| Data: 2011-12-19 15:16:50 | |
| Autor: g-jaro | |
| Seicento 900 - problem z odpalaniem na cieplym silniku | |
|
majer <adresu@nie.ma> napisał(a):
Witam MOze rozrusznik ? MIalem tak z dieslem v Avensisie. W końcowej fazie rozgrzany silnik po wyłączeniu musiał odstać i ze 20 minut. Jak mi 2 razy wykręcil taki numer na stacji benzynowej to w te pędy poczytałem i wylądowałem u elektryka. Wymiana tulei i ogólne czyszczenie i problem zniknął jak ręką odjął. Pozdr g-jaro -- |
|
| Data: 2011-12-19 16:22:22 | |
| Autor: Grejon | |
| Seicento 900 - problem z odpalaniem na cieplym silniku | |
|
W dniu 2011-12-19 16:16, g-jaro pisze:
majer<adresu@nie.ma> napisał(a): Z całym szacunkiem, ale odpowiadasz na fragment, który przeczy twojej tezie... -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:gzesiu@jabber.wp.pl Green Trafic 140 dCi |
|
| Data: 2011-12-20 09:25:02 | |
| Autor: | |
| Seicento 900 - problem z odpalaniem na cieplym silniku | |
|
Grejon <grejon83@gmail.com> napisał(a):
W dniu 2011-12-19 16:16, g-jaro pisze: Z całym szacunkiem: FRAGMENT - "Mam czesty problem z odpalaniem na CIEPŁYM silniku" MOJA TEZA - " byc może przyczyna problemów z odpalaniem na ROZGRZANYM silniku jest uszkodzony rozrusznik" Gdzie sprzeczność ? Pozdrawiam, g-jaro -- |
|
| Data: 2011-12-20 10:32:58 | |
| Autor: Grejon | |
| Seicento 900 - problem z odpalaniem na cieplym silniku | |
|
W dniu 2011-12-20 10:25, jarekg_2.SKASUJ@gazeta.pl pisze:
Z całym szacunkiem: O tu - "9 na 10 razy musza kilkakrotnie "krecic" aby silnik zaskoczyl." Z tego zdania wynika, że rozrusznik jest sprawny, więc nie jest przyczyną problemów. -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:gzesiu@jabber.wp.pl Green Trafic 140 dCi |
|
| Data: 2011-12-20 10:22:05 | |
| Autor: g-jaro | |
| Seicento 900 - problem z odpalaniem na cieplym silniku | |
|
Grejon <grejon83@gmail.com> napisał(a):
> Gdzie sprzeczność ? Nic z tego nie wynika. Mój też kręcił i na ciepło i na zimno - o dziwo jak na diesla na zimno lepiej. Co nie przeszkadzało w tym, że luz na tulejach powodował, że na ciepło kręcił jakoś inaczej (w sensie - dla mnie nieodczuwalnie inaczej ale silnika uruchomic nie mógł). W początkowej fazie tej usterki po prostu nie łapał przez kilka kręceń, a po kilku miesiącach doszło do tego, że w czasie kręcenia całą furą aż podrzucało, a silnik nie zapalał. Po 20-30 minutowym studzeniu łapał od strzału. Na pierwszy rzut oka wydawało sie więc, ze problem nie jest w rozruszniku... a był. Pozdrawiam, g-jaro -- |
|
| Data: 2017-09-10 21:47:59 | |
| Autor: adambrzostek5 | |
| Seicento 900 - problem z odpalaniem na cieplym silniku | |
|
Witam mam identyczny problem z moim seicento,co u ciebie sprawiło że nie chciał odpalić?
|
|