Data: 2015-09-23 16:27:12 | |
Autor: Zenek Kapelinder | |
Seat Cordoba i silnik VW 1.4 - rozważania przyszłościowo-filozoficzne | |
Jak bys byl producentem nierogich samochodow to robil bys je tak zeby cwierc wieku i pol miliona kilometrow przejezdzaly?. Chyba nie. Ci co maja fabryki samochodow glupsi od Ciebie nie sa. Takie samochody robione sa tak zeby z 200 tysiecy zrobily. Oczywiscie u super kapelusznika taki przebieg mozna podwoic. Korozja to nie tylko od wody i soli. To rowniez korozja zmeczeniowa. I w przypadku samochodu wplyw na nia ma nie blacha a stan drog po ktorych samochod jezdzi. Stare samochody sprowadzane z krajow gdzie sa rowniejsze drogi maja blache w o niebo lepszym stanie niz eksploatowane w Polsce. Teraz jest sporo lepiej niz bylo kiedys ale do powszechnej rownosci drog do Niemiec sporo nam brakuje.
|
|