Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.film   »   Sen o Warszawie (2014)

Sen o Warszawie (2014)

Data: 2015-01-22 04:52:14
Autor: Titus Atomicus
Sen o Warszawie (2014)
Witam,
Poczatek fatalny - scena z kibolami Legii wyjacymi 'Sen o Warszawie' - calkiem od czapy.
Potem - te inscenizacje z okresu dziecinstwa Niemena... Mi wydawaly sie sztuczne, a chlopiec zawodzacy 'nikagda' (czy jakos tak) wtorujac Szaliapinowi (odtwarzanemu plyty) nie byl dla mnie przekonujacy ani jako aktor ani jako talent wokalny.
Duzy minus za montaz - te efekty a la matrix zupelnie mi nie pasowaly.
Pominiecie w biografii watku zony Malgorzaty to tez cos nie tak (choc oczywiscie znam powody tego pominiecia).
Zreszta, kilka innych spraw tez pominieto. Chocby fascynujacy temat peruk Niemena :-)

Z drugiej strony jestem pelen podziwu dla tworcow filmu za to, ze udalo im sie dotrzec do tak wielu osob zwiazanych z Niemenem, i do tylu oryginalnych materialow z jego udzialem.
Ogolnie polecam, mimo, ze 6/10
--
TA

Data: 2015-01-22 07:42:32
Autor: bbjk
Sen o Warszawie (2014)
W dniu 2015-01-22 o 04:52, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:

Pominiecie w biografii watku zony Malgorzaty to tez cos nie tak (choc
oczywiscie znam powody tego pominiecia).

Małgorzata Niemen i córki nie zgodziły się na udział w filmie, a reżyser jest z "innej opcji", jeśli chodzi o spuściznę po Niemenie, więc świadomie marginalizował jej udział w życiu artysty.

Zreszta, kilka innych spraw tez pominieto. Chocby fascynujacy temat
peruk Niemena :-)

Nie wiem, czy to byłoby konieczne, mnie akurat nie brakowało roztrząsania tej kwestii, natomiast z pozostałymi  uwagami dotyczącymi materii filmowej zgadzam się, szczególnie inscenizowane sceny z Wasiliszek były drażniące, jakby reżyser nie mógł zdecydować się, czy to dokument, czy fabuła.
I mimo tych zastrzeżeń polecam film, pod warunkiem, że widz ma pojęcie o rozgrywkach dotyczących twórczości Niemena za jego życia, a tym bardziej po śmierci. W przeciwnym razie kilka spraw może być nieczytelnych, a przekaz nieco wypaczony.
--
B.

Data: 2015-01-22 18:09:33
Autor: MarcinS
Sen o Warszawie (2014)
pod warunkiem, że widz ma pojęcie o rozgrywkach dotyczących twórczości Niemena za jego życia, a tym bardziej po śmierci. W przeciwnym razie kilka spraw może być nieczytelnych, a przekaz nieco wypaczony.

To, w takim razie, poprosze o jakies zrodlo do poczytania w temacie

--
M.

Data: 2015-01-22 18:49:06
Autor: bbjk
Sen o Warszawie (2014)
W dniu 2015-01-22 o 18:09, MarcinS pisze:

To, w takim razie, poprosze o jakies zrodlo do poczytania w temacie

Książki Michalskiego, Gaszyńskiego, felietony Niemena w "Tylko Rock" i parę wywiadów z Małgorzatą Niemen. Chodzi o postrzeganie jego sztuki i spuścizny i "prawa własności".
--
B.

Data: 2015-01-22 20:38:53
Autor: Titus Atomicus
Sen o Warszawie (2014)
In article <m9rd6h$udv$1@node1.news.atman.pl>, bbjk <aa@bb.cc> wrote:

W dniu 2015-01-22 o 18:09, MarcinS pisze:

> To, w takim razie, poprosze o jakies zrodlo do poczytania w temacie

Książki Michalskiego, Gaszyńskiego, felietony Niemena w "Tylko Rock" i parę wywiadów z Małgorzatą Niemen. Chodzi o postrzeganie jego sztuki i spuścizny i "prawa własności".

No akurat i Michalski i Gaszynski w tym filmie sie obszernie wypowiadali...
--
TA

Data: 2015-01-22 20:44:47
Autor: Titus Atomicus
Sen o Warszawie (2014)
In article <m9q64o$krq$1@node2.news.atman.pl>, bbjk <aa@bb.cc> wrote:

W dniu 2015-01-22 o 04:52, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:

> Pominiecie w biografii watku zony Malgorzaty to tez cos nie tak (choc
> oczywiscie znam powody tego pominiecia).

Małgorzata Niemen i córki nie zgodziły się na udział w filmie, a reżyser jest z "innej opcji", jeśli chodzi o spuściznę po Niemenie,

No to akurat sprawa glosna swego czasu...

więc świadomie marginalizował jej udział w życiu artysty.

No, ale on ja calkiem zniknal.
A jakby nie bylo, byla zona Niemena 20lat.

> Zreszta, kilka innych spraw tez pominieto. Chocby fascynujacy temat
> peruk Niemena :-)

Nie wiem, czy to byłoby konieczne, mnie akurat nie brakowało roztrząsania tej kwestii,

E, zartowalem, choc temat na swoj sposob zabawny.
Ale na przyklad o ekspertymentach malarsko-graficznych Niemena tez bym sie czegos chetne dowiedzial.
--
TA

Data: 2015-01-23 08:04:55
Autor: bbjk
Sen o Warszawie (2014)
W dniu 2015-01-22 o 20:44, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:

Ale na przyklad o ekspertymentach malarsko-graficznych Niemena tez bym
sie czegos chetne dowiedzial.

No właśnie, to kwestia wynikająca z odmiennego postrzegania twórczości, o czym wspomniałam wcześniej. W skrócie: część piszących o Niemenie postrzega go głównie przez pryzmat wczesnej twórczości, tych wszystkich "złotych przebojów" głównie z czasów Akwarel, a mniejszość, z Małgorzatą Niemen na czele widzi go tak, jak uważają, że sam Niemen chciałby być pamiętany (nie podejmuję się oceniać, kto ma rację) - jako twórca hermetyczny, zawsze progresywny, eksperymentujący, izolujący się i poszukujący wciąż nowych środków wyrazu. Pozytywne w w tym jest to, że jedni i drudzy cenią go i uważają za osobowość wyjątkową i wyjątkowego twórcę.

To wycie kibiców na początku filmu, które ci się nie podobało, było ukazaniem, jak bardzo twórczość Niemena spauperyzowała się, zeszła pod strzechy. Bez oceniania zjawiska. Co moim zdaniem było dobrym zabiegiem.
--
B.

Data: 2015-01-25 10:47:22
Autor: FEniks
Sen o Warszawie (2014)
W dniu 2015-01-23 o 08:04, bbjk pisze:
W dniu 2015-01-22 o 20:44, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:

Ale na przyklad o ekspertymentach malarsko-graficznych Niemena tez bym
sie czegos chetne dowiedzial.

No właśnie, to kwestia wynikająca z odmiennego postrzegania twórczości, o czym wspomniałam wcześniej. W skrócie: część piszących o Niemenie postrzega go głównie przez pryzmat wczesnej twórczości, tych wszystkich "złotych przebojów" głównie z czasów Akwarel, a mniejszość, z Małgorzatą Niemen na czele widzi go tak, jak uważają, że sam Niemen chciałby być pamiętany (nie podejmuję się oceniać, kto ma rację) - jako twórca hermetyczny, zawsze progresywny, eksperymentujący, izolujący się i poszukujący wciąż nowych środków wyrazu.

A ostateczną ocenę wystawi Czas. I nikt nie musi mu w tym pomagać.


To wycie kibiców na początku filmu, które ci się nie podobało, było ukazaniem, jak bardzo twórczość Niemena spauperyzowała się, zeszła pod strzechy.

Czy to, że trafia do każdego (choć do każdego innymi ścieżkami), nie jest najlepszym dowodem na wielkość tej twórczości?
Hm, moim zdaniem takie działanie żony Niemena jest nieporozumieniem:
http://www.przegladsportowy.pl/pilka-nozna/ekstraklasa,legia-warszawa-nie-moze-odtwarzac-snu-o-warszawie,artykul,102403,1,721.html

Ewa

Data: 2015-01-25 11:08:05
Autor: bbjk
Sen o Warszawie (2014)
W dniu 2015-01-25 o 10:47, FEniks pisze:

Hm, moim zdaniem takie działanie żony Niemena jest nieporozumieniem:
http://www.przegladsportowy.pl/pilka-nozna/ekstraklasa,legia-warszawa-nie-moze-odtwarzac-snu-o-warszawie,artykul,102403,1,721.html

Nie podejmuję się oceniać. Myślę, że Małgorzata Niemen chciałaby mieć kontrolę nad percepcją i dalszymi losami twórczości męża, a tak się nie da. Nie podejrzewam jej o niskie (=finansowe) pobudki, ale ja się nie znam, ani nie znam jej.
--
B.

Data: 2015-01-25 11:49:43
Autor: FEniks
Sen o Warszawie (2014)
W dniu 2015-01-25 o 11:08, bbjk pisze:
W dniu 2015-01-25 o 10:47, FEniks pisze:

Hm, moim zdaniem takie działanie żony Niemena jest nieporozumieniem:
http://www.przegladsportowy.pl/pilka-nozna/ekstraklasa,legia-warszawa-nie-moze-odtwarzac-snu-o-warszawie,artykul,102403,1,721.html

Nie podejmuję się oceniać. Myślę, że Małgorzata Niemen chciałaby mieć kontrolę nad percepcją i dalszymi losami twórczości męża, a tak się nie da. Nie podejrzewam jej o niskie (=finansowe) pobudki, ale ja się nie znam, ani nie znam jej.

Pomijam zupełnie kwestię pobudek finansowych, też nie sądzę, żeby one były kluczowe. Śmieszne natomiast wydają mi się próby zapanowania nad czymś, nad czym zapanować się nie da. To według mnie nie służy dobrej pamięci o Niemenie. Jego twórczość obroni się sama, bez "pomocy" żony.  A tak na marginesie - czy po tylu latach od powstania tej piosenki (i innych zresztą też), ona nie jest jeszcze dobrem narodowym?

Ewa

Data: 2015-01-25 12:37:46
Autor: bbjk
Sen o Warszawie (2014)
W dniu 2015-01-25 o 11:49, FEniks pisze:

Pomijam zupełnie kwestię pobudek finansowych, też nie sądzę, żeby one
były kluczowe. Śmieszne natomiast wydają mi się próby zapanowania nad
czymś, nad czym zapanować się nie da. To według mnie nie służy dobrej
pamięci o Niemenie. Jego twórczość obroni się sama, bez "pomocy" żony. A
tak na marginesie - czy po tylu latach od powstania tej piosenki (i
innych zresztą też), ona nie jest jeszcze dobrem narodowym?

Tego nie wiem, a co do zapanowania nad twórczością, to oczywiście masz rację, czas wszystko weryfikuje.
--
B.

Data: 2015-01-25 20:26:48
Autor: Titus Atomicus
Sen o Warszawie (2014)
Witam,
Mozna obejrzec jutro w Kinie Luna [WAW] w ramach Taniego Poniedzialku...
--
TA

Sen o Warszawie (2014)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona