czy nawet mniej...]

Tak kiedyś rozwiązałem zadanie na kolokwium. Najpierw jedno rozwiązanie,
później pionowa krecha i po prawej stronie rozwiązanie tego samego zadana,
ale uzyskane inna drogą. Niestety, pisząc niejako na marginesie, miałem mniej
miejsca, więc i zapisałem to dodatkowe rozwiązanie nieco mocniej kompresując ;)
moje myśli. Prowadząca ćwiczenia zupełnie nie zauważyła tego ,,zasadniczego''
rozwiązania, znajdującego się po lewej stronie kreski -- stwierdziła, że
musiała nieco pogłówkować, gdyż za mocno upraszczałem... Bardzo szczegółowe
opisy po lewej stronie umknęły jej uwadze. ;)




   .-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- .
   |  rozwiązanie     K rozw. |
   |   właściwe,  ##  R dod., |
   |    czyli   |-- -| E nieco |
   |  zasadnicze  /_/ C upro- |
   |  z wieloma  .__. H szczo |
   |  rysunkami       A ne... |
   '-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- '



Albo inaczej -- tak zwykle rozwiązywałem zadania, ale ta sytuacja utkwiła
mi w pamięci, bo prowadząca pominęła szczegółowo (zbyt szczegółowo?) opisane
rozwiązanie i zajęła się mniej jasnym, które na szczęście zrozumiała. :)

-=-

Co do mojej powinności wobec Canona... Zapewne usiłowaliby wyjaśnić
mi to właśnie, co ja usiłuję tłumaczyć (bezskutecznie) Tobie... Że
nie jest ważne to, czy tam jest kompresja, czy jej nie ma, :) lecz
ważne jest to, że nie ma strat w zapisie. Każde zdjęcie jest swoistą
kompresją świata. :) Na dodatek -- stratną i niekoniecznie ;) wierną...
Ale to problem dla filozofa.

Informatyk raczej widzi, że z kilku megabajtów (zarejestrowanych przez
matrycę) otrzymano ćwierć setki megabajtów w pliku CR2, czyli słaba to
kompresja. :) Dodatki typu miniatury JPG czy Exif niewiele tu tłumaczą.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2011-08-11 18:25:52
Autor: qwerty
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
Użytkownik "kamil"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:j20tnk$k1u$1@inews.gazeta.pl...
Bo focisz wtedy więcej szumu, którego nie da się tak łatwo skompresować. Kolejny dobry argument za używaniem jak najniższego ISO użytecznego w danej sytuacji.

Od kiedy RAW wykorzystuje kompresje? Przecież to są "surowe" dane z matrycy.

Data: 2011-08-12 09:02:00
Autor: kamil
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
On 11/08/2011 17:25, qwerty wrote:
Użytkownik "kamil" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:j20tnk$k1u$1@inews.gazeta.pl...
Bo focisz wtedy więcej szumu, którego nie da się tak łatwo
skompresować. Kolejny dobry argument za używaniem jak najniższego ISO
użytecznego w danej sytuacji.

Od kiedy RAW wykorzystuje kompresje? Przecież to są "surowe" dane z
matrycy.

Pliki RAW są kompresowane algorytmem bezstratnym.


--
Pozdrawiam,
Kamil

Data: 2011-08-11 23:49:58
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.

"kamil" j20tnk$k1u$1@inews.gazeta.pl

Bo focisz wtedy więcej szumu, którego nie da się tak łatwo skompresować.
Kolejny dobry argument za używaniem jak najniższego ISO użytecznego
w danej sytuacji.

Dziś fotografowałem koniec świata -- płonący bolid poruszający się z duża
szybkością. Do niedawna myślałem, że to balon, ale teraz (od pół godziny)
już wiem o tym, że fotografowałem przybysza :) z kosmosu -- i że takowych
przybyszów dziś i jutro można spotkać sporo nad polskim niebem. Niektóre
mogą być tak jasne, że oświetlą okolicę. :)

-=-

Do kompletu mam i białą kaczkę. Za jakiś czas postaram się popstrykać ją,
gdy będzie w lepszych pozach. ;)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2011-08-12 01:30:13
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.

"Eneuel Leszek Ciszewski" j20sno$hd0$1@inews.gazeta.pl

Co ma ISO do wielkości pliku?

W moim (C 450 D -- rocznik 2008 AD) im wyższa czułość,
tym więcej miejsca potrzeba na zapisanie RAWki. Skasowanie
fotki robionej przy ISO 100 nie pozwoli na pstryknięcie
fotki w ISO 1600, gdy przed skasowaniem nie ma już miejsca
w ogóle.

Najmniejsze zdjęcie, jakie znalazłem w pobieżnym szukaniu,
ma nieco ponad 10.5 MiB, zaś największe (też znalezione
w wyniku pobieżnego szukania) ma ponad 25.3 MiB. :)
Oczywiście w CR2, czyli w RAWkach Canona. :)

300 GB to na oko kilkanaście tysięcy Rawek. Jeśli to w pięć
lat -- może 3652.5 ;) rocznie. :) Ale jeśli do tych RAWek
dodać efekty obróbki...

-=-

To największe zdjęcie przedstawia twarz pewnej pani. Miałem wówczas długi...
Długi, o dużej średnicy i zapewniający stabilizację -- kobiety to lubią!!!
Można, mając taki sprzęt, pokusić się o zbliżenie. :)


Kobieta znajdowała się wówczas daleko ode mnie -- dzieliły nas
w chwili wykonywania tego zdjęcia setki kilometrów... Czy zatem
mój długi była aż taki długi? Czy nie za długi? ;) Po pierwsze -- nie
był moim długim, po drugie -- znaczną część dzielącej nas odległości
niwelowała telewizja... Rozmawiałem z panią (a raczej -- panną)
kryjąca się za monitorem telekonferencyjnym. :) Oboje widzieliśmy
się i słyszeliśmy, choć dzieliło nas sporo... ;)

Oboje byliśmy z Białegostoku, ona była w czasie tej rozmowy
w Warszawie, ja w Łodzi, ale nie pływałem. ;)

   26 562 837 bajtów w CR2

Najkrótszym jest zdjęcie Księżyca.

   11 221 186 bajtów w CR2

   26562837/11221186=2,36720405490115

Jak widać -- zbliżenie było możliwe wcale nie dzięki temu,
że ja miałem długi (ze stabilizacją i dużej średnicy) ale
z powodu zaangażowania kobiety, która skutecznie pokonała
niemal całą odległość dzielącą nas. ;) Ja (ze swoim długim
na pół metra, który nie był mój) zapewniłem zbliżenie ostatniego kroku... ;)

  300000000/26562837=11,2939743597418
  11293.9743597418/5=2258,79487194836

Tak dużych fotek mógłbyś zmieścić na 300 GB raptem
nieco ponad 11 tysięcy, czyli nieco ponad 2258 rocznie...

  2258,79487194836/365.25=6,18424331813377

Nieco ponad 6 zdjęć dziennie. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2011-08-12 09:03:49
Autor: kamil
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
On 12/08/2011 00:30, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

"Eneuel Leszek Ciszewski" j20sno$hd0$1@inews.gazeta.pl

Co ma ISO do wielkości pliku?

W moim (C 450 D -- rocznik 2008 AD) im wyższa czułość,
tym więcej miejsca potrzeba na zapisanie RAWki. Skasowanie
fotki robionej przy ISO 100 nie pozwoli na pstryknięcie
fotki w ISO 1600, gdy przed skasowaniem nie ma już miejsca
w ogóle.

Najmniejsze zdjęcie, jakie znalazłem w pobieżnym szukaniu,
ma nieco ponad 10.5 MiB, zaś największe (też znalezione
w wyniku pobieżnego szukania) ma ponad 25.3 MiB. :)
Oczywiście w CR2, czyli w RAWkach Canona. :)

300 GB to na oko kilkanaście tysięcy Rawek. Jeśli to w pięć
lat -- może 3652.5 ;) rocznie. :) Ale jeśli do tych RAWek
dodać efekty obróbki...


Do efektów obróbki i duplikatów mam dyski na backup, na głównym trzymam tylko to, co potrzebne.

To największe zdjęcie przedstawia twarz pewnej pani. Miałem wówczas
długi...
Długi, o dużej średnicy i zapewniający stabilizację -- kobiety to lubią!!!
Można, mając taki sprzęt, pokusić się o zbliżenie. :)

A co to ma do rzeczy?


Jak widać -- zbliżenie było możliwe wcale nie dzięki temu,
że ja miałem długi (ze stabilizacją i dużej średnicy) ale
z powodu zaangażowania kobiety, która skutecznie pokonała
niemal całą odległość dzielącą nas. ;) Ja (ze swoim długim
na pół metra, który nie był mój) zapewniłem zbliżenie ostatniego
kroku... ;)

300000000/26562837=11,2939743597418
11293.9743597418/5=2258,79487194836


Piłeś coś do kolacji?





--
Pozdrawiam,
Kamil

Data: 2011-08-12 14:56:55
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.

"kamil" j22mp5$7u6$2@inews.gazeta.pl

Piłeś coś do kolacji?

Nie masz pojęcia o zapisie RAWek, zostało Ci
to wytknięte, więc zajrzałeś do kieliszka...

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2011-08-12 14:43:38
Autor: kamil
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
On 12/08/2011 13:56, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

"kamil" j22mp5$7u6$2@inews.gazeta.pl

Piłeś coś do kolacji?

Nie masz pojęcia o zapisie RAWek, zostało Ci
to wytknięte, więc zajrzałeś do kieliszka...

http://www.wildtramper.com/sw/cr2/cr2.html


Poczytaj, doucz się, dopiero później filozofuj o postrzeganiu świata.




--
Pozdrawiam,
Kamil

Data: 2011-08-12 15:49:59
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.

"kamil" j23ama$5k0$1@inews.gazeta.pl

Nie masz pojęcia o zapisie RAWek, zostało Ci
to wytknięte, więc zajrzałeś do kieliszka...

http://www.wildtramper.com/sw/cr2/cr2.html

Poczytaj, doucz się, dopiero później filozofuj o postrzeganiu świata.

Nie twierdzę, że nie umiesz posługiwać się wyszukiwarkami. :)
ALe czytać -- nie umisz. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2011-08-12 15:54:34
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.

"kamil" j23ama$5k0$1@inews.gazeta.pl

Nie masz pojęcia o zapisie RAWek, zostało Ci
to wytknięte, więc zajrzałeś do kieliszka...

http://www.wildtramper.com/sw/cr2/cr2.html

Poczytaj, doucz się, dopiero później filozofuj o postrzeganiu świata.

Nie twierdzę, że nie umiesz posługiwać się wyszukiwarkami. :)
Ale czytać -- nie umiesz. :) Fakt, że w CR2 zapisane są także
JotPegi (czyli zapisy z kompresją) nijak nie tłumaczy różnej
wielkości CR2. Jak zauważyłem -- najmniejsze znalezione
przeze mnie zdjęcie ma 10.7 MiB, zaś największe ponad 25 MiB.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2011-08-12 15:11:07
Autor: kamil
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
On 12/08/2011 14:54, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

"kamil" j23ama$5k0$1@inews.gazeta.pl

Nie masz pojęcia o zapisie RAWek, zostało Ci
to wytknięte, więc zajrzałeś do kieliszka...

http://www.wildtramper.com/sw/cr2/cr2.html

Poczytaj, doucz się, dopiero później filozofuj o postrzeganiu świata.

Nie twierdzę, że nie umiesz posługiwać się wyszukiwarkami. :)
Ale czytać -- nie umiesz. :) Fakt, że w CR2 zapisane są także
JotPegi (czyli zapisy z kompresją) nijak nie tłumaczy różnej
wielkości CR2. Jak zauważyłem -- najmniejsze znalezione
przeze mnie zdjęcie ma 10.7 MiB, zaś największe ponad 25 MiB.


Ależ tłumaczy, misiu kolorowy. Bezstratna kompresja + więcej szczegółów/szumu = większy plik.

I nie, nie dotyczy ona JPGa zintegrowanego z CR2. Przeczytaj do końca, albo przestań się kompromitowac.




--
Pozdrawiam,
Kamil

Data: 2011-08-12 16:29:16
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.

"kamil" j23c9r$a4q$1@inews.gazeta.pl

Ależ tłumaczy, misiu kolorowy.

A liczyłeś kolory? Może jedynie dwukolorowy, czyli monochromatyczny? ;)
Jeden uzna, że monochromatyczny to jednokolorowy, inny uzna, że
dwukolorowy, to wielokolorowy. :) Najrozsądniej zaś uczyni ten,
który zrezygnuje z takiej ,,rozmowy''. :)

Bezstratna kompresja + więcej szczegółów/szumu = większy plik.

I nie, nie dotyczy ona JPGa zintegrowanego z CR2. Przeczytaj do końca, albo przestań się kompromitowac.

Parafrazując:

   Przestań się kompromitować -- monokolorowy nie może oznaczać
   dwukolorowego (na przykład czarno-białego) bo dwukolorowy to
   już wielokolorowy!! Monokolorowy to jednokolorowy!!!

Na pewnym etapie można mieć takie właśnie odkrywcze ;) spostrzeżenia,
jak i te, które dość często pojawiają się, gdy komuś się nudzi -- czarny
to biały, ale ciemny, można powiedzieć, że czarny to inaczej ciemnobiały. ;)
(a biały to czarny, ale o dużej jaskrawości)

W jakimś sensie i pisanie jest kompresją myśli. ;)
Ale o ileż prościej to nazwać zapisywaniem myśli, zamiast kompresją. :)

-=-

Zrób zdjęcia z zamkniętym deklem na różnych czułościach i przekonasz się,
że choć obraz jest monotonny, ;) jest całkiem duży, podczas gdy niestratna
kompresja może zapisać ciąg miliona liter a właśnie tak, jak ja przed chwilą
zapisałem.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2011-08-12 16:12:06
Autor: kamil
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
On 12/08/2011 15:29, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

"kamil" j23c9r$a4q$1@inews.gazeta.pl

Ależ tłumaczy, misiu kolorowy.

A liczyłeś kolory? Może jedynie dwukolorowy, czyli monochromatyczny? ;)
Jeden uzna, że monochromatyczny to jednokolorowy, inny uzna, że
dwukolorowy, to wielokolorowy. :) Najrozsądniej zaś uczyni ten,
który zrezygnuje z takiej ,,rozmowy''. :)

Bezstratna kompresja + więcej szczegółów/szumu = większy plik.

I nie, nie dotyczy ona JPGa zintegrowanego z CR2. Przeczytaj do końca,
albo przestań się kompromitowac.

Parafrazując:

Przestań się kompromitować -- monokolorowy nie może oznaczać
dwukolorowego (na przykład czarno-białego) bo dwukolorowy to
już wielokolorowy!! Monokolorowy to jednokolorowy!!!

Na pewnym etapie można mieć takie właśnie odkrywcze ;) spostrzeżenia,
jak i te, które dość często pojawiają się, gdy komuś się nudzi -- czarny
to biały, ale ciemny, można powiedzieć, że czarny to inaczej
ciemnobiały. ;)
(a biały to czarny, ale o dużej jaskrawości)

W jakimś sensie i pisanie jest kompresją myśli. ;)
Ale o ileż prościej to nazwać zapisywaniem myśli, zamiast kompresją. :)

Wakacje wakacjami, ale zajął byś się czymś bardziej produktywnym.


-=-

Zrób zdjęcia z zamkniętym deklem na różnych czułościach i przekonasz się,
że choć obraz jest monotonny, ;) jest całkiem duży, podczas gdy niestratna
kompresja może zapisać ciąg miliona liter a właśnie tak, jak ja przed
chwilą
zapisałem.


Zrób zdjęcia z zamkniętym deklem na różnych czułościach i przekonasz się, że różny poziom szumów będzie się inaczej kompresować w pliku wynikowym.





--
Pozdrawiam,
Kamil

Data: 2011-08-12 17:55:26
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.

"kamil" j23fs5$j9n$1@inews.gazeta.pl

Wakacje wakacjami, ale zajął byś się czymś bardziej produktywnym.

Już raz zwróciłem Ci uwagę na braki w ortografii.
Teraz zwracam drugi raz. (teraz chodzi o końcówkę -byś)

Zrób zdjęcia z zamkniętym deklem na różnych czułościach i przekonasz się,
że choć obraz jest monotonny, ;) jest całkiem duży, podczas gdy niestratna
kompresja może zapisać ciąg miliona liter a właśnie tak, jak ja przed
chwilą zapisałem.

Zrób zdjęcia z zamkniętym deklem na różnych czułościach i przekonasz się, że różny poziom szumów będzie się inaczej kompresować w pliku wynikowym.

A Ty rzuć okiem do ,,historii dyskusji'' i zobacz, kto z nas
zauważył, że różne ISO dają różne wyniki a kto się tym zdziwił.

-=-

Weź też słowo 'kompresja' i porównaj je z (choćby) kompresorem.
Matryca aparatu ma ileś pikseli, zapis/reprezentacja obrazu ma
ileś bitów na jeden piksel, a efekt w CR2 może być niemal 10 razy
większy -- i to nazywasz kompresją?

-=-

W określeniu 'kompresja bezstratna' jest ważna ostatnia część -- 'bezstratna'.
CR2 jest zapisem z mniejszą stratnością niż BMP czy bezstratny TIFF. Łatwo to
zauważyć przy obróbce fotek -- zmiana czegoś w BMP jest nieodwracalna, podczas
gdy zmiana (na przykład balansu bieli) w CR2 jest odwracalna. Można zmienić BW
i zapisać plik, po czym przywrócić stan sprzed zmiany z zapisanego już CR2.

-=-

Kompresuje się coś gotowego -- natomiast w tym zapisie mamy po prostu zapis,
ale istotnie -- każdy zapis i każda zmianę można nazwać kompresją. ;)
(ale w jakim celu?)

-=-

Gdybyś miał pojęcie o tym, o czym chcesz pisać, nie nazwałbyś tego
zapisu kompresją w takim kontekście. W ogóle to jest jakaś kompresja,
bo matryca jest większa od karty i mieści jedno zdjęcie, zaś karta
mieści tych zdjęć cała masę. Od strony informatyki to po prostu
zapis, nie zapis z kompresją. A jeśli już jest tam jakaś kompresja,
to odwrotna, bo wynik jest większy po tej ,,kompresji''.

-=-

Mozna mówić o kompresji w JPG, ale raczej trudno w CR2.

-=-

Natomiast prawda jest, że dodatkowa informacja (choćby szum)
wydłuża plik wynikowy. 9i ma się to nijak do kompresowania)

Odrzucanie tego, co nie niesie informacji (czyli pomijanie tego,
co puste) można uznać kompresją, ale nie w takiej sytuacji jak
ta. W takim myśleniu każde pominiecie pustych słów (prawda? czy
tak? lub no) jest już kompresją. Nawet pomijanie informacji o tym,
czego matryca nie zanotowała ;) jest już swoistą kompresją.

Równie dobrze można mówić o tym, że matryca ma 4 subpiksele (zielony,
niebieski, czerwony i czarny) ale w trakcie kompresji ;) pomija
zapisywanie wyniku subpiksele czarnego. ;) Po prostu zapis nie
obejmuje tego, co nie niesie informacji, ale to trudno nazwać
kompresją, chyba że w tym celu aby zauważyć, iż takie pomijanie
nie niesie straty informacji. Wtedy można przeciwstawić zapis
'kompresja stratna' zapisowi 'kompresja bezstratna'.

-=-

Podobnie w skrócie można powiedzieć, że zawaliła się ściana w kinie,
choć to strop, i nie w kinie, ale w centrum. ;) Notabene -- być może
wewnątrz tego ,,centrum'' będzie i kino. :) Istotą informacji jest
błąd w budowie skutkujący tragicznie, nie zaś nazwanie tego obiektu
kinem czy galerią itd. -- nie jest tutaj ważne, czy to strop, czy ściana...

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2011-08-17 02:48:00
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.

"kamil" j23fs5$j9n$1@inews.gazeta.pl


Zrób zdjęcia z zamkniętym deklem na różnych czułościach i przekonasz się, że różny poziom szumów będzie się inaczej kompresować w pliku wynikowym.

Wprawdzie nie z zamkniętym deklem, ale na różnych czułościach:

  22 180 678 <-- ISO 200   paw w parku
  21 837 397 <-- ISO 100   gołąb na ulicy
  17 893 860 <-- ISO 100   dziewczyna na plaży
  16 573 749 <-- ISO 1600  koń z 15 sierpnia

A to pobieżne szukanie. Dokładniejsze -- pokazałoby ciekawsze efekty. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2011-08-13 23:29:21
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.

"Eneuel Leszek Ciszewski" j20sno$hd0$1@inews.gazeta.pl


-- brakiem światła :)

Bolid sfotografowałem po zmroku. Jeśli leciał na wysokości około 100 km,
szacuję jego szybkość na 250 tysięcy km/h, nie zaś (jak podano w radio)
na 270 km/h. Miałem mało czasu na wyjęcie aparatu z plecaka, włączenie
i pstrykanie. Każde zdjęcie jest przepalone -- nie miałem pojęcia o tym,
że to bolid z kosmosu. :) Na zdjęciu ma rozmiary kątowe porównywalne do
połowy (czy ćwiartki) Księżyca. Na pierwszy rzut oka wyglądał jak balon
z płomieniem, ale bez gondoli poruszający się bardzo szybko. Niebo na
niektórych fotkach jest niebieskie.



Podobnie malarz. Znam historie powstawania masy obrazów -- zwykle
nie ma obrazu od ręki, z jednego pociągnięcia pędzla czy ołówka.
Zazwyczaj (nawet z ,,bohomazami'' tak jest, czy choćby -- bywa)
zanim powstanie EF, jest masa szkiców, masa przemyśleń, rozważań,
często konsultacji, sporów z innymi ludźmi...

Dziś byłem w ,,czytelni'', bo padał deszcz i czytałem tę książkę:

  http://helion.pl/ksiazki/techniki-fotografii-wieloujeciowej-od-inspiracji-do-obrazu-j-rgen-gulbins-rainer-gulbins,eftefo.htm

Niemal wszystkie opisane tam techniki przetestowałem wiele miesięcy temu. :)
Nie próbowałem jedynie zmniejszania szumu ,,za pomocą'' wielu zdjęć.

  Techniki fotografii wieloujęciowej. Od inspiracji do obrazu

  Autorzy: Jürgen Gulbins, Rainer Gulbins
  Data wydania: 04/2011
  Stron: 240

IMO książka godna polecenia.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2011-08-11 15:12:49
Autor: qwerty
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
Użytkownik "kamil"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:j20htb$cb1$1@inews.gazeta.pl...
Pytanie, ile osób w domu trzyma dziesiątki testowych VMów i temu podobne kwiatki.

Jedna osoba nie lubi odinstalowywać gier (które "ważą" coraz więcej), mają setki albumów ze zdjęciami itp.

Data: 2011-08-11 14:15:13
Autor: kamil
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
On 11/08/2011 14:12, qwerty wrote:
Użytkownik "kamil" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:j20htb$cb1$1@inews.gazeta.pl...
Pytanie, ile osób w domu trzyma dziesiątki testowych VMów i temu
podobne kwiatki.

Jedna osoba nie lubi odinstalowywać gier (które "ważą" coraz więcej),
mają setki albumów ze zdjęciami itp.


Setki albumów mam, kolekcjonuję RAWy od 5 czy 6 lat. Tyle, że staram się myśleć przed zrobieniem każdego zamiast trzaskać seryjnie ten sam motyw 40 razy, więc nie zapycham dysku niepotrzebnym śmieciem.

Gier, także z dystrybucji cyfrowych mam zainstalowanych w tej chwili coś koło 20, od jakichś indie popierdółek przez Company of Heroes i Stalkery po Stacrafta 2. We wszystkie i tak nie gram jednocześnie, a kiedy przyjdzie ochota, sciągnie się między powrotem z pracy a kolacją.

Bez przesady, jak ktoś ma twoje podejście, to faktycznie 2TB zrobi się za małe w kilka tygodni..



--
Pozdrawiam,
Kamil

Data: 2011-08-11 16:06:11
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.

"kamil" j20kl1$lqm$2@inews.gazeta.pl

Gier, także z dystrybucji cyfrowych mam zainstalowanych w tej chwili coś koło 20, od jakichś indie popierdółek przez Company of Heroes i Stalkery po Stacrafta 2. We wszystkie i tak nie gram jednocześnie, a kiedy przyjdzie ochota, sciągnie się między powrotem z pracy a kolacją.

Mnie brakuje czasu na oglądanie filmów (a przeca w czasie oglądania
można: dłubać w zębach, prasować, ćwiczyć/gimnsatykować_się...) a tu
tymczasem 20 gier?... Skąd ludzie biorą czas na te gry?!?

Bez przesady, jak ktoś ma twoje podejście, to faktycznie 2TB zrobi
się za małe w kilka tygodni..

IMO fotki zabierają sporo miejsca. 40 zdjęć zamiast jednego?
Panoramy, HaDeeRy, doświadczenia... Wszystko zajmuje miejsce
i przekręca licznik w aparacie... Bywa tak, że nie 40 trzeba
zrobić, ale i 400. :) Z tego ujęcia to podpatrzeć lub przeliczyć,
z tamtego tamto wyciąć, tu zamaskować to, tam wyciągnąć lub
spłaszczyć światła/cienie albo, i kolory... Coś doklonować,
a coś po prostu pstryknąć kolejny raz, bo dopiero na fotkach
widać detale, które nie rzucają się w oczęta ,,na planie''
a jednak są warte uwypuklenia... Obiektyw ma swoje wady
optyczne, ma swoje kąty widzenia, ma swoją rozdzielczość,
pogoda ma swoje kaprysy, matryca ma swoje pojemności...

Oczywiście geniusz potrafi zrobić dobre zdjęcie od razu,
za pierwszym naciśnięciem spustu, ale nie każdy jest geniuszem....

IMO to już nie te czasy, gdy człowiek z ,,rozmysłem'' naciskał spust,
wiedząc o tym, że została mu ostatnia klatka na filmie... Teraz prowadzi
się rozpoznanie poprzez pstrykanie!! Ileż to razy pstrykałem tylko po to,
aby wiedzieć, ile naprawdę mieści się w kadrze -- bo wizjer kłamie!!!!
Ileż razy na jednym ,,finalnym'' zdjęciu jest cała masa detali
pochodzących z różnych fotek... Nierzadko robionych z różną
ekspozycją, różnymi kątami widzenia obiektywu, a nawet widzianych
z różnych kątów czy o różnej porze, tak aby na ,,finalnej'' fotce
nie było ostrego cienia...

Czasami po prostu trzeba zrobić masę ,,ujęć'', aby zobaczyć :) w swojej
wyobraźni ,,prawdziwy'' obraz rzeczywistości, którą zamierza się dopiero
sfotografować, :) czyli przedstawić/zaprezentować na papierze czy matrycy. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2011-08-11 15:45:43
Autor: kamil
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
On 11/08/2011 15:06, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

"kamil" j20kl1$lqm$2@inews.gazeta.pl

Gier, także z dystrybucji cyfrowych mam zainstalowanych w tej chwili
coś koło 20, od jakichś indie popierdółek przez Company of Heroes i
Stalkery po Stacrafta 2. We wszystkie i tak nie gram jednocześnie, a
kiedy przyjdzie ochota, sciągnie się między powrotem z pracy a kolacją.

Mnie brakuje czasu na oglądanie filmów (a przeca w czasie oglądania
można: dłubać w zębach, prasować, ćwiczyć/gimnsatykować_się...) a tu
tymczasem 20 gier?... Skąd ludzie biorą czas na te gry?!?

Bez przesady, jak ktoś ma twoje podejście, to faktycznie 2TB zrobi
się za małe w kilka tygodni..

IMO fotki zabierają sporo miejsca. 40 zdjęć zamiast jednego?
Panoramy, HaDeeRy, doświadczenia... Wszystko zajmuje miejsce
i przekręca licznik w aparacie... Bywa tak, że nie 40 trzeba
zrobić, ale i 400. :) Z tego ujęcia to podpatrzeć lub przeliczyć,
z tamtego tamto wyciąć, tu zamaskować to, tam wyciągnąć lub
spłaszczyć światła/cienie albo, i kolory... Coś doklonować,
a coś po prostu pstryknąć kolejny raz, bo dopiero na fotkach
widać detale, które nie rzucają się w oczęta ,,na planie''
a jednak są warte uwypuklenia... Obiektyw ma swoje wady
optyczne, ma swoje kąty widzenia, ma swoją rozdzielczość,
pogoda ma swoje kaprysy, matryca ma swoje pojemności...
>
Oczywiście geniusz potrafi zrobić dobre zdjęcie od razu,
za pierwszym naciśnięciem spustu, ale nie każdy jest geniuszem....

Tyle, że kopiując takie zdjęcia na dysk w domu można w jeden wieczór je przejrzeć i wyrzucić 3/4 powtarzających się, bądź nieudanych motywów.

IMO to już nie te czasy, gdy człowiek z ,,rozmysłem'' naciskał spust,
wiedząc o tym, że została mu ostatnia klatka na filmie... Teraz prowadzi
się rozpoznanie poprzez pstrykanie!! Ileż to razy pstrykałem tylko po to,
aby wiedzieć, ile naprawdę mieści się w kadrze -- bo wizjer kłamie!!!!
Ileż razy na jednym ,,finalnym'' zdjęciu jest cała masa detali
pochodzących z różnych fotek... Nierzadko robionych z różną
ekspozycją, różnymi kątami widzenia obiektywu, a nawet widzianych
z różnych kątów czy o różnej porze, tak aby na ,,finalnej'' fotce
nie było ostrego cienia...


Całe szczęście mostów tak nie budują, bo "teraz to już nie te czasy, żeby siedzieć i liczyć, tylko stawiamy i zobaczymy jak to wyszło". ;)



--
Pozdrawiam,
Kamil

Data: 2011-08-11 17:57:32
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.

"kamil" j20pum$9r7$2@inews.gazeta.pl

Tyle, że kopiując takie zdjęcia na dysk w domu można w jeden wieczór je przejrzeć i wyrzucić 3/4 powtarzających się, bądź nieudanych motywów.

Nieudane to ja wywalam zaraz po pstryknięciu. :)
[nierzadko dodając przy tym coś na kształt -- ,,drzewo
na horyzoncie!!!!'', gdy fotkę trudno :) powtórzyć]
Są w mojej pamięci fotki, które usunąłem, aby zrobić miejsce...
Kasując, uznałem, że kasuje coś bezwartościowego, ale z czasem
okazuje się, że większości tych ,,bezwartościowych'' ujęć już
nigdy nie mogłem powtórzyć...

Tak zaowocowały pierwsze dni mojego pstrykania cyfrówką.
Wiele zdjęć uznałem za złe -- z czasem okazało się, jak
mocno chybiłem w swej ocenie. Ani kopulujących :) kotów
nie spotkałem do tej pory kolejny raz (a wywaliłem takich
zdjęć cała masę -- uznając je za słabe) ani masy innych,
niby prozaicznych...

Dziś wiem, na czym polegał mój błąd -- na pstrykaniu JotPeGów razem
z RAWkami. JotPeGi okazały się bezwartościowym dodatkiem, zajmującym
jedną czwartą miejsca na karcie i niemiłosiernie spowalniającym pracę
aparatu...

IMO to już nie te czasy, gdy człowiek z ,,rozmysłem'' naciskał spust,
wiedząc o tym, że została mu ostatnia klatka na filmie... Teraz prowadzi
się rozpoznanie poprzez pstrykanie!! Ileż to razy pstrykałem tylko po to,
aby wiedzieć, ile naprawdę mieści się w kadrze -- bo wizjer kłamie!!!!
Ileż razy na jednym ,,finalnym'' zdjęciu jest cała masa detali
pochodzących z różnych fotek... Nierzadko robionych z różną
ekspozycją, różnymi kątami widzenia obiektywu, a nawet widzianych
z różnych kątów czy o różnej porze, tak aby na ,,finalnej'' fotce
nie było ostrego cienia...

Całe szczęście mostów tak nie budują, bo "teraz to już nie te czasy, żeby siedzieć i liczyć, tylko stawiamy i zobaczymy jak to wyszło". ;)

Chyba właśnie mosty tak budują. :) Budując, opierają się na całej masie
przemyśleń i doświadczeń, nierzadko podpierając się obliczeniami
dokonywanymi w czasie budowy danego mostu, a czasami i modelami
budowanego mostu...

Nasze nieporozumienie opiera się chyba na tym, że:

 -- wg Ciebie efekt końcowy (zdjęcie do pokazania rodzinie)
    musi pochodzić z jednego strzału, przed którym mogą być
    co najwyżej przemyślenia

 -- wg mnie na ten efekt składa się cała masa ,,szkiców'',
    ,,obliczeń'', spostrzeżeń, detali produkowanych :)
    w różnych miejscach, różnymi metodami, z różnych
    surowców...

Imo -- zanim pstrykniesz pieska, musisz zrozumieć, jak on wygląda. ;)
Musisz pojąc, co w nim istotnego, co można pominąć... A co wręcz ukryć...

Nawet statyczne obrazy (latarnia morska) trudno sfotografować dobrze za
pierwszym razem. Nawet meble w swoim domu, :) oświetlane jedynie sztucznym
(a więc -- stałym, niezmiennym, kontrolowanym) światłem czasami mogą być
kłopotliwe w prezentacji... Bo jednak każdy fotograf w swoje ,,dzieła''
wkłada cząstkę siebie i nie zawsze jest tak, że z włożenia jakiejś cząstki
jest zawsze dumny. Bywa, że zdjęcie zrobione w chwili wzburzenia :) czy
zdenerwowania zawiera w sobie zbyt wiele cech ,,przemijającej chwili
uniesienia'', choćby przedstawiało jedynie jakiś mebel, oczywiście
nieuszkodzony :) w wyniku tegoż ,,psychicznego uniesienia''
fotografującej osoby...

Czasami fotograf jest tak ,,monotonny'', ;) że każde jego zdjęcie (z jakiegoś
okresu życia) jest niemal identyczne. :) To przedstawia tę dziewczynę, to tamtą,
to zdjęcie drzewa za oknem, a tamto -- pokazuje latarnię morską z Egiptu...
A jednak może być tak, że **każde** z tych zdjęć pokazuje to samo... Łatwiej
ów efekt wykazać w wierszach czy nawet prozaicznej twórczości pisanej...

Ale i fotografie zwykle (niemal zawsze) pokazują świat widziany
subiektywnie -- nie obiektywami aparatów fotograficznych czy
matrycami bądź filmami, ale oczami ludzkimi. Nawet ,,kamera
przemysłowa'' też mówi wiele o autorze -- choćby poprzez jej
umiejscowienie...


Gdyby tak nie było -- po co ludzie by tyle pisali, tyle kręcili różnych filmów, tyle tworzyli muzyki?...

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2011-08-11 18:22:46
Autor: qwerty
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:j20u5k$lc4$1@inews.gazeta.pl...
Całe szczęście mostów tak nie budują, bo "teraz to już nie te czasy, żeby siedzieć i liczyć, tylko stawiamy i zobaczymy jak to wyszło". ;)

Chyba właśnie mosty tak budują. :) Budując, opierają się na całej masie
przemyśleń i doświadczeń, nierzadko podpierając się obliczeniami
dokonywanymi w czasie budowy danego mostu, a czasami i modelami
budowanego mostu...

Wszystko tak budują. Co chwila coś się zawala itp. Ostatnio w Białymstoku budowane kino się zawaliło. Kilka miesięcy temu ściana budynku.

Data: 2011-08-11 23:48:43
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.

"qwerty" j20vj7$oeu$1@inews.gazeta.pl

Wszystko tak budują. Co chwila coś się zawala itp.
Ostatnio w Białymstoku budowane kino się zawaliło.

Gdzie jest to kino?

Kilka miesięcy temu ściana budynku.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2011-08-12 08:16:12
Autor: qwerty
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:j21ird$n2l$1@inews.gazeta.pl...
Gdzie jest to kino?

Mój błąd:
http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110810/BIALYSTOK/18351068

Data: 2011-08-12 15:42:39
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.

"qwerty" j22gdt$lfq$1@inews.gazeta.pl

Gdzie jest to kino?

Mój błąd:
http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110810/BIALYSTOK/18351068

Myślałem, że to tam, ale do tej pory nie wiedziałem, że coś tam się zawaliło.
Ściana czy strop -- tutaj to nie ma znaczenia.

Rozumiem, że to świeża sprawa.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2011-08-12 09:08:10
Autor: kamil
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
On 11/08/2011 16:57, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

"kamil" j20pum$9r7$2@inews.gazeta.pl

Tyle, że kopiując takie zdjęcia na dysk w domu można w jeden wieczór
je przejrzeć i wyrzucić 3/4 powtarzających się, bądź nieudanych motywów.

Nieudane to ja wywalam zaraz po pstryknięciu. :)
[nierzadko dodając przy tym coś na kształt -- ,,drzewo
na horyzoncie!!!!'', gdy fotkę trudno :) powtórzyć]
Są w mojej pamięci fotki, które usunąłem, aby zrobić miejsce...
Kasując, uznałem, że kasuje coś bezwartościowego, ale z czasem
okazuje się, że większości tych ,,bezwartościowych'' ujęć już
nigdy nie mogłem powtórzyć...

Tak zaowocowały pierwsze dni mojego pstrykania cyfrówką.
Wiele zdjęć uznałem za złe -- z czasem okazało się, jak
mocno chybiłem w swej ocenie. Ani kopulujących :) kotów
nie spotkałem do tej pory kolejny raz (a wywaliłem takich
zdjęć cała masę -- uznając je za słabe) ani masy innych,
niby prozaicznych...

Dziś wiem, na czym polegał mój błąd -- na pstrykaniu JotPeGów razem
z RAWkami. JotPeGi okazały się bezwartościowym dodatkiem, zajmującym
jedną czwartą miejsca na karcie i niemiłosiernie spowalniającym pracę
aparatu...

IMO to już nie te czasy, gdy człowiek z ,,rozmysłem'' naciskał spust,
wiedząc o tym, że została mu ostatnia klatka na filmie... Teraz prowadzi
się rozpoznanie poprzez pstrykanie!! Ileż to razy pstrykałem tylko po
to,
aby wiedzieć, ile naprawdę mieści się w kadrze -- bo wizjer kłamie!!!!
Ileż razy na jednym ,,finalnym'' zdjęciu jest cała masa detali
pochodzących z różnych fotek... Nierzadko robionych z różną
ekspozycją, różnymi kątami widzenia obiektywu, a nawet widzianych
z różnych kątów czy o różnej porze, tak aby na ,,finalnej'' fotce
nie było ostrego cienia...

Całe szczęście mostów tak nie budują, bo "teraz to już nie te czasy,
żeby siedzieć i liczyć, tylko stawiamy i zobaczymy jak to wyszło". ;)

Chyba właśnie mosty tak budują. :) Budując, opierają się na całej masie
przemyśleń i doświadczeń, nierzadko podpierając się obliczeniami
dokonywanymi w czasie budowy danego mostu, a czasami i modelami
budowanego mostu...

Nasze nieporozumienie opiera się chyba na tym, że:

-- wg Ciebie efekt końcowy (zdjęcie do pokazania rodzinie)
musi pochodzić z jednego strzału, przed którym mogą być
co najwyżej przemyślenia

-- wg mnie na ten efekt składa się cała masa ,,szkiców'',
,,obliczeń'', spostrzeżeń, detali produkowanych :)
w różnych miejscach, różnymi metodami, z różnych
surowców...

Imo -- zanim pstrykniesz pieska, musisz zrozumieć, jak on wygląda. ;)
Musisz pojąc, co w nim istotnego, co można pominąć... A co wręcz ukryć...

Nawet statyczne obrazy (latarnia morska) trudno sfotografować dobrze za
pierwszym razem. Nawet meble w swoim domu, :) oświetlane jedynie sztucznym
(a więc -- stałym, niezmiennym, kontrolowanym) światłem czasami mogą być
kłopotliwe w prezentacji... Bo jednak każdy fotograf w swoje ,,dzieła''
wkłada cząstkę siebie i nie zawsze jest tak, że z włożenia jakiejś cząstki
jest zawsze dumny. Bywa, że zdjęcie zrobione w chwili wzburzenia :) czy
zdenerwowania zawiera w sobie zbyt wiele cech ,,przemijającej chwili
uniesienia'', choćby przedstawiało jedynie jakiś mebel, oczywiście
nieuszkodzony :) w wyniku tegoż ,,psychicznego uniesienia''
fotografującej osoby...

Czasami fotograf jest tak ,,monotonny'', ;) że każde jego zdjęcie (z
jakiegoś
okresu życia) jest niemal identyczne. :) To przedstawia tę dziewczynę,
to tamtą,
to zdjęcie drzewa za oknem, a tamto -- pokazuje latarnię morską z Egiptu...
A jednak może być tak, że **każde** z tych zdjęć pokazuje to samo...
Łatwiej
ów efekt wykazać w wierszach czy nawet prozaicznej twórczości pisanej...

Ale i fotografie zwykle (niemal zawsze) pokazują świat widziany
subiektywnie -- nie obiektywami aparatów fotograficznych czy
matrycami bądź filmami, ale oczami ludzkimi. Nawet ,,kamera
przemysłowa'' też mówi wiele o autorze -- choćby poprzez jej
umiejscowienie...


Gdyby tak nie było -- po co ludzie by tyle pisali, tyle kręcili różnych
filmów, tyle tworzyli muzyki?...


Podziwiam ilość wolnego czasu, jaką masz na pisanie takich książek na każdej grupie, ale my tu mówimy o sytuacji, kiedy człowiek z etapu robienia 30 zdjęć tego samego obiektu już zaczyna jedną nogą wychodzić i wystarczy 4-5 kadrów, z których 2 czy 3 i tak się odrzuci po przejrzeniu. Wtedy naprawdę nie trzeba dużo.


--
Pozdrawiam,
Kamil

Data: 2011-08-12 15:40:43
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.

"kamil" j22n1a$7u6$4@inews.gazeta.pl

Podziwiam ilość wolnego czasu,

24 godzin każdego dnia -- to taki mój przywilej. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2011-08-12 14:45:42
Autor: kamil
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
On 12/08/2011 14:40, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

"kamil" j22n1a$7u6$4@inews.gazeta.pl

Podziwiam ilość wolnego czasu,

24 godzin każdego dnia -- to taki mój przywilej. :)


I tyle pozwalają w ramach terapii? Interesujące.




--
Pozdrawiam,
Kamil

Data: 2011-08-12 16:30:37
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.

"kamil" j23aq6$5k0$2@inews.gazeta.pl

24 godzin każdego dnia -- to taki mój przywilej. :)

I tyle pozwalają w ramach terapii? Interesujące.

Każdy nowy świat wydaje się interesującym. ;)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2011-08-12 16:12:42
Autor: kamil
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
On 12/08/2011 15:30, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

"kamil" j23aq6$5k0$2@inews.gazeta.pl

24 godzin każdego dnia -- to taki mój przywilej. :)

I tyle pozwalają w ramach terapii? Interesujące.

Każdy nowy świat wydaje się interesującym. ;)


Doprawdy, głębia przemyśleń godna licealisty na wakacjach.



--
Pozdrawiam,
Kamil

Data: 2011-08-12 22:29:00
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.

"kamil" j23fta$j9n$2@inews.gazeta.pl

Doprawdy, głębia przemyśleń godna licealisty na wakacjach.

W czasie wakacji przemyślenia licealisty są głębsze
czy płytsze niż przed wakacjami i po wakacjach?

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2011-08-05 15:49:25
Autor: qwerty
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:j1gqar$k4t$1@inews.gazeta.pl...
Problem dysków polega na czymś innym -- dziś dysk wydaje
się olbrzymi, za kilka lat trudno zgadnąć, do czego można
wykorzystać tak małą pojemność...

1 TB zapycha się bardzo szybko.

Data: 2011-08-05 15:04:28
Autor: Salata
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
W dniu 2011-08-05 13:51, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:


Dla mnie istotną rzeczą jest cena -- im mniej Seagate zapłaci
za tych, którzy wbijają dyskami gwoździe, tym niższa będzie
cena nowego dysku. :) Proste...


Jakos ponad rok Seagate wprowadzil ograniczenia przyjmowanych dyskow do reklamacji. Ja dyskami nie wbijam gwozdzi i padly mi 3 sztuki z czego jeden "refurbished". Nizsza cena wymaga nizszej jakosci komponentow. Reklamacje i ich obsluga zmniejsza zyski firmy. Pewnie maja okreslony model wdrozony odnosnie jakosci, ktory zaklada ilosc zwrotow. Tylko im sie pewnie wysypal ze wzgledu na zwiekszony procent zwrotow, wiec wprowadzili te zmiany czasu RMA.

Po dwóch latach wartość nośnika spada drastycznie.
Może nie do zera, ale jednak drastycznie. w maju
2009 roku zapłaciłem 300 złotych za 320 GB zewnętrznej
Toshiby (na pudełku była inna nazwa) a w maju tego roku
za 300 złotych mogłem kupić 1 TB zewnętrznego Samsunga...


Co nie zmienia faktu, ze jak kupilem dysk za 500 pln to nie chce po 2 latach stracic danych i kupowac nowego, chociaz jakbym mial zaplacic za niego 50% ceny.

--
Pozdrawiam
Salata

Data: 2011-08-06 00:07:53
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.

"Salata" j1gpp4$i6o$1@inews.gazeta.pl

Co nie zmienia faktu, ze jak kupilem dysk za 500 pln to nie chce po 2 latach stracic danych i kupowac nowego, chociaz jakbym mial zaplacic za niego 50% ceny.

Jest jakaś korelacja typu -- długość_gwarancji <<-- -- >>bezpieczeństwo_danych?
Jest. Tanie dyski łatwiej bakapować niż drogie. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2011-08-05 16:23:33
Autor: Marek Dyjor
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
Mariusz Kruk wrote:
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Piotr Rezmer"
No to pojechali. I tak od dawna mieli nabardziej zniechęcające
warunki reklamacji dysków. Teraz to w ogóle dziwię się, że jeszcze
ktoś będzie kupował ich produkty.
Dobre uzasadnienie:

"Te zmiany odzwierciedlają nasze dążenia do skoncentrowania się na
inwestycjach w produkty najwyżej cenione przez naszych klientów"

Ale o sso chodzi?

Chodzi o to, że tną koszty jak mogą i usiłują przedstawić ci to jako
troskę o twoje dobro, bo rzekomo mają się za to skoncentrować na
rzeczach bardziej istotnych dla klienta.

np ślitaśna przeźroczysta obudowa zaprojetowana przez super projektanta. coś co jest naprawde ważne dla klientów a nei jakaś głupia gwarancja trwałość czyu jakość.

Data: 2011-08-05 20:51:47
Autor: Przemysław Ryk
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
Dnia Fri, 5 Aug 2011 16:23:33 +0200, Marek Dyjor napisał(a):

np ślitaśna przeźroczysta obudowa zaprojetowana przez super projektanta. coś co jest naprawde ważne dla klientów a nei jakaś głupia gwarancja trwałość czyu jakość.

Eeee… Może tak źle, jak w Apple, to nie będzie? ;)

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ BĂłg wyjął mężczyĹşnie Ĺźebro i sklonował z niego kobietę. Po skończonej    ]
[ pracy pomyślał: duszę to sobie sama z niego wyciągnie.  (JoeMonster.org) ]

Data: 2011-08-07 23:29:26
Autor: Marek Dyjor
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
Przemysław Ryk wrote:
Dnia Fri, 5 Aug 2011 16:23:33 +0200, Marek Dyjor napisał(a):

np ślitaśna przeźroczysta obudowa zaprojetowana przez super
projektanta. coś co jest naprawde ważne dla klientów a nei jakaś
głupia gwarancja trwałość czyu jakość.

Eeee… Może tak źle, jak w Apple, to nie będzie? ;)

panie sprzedaĹź sie liczy...

Data: 2011-08-05 15:07:30
Autor: Andrzej Ława
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
W dniu 05.08.2011 13:24, Piotr Rezmer pisze:
Doxent pisze:
No to pojechali. I tak od dawna mieli nabardziej zniechęcające warunki
reklamacji dysków. Teraz to w ogóle dziwię się, że jeszcze ktoś będzie
kupował ich produkty.

Dobre uzasadnienie:

"Te zmiany odzwierciedlają nasze dążenia do skoncentrowania się na
inwestycjach w produkty najwyżej cenione przez naszych klientów"

Ale o sso chodzi?

Marketoid zarobił na premię...

Swoją szosą - co teraz kupować? Wcześniej kupowałem Samsungi i
generalnie byłem zadowolony z jakości.

Z WD mam niemiłe doświadczenia, ale albo bardzo dawne, albo tylko jedno.

Hitachi może?

Data: 2011-08-05 20:51:47
Autor: Przemysław Ryk
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
Dnia Fri, 05 Aug 2011 15:07:30 +0200, Andrzej Ława napisał(a):

Marketoid zarobił na premię...

Zarząd pewnie też. ;)

Swoją szosą - co teraz kupować? Wcześniej kupowałem Samsungi i
generalnie byłem zadowolony z jakości.

Ja ostatnio też głównie na Samsungach.

Z WD mam niemiłe doświadczenia, ale albo bardzo dawne, albo tylko jedno.

To ja znowu odwrotnie - doświadczenia jak najbardziej pozytywne, choć też
stosunkowo dawne.

Hitachi może?

W fabryce mam w kompie dwie sztuki po 500GB 7200 rpm (chcesz, to Ci sprawdzę
model). Głośne i do tego się grzeją na mój gust lepiej od Samsungów F3.


--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Alkohol nie rozwiąże twoich problemów. Ale z drugiej strony... mleko     ]
[ też nie.                      (z bloga Internetowego Obserwatora Mediów) ]

Data: 2011-08-05 14:34:56
Autor: Hades
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
Użytkownik "Doxent" No to pojechali. I tak od dawna mieli nabardziej zniechęcające warunki reklamacji dysków. Teraz to w ogóle dziwię się, że jeszcze ktoś będzie kupował ich produkty.

Nie bardzo rozumiem to: "nabardziej zniechęcające warunki reklamacji
dysków". Wydaje sie ze procedura byla wyjatowo prosta. Uzyskanie
RMA, zapakowanie i wysylka do serwisu. Czasem dysk z wymiany byl
spowrotem w ciagu tygodnia. Co w tym niechajacego?
AM

Data: 2011-08-05 15:10:53
Autor: Salata
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
W dniu 2011-08-05 14:34, Hades pisze:
Nie bardzo rozumiem to: "nabardziej zniechęcające warunki reklamacji
dysków". Wydaje sie ze procedura byla wyjatowo prosta. Uzyskanie
RMA, zapakowanie i wysylka do serwisu. Czasem dysk z wymiany byl
spowrotem w ciagu tygodnia. Co w tym niechajacego?
AM
Pewnie chodzilo mu o to, ze jak dysk ma widoczne uszkodzenie mechaniczne to nie naprawiaja/wymieniaja w ramach gwarancji.

Co nie zmienia faktu, ze trzeba bedzie trzymac paragon zakupu, o co wczesniej nie trzeba bylo sie martwic. Wystrczyl numer seryjny. Teraz od daty produkcji do zakupu moze minac 6 miesiecy, ktore zrobi roznice.

Kiedy Seagate kupil dzial HDD Samsunga to juz nie ma alternatywy. Do WD jestem zrazony, bo swojego czasu padalo mi 100% dyskow (4szt) i nerwow ile stracilem to lepiej nie mowic. Jak na razie na 8 HDD od Seagate'a padlo "tylko" 3.



--
Pozdrawiam
Salata

Data: 2011-08-06 00:18:29
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.

"Salata" j1gq55$jhs$1@inews.gazeta.pl

Kiedy Seagate kupil dzial HDD Samsunga to juz nie ma alternatywy. Do WD jestem zrazony, bo swojego czasu padalo mi 100% dyskow (4szt) i nerwow ile stracilem to lepiej nie mowic. Jak na razie na 8 HDD od Seagate'a padlo "tylko" 3.

Na Samsunga (zewnętrznego) wylałem herbatę.
(ale szybko wytarłem)
Pracujący WDC razem z notebookiem spadł z siedzenia w czasie awaryjnego hamowania.
Temperatura fragmentów :) CPU przekracza u mnie często 100 stopni Celsjusza.
(graniczna to ponoć 120 stopni Celsjusza dla tej części)
Nieraz łomotnąłem notebookiem czy netbookiem, gdy dysk pracował.
Nieraz uderzyłem zewnętrznym dyskiem, gdy dysk pracował.
Wewnętrzne Seagaty 3.5 calowe pracowały przez parę lat niemal bez przerwy...

I wiesz co? Miałem tylko problem z jednym dyskiem -- DTLA IBMa. :)
A pamiętam jeszcze dyski 20 megabajtowe. (tego typu -- do PeCeta,
bo w ogóle pamiętam i wcześniejsze)

Pamiętam SCSI, ESDI i różne EDI/ATA -- w zdecydowanej
większości wypadków nie miałem żadnych bakapów.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2011-08-06 12:54:53
Autor: Jawi
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.
W dniu 2011-08-06 00:18, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
Pracujący WDC razem z notebookiem spadł z siedzenia w czasie awaryjnego
hamowania.
No, gdybyś kierował wzrok w przednią szybę a nie w ekran kompa to byś awaryjnie hamować nie musiał...

Temperatura fragmentów :) CPU przekracza u mnie często 100 stopni
Celsjusza.
(graniczna to ponoć 120 stopni Celsjusza dla tej części)
  a jak to zmierzyć?

--

Data: 2011-08-06 15:27:01
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.

"Jawi" 4e3d1d69$0$2442$65785112@news.neostrada.pl

No, gdybyś kierował wzrok w przednią szybę a nie w ekran kompa to byś awaryjnie hamować nie musiał...

Odwrotnie -- wróżka była zainstalowana w kompie...
(akurat wówczas leżącym na siedzeniu -- z zamkniętą przykrywką)
Wielokrotnie później komp (pracujący/włączony) tak leżał, ale
kolejne hamowania awaryjne miały to do siebie, że zanim komp
spadał przed siedzenie, był łapany moją prawą ręką. :)

-=-

  Dziś zepsuł się mój samochód. Rozrusznik kręcił, choć kluczyk
  nie był przekręcony. Przekręciłem więc kluczyk i chyba ;) się
  zreperowało -- chyba, bo właśnie wtedy obudziłem się. :) bywa
  tak, że miewam koszmarne sny... Nie dość, że mi we śnie
  rozrusznik popsuł się, musiałem walczyć o miejsce na parkingu
  przed sklepem; zaciekawiony tym, co jeszcze zawiera budynek
  ze sklepem, począłem ów budynek ,,zwiedzać'' i okazało  się,
  że sklep jest w jednym budynku z kobiecym wariatkowem...
  [w którym umieszczono moją koleżankę -- ale wolę już tego nie pisać]

-=-

Ale komp pracujący spadł naprawdę -- na tak zwanej gierkówce,
w roku 2009, chyba w kwitniu.

Temperatura fragmentów :) CPU przekracza u mnie często 100 stopni Celsjusza.
(graniczna to ponoć 120 stopni Celsjusza dla tej części)

 a jak to zmierzyć?

Termometrem. NHC http://www.pbus-167.com/

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2011-08-13 12:02:42
Autor: maX
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.

Użytkownik "Doxent" <doxent@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:j1gal3$t5r$1inews.gazeta.pl...
No to pojechali. I tak od dawna mieli nabardziej zniechęcające warunki reklamacji dysków. Teraz to w ogóle dziwię się, że jeszcze ktoś będzie kupował ich produkty.

http://bit.ly/pxWGlE

Czy w Seagate'ach dalej nie można regulować AAM?

Data: 2011-08-15 14:36:47
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.

"maX" j25i3d$vpv$1@atena.e-wro.net

Czy w Seagate'ach dalej nie można regulować AAM?

W moim wprawdzie można -- ale nie dalej, a bliżej. ;)
[choć nie wiem, po co]

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Seagate skraca gwarancję na dyski do 2 lat.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona