Data: 2010-06-22 10:35:49 | |
Autor: Jackare | |
Sedes elektroniczny | |
Jeżeli ktoś bardzo chce mieć bidet a nie ma na to miejsca, może sobie sprezentować sedes elektroniczny. Właśnie coś takiego zainstalowaliśmy jednemu z moich klientów - było to warunkiem wynajmu mieszkania. W sumie niezła rzecz.
Przykładowy link http://www.lazienkaplus.pl/geberit-aquaclean-4000-148130111,produkt,51011.html |
|
Data: 2010-06-22 11:43:01 | |
Autor: kiki | |
Sedes elektroniczny | |
"Jackare" <jackare@interia.pl> wrote in message news:hvpsle$105$1node2.news.atman.pl... Jeżeli ktoś bardzo chce mieć bidet a nie ma na to miejsca, może sobie sprezentować sedes elektroniczny. Właśnie coś takiego zainstalowaliśmy jednemu z moich klientów - było to warunkiem wynajmu mieszkania. W sumie niezła rzecz. Pogadajmy sobie o tym bez tabu :-) Czy pozostałość po wypróżnieniu, pozostająca na pośladkach, jest wymywana do czysta? :-) Raz sie człowiek bardziej ubrudzi przy wypróżnieniu, a raz mniej i trzeba użyć więcej albo mniej papieru. Czy to ma zastąpić papier toaletowy? Znaczy robisz kupkę, siadasz i cię muje/suszy do sucha, że tylko majteczki czy wymaga dodatkowych czynności? To troszkę kosztuje, a sprawdzić nie ma gdzie przed zakupem :-) |
|
Data: 2010-06-22 12:03:33 | |
Autor: Jackare | |
Sedes elektroniczny | |
Użytkownik "kiki" <kiki@kiki.net> napisał w wiadomości news:hvq0ie$chq$1opal.futuro.pl...
Pogadajmy sobie o tym bez tabu :-)(...) Znaczy robisz kupkę, siadasz i cię muje/suszy do sucha, że tylko majteczki czy wymaga dodatkowych czynności? Nie jestem w stanie odpowiedzieć na Twoje pytania. Z powyższym urządzeniem zetknąłem się właściwie pierwszy raz i traktuję je jako ciekawostkę a było ono życzeniem osoby wynajmującej mieszkanie i warunkiem przystąpienia do wynajmu (nie ma możliwości instalacji bidetu). Osoba z kręgu kultury dalekiego wschodu (Japonia), więc być może ta kwestia jest nieco szersza niż tylko sama higiena lub bardzo ważna właśnie jako kwestia higieniczna. Ludzie w warunkach cywilizacji przez całe wieki po zrobieniu kupy myli się, dopiero wynalezienie papieru toaletowego zmieniło przyzwyczajenia w tym zakresie. Aż się zainteresowałem: http://pl.wikipedia.org/wiki/Papier_toaletowy Trudno mi powiedzieć co lepsze: papier czy woda oraz ocenić skuteczność jednego względem drugiego, natomiast samo zagadnienie wypróżniania jest bardzo ważne pod względem zdrowotnym i naprawdę niewiele osób wie jak to zrobić aby było zdrowo i skutecznie ale to już raczej temat NTG. -- Jackare |
|
Data: 2010-06-22 13:10:35 | |
Autor: robercik-us | |
Sedes elektroniczny | |
Jackare pisze:
Trudno mi powiedzieć co lepsze: papier czy woda oraz ocenić skuteczność jednego względem drugiego, natomiast samo zagadnienie wypróżniania jest bardzo ważne pod względem zdrowotnym i naprawdę niewiele osób wie jak to zrobić aby było zdrowo i skutecznie ale to już raczej temat NTG. Jeżeli chodzi o wybór: podcieranie się/podmywanie się, to nie podlega dyskusji sprawa higieny w tym zakresie :-). Wiadomo, że jak się podmyjesz, to jesteś czysty, a jak się podetrzesz, to trochę 'tego' wytrzesz, trochę rozetrzesz, a trochę wetrzesz :-))) Zdecydowanie czystszy jesteś po podmyciu się. Zresztą w kulturze dalekiego wschodu nie używa się czegoś takiego jak papier toaletowy, a w krajach o klimacie co nieco cieplejszym od naszego stosowanie papieru może powodować różne komplikacje z powstawaniem stanów zapalnych i hemoroidów włącznie. Dlatego zaleca się tam właśnie mycie wodą intymnych miejsc, zamiast ich podcierania, co przecież zostawia resztki nieczystości i stwarza dogodne warunki dla rozwoju drobnoustrojów. Inną sprawą jest sama skuteczność takiego urządzenia. Moja żona już jakiś czas temu znalazła w necie cosik właśnie takiego i być może zdecydujemy się na tego typu sprzęt, ale... nie wiadomo jak wygląda w praktyce ten 'bideto-sedes' :-), jak on faktycznie działa? Pewnie trzeba doprowadzić ciepłą i zimną wodę do tego... skoro to jest elektroniczne, to i prąd, a co tam jest elektronicznego? Czy sterowanie temperaturą wody do podmywania tyłka, czy czujnik stwierdzający, że już skończyłeś i teraz można zacząć lać wodę :-))), czy może jeszcze coś innego...? Jak dla mnie w takim urządzeniu stosowanie wysokiej elektroniki nie byłoby konieczne, chyba że ktoś potrafi to konkretnie uzasadnić :-))) pozdr. robercik-us |
|
Data: 2010-06-22 13:24:33 | |
Autor: szary | |
Sedes elektroniczny | |
robercik-us wrote:
Jackare pisze:generator wysokiego napięcia :D |
|
Data: 2010-06-22 13:26:22 | |
Autor: Jackare | |
Sedes elektroniczny | |
Użytkownik "robercik-us" <robercikus@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hvq5ng$37k$1news.onet.pl...
jak on faktycznie działa? Pewnie trzeba doprowadzić ciepłą i zimną wodę do tego... skoro to jest elektroniczne, to i prąd, a co tam jest elektronicznego? Czy sterowanie temperaturą wody do podmywania tyłka, czy czujnik stwierdzający, że już skończyłeś i teraz można zacząć lać wodę :-))), czy może jeszcze coś innego...?Zimna woda i prąd. Sam grzeje wodę. Pobór mocy 800 W. Elektronika steruje urządzeniem: grzaniem wody (woda ma temperaturę ciała), wysuwaniem ramienia myjącego, otwiera i zamyka wodę. -- Jackare |
|
Data: 2010-06-22 14:14:22 | |
Autor: Ikselka | |
Sedes elektroniczny | |
Dnia Tue, 22 Jun 2010 13:10:35 +0200, robercik-us napisał(a):
nie wiadomo jak wygląda w praktyce ten 'bideto-sedes' :-), jak on faktycznie działa? Pewnie trzeba doprowadzić ciepłą i zimną wodę do tego... skoro to jest elektroniczne, to i prąd, a co tam jest elektronicznego? Czy sterowanie temperaturą wody do podmywania tyłka, czy czujnik stwierdzający, że już skończyłeś i teraz można zacząć lać wodę :-))), czy może jeszcze coś innego...? Dla mnie sprawą zasadniczą jest ODDZIELENIE żtp naczyń używanych do poszczególnych ww czynności. Tak więc tylko osobny bidet i osobny sede - jedno obok drugiego. Powody oddzielenia raczej oczywiste. No i zero elektroniki przy jednym i drugim, bo elektronika to prąd, a ew. jego brak to... brak możliwości normalnego korzystania z urządzenia. |
|
Data: 2010-06-22 21:13:04 | |
Autor: Marek Dyjor | |
Sedes elektroniczny | |
Ikselka wrote:
Dnia Tue, 22 Jun 2010 13:10:35 +0200, robercik-us napisał(a): nie jest oczywste :)
kup sobie UPS do kibla albo ag regat. |
|
Data: 2010-06-23 10:17:01 | |
Autor: Ikselka | |
Sedes elektroniczny | |
Dnia Tue, 22 Jun 2010 21:13:04 +0200, Marek Dyjor napisał(a):
Ikselka wrote: Może dla meżczyzn nie, ale dla kobiet tak.
:-D |
|
Data: 2010-06-23 12:23:08 | |
Autor: robercik-us | |
Sedes elektroniczny | |
Ikselka pisze:
jedno obok drugiego. Powody oddzielenia raczej oczywiste. A ja znowu swoje... zejdźmy na ziemię!!!nie jest oczywste :) Po co Ci w domu urządzenie sanitarne przydatne niby to dla wszystkich, a faktycznie użyteczne tylko dla kobiet? Coś mi tu nie gra. Nie używam na co dzień bidetu, ale po tym co kiki pisał zastanowiłem się, czy faktycznie ma coś takiego sens. Jeżeli ten luksus ma podmywać mnie, a ja do tego muszę się rozebrać od pasa w dół, to jest to co najmniej nieporozumienie. To, co było widać na filmiku miałoby jeszcze jakiś sens, bo gacie pozostają spuszczone do kolan :-), a ja siedzę dalej, gdzie siedziałem dotychczas. W takim razie jest z tego czegoś użytek w pełnym tego słowa znaczeniu. Jak mam spuszczać gacie całkiem, przy tym zzuwać buty i rozkraczać się nad miską bidetową, która zapewni mi co najwyżej popryskanie wodą trąby, a dziurkę muszę umyć wodą nalaną do miski bidetowej, to ja dziękuję za taką 'wygodę'. Zastanawiam się w ogóle, czy bidet sobie montować skoro tak się sprawy mają... Jak już, to ten elektroniczny :-))). No niestety - 'krasnoludki do wynoszenia za nas nieczystości' kupowane w sklepie i sterowane pilotem jednak tu wygrywają. A co jak nie będzie prądu...? :-) Akurat podmywanie automatem tyłka nie jest 'pierwszą potrzebą życiową' i przez te x dni/godzin w roku, kiedy nie ma prądu, da się wyżyć :-))). Pozostaje jeszcze kwestia ceny urządzenia, ale to już jest sprawa indywidualnych wyliczeń... Każdy musi wybrać czy i co chce mieć w domu. Jeden postawi na parkiet z egzotycznego drewna, a drugi przyoszczędzi, założy panele w salonie, a fundnie sobie bideto-sedes sterowany na pilota :-). Obaj to dziwacy, ale każdy z nich ma prawo do bycia dziwakiem... jego sprawa :-). pozdr. robercik-us |
|
Data: 2010-06-22 23:18:55 | |
Autor: Plumpi | |
Sedes elektroniczny | |
Użytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:1r7j093t2tz9g.baqtyr5ds8zc$.dlg40tude.net...
Dla mnie sprawą zasadniczą jest ODDZIELENIE żtp naczyń używanych do A dla mnie jest to najbardziej uciążliwa czynność do jakiej jestem zmuszony, ponieważ ja zawsze po każdym załatwieniu się, myję d...psko. Nierzadko ludzie ze względu na zbyt małe rozmiary łazienki potrafią montować sedes i bidet w przeciwległych rogach łazienki. Naprawde jest małoprzyjemne bieganie z gołym, brudnym tyłkiem po całej łazience ze spuszczonymi spodniami. A tak załatwiam sprawę i odrazu myję. Tyle, że ja używam ruchomej "słuchawki" bidetowej. |
|
Data: 2010-06-22 21:54:43 | |
Autor: kiki | |
Sedes elektroniczny | |
"robercik-us" <robercikus@poczta.onet.pl> wrote in message news:hvq5ng$37k$1news.onet.pl... Jackare pisze: Jeżeli chodzi o wybór: podcieranie się/podmywanie się, to nie podlega dyskusji sprawa higieny w tym zakresie :-). Wiadomo, że jak się podmyjesz, to jesteś czysty, a jak się podetrzesz, to trochę 'tego' wytrzesz, trochę rozetrzesz, a trochę wetrzesz :-))) Ale jak pójdziesz sie podmywać z niewytartą dupą :-) to wzniecisz smród, opryskasz brązową wodą wszystko dookoła :-) Potrzebny jest i papier jako wstępne czyszczenie i później mycie w wodzie. Pytanie czy wystarczy mycie w czystej wodzie takim siusiakiem wyskakującym z tej elektronicznej deski? Takich desek jest wiele rodzajów. Są i takie za 8000 zł wyglądające jak trony :-) Dlatego zaleca się tam właśnie mycie wodą intymnych miejsc, zamiast ich podcierania, co przecież zostawia resztki nieczystości i stwarza dogodne warunki dla rozwoju drobnoustrojów. Ale sama woda nie wystarczy. Potrzebny jest detergent. Tak samo jak mycie zębów samą wodą :-) Ja mam bidet i powiem wam, że mam mieszane uczucia z korzystania z niego. Po pierwsze bateria bidetowa powinna męźczyźnie sikać od dołu w odbyt. Siadając tyłem na bidecie powinna sikać lekko od dołu. Siadając przodem można sobie wymyć jedynie fujarkę przy takiej konstrukcji baterii bidetowej :-) Napuszczanie wody? Wątpliwa przyjemność, myć shit w kilku litrach wody jak w misce :-) Widziałem w hotelach bidety sikające od dołu, centralnie ale u nas takich nie ma. U nas bidet to taka umywalka zamontowana niżej. Nie wiem ale wolę jednak zdjąć spodnie i wskoczyć pod panel przysznicowy, ustawić od pasa w dół i szybko się wymyć niż korzystać z bidetu w wykonaniu takim jak oferowane na rynku w PL :-) |
|
Data: 2010-06-22 22:44:26 | |
Autor: witek | |
Sedes elektroniczny | |
W dniu 22-06-2010 21:54, kiki pisze:
Widziałem w hotelach bidety sikające od dołu, centralnie ale u nas A co powiesz na takie rozwiązanie? http://www.uspa.com.pl/index2.php?page=film Witek |
|
Data: 2010-06-22 22:47:12 | |
Autor: kiki | |
Sedes elektroniczny | |
"witek" <witek@exbud.com.pl> wrote in message news:hvr7ba$edd$1inews.gazeta.pl... W dniu 22-06-2010 21:54, kiki pisze: A co powiesz na takie rozwiązanie? No o tym pisałem. To kosztuje swoe ale jak działa trudno powiedzieć. Bidety ceramiczne miały normalną rurę wodną z kilkoma litrami na minutę, a taki odpustowy pistolecik na wodę ? |
|
Data: 2010-06-22 22:59:49 | |
Autor: kiki | |
Sedes elektroniczny | |
"witek" <witek@exbud.com.pl> wrote in message news:hvr7ba$edd$1inews.gazeta.pl... A co powiesz na takie rozwiązanie? I jeszcze jedno :-) Kobiety inaczej się myją niż faceci :-) Weź sobie wyobraź faceta, siebię jak a luźne wypróżnienie i nagle takim strumyczkiem od tyłu dostanie strzał :-) Dla mnie to cała ta nasza "nutella" zostanie zepchnięta do przodu za jajka :-) Znowu kobiety też mają inne potrzeby :-) Raczej woda kobiecie powinna sikać nie nagarniając shitu z jednego otworka w drugi, a tak to wygląda :-) Raz w hotelu widziałem taki rasowy bidet. Jak się siadło i odkręciło to masa wody robiła swoje, a szczelne siedzenie na ceramice dawało uszczelnienie :-) To sa trudne tematy, wstydliwe dla wielu ale takie życie :-) Nie wolno nam sie wstydzić zapytać sprzedawcy o szczegóły :-) |
|
Data: 2010-06-23 00:42:19 | |
Autor: robercik-us | |
Sedes elektroniczny | |
witek pisze:
A co powiesz na takie rozwiązanie?O ja cie kręce... :-) Jeszcze trochę a w biedronce dostępne będą w paczkach na kilogramy... Krasnoludki, co to za nas wynoszą :-D i sami to już nic nie będziemy musieli, tylko naciśniemy na pilota. pozdr. robercik-us |
|
Data: 2010-06-23 00:45:52 | |
Autor: Maniek4 | |
Sedes elektroniczny | |
Użytkownik "kiki" <kiki@kiki.net> napisał w wiadomości news:hvr4d9$8km$1opal.futuro.pl... Nie wiem ale wolę jednak zdjąć spodnie i wskoczyć pod panel przysznicowy, ustawić od pasa w dół i szybko się wymyć niż korzystać z bidetu w wykonaniu takim jak oferowane na rynku w PL :-) Mam podobne odczucia, tylko pozniej ludzie pisza, ze nie spelniam statystycznych norm zuzycia cieplej wody. Pozdro.. TK |
|
Data: 2010-06-23 00:55:33 | |
Autor: kiki | |
Sedes elektroniczny | |
"Maniek4" <spamer_won@costam.chrl> wrote in message news:hvref1$63t$1news.onet.pl...
Jak już ktoś ma bidet to dalej temat tabu :-) Z wypiekami na policzkach :-) Trudno nie mieć wypieków jak nie da sie takiego bidetu używać. Ja jako facet mając bidet ze zwykłą baterią od góry bidetu tak zwaną "bidetową" mogę usiąść na nim i umyć fujarkę albo napuścić wody, zakorkować żeby wymyć dupsko co nie wydaje mi sie eleganckie. Myć trzeba pod strumieniem, a nie w misce. Kobiety...hmmm... chyba tylko onanizować się strumieniem :-) i reszta tak jak faceci :-) To bez sensu. Może ktoś ma przepis na bidet, o którym nie wiem? :-) |
|
Data: 2010-06-23 02:00:32 | |
Autor: Maniek4 | |
Sedes elektroniczny | |
Użytkownik "kiki" <kiki@kiki.net> napisał w wiadomości news:hvrf0a$36m$1opal.futuro.pl... Kobiety...hmmm... chyba tylko onanizować się strumieniem :-) i reszta tak jak faceci :-) To bez sensu. Biorac pod uwage powyzsze nie mam bidetu. Pozdro.. TK |
|
Data: 2010-06-23 10:45:21 | |
Autor: rrr | |
Sedes elektroniczny | |
Użytkownik Maniek4 napisał:
Użytkownik "kiki"<kiki@kiki.net> napisał w wiadomościHa, a ja mam :) Z uwagi na to, że nie bardzo wiem jak rozsądnie z niego korzystać, to kupsztalu i podtarciu idę pod prysznic, ale moje dziewczyny chwalą sobie ten wynalazek bardzo. pozdrawiam rafał |
|
Data: 2010-06-23 18:10:39 | |
Autor: kiki | |
Sedes elektroniczny | |
"Maniek4" <spamer_won@costam.chrl> wrote in message news:hvrir0$fkr$1news.onet.pl...
No ale to prawda:-) Bateria bidetowa jaą znamy ze sklepów sika wodą dokładnie tam gdzie kobieta ma łechtaczkę. Kobieta może się lekko na bidecie dświerzyć po miłości, bo im zawsze coś tam wypływa :-) Facet umyć trąbę i ewentualnie jajka :-) Ale żeby umyć "peskie oko" to albo napuścić wodę do bidetu i zakorkować albo usiąść tyłem i pochylić się do ziemi i wtedy da się jakoś ukiedunkować strumień żeby obmywał odbyt. No ale jak się uniesiecie to woda wytryśnie przodem pomiędzy bidetem i brzuchem. Kto ma większy brzuch to teoretycznie lepiej uszczelnia. |
|
Data: 2010-06-23 20:10:30 | |
Autor: Maniek4 | |
Sedes elektroniczny | |
Użytkownik "kiki" <kiki@kiki.net> napisał w wiadomości news:hvtbl3$t1k$1opal.futuro.pl... Biorac pod uwage powyzsze nie mam bidetu. Ja w to wierze. :-) Bateria bidetowa jaą znamy ze sklepów sika wodą dokładnie tam gdzie kobieta ma łechtaczkę. Kobieta może się lekko na bidecie dświerzyć po miłości, bo im zawsze coś tam wypływa :-) Nie no rewelacja. :-DD Pozdro.. TK |
|
Data: 2010-06-23 20:34:30 | |
Autor: kiki | |
Sedes elektroniczny | |
"Maniek4" <spamer_won@costam.chrl> wrote in message news:hvtimm$lh1$1news.onet.pl...
hehe ale oka kakaowego nie ma jak umyć :-) Kto ma bidet i próbował to wie :-) Tylko się wstydzą o tym rozmawiać :-) Bidet powinien mieć taką budowę, że siadasz, dociskasz ciałem dla uszczelnienia czyli pośladkami i udami po czym naciskasz i ci dużym ciśnieniem robi fontannę z dołu. Napuszczanie wody do bidetu jak do miski to obrzydliwe :-) Może ci co mają bidet z sikającym sitkiem od dołu są szczęśliwsi. Natomiast wątpię aby deska uspa po wypróżnieniu miała cię wymyć 1300 mililitrami wody bez detergentu. Bzdura. |
|
Data: 2010-06-23 21:16:12 | |
Autor: witek | |
Sedes elektroniczny | |
W dniu 23-06-2010 20:34, kiki pisze:
hehe ale oka kakaowego nie ma jak umyć :-) Kto ma bidet i próbował to Tutaj nikt się nie skarży na niedomywanie: http://reviewbidets.com/bidet-washlet-reviews/bio-bidet-bb-1000/#comment-555 |
|
Data: 2010-06-24 08:38:43 | |
Autor: marko1a | |
Sedes elektroniczny | |
Mam i używam bidet na codzień.
Nie wyobrażam sobie aby po poważnym posiedzeniu nie umyć drugiej strony gęby nad bidetem. Jeżeli przydaży mi się załatwić gdzieś poza domem to po powrocie do domu bidet jest pierwszym miejscem do którego zmierzam. To co piszą przeciwnicy tylko potwierdza że po prostu nie mają pojęcia jak się z tego korzysta i nie korzystali. Nie będę wnikał co i jak bo to jest indywidualna sprawa ale zapewniam robi się to zupełnie bezproblemowo a już napewno bez jakiś pozycji okracznych jak ktoś napisał że jeszcze buty ściągać. Bzdura i tyle. Tak samo bzdurą jest że trzeba napuszczać wody albo to ze cos się rozchlapie. Aaa i jeszcze jedno... jak myślicie po co wylewka w baterii bidetowej ma możliwość skierowania strumienia w dowolną stronę? Zwróćcie uwagę że Arabowie w swoim zwyczaju nie używają papieru toaletowego. Oni podmywają się za kazdym razem. Częstym charakterystycznym znakiem rozpoznawczym że z toalety korzysta jakiś Arab jest stojąca duża butelka z wodą obok kibelka. Marek |
|
Data: 2010-06-24 12:41:39 | |
Autor: kiki | |
Sedes elektroniczny | |
"marko1a" <marko1a@lycos.de> wrote in message news:4c22fd79$0$19172$65785112news.neostrada.pl... Mam i używam bidet na codzień. Wiesz ale nie powiesz :-) Oświeć nas jak należy sie wupiąć żeby na bidecie z górną baterią, tą kierowaną obmyć sie jak potrzeba? |
|
Data: 2010-06-24 14:17:53 | |
Autor: tarnus | |
Sedes elektroniczny | |
Użytkownik "kiki" <kiki@kiki.net> napisał w wiadomości news:hvvco7$2cf$1opal.futuro.pl...
Wiesz ale nie powiesz :-) Kup se i zrób se :) Co może jeszcze film poglądowy na youtube mam umieścić? Zapewniam że nie stanowi to absolutnie żadnego problemu. Marek |
|
Data: 2010-06-24 14:35:13 | |
Autor: kiki | |
Sedes elektroniczny | |
"tarnus" <tarnus@poczta.onet.pl> wrote in message news:hvvidf$1cbp$1news2.ipartners.pl... Użytkownik "kiki" <kiki@kiki.net> napisał w wiadomości news:hvvco7$2cf$1opal.futuro.pl... Kup se i zrób se :) To może zrób rysunek w paincie :-) Mnie nie wychodzi takie siadanie tyłem i wypinanie nię z tułowiem do horyzontu :-) |
|
Data: 2010-06-24 16:47:22 | |
Autor: tarnus | |
Sedes elektroniczny | |
Użytkownik "kiki" <kiki@kiki.net> napisał w wiadomości news:hvvjd5$ij2$1opal.futuro.pl...
To może zrób rysunek w paincie :-) A jak myślisz po co bidet ma konstrukcją podłużną? Marek |
|
Data: 2010-06-24 17:20:54 | |
Autor: robercik-us | |
Sedes elektroniczny | |
tarnus pisze:
A jak myślisz po co bidet ma konstrukcją podłużną?A oto znalezione dzięki google instrukcje używania bidetu :-) http://praktypedia.pl/Jak_korzysta%C4%87_z_bidetu http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4019771 I kawał, bo się dość roześmiałem :-) Idzie dwóch meneli ulicą. Jeden pociąga nosem i mówi do drugiego: -Ty się chyba zestrałeś! - Ale skąd, no co ty?! - odpowiada ten drugi. I idą dalej. Po jakimś czasie ten pierwszy znowu jakby coś poczuł i mówi, nie na żarty już wkurzony: - no mówię ci, żeś się zesrał! Ściągaj gacie, napewno żeś się ... I na siłę ściąga temu drugiemu gacie. A tam kupa wklejona jak się patrzy. między pośladkami. - No i co k..wa ?! Nie mówiłem ?! A ten obsraniec mówi: - Ty, nie no, ja myślałem, że tobie chodzi o wczoraj. |
|
Data: 2010-06-24 17:52:48 | |
Autor: Ikselka | |
Sedes elektroniczny | |
Dnia Thu, 24 Jun 2010 12:41:39 +0200, kiki napisał(a):
"marko1a" <marko1a@lycos.de> wrote in message news:4c22fd79$0$19172$65785112news.neostrada.pl... Jeśli taką msz, no to musisz troszkę rączkę wysilić przy myciu. Nic strasznego - mydło w dłoń i hajda. |
|
Data: 2010-06-24 17:51:51 | |
Autor: Ikselka | |
Sedes elektroniczny | |
Dnia Thu, 24 Jun 2010 08:38:43 +0200, marko1a napisał(a):
Mam i używam bidet na codzień. Oczywiście. Nie będę wnikał co i jak bo to jest indywidualna sprawa ale zapewniam robi się to zupełnie bezproblemowo a już napewno bez jakiś pozycji okracznych jak ktoś napisał że jeszcze buty ściągać. Bzdura i tyle. Tak samo bzdurą jest że trzeba napuszczać wody albo to ze cos się rozchlapie. Aaa i jeszcze jedno... jak myślicie po co wylewka w baterii bidetowej ma możliwość skierowania strumienia w dowolną stronę? Są też tzw baterie bidetowe z wężykiem, wyjmowane, żtp do-ręczne. I mydełko też powinno być w zasięgu, żeby tzw "dolna czwórka" o detergencie nie marzyła. |
|
Data: 2010-06-24 08:56:17 | |
Autor: witek | |
Sedes elektroniczny | |
W dniu 23-06-2010 20:34, kiki pisze:
Bidet powinien mieć taką budowę, że siadasz, dociskasz ciałem dla No to tu masz wersję z większym ciśnieniem: http://www.youtube.com/watch?v=_KS8bBAMV5o |
|
Data: 2010-06-24 12:43:26 | |
Autor: kiki | |
Sedes elektroniczny | |
"witek" <witek@exbud.com.pl> wrote in message news:hvuvii$r7e$1inews.gazeta.pl...
My tu poważnie rozmawiamy, a ty nam pierdoły tu dajesz :-) |
|
Data: 2010-06-24 22:47:23 | |
Autor: Czarek | |
Sedes elektroniczny | |
kiki wrote:
Może ktoś ma przepis na bidet, o którym nie wiem? :-) A może ktoś testował materię Damixa Arc http://www.damixa.com/p/961/Arc/Basin/Bidet-Mixer ? Widziałem toto dzisiaj w Castoramie za niecałe 1000 złotych. Można ją regulować w trzech osiach (obroty prawo-lewo, góra-dół, i o 360 st. wylotu wody). W skrajnym dolnym położeniu wylot wody jest poniżej krawędzi bidetu, więc po skierowaniu go w górę powinniśmy otrzymać efekt którego brakuje tradycyjnym bateriom bidetowym... Ciekawe jak ten model sprawdza się w praktyce? Pozdrawiam Czarek |
|
Data: 2010-06-22 23:10:15 | |
Autor: Plumpi | |
Sedes elektroniczny | |
Użytkownik "robercik-us" <robercikus@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hvq5ng$37k$1news.onet.pl...
Zdecydowanie czystszy jesteś po podmyciu się. Zdecydowanie :) Inną sprawą jest sama skuteczność takiego urządzenia. Moja żona już jakiś czas temu znalazła w necie cosik właśnie takiego i być może zdecydujemy się na tego typu sprzęt, ale... nie wiadomo jak wygląda w praktyce ten 'bideto-sedes' :-), jak on faktycznie działa? Pewnie trzeba doprowadzić ciepłą i zimną wodę do tego... skoro to jest elektroniczne, to i prąd, a co tam jest elektronicznego? Czy sterowanie temperaturą wody do podmywania tyłka, czy czujnik stwierdzający, że już skończyłeś i teraz można zacząć lać wodę :-))), czy może jeszcze coś innego...? Jest jeszcze inne rozwiązanie proste, tanie i skuteczne - ja takie właśnie używam :) Otóż są w sprzedaży (ja kupowałem w Castoramie ok. 50-60zł) takie małe "słuchawki" bidetowe podobne do prysznicowych z przyciskiem oraz dodatkowym, specjalnym zaworem automatycznym. Zawór automatyczny zakłada się zamiast końcówki (perlatora) do baterii umywalkowej. Obsługa polega na tym, że puszczamy sobie w umywalce wodę, a następnie skierowujemy "słuchawkę" tam, gdzie potrzeba i naciskamy w niej przycisk. Po naciśnięciu przycisku woda przestaje lecieć przy umywalce a zaczyna lecieć przez "słuchawkę". Po zwolnieniu przycisku, woda przestaje lecieć przez słuchawkę, a znów zaczyna lecieć przy umywalce. "Słuchawka" posiada uchwyt, który możemy zamontować na ścianie obok muszli klozetowej. Jest tylko jeden mankament - nie spotkałem takich zestawów z zaworem do baterii wannowej. Ja w celu zamontowania tego zaworu do baterii wannowej, złeciłem w najbliższym warsztacie ślusarskim wytoczenie przejściówki z gwintami, która jest wkręcona w baterię wannową, a w tę przejściówkę dopiero wkręcony jest zawór. |
|
Data: 2010-06-22 22:05:36 | |
Autor: Dariusz K. Ładziak | |
Sedes elektroniczny | |
Użytkownik Jackare napisał:
Ludzie w warunkach cywilizacji przez całe wieki po zrobieniu kupy myli Woda _i_ papier. Papier toaletowy w zamyśle nie miał służyć do rozmazywania gówna (...i próżny wysiłek... - ponoć małe kaczuszki lepsze, kotem nie należy próbować) a jedynie temu żeby za każdym razem świeżym i czystym papierem a nie wielokrotnie używanym gałganem się po umyciu osuszyć (na mokry tyłek źle się gacie zakłada). Wycieranie papierem bez mycia to późniejsze lenistwo. -- Darek |
|
Data: 2010-06-23 12:02:09 | |
Autor: gg | |
Sedes elektroniczny | |
Ludzie to najlepszy wątek w dziejach grupy.
Dla Kikiego humorystyczna nagroda Nobla za opisy podcierania. |
|
Data: 2010-06-23 12:23:40 | |
Autor: Przemek | |
Sedes elektroniczny | |
Użytkownik "gg" <sd@gg.pl> napisał w wiadomości news:4c21dbba$0$17094$65785112news.neostrada.pl... Ludzie to najlepszy wątek w dziejach grupy.co w tym humorystycznego, ot życie, każdy sie wyciera, no chyba żeby nie ? p. |
|
Data: 2010-06-23 12:33:35 | |
Autor: robercik-us | |
Sedes elektroniczny | |
Jackare pisze:
Aż się zainteresowałem: http://pl.wikipedia.org/wiki/Papier_toaletowy Ot i wylazło szydło z wora :-))) Cytat z wikipedii: 1999 - w Japonii opracowano niepapierową toaletę (kombinację bidetu i mechanizmu suszącego kontrolowaną przez panel elektroniczny obok toalety). Okazuje się, że Japońcy byli pierwsi... i wymyślili coś na pilota już ponad dziesięć lat temu. Tylko jak to się sprawdza w praktyce i jakie jest awaryjne/bezawaryjne...? tego nie wiadomo :-). pozdr. robercik-us |
|
Data: 2010-06-23 12:36:17 | |
Autor: Panslavista | |
Sedes elektroniczny | |
"robercik-us" <robercikus@poczta.onet.pl> wrote in message news:hvsnu3$1j9$1news.onet.pl...
A daje lewatywę na zatwardzenie lub na robaki? |
|
Data: 2010-06-23 13:50:53 | |
Autor: witek | |
Sedes elektroniczny | |
W dniu 23-06-2010 12:36, Panslavista pisze:
"robercik-us"<robercikus@poczta.onet.pl> wrote in message Jest wersja z lewatywą: http://www.biobidet.pl/biobidet_supreme/funkcje.html Tak w ogóle, to ten sprzęt nazywa się washlet i jest bardzo popularny w Japonii. Jest zainstalowany w ponad połowie gospodarstw domowych. http://pl.wikipedia.org/wiki/Ubikacje_w_Japonii |
|
Data: 2010-06-23 14:22:00 | |
Autor: Panslavista | |
Sedes elektroniczny | |
"witek" <witek@exbud.com.pl> wrote in message news:hvsseu$ogv$1inews.gazeta.pl... W dniu 23-06-2010 12:36, Panslavista pisze: Niedługo będą mieli wnęki wielkości trumny do spania. |
|
Data: 2010-06-23 21:46:52 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Sedes elektroniczny | |
Panslavista pisze:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ubikacje_w_Japonii Już dawno mają ;) W starej Sondzie pokazywali taki ich hotelik... |
|
Data: 2010-06-23 21:57:07 | |
Autor: witek | |
Sedes elektroniczny | |
W dniu 23-06-2010 21:46, Andrzej Lawa pisze:
Panslavista pisze:To się nazywa hotel kapsułkowy http://www.geobeats.com/videoclips/japan/tokyo/capsule-hotel |
|
Data: 2010-06-23 16:38:41 | |
Autor: Marek Dyjor | |
Sedes elektroniczny | |
witek wrote:
W dniu 23-06-2010 12:36, Panslavista pisze: najlepsze jest to: http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:Wireless_toilet_control_panel_w._open_lid.jpg&filetimestamp=20070315010230 ciekawe czy maja na uniwersytetach kierunki obsługi washletów? :) |
|
Data: 2010-06-23 20:23:36 | |
Autor: na102 | |
Sedes elektroniczny | |
Użytkownik "Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hvt69m$fnf$1news.onet.pl... ciach najlepsze jest to:hmmm ciekawe czy można tym pograć w sieci :) |
|
Data: 2010-06-23 21:46:04 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Sedes elektroniczny | |
Jackare pisze:
Jeżeli ktoś bardzo chce mieć bidet a nie ma na to miejsca, może sobie Jak dla mnie przerost formy nad treścią. Pomijając przypadek ludzi niepełnosprawnych, wyposażenie klasyczne (papier + umywalka) jest prostsze, tańsze i co najmniej tak samo skuteczne. No chyba że ktoś ma tak maciupki kibelek, że nie ma miejsca nawet na małą umywalkę, ale w takim przypadku projektant powinien zostać zastrzelony ;) |
|
Data: 2010-06-28 22:49:13 | |
Autor: Marek Dyjor | |
Sedes elektroniczny | |
Andrzej Lawa wrote:
Jackare pisze: ale brednie... wg tej logiki to i kibel jest przerostem formy nad treścią, kij i dziura w ziemi jest prostsza, tańsza i co najmniej tak samo skuteczna. w sumie to dom jest PFNT wystarczy szałas. |
|