Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Sekta Millera

Sekta Millera

Data: 2013-04-21 12:40:09
Autor: Marek
Sekta Millera
On 21 Kwi, 19:30, Przemysław M. <BronimyPiSprze...@gaztea.pl> wrote:
Proponuję, żeby prokurator generalny Andrzej Seremet porządnie zabrał się
za śledztwo. Prokurator nie powinien kłamać. W aktach śledztwa nie ma nic o
przesłuchaniu personelu medycznego, który był na miejscu, ani żołnierzy
specnazu - mówił na antenie Radia Zet Adam Hofman, poseł i rzecznik prasowy
PiS.

Poseł nawiązał do wypowiedzi Andrzeja Seremeta w "Kropce nad i" TVN24 w
sprawie katastrofy smoleńskiej. Prokurator Seremet stwierdził wówczas, że
"nic nie wskazuje na to, by ktokolwiek przeżył katastrofę Tu-154M w
Smoleńsku. Dodał, że przesłuchanych zostało około 120 osób, które
wykluczają hipotezy Antoniego Macierewicza".

- Nigdy i nigdzie nie natrafiono na ślad osoby, która powiedziała:
widziałam choćby jedną osobę, która dawałaby jakiekolwiek oznaki
przeżyciowe - mówił prokurator Seremet.

Jego słowa pozostają w sprzeczności z zeznaniami świadków, które ujawnił
portal niezależna.pl m.in. - Jarosława Drozda, polskiego konsula z Sankt
Petersburga oraz Dariusza Górczyńskiego z Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Obydwaj byli 10 kwietnia 2010 r. na terenie katastrofy i co najważniejsze -
byli w różnych miejscach. Usłyszeli jednak to samo - "trzy osoby przeżyły i
zostały odwiezione do szpitala". Mówili to funkcjonariusze Federalnej
Służby Ochrony oraz członkowie personelu medycznego. Tymczasem polska
prokuratura nie przesłuchała rosyjskiego personelu medycznego i nie ma
nazwisk lekarzy, sanitariuszy oraz kierowców karetek, którzy byli na
miejscu katastrofy.

- Prokurator Seremet powinien powiedzieć: "przepraszam, nawaliłem, podaję
się do dymisji" - mówił wczoraj Adam Hofman.

Antoni Macierewicz (PiS), szef parlamentarnego zespołu do spraw wyjaśnienia
przyczyn katastrofy, złożył doniesienie do prokuratury o niedopełnienie
obowiązków służbowych, związanych z przesłuchaniem osób, które wskazywały,
że ktoś mógł przeżyć katastrofę smoleńską. Podczas sobotniego spotkania w
Krasnymstawie podkreślił, że wielokrotnie wskazywał na relacje kilku osób -
konsul Jarosław Drozd, który był na miejscu i relacjonował to, co mu
powiedzieli lekarze i pielęgniarze oraz funkcjonariusz Biura Ochrony Rządu,
który otrzymał polecenie znalezienia w szpitalu tych osób.

- Także była tam pani konsul, która to samo relacjonowała, ale i szereg
innych osób to mówiło, tak że są nie tylko te trzy źródła, że jest ich dużo
więcej - powiedział Antoni Macierewicz. - Rzecz w tym, że prokuratura tego
nie wyjaśniła - dodał.

Autor: dk
Żródło: niezalezna.pl


Niech zapytaja, kto widzial te "odruchy wegetatywne" o ktorych mowila
Monisia.

Sekta Millera

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona