na grupie jakoś cicho, a tu taka informacja:

http://www.hotmoney.pl/artykul/koniec-lokat-antypodatkowych-23073

i co teraz będzie?
"koniec - nie ma już nic
możemy iść"

wycofamy i kupimy ubezpieczenia, albo
wymyslimy coś innego

Użytkownik "zaemka" <NOSPAMzaemka@wp.pl> napisał w wiadomości news:jci2e4$fik$1mx1.internetia.pl...

na grupie jakoś cicho, a tu taka informacja:
http://www.hotmoney.pl/artykul/koniec-lokat-antypodatkowych-23073
i co teraz będzie?
"koniec - nie ma już nic
możemy iść"
wycofamy i kupimy ubezpieczenia, albo
wymyslimy coś innego

A od kiedy to wchodzi? bo właśnie za tydzień wypada mi przedłużenie lokat i nie wiem na ile przedłużyć.

--
Irokez

Dnia Sun, 18 Dec 2011 09:24:05 +0100, Irokez napisał(a):

A od kiedy to wchodzi? bo właśnie za tydzień wypada mi przedłużenie
lokat i nie wiem na ile przedłużyć.

Czytając np takie wpis:

http://appfunds.blogspot.com/2011/11/lokata-nr-1-da-nawet-627-netto-
prawnik.html

można zaryzykować powiedzonko, że na dwoje babka wróżyła :)


--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough Xenocide

xbartx napisał(a) w wiadomości: ...

Dnia Sun, 18 Dec 2011 09:24:05 +0100, Irokez napisał(a):

A od kiedy to wchodzi? bo właśnie za tydzień wypada mi przedłużenie
lokat i nie wiem na ile przedłużyć.

Czytając np takie wpis:

http://appfunds.blogspot.com/2011/11/lokata-nr-1-da-nawet-627-netto-
prawnik.html

można zaryzykować powiedzonko, że na dwoje babka wróżyła :)

Stawki podatkowe powinny być zatwierdzone do końca listopada poprzedniego
roku. Ale chyba nie dotyczy to np. akcyzy.
Ordynacja to w tym przypadku tylko sposób naliczania, może się zmienić
w dowolnym dniu. Ja gdzieś słyszałem, że kontrowersyjny może być fakt
zaokrąglania wyłącznie w górę (o ile pamiętam projekt).

Arek

generalnie ustawodawca powinien rozgraniczyć pojęcie "zysk" i
"oprocentowanie". Bo jeśli jest to podatek od zysku, to ten zysk powinien być
liczony odejmując inflację od oprocentowania. Niestety te barany w rządzie i
sejmie jak przecietni ludzie nie odróżniają wzrostu "o procent" od "wzrostu o
"punkty procentowe". Tak więc to nie jest podatek od zysków kapitałowych,
tylko od oprocentowania.

--

"Grześ " jckfdr$r4k$1@inews.gazeta.pl

generalnie ustawodawca powinien rozgraniczyć pojęcie "zysk" i
"oprocentowanie". Bo jeśli jest to podatek od zysku, to ten zysk powinien być
liczony odejmując inflację od oprocentowania. Niestety te barany w rządzie i
sejmie jak przecietni ludzie nie odróżniają wzrostu "o procent" od "wzrostu o
"punkty procentowe". Tak więc to nie jest podatek od zysków kapitałowych,
tylko od oprocentowania.

Inwestujesz w coś sto złotych i po roku odzyskujesz szmal z zarobkiem -- razem
120 złotych. Ile zarobiłeś? 20 procent (albo inaczej licząc -- 20 złotych)
Zainwestowałeś w paliwo samochodowe, które wyjeździłeś; teraz za tę ilość
paliwa musisz zapłacić nie 100 złotych, nie 120 złotych, ale aż 200 złotych.
A jednak naliczą ci zysk wielkości 20 złotych. To, że za te większe pieniądze
nie możesz kupić więcej nie jest istotne.

Ktoś inny kupił sztabkę złota, która w tym czasie solidnie podrożała -- ale
nie zapłacił ani grosza podatku, bo nikt nie zauważył zysku...

-=-

Problem, o którym piszesz, dotyczy nie tylko %% od depozytów. :)
Należy tak bogacić się, aby nikt nie liczył zysków. Najlepiej
chyba inwestować w dzieci -- nie tylko nie ma od nich podatku,
lecz nawet jest dofinansowanie... :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

swoja droga na obecna chwile jedynie getin i idea bank maja lokaty antybelkowe roczne (w sensie odsetki sa placone do konca lutego, a podatku nie bedzie do konca trwania lokaty)

czy inne banki nie wpadly na ten banalny pomysl? a moze sie boja?

Użytkownik "gupek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jclhpa$m9b$1@inews.gazeta.pl...

swoja droga na obecna chwile jedynie getin i idea bank maja lokaty antybelkowe roczne (w sensie odsetki sa placone do konca lutego, a podatku nie bedzie do konca trwania lokaty)

czy inne banki nie wpadly na ten banalny pomysl? a moze sie boja?

Widocznie innym bankom nie zależy aby płacić wysokie odsetki "z góry"
Czemu się specjalnie nie dziwię.
Zmiana warunków(nowa belka) dotyczyć będzie wszystkich więc żadnej rewolucji nie należy się spodziewać.

"Kris" jcmth1$75t$1@inews.gazeta.pl

czy inne banki nie wpadly na ten banalny pomysl? a moze sie boja?

Widocznie innym bankom nie zależy aby płacić wysokie
odsetki "z góry" Czemu się specjalnie nie dziwię.

Co to znaczy, że banki płacą %% z góry? Jeśli zapłacą %% z góry -- przewali
ich belka... Czyżby dziś miały płacić %% zwielokrotnione, ale nadal dostatecznie
niskie (zmniejszając saldo lokaty lub zwiększając częstotliwość naliczania %%)
aby później nie płacąc nic?

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

(18.12.2011 11:31), Grześ  wrote:

generalnie ustawodawca powinien rozgraniczyć pojęcie "zysk" i
"oprocentowanie". Bo jeśli jest to podatek od zysku, to ten zysk powinien być
liczony odejmując inflację od oprocentowania. Niestety te barany w rządzie i
sejmie jak przecietni ludzie nie odróżniają wzrostu "o procent" od "wzrostu o
"punkty procentowe". Tak więc to nie jest podatek od zysków kapitałowych,
tylko od oprocentowania.

A czy przy jakimkolwiek innym podatku jest uwzględniana inflacja?

To jest zysk, ino wyrażany nominalnie.

p. m.

W dniu 2011-12-17 13:37, zaemka pisze:

i co teraz będzie?

Zastanawiam się, czy z tego jakaś hiperinflacja albo run na banki wyniknie? Już obecnie na "antypodatkowych" lokatach ledwo niweluje się wpływ inflacji, po wprowadzeniu podatku trzymanie pieniędzy w banku będzie realną stratą. Więc logicznym następstwem będzie ich wypłacenie i wydanie na konsumpcję lub zainwestowanie w cokolwiek innego.

pozdrawiam

Piotr pisze:

Zastanawiam się, czy z tego jakaś hiperinflacja albo run na banki wyniknie?

Więc logicznym następstwem będzie ich wypłacenie i wydanie na konsumpcję

i o to właśnie biega. Pobudzić konsumpcję. Aby nadal sie kręciło.

andy_nek

W dniu 2011-12-18 11:47, Andrzej Kłos pisze:

i o to właśnie biega. Pobudzić konsumpcję. Aby nadal sie kręciło.

Tylko kwestia czy się nie zakręci za mocno i w złym kierunku. Bo wtedy ani pieniędzy, ani konsumpcji nie będzie. BTW: jaki procent depozytów stanowią lokaty "antybelkowe"?

pozdrawiam

Andrzej Kłos pisze:

i o to właśnie biega. Pobudzić konsumpcję. Aby nadal sie kręciło.

To niech mi jeszcze jakiś "mądry" analityk zacznie narzekać że Polacy nie oszczędzają...

z

wycofamy i kupimy ubezpieczenia,

Tylko że ubezpieczenia nie mają gwarancji BFG, tylko podobno UFG.
Ktoś lepiej zorientowany niech mnie oświeci.

CzS

zaemka <NOSPAMzaemka@wp.pl> napisał(a):

na grupie jakoś cicho, a tu taka informacja:

http://www.hotmoney.pl/artykul/koniec-lokat-antypodatkowych-23073

i co teraz będzie?
"koniec - nie ma już nic
możemy iść"

Przeszło wczoraj przez Senat:

http://stooq.com/n/?f=551809

Teraz tylko Sejm musi zająć się jedną poprawką i zostanie Prezydent, ma to o
tyle znaczenie, że jest szansa, że się może nie wyrobią do 1 stycznia z
ogłoszeniem, wtedy do maja jeszcze bez belkowizny.

--