Data: 2009-04-20 20:25:31 | |
Autor: pavellz | |
Seicento czy Matiz ? | |
Użytkownik "J.S" <reklamawgazecie@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gshos7$k0b$1atlantis.news.neostrada.pl... Witam ! Moim zdaniem zdecydowanie Matiz. Za wyjątkiem padających wałków rozrządu silnik wytrzymuje przebiegi porównywalne do aut lepszej klasy. Z przeróbką na gaz jest o tyle problem że Matiz ma plastikowy kolektor dolotowy, który źle znosi starsze instalacje gazowe (mówiąc krótko wymaga co pewien czas sklejania), więc albo montujesz nowszą instalację albo wymieniasz kolektor na metalowy (są jakieś polskie wynalazki czasem na allegro). Dużym plusem matiza jest jego dużo większa przestronność w środku względem innych aut tej klasy. No i co jakiś czas należy się nastawiać na drobne wydatki (jeśli lubisz się czasem grzebać w mechanice i masz gdzie się w to bawić to części kosztują grosze, a samochód ma konstrukcję dającą się naprawiać metodą młotka i śrubokręta przy minimalnej wiedzy technicznej ;)). Pozdrawiam Paweł |
|