Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)

Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)

Data: 2017-03-21 10:01:28
Autor: A. Filip
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Alimenty-rzecznika-KRS-Jaki-zadam-dymisji,wid,18732307,wiadomosc.html
oprac.Arkadiusz Jastrzębski
akt. 21.03.2017, 09:08
Była żona złożyła skargę na rzecznika Krajowej Rady Sądownictwa i
sędziego Sądu Okręgowego w Krakowie Waldemara Żurka w sprawie
alimentów na córki, których zwrotu się domagał. Sędzia miał zagrozić
starszej córce pozwem, jeśli nie odda mu 20 tys. zł. [...]
Jak informuje "Super Express" po rozwodzie w 2009 roku sąd najpierw
ustalił alimenty w wysokości po 500 zł na każdą z dwóch córek. Po
dwóch latach podwyższono je jednak do 1,4 tys. i 1,9 tys. zł, ale
Waldemar Żurek odwołał się od wyroku. [...]
Była żona oddała mu niemal 6 tys. zł, które dostała na młodszą z
córek. Do starszej - już pełnoletniej - ojciec wysłał wezwanie do
zwrotu ponad 20 tys. zł i zagroził sądem. W rozmowie z "Super
Expressem" twierdzi jednak, że była to tylko taktyka procesowa [...]

http://www.se.pl/wiadomosci/polityka/sedzia-pozwa-corke-do-sadu-zeby-oddaa-alimenty-skandal-w-krakowie_969098.html
Sędzia pozwał córkę do sądu, żeby oddała alimenty! Skandal w Krakowie
 21.03.2017, godz. 02:00

--
A. Filip
Dwie głowy nie mieszczą się w jednej czapce.  (Przysłowie greckie)

Data: 2017-03-21 20:19:16
Autor: Jingiel
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 21.03.2017 o 10:01, A. Filip pisze:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Alimenty-rzecznika-KRS-Jaki-zadam-dymisji,wid,18732307,wiadomosc.html
oprac.Arkadiusz Jastrzębski
akt. 21.03.2017, 09:08
Była żona złożyła skargę na rzecznika Krajowej Rady Sądownictwa i
sędziego Sądu Okręgowego w Krakowie Waldemara Żurka w sprawie
alimentów na córki, których zwrotu się domagał. Sędzia miał zagrozić
starszej córce pozwem, jeśli nie odda mu 20 tys. zł. [...]
Jak informuje "Super Express" po rozwodzie w 2009 roku sąd najpierw
ustalił alimenty w wysokości po 500 zł na każdą z dwóch córek. Po
dwóch latach podwyższono je jednak do 1,4 tys. i 1,9 tys. zł, ale
Waldemar Żurek odwołał się od wyroku. [...]
Była żona oddała mu niemal 6 tys. zł, które dostała na młodszą z
córek. Do starszej - już pełnoletniej - ojciec wysłał wezwanie do
zwrotu ponad 20 tys. zł i zagroził sądem. W rozmowie z "Super
Expressem" twierdzi jednak, że była to tylko taktyka procesowa [...]

http://www.se.pl/wiadomosci/polityka/sedzia-pozwa-corke-do-sadu-zeby-oddaa-alimenty-skandal-w-krakowie_969098.html
Sędzia pozwał córkę do sądu, żeby oddała alimenty! Skandal w Krakowie
 21.03.2017, godz. 02:00


I? Maść do doopy potrzebna? A ty płacisz na swoje dzieci?

Data: 2017-03-21 20:45:54
Autor: Trefniś
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlep iej wychodzi się na "taktyce procesowej" : -)
W dniu .03.2017 o 20:19 Jingiel <xxx@xx.xx> pisze:

W dniu 21.03.2017 o 10:01, A. Filip pisze:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Alimenty-rzecznika-KRS-Jaki-zadam-dymisji,wid,18732307,wiadomosc.html
oprac.Arkadiusz Jastrzębski
akt. 21.03.2017, 09:08
Była żona złożyła skargę na rzecznika Krajowej Rady Sądownictwa i
sędziego Sądu Okręgowego w Krakowie Waldemara Żurka w sprawie
alimentów na córki, których zwrotu się domagał. Sędzia miał zagrozić
starszej córce pozwem, jeśli nie odda mu 20 tys. zł. [...]
Jak informuje "Super Express" po rozwodzie w 2009 roku sąd najpierw
ustalił alimenty w wysokości po 500 zł na każdą z dwóch córek. Po
dwóch latach podwyższono je jednak do 1,4 tys. i 1,9 tys. zł, ale
Waldemar Żurek odwołał się od wyroku. [...]
Była żona oddała mu niemal 6 tys. zł, które dostała na młodszą z
córek. Do starszej - już pełnoletniej - ojciec wysłał wezwanie do
zwrotu ponad 20 tys. zł i zagroził sądem. W rozmowie z "Super
Expressem" twierdzi jednak, że była to tylko taktyka procesowa [....]

http://www.se.pl/wiadomosci/polityka/sedzia-pozwa-corke-do-sadu-zeby-oddaa-alimenty-skandal-w-krakowie_969098.html
Sędzia pozwał córkę do sądu, żeby oddała alimenty! Skandal w Krakowie
 21.03.2017, godz. 02:00


I? Maść do doopy potrzebna? A ty płacisz na swoje dzieci?

Nie przenoś pręgierzowych zwyczajów na tę grupę.
Z drugiej strony, kolejny przyczynek - to musi was boleć!

--
Trefniś

Data: 2017-03-21 20:58:27
Autor: Liwiusz
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-03-21 o 20:45, Trefniś pisze:
W dniu .03.2017 o 20:19 Jingiel <xxx@xx.xx> pisze:

W dniu 21.03.2017 o 10:01, A. Filip pisze:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Alimenty-rzecznika-KRS-Jaki-zadam-dymisji,wid,18732307,wiadomosc.html

oprac.Arkadiusz Jastrzębski
akt. 21.03.2017, 09:08
Była żona złożyła skargę na rzecznika Krajowej Rady Sądownictwa i
sędziego Sądu Okręgowego w Krakowie Waldemara Żurka w sprawie
alimentów na córki, których zwrotu się domagał. Sędzia miał zagrozić
starszej córce pozwem, jeśli nie odda mu 20 tys. zł. [...]
Jak informuje "Super Express" po rozwodzie w 2009 roku sąd najpierw
ustalił alimenty w wysokości po 500 zł na każdą z dwóch córek. Po
dwóch latach podwyższono je jednak do 1,4 tys. i 1,9 tys. zł, ale
Waldemar Żurek odwołał się od wyroku. [...]
Była żona oddała mu niemal 6 tys. zł, które dostała na młodszą z
córek. Do starszej - już pełnoletniej - ojciec wysłał wezwanie do
zwrotu ponad 20 tys. zł i zagroził sądem. W rozmowie z "Super
Expressem" twierdzi jednak, że była to tylko taktyka procesowa [...]

http://www.se.pl/wiadomosci/polityka/sedzia-pozwa-corke-do-sadu-zeby-oddaa-alimenty-skandal-w-krakowie_969098.html

Sędzia pozwał córkę do sądu, żeby oddała alimenty! Skandal w Krakowie
 21.03.2017, godz. 02:00


I? Maść do doopy potrzebna? A ty płacisz na swoje dzieci?

Nie przenoś pręgierzowych zwyczajów na tę grupę.
Z drugiej strony, kolejny przyczynek - to musi was boleć!

Ale dokładnie o co masz ból dupy? Co do zasady roszczenie sędziego jest słuszne. Może zachowuje się jak słoń w składzie porcelany, ale to już ani nie twoja, ani nie moja sprawa. Zresztą od kogo, jak od kogo, ale od sędziego można oczekiwać aby rygorystycznie stosował prawo również wobec swojej rodziny.


--
Liwiusz

Data: 2017-03-21 21:15:02
Autor: Trefniś
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlep iej wychodzi się na "taktyce procesowej" : -)
W dniu .03.2017 o 20:58 Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> pisze:

W dniu 2017-03-21 o 20:45, Trefniś pisze:
W dniu .03.2017 o 20:19 Jingiel <xxx@xx.xx> pisze:

W dniu 21.03.2017 o 10:01, A. Filip pisze:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Alimenty-rzecznika-KRS-Jaki-zadam-dymisji,wid,18732307,wiadomosc.html

oprac.Arkadiusz Jastrzębski
akt. 21.03.2017, 09:08
Była żona złożyła skargę na rzecznika Krajowej Rady Sądownictwa i
sędziego Sądu Okręgowego w Krakowie Waldemara Żurka w sprawie
alimentów na córki, których zwrotu się domagał. Sędzia miał zagrozić
starszej córce pozwem, jeśli nie odda mu 20 tys. zł. [...]
Jak informuje "Super Express" po rozwodzie w 2009 roku sąd najpierw
ustalił alimenty w wysokości po 500 zł na każdą z dwóch córek. Po
dwóch latach podwyższono je jednak do 1,4 tys. i 1,9 tys. zł, ale
Waldemar Żurek odwołał się od wyroku. [...]
Była żona oddała mu niemal 6 tys. zł, które dostała na młodszą z
córek. Do starszej - już pełnoletniej - ojciec wysłał wezwanie do
zwrotu ponad 20 tys. zł i zagroził sądem. W rozmowie z "Super
Expressem" twierdzi jednak, że była to tylko taktyka procesowa [...]

http://www.se.pl/wiadomosci/polityka/sedzia-pozwa-corke-do-sadu-zeby-oddaa-alimenty-skandal-w-krakowie_969098.html

Sędzia pozwał córkę do sądu, żeby oddała alimenty! Skandal w Krakowie
 21.03.2017, godz. 02:00


I? Maść do doopy potrzebna? A ty płacisz na swoje dzieci?

Nie przenoś pręgierzowych zwyczajów na tę grupę.
Z drugiej strony, kolejny przyczynek - to musi was boleć!

Ale dokładnie o co masz ból dupy? Co do zasady roszczenie sędziego jest  słuszne. Może zachowuje się jak słoń w składzie porcelany, ale to już  ani nie twoja, ani nie moja sprawa. Zresztą od kogo, jak od kogo, ale od  sędziego można oczekiwać aby rygorystycznie stosował prawo również wobec  swojej rodziny.


Ależ o bólu mówi wyłącznie Jingiel, ja całą sprawę mam z tyłu.
Niezależnie od wszystkiego, dokładnie wszelkie sprawy związane z sędziami  będą rozgrywane przeciw środowisku i stąd pewnie pochodzi ból dupy  Jingiela.

Ja akurat zawsze z radykalnymi wnioskami czekam na werdykty i  uprawomocnienia, ale wytłumacz to Jinglom i pozostałym 99% społeczeństwa.

--
Trefniś

Data: 2017-05-06 00:34:57
Autor: ąćęłńóśźż
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
Po pieczątkę się tam chodzi Kolego, po pieczątkę.


-- -- -
czekam na werdykty i uprawomocnienia

Data: 2017-03-21 21:30:12
Autor: A. Filip
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> pisze:
W dniu 2017-03-21 o 20:45, Trefniś pisze:
W dniu .03.2017 o 20:19 Jingiel <xxx@xx.xx> pisze:

W dniu 21.03.2017 o 10:01, A. Filip pisze:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Alimenty-rzecznika-KRS-Jaki-zadam-dymisji,wid,18732307,wiadomosc.html

oprac.Arkadiusz Jastrzębski
akt. 21.03.2017, 09:08
Była żona złożyła skargę na rzecznika Krajowej Rady Sądownictwa i
sędziego Sądu Okręgowego w Krakowie Waldemara Żurka w sprawie
alimentów na córki, których zwrotu się domagał. Sędzia miał zagrozić
starszej córce pozwem, jeśli nie odda mu 20 tys. zł. [...]
Jak informuje "Super Express" po rozwodzie w 2009 roku sąd najpierw
ustalił alimenty w wysokości po 500 zł na każdą z dwóch córek. Po
dwóch latach podwyższono je jednak do 1,4 tys. i 1,9 tys. zł, ale
Waldemar Żurek odwołał się od wyroku. [...]
Była żona oddała mu niemal 6 tys. zł, które dostała na młodszą z
córek. Do starszej - już pełnoletniej - ojciec wysłał wezwanie do
zwrotu ponad 20 tys. zł i zagroził sądem. W rozmowie z "Super
Expressem" twierdzi jednak, że była to tylko taktyka procesowa [...]

http://www.se.pl/wiadomosci/polityka/sedzia-pozwa-corke-do-sadu-zeby-oddaa-alimenty-skandal-w-krakowie_969098.html

Sędzia pozwał córkę do sądu, żeby oddała alimenty! Skandal w Krakowie
 21.03.2017, godz. 02:00


I? Maść do doopy potrzebna? A ty płacisz na swoje dzieci?

Nie przenoś pręgierzowych zwyczajów na tę grupę.
Z drugiej strony, kolejny przyczynek - to musi was boleć!

Ale dokładnie o co masz ból dupy? Co do zasady roszczenie sędziego
jest słuszne. Może zachowuje się jak słoń w składzie porcelany, ale to
już ani nie twoja, ani nie moja sprawa. Zresztą od kogo, jak od kogo,
ale od sędziego można oczekiwać aby rygorystycznie stosował prawo
również wobec swojej rodziny.

Ponieważ zajmuje takie stanowisko jakie zajmuje to skrzętnie się mu
przywala zasadą "Nie wszystko się godzi co wolno".  Tylko że dyskusja o
tym jest już na temat w innych grupach np. news:pl.soc.polityka może
poza stosowaniem tej zasady do "gmerania przy TK" za PiS i PO.
Czyli ile z tego co wyprawiały PiS i wcześniej PO było naruszeniem prawa
(w opinii pomstującego) a ile naruszeniem "dobrych obyczajów".

--
A. Filip
| Każdy ma jakiegoś zwierzchnika i jakiegoś podwładnego.  (Przysłowie japońskie)

Data: 2017-05-06 00:33:01
Autor: ąćęłńóśźż
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
OIDP nie jest słuszne jeżeli zostały już wypłacone, ale trzeba by głębiej poszukać po orzecznictwie.


-- -- -
Co do zasady roszczenie sędziego jest słuszne.

Data: 2017-05-06 09:50:18
Autor: Liwiusz
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-05-06 o 00:33, ąćęłńóśźż pisze:
OIDP nie jest słuszne jeżeli zostały już wypłacone, ale trzeba by głębiej poszukać po orzecznictwie.

Czyli byłoby słuszne żądanie zwrotu, gdyby pieniądze nie były wypłacone?
To to jesteś rzeczywiście patentowany pacan.

--
Liwiusz

Data: 2017-03-21 21:00:25
Autor: 007
Prasówka A.Filipa
Trefniś w <news:op.yxguisihmtaby1tncap.home>:

W dniu 21.03.2017 o 10:01, A. Filip pisze:
[...]
Nie przenoś pręgierzowych zwyczajów na tę grupę.

Ba. Poproś tego kmiotka z pl.pregierz, aka A.Filp, by sie stosował do Twej
prośby... Dzięki.

--
'Tom N'

Data: 2017-03-21 21:29:14
Autor: Trefniś
Prasówka A.Filipa
W dniu .03.2017 o 21:00 007 <news@intf.dyndns.org.invalid> pisze:

Trefniś w
<news:op.yxguisihmtaby1tncap.home>:

W dniu 21.03.2017 o 10:01, A. Filip pisze:
[...]
Nie przenoś pręgierzowych zwyczajów na tę grupę.

Ba. Poproś tego kmiotka z pl.pregierz, aka A.Filp, by sie stosował do  Twej
prośby... Dzięki.

Aż sprawdziłem, co takiego A.Filip ostatnio wyczyniał na grupie.
Jakieś linki do materiałów prasowych, dotyczących rzeczywiście organów  ścigania i sądów.
Zgodnie z tematyką grupy!
Wyłącznie cytował prasę, a nawet pozwolił sobie na małą zgryźliwość w  stosunku do Ziobry.

Jakiś jeden post nt. abonamentu TV, bez politycznych odnośników.

Pewne jest, że na pewno A.Filip dostosowuje się do grupy - tam być może  walczy, ale tu _wyłącznie_ informuje i dyskutuje.

--
Trefniś

Data: 2017-03-21 21:45:33
Autor: A. Filip
Prasówka A.Filipa
Trefniś <trefnis1@mailinator.com> pisze:
W dniu .03.2017 o 21:00 007 <news@intf.dyndns.org.invalid> pisze:

Trefniś w
<news:op.yxguisihmtaby1tncap.home>:

W dniu 21.03.2017 o 10:01, A. Filip pisze:
[...]
Nie przenoś pręgierzowych zwyczajów na tę grupę.

Ba. Poproś tego kmiotka z pl.pregierz, aka A.Filp, by sie stosował
do Twej
prośby... Dzięki.

Aż sprawdziłem, co takiego A.Filip ostatnio wyczyniał na grupie.
Jakieś linki do materiałów prasowych, dotyczących rzeczywiście organów
ścigania i sądów.
Zgodnie z tematyką grupy!
Wyłącznie cytował prasę, a nawet pozwolił sobie na małą zgryźliwość w
stosunku do Ziobry.

Jakiś jeden post nt. abonamentu TV, bez politycznych odnośników.

Pewne jest, że na pewno A.Filip dostosowuje się do grupy - tam być
może walczy, ale tu _wyłącznie_ informuje i dyskutuje.

Ja się zajmuje walką ze spamem pocztowym.  Posty "trochę nie na temat"
to kwestia opinii.  Posty "grubo nie na temat" to chamski spam i
zarzynanie grupy.  Może sporadycznie postuje (grubo) NTG, bardzo staram
się nie robić tego systematycznie.

--
A. Filip
Każdy całuje rękę, która go obdaruje.  (Przysłowie ormiańskie)

Data: 2017-03-21 21:46:26
Autor: 007
Prasówka A.Filipa
Trefniś w <news:op.yxgwi0igmtaby1tncap.home>:

W dniu .03.2017 o 21:00 007 <news@intf.dyndns.org.invalid> pisze:

Trefniś w
<news:op.yxguisihmtaby1tncap.home>:

W dniu 21.03.2017 o 10:01, A. Filip pisze:
[...]
Nie przenoś pręgierzowych zwyczajów na tę grupę.

Ba. Poproś tego kmiotka z pl.pregierz, aka A.Filp, by sie stosował do  Twej prośby... Dzięki.
[...]
Jakiś jeden post nt. abonamentu TV, bez politycznych odnośników.

No właśnie. Jemu i tobie pojebawszy się psp... z psp

Ten jeden post bez [politycznych odnośników) na pl.soc.prawo to i tak sukces
w porównaniu do bełkotu na pl.soc.polityka

Pewne jest, że na pewno A.Filip dostosowuje się do grupy - tam być może  walczy, ale tu _wyłącznie_ informuje

To nie ulega frewencji, informuje o swoich problemach, ale takie sprawy
niech...

i dyskutuje.

....z kim? Jesteś jego lekarzem, czy na tym samym piętrze macie leżanki?
Może pora...

--
'Tom N'

Data: 2017-03-21 21:59:58
Autor: Trefniś
Prasówka A.Filipa
W dniu .03.2017 o 21:46 007 <news@intf.dyndns.org.invalid> pisze:

Trefniś w
<news:op.yxgwi0igmtaby1tncap.home>:

W dniu .03.2017 o 21:00 007 <news@intf.dyndns.org.invalid> pisze:

Trefniś w
<news:op.yxguisihmtaby1tncap.home>:

W dniu 21.03.2017 o 10:01, A. Filip pisze:
[...]
Nie przenoś pręgierzowych zwyczajów na tę grupę.

Ba. Poproś tego kmiotka z pl.pregierz, aka A.Filp, by sie stosował do
Twej prośby... Dzięki.
[...]
Jakiś jeden post nt. abonamentu TV, bez politycznych odnośników..

No właśnie. Jemu i tobie pojebawszy się psp... z psp

Ten jeden post bez [politycznych odnośników) na pl.soc.prawo to i tak  sukces
w porównaniu do bełkotu na pl.soc.polityka

Pewne jest, że na pewno A.Filip dostosowuje się do grupy - tam być może
walczy, ale tu _wyłącznie_ informuje

To nie ulega frewencji, informuje o swoich problemach, ale takie sprawy
niech...

i dyskutuje.

...z kim? Jesteś jego lekarzem, czy na tym samym piętrze macie leżanki?
Może pora...

To chyba jednak tobie mylą się grupy, dokładnie to sprawdziłem i nie mam  wątpliwości.


--
Trefniś

Data: 2017-03-27 15:06:23
Autor: 007
Prasówka A.Filipa
Trefniś w <news:op.yxgxx8qgmtaby1tncap.home>:

To chyba jednak tobie mylą się grupy, dokładnie to sprawdziłem i nie mam  wątpliwości.

"Może sporadycznie postuje (grubo) NTG, bardzo staram
się nie robić tego systematycznie."

To powyżej, to zeznanie Filipa. które złożył kwadrans wcześniej niz ty
wypociłes swój post. Zamiast sprawdzać "dokładnie", trza było wziąć na
wstrzymanie, a tak możesz przeprosić, że dokładnośc była na poziomie -10 w
kali od 1 do 10 ;P

--
'Tom N'

Data: 2017-03-27 15:20:38
Autor: A. Filip
Prasówka A.Filipa
007 <news@intf.dyndns.org.invalid> pisze:
Trefniś w <news:op.yxgxx8qgmtaby1tncap.home>:

To chyba jednak tobie mylą się grupy, dokładnie to sprawdziłem i nie mam  wątpliwości.

"Może sporadycznie postuje (grubo) NTG, bardzo staram
się nie robić tego systematycznie."

To powyżej, to zeznanie Filipa. które złożył kwadrans wcześniej niz ty
wypociłes swój post. Zamiast sprawdzać "dokładnie", trza było wziąć na
wstrzymanie, a tak możesz przeprosić, że dokładnośc była na poziomie -10 w
kali od 1 do 10 ;P

Ja po prostu na usenecie wziąłem automatycznie poprawkę na to że
_opinie_ moja i innego czytającego "mogą się różnić".  Ty takich
poprawek nie robisz w demokracji z (ponoć) wolnością słowa?

--
A. Filip
| Niech to będzie kłak, czy wełna - byle była kiszka pełna.
| (Przysłowie polskie)

Data: 2017-03-27 15:29:32
Autor: Trefniś
Prasówka A.Filipa
W dniu .03.2017 o 15:06 007 <news@intf.dyndns.org.invalid> pisze:

Trefniś w
<news:op.yxgxx8qgmtaby1tncap.home>:

To chyba jednak tobie mylą się grupy, dokładnie to sprawdziłem i nie mam
wątpliwości.

"Może sporadycznie postuje (grubo) NTG, bardzo staram
się nie robić tego systematycznie."

To powyżej, to zeznanie Filipa. które złożył kwadrans wcześniej niz ty
wypociłes swój post. Zamiast sprawdzać "dokładnie", trza było wziąć na
wstrzymanie, a tak możesz przeprosić, że dokładnośc była na poziomie -10  w
kali od 1 do 10 ;P


Możesz spokojnie się rozpędzić.

--
Trefniś

Data: 2017-03-22 01:07:09
Autor: Robert Tomasik
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 21-03-17 o 10:01, A. Filip pisze:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Alimenty-rzecznika-KRS-Jaki-zadam-dymisji,wid,18732307,wiadomosc.html
oprac.Arkadiusz Jastrzębski
akt. 21.03.2017, 09:08
Była żona złożyła skargę na rzecznika Krajowej Rady Sądownictwa i
sędziego Sądu Okręgowego w Krakowie Waldemara Żurka w sprawie
alimentów na córki, których zwrotu się domagał. Sędzia miał zagrozić
starszej córce pozwem, jeśli nie odda mu 20 tys. zł. [...]
Jak informuje "Super Express" po rozwodzie w 2009 roku sąd najpierw
ustalił alimenty w wysokości po 500 zł na każdą z dwóch córek. Po
dwóch latach podwyższono je jednak do 1,4 tys. i 1,9 tys. zł, ale
Waldemar Żurek odwołał się od wyroku. [...]
Była żona oddała mu niemal 6 tys. zł, które dostała na młodszą z
córek. Do starszej - już pełnoletniej - ojciec wysłał wezwanie do
zwrotu ponad 20 tys. zł i zagroził sądem. W rozmowie z "Super
Expressem" twierdzi jednak, że była to tylko taktyka procesowa [...]

http://www.se.pl/wiadomosci/polityka/sedzia-pozwa-corke-do-sadu-zeby-oddaa-alimenty-skandal-w-krakowie_969098.html
Sędzia pozwał córkę do sądu, żeby oddała alimenty! Skandal w Krakowie
 21.03.2017, godz. 02:00

Skandal, to robią dziennikarzy. Niby czemu sędziemu nie wolno pozwać
córki? Skoro wyłudziła te alimenty - a zakładam, ze takimi dowodami
sędzia dysponuje - to powinna się cieszyć, że normalnie nie złożył
zawiadomienia o oszustwie. I czemu to uważa ktoś za skandal?

Data: 2017-03-22 06:12:03
Autor: Liwiusz
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-03-22 o 01:07, Robert Tomasik pisze:
W dniu 21-03-17 o 10:01, A. Filip pisze:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Alimenty-rzecznika-KRS-Jaki-zadam-dymisji,wid,18732307,wiadomosc.html
oprac.Arkadiusz Jastrzębski
akt. 21.03.2017, 09:08
Była żona złożyła skargę na rzecznika Krajowej Rady Sądownictwa i
sędziego Sądu Okręgowego w Krakowie Waldemara Żurka w sprawie
alimentów na córki, których zwrotu się domagał. Sędzia miał zagrozić
starszej córce pozwem, jeśli nie odda mu 20 tys. zł. [...]
Jak informuje "Super Express" po rozwodzie w 2009 roku sąd najpierw
ustalił alimenty w wysokości po 500 zł na każdą z dwóch córek. Po
dwóch latach podwyższono je jednak do 1,4 tys. i 1,9 tys. zł, ale
Waldemar Żurek odwołał się od wyroku. [...]
Była żona oddała mu niemal 6 tys. zł, które dostała na młodszą z
córek. Do starszej - już pełnoletniej - ojciec wysłał wezwanie do
zwrotu ponad 20 tys. zł i zagroził sądem. W rozmowie z "Super
Expressem" twierdzi jednak, że była to tylko taktyka procesowa [...]

http://www.se.pl/wiadomosci/polityka/sedzia-pozwa-corke-do-sadu-zeby-oddaa-alimenty-skandal-w-krakowie_969098.html
Sędzia pozwał córkę do sądu, żeby oddała alimenty! Skandal w Krakowie
 21.03.2017, godz. 02:00

Skandal, to robią dziennikarzy. Niby czemu sędziemu nie wolno pozwać
córki? Skoro wyłudziła te alimenty - a zakładam, ze takimi dowodami
sędzia dysponuje - to powinna się cieszyć, że normalnie nie złożył
zawiadomienia o oszustwie. I czemu to uważa ktoś za skandal?

Boże, Robert, nie pieprz głupot, że wyłudziła. Przecież sprawa jest dokładnie opisana i aż wstyd, że uczestnicy tej grupy nie jarzą o co chodzi.

Sąd I instancji zasądził alimenty gdzieś na poziomie 1400zł, więc sędzia je płacił (rygor natychmiastowej wykonalności), sąd II instancji obniżył wyrok wstecznie do 500zł, więc nadpłata podlega zwrotowi na podstawie bezpodstawnego wzbogacenia.

Co ważne - uznanie w tym przypadku, że istnieją przesłanki do zwrotu przez córkę tego bezpodstawnego wzbogacenia, jest zwykle wątpliwe, bo sądy w takich przypadkach rzadko kiedy nakazują zwrot pobranych alimentów, uzasadniając to ziszczeniem się przesłane kodeksowych uzasadniających odmowę zwrotu przez wzbogaconego.

--
Liwiusz

Data: 2017-03-22 12:15:33
Autor: Robert Tomasik
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 22-03-17 o 06:12, Liwiusz pisze:

Boże, Robert, nie pieprz głupot, że wyłudziła. Przecież sprawa jest
dokładnie opisana i aż wstyd, że uczestnicy tej grupy nie jarzą o co
chodzi.

Możesz wskazać link?

Data: 2017-03-22 12:22:31
Autor: A. Filip
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> pisze:
W dniu 22-03-17 o 06:12, Liwiusz pisze:

Boże, Robert, nie pieprz głupot, że wyłudziła. Przecież sprawa jest
dokładnie opisana i aż wstyd, że uczestnicy tej grupy nie jarzą o co
chodzi.

Możesz wskazać link?

W poście otwierającym wątek są DWA linki. Ten który zwrócił moją uwagę [1]
i ten który jest prawdopodobnie na "pierwsze źródło" [2].

[1] http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Alimenty-rzecznika-KRS-Jaki-zadam-dymisji,wid,18732307,wiadomosc.html
[2] http://www.se.pl/wiadomosci/polityka/sedzia-pozwa-corke-do-sadu-zeby-oddaa-alimenty-skandal-w-krakowie_969098.html

--
A. Filip
Bramy urzędu są dla wszystkich szeroko otwarte, ale nie można tam wejść
bez pieniędzy.  (Przysłowie chińskie)

Data: 2017-03-22 12:18:06
Autor: Robert Tomasik
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 22-03-17 o 06:12, Liwiusz pisze:

Znalazłem. Ale w takim wypadku odszkodowanie powinien wypłacać Skarb
Państwa, a nie córki. To nie ona zasądziła sobie owe zbyt wysokie
alimenty, anie nie ona wymyśliła rygor natychmiastowej wykonalności.

Data: 2017-03-22 12:23:23
Autor: Liwiusz
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-03-22 o 12:18, Robert Tomasik pisze:
W dniu 22-03-17 o 06:12, Liwiusz pisze:

Znalazłem. Ale w takim wypadku odszkodowanie powinien wypłacać Skarb
Państwa, a nie córki. To nie ona zasądziła sobie owe zbyt wysokie
alimenty, anie nie ona wymyśliła rygor natychmiastowej wykonalności.

Ale wiesz, że pieprzysz głupoty?
Jaki skarb państwa?
Sprawa jest oczywista (bezpodstawne wzbogacenie), nie wychodź na ignoranta swoim pisaniem prawa na nowo :/

--
Liwiusz

Data: 2017-03-22 17:00:14
Autor: Robert Tomasik
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 22-03-17 o 12:23, Liwiusz pisze:

Znalazłem. Ale w takim wypadku odszkodowanie powinien wypłacać Skarb
Państwa, a nie córki. To nie ona zasądziła sobie owe zbyt wysokie
alimenty, anie nie ona wymyśliła rygor natychmiastowej wykonalności.

Ale wiesz, że pieprzysz głupoty?
Jaki skarb państwa?
Sprawa jest oczywista (bezpodstawne wzbogacenie), nie wychodź na
ignoranta swoim pisaniem prawa na nowo :/

Moim zdaniem nie masz racji. Wzbogacenie było "podstawne", skoro był
wyrok sądu.

Data: 2017-03-22 17:08:46
Autor: Liwiusz
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-03-22 o 17:00, Robert Tomasik pisze:
W dniu 22-03-17 o 12:23, Liwiusz pisze:

Znalazłem. Ale w takim wypadku odszkodowanie powinien wypłacać Skarb
Państwa, a nie córki. To nie ona zasądziła sobie owe zbyt wysokie
alimenty, anie nie ona wymyśliła rygor natychmiastowej wykonalności.

Ale wiesz, że pieprzysz głupoty?
Jaki skarb państwa?
Sprawa jest oczywista (bezpodstawne wzbogacenie), nie wychodź na
ignoranta swoim pisaniem prawa na nowo :/

Moim zdaniem nie masz racji. Wzbogacenie było "podstawne", skoro był
wyrok sądu.

Był wyrok, ale nieprawomocny. Wierzyciel, zaspokajając się na podstawie nieprawomocnego wyroku, musi brać pod uwagę możliwość, że będzie on uchylony, a pobrane świadczenia będą pobrane niezasadne.

Prosiłem - nie brnij, wykazując się niewiedzą. W tej sprawie naprawdę najmniej ważne jest, co ci się "wydaje".

--
Liwiusz

Data: 2017-03-22 17:53:34
Autor: Robert Tomasik
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 22-03-17 o 17:08, Liwiusz pisze:

Moim zdaniem nie masz racji. Wzbogacenie było "podstawne", skoro był
wyrok sądu.

Był wyrok, ale nieprawomocny. Wierzyciel, zaspokajając się na podstawie
nieprawomocnego wyroku, musi brać pod uwagę możliwość, że będzie on
uchylony, a pobrane świadczenia będą pobrane niezasadne.

A wierzyciel to egzekwował, czy dłużnik sam regulował wg nieprawomocnego
wyroku? I czemu uważamy, że żądanie zwrotu nadpłaty jest tak okrutnie
nieetyczne?

Prosiłem - nie brnij, wykazując się niewiedzą. W tej sprawie naprawdę
najmniej ważne jest, co ci się "wydaje".

Nigdy nie uważałem się za osobę nieomylną. Nie mam obowiązku na
wszystkim się znać.

Data: 2017-03-22 17:57:56
Autor: Liwiusz
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-03-22 o 17:53, Robert Tomasik pisze:
W dniu 22-03-17 o 17:08, Liwiusz pisze:

Moim zdaniem nie masz racji. Wzbogacenie było "podstawne", skoro był
wyrok sądu.

Był wyrok, ale nieprawomocny. Wierzyciel, zaspokajając się na podstawie
nieprawomocnego wyroku, musi brać pod uwagę możliwość, że będzie on
uchylony, a pobrane świadczenia będą pobrane niezasadne.

A wierzyciel to egzekwował, czy dłużnik sam regulował wg nieprawomocnego
wyroku?

Nie wiem, ale nie ma to znaczenia.

I czemu uważamy, że żądanie zwrotu nadpłaty jest tak okrutnie
nieetyczne?

Nie kłam, nie uważamy tak. Czy apelację od wyroku alimentacyjnego też zatem uważasz za nieetyczną?



Prosiłem - nie brnij, wykazując się niewiedzą. W tej sprawie naprawdę
najmniej ważne jest, co ci się "wydaje".

Nigdy nie uważałem się za osobę nieomylną. Nie mam obowiązku na
wszystkim się znać.

Owszem, ale jeśli uzyskując kompetentną poradę, nadal brniesz w głupoty, to dobrze o tobie nie świadczy.

--
Liwiusz

Data: 2017-03-22 21:40:16
Autor: Robert Tomasik
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 22-03-17 o 17:57, Liwiusz pisze:

Był wyrok, ale nieprawomocny. Wierzyciel, zaspokajając się na podstawie
nieprawomocnego wyroku, musi brać pod uwagę możliwość, że będzie on
uchylony, a pobrane świadczenia będą pobrane niezasadne.
A wierzyciel to egzekwował, czy dłużnik sam regulował wg nieprawomocnego
wyroku?
Nie wiem, ale nie ma to znaczenia.

Dla mnie akurat ma o tyle, że chciałbym wiedzie, czy córka mają
świadomość toczącego się postępowania forsowała wyższe alimenty, czy
sędzia sam płacił.

I czemu uważamy, że żądanie zwrotu nadpłaty jest tak okrutnie
nieetyczne?
Nie kłam, nie uważamy tak. Czy apelację od wyroku alimentacyjnego też
zatem uważasz za nieetyczną?

No podstawowym zarzutem dziennikarzy jest to, że sędzia domaga się
zwrotu tej nadpłaty. I do tego się odnoszę. Ja osobiście uważam to za
dość sensowną konsekwencje starań o obniżenie alimentów.

Prosiłem - nie brnij, wykazując się niewiedzą. W tej sprawie naprawdę
najmniej ważne jest, co ci się "wydaje".
Nigdy nie uważałem się za osobę nieomylną. Nie mam obowiązku na
wszystkim się znać.
Owszem, ale jeśli uzyskując kompetentną poradę, nadal brniesz w głupoty,
to dobrze o tobie nie świadczy.

Nikt nie jest doskonały :-)

Data: 2017-03-22 22:33:50
Autor: Liwiusz
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-03-22 o 21:40, Robert Tomasik pisze:

Dla mnie akurat ma o tyle, że chciałbym wiedzie, czy córka mają
świadomość toczącego się postępowania forsowała wyższe alimenty, czy
sędzia sam płacił.

Jakie to ma znaczenie dla sprawy? Podejrzewam, że płacił dobrowolnie, bo pozwalać na egzekucję komorniczą to niepotrzebne kłopoty.


--
Liwiusz

Data: 2017-03-23 12:47:01
Autor: J.F.
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oauqk9$lrn$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 2017-03-22 o 21:40, Robert Tomasik pisze:
Dla mnie akurat ma o tyle, że chciałbym wiedzie, czy córka mają
świadomość toczącego się postępowania forsowała wyższe alimenty, czy
sędzia sam płacił.

Jakie to ma znaczenie dla sprawy? Podejrzewam, że płacił dobrowolnie, bo pozwalać na egzekucję komorniczą to niepotrzebne kłopoty.

Jesli wyrok nieprawomocny, to z czemu egzekucja ?

J.

Data: 2017-03-24 10:18:25
Autor: Liwiusz
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-03-23 o 12:47, J.F. pisze:
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:oauqk9$lrn$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 2017-03-22 o 21:40, Robert Tomasik pisze:
Dla mnie akurat ma o tyle, że chciałbym wiedzie, czy córka mają
świadomość toczącego się postępowania forsowała wyższe alimenty, czy
sędzia sam płacił.

Jakie to ma znaczenie dla sprawy? Podejrzewam, że płacił dobrowolnie,
bo pozwalać na egzekucję komorniczą to niepotrzebne kłopoty.

Jesli wyrok nieprawomocny, to z czemu egzekucja ?

Z rygoru natychmiastowej wykonalności.

--
Liwiusz

Data: 2017-03-24 20:04:34
Autor: J.F.
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ob2o90$3e4$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 2017-03-23 o 12:47, J.F. pisze:
Dla mnie akurat ma o tyle, że chciałbym wiedzie, czy córka mają
świadomość toczącego się postępowania forsowała wyższe alimenty, czy
sędzia sam płacił.

Jakie to ma znaczenie dla sprawy? Podejrzewam, że płacił dobrowolnie,
bo pozwalać na egzekucję komorniczą to niepotrzebne kłopoty.

Jesli wyrok nieprawomocny, to z czemu egzekucja ?

Z rygoru natychmiastowej wykonalności.

Hm ... to moze sad powinien oddac pieniadze ...

J.

Data: 2017-03-24 20:05:57
Autor: Liwiusz
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-03-24 o 20:04, J.F. pisze:
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ob2o90$3e4$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 2017-03-23 o 12:47, J.F. pisze:
Dla mnie akurat ma o tyle, że chciałbym wiedzie, czy córka mają
świadomość toczącego się postępowania forsowała wyższe alimenty, czy
sędzia sam płacił.

Jakie to ma znaczenie dla sprawy? Podejrzewam, że płacił dobrowolnie,
bo pozwalać na egzekucję komorniczą to niepotrzebne kłopoty.

Jesli wyrok nieprawomocny, to z czemu egzekucja ?

Z rygoru natychmiastowej wykonalności.

Hm ... to moze sad powinien oddac pieniadze ...

Nie.

--
Liwiusz

Data: 2017-03-27 11:38:21
Autor: J.F.
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ob3qmm$7hh$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 2017-03-24 o 20:04, J.F. pisze:
Jakie to ma znaczenie dla sprawy? Podejrzewam, że płacił dobrowolnie,
bo pozwalać na egzekucję komorniczą to niepotrzebne kłopoty.
Jesli wyrok nieprawomocny, to z czemu egzekucja ?
Z rygoru natychmiastowej wykonalności.
Hm ... to moze sad powinien oddac pieniadze ...
Nie.

Piszesz z punktu obowiazujacych przepisow, czy "sprawiedliwosci spolecznej" ?

Bo IMO - jesli sad zawinil, to sad powinien oddac :-)

Ewentualnie - pouczyc powoda, ze co prawda wykonalnosc jest natychmiastowa, ale musi sie liczyc, ze wyrok nieprawomocny i moze sie okazac, ze do zwrotu.

J.

Data: 2017-03-27 11:43:57
Autor: Liwiusz
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-03-27 o 11:38, J.F. pisze:
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ob3qmm$7hh$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 2017-03-24 o 20:04, J.F. pisze:
Jakie to ma znaczenie dla sprawy? Podejrzewam, że płacił dobrowolnie,
bo pozwalać na egzekucję komorniczą to niepotrzebne kłopoty.
Jesli wyrok nieprawomocny, to z czemu egzekucja ?
Z rygoru natychmiastowej wykonalności.
Hm ... to moze sad powinien oddac pieniadze ...
Nie.

Piszesz z punktu obowiazujacych przepisow, czy "sprawiedliwosci
spolecznej" ?

Z punktu widzenia przepisów, orzecznictwa i sprawiedliwości.


Bo IMO - jesli sad zawinil, to sad powinien oddac :-)

Ale jakaż tu wina? To chyba dobrze dla wierzyciela, że przez jakiś czas mógł obracać nieswoimi pieniędzmi? A że nieswoimi, to wiedział, więc powinien liczyć się z koniecznością zwrotu.



Ewentualnie - pouczyc powoda, ze co prawda wykonalnosc jest
natychmiastowa, ale musi sie liczyc, ze wyrok nieprawomocny i moze sie
okazac, ze do zwrotu.

I może jeszcze uczyć go majtki zakładać?

--
Liwiusz

Data: 2017-03-27 13:25:19
Autor: J.F.
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup
W dniu 2017-03-27 o 11:38, J.F. pisze:
Z rygoru natychmiastowej wykonalności.
Hm ... to moze sad powinien oddac pieniadze ...
Nie.

Piszesz z punktu obowiazujacych przepisow, czy "sprawiedliwosci
spolecznej" ?
Z punktu widzenia przepisów, orzecznictwa i sprawiedliwości.

Bo IMO - jesli sad zawinil, to sad powinien oddac :-)
Ale jakaż tu wina?

a) mogl wydac taki wyrok, ktorego by druga instancja nie obalila,
b) mogl (?) nie wydawac klauzuli natychmiastowej wykonywalnosci.

To chyba dobrze dla wierzyciela, że przez jakiś czas mógł obracać nieswoimi pieniędzmi?

Co dobre dla jednej strony, to niedobre dla drugiej ...

A że nieswoimi, to wiedział, więc powinien liczyć się z koniecznością zwrotu.
Ewentualnie - pouczyc powoda, ze co prawda wykonalnosc jest
natychmiastowa, ale musi sie liczyc, ze wyrok nieprawomocny i moze sie
okazac, ze do zwrotu.
I może jeszcze uczyć go majtki zakładać?

Ejze, my tu nie o sporach prawnikow, tylko o zwyklej sprawie o alimenty, zwyklego czlowieka.
Zona wystepuje, sad zasadza, ojciec placi, zona/corka wydaja ... a potem sie dowiaduja, ze to nieprawda ...

J.

Data: 2017-03-28 06:19:32
Autor: Liwiusz
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-03-27 o 13:25, J.F. pisze:
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup
W dniu 2017-03-27 o 11:38, J.F. pisze:
Z rygoru natychmiastowej wykonalności.
Hm ... to moze sad powinien oddac pieniadze ...
Nie.

Piszesz z punktu obowiazujacych przepisow, czy "sprawiedliwosci
spolecznej" ?
Z punktu widzenia przepisów, orzecznictwa i sprawiedliwości.

Bo IMO - jesli sad zawinil, to sad powinien oddac :-)
Ale jakaż tu wina?

a) mogl wydac taki wyrok, ktorego by druga instancja nie obalila,

Sąd I instancji nie może wydać wyroku nie do obalenia.

b) mogl (?) nie wydawac klauzuli natychmiastowej wykonywalnosci.

Nie mógł nie nadawać.

Co dobre dla jednej strony, to niedobre dla drugiej ...

Przestań pieprzyć truizmami, tylko dyskutuj o faktach.

Zona wystepuje, sad zasadza, ojciec placi, zona/corka wydaja ... a potem
sie dowiaduja, ze to nieprawda ...

Mogła się dowiedzieć wcześniej.

--
Liwiusz

Data: 2017-03-24 23:18:47
Autor: Robert Tomasik
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 24-03-17 o 20:04, J.F. pisze:

Dla mnie akurat ma o tyle, że chciałbym wiedzie, czy córka mają
świadomość toczącego się postępowania forsowała wyższe alimenty, czy
sędzia sam płacił.
Jakie to ma znaczenie dla sprawy? Podejrzewam, że płacił dobrowolnie,
bo pozwalać na egzekucję komorniczą to niepotrzebne kłopoty.
Jesli wyrok nieprawomocny, to z czemu egzekucja ?
Z rygoru natychmiastowej wykonalności.
Hm ... to moze sad powinien oddac pieniadze ...

Nie, no działa to tak, że ponieważ nie wiadomo, jak długo w drugiej
instancji strony będą się przepychać do czasu uprawomocnienia obowiązuje
czasowo wyrok pierwszej instancji. Nadal niespecjalnie mnie Liwiusz
przekonał do tego bezpodstawnego wzbogacenia, ale nie chce mi się tego
badać. Tak, czy siak nie potrafię pojąć, czemu domaganie się zwrotu
nadpłaconej kwoty jest w mediach przedstawiane jako szczególnie nieetyczne.

Data: 2017-03-25 06:32:34
Autor: A. Filip
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> pisze:
W dniu 24-03-17 o 20:04, J.F. pisze:

Dla mnie akurat ma o tyle, że chciałbym wiedzie, czy córka mają
świadomość toczącego się postępowania forsowała wyższe alimenty, czy
sędzia sam płacił.
Jakie to ma znaczenie dla sprawy? Podejrzewam, że płacił dobrowolnie,
bo pozwalać na egzekucję komorniczą to niepotrzebne kłopoty.
Jesli wyrok nieprawomocny, to z czemu egzekucja ?
Z rygoru natychmiastowej wykonalności.
Hm ... to moze sad powinien oddac pieniadze ...

Nie, no działa to tak, że ponieważ nie wiadomo, jak długo w drugiej
instancji strony będą się przepychać do czasu uprawomocnienia obowiązuje
czasowo wyrok pierwszej instancji. Nadal niespecjalnie mnie Liwiusz
przekonał do tego bezpodstawnego wzbogacenia, ale nie chce mi się tego
badać. Tak, czy siak nie potrafię pojąć, czemu domaganie się zwrotu
nadpłaconej kwoty jest w mediach przedstawiane jako szczególnie nieetyczne.

Bo to nie "wzór cnót wszelakich" i nie "pokazowo etyczne" zachowanie?
"Chcesz psa uderzyć kij znajdziesz". "Nie wszystko się godzi co wolno".

Nawet bez wpisywania w polityczne starcie "brukowce" miałyby używanie IMHO.

--
A. Filip
Pierwsze pół życia żyjemy marzeniami, a drugie pół - wspomnieniami.
(Przysłowie polskie)

Data: 2017-03-23 16:28:15
Autor: Robert Tomasik
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 22-03-17 o 22:33, Liwiusz pisze:

Dla mnie akurat ma o tyle, że chciałbym wiedzie, czy córka mają
świadomość toczącego się postępowania forsowała wyższe alimenty, czy
sędzia sam płacił.
Jakie to ma znaczenie dla sprawy? Podejrzewam, że płacił dobrowolnie, bo
pozwalać na egzekucję komorniczą to niepotrzebne kłopoty.

Dla mnie ma istotne znaczenie etyczne. Jeśli sam płacił, to za
nieetyczne uważam ściganie córki. Powinien przestać płacić i poczekać,
jak się bilans wyrówna.

Data: 2017-03-24 10:19:35
Autor: Liwiusz
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-03-23 o 16:28, Robert Tomasik pisze:
W dniu 22-03-17 o 22:33, Liwiusz pisze:

Dla mnie akurat ma o tyle, że chciałbym wiedzie, czy córka mają
świadomość toczącego się postępowania forsowała wyższe alimenty, czy
sędzia sam płacił.
Jakie to ma znaczenie dla sprawy? Podejrzewam, że płacił dobrowolnie, bo
pozwalać na egzekucję komorniczą to niepotrzebne kłopoty.

Dla mnie ma istotne znaczenie etyczne. Jeśli sam płacił, to za
nieetyczne uważam ściganie córki. Powinien przestać płacić i poczekać,
jak się bilans wyrówna.

Z każdym postem jesteś coraz śmieszniejszy.

Nie płacąc:
- naraża się na egzekucję komorniczą (jak ma jakiś kredyt, to nieciekawie)
- postępuje nieetycznie, ponieważ nie realizuje wykonalnego wyroku sądowego.

--
Liwiusz

Data: 2017-03-24 15:52:14
Autor: Robert Tomasik
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 24-03-17 o 10:19, Liwiusz pisze:

Dla mnie akurat ma o tyle, że chciałbym wiedzie, czy córka mają
świadomość toczącego się postępowania forsowała wyższe alimenty, czy
sędzia sam płacił.
Jakie to ma znaczenie dla sprawy? Podejrzewam, że płacił dobrowolnie, bo
pozwalać na egzekucję komorniczą to niepotrzebne kłopoty.
Dla mnie ma istotne znaczenie etyczne. Jeśli sam płacił, to za
nieetyczne uważam ściganie córki. Powinien przestać płacić i poczekać,
jak się bilans wyrówna.
Z każdym postem jesteś coraz śmieszniejszy.
Nie płacąc:
- naraża się na egzekucję komorniczą (jak ma jakiś kredyt, to nieciekawie)
- postępuje nieetycznie, ponieważ nie realizuje wykonalnego wyroku
sądowego.

Ależ ja Cię zrozumiałem. Wszedłem na płaszczyznę etyczną, a nie prawna w
swoich dywagacjach. To, ze wyrok zapadł nie powodowało, ze strony nie
mogły się poza sądowo porozumieć przykładowo tak, że poczekamy z
wyższymi alimentami do czau, jak to się ostatecznie ustali. Jeśli
porozumieć się nie dało i przystawiali sędziemu "nóż do gardła", to nie
dziwmy się, że jak ostatecznie wygrał, to też stawia wszystko "ostro".
To są okoliczności o których dziennikarze nie piszą, a które dla mnie w
ocenie etycznej strony postępowania tego sędziego mają kluczowe znaczenie.

Data: 2017-03-24 23:29:40
Autor: Animka
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-03-22 o 21:40, Robert Tomasik pisze:
W dniu 22-03-17 o 17:57, Liwiusz pisze:

Był wyrok, ale nieprawomocny. Wierzyciel, zaspokajając się na podstawie
nieprawomocnego wyroku, musi brać pod uwagę możliwość, że będzie on
uchylony, a pobrane świadczenia będą pobrane niezasadne.
A wierzyciel to egzekwował, czy dłużnik sam regulował wg nieprawomocnego
wyroku?
Nie wiem, ale nie ma to znaczenia.

Dla mnie akurat ma o tyle, że chciałbym wiedzie, czy córka mają
świadomość toczącego się postępowania forsowała wyższe alimenty, czy
sędzia sam płacił.

I czemu uważamy, że żądanie zwrotu nadpłaty jest tak okrutnie
nieetyczne?
Nie kłam, nie uważamy tak. Czy apelację od wyroku alimentacyjnego też
zatem uważasz za nieetyczną?

No podstawowym zarzutem dziennikarzy jest to, że sędzia domaga się
zwrotu tej nadpłaty. I do tego się odnoszę. Ja osobiście uważam to za
dość sensowną konsekwencje starań o obniżenie alimentów.

Alimenty-czy to zwiększenie czy zmniejszenie płaci się/nie płaci po uprawomocniieniu wyroku sądu. Nie słyszalam nigdy o czyms takim, żeby dziecko musiało zwracać zasądzone alimenty. Tego sędziego powinni wywalić z pracy.

--
animka

Data: 2017-03-25 08:47:33
Autor: Liwiusz
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-03-24 o 23:29, Animka pisze:
płaci się/nie płaci po uprawomocniieniu wyroku sądu. Nie słyszalam nigdy

To, że się nie znasz, to akurat niedziwne.

--
Liwiusz

Data: 2017-03-25 13:24:25
Autor: Robert Tomasik
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 24-03-17 o 23:29, Animka pisze:

Alimenty-czy to zwiększenie czy zmniejszenie płaci się/nie płaci po
uprawomocniieniu wyroku sądu. Nie słyszalam nigdy o czyms takim, żeby
dziecko musiało zwracać zasądzone alimenty. Tego sędziego powinni
wywalić z pracy.

To, że nie słyszałaś, to nie jest dowód :-) Ja wiele razy już spotkałem
się z oszustwami polegającymi na wyłudzaniu alimentów poprzez
przedłużanie rzekomej nauki. Ale tu jest inna sytuacja.

Data: 2017-03-25 15:50:51
Autor: Animka
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-03-25 o 13:24, Robert Tomasik pisze:
W dniu 24-03-17 o 23:29, Animka pisze:

Alimenty-czy to zwiększenie czy zmniejszenie płaci się/nie płaci po
uprawomocniieniu wyroku sądu. Nie słyszalam nigdy o czyms takim, żeby
dziecko musiało zwracać zasądzone alimenty. Tego sędziego powinni
wywalić z pracy.

To, że nie słyszałaś, to nie jest dowód :-) Ja wiele razy już spotkałem
się z oszustwami polegającymi na wyłudzaniu alimentów poprzez
przedłużanie rzekomej nauki. Ale tu jest inna sytuacja.

Tak to już inna broszka. Jak tatuś dziecko kocha, to machnie na to ręką, że dał za dużo dziecku.



--
animka

Data: 2017-03-22 06:12:33
Autor: A. Filip
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> pisze:
W dniu 21-03-17 o 10:01, A. Filip pisze:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Alimenty-rzecznika-KRS-Jaki-zadam-dymisji,wid,18732307,wiadomosc.html
oprac.Arkadiusz Jastrzębski
akt. 21.03.2017, 09:08
Była żona złożyła skargę na rzecznika Krajowej Rady Sądownictwa i
sędziego Sądu Okręgowego w Krakowie Waldemara Żurka w sprawie
alimentów na córki, których zwrotu się domagał. Sędzia miał zagrozić
starszej córce pozwem, jeśli nie odda mu 20 tys. zł. [...]
Jak informuje "Super Express" po rozwodzie w 2009 roku sąd najpierw
ustalił alimenty w wysokości po 500 zł na każdą z dwóch córek. Po
dwóch latach podwyższono je jednak do 1,4 tys. i 1,9 tys. zł, ale
Waldemar Żurek odwołał się od wyroku. [...]
Była żona oddała mu niemal 6 tys. zł, które dostała na młodszą z
córek. Do starszej - już pełnoletniej - ojciec wysłał wezwanie do
zwrotu ponad 20 tys. zł i zagroził sądem. W rozmowie z "Super
Expressem" twierdzi jednak, że była to tylko taktyka procesowa [...]

http://www.se.pl/wiadomosci/polityka/sedzia-pozwa-corke-do-sadu-zeby-oddaa-alimenty-skandal-w-krakowie_969098.html
Sędzia pozwał córkę do sądu, żeby oddała alimenty! Skandal w Krakowie
 21.03.2017, godz. 02:00

Skandal, to robią dziennikarzy. Niby czemu sędziemu nie wolno pozwać
córki? Skoro wyłudziła te alimenty - a zakładam, ze takimi dowodami
sędzia dysponuje - to powinna się cieszyć, że normalnie nie złożył
zawiadomienia o oszustwie. I czemu to uważa ktoś za skandal?

<ironia> Córka zataiła przed wysoko kompetentnym sądem pierwszej
instancji kolejne dziecko sędziego z kolejnego związku?  Dopiero czujny
sąd apelacyjny wykrył to haniebne oszustwo wyrodnej córki? [1] </ironia>

Naprawdę wypada przy stawianiu tak poważnych zarzutów poświęcić kilka
minut na przeczytanie podawanych linków.  Dziennikarze często nie
grzeszą brakiem precyzji ale profesjonalni czytelnicy p.s.prawo powinni
lepiej chronić własne (bez)cenne dupy _dowodnym_ zwalaniem na
"brak dziennikarskiej precyzji".

SuperExpres nie podejrzewam o nadzwyczajną precyzję.  W ciemno
zakładam że taki bojowy sędzia za "proste kłamstwa" by ich pozwał
błyskawicznie.

[1] http://www.se.pl/wiadomosci/polityka/sedzia-chcial-pozwac-corke-do-sadu-zeby-oddaa-alimenty-skandal-w-krakowie_969098.html
[...] Kiedy w 2009 r. rozwodził się z żoną, deklarował, że zarabia 8000
zł. Mimo to sąd obszedł się z nim łaskawie - wyznaczył po 500 zł
alimentów na każdą z dwóch córek. W 2013 r. była żona wniosła sprawę o
podwyższenie alimentów. Wygrała po dwóch latach. Sąd podwyższył
alimenty na młodszą córkę do 1400 zł, a na starszą - do 1900 zł. Żurek
od wyroku się odwołał. I sąd przyznał mu rację! Okazało się, że w
trakcie sądowej batalii z byłą żoną Żurek się ożenił i został po raz
trzeci ojcem. Dla sądu drugiej instancji to był argument, że na córki
z poprzedniego małżeństwa nie może płacić więcej niż po 500 zł.

Efekt? Żurek wystąpił o zwrot nadpłaconych alimentów.  [...]

--
A. Filip
Twój przyjaciel ma przyjaciela, przyjaciel twego przyjaciela też ma
przyjaciela, pamiętaj bądź dyskretny.  (Przysłowie żydowskie)

Data: 2017-03-24 23:24:50
Autor: Animka
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-03-22 o 01:07, Robert Tomasik pisze:
W dniu 21-03-17 o 10:01, A. Filip pisze:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Alimenty-rzecznika-KRS-Jaki-zadam-dymisji,wid,18732307,wiadomosc.html
oprac.Arkadiusz Jastrzębski
akt. 21.03.2017, 09:08
Była żona złożyła skargę na rzecznika Krajowej Rady Sądownictwa i
sędziego Sądu Okręgowego w Krakowie Waldemara Żurka w sprawie
alimentów na córki, których zwrotu się domagał. Sędzia miał zagrozić
starszej córce pozwem, jeśli nie odda mu 20 tys. zł. [...]
Jak informuje "Super Express" po rozwodzie w 2009 roku sąd najpierw
ustalił alimenty w wysokości po 500 zł na każdą z dwóch córek. Po
dwóch latach podwyższono je jednak do 1,4 tys. i 1,9 tys. zł, ale
Waldemar Żurek odwołał się od wyroku. [...]
Była żona oddała mu niemal 6 tys. zł, które dostała na młodszą z
córek. Do starszej - już pełnoletniej - ojciec wysłał wezwanie do
zwrotu ponad 20 tys. zł i zagroził sądem. W rozmowie z "Super
Expressem" twierdzi jednak, że była to tylko taktyka procesowa [...]

http://www.se.pl/wiadomosci/polityka/sedzia-pozwa-corke-do-sadu-zeby-oddaa-alimenty-skandal-w-krakowie_969098.html
Sędzia pozwał córkę do sądu, żeby oddała alimenty! Skandal w Krakowie
 21.03.2017, godz. 02:00

Skandal, to robią dziennikarzy. Niby czemu sędziemu nie wolno pozwać
córki? Skoro wyłudziła te alimenty - a zakładam, ze takimi dowodami
sędzia dysponuje - to powinna się cieszyć, że normalnie nie złożył
zawiadomienia o oszustwie. I czemu to uważa ktoś za skandal?

Nie wyłudziła tylko Sąd przyznał takie alimenty. Jej ojciec potem sie postarał o następne dziecko z jakąś panią i znowu złozył sprawe o zmniejszenie alimentów, bo ma teraz małe dziecko.
Nie rozumiem, niby dlaczeko kazano zwracać te alimenty zostawionym córkom. Ich matka oddała mu z łaski sporo pieniędzy, żeby się udlawił, ale jemu było za mało. Co za cham chciwy i ojciec. Dziad nad dziady.


--
animka

Data: 2017-03-25 08:47:06
Autor: Liwiusz
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-03-24 o 23:24, Animka pisze:
Nie wyłudziła tylko Sąd przyznał takie alimenty.

Nieprawomocnie. To nie była sprawa o obniżenie alimentów.

--
Liwiusz

Data: 2017-03-25 15:48:15
Autor: Animka
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-03-25 o 08:47, Liwiusz pisze:
W dniu 2017-03-24 o 23:24, Animka pisze:
Nie wyłudziła tylko Sąd przyznał takie alimenty.

Nieprawomocnie. To nie była sprawa o obniżenie alimentów.

Czytałam, że założył sprawę o zmniejszenie alimentow, bo przez urodzenie się w kolejnym związku dziecka-bardzo zbidniał.
Oczywiście obniżono mu te alimenty, ale przecież obowiązuje termin od kiedy je obniżono i uważam, że on nie miał prawa domagać się zwrotu poprzednio zasądzonych alimentów, czyli wstecz.


--
animka

Data: 2017-03-26 12:06:26
Autor: Liwiusz
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-03-25 o 15:48, Animka pisze:
Czytałam, że założył sprawę o zmniejszenie alimentow, bo przez urodzenie
się w kolejnym związku dziecka-bardzo zbidniał.

Na początku wątku jest link do artykułu. Przeczytaj go tyle razy, aż prawidłowo poskładasz wyrazy w zdania, i nie powtarzaj głupot.

--
Liwiusz

Data: 2017-03-26 16:18:52
Autor: Animka
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-03-26 o 12:06, Liwiusz pisze:
W dniu 2017-03-25 o 15:48, Animka pisze:
Czytałam, że założył sprawę o zmniejszenie alimentow, bo przez urodzenie
się w kolejnym związku dziecka-bardzo zbidniał.

Na początku wątku jest link do artykułu. Przeczytaj go tyle razy, aż
prawidłowo poskładasz wyrazy w zdania, i nie powtarzaj głupot.

Sam sobie przeczytaj.

http://www.se.pl/wiadomosci/polityka/sedzia-chcial-pozwac-corke-do-sadu-zeby-oddaa-alimenty-skandal-w-krakowie_969098.html

http://telewizjarepublika.pl/sedzia-zurek-zazadal-od-corek-zwrotu-alimentow-starszej-zagrozil-pozwem,46073.html



--
animka

Data: 2017-03-26 18:32:43
Autor: Liwiusz
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-03-26 o 16:18, Animka pisze:
W dniu 2017-03-26 o 12:06, Liwiusz pisze:
W dniu 2017-03-25 o 15:48, Animka pisze:
Czytałam, że założył sprawę o zmniejszenie alimentow, bo przez urodzenie
się w kolejnym związku dziecka-bardzo zbidniał.

Na początku wątku jest link do artykułu. Przeczytaj go tyle razy, aż
prawidłowo poskładasz wyrazy w zdania, i nie powtarzaj głupot.

Sam sobie przeczytaj.

http://www.se.pl/wiadomosci/polityka/sedzia-chcial-pozwac-corke-do-sadu-zeby-oddaa-alimenty-skandal-w-krakowie_969098.html

Jednak nie umiesz nawet czytać, śliczna kretynko.

"Sąd podwyższył alimenty na młodszą córkę do 1400 zł, a na starszą - do 1900 zł. Żurek od wyroku się odwołał. I sąd przyznał mu rację! Okazało się, że w trakcie sądowej batalii z byłą żoną Żurek się ożenił i został po raz trzeci ojcem. Dla sądu drugiej instancji to był argument, że na córki z poprzedniego małżeństwa nie może płacić więcej niż po 500 zł."

Zatem nadpłata wynikała z płacenia wyższych alimentów z tytułu nieprawomocnego wyroku, który potem został uchylony.

--
Liwiusz

Data: 2017-03-26 19:06:21
Autor: 007
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
Liwiusz w <news:ob8qfe$7u0$1node1.news.atman.pl>:

Jednak nie umiesz nawet czytać, śliczna kretynko.

Skąd wiesz, że śliczna?

"Sąd podwyższył alimenty na młodszą córkę do 1400 zł, a na starszą - do 1900 zł. Żurek od wyroku się odwołał. I sąd przyznał mu rację! Okazało się, że w trakcie sądowej batalii z byłą żoną Żurek się ożenił i został po raz trzeci ojcem. Dla sądu drugiej instancji to był argument, że na córki z poprzedniego małżeństwa nie może płacić więcej niż po 500 zł."

Zatem nadpłata wynikała z płacenia wyższych alimentów z tytułu nieprawomocnego wyroku, który potem został uchylony.

No właśnie u jednej (młodszej za która I instancja naliczyła +900 (w
stosunku do 500) matka oddała  6000. Skąd więc żądanie 20 000 od drugiej córki (sąd zasądził 1900, czyli +1400)
Proporcjonalnie wychodzi jakieś 10000 pi razy oko.

Jesteś to w stanie racjonalnie wyjaśnić paskudny[1] trollu, czy zwalisz wine
na autora (SE)?


--
'Tom N'

Data: 2017-03-26 20:16:12
Autor: Liwiusz
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-03-26 o 19:06, 007 pisze:
No właśnie u jednej (młodszej za która I instancja naliczyła +900 (w
stosunku do 500) matka oddała  6000.
Skąd więc żądanie 20 000 od drugiej córki (sąd zasądził 1900, czyli +1400)
Proporcjonalnie wychodzi jakieś 10000 pi razy oko.

Jesteś to w stanie racjonalnie wyjaśnić paskudny[1] trollu, czy zwalisz wine
na autora (SE)?

Nie widzę powodu, aby cokolwiek tłumaczyć.

Sprawa alimentacyjna trwała 2 lata, plus apelacja, więc nadpłata (1400-500zł x 24 miesiące + czas apelacji) to na pewno ponad 21 600zł samej nadpłaty na młodszą córkę. Zatem może matka na razie oddała tylko 6000zł, albo sędzia nie płacił wszystkiego.

Nie to jest istotą zagadnienia, którego - jak widzę - nie rozumiesz, skoro szukasz dziury w nieistotnych wątkach pobocznych.

--
Liwiusz

Data: 2017-03-27 14:19:42
Autor: 007
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
Liwiusz w <news:ob90hf$eoc$2node2.news.atman.pl>:

Nie widzę powodu, aby cokolwiek tłumaczyć.

Tak, z tego jesteś na pl.soc.prawo dobrze znany, że nie potrafisz swojego stanowiska tłumaczyć, ale mimo to usiłujesz obrażać. "W dniu 21 marca 2017 roku w ,,Super Expresie" ukazał się artykuł zatytułowany ,,Pozwał córkę do sądu, żeby oddała alimenty". Zarówno tytuł, jak i podane w nim informacje nie odpowiadają prawdzie. Z ogromną przykrością stwierdzam też, że artykuł wkracza w dobra osobiste nie tylko moje, ale przede wszystkim moich córek. Nigdy nie pozwałem żadnej z moich trzech córek do sądu. Od wielu lat płacę alimenty na 2 starsze córki, po 1200 zł miesięcznie na każdą. Wspieram je i staram się pomagać w każdy możliwy sposób. Opinie przedstawione w artykule są całkowicie nieprawdziwe, ogromnie dla mnie i moich dzieci przykre ponieważ są próbą zburzenia moich bardzo dobrych relacji z nimi. Jest to wyjątkowo bolesne dla mojej rodziny, a szczególnie dla średniej córki, która jako tegoroczna maturzystka przygotowuje się do egzaminów. Bardzo proszę media o uszanowanie mojej prywatności i życia rodzinnego - napisał sędzia w oświaczeniu."

@Filip -- poszukaj sobie sam żródła tego co powyżej zacytowałem...
To kolejny przykład, że walczysz ze spamem, który sam generujesz, w poszukiwaniu poklasku.


--
'Tom N'

Data: 2017-03-27 15:07:22
Autor: A. Filip
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
007 <news@intf.dyndns.org.invalid> pisze:
Liwiusz w <news:ob90hf$eoc$2node2.news.atman.pl>:

Nie widzę powodu, aby cokolwiek tłumaczyć.

Tak, z tego jesteś na pl.soc.prawo dobrze znany, że nie potrafisz swojego stanowiska tłumaczyć, ale mimo to usiłujesz obrażać. "W dniu 21 marca 2017 roku w ,,Super Expresie" ukazał się artykuł zatytułowany ,,Pozwał córkę do sądu, żeby oddała alimenty". Zarówno tytuł, jak i podane w nim informacje nie odpowiadają prawdzie. Z ogromną przykrością stwierdzam też, że artykuł wkracza w dobra osobiste nie tylko moje, ale przede wszystkim moich córek. Nigdy nie pozwałem żadnej z moich trzech córek do sądu. Od wielu lat płacę alimenty na 2 starsze córki, po 1200 zł miesięcznie na każdą. Wspieram je i staram się pomagać w każdy możliwy sposób. Opinie przedstawione w artykule są całkowicie nieprawdziwe, ogromnie dla mnie i moich dzieci przykre ponieważ są próbą zburzenia moich bardzo dobrych relacji z nimi. Jest to wyjątkowo bolesne dla mojej rodziny, a szczególnie dla średniej córki, która jako tegoroczna maturzystka przygotowuje się do egzaminów. Bardzo proszę media o uszanowanie mojej prywatności i życia rodzinnego - napisał sędzia w oświaczeniu."

A czego to niby dowodzi?  SE napisał że wytoczył dorosłej córce i byłej
żonie procesy o zwrot nadpłaconych alimentów czy że im _groził_ takimi
procesami a jak się dziennikarze zaczęli czepiać to powiedział że to
była tylko "taktyka procesowa" (zastraszanie prawnymi możliwościami)?
_Niewiarygodne_ grożenie procesami większość ludzi ma w dupie.
Jak b. żona i dorosła córka zapłaciły/zwróciły sporawo to zakładam że
grożenie procesami _przez sędziego_ w ich oczach wyglądało
"wystarczająco wiarygodnie".

IMHO sędzia zasadniczo tylko potwierdził to co SE napisał tylko że
inaczej rozłożył akcenty i zaczął się zasłaniać _swoją_ prywatnością
oraz poszanowaniem rodzinnego życia porozwodowego.

@Filip -- poszukaj sobie sam żródła tego co powyżej zacytowałem...

Ja mam podwyższać _za darmo_ wiarygodność twoich argumentów przeciw
w twoim domniemaniu moim "sugestiom"?
Toż to nie po kapitalistycznemu komuchu jeden! ;-)

To kolejny przykład, że walczysz ze spamem, który sam generujesz, w poszukiwaniu poklasku.

Ja się znajmuje spamem emailowym a nie usenetowym :-)

* Moje posty nie podpadają pod spam usenetowy _w sposób oczywisty_.
  Wyzywanie osób "sporo postujących" od spamerów przez tych którym się
  nadepnęło na usenecie na odcisk to niemal uświęcona tradycja.
* Nie zmieniam ksywek i adresów email latami więc można mnie łatwo
  "odfiltrować" (Dlaczego nie zmieniam? Patrz jakim spamem się zajmuje).
* Moje posty są (w bardzo przygniatającej większości) przynajmniej z
  grubsza na temat w danej grupie.

--
A. Filip
| Prawdziwego przyjaciela poznaje się w biedzie.  (Przysłowie polskie)

Data: 2017-03-27 19:11:42
Autor: Animka
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-03-27 o 14:19, 007 pisze:
Liwiusz w
<news:ob90hf$eoc$2node2.news.atman.pl>:

Nie widzę powodu, aby cokolwiek tłumaczyć.

Tak, z tego jesteś na pl.soc.prawo dobrze znany, że nie potrafisz swojego
stanowiska tłumaczyć, ale mimo to usiłujesz obrażać.

"W dniu 21 marca 2017 roku w ,,Super Expresie" ukazał się artykuł
zatytułowany ,,Pozwał córkę do sądu, żeby oddała alimenty". Zarówno tytuł,
jak i podane w nim informacje nie odpowiadają prawdzie. Z ogromną
przykrością stwierdzam też, że artykuł wkracza w dobra osobiste nie tylko
moje, ale przede wszystkim moich córek. Nigdy nie pozwałem żadnej z moich
trzech córek do sądu. Od wielu lat płacę alimenty na 2 starsze córki, po
1200 zł miesięcznie na każdą. Wspieram je i staram się pomagać w każdy
możliwy sposób. Opinie przedstawione w artykule są całkowicie nieprawdziwe,
ogromnie dla mnie i moich dzieci przykre ponieważ są próbą zburzenia moich
bardzo dobrych relacji z nimi. Jest to wyjątkowo bolesne dla mojej rodziny,
a szczególnie dla średniej córki, która jako tegoroczna maturzystka
przygotowuje się do egzaminów. Bardzo proszę media o uszanowanie mojej
prywatności i życia rodzinnego - napisał sędzia w oświaczeniu."

@Filip -- poszukaj sobie sam żródła tego co powyżej zacytowałem...
To kolejny przykład, że walczysz ze spamem, który sam generujesz, w
poszukiwaniu poklasku.

Nie rozumiem w takim razie dlaczego jego była żona żaliła się, że oddała/zwrociła już 6000 zł. (bodajże).


--
animka

Data: 2017-03-27 19:27:42
Autor: A. Filip
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
Animka <animka@tonieja.wp.pl> pisze:
W dniu 2017-03-27 o 14:19, 007 pisze:
Liwiusz w
<news:ob90hf$eoc$2node2.news.atman.pl>:

Nie widzę powodu, aby cokolwiek tłumaczyć.

Tak, z tego jesteś na pl.soc.prawo dobrze znany, że nie potrafisz swojego
stanowiska tłumaczyć, ale mimo to usiłujesz obrażać.

"W dniu 21 marca 2017 roku w ,,Super Expresie" ukazał się artykuł
zatytułowany ,,Pozwał córkę do sądu, żeby oddała alimenty". Zarówno tytuł,
jak i podane w nim informacje nie odpowiadają prawdzie. Z ogromną
przykrością stwierdzam też, że artykuł wkracza w dobra osobiste nie tylko
moje, ale przede wszystkim moich córek. Nigdy nie pozwałem żadnej z moich
trzech córek do sądu. Od wielu lat płacę alimenty na 2 starsze córki, po
1200 zł miesięcznie na każdą. Wspieram je i staram się pomagać w każdy
możliwy sposób. Opinie przedstawione w artykule są całkowicie nieprawdziwe,
ogromnie dla mnie i moich dzieci przykre ponieważ są próbą zburzenia moich
bardzo dobrych relacji z nimi. Jest to wyjątkowo bolesne dla mojej rodziny,
a szczególnie dla średniej córki, która jako tegoroczna maturzystka
przygotowuje się do egzaminów. Bardzo proszę media o uszanowanie mojej
prywatności i życia rodzinnego - napisał sędzia w oświaczeniu."

@Filip -- poszukaj sobie sam żródła tego co powyżej zacytowałem...
To kolejny przykład, że walczysz ze spamem, który sam generujesz, w
poszukiwaniu poklasku.

Nie rozumiem w takim razie dlaczego jego była żona żaliła się, że
oddała/zwrociła już 6000 zł. (bodajże).

To jest spór prawny i to już o przynajmniej "sporawe+" dla stron pieniądze.
To że _strony_ sporu widzą i przedstawiają sprawę "różnie" jest niby niezwykłe?

To 007 zacytował to "medialna obrona ze strony sędziego po publikacji
prasowej".  Sędzia bardzo przezornie napisał że _opinie_ przedstawione w
artykule są nieprawdziwe [1]. Nie napisał że opublikowane _fakty_ są
nieprawdziwe ze wskazaniem które konkretnie fakty. Jedno małe słówko
potrafi zrobić sporą różnice, nieprawdaż?

[1] http://telewizjarepublika.pl/sedzia-zurek-publikuje-oswiadczenie-ws-alimentow,46110.html
Sędzia Żurek publikuje oświadczenie ws. alimentów
ds 19:49 21 marca 2017
[...] *Opinie* przedstawione w artykule są całkowicie nieprawdziwe, [...]

--
A. Filip
| Rób a rób, zarobisz na grób.  (Przysłowie polskie)

Data: 2017-03-27 20:04:13
Autor: Animka
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-03-27 o 19:27, A. Filip pisze:
Animka <animka@tonieja.wp.pl> pisze:
W dniu 2017-03-27 o 14:19, 007 pisze:
Liwiusz w
<news:ob90hf$eoc$2node2.news.atman.pl>:

Nie widzę powodu, aby cokolwiek tłumaczyć.

Tak, z tego jesteś na pl.soc.prawo dobrze znany, że nie potrafisz swojego
stanowiska tłumaczyć, ale mimo to usiłujesz obrażać.

"W dniu 21 marca 2017 roku w ,,Super Expresie" ukazał się artykuł
zatytułowany ,,Pozwał córkę do sądu, żeby oddała alimenty". Zarówno tytuł,
jak i podane w nim informacje nie odpowiadają prawdzie. Z ogromną
przykrością stwierdzam też, że artykuł wkracza w dobra osobiste nie tylko
moje, ale przede wszystkim moich córek. Nigdy nie pozwałem żadnej z moich
trzech córek do sądu. Od wielu lat płacę alimenty na 2 starsze córki, po
1200 zł miesięcznie na każdą. Wspieram je i staram się pomagać w każdy
możliwy sposób. Opinie przedstawione w artykule są całkowicie nieprawdziwe,
ogromnie dla mnie i moich dzieci przykre ponieważ są próbą zburzenia moich
bardzo dobrych relacji z nimi. Jest to wyjątkowo bolesne dla mojej rodziny,
a szczególnie dla średniej córki, która jako tegoroczna maturzystka
przygotowuje się do egzaminów. Bardzo proszę media o uszanowanie mojej
prywatności i życia rodzinnego - napisał sędzia w oświaczeniu."

@Filip -- poszukaj sobie sam żródła tego co powyżej zacytowałem...
To kolejny przykład, że walczysz ze spamem, który sam generujesz, w
poszukiwaniu poklasku.

Nie rozumiem w takim razie dlaczego jego była żona żaliła się, że
oddała/zwrociła już 6000 zł. (bodajże).

To jest spór prawny i to już o przynajmniej "sporawe+" dla stron pieniądze.
To że _strony_ sporu widzą i przedstawiają sprawę "różnie" jest niby niezwykłe?

To 007 zacytował to "medialna obrona ze strony sędziego po publikacji
prasowej".  Sędzia bardzo przezornie napisał że _opinie_ przedstawione w
artykule są nieprawdziwe [1]. Nie napisał że opublikowane _fakty_ są
nieprawdziwe ze wskazaniem które konkretnie fakty. Jedno małe słówko
potrafi zrobić sporą różnice, nieprawdaż?

[1] http://telewizjarepublika.pl/sedzia-zurek-publikuje-oswiadczenie-ws-alimentow,46110.html
Sędzia Żurek publikuje oświadczenie ws. alimentów
ds 19:49 21 marca 2017
[...] *Opinie* przedstawione w artykule są całkowicie nieprawdziwe, [...]


Myślę, że ten sędzia czy wcześniej czy później wyleci z pracy. SE jaki jest taki jest, a jeśli podał kiedyś jakieś nieprawdziwe/omyłkowe informacje to został za to ukarany.
Nie sądzę, żeby SE kłamał.
Fajne są komentarze pod linkiem gdzie jest opublikowanie oświadczenie sędziego, np. ten:
"Sam kundlu szczekaj, do tego cię szkolono w Leningradzie, hau, hau, hauuuu ...!!"


--
animka

Data: 2017-03-27 20:46:34
Autor: A. Filip
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
Animka <animka@tonieja.wp.pl> pisze:
W dniu 2017-03-27 o 19:27, A. Filip pisze:
Animka <animka@tonieja.wp.pl> pisze:
W dniu 2017-03-27 o 14:19, 007 pisze:
Liwiusz w
<news:ob90hf$eoc$2node2.news.atman.pl>:

Nie widzę powodu, aby cokolwiek tłumaczyć.

Tak, z tego jesteś na pl.soc.prawo dobrze znany, że nie potrafisz swojego
stanowiska tłumaczyć, ale mimo to usiłujesz obrażać.

"W dniu 21 marca 2017 roku w ,,Super Expresie" ukazał się artykuł
zatytułowany ,,Pozwał córkę do sądu, żeby oddała alimenty". Zarówno tytuł,
jak i podane w nim informacje nie odpowiadają prawdzie. Z ogromną
przykrością stwierdzam też, że artykuł wkracza w dobra osobiste nie tylko
moje, ale przede wszystkim moich córek. Nigdy nie pozwałem żadnej z moich
trzech córek do sądu. Od wielu lat płacę alimenty na 2 starsze córki, po
1200 zł miesięcznie na każdą. Wspieram je i staram się pomagać w każdy
możliwy sposób. Opinie przedstawione w artykule są całkowicie nieprawdziwe,
ogromnie dla mnie i moich dzieci przykre ponieważ są próbą zburzenia moich
bardzo dobrych relacji z nimi. Jest to wyjątkowo bolesne dla mojej rodziny,
a szczególnie dla średniej córki, która jako tegoroczna maturzystka
przygotowuje się do egzaminów. Bardzo proszę media o uszanowanie mojej
prywatności i życia rodzinnego - napisał sędzia w oświaczeniu."

@Filip -- poszukaj sobie sam żródła tego co powyżej zacytowałem...
To kolejny przykład, że walczysz ze spamem, który sam generujesz, w
poszukiwaniu poklasku.

Nie rozumiem w takim razie dlaczego jego była żona żaliła się, że
oddała/zwrociła już 6000 zł. (bodajże).

To jest spór prawny i to już o przynajmniej "sporawe+" dla stron pieniądze.
To że _strony_ sporu widzą i przedstawiają sprawę "różnie" jest niby niezwykłe?

To 007 zacytował to "medialna obrona ze strony sędziego po publikacji
prasowej".  Sędzia bardzo przezornie napisał że _opinie_ przedstawione w
artykule są nieprawdziwe [1]. Nie napisał że opublikowane _fakty_ są
nieprawdziwe ze wskazaniem które konkretnie fakty. Jedno małe słówko
potrafi zrobić sporą różnice, nieprawdaż?

[1] http://telewizjarepublika.pl/sedzia-zurek-publikuje-oswiadczenie-ws-alimentow,46110.html
Sędzia Żurek publikuje oświadczenie ws. alimentów
ds 19:49 21 marca 2017
[...] *Opinie* przedstawione w artykule są całkowicie nieprawdziwe, [...]


Myślę, że ten sędzia czy wcześniej czy później wyleci z pracy. SE jaki
jest taki jest, a jeśli podał kiedyś jakieś nieprawdziwe/omyłkowe
informacje to został za to ukarany.
Nie sądzę, żeby SE kłamał.
Fajne są komentarze pod linkiem gdzie jest opublikowanie oświadczenie
sędziego, np. ten:
"Sam kundlu szczekaj, do tego cię szkolono w Leningradzie, hau, hau,
hauuuu ...!!"

Sorry, telewizjarepublika.pl "przycięła" oświadczenie. Poniżej pełna
wersja ze stron KRS [1].  Ja wolę opierdalać za to co człowiek sam
powiedział a nie za to co inni mówią że powiedział.  "Przycięta" wersja
wprowadziła mnie w błąd i niektóre moje założenia okazały się "nietrafne".
[ np. Sędzia zarzuca bardzo konkretnie że *tytuł* artykułu "mija się z prawdą" ]

[1] http://www.krs.pl/pl/aktualnosci/d,2017,3/4692,oswiadczenie-rzecznika-prasowego-krajowej-rady-sadownictwa-na-temat-artykulu-w-super-expressie
Oświadczenie rzecznika prasowego Krajowej Rady Sądownictwa na temat
artykułu w Super Expressie

W dniu 21 marca 2017 roku w ,,Super Expresie" ukazał się artykuł
zatytułowany ,,Pozwał córkę do sądu, żeby oddała alimenty." Zarówno
tytuł, jak i podane w nim  informacje nie odpowiadają prawdzie. Z
ogromną przykrością stwierdzam też, że artykuł wkracza w dobra
osobiste nie tylko moje, ale przede wszystkim moich córek.

Nigdy nie pozwałem żadnej z moich trzech córek do sądu. Od wielu lat
płacę alimenty na 2 starsze córki, po 1200 zł miesięcznie na
każdą. Wspieram je i staram się pomagać w każdy możliwy sposób. Opinie
przedstawione w artykule są całkowicie nieprawdziwe, ogromnie dla mnie
i moich dzieci przykre ponieważ są próbą zburzenia moich bardzo
dobrych relacji z nimi. Jest to wyjątkowo bolesne dla mojej rodziny, a
szczególnie dla średniej córki, która jako tegoroczna maturzystka
przygotowuje się do egzaminów. Bardzo proszę media o uszanowanie mojej
prywatności i życia rodzinnego.

Nie będę komentował ataków niektórych polityków, którzy, wykorzystując
fałszywe informacje, naruszają moje dobre imię. Mam nadzieję, że
publicznie przeproszą za swoje słowa.

Sędzia Waldemar Żurek
Rzecznik Prasowy
Krajowej Rady Sądownictwa

--
A. Filip
| Z czym w kolebkę, z tym w mogiłę.  (Przysłowie rosyjskie)

Data: 2017-03-28 03:23:56
Autor: Animka
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-03-27 o 20:46, A. Filip pisze:
Animka <animka@tonieja.wp.pl> pisze:
W dniu 2017-03-27 o 19:27, A. Filip pisze:
Animka <animka@tonieja.wp.pl> pisze:
W dniu 2017-03-27 o 14:19, 007 pisze:
Liwiusz w
<news:ob90hf$eoc$2node2.news.atman.pl>:

Nie widzę powodu, aby cokolwiek tłumaczyć.

Tak, z tego jesteś na pl.soc.prawo dobrze znany, że nie potrafisz swojego
stanowiska tłumaczyć, ale mimo to usiłujesz obrażać.

"W dniu 21 marca 2017 roku w ,,Super Expresie" ukazał się artykuł
zatytułowany ,,Pozwał córkę do sądu, żeby oddała alimenty". Zarówno tytuł,
jak i podane w nim informacje nie odpowiadają prawdzie. Z ogromną
przykrością stwierdzam też, że artykuł wkracza w dobra osobiste nie tylko
moje, ale przede wszystkim moich córek. Nigdy nie pozwałem żadnej z moich
trzech córek do sądu. Od wielu lat płacę alimenty na 2 starsze córki, po
1200 zł miesięcznie na każdą. Wspieram je i staram się pomagać w każdy
możliwy sposób. Opinie przedstawione w artykule są całkowicie nieprawdziwe,
ogromnie dla mnie i moich dzieci przykre ponieważ są próbą zburzenia moich
bardzo dobrych relacji z nimi. Jest to wyjątkowo bolesne dla mojej rodziny,
a szczególnie dla średniej córki, która jako tegoroczna maturzystka
przygotowuje się do egzaminów. Bardzo proszę media o uszanowanie mojej
prywatności i życia rodzinnego - napisał sędzia w oświaczeniu."

@Filip -- poszukaj sobie sam żródła tego co powyżej zacytowałem...
To kolejny przykład, że walczysz ze spamem, który sam generujesz, w
poszukiwaniu poklasku.

Nie rozumiem w takim razie dlaczego jego była żona żaliła się, że
oddała/zwrociła już 6000 zł. (bodajże).

To jest spór prawny i to już o przynajmniej "sporawe+" dla stron pieniądze.
To że _strony_ sporu widzą i przedstawiają sprawę "różnie" jest niby niezwykłe?

To 007 zacytował to "medialna obrona ze strony sędziego po publikacji
prasowej".  Sędzia bardzo przezornie napisał że _opinie_ przedstawione w
artykule są nieprawdziwe [1]. Nie napisał że opublikowane _fakty_ są
nieprawdziwe ze wskazaniem które konkretnie fakty. Jedno małe słówko
potrafi zrobić sporą różnice, nieprawdaż?

[1] http://telewizjarepublika.pl/sedzia-zurek-publikuje-oswiadczenie-ws-alimentow,46110.html
Sędzia Żurek publikuje oświadczenie ws. alimentów
ds 19:49 21 marca 2017
[...] *Opinie* przedstawione w artykule są całkowicie nieprawdziwe, [...]


Myślę, że ten sędzia czy wcześniej czy później wyleci z pracy. SE jaki
jest taki jest, a jeśli podał kiedyś jakieś nieprawdziwe/omyłkowe
informacje to został za to ukarany.
Nie sądzę, żeby SE kłamał.
Fajne są komentarze pod linkiem gdzie jest opublikowanie oświadczenie
sędziego, np. ten:
"Sam kundlu szczekaj, do tego cię szkolono w Leningradzie, hau, hau,
hauuuu ...!!"

Sorry, telewizjarepublika.pl "przycięła" oświadczenie. Poniżej pełna
wersja ze stron KRS [1].  Ja wolę opierdalać za to co człowiek sam
powiedział a nie za to co inni mówią że powiedział.  "Przycięta" wersja
wprowadziła mnie w błąd i niektóre moje założenia okazały się "nietrafne".
[ np. Sędzia zarzuca bardzo konkretnie że *tytuł* artykułu "mija się z prawdą" ]

Jak tytuł nieprawdziwy to niech pozwie gazetę SE do Sądu o zmianę tytułu i zobaczymy "czy szydło wyjdzie z worka". Tytuł zawsze można zmienić, to chyba niewielki problem.


[1] http://www.krs.pl/pl/aktualnosci/d,2017,3/4692,oswiadczenie-rzecznika-prasowego-krajowej-rady-sadownictwa-na-temat-artykulu-w-super-expressie
Oświadczenie rzecznika prasowego Krajowej Rady Sądownictwa na temat
artykułu w Super Expressie

W dniu 21 marca 2017 roku w ,,Super Expresie" ukazał się artykuł
zatytułowany ,,Pozwał córkę do sądu, żeby oddała alimenty." Zarówno
tytuł, jak i podane w nim  informacje nie odpowiadają prawdzie. Z
ogromną przykrością stwierdzam też, że artykuł wkracza w dobra
osobiste nie tylko moje, ale przede wszystkim moich córek.

Nigdy nie pozwałem żadnej z moich trzech córek do sądu. Od wielu lat
płacę alimenty na 2 starsze córki, po 1200 zł miesięcznie na
każdą. Wspieram je i staram się pomagać w każdy możliwy sposób. Opinie
przedstawione w artykule są całkowicie nieprawdziwe, ogromnie dla mnie
i moich dzieci przykre ponieważ są próbą zburzenia moich bardzo
dobrych relacji z nimi. Jest to wyjątkowo bolesne dla mojej rodziny, a
szczególnie dla średniej córki, która jako tegoroczna maturzystka
przygotowuje się do egzaminów. Bardzo proszę media o uszanowanie mojej
prywatności i życia rodzinnego.

Nie będę komentował ataków niektórych polityków, którzy, wykorzystując
fałszywe informacje, naruszają moje dobre imię. Mam nadzieję, że
publicznie przeproszą za swoje słowa.

Sędzia Waldemar Żurek
Rzecznik Prasowy
Krajowej Rady Sądownictwa



--
animka

Data: 2017-03-26 21:05:33
Autor: Animka
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-03-26 o 19:06, 007 pisze:
Liwiusz w
<news:ob8qfe$7u0$1node1.news.atman.pl>:

Jednak nie umiesz nawet czytać, śliczna kretynko.

Skąd wiesz, że śliczna?

Jak byłam młodziutka to może byłam śliczna, ale nie jestem z grona tych kretynek Liwiusza.

Dla niego liczą się osoby bardzo brzydkie i cwańsze do przegadania od niego.W  zasadzie tylko brzydka jest pewnie dla niego śliczna i wtedy nie nazwie jej kretynką, bo sam jest głupi jak" but z lewej nogi".


--
animka

Data: 2017-03-26 19:43:51
Autor: Trefniś
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlep iej wychodzi się na "taktyce procesowej" : -)
W dniu .03.2017 o 18:32 Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> pisze:



Jednak nie umiesz nawet czytać, śliczna kretynko.

Nie potrafisz się powstrzymać?

Liwiuszowi się wydaje, że "broniąc" sędziów podnosi swój prestiż.
A on zwyczajnie wywołuje jeszcze większy sprzeciw wobec władzy sądowniczej.
A opinię o sobie poprawi wyłącznie zmieniając stosunek do interlokutorów.

--
Trefniś

Data: 2017-03-26 20:12:18
Autor: Liwiusz
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-03-26 o 19:43, Trefniś pisze:
W dniu .03.2017 o 18:32 Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> pisze:



Jednak nie umiesz nawet czytać, śliczna kretynko.

Nie potrafisz się powstrzymać?

Liwiuszowi się wydaje, że "broniąc" sędziów podnosi swój prestiż.

To nie jest żadna obrona sędziów, tylko ostracyzm wobec dyskutantów, którzy nawet tekstu z tabloida nie potrafią zrozumieć.

--
Liwiusz

Data: 2017-03-26 20:35:25
Autor: Trefniś
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlep iej wychodzi się na "taktyce procesowej" : -)
W dniu .03.2017 o 20:12 Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> pisze:

W dniu 2017-03-26 o 19:43, Trefniś pisze:
W dniu .03.2017 o 18:32 Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> pisze:



Jednak nie umiesz nawet czytać, śliczna kretynko.

Nie potrafisz się powstrzymać?

Liwiuszowi się wydaje, że "broniąc" sędziów podnosi swój prestiż.

To nie jest żadna obrona sędziów, tylko ostracyzm wobec dyskutantów,  którzy nawet tekstu z tabloida nie potrafią zrozumieć.


Tak to sobie tłumacz :)
Wielokrotnie nieudolnie stawałeś w obronie "porządku rzeczy", prawie  zawsze używając przy okazji argumentów ad hominem.
Zupełnie nie rozumiesz procesów, które w tej chwili się odbywają, czy się  one komuś podobają, czy nie.
Zamiast "nieść kaganek oświaty", zwyczajnie próbujesz odreagować jakieś  swoje frustracje. Tak to widzę.

Ostracyzmowi należy poddawać Liwiuszy - nie pełnią żadnej pożytecznej  funkcji!

--
Trefniś

Data: 2017-03-26 20:39:38
Autor: Liwiusz
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-03-26 o 20:35, Trefniś pisze:
W dniu .03.2017 o 20:12 Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> pisze:

W dniu 2017-03-26 o 19:43, Trefniś pisze:
W dniu .03.2017 o 18:32 Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> pisze:



Jednak nie umiesz nawet czytać, śliczna kretynko.

Nie potrafisz się powstrzymać?

Liwiuszowi się wydaje, że "broniąc" sędziów podnosi swój prestiż.

To nie jest żadna obrona sędziów, tylko ostracyzm wobec dyskutantów,
którzy nawet tekstu z tabloida nie potrafią zrozumieć.


Tak to sobie tłumacz :)
Wielokrotnie nieudolnie stawałeś w obronie "porządku rzeczy", prawie
zawsze używając przy okazji argumentów ad hominem.
Zupełnie nie rozumiesz procesów, które w tej chwili się odbywają, czy
się one komuś podobają, czy nie.
Zamiast "nieść kaganek oświaty", zwyczajnie próbujesz odreagować jakieś
swoje frustracje. Tak to widzę.

Ostracyzmowi należy poddawać Liwiuszy - nie pełnią żadnej pożytecznej
funkcji!

Możesz mieć swoje zdanie - nawet jak będzie ono oczywiście sprzeczne z opisem jak krowie na rowie wynikającym z tabloidu. To, że tacy ludzie pisują na Onecie, już przywykłem. To, że dochrapali się do pl.soc.prawo dowodzi upadku tej grupy.

Nie oczekuj jednak ode mnie pobłażliwości dla głupoty, a zwłaszcza do uporu w głupocie.

--
Liwiusz

Data: 2017-03-26 20:53:06
Autor: Trefniś
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlep iej wychodzi się na "taktyce procesowej" : -)
W dniu .03.2017 o 20:39 Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> pisze:

W dniu 2017-03-26 o 20:35, Trefniś pisze:
W dniu .03.2017 o 20:12 Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> pisze:

W dniu 2017-03-26 o 19:43, Trefniś pisze:
W dniu .03.2017 o 18:32 Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl>  pisze:



Jednak nie umiesz nawet czytać, śliczna kretynko.

Nie potrafisz się powstrzymać?

Liwiuszowi się wydaje, że "broniąc" sędziów podnosi swój prestiż.

To nie jest żadna obrona sędziów, tylko ostracyzm wobec dyskutantów,
którzy nawet tekstu z tabloida nie potrafią zrozumieć.


Tak to sobie tłumacz :)
Wielokrotnie nieudolnie stawałeś w obronie "porządku rzeczy", prawie
zawsze używając przy okazji argumentów ad hominem.
Zupełnie nie rozumiesz procesów, które w tej chwili się odbywają, czy
się one komuś podobają, czy nie.
Zamiast "nieść kaganek oświaty", zwyczajnie próbujesz odreagować jakieś
swoje frustracje. Tak to widzę.

Ostracyzmowi należy poddawać Liwiuszy - nie pełnią żadnej pożytecznej
funkcji!

Możesz mieć swoje zdanie - nawet jak będzie ono oczywiście sprzeczne z  opisem jak krowie na rowie wynikającym z tabloidu.

Jakie źródło, takie wnioski. To nie jest pismo prawnicze.
Wręcz przeciwnie, dla sprzedaży są w stanie zasugerować wszystko..
Po tę gazetę czytelnik sięgnie tylko wtedy, kiedy dostarczy mu ona "krwi".

To, że tacy ludzie pisują na Onecie, już przywykłem. To, że dochrapali  się do pl.soc.prawo dowodzi upadku tej grupy.

Znajdź sobie bardziej "godne" siebie forum :)
Niestety, "błyszczeć" możesz tu wyłącznie z powodu upadku grupy...

Nie oczekuj jednak ode mnie pobłażliwości dla głupoty, a zwłaszcza do  uporu w głupocie.

I vice versa.
Powtarzam, jeszcze bardziej niszczysz tę grupę.

--
Trefniś

Data: 2017-03-26 21:01:33
Autor: Liwiusz
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-03-26 o 20:53, Trefniś pisze:

Jakie źródło, takie wnioski. To nie jest pismo prawnicze.

W tym właśnie sęk, że wnioski są sprzeczne nawet z tym źródłem, które o dziwo fakty (nie opinie) opisało rzetelnie.

I vice versa.
Powtarzam, jeszcze bardziej niszczysz tę grupę.

Sprzeciwiając się gównoburzom wyssanym z palca? To może być coś jeszcze poniżej tego?

--
Liwiusz

Data: 2017-03-26 21:16:42
Autor: Trefniś
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlep iej wychodzi się na "taktyce procesowej" : -)
W dniu .03.2017 o 21:01 Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> pisze:

W dniu 2017-03-26 o 20:53, Trefniś pisze:

Jakie źródło, takie wnioski. To nie jest pismo prawnicze.

W tym właśnie sęk, że wnioski są sprzeczne nawet z tym źródłem, które o  dziwo fakty (nie opinie) opisało rzetelnie.

Tyle dobrze. Ale nie oczekuj od czytelników tego typu pism, że rozumieją,  albo choć czytają uważnie!
Teraz jest "moda" na atakowanie sędziów i ludzie tak odczytają każdy tekst.

I vice versa.
Powtarzam, jeszcze bardziej niszczysz tę grupę.

Sprzeciwiając się gównoburzom wyssanym z palca? To może być coś jeszcze  poniżej tego?

No właśnie - gównoburza, a Ty mieszasz to gówno jak w betoniarce :)
Niszczenie grupy to epitety, którymi wszystkich raczysz...

--
Trefniś

Data: 2017-03-26 21:20:46
Autor: Liwiusz
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-03-26 o 21:16, Trefniś pisze:
W dniu .03.2017 o 21:01 Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> pisze:

W dniu 2017-03-26 o 20:53, Trefniś pisze:

Jakie źródło, takie wnioski. To nie jest pismo prawnicze.

W tym właśnie sęk, że wnioski są sprzeczne nawet z tym źródłem, które
o dziwo fakty (nie opinie) opisało rzetelnie.

Tyle dobrze. Ale nie oczekuj od czytelników tego typu pism, że
rozumieją, albo choć czytają uważnie!

Od czytelników nie oczekuję, choć znam wielu, którzy by zrozumieli. Ale oczekuję tego do tutejszej elity pl.soc.prawo.

--
Liwiusz

Data: 2017-03-26 21:26:01
Autor: Trefniś
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlep iej wychodzi się na "taktyce procesowej" : -)
W dniu .03.2017 o 21:20 Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> pisze:

W dniu 2017-03-26 o 21:16, Trefniś pisze:
W dniu .03.2017 o 21:01 Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> pisze:

W dniu 2017-03-26 o 20:53, Trefniś pisze:

Jakie źródło, takie wnioski. To nie jest pismo prawnicze.

W tym właśnie sęk, że wnioski są sprzeczne nawet z tym źródłem, które
o dziwo fakty (nie opinie) opisało rzetelnie.

Tyle dobrze. Ale nie oczekuj od czytelników tego typu pism, że
rozumieją, albo choć czytają uważnie!

Od czytelników nie oczekuję, choć znam wielu, którzy by zrozumieli. Ale  oczekuję tego do tutejszej elity pl.soc.prawo.

Warto to dyskutować tak szeroko o Twoim braku kultury?


--
Trefniś

Data: 2017-03-26 21:14:08
Autor: Animka
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-03-26 o 20:39, Liwiusz pisze:
W dniu 2017-03-26 o 20:35, Trefniś pisze:
W dniu .03.2017 o 20:12 Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> pisze:

W dniu 2017-03-26 o 19:43, Trefniś pisze:
W dniu .03.2017 o 18:32 Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> pisze:



Jednak nie umiesz nawet czytać, śliczna kretynko.

Nie potrafisz się powstrzymać?

Liwiuszowi się wydaje, że "broniąc" sędziów podnosi swój prestiż.

To nie jest żadna obrona sędziów, tylko ostracyzm wobec dyskutantów,
którzy nawet tekstu z tabloida nie potrafią zrozumieć.


Tak to sobie tłumacz :)
Wielokrotnie nieudolnie stawałeś w obronie "porządku rzeczy", prawie
zawsze używając przy okazji argumentów ad hominem.
Zupełnie nie rozumiesz procesów, które w tej chwili się odbywają, czy
się one komuś podobają, czy nie.
Zamiast "nieść kaganek oświaty", zwyczajnie próbujesz odreagować jakieś
swoje frustracje. Tak to widzę.

Ostracyzmowi należy poddawać Liwiuszy - nie pełnią żadnej pożytecznej
funkcji!

Możesz mieć swoje zdanie - nawet jak będzie ono oczywiście sprzeczne z
opisem jak krowie na rowie wynikającym z tabloidu. To, że tacy ludzie
pisują na Onecie, już przywykłem. To, że dochrapali się do pl.soc.prawo
dowodzi upadku tej grupy.

Nie oczekuj jednak ode mnie pobłażliwości dla głupoty, a zwłaszcza do
uporu w głupocie.

Zajmij się tym swoim windykowaniem na infolinii. Czego szukasz na grupie prawo? Guza?

--
animka

Data: 2017-03-26 21:07:46
Autor: Animka
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-03-26 o 19:43, Trefniś pisze:
W dniu .03.2017 o 18:32 Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> pisze:



Jednak nie umiesz nawet czytać, śliczna kretynko.

Nie potrafisz się powstrzymać?

Liwiuszowi się wydaje, że "broniąc" sędziów podnosi swój prestiż.
A on zwyczajnie wywołuje jeszcze większy sprzeciw wobec władzy sądowniczej.
A opinię o sobie poprawi wyłącznie zmieniając stosunek do interlokutorów.

On jest windykatorem jak to pisał kiedyś o sobie, więc wobec sędziów czuje respekt.


--
animka

Data: 2017-03-26 21:17:42
Autor: Trefniś
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlep iej wychodzi się na "taktyce procesowej" : -)
W dniu .03.2017 o 21:07 Animka <animka@tonieja.wp.pl> pisze:

W dniu 2017-03-26 o 19:43, Trefniś pisze:
W dniu .03.2017 o 18:32 Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> pisze:



Jednak nie umiesz nawet czytać, śliczna kretynko.

Nie potrafisz się powstrzymać?

Liwiuszowi się wydaje, że "broniąc" sędziów podnosi swój prestiż.
A on zwyczajnie wywołuje jeszcze większy sprzeciw wobec władzy  sądowniczej.
A opinię o sobie poprawi wyłącznie zmieniając stosunek do  interlokutorów.

On jest windykatorem jak to pisał kiedyś o sobie, więc wobec sędziów  czuje respekt.


Oooo...
To już druga osobowość?

--
Trefniś

Data: 2017-03-26 21:32:09
Autor: Animka
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-03-26 o 21:17, Trefniś pisze:
W dniu .03.2017 o 21:07 Animka <animka@tonieja.wp.pl> pisze:

W dniu 2017-03-26 o 19:43, Trefniś pisze:
W dniu .03.2017 o 18:32 Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> pisze:



Jednak nie umiesz nawet czytać, śliczna kretynko.

Nie potrafisz się powstrzymać?

Liwiuszowi się wydaje, że "broniąc" sędziów podnosi swój prestiż.
A on zwyczajnie wywołuje jeszcze większy sprzeciw wobec władzy
sądowniczej.
A opinię o sobie poprawi wyłącznie zmieniając stosunek do
interlokutorów.

On jest windykatorem jak to pisał kiedyś o sobie, więc wobec sędziów
czuje respekt.


Oooo...
To już druga osobowość?

Czyja. Moja czy nudzącego się Liwiusza?


--
animka

Data: 2017-03-26 22:56:09
Autor: Trefniś
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlep iej wychodzi się na "taktyce procesowej" : -)
W dniu .03.2017 o 21:32 Animka <animka@tonieja.wp.pl> pisze:

W dniu 2017-03-26 o 21:17, Trefniś pisze:
W dniu .03.2017 o 21:07 Animka <animka@tonieja.wp.pl> pisze:

W dniu 2017-03-26 o 19:43, Trefniś pisze:
W dniu .03.2017 o 18:32 Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl>  pisze:



Jednak nie umiesz nawet czytać, śliczna kretynko.

Nie potrafisz się powstrzymać?

Liwiuszowi się wydaje, że "broniąc" sędziów podnosi swój prestiż.
A on zwyczajnie wywołuje jeszcze większy sprzeciw wobec władzy
sądowniczej.
A opinię o sobie poprawi wyłącznie zmieniając stosunek do
interlokutorów.

On jest windykatorem jak to pisał kiedyś o sobie, więc wobec sędziów
czuje respekt.


Oooo...
To już druga osobowość?

Czyja. Moja czy nudzącego się Liwiusza?

Animka, Ty jesteś spójna i czytelna!

--
Trefniś

Data: 2017-03-26 20:56:18
Autor: Animka
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-03-26 o 18:32, Liwiusz pisze:
W dniu 2017-03-26 o 16:18, Animka pisze:
W dniu 2017-03-26 o 12:06, Liwiusz pisze:
W dniu 2017-03-25 o 15:48, Animka pisze:
Czytałam, że założył sprawę o zmniejszenie alimentow, bo przez
urodzenie
się w kolejnym związku dziecka-bardzo zbidniał.

Na początku wątku jest link do artykułu. Przeczytaj go tyle razy, aż
prawidłowo poskładasz wyrazy w zdania, i nie powtarzaj głupot.

Sam sobie przeczytaj.

http://www.se.pl/wiadomosci/polityka/sedzia-chcial-pozwac-corke-do-sadu-zeby-oddaa-alimenty-skandal-w-krakowie_969098.html


Jednak nie umiesz nawet czytać, śliczna kretynko.

"Sąd podwyższył alimenty na młodszą córkę do 1400 zł, a na starszą - do
1900 zł. Żurek od wyroku się odwołał. I sąd przyznał mu rację! Okazało
się, że w trakcie sądowej batalii z byłą żoną Żurek się ożenił i został
po raz trzeci ojcem. Dla sądu drugiej instancji to był argument, że na
córki z poprzedniego małżeństwa nie może płacić więcej niż po 500 zł."

Zatem nadpłata wynikała z płacenia wyższych alimentów z tytułu
nieprawomocnego wyroku, który potem został uchylony.

Skoro się odwolał od wyroku to przecież nie płacił tych alimentów.
Mam to wszystko gdzieś. Z mafią sądową nikt nie wygra i jak tam było faktycznie to tylko ten dziad wie.


--
animka

Data: 2017-03-26 21:02:26
Autor: Liwiusz
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-03-26 o 20:56, Animka pisze:

Zatem nadpłata wynikała z płacenia wyższych alimentów z tytułu
nieprawomocnego wyroku, który potem został uchylony.

Skoro się odwolał od wyroku to przecież nie płacił tych alimentów.

Płacił, bo nieprawomocny wyrok miał rygor natychmiastowej wykonalności.

Mam to wszystko gdzieś.

To bądź konsekwentna i nie pisz na tematy, na których się nie znasz.

--
Liwiusz

Data: 2017-03-26 21:26:53
Autor: Animka
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-03-26 o 21:02, Liwiusz pisze:
Skoro się odwolał od wyroku to przecież nie płacił tych alimentów.

Płacił, bo nieprawomocny wyrok miał rygor natychmiastowej wykonalności.

A skąd wiesz, że wyrok miał natychmisstową wykonalność? Gdzie to przeczytałeś?

Mam to wszystko gdzieś.

To bądź konsekwentna i nie pisz na tematy, na których się nie znasz.

Wejdź se na forum "prawnik" i tam pogadaj z mądrzejszymi od siebie. Pewnie od razu Cię zdyskwalifikują.


--
animka

Data: 2017-03-26 21:31:55
Autor: Liwiusz
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-03-26 o 21:26, Animka pisze:
W dniu 2017-03-26 o 21:02, Liwiusz pisze:
Skoro się odwolał od wyroku to przecież nie płacił tych alimentów.

Płacił, bo nieprawomocny wyrok miał rygor natychmiastowej wykonalności.

A skąd wiesz, że wyrok miał natychmisstową wykonalność? Gdzie to
przeczytałeś?

art. 333
§ 1. Sąd z urzędu nada wyrokowi przy jego wydaniu rygor natychmiastowej wykonalności, jeżeli:

1) zasądza alimenty - co do rat płatnych po dniu wniesienia powództwa, a co do rat płatnych przed wniesieniem powództwa za okres nie dłuższy niż za trzy miesiące.


Mam to wszystko gdzieś.

To bądź konsekwentna i nie pisz na tematy, na których się nie znasz.

Wejdź se na forum "prawnik" i tam pogadaj z mądrzejszymi od siebie.
Pewnie od razu Cię zdyskwalifikują.

Maleńka, twoje zdanie jest ostatnim, jakie mógłbym wziąć pod uwagę przy podejmowaniu jakiejkolwiek decyzji.


--
Liwiusz

Data: 2017-03-26 21:41:17
Autor: Animka
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-03-26 o 21:31, Liwiusz pisze:
W dniu 2017-03-26 o 21:26, Animka pisze:
W dniu 2017-03-26 o 21:02, Liwiusz pisze:
Skoro się odwolał od wyroku to przecież nie płacił tych alimentów.

Płacił, bo nieprawomocny wyrok miał rygor natychmiastowej wykonalności.

A skąd wiesz, że wyrok miał natychmisstową wykonalność? Gdzie to
przeczytałeś?

art. 333
§ 1. Sąd z urzędu nada wyrokowi przy jego wydaniu rygor natychmiastowej
wykonalności, jeżeli:

1) zasądza alimenty - co do rat płatnych po dniu wniesienia powództwa, a
co do rat płatnych przed wniesieniem powództwa za okres nie dłuższy niż
za trzy miesiące.

Piszesz tak jakbyś dostał w Sądzie taki sam wyrok i dlatego uważsz się za kumatego od takich wyroków.

Mam to wszystko gdzieś.

To bądź konsekwentna i nie pisz na tematy, na których się nie znasz.

Wejdź se na forum "prawnik" i tam pogadaj z mądrzejszymi od siebie.
Pewnie od razu Cię zdyskwalifikują.

Maleńka, twoje zdanie jest ostatnim, jakie mógłbym wziąć pod uwagę przy
podejmowaniu jakiejkolwiek decyzji.

LOL

Nie odpisuj już nudziarzu.


--
animka

Data: 2017-03-27 08:33:01
Autor: Wojciech Bancer
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
On 2017-03-26, Animka <animka@tonieja.wp.pl> wrote:
W dniu 2017-03-26 o 21:02, Liwiusz pisze:
Skoro się odwolał od wyroku to przecież nie płacił tych alimentów.

Płacił, bo nieprawomocny wyrok miał rygor natychmiastowej wykonalności.

A skąd wiesz, że wyrok miał natychmisstową wykonalność? Gdzie to przeczytałeś?

Każdy wyrok dot. alimentów ma rygor natychmiastowej wykonalności.

--
Wojciech Bańcer
wojciech.bancer@gmail.com

Data: 2017-03-27 10:43:12
Autor: Liwiusz
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-03-27 o 08:33, Wojciech Bancer pisze:
On 2017-03-26, Animka <animka@tonieja.wp.pl> wrote:
W dniu 2017-03-26 o 21:02, Liwiusz pisze:
Skoro się odwolał od wyroku to przecież nie płacił tych alimentów.

Płacił, bo nieprawomocny wyrok miał rygor natychmiastowej wykonalności.

A skąd wiesz, że wyrok miał natychmisstową wykonalność? Gdzie to
przeczytałeś?

Każdy wyrok dot. alimentów ma rygor natychmiastowej wykonalności.

Piszesz tak, jakbyś miał taki wyrok na karku przynajmniej jeden. Przyznaj się, złoczyńco! ("logika" by Animka).

--
Liwiusz

Data: 2017-03-27 18:49:27
Autor: Animka
Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)
W dniu 2017-03-27 o 08:33, Wojciech Bancer pisze:
On 2017-03-26, Animka <animka@tonieja.wp.pl> wrote:
W dniu 2017-03-26 o 21:02, Liwiusz pisze:
Skoro się odwolał od wyroku to przecież nie płacił tych alimentów.

Płacił, bo nieprawomocny wyrok miał rygor natychmiastowej wykonalności.

A skąd wiesz, że wyrok miał natychmisstową wykonalność? Gdzie to
przeczytałeś?

Każdy wyrok dot. alimentów ma rygor natychmiastowej wykonalności.

Raczej na każdym wyroku jest napisane czy wstecz od dnia wpłynięcia pozwu, wniosku czy od jakiegoś tam dnia i m-ca.


--
animka

Sędzia rzecznik KRS uczy: Z rodziną najlepiej wychodzi się na "taktyce procesowej" :-)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona