Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.dom   »   Sedes elektroniczny

Sedes elektroniczny

Data: 2010-06-22 10:35:49
Autor: Jackare
Sedes elektroniczny
Jeżeli ktoś bardzo chce mieć bidet a nie ma na to miejsca, może sobie sprezentować sedes elektroniczny. Właśnie coś takiego zainstalowaliśmy jednemu z moich klientów - było to warunkiem wynajmu mieszkania. W sumie niezła rzecz.
Przykładowy link
http://www.lazienkaplus.pl/geberit-aquaclean-4000-148130111,produkt,51011.html

Data: 2010-06-22 11:43:01
Autor: kiki
Sedes elektroniczny

"Jackare" <jackare@interia.pl> wrote in message news:hvpsle$105$1node2.news.atman.pl...
Jeżeli ktoś bardzo chce mieć bidet a nie ma na to miejsca, może sobie sprezentować sedes elektroniczny. Właśnie coś takiego zainstalowaliśmy jednemu z moich klientów - było to warunkiem wynajmu mieszkania. W sumie niezła rzecz.
Przykładowy link
http://www.lazienkaplus.pl/geberit-aquaclean-4000-148130111,produkt,51011.html

Pogadajmy sobie o tym bez tabu :-)
Czy pozostałość po wypróżnieniu, pozostająca na pośladkach, jest wymywana do czysta? :-)
Raz sie człowiek bardziej ubrudzi przy wypróżnieniu, a raz mniej i trzeba użyć więcej albo mniej papieru.
Czy to ma zastąpić papier toaletowy?
Znaczy robisz kupkę, siadasz i cię muje/suszy do sucha, że tylko majteczki czy wymaga dodatkowych czynności?
To troszkę kosztuje, a sprawdzić nie ma gdzie przed zakupem :-)

Data: 2010-06-22 12:03:33
Autor: Jackare
Sedes elektroniczny
Użytkownik "kiki" <kiki@kiki.net> napisał w wiadomości news:hvq0ie$chq$1opal.futuro.pl...

Pogadajmy sobie o tym bez tabu :-)
(...)
Znaczy robisz kupkę, siadasz i cię muje/suszy do sucha, że tylko majteczki czy wymaga dodatkowych czynności?
To troszkę kosztuje, a sprawdzić nie ma gdzie przed zakupem :-)


Nie jestem w stanie odpowiedzieć na Twoje pytania. Z powyższym urządzeniem zetknąłem się właściwie pierwszy raz i traktuję je jako ciekawostkę a było ono życzeniem osoby wynajmującej mieszkanie i warunkiem przystąpienia do wynajmu (nie ma możliwości instalacji bidetu). Osoba z kręgu kultury dalekiego wschodu (Japonia), więc być może ta kwestia jest nieco szersza niż tylko sama higiena lub bardzo ważna właśnie jako kwestia higieniczna.
Ludzie w warunkach cywilizacji przez całe wieki po zrobieniu kupy myli się, dopiero wynalezienie papieru toaletowego zmieniło przyzwyczajenia w tym zakresie.
Aż się zainteresowałem: http://pl.wikipedia.org/wiki/Papier_toaletowy
Trudno mi powiedzieć co lepsze: papier czy woda oraz ocenić skuteczność jednego względem drugiego, natomiast samo zagadnienie wypróżniania jest bardzo ważne pod względem zdrowotnym i naprawdę niewiele osób wie jak to zrobić aby było zdrowo i skutecznie ale to już raczej temat NTG.
--
Jackare

Data: 2010-06-22 13:10:35
Autor: robercik-us
Sedes elektroniczny
Jackare pisze:

Trudno mi powiedzieć co lepsze: papier czy woda oraz ocenić skuteczność jednego względem drugiego, natomiast samo zagadnienie wypróżniania jest bardzo ważne pod względem zdrowotnym i naprawdę niewiele osób wie jak to zrobić aby było zdrowo i skutecznie ale to już raczej temat NTG.

Jeżeli chodzi o wybór: podcieranie się/podmywanie się, to nie podlega dyskusji sprawa higieny w tym zakresie :-). Wiadomo, że jak się podmyjesz, to jesteś czysty, a jak się podetrzesz, to trochę 'tego' wytrzesz, trochę rozetrzesz, a trochę wetrzesz :-)))

Zdecydowanie czystszy jesteś po podmyciu się.
Zresztą w kulturze dalekiego wschodu nie używa się czegoś takiego jak papier toaletowy, a w krajach o klimacie co nieco cieplejszym od naszego stosowanie papieru może powodować różne komplikacje z powstawaniem stanów zapalnych i hemoroidów włącznie. Dlatego zaleca się tam właśnie mycie wodą intymnych miejsc, zamiast ich podcierania, co przecież zostawia resztki nieczystości i stwarza dogodne warunki dla rozwoju drobnoustrojów.

Inną sprawą jest sama skuteczność takiego urządzenia. Moja żona już jakiś czas temu znalazła w necie cosik właśnie takiego i być może zdecydujemy się na tego typu sprzęt, ale... nie wiadomo jak wygląda w praktyce ten 'bideto-sedes' :-), jak on faktycznie działa? Pewnie trzeba doprowadzić ciepłą i zimną wodę do tego... skoro to jest elektroniczne, to i prąd, a co tam jest elektronicznego? Czy sterowanie temperaturą wody do podmywania tyłka, czy czujnik stwierdzający, że już skończyłeś i teraz można zacząć lać wodę :-))), czy może jeszcze coś innego...?

Jak dla mnie w takim urządzeniu stosowanie wysokiej elektroniki nie byłoby konieczne, chyba że ktoś potrafi to konkretnie uzasadnić :-)))

pozdr.
robercik-us

Data: 2010-06-22 13:24:33
Autor: szary
Sedes elektroniczny
robercik-us wrote:

Jackare pisze:

to i prąd, a co tam jest elektronicznego?
generator wysokiego napięcia :D

Data: 2010-06-22 13:26:22
Autor: Jackare
Sedes elektroniczny
Użytkownik "robercik-us" <robercikus@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hvq5ng$37k$1news.onet.pl...
 jak on faktycznie działa? Pewnie trzeba
doprowadzić ciepłą i zimną wodę do tego... skoro to jest elektroniczne, to i prąd, a co tam jest elektronicznego? Czy sterowanie temperaturą wody do podmywania tyłka, czy czujnik stwierdzający, że już skończyłeś i teraz można zacząć lać wodę :-))), czy może jeszcze coś innego...?

Zimna woda i prąd. Sam grzeje wodę. Pobór mocy 800 W. Elektronika steruje urządzeniem: grzaniem wody (woda ma temperaturę ciała), wysuwaniem ramienia myjącego, otwiera i zamyka wodę.
--
Jackare

Data: 2010-06-22 14:14:22
Autor: Ikselka
Sedes elektroniczny
Dnia Tue, 22 Jun 2010 13:10:35 +0200, robercik-us napisał(a):

nie wiadomo jak wygląda w praktyce ten 'bideto-sedes' :-), jak on faktycznie działa? Pewnie trzeba doprowadzić ciepłą i zimną wodę do tego... skoro to jest elektroniczne, to i prąd, a co tam jest elektronicznego? Czy sterowanie temperaturą wody do podmywania tyłka, czy czujnik stwierdzający, że już skończyłeś i teraz można zacząć lać wodę :-))), czy może jeszcze coś innego...?

Jak dla mnie w takim urządzeniu stosowanie wysokiej elektroniki nie byłoby konieczne, chyba że ktoś potrafi to konkretnie uzasadnić :-)))

Dla mnie sprawą zasadniczą jest ODDZIELENIE żtp naczyń używanych do
poszczególnych ww czynności. Tak więc tylko osobny bidet i osobny sede -
jedno obok drugiego. Powody oddzielenia raczej oczywiste.

No i zero elektroniki przy jednym i drugim, bo elektronika to prąd, a ew.
jego brak to... brak możliwości normalnego korzystania z urządzenia.

Data: 2010-06-22 21:13:04
Autor: Marek Dyjor
Sedes elektroniczny
Ikselka wrote:
Dnia Tue, 22 Jun 2010 13:10:35 +0200, robercik-us napisał(a):

nie wiadomo jak wygląda w
praktyce ten 'bideto-sedes' :-), jak on faktycznie działa? Pewnie
trzeba doprowadzić ciepłą i zimną wodę do tego... skoro to jest
elektroniczne, to i prąd, a co tam jest elektronicznego? Czy
sterowanie temperaturą wody do podmywania tyłka, czy czujnik
stwierdzający, że już skończyłeś i teraz można zacząć lać wodę
:-))), czy może jeszcze coś innego...?

Jak dla mnie w takim urządzeniu stosowanie wysokiej elektroniki nie
byłoby konieczne, chyba że ktoś potrafi to konkretnie uzasadnić :-)))

Dla mnie sprawą zasadniczą jest ODDZIELENIE żtp naczyń używanych do
poszczególnych ww czynności. Tak więc tylko osobny bidet i osobny
sede - jedno obok drugiego. Powody oddzielenia raczej oczywiste.

nie jest oczywste :)


No i zero elektroniki przy jednym i drugim, bo elektronika to prąd, a
ew. jego brak to... brak możliwości normalnego korzystania z
urządzenia.

kup sobie UPS do kibla albo ag regat.

Data: 2010-06-23 10:17:01
Autor: Ikselka
Sedes elektroniczny
Dnia Tue, 22 Jun 2010 21:13:04 +0200, Marek Dyjor napisał(a):

Ikselka wrote:
Dnia Tue, 22 Jun 2010 13:10:35 +0200, robercik-us napisał(a):

nie wiadomo jak wygląda w
praktyce ten 'bideto-sedes' :-), jak on faktycznie działa? Pewnie
trzeba doprowadzić ciepłą i zimną wodę do tego... skoro to jest
elektroniczne, to i prąd, a co tam jest elektronicznego? Czy
sterowanie temperaturą wody do podmywania tyłka, czy czujnik
stwierdzający, że już skończyłeś i teraz można zacząć lać wodę
:-))), czy może jeszcze coś innego...?

Jak dla mnie w takim urządzeniu stosowanie wysokiej elektroniki nie
byłoby konieczne, chyba że ktoś potrafi to konkretnie uzasadnić :-)))

Dla mnie sprawą zasadniczą jest ODDZIELENIE żtp naczyń używanych do
poszczególnych ww czynności. Tak więc tylko osobny bidet i osobny
sede - jedno obok drugiego. Powody oddzielenia raczej oczywiste.

nie jest oczywste :)

Może dla meżczyzn nie, ale dla kobiet tak.



No i zero elektroniki przy jednym i drugim, bo elektronika to prąd, a
ew. jego brak to... brak możliwości normalnego korzystania z
urządzenia.

kup sobie UPS do kibla albo ag regat.

:-D

Data: 2010-06-23 12:23:08
Autor: robercik-us
Sedes elektroniczny
Ikselka pisze:

  jedno obok drugiego. Powody oddzielenia raczej oczywiste.
nie jest oczywste :)

Może dla meżczyzn nie, ale dla kobiet tak.

A ja znowu swoje... zejdźmy na ziemię!!!

Po co Ci w domu urządzenie sanitarne przydatne niby to dla wszystkich, a faktycznie użyteczne tylko dla kobiet? Coś mi tu nie gra.
Nie używam na co dzień bidetu, ale po tym co kiki pisał zastanowiłem się, czy faktycznie ma coś takiego sens.

Jeżeli ten luksus ma podmywać mnie, a ja do tego muszę się rozebrać od pasa w dół, to jest to co najmniej nieporozumienie.

To, co było widać na filmiku miałoby jeszcze jakiś sens, bo gacie pozostają spuszczone do kolan :-), a ja siedzę dalej, gdzie siedziałem dotychczas. W takim razie jest z tego czegoś użytek w pełnym tego słowa znaczeniu. Jak mam spuszczać gacie całkiem, przy tym zzuwać buty i rozkraczać się nad miską bidetową, która zapewni mi co najwyżej popryskanie wodą trąby, a dziurkę muszę umyć wodą nalaną do miski bidetowej, to ja dziękuję za taką 'wygodę'.

Zastanawiam się w ogóle, czy bidet sobie montować skoro tak się sprawy mają... Jak już, to ten elektroniczny :-))). No niestety - 'krasnoludki do wynoszenia za nas nieczystości' kupowane w sklepie i sterowane pilotem jednak tu wygrywają.

A co jak nie będzie prądu...? :-)

Akurat podmywanie automatem tyłka nie jest 'pierwszą potrzebą życiową' i przez te x dni/godzin w roku, kiedy nie ma prądu, da się wyżyć :-))).

Pozostaje jeszcze kwestia ceny urządzenia, ale to już jest sprawa indywidualnych wyliczeń... Każdy musi wybrać czy i co chce mieć w domu. Jeden postawi na parkiet z egzotycznego drewna, a drugi przyoszczędzi, założy panele w salonie, a fundnie sobie bideto-sedes sterowany na pilota :-). Obaj to dziwacy, ale każdy z nich ma prawo do bycia dziwakiem... jego sprawa :-).

pozdr.
robercik-us

Data: 2010-06-22 23:18:55
Autor: Plumpi
Sedes elektroniczny
Użytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:1r7j093t2tz9g.baqtyr5ds8zc$.dlg40tude.net...

Dla mnie sprawą zasadniczą jest ODDZIELENIE żtp naczyń używanych do
poszczególnych ww czynności. Tak więc tylko osobny bidet i osobny sede -
jedno obok drugiego. Powody oddzielenia raczej oczywiste.

A dla mnie jest to najbardziej uciążliwa czynność do jakiej jestem zmuszony, ponieważ ja zawsze po każdym załatwieniu się, myję d...psko.
Nierzadko ludzie ze względu na zbyt małe rozmiary łazienki potrafią montować sedes i bidet w przeciwległych rogach łazienki. Naprawde jest małoprzyjemne bieganie z gołym, brudnym tyłkiem po całej łazience ze spuszczonymi spodniami.
A tak załatwiam sprawę i odrazu myję. Tyle, że ja używam ruchomej "słuchawki" bidetowej.

Data: 2010-06-22 21:54:43
Autor: kiki
Sedes elektroniczny

"robercik-us" <robercikus@poczta.onet.pl> wrote in message news:hvq5ng$37k$1news.onet.pl...
Jackare pisze:

Jeżeli chodzi o wybór: podcieranie się/podmywanie się, to nie podlega dyskusji sprawa higieny w tym zakresie :-). Wiadomo, że jak się podmyjesz, to jesteś czysty, a jak się podetrzesz, to trochę 'tego' wytrzesz, trochę rozetrzesz, a trochę wetrzesz :-)))

Ale jak pójdziesz sie podmywać z niewytartą dupą :-) to wzniecisz smród, opryskasz brązową wodą wszystko dookoła :-)
Potrzebny jest i papier jako wstępne czyszczenie i później mycie w wodzie. Pytanie czy wystarczy mycie w czystej wodzie takim siusiakiem wyskakującym z tej elektronicznej deski? Takich desek jest wiele rodzajów. Są i takie za 8000 zł wyglądające jak trony :-)

 Dlatego zaleca się tam właśnie mycie wodą intymnych miejsc, zamiast ich podcierania, co przecież zostawia resztki nieczystości i stwarza dogodne warunki dla rozwoju drobnoustrojów.

Ale sama woda nie wystarczy. Potrzebny jest detergent. Tak samo jak mycie zębów samą wodą :-)

Ja mam bidet i powiem wam, że mam mieszane uczucia z korzystania z niego.
Po pierwsze bateria bidetowa powinna męźczyźnie sikać od dołu w odbyt. Siadając tyłem na bidecie powinna sikać lekko od dołu. Siadając przodem można sobie wymyć jedynie fujarkę przy takiej konstrukcji baterii bidetowej :-)
Napuszczanie wody? Wątpliwa przyjemność, myć shit w kilku litrach wody jak w misce :-)

Widziałem w hotelach bidety sikające od dołu, centralnie ale u nas takich nie ma. U nas bidet to taka umywalka zamontowana niżej.
Nie wiem ale wolę jednak zdjąć spodnie i wskoczyć pod panel przysznicowy, ustawić od pasa w dół i szybko się wymyć niż korzystać z bidetu w wykonaniu takim jak oferowane na rynku w PL :-)

Data: 2010-06-22 22:44:26
Autor: witek
Sedes elektroniczny
W dniu 22-06-2010 21:54, kiki pisze:
Widziałem w hotelach bidety sikające od dołu, centralnie ale u nas
takich nie ma. U nas bidet to taka umywalka zamontowana niżej.
Nie wiem ale wolę jednak zdjąć spodnie i wskoczyć pod panel
przysznicowy, ustawić od pasa w dół i szybko się wymyć niż korzystać z
bidetu w wykonaniu takim jak oferowane na rynku w PL :-)

A co powiesz na takie rozwiązanie?
http://www.uspa.com.pl/index2.php?page=film

Witek

Data: 2010-06-22 22:47:12
Autor: kiki
Sedes elektroniczny

"witek" <witek@exbud.com.pl> wrote in message news:hvr7ba$edd$1inews.gazeta.pl...
W dniu 22-06-2010 21:54, kiki pisze:

A co powiesz na takie rozwiązanie?
http://www.uspa.com.pl/index2.php?page=film

No o tym pisałem. To kosztuje swoe ale jak działa trudno powiedzieć. Bidety ceramiczne miały normalną rurę wodną z kilkoma litrami na minutę, a taki odpustowy pistolecik na wodę ?

Data: 2010-06-22 22:59:49
Autor: kiki
Sedes elektroniczny

"witek" <witek@exbud.com.pl> wrote in message news:hvr7ba$edd$1inews.gazeta.pl...

A co powiesz na takie rozwiązanie?
http://www.uspa.com.pl/index2.php?page=film

I jeszcze jedno :-) Kobiety inaczej się myją niż faceci :-)
Weź sobie wyobraź faceta, siebię jak a luźne wypróżnienie i nagle takim strumyczkiem od tyłu dostanie strzał :-) Dla mnie to cała ta nasza "nutella" zostanie zepchnięta do przodu za jajka :-)
Znowu kobiety też mają inne potrzeby :-)
Raczej woda kobiecie powinna sikać nie nagarniając shitu z jednego otworka w drugi, a tak to wygląda :-)

Raz w hotelu widziałem taki rasowy bidet. Jak się siadło i odkręciło to masa wody robiła swoje, a szczelne siedzenie na ceramice dawało uszczelnienie :-)
To sa trudne tematy, wstydliwe dla wielu ale takie życie :-) Nie wolno nam sie wstydzić zapytać sprzedawcy o szczegóły :-)

Data: 2010-06-23 00:42:19
Autor: robercik-us
Sedes elektroniczny
witek pisze:

A co powiesz na takie rozwiązanie?
http://www.uspa.com.pl/index2.php?page=film

O ja cie kręce... :-)

Jeszcze trochę a w biedronce dostępne będą w paczkach na kilogramy...
Krasnoludki, co to za nas wynoszą :-D i sami to już nic nie będziemy musieli, tylko naciśniemy na pilota.

pozdr.
robercik-us

Data: 2010-06-23 00:45:52
Autor: Maniek4
Sedes elektroniczny

Użytkownik "kiki" <kiki@kiki.net> napisał w wiadomości news:hvr4d9$8km$1opal.futuro.pl...

Nie wiem ale wolę jednak zdjąć spodnie i wskoczyć pod panel przysznicowy, ustawić od pasa w dół i szybko się wymyć niż korzystać z bidetu w wykonaniu takim jak oferowane na rynku w PL :-)

Mam podobne odczucia, tylko pozniej ludzie pisza, ze nie spelniam statystycznych norm zuzycia cieplej wody.

Pozdro.. TK

Data: 2010-06-23 00:55:33
Autor: kiki
Sedes elektroniczny

"Maniek4" <spamer_won@costam.chrl> wrote in message news:hvref1$63t$1news.onet.pl...

Użytkownik "kiki" <kiki@kiki.net> napisał w wiadomości news:hvr4d9$8km$1opal.futuro.pl...

Nie wiem ale wolę jednak zdjąć spodnie i wskoczyć pod panel przysznicowy, ustawić od pasa w dół i szybko się wymyć niż korzystać z bidetu w wykonaniu takim jak oferowane na rynku w PL :-)

Mam podobne odczucia, tylko pozniej ludzie pisza, ze nie spelniam statystycznych norm zuzycia cieplej wody.

Jak już ktoś ma bidet to dalej temat tabu :-) Z wypiekami na policzkach :-)
Trudno nie mieć wypieków jak nie da sie takiego bidetu używać.
Ja jako facet  mając bidet ze zwykłą baterią od góry bidetu tak zwaną "bidetową" mogę usiąść na nim i umyć fujarkę albo napuścić wody, zakorkować żeby wymyć dupsko co nie wydaje mi sie eleganckie. Myć trzeba pod strumieniem, a nie w misce.

Kobiety...hmmm... chyba tylko onanizować się strumieniem :-) i reszta tak jak faceci :-) To bez sensu.

Może ktoś ma przepis na bidet, o którym nie wiem? :-)

Data: 2010-06-23 02:00:32
Autor: Maniek4
Sedes elektroniczny

Użytkownik "kiki" <kiki@kiki.net> napisał w wiadomości news:hvrf0a$36m$1opal.futuro.pl...

Kobiety...hmmm... chyba tylko onanizować się strumieniem :-) i reszta tak jak faceci :-) To bez sensu.

Może ktoś ma przepis na bidet, o którym nie wiem? :-)

Biorac pod uwage powyzsze nie mam bidetu.

Pozdro.. TK

Data: 2010-06-23 10:45:21
Autor: rrr
Sedes elektroniczny
Użytkownik Maniek4 napisał:
Użytkownik "kiki"<kiki@kiki.net>  napisał w wiadomości
news:hvrf0a$36m$1opal.futuro.pl...

Kobiety...hmmm... chyba tylko onanizować się strumieniem :-) i reszta tak
jak faceci :-) To bez sensu.

Może ktoś ma przepis na bidet, o którym nie wiem? :-)

Biorac pod uwage powyzsze nie mam bidetu.

Pozdro.. TK


Ha,
a ja mam :) Z uwagi na to, że nie bardzo wiem jak rozsądnie z niego korzystać, to kupsztalu i podtarciu idę pod prysznic, ale moje dziewczyny chwalą sobie ten wynalazek bardzo.

pozdrawiam
rafał

Data: 2010-06-23 18:10:39
Autor: kiki
Sedes elektroniczny

"Maniek4" <spamer_won@costam.chrl> wrote in message news:hvrir0$fkr$1news.onet.pl...

Użytkownik "kiki" <kiki@kiki.net> napisał w wiadomości news:hvrf0a$36m$1opal.futuro.pl...

Kobiety...hmmm... chyba tylko onanizować się strumieniem :-) i reszta tak jak faceci :-) To bez sensu.

Może ktoś ma przepis na bidet, o którym nie wiem? :-)

Biorac pod uwage powyzsze nie mam bidetu.

No ale to prawda:-)
Bateria bidetowa jaą znamy ze sklepów sika wodą dokładnie tam gdzie kobieta ma łechtaczkę. Kobieta może się lekko na bidecie dświerzyć po miłości, bo im zawsze coś tam wypływa :-)
Facet umyć trąbę i ewentualnie jajka :-)
Ale żeby umyć "peskie oko" to albo napuścić wodę do bidetu i zakorkować albo usiąść tyłem i pochylić się do ziemi i  wtedy da się jakoś ukiedunkować strumień żeby obmywał odbyt. No ale jak się uniesiecie to woda wytryśnie przodem pomiędzy bidetem i brzuchem. Kto ma większy brzuch to teoretycznie lepiej uszczelnia.

Data: 2010-06-23 20:10:30
Autor: Maniek4
Sedes elektroniczny

Użytkownik "kiki" <kiki@kiki.net> napisał w wiadomości news:hvtbl3$t1k$1opal.futuro.pl...

Biorac pod uwage powyzsze nie mam bidetu.

No ale to prawda:-)

Ja w to wierze. :-)

Bateria bidetowa jaą znamy ze sklepów sika wodą dokładnie tam gdzie kobieta ma łechtaczkę. Kobieta może się lekko na bidecie dświerzyć po miłości, bo im zawsze coś tam wypływa :-)

Nie no rewelacja. :-DD

Pozdro.. TK

Data: 2010-06-23 20:34:30
Autor: kiki
Sedes elektroniczny

"Maniek4" <spamer_won@costam.chrl> wrote in message news:hvtimm$lh1$1news.onet.pl...


Nie no rewelacja. :-DD

hehe ale oka kakaowego nie ma jak umyć :-) Kto ma bidet i próbował to wie :-)
Tylko się wstydzą o tym rozmawiać :-)

Bidet powinien mieć taką budowę, że siadasz, dociskasz ciałem dla uszczelnienia czyli pośladkami i udami po czym naciskasz i ci dużym ciśnieniem robi fontannę z dołu.
Napuszczanie wody do bidetu jak do miski to obrzydliwe :-)
Może ci co mają bidet z sikającym sitkiem od dołu są szczęśliwsi.
Natomiast wątpię aby deska uspa po wypróżnieniu miała cię wymyć 1300 mililitrami wody bez detergentu. Bzdura.

Data: 2010-06-23 21:16:12
Autor: witek
Sedes elektroniczny
W dniu 23-06-2010 20:34, kiki pisze:
hehe ale oka kakaowego nie ma jak umyć :-) Kto ma bidet i próbował to
wie :-)
Tylko się wstydzą o tym rozmawiać :-)

Bidet powinien mieć taką budowę, że siadasz, dociskasz ciałem dla
uszczelnienia czyli pośladkami i udami po czym naciskasz i ci dużym
ciśnieniem robi fontannę z dołu.
Napuszczanie wody do bidetu jak do miski to obrzydliwe :-)
Może ci co mają bidet z sikającym sitkiem od dołu są szczęśliwsi.
Natomiast wątpię aby deska uspa po wypróżnieniu miała cię wymyć 1300
mililitrami wody bez detergentu. Bzdura.

Tutaj nikt się nie skarży na niedomywanie:
http://reviewbidets.com/bidet-washlet-reviews/bio-bidet-bb-1000/#comment-555

Data: 2010-06-24 08:38:43
Autor: marko1a
Sedes elektroniczny
Mam i używam bidet na codzień.
Nie wyobrażam sobie aby po poważnym posiedzeniu nie umyć drugiej strony gęby nad bidetem. Jeżeli przydaży mi się załatwić gdzieś poza domem to po powrocie do domu bidet jest pierwszym miejscem do którego zmierzam.
To co piszą przeciwnicy tylko potwierdza że po prostu nie mają pojęcia jak się z tego korzysta i nie korzystali.
Nie będę wnikał co i jak bo to jest indywidualna sprawa ale zapewniam robi się to zupełnie bezproblemowo a już napewno bez jakiś pozycji okracznych jak ktoś napisał że jeszcze buty ściągać. Bzdura i tyle.  Tak samo bzdurą jest że trzeba napuszczać wody albo to ze cos się rozchlapie. Aaa i jeszcze jedno... jak myślicie po co wylewka w baterii bidetowej ma możliwość skierowania strumienia w dowolną stronę?

Zwróćcie uwagę że Arabowie w swoim zwyczaju nie używają papieru toaletowego. Oni podmywają się za kazdym razem.
Częstym charakterystycznym znakiem rozpoznawczym że z toalety korzysta jakiś Arab jest stojąca duża butelka z wodą obok kibelka.

Marek

Data: 2010-06-24 12:41:39
Autor: kiki
Sedes elektroniczny

"marko1a" <marko1a@lycos.de> wrote in message news:4c22fd79$0$19172$65785112news.neostrada.pl...
Mam i używam bidet na codzień.
Nie wyobrażam sobie aby po poważnym posiedzeniu nie umyć drugiej strony gęby nad bidetem. Jeżeli przydaży mi się załatwić gdzieś poza domem to po powrocie do domu bidet jest pierwszym miejscem do którego zmierzam.
To co piszą przeciwnicy tylko potwierdza że po prostu nie mają pojęcia jak się z tego korzysta i nie korzystali.
Nie będę wnikał co i jak bo to jest indywidualna sprawa ale zapewniam robi się to zupełnie bezproblemowo a już napewno bez jakiś pozycji okracznych jak ktoś napisał że jeszcze buty ściągać. Bzdura i tyle.

Wiesz ale nie powiesz :-)
Oświeć nas jak należy sie wupiąć żeby na bidecie z górną baterią, tą kierowaną obmyć sie jak potrzeba?

Data: 2010-06-24 14:17:53
Autor: tarnus
Sedes elektroniczny
Użytkownik "kiki" <kiki@kiki.net> napisał w wiadomości news:hvvco7$2cf$1opal.futuro.pl...

Wiesz ale nie powiesz :-)
Oświeć nas jak należy sie wupiąć żeby na bidecie z górną baterią, tą kierowaną obmyć sie jak potrzeba?

Kup se i zrób se :)
Co może jeszcze film poglądowy na youtube mam umieścić?
Zapewniam że nie stanowi to absolutnie żadnego problemu.

Marek

Data: 2010-06-24 14:35:13
Autor: kiki
Sedes elektroniczny

"tarnus" <tarnus@poczta.onet.pl> wrote in message news:hvvidf$1cbp$1news2.ipartners.pl...
Użytkownik "kiki" <kiki@kiki.net> napisał w wiadomości news:hvvco7$2cf$1opal.futuro.pl...

Kup se i zrób se :)
Co może jeszcze film poglądowy na youtube mam umieścić?
Zapewniam że nie stanowi to absolutnie żadnego problemu.

To może zrób rysunek w paincie :-)
Mnie nie wychodzi takie siadanie tyłem i wypinanie nię z tułowiem do horyzontu :-)

Data: 2010-06-24 16:47:22
Autor: tarnus
Sedes elektroniczny
Użytkownik "kiki" <kiki@kiki.net> napisał w wiadomości news:hvvjd5$ij2$1opal.futuro.pl...

To może zrób rysunek w paincie :-)
Mnie nie wychodzi takie siadanie tyłem i wypinanie nię z tułowiem do horyzontu :-)

A jak myślisz po co bidet ma konstrukcją podłużną?

Marek

Data: 2010-06-24 17:20:54
Autor: robercik-us
Sedes elektroniczny
tarnus pisze:

A jak myślisz po co bidet ma konstrukcją podłużną?

A oto znalezione dzięki google instrukcje używania bidetu :-)

http://praktypedia.pl/Jak_korzysta%C4%87_z_bidetu
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4019771

I kawał, bo się dość roześmiałem :-)

   Idzie dwóch meneli ulicą. Jeden pociąga nosem i mówi do drugiego:
-Ty się chyba zestrałeś!
- Ale skąd, no co ty?! - odpowiada ten drugi. I idą dalej.
Po jakimś czasie ten pierwszy znowu jakby coś poczuł i mówi, nie na żarty już wkurzony:
- no mówię ci, żeś się zesrał! Ściągaj gacie, napewno żeś się ... I na siłę ściąga temu drugiemu gacie. A tam kupa wklejona jak się patrzy. między pośladkami.
- No i co k..wa ?! Nie mówiłem ?!
A ten obsraniec mówi:
- Ty, nie no, ja myślałem, że tobie chodzi o wczoraj.

Data: 2010-06-24 17:52:48
Autor: Ikselka
Sedes elektroniczny
Dnia Thu, 24 Jun 2010 12:41:39 +0200, kiki napisał(a):

"marko1a" <marko1a@lycos.de> wrote in message news:4c22fd79$0$19172$65785112news.neostrada.pl...
Mam i używam bidet na codzień.
Nie wyobrażam sobie aby po poważnym posiedzeniu nie umyć drugiej strony gęby nad bidetem. Jeżeli przydaży mi się załatwić gdzieś poza domem to po powrocie do domu bidet jest pierwszym miejscem do którego zmierzam.
To co piszą przeciwnicy tylko potwierdza że po prostu nie mają pojęcia jak się z tego korzysta i nie korzystali.
Nie będę wnikał co i jak bo to jest indywidualna sprawa ale zapewniam robi się to zupełnie bezproblemowo a już napewno bez jakiś pozycji okracznych jak ktoś napisał że jeszcze buty ściągać. Bzdura i tyle.

Wiesz ale nie powiesz :-)
Oświeć nas jak należy sie wupiąć żeby na bidecie z górną baterią, tą kierowaną obmyć sie jak potrzeba?

Jeśli taką msz, no to musisz troszkę rączkę wysilić przy myciu. Nic
strasznego - mydło w dłoń i hajda.

Data: 2010-06-24 17:51:51
Autor: Ikselka
Sedes elektroniczny
Dnia Thu, 24 Jun 2010 08:38:43 +0200, marko1a napisał(a):

Mam i używam bidet na codzień.
Nie wyobrażam sobie aby po poważnym posiedzeniu nie umyć drugiej strony gęby nad bidetem. Jeżeli przydaży mi się załatwić gdzieś poza domem to po powrocie do domu bidet jest pierwszym miejscem do którego zmierzam.
To co piszą przeciwnicy tylko potwierdza że po prostu nie mają pojęcia jak się z tego korzysta i nie korzystali.

Oczywiście.


Nie będę wnikał co i jak bo to jest indywidualna sprawa ale zapewniam robi się to zupełnie bezproblemowo a już napewno bez jakiś pozycji okracznych jak ktoś napisał że jeszcze buty ściągać. Bzdura i tyle.  Tak samo bzdurą jest że trzeba napuszczać wody albo to ze cos się rozchlapie. Aaa i jeszcze jedno... jak myślicie po co wylewka w baterii bidetowej ma możliwość skierowania strumienia w dowolną stronę?

Są też tzw baterie bidetowe z wężykiem, wyjmowane, żtp do-ręczne.
I mydełko też powinno być w zasięgu, żeby tzw "dolna czwórka" o detergencie
nie marzyła.

Data: 2010-06-24 08:56:17
Autor: witek
Sedes elektroniczny
W dniu 23-06-2010 20:34, kiki pisze:
Bidet powinien mieć taką budowę, że siadasz, dociskasz ciałem dla
uszczelnienia czyli pośladkami i udami po czym naciskasz i ci dużym
ciśnieniem robi fontannę z dołu.
Napuszczanie wody do bidetu jak do miski to obrzydliwe :-)
Może ci co mają bidet z sikającym sitkiem od dołu są szczęśliwsi.
Natomiast wątpię aby deska uspa po wypróżnieniu miała cię wymyć 1300
mililitrami wody bez detergentu. Bzdura.

No to tu masz wersję z większym ciśnieniem:
http://www.youtube.com/watch?v=_KS8bBAMV5o

Data: 2010-06-24 12:43:26
Autor: kiki
Sedes elektroniczny

"witek" <witek@exbud.com.pl> wrote in message news:hvuvii$r7e$1inews.gazeta.pl...


No to tu masz wersję z większym ciśnieniem:
http://www.youtube.com/watch?v=_KS8bBAMV5o

My tu poważnie rozmawiamy, a ty nam pierdoły tu dajesz :-)

Data: 2010-06-24 22:47:23
Autor: Czarek
Sedes elektroniczny
kiki wrote:
Może ktoś ma przepis na bidet, o którym nie wiem? :-)

A może ktoś testował materię Damixa Arc http://www.damixa.com/p/961/Arc/Basin/Bidet-Mixer ? Widziałem toto dzisiaj w Castoramie za niecałe 1000 złotych. Można ją regulować w trzech osiach (obroty prawo-lewo, góra-dół, i o 360 st. wylotu wody). W skrajnym dolnym położeniu wylot wody jest poniżej krawędzi bidetu, więc po skierowaniu go w górę powinniśmy otrzymać efekt którego brakuje tradycyjnym bateriom bidetowym... Ciekawe jak ten model sprawdza się w praktyce?

Pozdrawiam

Czarek

Data: 2010-06-22 23:10:15
Autor: Plumpi
Sedes elektroniczny
Użytkownik "robercik-us" <robercikus@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hvq5ng$37k$1news.onet.pl...

Zdecydowanie czystszy jesteś po podmyciu się.

Zdecydowanie :)

Inną sprawą jest sama skuteczność takiego urządzenia. Moja żona już jakiś czas temu znalazła w necie cosik właśnie takiego i być może zdecydujemy się na tego typu sprzęt, ale... nie wiadomo jak wygląda w praktyce ten 'bideto-sedes' :-), jak on faktycznie działa? Pewnie trzeba doprowadzić ciepłą i zimną wodę do tego... skoro to jest elektroniczne, to i prąd, a co tam jest elektronicznego? Czy sterowanie temperaturą wody do podmywania tyłka, czy czujnik stwierdzający, że już skończyłeś i teraz można zacząć lać wodę :-))), czy może jeszcze coś innego...?

Jak dla mnie w takim urządzeniu stosowanie wysokiej elektroniki nie byłoby konieczne, chyba że ktoś potrafi to konkretnie uzasadnić :-)))

Jest jeszcze inne rozwiązanie proste, tanie i skuteczne -  ja takie właśnie używam :)
Otóż są w sprzedaży (ja kupowałem w Castoramie ok. 50-60zł) takie małe "słuchawki" bidetowe podobne do prysznicowych z przyciskiem oraz dodatkowym, specjalnym zaworem automatycznym. Zawór automatyczny zakłada się zamiast końcówki (perlatora) do baterii umywalkowej.
Obsługa polega na tym, że puszczamy sobie w umywalce wodę, a następnie skierowujemy "słuchawkę" tam, gdzie potrzeba i naciskamy w niej przycisk. Po naciśnięciu przycisku woda przestaje lecieć przy umywalce a zaczyna lecieć przez "słuchawkę". Po zwolnieniu przycisku, woda przestaje lecieć przez słuchawkę, a znów zaczyna lecieć przy umywalce. "Słuchawka" posiada uchwyt, który możemy zamontować na ścianie obok muszli klozetowej.
Jest tylko jeden mankament - nie spotkałem takich zestawów z zaworem do baterii wannowej. Ja w celu zamontowania tego zaworu do baterii wannowej, złeciłem w najbliższym warsztacie ślusarskim wytoczenie przejściówki z gwintami, która jest wkręcona w baterię wannową, a w tę przejściówkę dopiero wkręcony jest zawór.

Data: 2010-06-22 22:05:36
Autor: Dariusz K. Ładziak
Sedes elektroniczny
Użytkownik Jackare napisał:

Ludzie w warunkach cywilizacji przez całe wieki po zrobieniu kupy myli
się, dopiero wynalezienie papieru toaletowego zmieniło przyzwyczajenia w
tym zakresie.
Aż się zainteresowałem: http://pl.wikipedia.org/wiki/Papier_toaletowy
Trudno mi powiedzieć co lepsze: papier czy woda oraz ocenić skuteczność
jednego względem drugiego, natomiast samo zagadnienie wypróżniania jest
bardzo ważne pod względem zdrowotnym i naprawdę niewiele osób wie jak to
zrobić aby było zdrowo i skutecznie ale to już raczej temat NTG.

Woda _i_ papier. Papier toaletowy w zamyśle nie miał służyć do rozmazywania gówna (...i próżny wysiłek... - ponoć małe kaczuszki lepsze, kotem nie należy próbować) a jedynie temu żeby za każdym razem świeżym i czystym papierem a nie wielokrotnie używanym gałganem się po umyciu osuszyć (na mokry tyłek źle się gacie zakłada). Wycieranie papierem bez mycia to późniejsze lenistwo.

--
Darek

Data: 2010-06-23 12:02:09
Autor: gg
Sedes elektroniczny
Ludzie to najlepszy wątek w dziejach grupy.
Dla Kikiego humorystyczna  nagroda Nobla
za opisy podcierania.

Data: 2010-06-23 12:23:40
Autor: Przemek
Sedes elektroniczny

Użytkownik "gg" <sd@gg.pl> napisał w wiadomości news:4c21dbba$0$17094$65785112news.neostrada.pl...
Ludzie to najlepszy wątek w dziejach grupy.
Dla Kikiego humorystyczna  nagroda Nobla
za opisy podcierania.
co w tym humorystycznego, ot życie,
każdy sie wyciera,
no chyba żeby nie ?

p.

Data: 2010-06-23 12:33:35
Autor: robercik-us
Sedes elektroniczny
Jackare pisze:

Aż się zainteresowałem: http://pl.wikipedia.org/wiki/Papier_toaletowy

Ot i wylazło szydło z wora :-)))

Cytat z wikipedii:

1999 - w Japonii opracowano niepapierową toaletę (kombinację bidetu i mechanizmu suszącego kontrolowaną przez panel elektroniczny obok toalety).

Okazuje się, że Japońcy byli pierwsi... i wymyślili coś na pilota już ponad dziesięć lat temu. Tylko jak to się sprawdza w praktyce i jakie jest awaryjne/bezawaryjne...? tego nie wiadomo :-).

pozdr.
robercik-us

Data: 2010-06-23 12:36:17
Autor: Panslavista
Sedes elektroniczny
"robercik-us" <robercikus@poczta.onet.pl> wrote in message news:hvsnu3$1j9$1news.onet.pl...

A daje lewatywę na zatwardzenie lub na robaki?

Data: 2010-06-23 13:50:53
Autor: witek
Sedes elektroniczny
W dniu 23-06-2010 12:36, Panslavista pisze:
"robercik-us"<robercikus@poczta.onet.pl>  wrote in message
news:hvsnu3$1j9$1news.onet.pl...

A daje lewatywę na zatwardzenie lub na robaki?

Jest wersja z lewatywą:
http://www.biobidet.pl/biobidet_supreme/funkcje.html

Tak w ogóle, to ten sprzęt nazywa się washlet i jest bardzo popularny w Japonii. Jest zainstalowany w ponad połowie gospodarstw domowych.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Ubikacje_w_Japonii

Data: 2010-06-23 14:22:00
Autor: Panslavista
Sedes elektroniczny

"witek" <witek@exbud.com.pl> wrote in message news:hvsseu$ogv$1inews.gazeta.pl...
W dniu 23-06-2010 12:36, Panslavista pisze:
"robercik-us"<robercikus@poczta.onet.pl>  wrote in message
news:hvsnu3$1j9$1news.onet.pl...

A daje lewatywę na zatwardzenie lub na robaki?

Jest wersja z lewatywą:
http://www.biobidet.pl/biobidet_supreme/funkcje.html

Tak w ogóle, to ten sprzęt nazywa się washlet i jest bardzo popularny w Japonii. Jest zainstalowany w ponad połowie gospodarstw domowych.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Ubikacje_w_Japonii

Niedługo będą mieli wnęki wielkości trumny do spania.

Data: 2010-06-23 21:46:52
Autor: Andrzej Lawa
Sedes elektroniczny
Panslavista pisze:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Ubikacje_w_Japonii

Niedługo będą mieli wnęki wielkości trumny do spania.

Już dawno mają ;) W starej Sondzie pokazywali taki ich hotelik...

Data: 2010-06-23 21:57:07
Autor: witek
Sedes elektroniczny
W dniu 23-06-2010 21:46, Andrzej Lawa pisze:
Panslavista pisze:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Ubikacje_w_Japonii

Niedługo będą mieli wnęki wielkości trumny do spania.

Już dawno mają ;) W starej Sondzie pokazywali taki ich hotelik...
To się nazywa hotel kapsułkowy
http://www.geobeats.com/videoclips/japan/tokyo/capsule-hotel

Data: 2010-06-23 16:38:41
Autor: Marek Dyjor
Sedes elektroniczny
witek wrote:
W dniu 23-06-2010 12:36, Panslavista pisze:
"robercik-us"<robercikus@poczta.onet.pl>  wrote in message
news:hvsnu3$1j9$1news.onet.pl...

A daje lewatywę na zatwardzenie lub na robaki?

Jest wersja z lewatywą:
http://www.biobidet.pl/biobidet_supreme/funkcje.html

Tak w ogóle, to ten sprzęt nazywa się washlet i jest bardzo popularny
w Japonii. Jest zainstalowany w ponad połowie gospodarstw domowych.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Ubikacje_w_Japonii


najlepsze jest to:

http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:Wireless_toilet_control_panel_w._open_lid.jpg&filetimestamp=20070315010230

ciekawe czy maja na uniwersytetach kierunki obsługi washletów?  :)

Data: 2010-06-23 20:23:36
Autor: na102
Sedes elektroniczny

Użytkownik "Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hvt69m$fnf$1news.onet.pl...
ciach
najlepsze jest to:

http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:Wireless_toilet_control_panel_w._open_lid.jpg&filetimestamp=20070315010230

ciekawe czy maja na uniwersytetach kierunki obsługi washletów?  :)
hmmm ciekawe czy można tym pograć w sieci :)

Data: 2010-06-23 21:46:04
Autor: Andrzej Lawa
Sedes elektroniczny
Jackare pisze:
Jeżeli ktoś bardzo chce mieć bidet a nie ma na to miejsca, może sobie
sprezentować sedes elektroniczny. Właśnie coś takiego zainstalowaliśmy
jednemu z moich klientów - było to warunkiem wynajmu mieszkania. W sumie
niezła rzecz.
Przykładowy link
http://www.lazienkaplus.pl/geberit-aquaclean-4000-148130111,produkt,51011.html


Jak dla mnie przerost formy nad treścią. Pomijając przypadek ludzi
niepełnosprawnych, wyposażenie klasyczne (papier + umywalka) jest
prostsze, tańsze i co najmniej tak samo skuteczne.

No chyba że ktoś ma tak maciupki kibelek, że nie ma miejsca nawet na
małą umywalkę, ale w takim przypadku projektant powinien zostać
zastrzelony ;)

Data: 2010-06-28 22:49:13
Autor: Marek Dyjor
Sedes elektroniczny
Andrzej Lawa wrote:
Jackare pisze:
Jeżeli ktoś bardzo chce mieć bidet a nie ma na to miejsca, może sobie
sprezentować sedes elektroniczny. Właśnie coś takiego
zainstalowaliśmy jednemu z moich klientów - było to warunkiem
wynajmu mieszkania. W sumie niezła rzecz.
Przykładowy link
http://www.lazienkaplus.pl/geberit-aquaclean-4000-148130111,produkt,51011.html


Jak dla mnie przerost formy nad treścią. Pomijając przypadek ludzi
niepełnosprawnych, wyposażenie klasyczne (papier + umywalka) jest
prostsze, tańsze i co najmniej tak samo skuteczne.

No chyba że ktoś ma tak maciupki kibelek, że nie ma miejsca nawet na
małą umywalkę, ale w takim przypadku projektant powinien zostać
zastrzelony ;)

ale brednie...

wg tej logiki to i kibel jest przerostem formy nad treścią, kij i dziura w ziemi jest prostsza, tańsza i co najmniej tak samo skuteczna.

w sumie to dom jest PFNT wystarczy szałas.

Sedes elektroniczny

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona